IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Wichru
 :: Tereny Klanu Wichru :: Rysi Gąszcz :: Archiwum
Re: Trening Chabrowej Łapy
Czw 05 Maj 2022, 18:27
Zawilcowa Łąka
Zawilcowa Łąka
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 (IX)
Matka : Malinowa Polana [*]
Ojciec : Dryfujący Liść [zaginiony]
Mistrz : Szałwiowe Życzenie
Partner : Skowronek [*]
Wygląd : chimera niebieskiej tygrysio pręgowanej szylkretki z czarnym z minimalną bielą z tylko jednym niebieskim okiem - lewym. Chuda i mniejsza od przeciętnego kota. Oderwany kawałek lewego ucha i rozległa blizna zaczynająca się na policzku i przechodząca przez pysk aż do gardła. Szarpana blizna na tylnej lewej łapie. Blizna na nadgarstku przedniej lewej łapy. Brak najbardziej zewnętrznego palca przedniej lepiej łapy.
Multikonta : Robak, Kasztan [pnk] Rycząca Łapa [krz] | Kukurydzowa Łapa, Ważkowa Łapa [gk]
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 529
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t322-zawilec
- Pieszczoszki to jest takie określenie na kota, który niby jest samotnikiem, ale korzysta z osiedla dwunożnych tak dosyć mocno. Chyba dwunodzy dają im jeść czasem i żyją na osiedlu w legowiskach zwierząt dwunożnych.
Jakieś pojęcie tam miałam o tym jak różne koty żyją poza Klanem. Będąc samotnikiem można było spotkać kogoś przelotem i usłyszeć o tym, że koty żyją wśród dwunożnych.
Kiwnęłam głową i ruszyłam do obozu, gdy Chaber stwierdziła, że nie ma żadnych pytań. Należał nam się niezły obiad po takim treningu.
//Dawaj nowy dzień

_________________

Nie wiedziałem
Co się ze mną dzieje
Wszystko znikło, byłaś tyko Ty
Stałaś w tęczy, jak zaczarowana  
Świeciło słonce, a z nieba padał deszcz

Tyle samotnych dróg, musiałem przejść bez Ciebie
Tyle samotnych dróg, musiałem przejść by móc
Odnaleźć Ciebie tu
Re: Trening Chabrowej Łapy
Czw 05 Maj 2022, 18:35
Chabrowy Powiew
Chabrowy Powiew
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 32 [II]
Matka : Łania Skórka [NPC]
Ojciec : Puszysta Chmura [NPC]
Mistrz : Zawilcowa Łąka, Motyli Blask
Wygląd : szczupła; wysoka; długie, czarne futro; białe znaczenia na brzuchu, piersi, pyszczku i łapach. oczy bladozielone
Multikonta : Żucza Łapa [KW]
Liczba postów : 367
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1160-chaber
Wysłuchała wyjaśnienia Zawilcowej Łąki i skinęła głową. Ruszyły wspólnie do obozu. Faktycznie należał im się porządny posiłek po takim treningu.

***

Najadła się podczas wczorajszego popołudnia i spała jak nigdy. Wypoczęta zjawiła się punktualnie w Rysim Gąszczu, rozglądając się za Zawilcową Łąką. Dzisiaj wspinaczka!
Dzień dobry — przywitała się automatycznie z kocicą, gdy znalazła się obok niej. Oby nie wywaliła się z jakiegoś drzewa podczas tej wspinaczki, bo, no, nie byłoby fajnie.

_________________

los nas stworzył 彡     
   ✧˚ · . z nici gwiazd

atomowe puzzle drżą
rozsypując się jak sól
to tu, to tu



Re: Trening Chabrowej Łapy
Czw 05 Maj 2022, 18:45
Zawilcowa Łąka
Zawilcowa Łąka
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 (IX)
Matka : Malinowa Polana [*]
Ojciec : Dryfujący Liść [zaginiony]
Mistrz : Szałwiowe Życzenie
Partner : Skowronek [*]
Wygląd : chimera niebieskiej tygrysio pręgowanej szylkretki z czarnym z minimalną bielą z tylko jednym niebieskim okiem - lewym. Chuda i mniejsza od przeciętnego kota. Oderwany kawałek lewego ucha i rozległa blizna zaczynająca się na policzku i przechodząca przez pysk aż do gardła. Szarpana blizna na tylnej lewej łapie. Blizna na nadgarstku przedniej lewej łapy. Brak najbardziej zewnętrznego palca przedniej lepiej łapy.
Multikonta : Robak, Kasztan [pnk] Rycząca Łapa [krz] | Kukurydzowa Łapa, Ważkowa Łapa [gk]
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 529
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t322-zawilec
- Dzień dobry Chaber. Dzisiaj dosyć krótko, bo została nam wspinaczka. Przejdźmy od razu do tego jak należy się wspinać.
Czułam się dosyć zabiegana dzisiaj, ale tak właściwie nie miałam pojęcia z jakiego powodu. Po prostu chciało mi się dzisiaj działać niżeli spoczywać. Podeszłam więc do najbliższego drzewa, żeby zacząć tłumaczyć bez zbędnego przedłużania.
- Zanim zacznie się wspinać należy sprawdzić czy kora się do tego nadaje. Powinna być jak najbardziej stabilna i nie za bardzo krucha. Wbijasz się później pazurami, mocno, i wybijasz tylnymi łapami, żeby zacząć się wspinać. Pierwsza wejdę ja, żebyś mogła się przyjrzeć i będę czekać na ciebie na gałęzi.
Tak jak wytłumaczyłam, tak też działałam. Sprawdziłam, czy kora jest stabilna, a następnie wbiłam w nią pazury i zaczęłam się wspinać odbijając się łapami. Weszłam na dosyć niską gałąź, żeby nie stresować bez potrzebny terminatorki i czekałam aż do mnie dołączy.

_________________

Nie wiedziałem
Co się ze mną dzieje
Wszystko znikło, byłaś tyko Ty
Stałaś w tęczy, jak zaczarowana  
Świeciło słonce, a z nieba padał deszcz

Tyle samotnych dróg, musiałem przejść bez Ciebie
Tyle samotnych dróg, musiałem przejść by móc
Odnaleźć Ciebie tu
Re: Trening Chabrowej Łapy
Czw 05 Maj 2022, 19:28
Chabrowy Powiew
Chabrowy Powiew
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 32 [II]
Matka : Łania Skórka [NPC]
Ojciec : Puszysta Chmura [NPC]
Mistrz : Zawilcowa Łąka, Motyli Blask
Wygląd : szczupła; wysoka; długie, czarne futro; białe znaczenia na brzuchu, piersi, pyszczku i łapach. oczy bladozielone
Multikonta : Żucza Łapa [KW]
Liczba postów : 367
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1160-chaber
Obserwowała ruchy Zawilec i słuchała ją. Skupiona podeszła do drzewa, sprawdziła, czy kora jest zdatna do użytku (nawet jeśli zrobiła to przed chwilą wojowniczka) i wbiła w nią pazury. Odetchnęła głęboko. Chimera nie siedziała jednak jakoś bardzo wysoko, prawda? Nisko. Bardzo nisko. No, wdech, wydech i siup.
Chaber wybiła się tylnymi łapami i zaczęła się wspinać, tuż po chwili znajdując się przy Zawilcowej Łące. Niezgrabnie, lecz ostrożnie przeszła na gałąź, wbijając ostre pazury w korę i siadając obok mistrzyni. Nie popatrzyła się w dół, zamiast tego spojrzała się na kocicę.

_________________

los nas stworzył 彡     
   ✧˚ · . z nici gwiazd

atomowe puzzle drżą
rozsypując się jak sól
to tu, to tu



Re: Trening Chabrowej Łapy
Czw 05 Maj 2022, 19:36
Zawilcowa Łąka
Zawilcowa Łąka
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 (IX)
Matka : Malinowa Polana [*]
Ojciec : Dryfujący Liść [zaginiony]
Mistrz : Szałwiowe Życzenie
Partner : Skowronek [*]
Wygląd : chimera niebieskiej tygrysio pręgowanej szylkretki z czarnym z minimalną bielą z tylko jednym niebieskim okiem - lewym. Chuda i mniejsza od przeciętnego kota. Oderwany kawałek lewego ucha i rozległa blizna zaczynająca się na policzku i przechodząca przez pysk aż do gardła. Szarpana blizna na tylnej lewej łapie. Blizna na nadgarstku przedniej lewej łapy. Brak najbardziej zewnętrznego palca przedniej lepiej łapy.
Multikonta : Robak, Kasztan [pnk] Rycząca Łapa [krz] | Kukurydzowa Łapa, Ważkowa Łapa [gk]
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 529
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t322-zawilec
Jak na pierwszy raz Chaber poszło na prawdę zgrabnie. Moje początki ze wspinaczką miały miejsce, gdy zaatakował mnie lis, więc na pewno nie było tak zgrabnie jak u czarno-białej. Miała teraz czas spokojnie ćwiczyć tą umiejętność.
- Poszło ci dobrze. Teraz ci powiem jak zejść. Jeśli byłabyś na prawdę nisko, możesz spróbować zeskoczyć. Jednak jeśli byłabyś wysoko zdecydowanie trzeba wiedzieć jak zejść po pniu. Łapiesz się znowu drzewa głową do góry. Jeśli zrobiłabyś to głową w dół to byś się prawdopodobnie wywaliła przez brak równowagi i obiła łeb, jeśli nie stałoby ci się coś gorszego. W każdym bądź razie. Łapiesz się mocno pazurami za stabilną korę, trochę na początku może to boleć, bo trzeba się utrzymać. Potem po woli puszczasz uścisk i po kawałku zsuwasz się na dół. Nie musisz się spieszyć, grunt żebyś czuła się bezpiecznie.
Zaraz po tym, gdy skończyłam tłumaczyć sama przeszłam do tego, by zejść na ziemię. Złapałam się i zaczęłam schodzić bez większych hamulcy. Wspinaczka była dla mnie niczym strasznym, bo miałam ją wyćwiczoną. Stanęłam kawałek dalej od drzewa, żeby zrobić miejsce dla terminatorki i spojrzałam się w górę czekając na nią.

_________________

Nie wiedziałem
Co się ze mną dzieje
Wszystko znikło, byłaś tyko Ty
Stałaś w tęczy, jak zaczarowana  
Świeciło słonce, a z nieba padał deszcz

Tyle samotnych dróg, musiałem przejść bez Ciebie
Tyle samotnych dróg, musiałem przejść by móc
Odnaleźć Ciebie tu
Re: Trening Chabrowej Łapy
Czw 05 Maj 2022, 19:55
Chabrowy Powiew
Chabrowy Powiew
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 32 [II]
Matka : Łania Skórka [NPC]
Ojciec : Puszysta Chmura [NPC]
Mistrz : Zawilcowa Łąka, Motyli Blask
Wygląd : szczupła; wysoka; długie, czarne futro; białe znaczenia na brzuchu, piersi, pyszczku i łapach. oczy bladozielone
Multikonta : Żucza Łapa [KW]
Liczba postów : 367
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1160-chaber
Konkretne wyjaśnienia ze strony Zawilcowej Łąki były przydatne. Lepiej wiedzieć, co może ci się może stać przez złą technikę schodzenia z drzewa, po prostu żeby mieć to na uwadze. Wojowniczka zaprezentowała to, co omawiała i nadeszła kolej Chabrowej Łapy. Mniej się jej to podobało niż schodzenie, ale nie miała co narzekać.
Złapała się mocno pazurami za korę, faktycznie odczuwając chwilowy ból podczas utrzymania się, po czym delikatnie puszczała uścisk, pozwalając sobie na powolne zjechanie po korze. Ustała, najpierw tylnymi łapami, później resztą na stabilny grunt i odetchnęła, zerkając w stronę kocicy. Nie było źle!

_________________

los nas stworzył 彡     
   ✧˚ · . z nici gwiazd

atomowe puzzle drżą
rozsypując się jak sól
to tu, to tu



Re: Trening Chabrowej Łapy
Czw 05 Maj 2022, 19:58
Zawilcowa Łąka
Zawilcowa Łąka
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 (IX)
Matka : Malinowa Polana [*]
Ojciec : Dryfujący Liść [zaginiony]
Mistrz : Szałwiowe Życzenie
Partner : Skowronek [*]
Wygląd : chimera niebieskiej tygrysio pręgowanej szylkretki z czarnym z minimalną bielą z tylko jednym niebieskim okiem - lewym. Chuda i mniejsza od przeciętnego kota. Oderwany kawałek lewego ucha i rozległa blizna zaczynająca się na policzku i przechodząca przez pysk aż do gardła. Szarpana blizna na tylnej lewej łapie. Blizna na nadgarstku przedniej lewej łapy. Brak najbardziej zewnętrznego palca przedniej lepiej łapy.
Multikonta : Robak, Kasztan [pnk] Rycząca Łapa [krz] | Kukurydzowa Łapa, Ważkowa Łapa [gk]
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 529
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t322-zawilec
Chaber znosiła wspinaczkę z ogromnym spokojem. Jak zresztą wszystko co robiły na treningu. Była albo oazą spokoju, albo na prawdę dobrze to ukrywała. Ta część terminatorki na pewno robiła na mnie wrażenie pod pewnym względem. Ja nie byłam aż tak opanowana jakbym tego chciała. Mam swoje... momenty.
- Robisz wszystko poprawnie, spróbuj jeszcze raz wejść i zejść i będziemy kończyć.
Na ćwiczenie wspinaczki i wszystkich umiejętności jeszcze będzie trochę czasu. Nie musiałyśmy mieć od razu dzisiaj bardzo męczącego treningu.

_________________

Nie wiedziałem
Co się ze mną dzieje
Wszystko znikło, byłaś tyko Ty
Stałaś w tęczy, jak zaczarowana  
Świeciło słonce, a z nieba padał deszcz

Tyle samotnych dróg, musiałem przejść bez Ciebie
Tyle samotnych dróg, musiałem przejść by móc
Odnaleźć Ciebie tu
Re: Trening Chabrowej Łapy
Czw 05 Maj 2022, 20:08
Chabrowy Powiew
Chabrowy Powiew
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 32 [II]
Matka : Łania Skórka [NPC]
Ojciec : Puszysta Chmura [NPC]
Mistrz : Zawilcowa Łąka, Motyli Blask
Wygląd : szczupła; wysoka; długie, czarne futro; białe znaczenia na brzuchu, piersi, pyszczku i łapach. oczy bladozielone
Multikonta : Żucza Łapa [KW]
Liczba postów : 367
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1160-chaber
Potrafiła ukrywać swój niepokój i nieprzyjemne emocje, jednak głównie podchodziła do nauki ze spokojem. No cóż, wracając do tematu, Zawilcowa Łąka powiedziała, by Chabrowa Łapa powtórzyła jeszcze te czynności.
Tak więc zrobiła, kiwnąwszy chwilę wcześniej głową. Podeszła do drzewa i sprawdziła stan kory, po czym wbiła w nią pazury i odbiła się tylnymi łapami. Zaczęła się wspinać, następnie weszła na niską gałąź. Zeszła z niej również powoli, trzymając się mocno kory. Rozluźniła powoli uścisk, co powodowało, że jej ciało z cichymi szurami podążyło w dół. Ustała stabilnie na gruncie i spojrzała się na Zawilcową Łąkę. Tym razem było sprawniej!

_________________

los nas stworzył 彡     
   ✧˚ · . z nici gwiazd

atomowe puzzle drżą
rozsypując się jak sól
to tu, to tu



Re: Trening Chabrowej Łapy
Czw 05 Maj 2022, 20:13
Zawilcowa Łąka
Zawilcowa Łąka
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 (IX)
Matka : Malinowa Polana [*]
Ojciec : Dryfujący Liść [zaginiony]
Mistrz : Szałwiowe Życzenie
Partner : Skowronek [*]
Wygląd : chimera niebieskiej tygrysio pręgowanej szylkretki z czarnym z minimalną bielą z tylko jednym niebieskim okiem - lewym. Chuda i mniejsza od przeciętnego kota. Oderwany kawałek lewego ucha i rozległa blizna zaczynająca się na policzku i przechodząca przez pysk aż do gardła. Szarpana blizna na tylnej lewej łapie. Blizna na nadgarstku przedniej lewej łapy. Brak najbardziej zewnętrznego palca przedniej lepiej łapy.
Multikonta : Robak, Kasztan [pnk] Rycząca Łapa [krz] | Kukurydzowa Łapa, Ważkowa Łapa [gk]
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 529
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t322-zawilec
- Masz smykałkę do wspinaczki - stwierdziłam, gdy Chaber powróciła już z drzewa.
Szło jej na prawdę płynnie, nie było się do czego tak na prawdę przyczepić. Nic tylko klaskać. Zanim wrócimy z Chaber do obozu ważne było to, by zakomunikować jej jedną kwestię.
- Wiesz już wszystko co powinnaś by zostać wojowniczką. Pójdę dzisiaj powiedzieć, że jesteś gotowa na mianowanie. W dniach zanim Golcowa Gwiazda zwoła ceremonię będziemy się jeszcze doszkalać.
Chciałam by Chaber wiedziała. W przeciwieństwie do Szałwiowego Życzenia nie chciałam robić niespodzianki terminatorce. Bo był to... okropny pomysł.

_________________

Nie wiedziałem
Co się ze mną dzieje
Wszystko znikło, byłaś tyko Ty
Stałaś w tęczy, jak zaczarowana  
Świeciło słonce, a z nieba padał deszcz

Tyle samotnych dróg, musiałem przejść bez Ciebie
Tyle samotnych dróg, musiałem przejść by móc
Odnaleźć Ciebie tu
Re: Trening Chabrowej Łapy
Czw 05 Maj 2022, 20:18
Chabrowy Powiew
Chabrowy Powiew
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 32 [II]
Matka : Łania Skórka [NPC]
Ojciec : Puszysta Chmura [NPC]
Mistrz : Zawilcowa Łąka, Motyli Blask
Wygląd : szczupła; wysoka; długie, czarne futro; białe znaczenia na brzuchu, piersi, pyszczku i łapach. oczy bladozielone
Multikonta : Żucza Łapa [KW]
Liczba postów : 367
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1160-chaber
Uśmiechnęła się nieśmiało na pochwałę i odetchnęła. Wszystko już za nią. Będą jeszcze ćwiczyć, oczywiście, jednak wszystkie lekcje miała już za sobą.
Była wdzięczna, że Zawilcowa Łąka powiedziała jej, jak to miało wyglądać. Chciała się prxygotować mentalnie, nie lubiła być w centrum zainteresowania. No, ten raczej-ostatni-raz przeżyje. Chyba.
Dziękuję, Zawilcowa Łąko – rzekła szczerze z delikatnym uśmiechem do mistrzyni. Czyli… wracają do obozu i to głównie koniec? Dziwne uczucie. Bardzo dziwne, ale miłe.

_________________

los nas stworzył 彡     
   ✧˚ · . z nici gwiazd

atomowe puzzle drżą
rozsypując się jak sól
to tu, to tu



Re: Trening Chabrowej Łapy
Czw 05 Maj 2022, 20:23
Zawilcowa Łąka
Zawilcowa Łąka
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 (IX)
Matka : Malinowa Polana [*]
Ojciec : Dryfujący Liść [zaginiony]
Mistrz : Szałwiowe Życzenie
Partner : Skowronek [*]
Wygląd : chimera niebieskiej tygrysio pręgowanej szylkretki z czarnym z minimalną bielą z tylko jednym niebieskim okiem - lewym. Chuda i mniejsza od przeciętnego kota. Oderwany kawałek lewego ucha i rozległa blizna zaczynająca się na policzku i przechodząca przez pysk aż do gardła. Szarpana blizna na tylnej lewej łapie. Blizna na nadgarstku przedniej lewej łapy. Brak najbardziej zewnętrznego palca przedniej lepiej łapy.
Multikonta : Robak, Kasztan [pnk] Rycząca Łapa [krz] | Kukurydzowa Łapa, Ważkowa Łapa [gk]
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 529
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t322-zawilec
Uśmiechnęłam się delikatnie w stronę Chaber, gdy usłyszałam podziękę z jej strony. Taki był mój obowiązek jako mistrzyni. Przygotować ją do bycia wojowniczką. Nauczyć wielu rzeczy. Trochę jak bycie czyjąś matką. Ale bardziej... z dystansem. Nie miałam w końcu przed sobą małego kociaka, mojej córki, tylko dojrzałą kotkę. Ale cieszyłam się z tego, że chociaż bycia Mistrzem jest dane mi zaznać.
- Wracajmy. Zjemy coś i idę później na polowanie, możesz ze mną pójść jeśli chcesz - zaproponowałam.
Chaber musi się przyzwyczaić do tego, że więcej będzie polowań i patroli niżeli treningów. Więc nie mogło być niczego lepszego niż samemu ją w to zaangażować.
//nmmt uwu

_________________

Nie wiedziałem
Co się ze mną dzieje
Wszystko znikło, byłaś tyko Ty
Stałaś w tęczy, jak zaczarowana  
Świeciło słonce, a z nieba padał deszcz

Tyle samotnych dróg, musiałem przejść bez Ciebie
Tyle samotnych dróg, musiałem przejść by móc
Odnaleźć Ciebie tu
Re: Trening Chabrowej Łapy
Sponsored content

Skocz do: