IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Plemię Niedźwiedzich Kłów
 :: Obóz Plemienia :: Kamienna Ziemia
Nora na kasztanki :)
Sob 04 Cze 2022, 20:01
Kasztan.
Kasztan.
Pełne imię : Mały Kasztan Ukryty w Liściach
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 15 księżycy (XI)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [npc]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [npc]
Mistrz : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Wygląd : niski, chudy, krótkowłosy, rudy w nieco ciemniejsze tygrysie prążki, bez bieli o oliwkowych oczach
Multikonta : Zawilcowa Łąka [kw] Robak [pnk] Rycząca Łapa [krz] | Kukurydzowa Łapa, Ważkowa Łapa [gk]
Autor avatara : catworkphotography
Liczba postów : 121
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1388-kasztan-maly-kasztan-ukryty-w-sniegu#25844
"Nora na kasztanki"
Niedaleko wyjścia z obozu pośród krzewów jest małych rozmiarów zagłebienie, w którym zamieszkało kocie Jeż i Czosnka. Norka mieści jednego dorosłego kota, ale jest na tyle płytka, że można rozmawiać z towarzyszem, który siedzi poza nią.

_________________
#BUT I'M STUTTERINGI'M STUTTERING AGAIN
no one will listen and no one will understand
because  i'm  crying   as   much  as  i  speak
'cause no one likes me when i shriek

WANT TO GO BACK TO WHEN IT ALL BEGAN#
Re: Nora na kasztanki :)
Sob 04 Cze 2022, 20:07
Kasztan.
Kasztan.
Pełne imię : Mały Kasztan Ukryty w Liściach
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 15 księżycy (XI)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [npc]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [npc]
Mistrz : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Wygląd : niski, chudy, krótkowłosy, rudy w nieco ciemniejsze tygrysie prążki, bez bieli o oliwkowych oczach
Multikonta : Zawilcowa Łąka [kw] Robak [pnk] Rycząca Łapa [krz] | Kukurydzowa Łapa, Ważkowa Łapa [gk]
Autor avatara : catworkphotography
Liczba postów : 121
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1388-kasztan-maly-kasztan-ukryty-w-sniegu#25844
Może i nie mam ochoty być jeszcze nowicjuszem... ale posiadłem inne pragnienie. Zostać SAMODZIELNYM. Chcę być super dorosłym kotkiem, nie lubię się uczyć, ale to nie stanie się dla mnie przeszkodą! Pierwszym punktem by dojrzeć - było oczywiście wyprowadzenie się z legowiska mamusi. Znaczy. Czasem będę spać z mamusią... kochałem mamusie, lubiłem się z nią przytulać i w ogóle. KOCHAM MAME. Ale chcę też mieć swoje własne!! Żeby poczynić ten pierwszy krok w byciu eleganckim dorosłym kotkiem.
Potrzebuje jednak... legowiska. Z mchu. Bo tak jak mam swoją miejscówke, wiem gdzie chce by było tak, no NIE MAM LEGOWISKA. I skąd je teraz wezmę??? Musi mi ktoś w tym pomóc! By wypełnić ten cel zaczepiam pierwszego kotka jakiego widzę. Bardzo ciekawego koloru kotkę. Obejmuje jej łapkę własnymi łapkami, żeby zwrócić jej uwagę na siebię.
- Um. Pomósz legowimsko. Zlobić. Plooooseeeeeeeee.
Posyłam jej błagalny wzrok i tule się do niej mocniej. Niech pomoże!!!!! PROSZE!!!
//misiek

_________________
#BUT I'M STUTTERINGI'M STUTTERING AGAIN
no one will listen and no one will understand
because  i'm  crying   as   much  as  i  speak
'cause no one likes me when i shriek

WANT TO GO BACK TO WHEN IT ALL BEGAN#
Re: Nora na kasztanki :)
Sro 22 Cze 2022, 21:21
Niedźwiedź
Niedźwiedź
Pełne imię : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 58
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Gałązka targana przez wiatr
Ojciec : Wieszcz Szepczących Kamieni(Bio samotniczy przegryw wasyl)
Mistrz : Zbyt dużo jak na raz
Partner : Księżyc na niebie
Wygląd : Średniego wzrostu koteczka o okrągło-kwadratowych kabarytach. Krótkie futro, miękkie w dotyku. Na okrągłej głowie widnieją zielone oczy i lekko okrągłe, zwyczajne uszyska.
Kocica prezentuje na swym futrze głównie ciepłe barwy, gdyż są nimi czekoladowy brąz, beżowy, kremowy, a także rudy wraz z bielą.
Kasztanowe, pstrokate rudym kolorem łaty na mordce, ogonie, łapach i rozlanej linii tułowia towarzyszy bardziej wyróżniająca się jasno-ruda łata na drugiej stronie mordki kotki. Rude plamy posiadają na sobie nikły zarys tygrysich pręg.
Białe paluszki, podbrudek, końcówka ogona i kropeczka pod ciemnym nosem.
Multikonta : Truskawkowa Łapa
Liczba postów : 206
Strażnik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t839-niedzwiedz-wedrujacy-przez-las
Niedźwiedzica czuła nadal po swoim ciele dziwne mrugania.
Jej ból przeszedł, jej poczucie bezwartości i bezsilności z tego owego bólu i choroby również, a jednak jej umysł był coraz bardziej zaczepiony myślami co by było, gdyby ojca zabrakło.
Wiedział misiek, że załamałby się, to pewno.

Tak więc jego zielonkawe ślepia odziedziczone po wieszczu były przymrużone, zaspałe po okresie przebywania w legowiskach dla kotów czekających na działanie ziół.
Tak więc poczucie małych łapek na swych większych, ciągnących je gdzieś w nieznane było...niemniej niespodziewane, niż cokolwiek innego.
Niedźwiadek burknął, zabierając momentalnie łapę, lecz widząc nagle wzrok kocięcia, wydusza z nosa ciepłe powietrze i przekręca łba, mówiąc spokojnie.
Dobrze Kasztanku, a czego ci trzeba do takiego świetnego legowiska?
No, jak młode chciało się pochwalić kreatywnością, to miało szansę, a misiek, hm, mógł pomóc.
Re: Nora na kasztanki :)
Sro 22 Cze 2022, 23:14
Kasztan.
Kasztan.
Pełne imię : Mały Kasztan Ukryty w Liściach
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 15 księżycy (XI)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [npc]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [npc]
Mistrz : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Wygląd : niski, chudy, krótkowłosy, rudy w nieco ciemniejsze tygrysie prążki, bez bieli o oliwkowych oczach
Multikonta : Zawilcowa Łąka [kw] Robak [pnk] Rycząca Łapa [krz] | Kukurydzowa Łapa, Ważkowa Łapa [gk]
Autor avatara : catworkphotography
Liczba postów : 121
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1388-kasztan-maly-kasztan-ukryty-w-sniegu#25844
Piszcze smutno, gdy łapa ucieka przede mną. To nie miłe! Ja tylko się przytulam :(! W dodatku kotka wydaje taki niekoniecznie miły dźwięk. Ah! Może jakbym zaczepił kogoś innego...
Już zbieram się by odejść smutno i poszukać kogoś innego, gdy kocica jednak się zgadza. HURRA! Podskakuje parę razy wysoko, chichocząc radośnie. Cóż za radość, że nie zostałem odrzucony. Jakież mam szczęście!
- MCHUUUUUU - odpowiadam na pytanie kotki - jakieś fajne tes. Zecy w sensiem. Kfiatuski, piólka. Ale najfajniejsy! Mech! Mas moze? Bo ja nie....
Staje lekko rozkroczony przed moją pomocniczką czekając na odpowiedź. Unoszę wysoko ogonek, bo oczekuje by była ona pozytywna. Kocica musi mieć mech!

_________________
#BUT I'M STUTTERINGI'M STUTTERING AGAIN
no one will listen and no one will understand
because  i'm  crying   as   much  as  i  speak
'cause no one likes me when i shriek

WANT TO GO BACK TO WHEN IT ALL BEGAN#
Re: Nora na kasztanki :)
Pią 24 Cze 2022, 17:52
Niedźwiedź
Niedźwiedź
Pełne imię : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 58
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Gałązka targana przez wiatr
Ojciec : Wieszcz Szepczących Kamieni(Bio samotniczy przegryw wasyl)
Mistrz : Zbyt dużo jak na raz
Partner : Księżyc na niebie
Wygląd : Średniego wzrostu koteczka o okrągło-kwadratowych kabarytach. Krótkie futro, miękkie w dotyku. Na okrągłej głowie widnieją zielone oczy i lekko okrągłe, zwyczajne uszyska.
Kocica prezentuje na swym futrze głównie ciepłe barwy, gdyż są nimi czekoladowy brąz, beżowy, kremowy, a także rudy wraz z bielą.
Kasztanowe, pstrokate rudym kolorem łaty na mordce, ogonie, łapach i rozlanej linii tułowia towarzyszy bardziej wyróżniająca się jasno-ruda łata na drugiej stronie mordki kotki. Rude plamy posiadają na sobie nikły zarys tygrysich pręg.
Białe paluszki, podbrudek, końcówka ogona i kropeczka pod ciemnym nosem.
Multikonta : Truskawkowa Łapa
Liczba postów : 206
Strażnik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t839-niedzwiedz-wedrujacy-przez-las
Mech, ach. Czemu miśki to nie dziwiło. Jakże kreatywnie, jakby misiek tego nie słyszał już wiele razy za swojego nowicjuszowego życia. No dobra, rudy miał tyle na plusie, że był uroczy z tym swoim skakaniem, a misiek nie mógł się oprzeć takiej mordce. Może pójdą potem coś zjeść? Maluchy lubiły jeść, on przynajmniej lubił, to pamiętał.
-Nie mam mchu. Odparł lekko zdezorientowany misiek, po czym dodał. -Lecz moge ci przynieść, takie inne fajne rzeczy też, tylko musisz mi przysiądz, że nie będziesz ich jadł, co ty na to? no, a tak czy siak misiek musiał w swojej pułce zrobic porządek, a jak pare kosteczek mu uginie, to nic wielkiego, bo to i tak nie były kompletne szkielety.
Sepia uśmiechnęła się lekko, no, ważne czy maluch usiedzi i poczeka, jeśli tak.

_________________
Nora na kasztanki :) Dzwiedz
Re: Nora na kasztanki :)
Sob 25 Cze 2022, 13:58
Kasztan.
Kasztan.
Pełne imię : Mały Kasztan Ukryty w Liściach
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 15 księżycy (XI)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [npc]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [npc]
Mistrz : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Wygląd : niski, chudy, krótkowłosy, rudy w nieco ciemniejsze tygrysie prążki, bez bieli o oliwkowych oczach
Multikonta : Zawilcowa Łąka [kw] Robak [pnk] Rycząca Łapa [krz] | Kukurydzowa Łapa, Ważkowa Łapa [gk]
Autor avatara : catworkphotography
Liczba postów : 121
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1388-kasztan-maly-kasztan-ukryty-w-sniegu#25844
NO NIEEEEEE. Jak to kotka nie ma mchu!? Toż to tragedia! Przecież bez niego nie ma legowiska. I co ja teraz mam począć. Jej pomoc na nic się zda! Inne fajne rzeczy brzmią kusząco, ale po pierwsze, z nich się nie zrobi pełnego legowiska, a po drugie nie wolno mi ich jeść, co jest bardzo dużą stratą. Eh. I tak je zjem jak będę chciał.
- No mozes psynieś ale bez mchu nie ma legowimska! - marudzę niezadowolony - a no i nie zjem, nie zjem.
Kłamanie nie jest rzeczą trudną. Jak kotka chce przysięgi to może ją mieć. Fałszywą. Nie podoba mi się to, że nic nie idzie tak jak w moim planie. Będę niezadowolony jak skończę z samymi pierdołami bez legowiska. Ale lepsze pierdoły niż jakby mnie ta kotka miała ugryźć.

_________________
#BUT I'M STUTTERINGI'M STUTTERING AGAIN
no one will listen and no one will understand
because  i'm  crying   as   much  as  i  speak
'cause no one likes me when i shriek

WANT TO GO BACK TO WHEN IT ALL BEGAN#
Re: Nora na kasztanki :)
Sob 02 Lip 2022, 20:21
Niedźwiedź
Niedźwiedź
Pełne imię : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 58
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Gałązka targana przez wiatr
Ojciec : Wieszcz Szepczących Kamieni(Bio samotniczy przegryw wasyl)
Mistrz : Zbyt dużo jak na raz
Partner : Księżyc na niebie
Wygląd : Średniego wzrostu koteczka o okrągło-kwadratowych kabarytach. Krótkie futro, miękkie w dotyku. Na okrągłej głowie widnieją zielone oczy i lekko okrągłe, zwyczajne uszyska.
Kocica prezentuje na swym futrze głównie ciepłe barwy, gdyż są nimi czekoladowy brąz, beżowy, kremowy, a także rudy wraz z bielą.
Kasztanowe, pstrokate rudym kolorem łaty na mordce, ogonie, łapach i rozlanej linii tułowia towarzyszy bardziej wyróżniająca się jasno-ruda łata na drugiej stronie mordki kotki. Rude plamy posiadają na sobie nikły zarys tygrysich pręg.
Białe paluszki, podbrudek, końcówka ogona i kropeczka pod ciemnym nosem.
Multikonta : Truskawkowa Łapa
Liczba postów : 206
Strażnik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t839-niedzwiedz-wedrujacy-przez-las
Niedźwiedź z zaciekawieniem przyglądał się młodzikowi - no, hm. Patrząc na jego reakcję, sepia zaczęła się zastanawiać, czy aby może nie przynieść maluchowi troche jej własnego mchu, jak i tego z zębatego ustronia? To pierwsze było zimne, przyjemne, lecz hm...Może tego akurat mniej, bo legowiska z niego nie są dobre dla futra. Kociak by zachorował, czy coś.
Na marudzenie kociaka, niedźwiedź uśmiechnęła się i machnęła ogonem. No dobra, to poczekaj tu chwilę.

Obrońca, a przyszły strażnik wstał, odskoczył i po momencie zniknął w czeluściach kamiennej, plemiennej groty.

∆∆∆

Było to kilka dłuższych skoków jak u rysia, lecz niedźwiedzica wróciła z pokaźnymi zdobyczami - w większości ze swego legowiska ukrytego gdzieś za omszonymi stopniami, lecz no, maluch już narzekał, a miśkowi nie chciało się słuchać kociaka. Tak, to był ten powód czemu przyniosła dla niego aż tyle ozdóbek w formie kostek, fiołków, pierza gołębiego, wroniego, kamyczków o przezroczystej, kryształowej barwie, czy mchu, o którym tak bardzo kociak marzył, najwyraźniej.
-No dobra mały, to co tam planowałeś z tym mchem? Może uformujemy go w kształcie gniazdka, jak dla pisklaczka? Czy gdzie je chcesz zrobić?

_________________
Nora na kasztanki :) Dzwiedz
Re: Nora na kasztanki :)
Pon 04 Lip 2022, 15:03
Kasztan.
Kasztan.
Pełne imię : Mały Kasztan Ukryty w Liściach
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 15 księżycy (XI)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [npc]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [npc]
Mistrz : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Wygląd : niski, chudy, krótkowłosy, rudy w nieco ciemniejsze tygrysie prążki, bez bieli o oliwkowych oczach
Multikonta : Zawilcowa Łąka [kw] Robak [pnk] Rycząca Łapa [krz] | Kukurydzowa Łapa, Ważkowa Łapa [gk]
Autor avatara : catworkphotography
Liczba postów : 121
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1388-kasztan-maly-kasztan-ukryty-w-sniegu#25844
Gdy widzę mech w niesiony przez kotkę piszcze w ekscytacji. Czyli jednak jest po mojemu! Zmusiłem ją do tego by mi go przyniosła. Świetnie! Te inne rzeczy, które przynosi też są śliczne. W szczególności podobają mi się kamyczki. Najmniej kości... ale w sumie. Zawsze jakieś trofeum! Będę mówić innym że zjadłem wilka! I to jego kości haha!
- WAWAWA ALE EKSTLA. JESTEŚ NAJLEPSA! - oczywiście, że nie jesteś, ale to nieistotne - tiak plose! Zlupmy gniastko!!! Tamtamtamtamatam - zaczynam biec w stronę norki.
Wchodzę do mojej kryjówki na przemian wychodząc, żeby dać wyraźny sygnał gdzie ma być legowisko. Mój ogonek dynda wysoko a ja piszcze w stronę szylkretki.

_________________
#BUT I'M STUTTERINGI'M STUTTERING AGAIN
no one will listen and no one will understand
because  i'm  crying   as   much  as  i  speak
'cause no one likes me when i shriek

WANT TO GO BACK TO WHEN IT ALL BEGAN#
Re: Nora na kasztanki :)
Czw 07 Lip 2022, 16:27
Niedźwiedź
Niedźwiedź
Pełne imię : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 58
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Gałązka targana przez wiatr
Ojciec : Wieszcz Szepczących Kamieni(Bio samotniczy przegryw wasyl)
Mistrz : Zbyt dużo jak na raz
Partner : Księżyc na niebie
Wygląd : Średniego wzrostu koteczka o okrągło-kwadratowych kabarytach. Krótkie futro, miękkie w dotyku. Na okrągłej głowie widnieją zielone oczy i lekko okrągłe, zwyczajne uszyska.
Kocica prezentuje na swym futrze głównie ciepłe barwy, gdyż są nimi czekoladowy brąz, beżowy, kremowy, a także rudy wraz z bielą.
Kasztanowe, pstrokate rudym kolorem łaty na mordce, ogonie, łapach i rozlanej linii tułowia towarzyszy bardziej wyróżniająca się jasno-ruda łata na drugiej stronie mordki kotki. Rude plamy posiadają na sobie nikły zarys tygrysich pręg.
Białe paluszki, podbrudek, końcówka ogona i kropeczka pod ciemnym nosem.
Multikonta : Truskawkowa Łapa
Liczba postów : 206
Strażnik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t839-niedzwiedz-wedrujacy-przez-las
Energiczność kociaka lekko peszyła, wewnętrznie, Miśka, lecz ten po chwili uniósł tylko ogon nad grzbiet i zielonkawym wzrokiem spoglądał, co kociak wyprawia.
Wybiegnął, pełen ekscytacji, a Niedźwiedziowi nie zajęło nadążanie za nim.
Rudy kociak wybrał sobie dość odosobnione miejsce - niedaleko groty, gdzie było go widać, lecz...Czy on rzeczywiście chciał tutaj tworzyć swe leże? No cóż, pomoże mu tym razem, lecz będzie musiał przekazać rodzicom malucha, by czasami zaglądali do niego. Nigdy nie wiadomo, co za grotą może czyhać na malucha.
Wszystkie bonusiki wraz z mchem położyła obok kocurka, tam gdzie piszczał i stał, po czym miauknęła.
-No dobra, masz coś na oku, by było w specjalnym miejscu? Mchu jest tyle, że możesz wyłożyć nim całą norę, lecz kamieni starczy na dobre oddzielenie...chociaż.....może by przylepić je na bokach... No, wybór jest twój.

_________________
Nora na kasztanki :) Dzwiedz
Re: Nora na kasztanki :)
Czw 07 Lip 2022, 20:26
Kasztan.
Kasztan.
Pełne imię : Mały Kasztan Ukryty w Liściach
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 15 księżycy (XI)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [npc]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [npc]
Mistrz : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Wygląd : niski, chudy, krótkowłosy, rudy w nieco ciemniejsze tygrysie prążki, bez bieli o oliwkowych oczach
Multikonta : Zawilcowa Łąka [kw] Robak [pnk] Rycząca Łapa [krz] | Kukurydzowa Łapa, Ważkowa Łapa [gk]
Autor avatara : catworkphotography
Liczba postów : 121
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1388-kasztan-maly-kasztan-ukryty-w-sniegu#25844
Skacze wyraźnie pokazując gdzie kotka ma położyć to wszystko. Ale kurce!! Znowu jakieś niedogodności! Już mam piszczeć, że może być sam mech i tyle, ale zaczynam myśleć też nad tymi wszystkimi skarbami. No właśnie. Co z nimi? CHCE JE. Ale nie wepcham wszystkiego do środka... A może jednak?
- A a a a moze schowamy zesy pod mchem? Wykopie siem trochem i zmescom. Siem. Daj mi chwilecke!
Rzucam się do swojej giga-dużo-ogromnej nory i zaczynam grzebać łapkami w ziemi. Kopie i kopie i kopie aż w końcu... nudzi mi się to i jestem zmęczony.
- Dobla! Stalcy! Daj patyki. Kostkim znacy siem prose ciebie ja ciebie. I eeee nie wiem wsystko!!! Tu tu tu - pacam łapką przygotowane wgłębienie.

_________________
#BUT I'M STUTTERINGI'M STUTTERING AGAIN
no one will listen and no one will understand
because  i'm  crying   as   much  as  i  speak
'cause no one likes me when i shriek

WANT TO GO BACK TO WHEN IT ALL BEGAN#
Re: Nora na kasztanki :)
Sro 20 Lip 2022, 14:06
Niedźwiedź
Niedźwiedź
Pełne imię : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 58
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Gałązka targana przez wiatr
Ojciec : Wieszcz Szepczących Kamieni(Bio samotniczy przegryw wasyl)
Mistrz : Zbyt dużo jak na raz
Partner : Księżyc na niebie
Wygląd : Średniego wzrostu koteczka o okrągło-kwadratowych kabarytach. Krótkie futro, miękkie w dotyku. Na okrągłej głowie widnieją zielone oczy i lekko okrągłe, zwyczajne uszyska.
Kocica prezentuje na swym futrze głównie ciepłe barwy, gdyż są nimi czekoladowy brąz, beżowy, kremowy, a także rudy wraz z bielą.
Kasztanowe, pstrokate rudym kolorem łaty na mordce, ogonie, łapach i rozlanej linii tułowia towarzyszy bardziej wyróżniająca się jasno-ruda łata na drugiej stronie mordki kotki. Rude plamy posiadają na sobie nikły zarys tygrysich pręg.
Białe paluszki, podbrudek, końcówka ogona i kropeczka pod ciemnym nosem.
Multikonta : Truskawkowa Łapa
Liczba postów : 206
Strażnik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t839-niedzwiedz-wedrujacy-przez-las
Jeśli chodzi o kreatywność, to sepia nie była najbogatszą w tym temacie. Szylkretowe kocie Wieszcza prędzej kierowało się ku praktyczności, niżeli wyglądowi, co było ... Dziwne, bo w sumie i ojciec i matka byli lepsi w dekorowaniu, lecz takie inne cechy misiek tłumaczył sobie tym, że rodzice byli starsi niż on sam, byli bardziej doświadczeni w tych sprawach.
Na ekscytacje kocurka, misiek uśmiechnął się i skinął łbem - no, latorośl pani Jeż powinna rozwijać swe umiejętności sama, czymkolwiek by nie były.
Mmhm. Robi się. Odparł niedźwiadek, po czym tam, gdzie rudy pręgus klapnął łapką, to tam misiek próbował się wślizgnąć i przełożyć kamyki w wyznaczone miejsce, lecz po chwili miauknął. -Dobrze ?
Nie wiedział, co maluch sobie wyobraził, lecz misiek nie chciał tego psuć.

_________________
Nora na kasztanki :) Dzwiedz
Re: Nora na kasztanki :)
Sro 27 Lip 2022, 00:54
Kasztan.
Kasztan.
Pełne imię : Mały Kasztan Ukryty w Liściach
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 15 księżycy (XI)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [npc]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [npc]
Mistrz : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Wygląd : niski, chudy, krótkowłosy, rudy w nieco ciemniejsze tygrysie prążki, bez bieli o oliwkowych oczach
Multikonta : Zawilcowa Łąka [kw] Robak [pnk] Rycząca Łapa [krz] | Kukurydzowa Łapa, Ważkowa Łapa [gk]
Autor avatara : catworkphotography
Liczba postów : 121
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1388-kasztan-maly-kasztan-ukryty-w-sniegu#25844
Skacze radośnie pisząc, gdy kotka układa moje nowe rzeczy w dołku. Tak się cieszę! Wszystko idzie po moim planie! Czyli idealnie!!!
- Tiak tiak - kiwam głową pospiesznie i mieszam jeszcze swoje zdobycze łapami.
Odchodzę po paru uderzeniach serca i patrzę prosto na szylkretową zadzierając nosa.
- To telas mech poplose! Tseba ułosyć zeby nie byłom fitać!!! Skarbuf to jest! Sybko! Zanim ukradnie! Ktoś!!!
Wychodzę z norki i skacze czekając na to by kotka położyła mój drogocenny mech. Oh moje marzenia się właśnie spełniają!!! Jestem już taki duży z legowiskiem... DOROSŁY ZE MNIE KOTEK HA!

_________________
#BUT I'M STUTTERINGI'M STUTTERING AGAIN
no one will listen and no one will understand
because  i'm  crying   as   much  as  i  speak
'cause no one likes me when i shriek

WANT TO GO BACK TO WHEN IT ALL BEGAN#
Re: Nora na kasztanki :)
Nie 31 Lip 2022, 14:09
Niedźwiedź
Niedźwiedź
Pełne imię : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 58
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Gałązka targana przez wiatr
Ojciec : Wieszcz Szepczących Kamieni(Bio samotniczy przegryw wasyl)
Mistrz : Zbyt dużo jak na raz
Partner : Księżyc na niebie
Wygląd : Średniego wzrostu koteczka o okrągło-kwadratowych kabarytach. Krótkie futro, miękkie w dotyku. Na okrągłej głowie widnieją zielone oczy i lekko okrągłe, zwyczajne uszyska.
Kocica prezentuje na swym futrze głównie ciepłe barwy, gdyż są nimi czekoladowy brąz, beżowy, kremowy, a także rudy wraz z bielą.
Kasztanowe, pstrokate rudym kolorem łaty na mordce, ogonie, łapach i rozlanej linii tułowia towarzyszy bardziej wyróżniająca się jasno-ruda łata na drugiej stronie mordki kotki. Rude plamy posiadają na sobie nikły zarys tygrysich pręg.
Białe paluszki, podbrudek, końcówka ogona i kropeczka pod ciemnym nosem.
Multikonta : Truskawkowa Łapa
Liczba postów : 206
Strażnik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t839-niedzwiedz-wedrujacy-przez-las
Reakcja kocięcia była dość przezabawna, lecz na sercu miśka dawała ona ciepło. Tak, to tutaj był dom miśka. I to tutaj zdarzają się takie osobliwości, jak synek Jeża skrytego w liściach. Niedźwiedź wiedział, że nie zmieniłby tego, ani swego plemienia na cokolwiek innego.
Kociak radował się, a misiek nie szybkim krokiem odwrócił się i miauknął, szukając pomiędzy zbiorowiskiem mchu i innych ozdóbek dla rudego pręgowanego. -Robi się. Odparł spokojnie.

W pyszczku misia znalazł się mech, a gdy kociak mówił o kradzieży, misiek uśmiechnął się - wątpił, że ktokolwiek byłby zainteresowanymi...Kamyczkami, takich w rzeczywistości było wiele, o ile ktoś naprawdę nie był leniwy, to mógł je znaleźć w kamiennej grocie niemal wszędzie, ale no. Ważnym aspektem było zadowolenie kociaka, tak więc nowicjusz zaczął przykrywać mchem znaleziska, które sam tu przywlókł.

_________________
Nora na kasztanki :) Dzwiedz
Re: Nora na kasztanki :)
Sro 03 Sie 2022, 00:29
Kasztan.
Kasztan.
Pełne imię : Mały Kasztan Ukryty w Liściach
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 15 księżycy (XI)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [npc]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [npc]
Mistrz : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Wygląd : niski, chudy, krótkowłosy, rudy w nieco ciemniejsze tygrysie prążki, bez bieli o oliwkowych oczach
Multikonta : Zawilcowa Łąka [kw] Robak [pnk] Rycząca Łapa [krz] | Kukurydzowa Łapa, Ważkowa Łapa [gk]
Autor avatara : catworkphotography
Liczba postów : 121
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1388-kasztan-maly-kasztan-ukryty-w-sniegu#25844
Patrzę się uważnie na poczynania kocicy. Chce w końcu, żeby wszystko wyszło idealnie. Tak jak pragnę by wyglądało. Nie może być inaczej niż w moje głowie. Ja jak już coś postanowie to musisz być dokładnie tak. Pcham swoje łapy w mech, gdy kotka go układa. Chce go sam też trochę poprzyciskać i ukształtować. Gdy już kończymy robotę, wskakuje w sam środek norki z mchem. Podskakuje parę razy chichocząc dziecinnie.
- Dziękim!!!!!! A SŁUCHAJ. JAK TY NA IMIĘ? MASZ?
Jak ja mogłem zapomnieć o tak ważnym szczególe! Z KIM JA W OGÓLE UKŁADAM TO LEGOWISKO!!! BRUH!!!

_________________
#BUT I'M STUTTERINGI'M STUTTERING AGAIN
no one will listen and no one will understand
because  i'm  crying   as   much  as  i  speak
'cause no one likes me when i shriek

WANT TO GO BACK TO WHEN IT ALL BEGAN#
Re: Nora na kasztanki :)
Pią 12 Sie 2022, 16:28
Niedźwiedź
Niedźwiedź
Pełne imię : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 58
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Gałązka targana przez wiatr
Ojciec : Wieszcz Szepczących Kamieni(Bio samotniczy przegryw wasyl)
Mistrz : Zbyt dużo jak na raz
Partner : Księżyc na niebie
Wygląd : Średniego wzrostu koteczka o okrągło-kwadratowych kabarytach. Krótkie futro, miękkie w dotyku. Na okrągłej głowie widnieją zielone oczy i lekko okrągłe, zwyczajne uszyska.
Kocica prezentuje na swym futrze głównie ciepłe barwy, gdyż są nimi czekoladowy brąz, beżowy, kremowy, a także rudy wraz z bielą.
Kasztanowe, pstrokate rudym kolorem łaty na mordce, ogonie, łapach i rozlanej linii tułowia towarzyszy bardziej wyróżniająca się jasno-ruda łata na drugiej stronie mordki kotki. Rude plamy posiadają na sobie nikły zarys tygrysich pręg.
Białe paluszki, podbrudek, końcówka ogona i kropeczka pod ciemnym nosem.
Multikonta : Truskawkowa Łapa
Liczba postów : 206
Strażnik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t839-niedzwiedz-wedrujacy-przez-las
Gdy kociak zaczął przyłączać się do roboty, gdy misiek wyrzucał mech na podłoże, misiek momentalnie poczuł ukojenie. Dobrze było wiedzieć, że nie robił tego sam i nie musiał! No, musi potem to zanotować u matki rudego kocurka, by nie było, że rudy synek tylko duchem pomagał w tej całej sytuacji.
Na mordce szylkretowej sepii pojawiła się momentalnie zadyszka, która to następno zamieniła się w uśmieszek - dobrze było pomóc, komukolwiek, w takim czasie, jakim ostatnio było życie Miśka. Życie które opierało się na treningach, lub siedzeniu grzecznie w grocie, gdy nie było powodu, by wychodzić. Taka pomoc rudemu była czymś innym, świeżym... Ah, ile misiek by dał, by skończyć już trening i zwiedzać, eksplorować tereny ich plemienia wiedząc, że przyjdzie mu trenować następne pokolenia.

Gdy kociak podskoczył, misiek uznała to za koniec ich jako tako pracy, lub przynajmniej tej swojej, a gdy rudzielec miauknął misiek skinął mu łbem.
-Jestem Niedźwiedź Wędrujący Przez Las. Możesz mi mówić Miś. Jednak nie przeginaj, ani nie przy dorosłych, dobrze?
Co jak co, lecz wyjaśnianie matce czemu lata za nią kociak i nazywa ją zdrobniale, nie było w planach szylkretki.
- Lub Niedźwiedź, jak wolisz.
Re: Nora na kasztanki :)
Sob 20 Sie 2022, 23:53
Kasztan.
Kasztan.
Pełne imię : Mały Kasztan Ukryty w Liściach
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 15 księżycy (XI)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [npc]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [npc]
Mistrz : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Wygląd : niski, chudy, krótkowłosy, rudy w nieco ciemniejsze tygrysie prążki, bez bieli o oliwkowych oczach
Multikonta : Zawilcowa Łąka [kw] Robak [pnk] Rycząca Łapa [krz] | Kukurydzowa Łapa, Ważkowa Łapa [gk]
Autor avatara : catworkphotography
Liczba postów : 121
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1388-kasztan-maly-kasztan-ukryty-w-sniegu#25844
Czyli moja towarzyszka Niedźwiedziem jest zwana. Mocne imię, pełne wiary w nim jest. W końcu koty zwane dźwiedziami świetlaną przyszłość przed sobą mają. Przynajmniej z opisu. Pisana jest im rola Wieszcza. Niektórzy tak myślą. Ciekawe czy ten Niedźwiedź ma też taki znak. W ucho wpada mi jednak bardziej ksywka kocicy. To jest takie cudowne, że ktoś też używa nieco innego imienia. Zupełnie tak jak ja, gdy wymyślam sobie jakiegoś Żuczka Chodząego w Trawie.
- MIŚ MIŚ MIŚ- piszcze ale w pewnym momencie przerywam.
Widzę, że tata Czosnek zaszczyca obóz swoją obecnością. Muszę do niego iść. Chce z nim coś zjeść.
- Pa!!! - krzycze i nie czekają na odpowiedź biegnę w stronę ojca.
//zt

_________________
#BUT I'M STUTTERINGI'M STUTTERING AGAIN
no one will listen and no one will understand
because  i'm  crying   as   much  as  i  speak
'cause no one likes me when i shriek

WANT TO GO BACK TO WHEN IT ALL BEGAN#
Re: Nora na kasztanki :)
Czw 12 Sty 2023, 21:31
Renifer
Renifer
Pełne imię : Renifer Pędzący przez Śnieżne Zaspy
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 83 (XII)
Znak Przodków : Lis
Matka : Lekki Podmuch Wiatru Poruszający Liśćmi [NPC] [*]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Łoś Gnający przez Bór [NPC] [*], Pąk Zakwitający na Bratkowej Łące
Wygląd : Duży, masywny kocur o długim, jednolicie białym futrze i czekoladowych oczach. Posiada białe pędzelki na uszach, różowy nos i różowe opuszki łap, a także puchate łapcie. Na tylnej stronie głowy posiada bliznę po drapnięciu pazurami przez jastrzębia. Na obu bokach posiada po dwie blizny na bokach - dwie na lewym, dwie na prawym, dość szerokie i poszarpane, częściowo ukryte pod długim futrem.
Multikonta : Kozia Łapa [KR], Rozżarzona Gwiazda [KG] || Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : polar_coons
Liczba postów : 194
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t712-renifer-pedzacy-przez-sniezne-zaspy#5369
Po patrolu, wróciłem do obozu, biorąc ze stosu zwierzyny dorodnego gawrona. Był spory, prawdopodobnie niedawno upolowany, a ja dzisiaj zdecydowałem się na niewielkie śniadanie. Wziąłem martwe ciało w pysk, ruszając ku jakiemuś odosobnionemu miejscu w obozie. Znalazłem płytkie zagłębienie w krzakach, obok którego było trochę wolnego terenu. I tam się ułożyłem, kładąc sobie zwierzynę między łapami i rozpoczynając żmudne skubanie piór. Nie spodziewałem się nikogo, kto by chciał do mnie dołączyć, raczej jadłem posiłki codziennie w samotności lub w towarzystwie rodziny.


//Żwir! <3
Re: Nora na kasztanki :)
Pią 13 Sty 2023, 19:46
Żwir
Żwir
Pełne imię : Żwir Tonący w Głębokim Jeziorze
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kocur
Księżyce : 18 *
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Pajęczyna Pokryta Poranną Rosą
Ojciec : Kopcuch
Wygląd : Można powiedzieć, że kocurek jest szeroki. Posiada duży brzuch i mimo że próbuję to zrzucić na swoje długie i rozczochrane futerko, nie można ukryć, że z jego brzucha zwisa luźna fałdka skóry na brzuchu i choć mała, to jest ona widoczna. Jego długie futro jest często rozczochrane i od czasu do czasu, można spostrzec, jak liski albo błotko są do niego przyklejone. Kolorki na jego sierści bardzo dobrze odpowiadają do jego imienia, jest on po części niebieski, z tygrysimi pręgami, a przy okolicach oczu, pyska, i łapach niebieski kolor rozjaśnia się i ociepla, przybierając lekko kremowy odcień. Poza tym posiada on wielką, białą łatę, która pokrywa około połowy jego ciała -brzuch, prawe i tylne łapy, gardło, pysk i kark. Pojawiają się również białe paski które łączą się z łatą, na obu bokach, na tylnej prawej stronie łba oraz na lewej tylnej łapie. Biel w pewnych miejscach znika jak na przykład na mostku nosa, na tylnej części prawej przedniej łapy, na kawałku, gdzie brzuch łączy się z szyją oraz na tylnych łapach, które posiadają jedynie biel do wysokości stawu skocznego. Oczy pasują do jego celowych ozdób, a przynajmniej po części, gdyż jego tęczówki posiadają zielono-niebieską barwę.
Multikonta : Poranna Łapa [KG], Biała Łapa [KR] Orzech [KW]
Autor avatara : ja
Liczba postów : 28
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1703-zwir-zwir-tonacy-w-glebokim-jeziorze#40738
Kocurkowi nudziło się, i to niesamowicie! Zauważył, że ostatnimi dniami ciężej mu było wymyślać nowe zabawy dla siebie, a dokuczanie innym nie do końca mu odpowiadało. Nie było w tym radości, może i na sam początek tak, ale później jego sumienie kazało mu przepraszać drugiego kota... Ach, gdzie tu ta zabawa? No właśnie, żadna!
Dziś miał jednak szczęście, bo znalazł długiego i giętkiego patyka, którego pewnie ktoś przyniósł do obozu, a każdy nieprzypilnowany patyk był jego! Uśmiechnął się od ucha do ucha i rozpoczął bardzo prostą zabawę. Łapał za jeden koniec badyla, po czym z wielkim rozmachem rzucał nim byle jak najdalej. Za jednym z razów, patyk wylądował prawie że pod łapami Renifera, a Żwir pojawił się tuż za nim. Na widok białego kocura zapomniał na chwilę o swojej zabawie.
O cześ! Co to to? Nigdy nie widziałem — spytał, podziwiając gawrona, którym częstował się Renifer. Niebieski kocurek był przyzwyczajony do mniejszych piszczek, takich jak wróble, myszki albo wiewiórki, jednak nigdy nie brał się za coś aż tak dużego. Oczy mu lśniły i mógł poczuć, jak mu się zbiera ślina w pysku. Skoro to wielkie, to i dobrze musiał smakować, musiał!
Re: Nora na kasztanki :)
Sob 14 Sty 2023, 13:12
Renifer
Renifer
Pełne imię : Renifer Pędzący przez Śnieżne Zaspy
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 83 (XII)
Znak Przodków : Lis
Matka : Lekki Podmuch Wiatru Poruszający Liśćmi [NPC] [*]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Łoś Gnający przez Bór [NPC] [*], Pąk Zakwitający na Bratkowej Łące
Wygląd : Duży, masywny kocur o długim, jednolicie białym futrze i czekoladowych oczach. Posiada białe pędzelki na uszach, różowy nos i różowe opuszki łap, a także puchate łapcie. Na tylnej stronie głowy posiada bliznę po drapnięciu pazurami przez jastrzębia. Na obu bokach posiada po dwie blizny na bokach - dwie na lewym, dwie na prawym, dość szerokie i poszarpane, częściowo ukryte pod długim futrem.
Multikonta : Kozia Łapa [KR], Rozżarzona Gwiazda [KG] || Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : polar_coons
Liczba postów : 194
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t712-renifer-pedzacy-przez-sniezne-zaspy#5369
Nie spodziewałem się towarzystwa… A już zdecydowanie nie spodziewałem się patyka lecącego w moją stronę. Drgnąłem na widok lecącego przedmiotu, po czym przeniosłem wzrok na młodego kocurka. Czy on nie należał do jednego z tych najmłodszych miotów? Tego, o którym ostatnio huczało aż od plotek?
- Cześć. To gawron, ptak, nawet całkiem smaczny i pożywny, tylko trzeba powyrywać mu pióra – odpowiedziałem na pytanie, za bardzo nie wiedząc, jak zareagować. Nigdy nie miałem zbyt dobrych kontaktów z kociętami… No, Grom i moje przyrodnie rodzeństwo mogło być wyjątkiem, bo to część rodziny. Jednak tak z całkowicie obcym kociakiem nie wiedziałem, jak rozmawiać.
- Chcesz… Może mi pomóc i potem spróbować trochę? – zaproponowałem po krótkiej analizie. Widziałem te oczy, błyszczące praktycznie tak, jak nocne, bezchmurne niebo, gdy kociak patrzył się na zwierzynę. W sumie chyba pewno nie miał okazji próbować gawrona, bo to było jednak duże ptaszysko.
Re: Nora na kasztanki :)
Wto 16 Lip 2024, 20:58
Szakal
Szakal
Pełne imię : Szakal Mknący przez Dzikie Trawy
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : piętnaście na zawsze
Znak Przodków : Lis
Matka : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia
Ojciec : Wodospad Szumiący wśród Leśnych Ostępów
Mistrz : Żaba Skacząca Przez Kamyk
Partner : frustracja
Wygląd : Średniej wielkości, o budowie podobnej do charta - długiej i smukłej. Pokrywające je futro jest długie, lecz zdecydowanie rzadkie i mało okazałe. Wygląda troszkę jak pisklę wytarzane w błocie. Jej sierść jest szaro-brązowa w czarne, tygrysie prążki, a biel zabiera pigment z pyszczka, kryzy, brzucha i tworzy skarpetki na łapach. Oczy piwne - brązowooliwkowe.
Multikonta : Baranek (S), Zaćmiona Łapa, Rozgwieżdżony Płomień, Jeżyna (KG); Pliszkowy Dziób (GK)
Liczba postów : 278
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t2000-szakal
Witam, w dzisiejszym odcinku Szakal szła przez obóz, żeby z niego wyjść, i oczywiście, że WPADŁA W JAKĄŚ DZIURĘ, bo kto by pomyślał, żeby, no nie wiem, jakoś je zasklepiać, albo przynajmniej stosownie oznaczać, nie no, po co, co nie. Generalnie to ten upadek nie byłby aż taki denerwujący, gdyby nie to, że własnie miała iść na polowanie… a spadła na swoją łapę tak niefortunnie, że pewnie będzie ją boleć przez kolejny wschód słońca.
Wymyślili se, kuźwa, nory przy wyjściu… — zamamrotała do siebie pod nosem. NIKT TU NAWET NIE ŚPI! Najwyraźniej duch Kasztana zamierzał uprzykrzać jej życie, chociaż nigdy go nawet na oczy nie widziała. Z grymasem na pysku zaczęła wylizywać nadwyrężony nadgarstek, na którym tak źle stanęła.

_________________

nauczyłem się umierać w sobie
nauczyłem się ukrywać cały strach

nie do wiary, że tak bardzo płonę
nie do wiary, że rozumiem każdy znak

zapomniałem, że od kilku lat
wszyscy giną jakby nigdy ich nie było
w stu tysiącach jednakowych miast
giną jak psy


Re: Nora na kasztanki :)
Sponsored content

Skocz do: