IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Plemię Niedźwiedzich Kłów
 :: Obóz Plemienia :: Miękkie Półki
Re: Mysie Noski
Nie 21 Maj 2023, 12:05
Łabędź
Łabędź
Pełne imię : Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 27 [IV]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [NPC]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [NPC]
Mistrz : Potężny Dąb Stawiający Opór Burzy
Wygląd : Średniego wzrostu | szczupły | długie rozstrzepane futro | wiekszość ciała biało-kremowa z wyjątkiem uszu, pyska, łap i ogona, które są czarne, posiada małą ilością białych znaczeń (na przednich łapach paluszki, na tylnych całe stopy, ciapka rozlewająca się od lewego policzka do podbródka) | czarny nos | lodowo-niebieskie oczy
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Sowi Zmierzch [KRz], Jałowcowa Łapa [Krz]
Liczba postów : 197
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1810-labedz-szybujacy-nad-tafla-jeziora#46607
Ha! No i znów zwycięstwo! Chociaż w sumie nic dziwnego, od razu wiedział, że Jeleń spadnie. Inaczej by się przecież o to nie zakładał. A teraz mógł Jeleniowi kazać zrobić cokolwiek chciał.
Już zaczynał rozmyślać nad tym, jak skorzystać ze swojej wygranej, gdy usłyszał pytanie szylkretowej.
- No jasne - odparł od razu, lekko przekrzywiając łepek. - Już o to pytałaś - zauważył.
Zastrzygł uszami jednak, słysząc kolejne pytanie kotki.
- Teraz ja chcę zobaczyć ile wytrzymam - stwierdził i nie czekając na jej zgodę, ruszył w jej stronę, by wskoczyć na jej grzbiet i złapać się łapkami jej futra najlepiej jak potrafił. - Jeleń, będziesz liczyć ile wytrzymam - zwrócił się do brata.

_________________
Father, father, unforgiveable
This is my house, you made it personal
It's always trouble when they go too far

Nobody mess with my familia

Re: Mysie Noski
Nie 21 Maj 2023, 13:39
Jeleń
Jeleń
Pełne imię : Jeleń Przedzierający się przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 27
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie
Mistrz : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Partner : brak
Wygląd : Kocur jest całkiem sporawy ze względu na długą sierść, która zwiększa jego sylwetkę. Charakteryzuje się niebieskim umarszczeniem, które pojawia się tylko na jego czterech łapkach, ogonie, uszach oraz przodzie pyska. Reszta jego futerka jest kremowobiała jak w odmianie colourpoint. Nie posiada pręg, jest jednolity. Oczy ma niebieskie.
Multikonta : Grzmiące Gardło, Złoty Blask
Autor avatara : Mountain View - Veterinary Hospital
Liczba postów : 105
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1812-jelen-przedzierajacy-sie-przez-las
Tak! Będzie liczył! Brat zaufał mu w tej kwestii, co było miłe. Miał nadzieję, że go nie zawiedzie, bo tak naprawdę to liczyć nie potrafił... Ale zawsze mógł udawać, że umiał!
Oczywiście! — zgodził się z pointem, patrząc jak teraz to brat znajduje się na grzbiecie wojowniczki. Był ciekaw czy uda mu się na niej ustać, gdy zacznie kiwać się na boki. On na własnej skórze się przekonał, że to było trudne.
Nim jednak doszło do wyzwania, podszedł szybko do kotki, łapką pokazując jej, aby się nachyliła, by mógł szeptem ją zapytać:
Zaczyna się liczenie od jeden, a nie od zera, prawda? — Musiał się upewnić. — A co jest po trzy? Bo zapomniałem.
Re: Mysie Noski
Sob 03 Cze 2023, 16:18
Żywica
Żywica
Pełne imię : Żywica w Której Zatonął Blask Słońca
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 56 ks
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Gałązka Targana Przez Wiatr
Ojciec : Wieszcz Szepczących Kamieni (Wasyl)
Mistrz : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Partner : Wszyscy, pls kochajcie mnie
Wygląd : Krótkowłosa o gęstej czekoladowo-szylkretowej sierści, dobrze zbudowana kotka o średnim wzroście i złotych oczach.

Multikonta : Pył, Jaśminv2, Śpiewka[GK], Jarzębina[NKT], Jaśmin [GK]
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 513
Strażnik
https://starlight.forumpolish.com/t1067-zywica
Kotka poruszyła uszami.
- Oh, naprawdę? Widocznie się starzeję. Ajaj, gdzie ta moja pamięć - mruknęła przeciągając niektóre literki, próbując tym zakryć chwilowe zawstydzenie. Uh, irytujące! Przecież wcale nie jest stara, czyżby aż tak wyczerpały jej się już możliwości i tematy do rozmowy? Robi się nudna? Przecież to jej najgorszy koszmar! Ale przynajmniej mogła być drzewem, nie? Kiedy drugie z kociąt wdrapało jej się na grzbiet, a ona jedynie uniosła brew na ten wyczyn, pierwszy himalaista postanowił do niej podbiec. Grzecznie pochyliła głowę, a gdy usłyszała pytanie, wypuściła cicho lecz wesoło powietrze przez nos.
- Tak, tak. Od jedynki. A po trójce jest czwórka. - Odpowiedziała szeptem, niby mówiąc jakiś sekret, a jeśli Jelonek nie miał więcej pytań, Szysza przygotowała się do zamienienia w drzewo, jeśli tylko kocurek zacząłby odliczać. Trzeba się było wdać w rolę i bujać jak wielki pień!
Re: Mysie Noski
Pią 09 Cze 2023, 18:03
Łabędź
Łabędź
Pełne imię : Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 27 [IV]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [NPC]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [NPC]
Mistrz : Potężny Dąb Stawiający Opór Burzy
Wygląd : Średniego wzrostu | szczupły | długie rozstrzepane futro | wiekszość ciała biało-kremowa z wyjątkiem uszu, pyska, łap i ogona, które są czarne, posiada małą ilością białych znaczeń (na przednich łapach paluszki, na tylnych całe stopy, ciapka rozlewająca się od lewego policzka do podbródka) | czarny nos | lodowo-niebieskie oczy
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Sowi Zmierzch [KRz], Jałowcowa Łapa [Krz]
Liczba postów : 197
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1810-labedz-szybujacy-nad-tafla-jeziora#46607
- Starość nie radość - skwitował krótko, używając słów posłyszanych niegdyś od Czosnka.
Wieczni łowcy, ten kot naprawdę był jego bratem? Dało się w ogóle nie pamiętać jak się liczy? Trzeba będzie go chyba potem nauczyć, żeby wstydu nie robił. I samemu sobie, i Łabędziowi. Nim jednak zdołał odpowiedzieć bratu zrobiła to szylkretowa.
Już chciał powiedzieć coś odnośnie ich dyskretnego szeptania, ale właśnie w tym momencie rozpoczęła się jego walka o równowagę. Miauknął cicho w lekkim zaskoczeniu, gdy tylne łapki zaczęły mu się niebezpiecznie zsuwać się z grzbietu kocicy. Nie no, nie ma bata, że przez głupie rozkojarzenie wypadnie gorzej niż Jeleń! Nie myślał wiele, zanim wbił zęby i pazury w skórę strażniczki, próbując się utrzymać.

_________________
Father, father, unforgiveable
This is my house, you made it personal
It's always trouble when they go too far

Nobody mess with my familia

Re: Mysie Noski
Pon 12 Cze 2023, 18:08
Jeleń
Jeleń
Pełne imię : Jeleń Przedzierający się przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 27
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie
Mistrz : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Partner : brak
Wygląd : Kocur jest całkiem sporawy ze względu na długą sierść, która zwiększa jego sylwetkę. Charakteryzuje się niebieskim umarszczeniem, które pojawia się tylko na jego czterech łapkach, ogonie, uszach oraz przodzie pyska. Reszta jego futerka jest kremowobiała jak w odmianie colourpoint. Nie posiada pręg, jest jednolity. Oczy ma niebieskie.
Multikonta : Grzmiące Gardło, Złoty Blask
Autor avatara : Mountain View - Veterinary Hospital
Liczba postów : 105
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1812-jelen-przedzierajacy-sie-przez-las
Ojeju! Ta pani była naprawdę miła! Wytłumaczyła mu jak powinno się liczyć. Miał nadzieję, że mu wyjdzie i nie zapomni. Nie chciał w końcu spojrzeć na braciszka i przyznać przed nim, że no... Nie miał pojęcia ile czasu się utrzymywał na tym "drzewie".
Jeden... — zaczął odliczanie, obserwując jak Żywica zaczyna kiwać się na boki, imitując drzewo. Wow! To w ten sam sposób wyglądał jak braciszek, gdy próbował się na niej utrzymać? Musiał przyznać, że to robiło wrażenie. Aż się zagapił, bo bardzo się wczuł w ten widok i zaczął mocno, mocno kibicować braciszkowi, aby ten nie spadł za szybko albo też w ogóle nie zleciał!
Dwa... Trzy... — Co było po trzy?! Panika go zżerała, ale przecież kotka mu o tym mówiła! To było to... to ten... — Cztery! — pisnął radośnie, jakby odkrył odpowiedź na bardzo nurtujące go pytanie.
Re: Mysie Noski
Sob 17 Cze 2023, 18:40
Żywica
Żywica
Pełne imię : Żywica w Której Zatonął Blask Słońca
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 56 ks
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Gałązka Targana Przez Wiatr
Ojciec : Wieszcz Szepczących Kamieni (Wasyl)
Mistrz : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Partner : Wszyscy, pls kochajcie mnie
Wygląd : Krótkowłosa o gęstej czekoladowo-szylkretowej sierści, dobrze zbudowana kotka o średnim wzroście i złotych oczach.

Multikonta : Pył, Jaśminv2, Śpiewka[GK], Jarzębina[NKT], Jaśmin [GK]
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 513
Strażnik
https://starlight.forumpolish.com/t1067-zywica
- Ale aż taka stara nie jestem - odpaliła szybko, czując, że zaraz może się obrazić i tyle by było. Znaczy, może nie obrazić, ale trochę przejąć. No bo, to był żart, nie? Chyba nie jest aż tak stara w rzeczywistości... a może jest? Uhh, kocięta mają tendencję do mówienia tego co myślą. Potwierdzono jej słowa, więc może kocurek o tym nie myślał? No, albo mówił po prostu to co on akurat widzi, a nie co jest naprawdę! W końcu zawsze będzie piękna i młoda, prawda? ... prawda? Aż tu nagle... ajć!
- Ej hola! Wielkie drzewo ma wrażliwą skórę! - miauknęła, trochę łagodniejąc w tym swoim huśtaniu przez wzgląd na... no, swoją niechęć do posiadania wbitych igiełek w skórę i nerwy. Jeszcze brakowało tego, żeby miała na skórze przeorane tylnymi pazurkami jakiegoś dzieciaka! Pies albo lis co innego, ale pokonana przez kocię?
Re: Mysie Noski
Nie 21 Kwi 2024, 18:00
Lilia
Lilia
Pełne imię : Lilia w Małym Stawie
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 27 ks | kwiecień
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [NPC]
Ojciec : Czosnek Dziko Rosnący w Wąwozie [NPC]
Mistrz : Senne Echo Szepczącego Strumienia [*]
Wygląd : wysoka, smukła kotka o krótkiej biało-czarnej sierści i charakterystycznie wygiętej końcówce prawego ucha i plamie na jasnoróżowym nosie. czarne plamy znajdują się na jej głowie (czoło i uszy), obu łopatkach, bokach, udach, lewym kolanie i w całości na ogonie. ma jasnozielone, często przyjaźnie przymrużone ślepia, ciemne poduszeczki i proste białe wąsiska
Multikonta : Wierzbowy Puch; Szerszeniowy Rój; Fasola
Autor avatara : love.lilli (ig)
Liczba postów : 243
Strażnik
https://starlight.forumpolish.com/t1930-lilia
Po rozmowie z Brzaskiem dała się namówić na bliższe poznanie jego kociąt. Nie wiedziała czy kocur chciał w jakiś sposób nakierować swoje pociechy do wyboru danej ścieżki szkolenia poprzez rozmowę z nią, czy dostrzegł stres koleżanki i uznał, że przebywanie akurat z jego kociętami będzie dla niej lecznicze, ale... Jakikolwiek miał w tym cel, Lilia go doceniła i przystała na jego propozycję. Poza tym chciała w ten sposób nieco odciążyć Grom, by na spokojnie wyszedł coś zjeść czy wyjść z partnerem, kiedy Lilia doglądałaby brykających kociaków. Kotka wymieniła się ze starszym Strażnikiem zaraz po powrocie z patrolu, który sam w sobie pozwolił jej nieco oczyścić głowę - dwa treningi w tym samym czasie przestały aż tak dręczyć Lilię, ale... jeszcze trochę zajmie jej przyzwyczajenie się do tego faktu. W każdym razie - chwilowe zajęcie się kociakami nie powinno sprawić jej problemów. W Miękkich Półkach bardzo szybko znalazła jedno z nich i o ile dobrze zapamiętała, była to Bez.
— Mogę się dosiąść? — zagadnęła do kotki łagodnie, podchodząc nieco bliżej. — Jesteś Bez, prawda?

/Bez

_________________
Mysie Noski - Page 5 1kfeiox
Re: Mysie Noski
Nie 21 Kwi 2024, 18:30
Bez
Bez
Pełne imię : bez skryty przed blaskiem gwiazd
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : transpłciowy kocur (zapach kotki)
Księżyce : 4
Znak Przodków : Mysz
Ojciec : BRZASK ZWIASTUJĄCY NOWY DZIEŃ / GROM RYCZĄCY NAD GÓRAMI
Wygląd : Bez to kot o długim niewyobrażalnie skołtunionym futrze koloru szaro-błękitnego zachowując klasyczne ciemno szare pręgowanie, a więcej niż połowę (ok 65%) jej ciała pokrywa biel, białe futro znajduje sie na: wszystkich 4 łapach miej więcej do połowy ich długości, brzuchu, klace piersiowej , kryzie, części pyska oraz nosie . skóra kota jest różowa na poduszkach łap a uszy i nos są bordowe. Pod masą futra zapowiada sie wysoki i smukły kot, porusza sie jak typowy kociak, skocznie i pewnie. Przez skołtunione futro na kocie tym można dojrzeć wszelkiego rodzaju liscie trawe a w zime mase śniegu. Oczy Beza są ciemno złote, wyróżniają ją pędzelki na uszac, długie pędzle na polikach oraz bardzo długi ogon.

Liczba postów : 6
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2117-bez-bez-skryty-przed-blaskiem-gwiazd
Z początku Bez dostała zawału udaru czy innego gówna, gdy do jej uszu dobiegł głos kotki, podskoczyła, a następnie, patrząc na swojego rozmówce, pokiwała głową na tak (bo ta zapytała sie, czy może sie przysiąść głupio tak odmówić nie żeby kociak w ogóle potrafił odmawiać. . . . )

- Tak mam na imie Bez, ty jesteś Lilia racja? Miło cie poznać -

Uroczy uśmiech nr 3 i Bezik udało ukryć wszelki strach z zawału sprzed chwili.
Re: Mysie Noski
Nie 21 Kwi 2024, 20:57
Lilia
Lilia
Pełne imię : Lilia w Małym Stawie
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 27 ks | kwiecień
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [NPC]
Ojciec : Czosnek Dziko Rosnący w Wąwozie [NPC]
Mistrz : Senne Echo Szepczącego Strumienia [*]
Wygląd : wysoka, smukła kotka o krótkiej biało-czarnej sierści i charakterystycznie wygiętej końcówce prawego ucha i plamie na jasnoróżowym nosie. czarne plamy znajdują się na jej głowie (czoło i uszy), obu łopatkach, bokach, udach, lewym kolanie i w całości na ogonie. ma jasnozielone, często przyjaźnie przymrużone ślepia, ciemne poduszeczki i proste białe wąsiska
Multikonta : Wierzbowy Puch; Szerszeniowy Rój; Fasola
Autor avatara : love.lilli (ig)
Liczba postów : 243
Strażnik
https://starlight.forumpolish.com/t1930-lilia
Na pyszczku Lilii pojawił się łagodny uśmiech, może troszkę rozbawiony reakcją Bez. Nie spodziewała się tego, że aż tak przestraszy koteczkę, ale finalnie ta odpowiedziała na jej pytania i nie wyglądała na niechętną do jej towarzystwa. To nawet uspokoiło Lilię, która wolałaby jednak nie tłumaczyć Brzaskowi, że jedno z jego kociąt... padło na jej widok. Poza tym nie wiedziałaby jak się wytłumaczyć przed siostrą, gdyby zaniosła do niej ciało omdlałej ze stresu Bez. Ze wszystkich Strażników wyglądała chyba najprzyjaźniej. Na pewno byłoby to coś pokrętnie zabawnego, gdyby to akurat Lilia przyprawiła kogoś o zawał.
— Tak, dokładnie — przytaknęła lekkim ruchem głowy, gdy koteczka odgadła jej imię. Brzask zrobił swoje - najwyraźniej o niej powiedział, by nieco zmniejszyć dezorientację kociąt po wyjściu Gromu. — Mi ciebie również. Przerwałam ci coś?

_________________
Mysie Noski - Page 5 1kfeiox
Re: Mysie Noski
Sponsored content

Skocz do: