IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Gromu
 :: Obóz Klanu Gromu :: Drzewna Mordka
Niewielka Norka
Czw 12 Lis 2020, 11:27
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1909
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
First topic message reminder :

Jest to jedna z nor, która została wykopana przez jednego z mniejszych drapieżników, a poszerzona za pomocą kocich łap. Niestety kopania nie ułatwiał fakt, że ziemia jest zbita w tamtym rejonie, przez co same rozmiary norki wyszły niewielkie, ale pomieści dwa dorosłe koty, gdy te się do siebie przytulą. Jest to również dobre miejsce na legowisko, ponieważ we wgłębieniu jest raczej sucho, a jej przestrzeń nadaje się idealnie do napełnienia miękkim mchem.

Re: Niewielka Norka
Sro 03 Kwi 2024, 01:35
Srocza Łapa
Srocza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 13 | kwiecień
Matka : Tęczowa Chmura [*]
Ojciec : Rozżarzona Gwiazda
Mistrz : Jabłkowa Gałąź
Wygląd : Wyższa od przeciętnego kota, chuda, zielonooka, długowłosa; futro jest w kolorze czerni, wypłowiałe na pysku, grzbiecie i ogonie; białe znaczenia na przednich i tylnych łapach oraz na pysku nad nosem.
Autor avatara : Iqqeuy
Liczba postów : 36
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1949-sroka
Sroka uznała 'O' Rozgwieżdżonej Łapy za wystarczające potwierdzenie, że już sobie przypomniała, kto obok niej siedzi. W sumie wyglądała na taką roztargnioną, więc nic dziwnego, że zapomniała na chwilę i przez to też czarna nie chciała jej bardziej przytłaczać.
– Dobra – chociaż propozycja terminatorki ucieszyła Srokę, to wyraz jej pyszczka pozostawał obojętny. Jedynie gdzieś w zielonym oku błysnęła iskierka. Skoro biała znała się na tym, gdzie są dobre legowiska, to nie miała powodu, by jej odmawiać. Całkiem spoko z jej strony, że chciała jej pomóc. Jedyne co jej nie pasowało, to napomknięte przez kocicę 'jak byłam młodsza'. Nie wyglądała staro, ale miała dużo blizn, więcej niż taki przeciętny terminator. Wtedy Srocza Łapa przypomniała sobie o tym, jak słyszała, że do klanu wróciła jakaś terminatorka. Może to była ona? Kto ją tam wiedział.
– ALE CZAD – z ust czarnofutrej wymsknął się entuzjastyczny okrzyk, a na pysk wkradł szeroki uśmiech, gdy usłyszała, skąd Rozgwieżdżona Łapa nabyła swoją bliznę. To musiała być trudna walka! W końcu sowy mają skrzydła, więc ciężej takiej dowalić, gdy atakuje z powietrza. A do tego miała wściekliznę... Trochę późno zorientowała się, że wypowiedziane przez nią słowa mogły dla białej kocicy mieć dziwny wydźwięk, dlatego poprawiła się po chwili – Wiesz, taka blizna wygląda naprawdę groźnie. Mówi 'nie zadzieraj ze mną', tylko nad tym jąkaniem musisz popracować, bo się z tym nie klei. Fajnie. Udało Ci się ją zabić?

_________________



Niewielka Norka - Page 5 XHXXl2r
I am what I am
                      I know what I know
I'll let you down if you let me too close
                     I am what I am
I know what I know
You'll catch » m e « runnin' away then YOU'LL KNOW ˎˊ˗

Re: Niewielka Norka
Sro 03 Kwi 2024, 02:18
Rozgwieżdzony Płomień
Rozgwieżdzony Płomień
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 29 (kwiecień)
Matka : Sobota
Ojciec : Barwne Niebo
Mistrz : Grzmiące Gardło
Wygląd : Przeciętnego rozmiaru kotka o długim, w pełni białym futrze i jasnoniebieskich oczach. Ma trzy blizny: mniejsze, na nosie i czole, oraz o wiele większą, przechodzącą przez większość jej prawej strony tułowia.
Multikonta : Szakal (PNK), Baranek, Zaćmione Słońce (S)
Autor avatara : zhang kaiyv
Liczba postów : 168
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1701-plomien
Biała osłupiała na reakcję Sroczej Łapy.
Była ona całkiem urocza, jeśli miała być szczerym, trochę jak taka kocięcia… ale zupełnie się jej nie spodziewała i przez chwilę musiała poważnie się zastanowić, co takiego było czadowego w jej prawie-że-śmierci. Zamrugała, nieśmiało i niezręcznie uniosła swoje kąciki ust do góry. Poczuła się nieco zakłopotana - szczególnie, gdy Sroka zaczęła jej jeszcze tłumaczyć rozumowanie. Bo to nie tak, że się nie zgadzała z jej poglądem na blizny (ale swoją poradę co do sposobu mówienia mogła sobie darować!), tylko że…
Um, nie. Ona prawie zabiła za to mnie — rzuciła płasko i zgodnie z prawdą. Czy zawiedzie teraz Sroczą Łapę i pogorszy swój wizerunek w jej oczach? Pewnie tak, ale co, przecież nie będzie się zachowywać, jak gdyby wyszła ze starcia zwycięsko. — Jedyny powód czemu żyję, to to, że zadrapałam jej szpon, a samotniczka, która mnie znalazła, znała się na ziołach. Sorka za rozczarowanie, ale to nie są takie blizny, o jakich myślisz… — odwróciła wzrok, lekko zawstydzona. Co prawda można by się kłócić, że sam fakt, że po tym wszystkim żyje jest godny podziwu, ale Gwiazdka nie potrafiła tak na siebie spojrzeć. Jeżeli ktokolwiek na podziw zasługiwał, to Zając i jej umiejętności medyczne.

W każdym razie szukały dla Sroki legowiska, tak. Biała wstała i zaczęła szmerać po kątach Drzewnej Mordki, które nawet nie wyglądały, jakby miały służyć za legowisko; były poukrywane, niekiedy za krzakami czy porostami. Pytała się na bieżąco Sroki, czy któreś z wolnych jej się podoba - to, czy było wolne, Gwiazdka określała świeżością zapachu.

_________________

za mali, żeby podskoczyć
z niemocy wyrwać się na krok
za słabi, by spojrzeć w oczy
tym którzy nietykalni
żal i obojętność dobrze mają się


o nie, nie jest tak źle!
jeszcze wierzę, wierzę w lepszych nas
jakiś sens to ma ✰ ✦ ⋆ ⋆
jeszcze wierzę, wierzę w lepszy świat
może to coś da







Re: Niewielka Norka
Sro 03 Kwi 2024, 14:30
Srocza Łapa
Srocza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 13 | kwiecień
Matka : Tęczowa Chmura [*]
Ojciec : Rozżarzona Gwiazda
Mistrz : Jabłkowa Gałąź
Wygląd : Wyższa od przeciętnego kota, chuda, zielonooka, długowłosa; futro jest w kolorze czerni, wypłowiałe na pysku, grzbiecie i ogonie; białe znaczenia na przednich i tylnych łapach oraz na pysku nad nosem.
Autor avatara : Iqqeuy
Liczba postów : 36
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1949-sroka
Entuzjazm zniknął z pyszczka Sroczej Łapy na słowa białej. Prawda, odczuła przez nie lekki zawód. Nie spodziewała się takiej odpowiedzi, liczyła raczej na opowieść o zaciętej walce z wściekłym ptaszyskiem, trudno. Skrzywiła się lekko, darując sobie uszczypliwy komentarz. Takie przeżycie mogło być dość, hm, traumatyczne dla takiej kocicy, jaką wydawała się Rozgwieżdżona Łapa. Następne słowa utwierdziły Srokę w myśli, że ma przed sobą terminatorkę, która niedawno wróciła do klanu.
– Przeżyłaś sama poza klanem, to i tak coś. Masz co wspominać – powiedziała w dobrej myśli, chcąc pocieszyć Rozgwieżdżoną Łapę, choć ton czarnej kocicy pozostawał obojętny. Jednak obojętność w głosie nie zmieniała faktu, że była ciekawa całej historii białej i tego, jak jest poza terenami klanu. Zmrużyła nieznacznie oczy, wpatrując się w nowopoznaną terminatorkę, jakby chcąc wyczytać z jej myśli, co ją napotkało podczas nieobecności w klanie Gromu.

Sroka w wyborze legowisk była bardzo wybredna, więc na większość albo się krzywiła, albo kiwała głową na 'nie'. Ostatecznie zaproponowała znalezienie czegoś nieco dalej od Drzewnej Mordki, i jeśli Rozgwieżdżona Łapa zgodziła się, ruszyła razem z nią w stronę wyjścia.

/zt

_________________



Niewielka Norka - Page 5 XHXXl2r
I am what I am
                      I know what I know
I'll let you down if you let me too close
                     I am what I am
I know what I know
You'll catch » m e « runnin' away then YOU'LL KNOW ˎˊ˗

Re: Niewielka Norka
Czw 04 Kwi 2024, 03:20
Rozgwieżdzony Płomień
Rozgwieżdzony Płomień
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 29 (kwiecień)
Matka : Sobota
Ojciec : Barwne Niebo
Mistrz : Grzmiące Gardło
Wygląd : Przeciętnego rozmiaru kotka o długim, w pełni białym futrze i jasnoniebieskich oczach. Ma trzy blizny: mniejsze, na nosie i czole, oraz o wiele większą, przechodzącą przez większość jej prawej strony tułowia.
Multikonta : Szakal (PNK), Baranek, Zaćmione Słońce (S)
Autor avatara : zhang kaiyv
Liczba postów : 168
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1701-plomien
I… tak, czar prysł, iskierki znikły z oczu Sroki. Gwiazdka poczuła się źle - zarówno dla niej, jak i o samej sobie. Bycie rozczarowaniem, zdaje się, miało ją nawiedzać niezależnie od sytuacji i kota, z którym ma do czynienia. Licząc siebie. Całe to wrócenie do klanu nadal wypełniało ją stresem, że inni będą patrzeć na nią krzywo, ba, patrzą krzywo (chociażby jej mistrz). Wiedziała, że ma w sobie więcej pewności siebie i wigoru, ale nie potrafiła go uwolnić, nie teraz.
Doceniła pocieszającą próbę Sroki… ale brzmiała niesamowicie śmiesznie, w taki przykry sposób.
Może i tak… ale wiesz, wolę tego raczej nie wspominać — rzuciła z lekkim gorzkim rozbawieniem.

Gust Sroki był… niesamowicie konkretny. Gwiazdka miała ochotę wziąć połowę tych miejscówek dla siebie! Miała już legowisko, to się nie będzie cisnąć na inne, ale łał… bycie tak wymagającym i krytycznym w tak małej, nieistotnej rzeczy jej trochę imponowało. Rozgwiazdka wzięłaby cokolwiek, ciesząc się, że cokolwiek dostaje, ale podejście Sroki to zapewne klucz do sukcesu w życiu. Tak się Gwiazdce wydawało.

zt

_________________

za mali, żeby podskoczyć
z niemocy wyrwać się na krok
za słabi, by spojrzeć w oczy
tym którzy nietykalni
żal i obojętność dobrze mają się


o nie, nie jest tak źle!
jeszcze wierzę, wierzę w lepszych nas
jakiś sens to ma ✰ ✦ ⋆ ⋆
jeszcze wierzę, wierzę w lepszy świat
może to coś da







Re: Niewielka Norka
Sponsored content

Skocz do: