IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
 :: 
Klan Gromu
 :: Tereny Klanu Gromu
Sasankowe Kępy
Czw 12 Lis 2020, 11:00
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1915
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
First topic message reminder :

Skupisko różnych traw, kwiatów, krzewów i innych roślin, choć wyróżnić można tutaj zdecydowanie sasanki. Jej fioletowe kwiaty przebijają się przez inne i rosną w tej kępie wyjątkowo licznie, tworząc wyróżniający się fragment łąki. Sasankowe Kępy stanowią dobry teren łowiecki – w Porze Nowych i Zielonych Liści skrywa się tutaj wiele gryzoni, między innymi myszy czy badylarki. Wysokie trawy zaś tworzą dobre schronienie przed słońcem.

Rodzaje terenu: łąki, pola

Re: Sasankowe Kępy
Czw 28 Mar 2024, 00:53
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1502
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
***

Sroga Pora Nagich Drzew ustąpiła łagodniejszej lecz nadal mroźnej Porze Nowych Liści. Szanse na powodzenie jego planu zmalały jednakże istniała możliwość znalezienia wygłodniałej kotki która zgodzi się na jego propozycję.
Jego rany zagoiły się. Rad po wypełnieniu swoich obowiązków wyruszył pod wiatr żywiąc nadzieję na znalezienie potencjalnej matki swoich kociąt. Szukał samotniczki, dorosłej kotki. Żywił nadzieję że wyglądać będzie podobnie do Niknącej Łapy. Obserwował, nasłuchiwał i węszył uważnie.

[mg]

_________________
Elegant maniac.
Re: Sasankowe Kępy
Czw 28 Mar 2024, 17:57
Tęczowa Chmura
Tęczowa Chmura
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 66 [w chwili śmierci]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC] (*)
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Wysoka, umięśniona kocica, o długim, niebieskim, klasycznie pręgowanym futrze, o złotych oczach. Na grzbiecie ma dużą, widoczną bliznę po szponach. Ma lekką nadwagę.
Multikonta : Sowia Gwiazda [KRz], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznik [KW]
Liczba postów : 806
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1125-paz#14614
łąki, pola

O dziwo, Konwaliowy Sen nie musiał szukać długo, zanim odnalazł zapach innego kota. Między zmarzniętą roślinnością wyczuć mógł nieco zwietrzały zapach, który z pewnością nie należał do żadnego gromiaka. Nie był to jednak zapach kotki, a kocura i to młodego, tak na oko (a raczej nos) około 9 księżycowego. Zapach zdawał się prowadzić w stronę granicy z ziemiami niczyimi, wiadomo jednak, że był na terenie Klanu Gromu, najpewniej poprzedniego dnia.

KONWALIOWY SEN: P: 6 | S: 50 | Z: 28 | Sz: 8 | O: 30 | HP: 170 | W: 130 | MP: 1
• Ostre pazury | Sokoli wzrok
• Skradanie się [3], Tropienie [2], Wspinaczka [2], Zielarstwo [1]
• Zdobyte PD i rozwinięte umiejętności: +1 tropienie

_________________

Hummingbird, summer song
Has it brought my life back?
Hangin' in the balance
Have you brought the light back?
Sasankowe Kępy - Page 20 SsDSHo3And hummingbird
I can never unsee
What you've shown me
Stay on, stay on with me

Re: Sasankowe Kępy
Pią 29 Mar 2024, 16:06
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1502
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
Przeznaczenie mu nie sprzyjało, było jednak jego przeznaczeniem. Nie zamierzał mu się sprzeciwiać. Wyruszył śladem woni młodego samotnika żywiąc nadzieję że na jego końcu nie znajdzie jego lecz jego wygłodniałą matkę. Uważnie obserwował okolicę, nasłuchiwał i węszył.

_________________
Elegant maniac.
Re: Sasankowe Kępy
Pią 29 Mar 2024, 17:09
Tęczowa Chmura
Tęczowa Chmura
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 66 [w chwili śmierci]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC] (*)
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Wysoka, umięśniona kocica, o długim, niebieskim, klasycznie pręgowanym futrze, o złotych oczach. Na grzbiecie ma dużą, widoczną bliznę po szponach. Ma lekką nadwagę.
Multikonta : Sowia Gwiazda [KRz], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznik [KW]
Liczba postów : 806
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1125-paz#14614
łąki, pola

Gromowy zastępca zaczął podążać za zapachem obcego kota. W końcu kocur dotarł na łąkę obok Sosnowego Kręgu, jednak samotnika nadal nie było nigdzie widać. Zapach za to prowadził dalej, w stronę granicy w okolicy Gawry.

KONWALIOWY SEN: P: 6 | S: 50 | Z: 28 | Sz: 8 | O: 30 | HP: 170 | W: 130 | MP: 1
• Ostre pazury | Sokoli wzrok
• Skradanie się [3], Tropienie [2], Wspinaczka [2], Zielarstwo [1]
• Zdobyte PD i rozwinięte umiejętności: +1 tropienie

_________________

Hummingbird, summer song
Has it brought my life back?
Hangin' in the balance
Have you brought the light back?
Sasankowe Kępy - Page 20 SsDSHo3And hummingbird
I can never unsee
What you've shown me
Stay on, stay on with me

Re: Sasankowe Kępy
Pią 29 Mar 2024, 17:16
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1502
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
Wyruszył zatem za wonią żywiąc nadzieję że zapach młodego samotnika doprowadzi go nie do niego lecz do jego matki lub starszej siostry. W głowie zielonookiego wciąż utrzymywało się wyobrażenie długonogiej istoty przypominającej sylwetką Niknącą Łapę. Obserwował, nasłuchiwał i węszył z zachowaniem należytej ostrożności.

_________________
Elegant maniac.
Re: Sasankowe Kępy
Pią 29 Mar 2024, 19:40
Tęczowa Chmura
Tęczowa Chmura
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 66 [w chwili śmierci]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC] (*)
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Wysoka, umięśniona kocica, o długim, niebieskim, klasycznie pręgowanym futrze, o złotych oczach. Na grzbiecie ma dużą, widoczną bliznę po szponach. Ma lekką nadwagę.
Multikonta : Sowia Gwiazda [KRz], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznik [KW]
Liczba postów : 806
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1125-paz#14614
łąki, pola → brzeg lasu

Konwaliowy Sen szedł dalej, mijając tereny Sosnowego Kręgu i docierając do bardziej zalesionej części terenów, dokładniej na Ciemną Ścieżkę, ostatecznie docierając na granicę tuż przy Gawrze. Od razu dotarł do jego nosa zapach, który śledził, jednak w o wiele większym natężeniu. Patrząc w dal, między drzewami i nadal ośnieżonym poszyciem zobaczyć mógł to, czego szukał. No, poniekąd. Nie była to upragniona, piękna, długonoga kotka, a kocurek, którego wyczuł. Tak, jak wskazywał zapach, miał około 9 księżyców, choć był dość mały jak na ten wiek. Jego futro było długie, mocno kręcone i niemalże w całości czarne, z wyjątkiem białej plamki na piersi. Młodzik znajdował się za granicą Klanu Gromu, może trzy długości drzewa od zastępcy. Nie od razu zdał sobie sprawę z obecności innego kota, ale w końcu wyczuł jego zapach i odwrócił łepek w jego kierunku. Jego bursztynowe oczy rozszerzyły się w delikatnej panice. Przerwał czyszczenie futra i ruszył pośpiesznym truchtem w stronę Żwirowej Ścieżki, najwyraźniej chcąc szybko odejść, udając, że oboje się nie widzieli.

KONWALIOWY SEN: P: 6 | S: 50 | Z: 28 | Sz: 8 | O: 30 | HP: 170 | W: 130 | MP: 1
• Ostre pazury | Sokoli wzrok
• Skradanie się [3], Tropienie [2], Wspinaczka [2], Zielarstwo [1]
• Zdobyte PD i rozwinięte umiejętności: +3 tropienie

MŁODY SAMOTNIK P: 1 | S: 10 | Z: 11 | Sz: 10 | O: 9 | HP: 105 | W: 95

_________________

Hummingbird, summer song
Has it brought my life back?
Hangin' in the balance
Have you brought the light back?
Sasankowe Kępy - Page 20 SsDSHo3And hummingbird
I can never unsee
What you've shown me
Stay on, stay on with me

Re: Sasankowe Kępy
Pią 29 Mar 2024, 19:58
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1502
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Matka nie nauczyła cię, by nie wkraczać na klanowe tereny? - wysyczał w kierunku bezczelnego w jego opinii kocura. Gdy ten rozpoczął ucieczkę ruszył w pozorowaną pogoń za młodym samotnikiem by następnie zakończyć ją po kilku susach. Zawrócił ku gromowym terenom by z zachowaniem należytej ostrożności obserwować, węszyć i nasłuchiwać. Ponownie poszukiwał potencjalnej surogatkę w głowie utrzymując poprzednie wyobrażenia.
Ostatecznie nie napotkał tego, czego szukał. Opuścił okolicę by znaleźć przeznaczenie w innym miejscu.

[z/t]

_________________
Elegant maniac.
Re: Sasankowe Kępy
Sob 06 Kwi 2024, 14:17
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 29 [V]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 256
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
Kocur pędził przed siebie przez jakiś czas, nie żałując tchu. Zaczynał odczuwać lekkie zmęczenie, ale nie zatrzymywał się. Chciał już dojść do granicy, chciał już stąd zniknąć, rozpłynąć się w powietrzu i nigdy nie zostać odnalezionym, jak Tygrysica. Lecz łapy zaczęły mu powoli odmawiać posłuszeństwa, dlatego gdy dotarł do sasankowych kęp, zatrzymał się tam na chwilę odpoczynku. Z jego pyska wydobywało się ciche sapanie. Jednocześnie cynamonowy zaczął zastanawiać się nad tym, co robić dalej. Czuł się teraz jak największy kretyn i tchórz. Być może, gdyby jednak powiedział wszystko na ceremonii, to klan okazałby mu jakieś ziarenko wyrozumiałości, a tak to był pewien, że w ich oczach był nic niewartym zdrajcą. Miał ochotę zwyczajnie kontynuować ucieczkę, skryć się od wzroku gromowiczów i przejść do innego klanu, w którym przynajmniej będzie szczęśliwy. Chciałby, żeby wszystko się wyjaśniło raz i na zawsze, nawet, jeśli przepłaci za to życiem. Lecz była jedna, wciąż niewyjaśniona kwestia... Nie był pewien, co pomyśli o tym wszystkim Dym. Musi... Musi z nią porozmawiać, ale do tego potrzebował czasu, którego teraz miał zdecydowanie za mało.
Obejrzał się za siebie, próbując wypatrzeć kogokolwiek, kto za nim poszedł. Pewnie klanowa władza spuściła na niego patrol. Nie miał pojęcia, czy celem zwykłych rozmów, czy już zamierzali mu odebrać życie. Wyprostował się i napiął lekko mięśnie, gotów na najgorsze. Jeśli śmierć, to śmierć... choć liczył po cichu, że jakoś się dogadają.

_________________
Sasankowe Kępy - Page 20 Ogien-podpis
Re: Sasankowe Kępy
Sob 06 Kwi 2024, 18:52
Grzmiące Gardło
Grzmiące Gardło
Pełne imię : Grzmiące Gardło
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 32
Matka : Żółwia Skorupa
Ojciec : Oszroniony Kolec
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : brak
Wygląd : Jego sylwetka jest nieco puszysta i obrośnięta gęstym futrem powodującym, że kocur przypomina puchatą kulkę. Ciało ma proporcjonalne. Nie jest przesadnie wysoki, ale nieco wyższy od przeciętnej wzrostu. Sierść jego posiada niebieską barwę bez ani grama bieli, która wpada w jasnoszary odcień. Jest długa i miękka, prosta. Nie zakręca się w żadnym stopniu. Jego pysk jest dobrze zarysowany, a oczy ma zielone. Głos Grzmiącego Gardła jest charakterystycznie monotonny, matowy, zawiera szmery i zmienia gwałtownie swoją wysokość i barwę.
Multikonta : Złoty Blask, Jeleń
Autor avatara : Robert Bahou
Liczba postów : 296
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1743-szpak#43492
Ruszył ze swoją świtą na poszukiwanie zguby. Szczerze to liczył, że dzieciak się ogarnie, gdy ujrzy za sobą pogoń i bez przeszkód zawróci do obozu. Jednakże... Tu zerknąwszy na Ukwieconą Łapę, zaczął powątpiewać, że mogli go tak wystraszyć, aby z własnej woli to zrobił. Dlatego też szykował się na spuszczeniu Ognistej Łapie srogiego manta. Nie miał w końcu szacunku do zdrajców. Tfu!
Całe tropienie zaginionego wrzucił na barki uczennic. Wskazywał im przy okazji w jaki sposób można było kogoś wyśledzić. Kluczowy był tu zapach, ślady w ziemi i połamane w biegu gałązki. Po kierunku w jakim zmierzali mógł przypuszczać, że zdrajcy było śpieszno na granicę, aby tam zniknąć niczym tchórz.
W końcu jednak dotarli do sasankowych kęp, gdzie w oczy rzuciło mu się cynamonowe futro. Szybko obniżył się, ukrywając za roślinnością, każąc zrobić to samo swoim uczennicą. Wtedy dopiero szepnął im do ucha, upewniając się, że byli w znaczniej odległości, by ich nie usłyszał, stojąc dodatkowo do niego pod wiatr, by ich nie wyczuł.
Słuchajcie mnie teraz uważnie. Musimy go złapać. Jeżeli mnie zawiedziecie, bądźcie pewne, że najecie się wstydu w obozie, gdy tylko wrócimy z pustymi łapami. Ukwiecona Łapo, ty wyjdź do niego i spróbuj go zagadać. Postaraj się odwrócić jego uwagę ode mnie i Rozgwieżdżonej Łapy. Ma skupić się na tobie. Weź go na litość, aby wrócił. Powiedz, że nikt nie jest na niego zły. Ja w tym czasie z Rozgwieżdżoną Łapą obejdziemy go od tyłu i zaatakujemy. Rozgwieżdżona Łapo. Nie trenowaliśmy jeszcze walki, ale skoro umiesz polować to powinno być to dla ciebie proste. Podejdziemy do niego jak do piszczki. Rzucimy się na niego, aby zwalić go z łap i przyciśniemy do ziemi. Jak będzie się szarpał, trzymaj go mocno. Zrozumiano? — miauknął, czekając na potwierdzenie, że każdy wiedział co miał zrobić.
Re: Sasankowe Kępy
Sob 06 Kwi 2024, 19:03
Ukwiecona Łapa
Ukwiecona Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 29 [IV]
Matka : Sobota [NPC]
Ojciec : Barwne Niebo [*]
Mistrz : Grzmiące Gardło
Wygląd : Nieco niższa niż przeciętny gromiak, ma masywne łapy i długie czarno dymno - białe futro. Jej brzuch, przednie łapy i kryza są białe, za to reszta ciała jest czarna z przejaśnieniami w okolicach szyi i spodu ogona. Jej prawa tylnia łapa jest pokryta białym futrem do wysokosci uda, za to lewa tylko nieco ponad stopę. Ma charakterystyczne zawinięte do tyłu uszy i czarny nos wraz z opuszkami. Ma duże zielone okrągłe oczy a biel na jej głowie pokrywa policzki i sięga do czoła Zazwyczaj porusza się niepewnym ale zgrabnym krokiem dokładnie ilustrując wzrokiem wszystko wokół. Jej futro jest zawsze schludne i zadbane.
Multikonta : Wysoka Łapa, Wilcza Łapa [KG] Kra [KRz]
Liczba postów : 144
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1961-lapcia
Czułam się tak głupio, a chyba nie powinnam. Może to przez to jak Grzmiące Gardło traktował całą tą sytuację... tak poważnie. Ognista Łapa nie wydawał mi się kotem którego będziemy musieli zaciągać do obozu siłą, jest już dorosły i chyba rozumie niektóre sprawy... że tą całą sytuację trzeba na spokojnie wyjaśnić.
Uważnie słuchałam mentora, przyczajona w krzakach wraz z siostrą... miałam mówić, nie bić, chwała Gwiezdnym. - O - ognista Łapo? - wyszłam prędkim krokiem z krzaków, mój głos był jak zwykle niepewny i cichy... to chyba dodawało mi wiarygodności w moim aktorstwie? Udawanie jest trudne a tu na szczęście nie musiałam udawać. Chyba wolałabym porozmawiać z cynamonowym na spokojnie w samotności, a nie ze stresem że za moimi plecami jest mój niezbyt mądry mentor i Płomień czekający na dogodny moment to ataku na biednego terminatora.
Re: Sasankowe Kępy
Sob 06 Kwi 2024, 20:38
Rozgwieżdzony Płomień
Rozgwieżdzony Płomień
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 29 (kwiecień)
Matka : Sobota
Ojciec : Barwne Niebo
Mistrz : Grzmiące Gardło
Wygląd : Przeciętnego rozmiaru kotka o długim, w pełni białym futrze i jasnoniebieskich oczach. Ma trzy blizny: mniejsze, na nosie i czole, oraz o wiele większą, przechodzącą przez większość jej prawej strony tułowia.
Multikonta : Szakal (PNK), Baranek, Zaćmione Słońce (S)
Autor avatara : jessica tekert
Liczba postów : 185
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1701-plomien
Na ich małym bojowym zadaniu, Rozgwieżdżona Łapa pełniła funkcję psa.
Nie, dosłownie - robiła to, co robiły psy dwunożnych zabierane przez nich do lasu. To głównie ona tropiła Ognistą Łapę i mówiła, dokąd iść. Szła z nosem nisko przy ziemi, a gdy łapała dobry trop, jej ogon niczym ten psa zaczynał merdać i wskazywać, dokąd mieli iść. Była w tym, zaskakująco dla samej siebie, bardzo dobra - zapamiętywanie zapachów przychodziło jej instynktownie, w przeciwieństwie do zapamiętywania zasad kodeksu.
Widząc, jak Grzmiące Gardło chowa się na widok zrudziałego futra, uczyniła to samo, co też zresztą zaraz im polecił. Słuchała jego planu… i miała kilka wątpliwości na temat tego, jak bardzo dobry moralnie był, szczerze. Czy nie wystarczyłoby zwyczajne powiedzenie mu prawdy? …Ale skoro poszedł, to czy nie był zdrajcą, tak, jak mówił Grzmiące Gardło? No ale, może potrzebował się odlać, czy cokolwiek, może nudziło mu się na ceremonii. Ale ceremonie są ważne, klan jest ważny… nie zrobi mu faktycznej krzywdy dopóki Ognista Łapa sam tego nie zechce poprzez atakowanie jej, tak. Kiwnęła mistrzowi głową - walka brzmiała dosyć prosto. Instynktownie. A przecież i tak nie chciała go zabić… raczej… na pewno…
Rola Ukwieconej Łapy w tym wszystkim na pewno musiała ją stresować… ale to miało sens, że to ona to robiła. Wyglądała miękko i miło, tak akurat… ale idea odwracania jego uwagi kłamstwem była wciąż kwaśna w smaku dla Rozgwieżdżonej Łapy, uch! Ale w ten sposób miała udowodnić lojalność. Nie chciała zawieść.

Łapcia wyszła i zaczęła do niego gadać. Gwiazdka spojrzała krótko na Grzmiące Gardło, po czym zaczęła po cichutku skradać się dookoła dwójki; dbała o ugięte łapy, ogon zrównany z grzbietem, kierunek wiatru oraz by na nic nie nadepnąć. Tak na wszelki wyciszyła też oddech. Czekała na swój moment - gdy Ognista Łapa zacznie rozmawiać.

_________________



   we never listen for
the songs around us

until the sound is still

we never see what our life is worth
and perhaps, we never will
     if everything plays a grander part
in a fate we'll never meet
  is my destiny to fade away,
have a goal i'll never reach?



    


Re: Sasankowe Kępy
Sob 06 Kwi 2024, 20:54
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 29 [V]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 256
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
Nie musiał długo czekać, zanim dostrzegł kogoś, kto za nim podążał. Szybko zauważył czyjeś czarno-białe futro. Była to młoda, niska koteczka, z której jedyne, co kojarzył, to że była terminatorką. Na szczęście, nie wyglądała na wrogo nastawioną. Przeciwnie, zdawała się go... bać? Kocur westchnął cicho i uśmiechnął się lekko, w pierwszej chwili czując ulgę.
Oh, to ty! Wiesz, zabrzmi to dziwnie, ale no... Potrzebowałem chwili dla siebie. – mruknął, bo domyślał się, że ich spotkanie nie było zwykłym zbiegiem okoliczności. Na pewno wiedziała, co zrobił na ceremonii, bo gdzie indziej mieliby się kręcić typowi klanowicze. Możliwe, że zastanawiała się nad powodem jego reakcji, a on nie bał się jej tego ujawnić. Nie był jednak pewien, czy postanowiła podążyć za nim sama, czy może została tu wysłana. Od tych myśli w Ignisie wznowiło się napięcie. Powąchał powietrze i spojrzał w dal za nią, próbując znaleźć jeszcze kogoś. – Przyszłaś tu sama?

_________________
Sasankowe Kępy - Page 20 Ogien-podpis
Re: Sasankowe Kępy
Nie 07 Kwi 2024, 22:29
Ukwiecona Łapa
Ukwiecona Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 29 [IV]
Matka : Sobota [NPC]
Ojciec : Barwne Niebo [*]
Mistrz : Grzmiące Gardło
Wygląd : Nieco niższa niż przeciętny gromiak, ma masywne łapy i długie czarno dymno - białe futro. Jej brzuch, przednie łapy i kryza są białe, za to reszta ciała jest czarna z przejaśnieniami w okolicach szyi i spodu ogona. Jej prawa tylnia łapa jest pokryta białym futrem do wysokosci uda, za to lewa tylko nieco ponad stopę. Ma charakterystyczne zawinięte do tyłu uszy i czarny nos wraz z opuszkami. Ma duże zielone okrągłe oczy a biel na jej głowie pokrywa policzki i sięga do czoła Zazwyczaj porusza się niepewnym ale zgrabnym krokiem dokładnie ilustrując wzrokiem wszystko wokół. Jej futro jest zawsze schludne i zadbane.
Multikonta : Wysoka Łapa, Wilcza Łapa [KG] Kra [KRz]
Liczba postów : 144
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1961-lapcia
- Dlaczego tak... wybiegłeś? Ty chyba nie znałeś Zaćmionego Słońca, racja? Ja szczerze mówiąc nawet nie jestem pewna czy była zastępczynią gdy byłam w lecznicy czy już nie... - mruknęłam próbując sobie to przypomnieć. Nie było to wtedy dla mnie ważne bo wtedy to Owcze Runo walczyła o moje życie więc jej posada była dla mnie najważniejsza...  
Gdy kocur zapytał o to czy jestem sama położyłam uszy i spojrzałam na swoje łapy - M - wydałam z siebie jakikolwiek dźwięk nie chcąc zaprzeczać ani potwierdzać... Grzmiące Gardło mnie zabije. ZABIJE. Będzie zły i nagada przywódcy i znów trafię pod ocenę do Konwaliowego Snu... po kolejnym razie to już na pewno mnie wygnają albo dadzą na matkowanie.
Re: Sasankowe Kępy
Pon 08 Kwi 2024, 19:29
Rozgwieżdzony Płomień
Rozgwieżdzony Płomień
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 29 (kwiecień)
Matka : Sobota
Ojciec : Barwne Niebo
Mistrz : Grzmiące Gardło
Wygląd : Przeciętnego rozmiaru kotka o długim, w pełni białym futrze i jasnoniebieskich oczach. Ma trzy blizny: mniejsze, na nosie i czole, oraz o wiele większą, przechodzącą przez większość jej prawej strony tułowia.
Multikonta : Szakal (PNK), Baranek, Zaćmione Słońce (S)
Autor avatara : jessica tekert
Liczba postów : 185
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1701-plomien
Pozostawała w ukryciu, obserwując uważnie zarówno Ognistą Łapę, jak i swoją siostrę. Trochę się o nią bała; miała nadzieję, że ta ucieknie, gdy zacznie się faktyczna walka. Nie chciała jej w to wszystko wplątywać, jeszcze nie teraz. Sama Gwiazdka wiedziała, że na pewno nie będzie w walce lepsza od Grzmiącego Gardła, ale będzie mu w stanie przynajmniej pomóc. Jeśli ten będzie się rzucał, to jest. W sensie… no… po prostu mieli go sprowadzić, nie zabić, nie wygonić? To, że Grzmiące Gardło wybrał przemoc to już inna sprawa. Ale nie chciała odmawiać - bo nazwałby ją nielojalną. Dopóki to nie zajdzie za daleko, była gotowa wykonywać polecenia mistrza.
Przełknęła ślinę. Ognista Łapa jej odpowiedział w normalny sposób, dobrze, było zgodnie z planem. Gwiazdka rozpoczęła skradanie do kocura: na ugiętych łapach, pod wiatr. Swój ogon miała zrównany z grzbietem, uważała na wszelkie listki i szelesty pod łapami. Oddech maksymalnie wyciszyła, swoje kroki starała się stawiać lekko i cicho.
Ognista Łapa spytał się, czy jest tu sama.
Łapcia spanikowała i wydała z siebie jakieś piekielnie podejrzane piśnięcie.

Rozgwieżdżona Łapa nie myślała wiele. Na czystym impulsie i instynkcie wyskoczyła zza trawy w stronę rudego kocura, czując, że jeśli by się zawahała, ten zdałby sobie sprawę o ich obecności. Chciała powalić go na ziemię swoim ciężarem, korzystając z elementu zaskoczenia, ale nie była pewna, na ile jej się to uda - na ile pozwoli jej stara blizna. Nie wysuwała jeszcze pazurów, ale naprzeć chciała z całej siły.

_________________



   we never listen for
the songs around us

until the sound is still

we never see what our life is worth
and perhaps, we never will
     if everything plays a grander part
in a fate we'll never meet
  is my destiny to fade away,
have a goal i'll never reach?



    


Re: Sasankowe Kępy
Wto 09 Kwi 2024, 15:28
Grzmiące Gardło
Grzmiące Gardło
Pełne imię : Grzmiące Gardło
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 32
Matka : Żółwia Skorupa
Ojciec : Oszroniony Kolec
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : brak
Wygląd : Jego sylwetka jest nieco puszysta i obrośnięta gęstym futrem powodującym, że kocur przypomina puchatą kulkę. Ciało ma proporcjonalne. Nie jest przesadnie wysoki, ale nieco wyższy od przeciętnej wzrostu. Sierść jego posiada niebieską barwę bez ani grama bieli, która wpada w jasnoszary odcień. Jest długa i miękka, prosta. Nie zakręca się w żadnym stopniu. Jego pysk jest dobrze zarysowany, a oczy ma zielone. Głos Grzmiącego Gardła jest charakterystycznie monotonny, matowy, zawiera szmery i zmienia gwałtownie swoją wysokość i barwę.
Multikonta : Złoty Blask, Jeleń
Autor avatara : Robert Bahou
Liczba postów : 296
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1743-szpak#43492
Cicho i powoli, pod wiatr, kierował się za Rozgwieżdżoną Łapą. Oboje przybrali pozycję łowieckie i na ugiętych łapach, ze zrównanym z grzbietem ogonem, starali się nie narobić hałasu. Powolutku, po cichutku, omijając wszelkie obiekty, które mogły narobić hałas, wyciszając swój oddech tak, jakby rzeczywiście szykowali się do upolowania piszczki. Ależ to były emocje! Wręcz czuł jak rosła w nim ekscytacja! Ten zdrajca pożałuje, jeśli tylko zacznie się opierać! Miał w końcu zezwolenie od zastępcy - przynajmniej w to wierzył, by Ognistą Łapę zaciągnąć do obozu choćby nie wiem co!
Skupił się na swoim celu, słuchając uważnie jak Ukwiecona Łapa odwraca uwagę ich celu. Szło jej... całkiem dobrze. Nie wyglądała na taką, która miałaby jakieś nieczyste myśli względem cynamonowego. Ta jej fajtłapowatość, wychodziła jej w tym momencie na dobre... Oczywiście do czasu, aż się zacięła.
Nosz na Osty i Ciernie! Przecież to był zdecydowany sygnał dla zdrajcy, że nie była tu sama! Na szczęście Rozgwieżdżona Łapa okazała się mądrzejsza od swej siostry i rzuciła się w kierunku swojego celu. Od razu do niej dołączył, wyskakując na kocura z drugiej strony w celu jego pochwycenia i przybicia do ziemi, gdyby ten zdołał jakimś cudem uskoczyć przed pierwszym, niespodziewanym atakiem.
Re: Sasankowe Kępy
Wto 09 Kwi 2024, 15:56
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 29 [V]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 256
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
Kocur uniósł lekko jedno ze swoich łuków brwiowych, gdy terminatorka wspomniała o Zaćmieniu, po czym pokręcił łbem. Jakaś tam nieprzyjęta do klanu zastępczyni była daleko od jego obecnych utrapień. Jej sytuacja w żaden sposób nie zrówna się z tą, w której obecnie znajdował się on sam. Eh, gdyby tylko miał trochę więcej czasu przed ceremonią...
Nie nie, po prostu ja- No- Chciałem coś przemyśleć. – odpowiedział wymijająco. Nie chciał się od razu przyznawać, bo obawiał się, jak to zostanie odebrane przez kotkę. Tym bardziej, że nie był pewien, czy jakiś patrol złożony z oburzonych wojowników tego nie podsłucha i za takie słowa poderżnie mu gardło. Odpowiedź kotki wcale go nie uspokoiła. – Co...? – Kocur zgarbił się lekko, nieco zwiększając swoją ostrożność, ale jeszcze nie szykował się odejścia. Miał wrażenie, że coś tu było nie tak, ale może mu się tylko tak wydawało. W końcu nie znał tej terminatorki i możliwe, że u niej takie paniczne piski były związane z czymś innym od tego, o czym teraz myślał. Gdyby jednak zauważył, że ktoś próbuje się na niego rzucić, to odruchowo spróbowałby wykonać odskok gdzieś w bok.

_________________
Sasankowe Kępy - Page 20 Ogien-podpis
Re: Sasankowe Kępy
Wto 09 Kwi 2024, 19:13
Słodka Gwiazda
Słodka Gwiazda
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 89 ks [V]
Matka : Barwna Łączka | Nakrapiany Nos (opiekunka)
Ojciec : ♱ Pohukująca Sowa
Mistrz : ♱ Tonące Słońce -> ♱ Golcowa Gwiazda
Partner : pozostało jedynie wspomnienie (♱ Orzechowa Gwiazda )
Wygląd : ruda klasycznie pręgowana, długowłosa kotka z bielą [ na pysku (pomiędzy oczami, na policzkach), kryzie, brzuchu, całych łapach oraz po prawej stronie nieco na tułowiu ] | pomarańczowe oczy | atletyczna budowa
Multikonta : Owcze Runo [KG] | Skaczący Wróbelek [KRz] | Senna Łapa [KW]
Autor avatara : soulcat.thilo
Liczba postów : 1086
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t352-nektarek
skradanie Rozgwieżdżonej Łapy: wypada 7
skradanie Grzmiącego Gardła: wypada 8
czy Ognista Łapa wykryje Rozgwieżdżoną Łapę? wypada 14 → 7<14 → Rozgwieżdżona Łapa zostaje wykryta

atak Rozgwieżdżonej Łapy: udany
unik Ognistej Łapy: udany
ostateczny atak Rozgwieżdżonej Łapy: nieudany

Ognista Łapa miał nosa, że spotkanie z Ukwieconą Łapą nie było wcale takie przypadkowe. Kątem oka bowiem udało mu się zarejestrować idące wśród krzewów białe futro i co więcej (!) również niebieskie znacznie bardziej zlewające się z otoczeniem. W samą porę! Bowiem Rozgwieżdżona Łapa wyskoczyła nagle w jego kierunku z zamiarem przygwożdżenia go do ziemi. Niestety, cynamonowy terminator był szybszy i odskoczył od razu od lecącej terminatorki. Ta więc jedynie uderzyła łapami głucho o ziemię.

atak Grzmiącego Gardła: udany → (18+24)-(17+15) = 42-32 = 10

Ale na pomoc przybył jej mistrz. Wyskoczył z drugiej strony, przez co zajęty Gwiazdką Ignis, niewiele mógł w tym przypadku zrobić. Grzmiące Gardło miał więc ułatwione zadanie. Bez problemu, udało mu się zbić terminatora z łap. Nie był to co prawda upadek wymagający pomocy medyka, lecz z pewnością Ognista Łapa go odczuł.

ROZGWIEŻDŻONA ŁAPA: P: 2 | S: 19 | Z: 12 | Sz: 10 | O: 15 | HP: 130 | W: 90-3-3=84/90
cechy: psi węch | twarda skóra | ciamajda | kulawa noga | słaby wzrok
umiejętności: skradanie (2) | tropienie (3) | wspinaczka (1)
rozwinięte umiejętności: +2 skradanie

GRZMIĄCE GARDŁO: P: 4 | S: 24 | Z: 23 | Sz: 23 | O: 18 | HP: 130 | W: 130-3-6=121/130
cechy: sokoli wzrok | wątłe zdrowie | cichy krok
umiejętności: skradanie (2) | tropienie (2) | wspinaczka (2)
rozwinięte umiejętności: +2 skradanie

OGNISTA ŁAPA: P: 4 | S: 37 | Z: 23 | Sz: 13 | O: 15 | HP: 145-10=135/145 | W: 115-4=111/115
cechy: ostre pazury | sokoli wzrok
umiejętności: skradanie (2) | tropienie (2) | wspinaczka (2)

_________________

I'm gonna make it up this mountain
make it to the top
show them what I'm made of
show them what I've got
Re: Sasankowe Kępy
Wto 09 Kwi 2024, 20:25
Ukwiecona Łapa
Ukwiecona Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 29 [IV]
Matka : Sobota [NPC]
Ojciec : Barwne Niebo [*]
Mistrz : Grzmiące Gardło
Wygląd : Nieco niższa niż przeciętny gromiak, ma masywne łapy i długie czarno dymno - białe futro. Jej brzuch, przednie łapy i kryza są białe, za to reszta ciała jest czarna z przejaśnieniami w okolicach szyi i spodu ogona. Jej prawa tylnia łapa jest pokryta białym futrem do wysokosci uda, za to lewa tylko nieco ponad stopę. Ma charakterystyczne zawinięte do tyłu uszy i czarny nos wraz z opuszkami. Ma duże zielone okrągłe oczy a biel na jej głowie pokrywa policzki i sięga do czoła Zazwyczaj porusza się niepewnym ale zgrabnym krokiem dokładnie ilustrując wzrokiem wszystko wokół. Jej futro jest zawsze schludne i zadbane.
Multikonta : Wysoka Łapa, Wilcza Łapa [KG] Kra [KRz]
Liczba postów : 144
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1961-lapcia
- Chciałbyś... o tym pogadać..? - spytałam odruchowo jakby zapominając na uderzenie serca że przecież nie jesteśmy tu sami. Cofnęłam się krok do tyłu nieco się kuląc, a potem wszystko zadziało się szybko. Stałam jak wryta patrząc jak dwójka kotów próbuje powalić Ognistą Łapę. Nie wiem jakim cudem mnie przy tym nie staranowali. Cofnęłam się do tyłu nie chcąc zawadzać w tej walce... w razie czego pobiegnę po pomoc!
Re: Sasankowe Kępy
Wto 09 Kwi 2024, 20:29
Rozgwieżdzony Płomień
Rozgwieżdzony Płomień
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 29 (kwiecień)
Matka : Sobota
Ojciec : Barwne Niebo
Mistrz : Grzmiące Gardło
Wygląd : Przeciętnego rozmiaru kotka o długim, w pełni białym futrze i jasnoniebieskich oczach. Ma trzy blizny: mniejsze, na nosie i czole, oraz o wiele większą, przechodzącą przez większość jej prawej strony tułowia.
Multikonta : Szakal (PNK), Baranek, Zaćmione Słońce (S)
Autor avatara : jessica tekert
Liczba postów : 185
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1701-plomien
Nie trafiła. Szlag. To nie tak, że bardzo chciała zrobić mu krzywdę, ale chciała po prostu osiągnąć powodzenie. Co prawda ku jej lojalności pewnie liczyła się sama dobra intencja, ale wciąż… lepiej umieć walczyć, niż nie. Bo co, jeśli nie trafiłaby w walce z drapieżnikiem? Znowu?
Przynajmniej Grzmiącemu Gardłu się udało coś zrobić. Przyskoczyła więc do dwójki, w międzyczasie posyłając Ukwieconej Łapie porozumiewawcze spojrzenie i machnięcie głową (by się odsunęła co nieco), po czym pomogła Grzmiącemu utrzymać delikwenta w miejscu - jeśli ten chciał się wyrwać, ta skoczyła do przodu z zamiarem przyszpilenia go do ziemi.

_________________



   we never listen for
the songs around us

until the sound is still

we never see what our life is worth
and perhaps, we never will
     if everything plays a grander part
in a fate we'll never meet
  is my destiny to fade away,
have a goal i'll never reach?



    


Re: Sasankowe Kępy
Sro 10 Kwi 2024, 12:38
Grzmiące Gardło
Grzmiące Gardło
Pełne imię : Grzmiące Gardło
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 32
Matka : Żółwia Skorupa
Ojciec : Oszroniony Kolec
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : brak
Wygląd : Jego sylwetka jest nieco puszysta i obrośnięta gęstym futrem powodującym, że kocur przypomina puchatą kulkę. Ciało ma proporcjonalne. Nie jest przesadnie wysoki, ale nieco wyższy od przeciętnej wzrostu. Sierść jego posiada niebieską barwę bez ani grama bieli, która wpada w jasnoszary odcień. Jest długa i miękka, prosta. Nie zakręca się w żadnym stopniu. Jego pysk jest dobrze zarysowany, a oczy ma zielone. Głos Grzmiącego Gardła jest charakterystycznie monotonny, matowy, zawiera szmery i zmienia gwałtownie swoją wysokość i barwę.
Multikonta : Złoty Blask, Jeleń
Autor avatara : Robert Bahou
Liczba postów : 296
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1743-szpak#43492
Trzymał drania! Ha! Udało mu się. Miał nosa co do tego, że Rozgwieżdżona Łapa mogła spudłować. Dobrze, że wyskoczył z drugiej strony. Gdy tylko kocur się przewrócił, położył się na nim całym swym ciałem, licząc na to, że dzięki temu mu nie ucieknie.
Spokojnie, Ognista Łapo. Nie chcemy cię zabić czy też skrzywdzić, ale jeśli spróbujesz z nami walczyć to sklepiemy cię tak, że popamiętasz — zagroził kocurowi. — Nasz drogi zastępca kazał cię sprowadzić do obozu. Twoje odejście było głupie i nierozważne. Masz więc dwa wyjścia. Wracasz z nami po dobroci albo zaciągniemy cię tam siłą niczym nieposłuszne kocię!
Re: Sasankowe Kępy
Sponsored content

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematuSkocz do: