IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Gromu
 :: Obóz Klanu Gromu :: Korzenna Nora
Re: Kłujące Źdźbła
Sro 19 Lip 2023 - 16:51
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Głos kociaka wyrwał ją z chwilowego zamyślenia w bardzo gwałtowny sposób. Pokręciła głową odganiając ostatnie myśli i otrzepała futro, by wychodząc zza jednej z komór dostrzec kotkę, jedną z podopiecznych Roztrzaskanej Tafli i Dzikiej Róży. Podeszła bliżej niej, przez moment ogniskując na niej swoje słonecznikowe oczy.
Tak, oczywiście, a co ci dolega?

_________________
Kłujące Źdźbła - Page 5 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Kłujące Źdźbła
Sro 19 Lip 2023 - 23:58
Tygrysica
Tygrysica
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 8! [koniec sierpnia]
Matka : Maska ⇾ Hanka ⇾ Roztrzaskana Tafla i Dzika Róża!
Ojciec : Szakłak (?)
Wygląd : dość niska, pulchnawa, długowłosa z kędzierzawym futrem; w większości czekoladowa, ale rudy tygrysio pręgowany widać na pyszczku, żuchwie, nad nosem, między oczami, pod prawym okiem, nieregularnie w postaci łatek na prawym boku i lewym, na większości lewej tylnej łapy, a także w postaci lewej końcówki ucha i łaty na prawej przedniej łapie; biel na szyi, klatce piersiowej, części brzucha, a także nieregularnie na łapach; na każdej z łap ma białe palce i stopy, a na przednich biel przerwana rudą łatą na prawej, a czekoladową łatą na prawej sięga wyżej, prawie łącząc się z bielą na klatce piersiowej; ma także biały wąsik na mordce; oczy wybarwiają się na złoto
Multikonta : Orzechowa Gwiazda, Wieczorna Rosa, Echo
Liczba postów : 91
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1834-tygrysica#47515
Tygrysica w oczekiwaniu na, um, sama nie wie co, oblizuje pyszczek, ale zaraz się krzywi i dramatycznie prycha, bo jednak jej własne przezroczyste gluty lecące nosa nie są wcale smaczne. Kiedy nie ma natychmiastowej reakcji na jej słowa, rozważa po prostu zwianie stąd i bawienie się gdzieś, gdzie nikt z dorosłych jej nie znajdzie, ale jednak zanim przystąpi do realizacji tego celu to pojawia się kolorowa kocica. Kotka przez chwilę wpatruje się w nią tępym, pustym wzrokiem, bo właściwie nie za bardzo ją widziała przez ten czas, który spędziła w klanie, ale w końcu odzyskuje rezon. Pomaga jej w tym drapanie w gardle, które zmusza ją do kaszlnięcia.
Eee, no bo kazali mi tu przyjść! Ciepło mi i kicham i kaszlę i boli mnie gardłooo… i głowa mnie też boli! No i w ogóle do dupy się czuję – relacjonuje, po czym znowu kaszle.
Re: Kłujące Źdźbła
Sob 22 Lip 2023 - 14:13
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Na określenie samopoczucia Tygrysicy uszy Owczego Runa schowały się w gęstym futrze, jednakże nie skomentowała tego. Jedynie skinęła głową zdając sobie już sprawę co dręczyło kotkę, tym bardziej, gdy po dłużej chwili zauważyła również przezroczystą wydzielinę lecącą z jej nosa. Nie mogło być to nic innego niżeli przeziębienie, na co wskazywały również inne objawy. Poprosiła o pozostanie na miejscu kędzierzawą i po kilku uderzeniach serca wróciła z liściem mniszka, bo miała pewność, że mogła go podać w tym przypadku całego.
Proszę, zjedz. Pewnie nie będzie to najsmaczniejsze co mogłabyś zjeść ale pomoże. — mruknęła obserwując Tygrysice, aby mieć pewność, że na pewno ten liść mniszku zniknie. A potem, jeżeli zjadła go bez problemu to zaprowadziła ją do legowiska chorych, tłumacząc, że będzie musiała pozostać w lecznicy na dłużej, dopóki nie poczuje się lepiej i nie będzie już obawy, że ktoś będzie mógł się od niej zarazić.

[zt?]

_________________
Kłujące Źdźbła - Page 5 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Kłujące Źdźbła
Sob 22 Lip 2023 - 14:27
Tygrysica
Tygrysica
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 8! [koniec sierpnia]
Matka : Maska ⇾ Hanka ⇾ Roztrzaskana Tafla i Dzika Róża!
Ojciec : Szakłak (?)
Wygląd : dość niska, pulchnawa, długowłosa z kędzierzawym futrem; w większości czekoladowa, ale rudy tygrysio pręgowany widać na pyszczku, żuchwie, nad nosem, między oczami, pod prawym okiem, nieregularnie w postaci łatek na prawym boku i lewym, na większości lewej tylnej łapy, a także w postaci lewej końcówki ucha i łaty na prawej przedniej łapie; biel na szyi, klatce piersiowej, części brzucha, a także nieregularnie na łapach; na każdej z łap ma białe palce i stopy, a na przednich biel przerwana rudą łatą na prawej, a czekoladową łatą na prawej sięga wyżej, prawie łącząc się z bielą na klatce piersiowej; ma także biały wąsik na mordce; oczy wybarwiają się na złoto
Multikonta : Orzechowa Gwiazda, Wieczorna Rosa, Echo
Liczba postów : 91
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1834-tygrysica#47515
Kotka marszczy nosek i podejrzliwie zerka na zielsko przyniesione przez Medyczkę. Że ma niby zjeść takiego liścia…? Może wystarczyłoby się najeść trawy rosnącej w obozie i na to samo by wyszło, pff. Nieufnie, ale zaczyna przeżuwać
Błeeee – marudzi, wywalając język w obrzydzeniu, ale stara się zjeść liścia jak najszybciej. – Co? Z o s t a ć? A-ale… – zaczyna protestować, ale przerywa jej znowu kichnięcie. A niech to! Ugh. Spogląda wrogo na Medyczkę i kładzie się na legowisku, obrażona na cały świat.

zt
Re: Kłujące Źdźbła
Sro 26 Lip 2023 - 17:10
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 27 [IV]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 242
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
Wraz z nową rangą Ignis zyskał również i obowiązki, jednym z których było zmienianie ściółek w lęgowiskach. Dla kocurka brzmiało to jako baaardzo nudne zadanie i za każdym razem z niechęcią do niego podchodził, ale niestety, nie miał innego wyjścia. Do tego dzisiaj po raz pierwszy miał je wymieniać prosto w lecznicy, co pogłębiało jego zniechęcenie, połączone z obrzydzeniem. No tam przecież są chorzy, tak? Nie dość, że sprzątanie u nich bardziej czuło się karą, niż zwykłym czynem dla dobra klanu, to jeszcze ryzykował się czymś zarazić. Ugh, na samą myśl o tym, że będzie musiał wynosić zasmarkany mech... Bleh! Ochryda! Aż całe jego ciało drgnęło z obrzydzenia. Jedyną pocieszającą dla niego rzeczą był fakt, że przebywała tam jego koleżanka. Przynajmniej nie będzie się tam nudził.
Kocurek powoli wkroczył do progów Korzennej Nory z pyskiem pełnym świeżego mchu. Na rozwidleniu wychylając ostrożnie łeb do wnętrza lecznicy. Rozejrzał się, po czym zrobił parę kroków w przód. Kiedy dostrzegł znajomą koteczkę, od razu zamruczał zadowolony, przesuwając się tak, aby zachować odpowiedni dystans. W końcu Koźlorogi uprzedził go o tym, aby trzymać się z dala od tych smarkających. Eh, szkoda, że ona też miała to paskudztwo, bo tak bardzo chciałby do niej podejść bliżej. Położył obok siebie mech.
Siema, Tygrysico! Co tam? Jak tam? Lepiej się czujesz? – zagadał do niej głośno, wesoło i z uśmiechem.
Re: Kłujące Źdźbła
Czw 27 Lip 2023 - 0:20
Tygrysica
Tygrysica
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 8! [koniec sierpnia]
Matka : Maska ⇾ Hanka ⇾ Roztrzaskana Tafla i Dzika Róża!
Ojciec : Szakłak (?)
Wygląd : dość niska, pulchnawa, długowłosa z kędzierzawym futrem; w większości czekoladowa, ale rudy tygrysio pręgowany widać na pyszczku, żuchwie, nad nosem, między oczami, pod prawym okiem, nieregularnie w postaci łatek na prawym boku i lewym, na większości lewej tylnej łapy, a także w postaci lewej końcówki ucha i łaty na prawej przedniej łapie; biel na szyi, klatce piersiowej, części brzucha, a także nieregularnie na łapach; na każdej z łap ma białe palce i stopy, a na przednich biel przerwana rudą łatą na prawej, a czekoladową łatą na prawej sięga wyżej, prawie łącząc się z bielą na klatce piersiowej; ma także biały wąsik na mordce; oczy wybarwiają się na złoto
Multikonta : Orzechowa Gwiazda, Wieczorna Rosa, Echo
Liczba postów : 91
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1834-tygrysica#47515
Dni w legowisku chorych mijają jej tak samo nudno i długo i monotonnie i frustrująco, jak na samym początku choroby – tyle tylko, że faktycznie powoli czuje się lepiej. Nie kaszle już tak często i mocno, a obrzydliwe gluty z nosa sączą się jakby mniej, jednak kędzierzawa sama czuje, że jeszcze nie jest w tip top kondycji. A szkoda, bo mogłaby w tym czasie robić tyle rzeczy!
Słysząc zbliżające się kroki jakiegoś kota, Tygrysica wzdycha głośno i bardzo dramatycznie; choć jeszcze go nie widzi, to już chce zwrócić na niego swoją uwagę, bo towarzystwo potencjalnie oznacza jakąkolwiek rozrywkę, choć na chwilę. O, i nawet ten ktoś faktycznie do niej przychodzi! Uszy kocicy podnoszą się, a ona sama podnosi się z pozycji leżącej do siadu.
O. Ogień. Szczerze powiedziawszy to w grupie Hanki Tygrysiczka trzymała się głównie opiekunki, a także Kirito. Późniejsze szybkie zmiany i początkowe zachłyśnięcie się Trzask i Różą i nowym miejscem sprawiły, że nie spędzała za bardzo czasu z resztą dawnych podopiecznych Hanki… no, tylko z rodzeństwem, a o reszcie nie ma jakichś zdecydowanych opinii. Mimo to szczerzy zęby w uśmiechu do starszego kocurka.
Eeeelo. Echh, no trochę lepiej, ale to zajmuje tyyyyle czasu! – odpowiada ciężko. – No i nie ma o czym opowiadać, no bo głównie to siedzę tu i no. Nudzę się w opór. A tyyy? Co tam robisz, tam na tych śmiesznych… rzeczach?
Re: Kłujące Źdźbła
Pią 28 Lip 2023 - 10:55
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 27 [IV]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 242
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
Kocurek przytaknął łbem na słowa Tygrysicy. Faktycznie, ciągłe siedzienie w jednym miejscu i czekanie, aż wreszcie będzie można wyleźć, było jedną z najnudniejszych zajęć na świecie. Nic więc dziwnego, że jego koleżanka nie miała nic ciekawego do opowiedzenia. No bo o czym opowiadać w miejscu, gdzie nic się nie dzieje?
Tiaa, chorowanie śmierdzi. – prychnął. Mówił to z własnego doświadczenia. Co prawda, na razie jeszcze nie musiał wylegiwać się w lecznicy (i oby nie), ale u Hanki zdarzyło mu się zachorować. O kurczaki, ale było nuudno. Nic nie mógł robić, tylko leżeć w zupełnej samotności i patrzeć, jak reszta się fajnie bawi, gdy sam nawet podejść do nich nie mógł. – Meh, u mnie też nudy. Ot, przyniosłem mech do wymiany... – dodał zerkając niechętnie na to, co przyniósł ze sobą.
Wyobrażasz sobie? Nic jeszcze nie zdążyłem takiego omówić na treningu, a już mi każą wymieniać mech! Bleh, i to jeszcze tutaj, w lecznicy. Dobrze, że ty tutaj jesteś, to może nie będzie mi tak nudno. – powiedział, żaląc się kotce. Jakoś sądził, że bycie terminatorem będzie fajniejsze. Samo w sobie zmienianiu mchu w lęgowiskach mu nie przeszkadzało i naprawdę chętnie by się tym zajął gdziekolwiek indziej, tylko nie w lecznicy. Ugh. Już bardziej wolałby pomagać w kociarni albo opiekować się tym staruchem. Tam przynajmniej mógł się pobawić albo posłuchać jakiejś interesującej historyjki. – Możesz przesunąć się na chwilkę? Bo wiesz, lubię cię, ale nie chcę się niczym zarazić. – ładnie poprosił.
Re: Kłujące Źdźbła
Pią 28 Lip 2023 - 11:09
Tygrysica
Tygrysica
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 8! [koniec sierpnia]
Matka : Maska ⇾ Hanka ⇾ Roztrzaskana Tafla i Dzika Róża!
Ojciec : Szakłak (?)
Wygląd : dość niska, pulchnawa, długowłosa z kędzierzawym futrem; w większości czekoladowa, ale rudy tygrysio pręgowany widać na pyszczku, żuchwie, nad nosem, między oczami, pod prawym okiem, nieregularnie w postaci łatek na prawym boku i lewym, na większości lewej tylnej łapy, a także w postaci lewej końcówki ucha i łaty na prawej przedniej łapie; biel na szyi, klatce piersiowej, części brzucha, a także nieregularnie na łapach; na każdej z łap ma białe palce i stopy, a na przednich biel przerwana rudą łatą na prawej, a czekoladową łatą na prawej sięga wyżej, prawie łącząc się z bielą na klatce piersiowej; ma także biały wąsik na mordce; oczy wybarwiają się na złoto
Multikonta : Orzechowa Gwiazda, Wieczorna Rosa, Echo
Liczba postów : 91
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1834-tygrysica#47515
A, te ich śmieszne obowiązki… dlatego mi się nie spieszy do tego wszystkiego! – odpowiada lekko. W typowy dla siebie sposób nie umie za bardzo czuć i wyrażać empatii wobec obecnej sytuacji Ognistej Łapy. – Ehh, no mogę – odpowiada z westchnięciem i podnosi się, żeby przejść do innego legowiska pod inną ścianą. Jak mus to mus.
A… szukałeś już Hanki? – pyta po chwili, wpatrując się intensywnie w kocurka. Mimo starań Róży, Trzask, czy nawet Zaćmienia i Pszczoły, Tygrysica wciąż nie przyjęła do siebie wiadomości, że jej dawna opiekunka nie żyje i nigdy nie wróci. Co prawda strasznie się to nie klei, bo przecież… Hanka to Hanka, nie porzuciłaby ich tak, jak zrobiła to Maska, prawda? Jednak stara się ignorować tę myśl i po prostu się łudzić, że kotka pewnie robi jakieś ważne rzeczy i dlatego jeszcze po nich nie wróciła.
Re: Kłujące Źdźbła
Pią 28 Lip 2023 - 12:10
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 27 [IV]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 242
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
No i bardzo dobrze! Właśnie zdałem sobie sprawę, jak fajne jest być kocięciem, ale ciebie pewnie też zmuszą do zostania terminatorem. Dlatego korzystaj, póki możesz. – rzucił luźno. Naprawdę, z tymi treningami mogło być lepiej.
Ignis skinął łbem w wyrazie podziękowania, po czym spojrzał z jeszcze większą niechęcią na jej lęgowisko. Już sam widok tego zużytego, zasmarkonego mchu wywoływał u niego odruchy wymiotne. Musiał się jednak powstrzymać, bo nie chciał później wraz z tym mchem sprzątać i swoje rzygi. Ugh, chyba niedługo Owcze Runo będzie musiała mu przygotować jakieś zioła, bo zaraz jemu się zrobi niedobrze...
Zbliżył się do sączącego się od smarków posłania i wziął je ostrożnie zębami z maksymalnym obrzydzeniem na pysku. Na jasne gwiazdy, było gorzej, niż sobie to wyobrażał. Miał wrażenie, że zaraz wszystkie te odrażające gluty ściekną mu do gardła. Aż ciarki mu przeszły po ciele, a jego futro stanęło dęba. Ledwo wstrzymując się od większego drżenia, rzucił szybko zużyty mech Tygrysicy w stronę wyjścia z lecznicy, jak najdalej od siebie.
Uee- BLEEEH... FUJ! OHYYYYDA! – wydał z siebie odgłosy wstrętu, krzywiąc mordę na całego. Tak, żeby Tygrysica na pewno wiedziała, jak bardzo tego zajęcia nie znosił.
Teraz, kiedy miał już za sobą tą najobrzydliwszą część, wziął kawałek ze sterty świeżego mchu i zaczął go układać łapami tak, żeby był jak najmiękkszy i najwygodniejszy, by nikt nie miał do niego żadnych pretensji. W tym czasie padło pytanie ze strony Tygrysicy, od którego wpadł na chwilę w osłupienie, po czym zamrugał parę razy, zanim spojrzał nieco zdziwiony na pytającą.
C-co? Ale... Przecież Hanka ten... No wiesz. – spytał nieco pogubiony, nie wiedząc, jak ma to powiedzieć. Mówiąc wprost, Hanka nie żyła. O tym powiedział Kirito, który sam na własne oczy widział jej ciało. Dla Ignisa była to prawda obiektywna i zdawało mu się, że wszyscy o tym wiedzieli. Nie rozumiał więc, skąd pojawiło się takie pytanie u Tygrysicy. Czy ona wciąż jeszcze odrzucała rzeczywistość, mimo że już od dawna wszystko było jasne?
Re: Kłujące Źdźbła
Sob 29 Lip 2023 - 17:42
Tygrysica
Tygrysica
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 8! [koniec sierpnia]
Matka : Maska ⇾ Hanka ⇾ Roztrzaskana Tafla i Dzika Róża!
Ojciec : Szakłak (?)
Wygląd : dość niska, pulchnawa, długowłosa z kędzierzawym futrem; w większości czekoladowa, ale rudy tygrysio pręgowany widać na pyszczku, żuchwie, nad nosem, między oczami, pod prawym okiem, nieregularnie w postaci łatek na prawym boku i lewym, na większości lewej tylnej łapy, a także w postaci lewej końcówki ucha i łaty na prawej przedniej łapie; biel na szyi, klatce piersiowej, części brzucha, a także nieregularnie na łapach; na każdej z łap ma białe palce i stopy, a na przednich biel przerwana rudą łatą na prawej, a czekoladową łatą na prawej sięga wyżej, prawie łącząc się z bielą na klatce piersiowej; ma także biały wąsik na mordce; oczy wybarwiają się na złoto
Multikonta : Orzechowa Gwiazda, Wieczorna Rosa, Echo
Liczba postów : 91
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1834-tygrysica#47515
Nie mam jak korzystać – wskazuje z lekką pretensją w głosie. No co on, zapomniał, gdzie są, i gdzie ona utkwiła? Co prawda… w sumie to nie wie, kiedy będzie ten moment, że i ona zostanie terminatorką, ale pewnie już do tego bliżej niż dalej. Straszny przypał.
Tygrysiczka obserwuje przesadzone i przedramatyzowane zachowanie Ognistej Łapy z jednoczesnym rozbawieniem, ale i irytacją, która narasta, kiedy ten jeszcze zaczyna się krzywić i krzyczeć. Ta, no zrozumiała już, że mu się nie podoba i że obrzydliwe; jej łuki brwiowe unoszą się lekko.
Spróbuj spać w takim, jak nikt ci tego mchu nie wymienia – mówi tylko lekko sfoszkowana, a jej ogon uderza o podłoże w irytacji. Naprawdę nie musiał robić z tego takiego przedstawienia nie wiadomo dla kogo!
Któren. Co wiem – odpowiada sucho, wbijając wzrok w starszego kocurka.
Re: Kłujące Źdźbła
Sob 29 Lip 2023 - 18:12
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 27 [IV]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 242
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
Sama sobie śpij! Ja nie jestem chory! – burknął złośliwie na wredną odezwę Tygrysicy. W sumie to szkoda, że postanowił jej zmienić mech, bo chętnie by zobaczył, jak jej się spało we własnych smarkach. Trzeba było zostawić ten stary. No ale trudno, teraz to już za późno. Będzie pamiętać na przyszłość, komu następnym mech n i e zmieniać.
No... Nie żyje. Kirito sam nam tak powiedział, nie pamiętasz? – odpowiedział, nadal zaskoczony tym, że Tygrysica tego nie rozumiała. Czy tamte słowa przeleciały mimo jej ucha? Niestety, sam nie umiał o tym mówić delikatnie, a do tego nie chciał przypadkiem wbić Tygrysicy do głowy jakieś wierzenie o tym, że Hanka tak naprawdę nie umarła i wciąż wraca ze swojego polowania czy coś, dlatego mówił wprost.
Re: Kłujące Źdźbła
Sob 29 Lip 2023 - 18:43
Tygrysica
Tygrysica
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 8! [koniec sierpnia]
Matka : Maska ⇾ Hanka ⇾ Roztrzaskana Tafla i Dzika Róża!
Ojciec : Szakłak (?)
Wygląd : dość niska, pulchnawa, długowłosa z kędzierzawym futrem; w większości czekoladowa, ale rudy tygrysio pręgowany widać na pyszczku, żuchwie, nad nosem, między oczami, pod prawym okiem, nieregularnie w postaci łatek na prawym boku i lewym, na większości lewej tylnej łapy, a także w postaci lewej końcówki ucha i łaty na prawej przedniej łapie; biel na szyi, klatce piersiowej, części brzucha, a także nieregularnie na łapach; na każdej z łap ma białe palce i stopy, a na przednich biel przerwana rudą łatą na prawej, a czekoladową łatą na prawej sięga wyżej, prawie łącząc się z bielą na klatce piersiowej; ma także biały wąsik na mordce; oczy wybarwiają się na złoto
Multikonta : Orzechowa Gwiazda, Wieczorna Rosa, Echo
Liczba postów : 91
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1834-tygrysica#47515
Wiesz, że nie mówiłam dosłownie, nie? – pyta, marszcząc nosem. Przecież nie chodziło jej dosłownie o to, żeby to zrobił, meh, tylko żeby sobie to wyobraził.
Mruży oczy na słowa Ognistej Łapy. Nie żyje. Wspomnienia przebijają się do świadomości kędzierzawej kotki; tak, Kirito mówił coś takiego. Ale co to tak naprawdę znaczyło… i skąd w ogóle miała pewność, że mówił prawdę?
Zaraz. A co, jeżeli Kirito ich wszystkich okłamał, żeby kryć Hankę, mówiąc im, że stało się jej coś trwałego, a ona ich po prostu porzuciła? I… nie wróci? Kotka milczy, ale nagle w jej oczach pojawia się strach. Wcześniej zwyczajna niewiedza, a później odrzucanie rzeczywistości sprawiły, że Tygrysica naprawdę nie rozumie konceptu śmierci – przynajmniej w odniesieniu do swojej dawnej opiekunki… ale przeraża ją perspektywa, że kotka mogła jednak ją zostawić. Tak po prostu. Jak Maska.
Re: Kłujące Źdźbła
Sob 29 Lip 2023 - 19:05
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 27 [IV]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 242
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
Ignis przyglądał się uważnie Tygrysicy, wciąż lekko ugniatając pazurami mech. Jej reakcja była dla niego... co najmniej niepokojąca. Nie podobało mu się to spojrzenie, ani jej milczenie, które z każdym uderzeniem serca wzmagało w kocurkowi niepokój. Rozumiał, że przeżywała szok i sam raczej niewiele mógł z tym zrobić, ale wciąż odczuwał pewien niesmak.
Tygrysico...? – pyta niepewnie, zmartwiony milczeniem jego koleżanki. Jego stopniowo łapy ugniatały coraz wolniej, aż w końcu kocurek kompletnie przestał, wpatrzony w koteczkę. Nie wiedział, co miał teraz zrobić i czy w ogóle coś powinien, ale bardzo chciał pomóc. Przypomniały mu się cały ten ból i histerie, jakie on urządzał z powodu straty ich dawnej opiekunki. Co jeśli Tygrysica też taka będzie?
Re: Kłujące Źdźbła
Nie 30 Lip 2023 - 20:13
Tygrysica
Tygrysica
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 8! [koniec sierpnia]
Matka : Maska ⇾ Hanka ⇾ Roztrzaskana Tafla i Dzika Róża!
Ojciec : Szakłak (?)
Wygląd : dość niska, pulchnawa, długowłosa z kędzierzawym futrem; w większości czekoladowa, ale rudy tygrysio pręgowany widać na pyszczku, żuchwie, nad nosem, między oczami, pod prawym okiem, nieregularnie w postaci łatek na prawym boku i lewym, na większości lewej tylnej łapy, a także w postaci lewej końcówki ucha i łaty na prawej przedniej łapie; biel na szyi, klatce piersiowej, części brzucha, a także nieregularnie na łapach; na każdej z łap ma białe palce i stopy, a na przednich biel przerwana rudą łatą na prawej, a czekoladową łatą na prawej sięga wyżej, prawie łącząc się z bielą na klatce piersiowej; ma także biały wąsik na mordce; oczy wybarwiają się na złoto
Multikonta : Orzechowa Gwiazda, Wieczorna Rosa, Echo
Liczba postów : 91
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1834-tygrysica#47515
Głos Ognistej Łapy ledwo dociera do szylkretowej kotki. Czy to może być prawda? Czy Hanka zrobiłaby jej to samo, co Maska, doskonale wiedząc, co spotkało ją wcześniej? Ją, Jabłuszko, Skrę, a także i starsze kocięta, bowiem żadne z nich nie mogło mieć kolorowego dzieciństwa, skoro ostatecznie wylądowało pod opieką samotniczki. Emocje w niej buzują na samą myśl o tym, a futerko się podnosi i najeża.
C o – pyta wreszcie gwałtownie, nerwowo, niespokojnie, a końcówka jej ogona wije się wściekle po podłożu w irytacji.
Re: Kłujące Źdźbła
Pon 31 Lip 2023 - 20:40
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 27 [IV]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 242
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
Kocurek drgnął lekko na tak gwałtowną reakcję Tygrysicy, a w tym momencie poczuł się trochę niepewnie. Nie wiedział już, co robić, jak ją uspokoić. Nie umiał, w pewnym sensie nawet bał się z nią rozmawiać na temat Hanki, ale jednocześnie nie chciał tak po prostu odejść, bo to wyglądałoby tak, jakby ją porzucił.
Spokojnie... N-Nie musisz tego tak przeżywać! Ja za to jestem przy tobie, no i mamy dom, a to też się liczy, co nie? – zaczął, próbując jakąś ją uspokoić. Nie chciał żadnych krzyków złości na całą lecznicę, ani kolejnych smarków zmieszanych z łzami, a przede wszystkim - cierpienia jego koleżanki. No to palnąl pierwsze, co przyszło mu do głowy. Może Hanki nie było, ale za to on był i reszta jej podopiecznych też, więc nie musi być tak źle, prawda?
Re: Kłujące Źdźbła
Sob 5 Sie 2023 - 0:23
Tygrysica
Tygrysica
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 8! [koniec sierpnia]
Matka : Maska ⇾ Hanka ⇾ Roztrzaskana Tafla i Dzika Róża!
Ojciec : Szakłak (?)
Wygląd : dość niska, pulchnawa, długowłosa z kędzierzawym futrem; w większości czekoladowa, ale rudy tygrysio pręgowany widać na pyszczku, żuchwie, nad nosem, między oczami, pod prawym okiem, nieregularnie w postaci łatek na prawym boku i lewym, na większości lewej tylnej łapy, a także w postaci lewej końcówki ucha i łaty na prawej przedniej łapie; biel na szyi, klatce piersiowej, części brzucha, a także nieregularnie na łapach; na każdej z łap ma białe palce i stopy, a na przednich biel przerwana rudą łatą na prawej, a czekoladową łatą na prawej sięga wyżej, prawie łącząc się z bielą na klatce piersiowej; ma także biały wąsik na mordce; oczy wybarwiają się na złoto
Multikonta : Orzechowa Gwiazda, Wieczorna Rosa, Echo
Liczba postów : 91
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1834-tygrysica#47515
Nic nie przeżywam – warczy automatycznie, bez zastanowienia, wcinając mu się w zdanie, odwracając wzrok. Myśl, Tygrysico, myśl. Ognista Łapa pewnie po prostu świetnie się czuje w Klanie Gromu i nie tęskni za Hanką. Taki właśnie jest jej wdzięczny! Żeby teraz opowiadać takie pierdoły… nie, Kirito nie powiedział tego, by ją kryć, bo ta ich porzuciła, nie. Na pewno. – Hanka wróci, a ty przestań gadać głupoty – burczy wreszcie po chwili milczenia i parska.
Re: Kłujące Źdźbła
Sob 5 Sie 2023 - 18:38
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 27 [IV]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 242
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
Ale jak wróci, jeśli nie wróci? A jeśli miałaby wrócić, to czemu tyle jej to zajmuje? – pyta. Nie rozumiał logiki Tygrysicy. Kirito dosłownie im powiedział, że zmarła i raczej nie kłamał, bo po co? Zazwyczaj, kiedy chowa gorzką prawdę, to mówi się coś łagodniejszego, jak "odeszła na nieco dłużej" albo "zaginęła", a nie wprost o śmierci. No a nawet, jeśli skłamał i ona tak naprawdę żyła i wróci, to czy nie powinna już dawno tego zrobić? Ile już można polować?

_________________
Kłujące Źdźbła - Page 5 Ogien-podpis
Re: Kłujące Źdźbła
Nie 6 Sie 2023 - 21:37
Tygrysica
Tygrysica
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 8! [koniec sierpnia]
Matka : Maska ⇾ Hanka ⇾ Roztrzaskana Tafla i Dzika Róża!
Ojciec : Szakłak (?)
Wygląd : dość niska, pulchnawa, długowłosa z kędzierzawym futrem; w większości czekoladowa, ale rudy tygrysio pręgowany widać na pyszczku, żuchwie, nad nosem, między oczami, pod prawym okiem, nieregularnie w postaci łatek na prawym boku i lewym, na większości lewej tylnej łapy, a także w postaci lewej końcówki ucha i łaty na prawej przedniej łapie; biel na szyi, klatce piersiowej, części brzucha, a także nieregularnie na łapach; na każdej z łap ma białe palce i stopy, a na przednich biel przerwana rudą łatą na prawej, a czekoladową łatą na prawej sięga wyżej, prawie łącząc się z bielą na klatce piersiowej; ma także biały wąsik na mordce; oczy wybarwiają się na złoto
Multikonta : Orzechowa Gwiazda, Wieczorna Rosa, Echo
Liczba postów : 91
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1834-tygrysica#47515
No bo… no bo zajmuje i tyle! – odpowiada rozdrażniona, najeżając znowu futerko. Nie ma w tym logiki, ale w Tygrysicy ogólnie w tym momencie za dużo nie ma logiki, więc ciężko się spodziewać, by była ona w jej odpowiedziach. – Naprawdę w nią nie wierzysz? Tak się jej odwdzięczasz za opiekę nad… nad twoim zapchlonym tyłkiem? Wszystko jej powiem, jak do nas przyjdzie, i tyle będziesz miał. Aż tak ci się tu podoba? – fuka.
Re: Kłujące Źdźbła
Sob 12 Sie 2023 - 19:37
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 27 [IV]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 242
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
Ale ja się jej odwdzięczam! Dostosowałem się do nowego miejsca i dbam o nas, byśmy przetrwali, póki jej nie ma. Patrz, nawet zmieniłem ci mech! Czy nie tego Hanka by chciała? I- I jestem tutaj tylko dlatego, bo chcę być z wami! – odparł urażony, gdyż te słowa Tygrysicy już go dotknęły. Jakim prawem śmiała nazywać go zapchlonym tyłkiem, kiedy on tutaj się trudzi i przyzwyczaja do nowych warunków, póki ona sobie tutaj leży i nic nie robi? Myśli, że akceptacja nowego życia jest taka prosta i samolubna? Phi, niech lepiej popatrzy na siebie i swoje uczynki!

_________________
Kłujące Źdźbła - Page 5 Ogien-podpis
Re: Kłujące Źdźbła
Nie 13 Sie 2023 - 22:46
Tygrysica
Tygrysica
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 8! [koniec sierpnia]
Matka : Maska ⇾ Hanka ⇾ Roztrzaskana Tafla i Dzika Róża!
Ojciec : Szakłak (?)
Wygląd : dość niska, pulchnawa, długowłosa z kędzierzawym futrem; w większości czekoladowa, ale rudy tygrysio pręgowany widać na pyszczku, żuchwie, nad nosem, między oczami, pod prawym okiem, nieregularnie w postaci łatek na prawym boku i lewym, na większości lewej tylnej łapy, a także w postaci lewej końcówki ucha i łaty na prawej przedniej łapie; biel na szyi, klatce piersiowej, części brzucha, a także nieregularnie na łapach; na każdej z łap ma białe palce i stopy, a na przednich biel przerwana rudą łatą na prawej, a czekoladową łatą na prawej sięga wyżej, prawie łącząc się z bielą na klatce piersiowej; ma także biały wąsik na mordce; oczy wybarwiają się na złoto
Multikonta : Orzechowa Gwiazda, Wieczorna Rosa, Echo
Liczba postów : 91
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1834-tygrysica#47515
No właśnie widzę, że się dostosowałeś – odpowiada tylko z rozczarowaniem w głosie, po czym bez słowa układa się na legowisku i odwraca się do niego tyłem, żeby patrzeć w ścianę legowiska chorych. Czy zaraz po tym nieco żałuje swoich słów? Może odrobinkę… ale nie na tyle, by się do tego przyznać, tak samo jak i do tego, że jej odpowiedź, nie ma za bardzo sensu, a Ognista Łapa podał całkiem sensowne argumenty. No ale – teraz jest obrażona i tyle.
Re: Kłujące Źdźbła
Sponsored content

Skocz do: