IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Plemię Niedźwiedzich Kłów
 :: Obóz Plemienia :: Miękkie Półki
Mechowisko
Czw Kwi 01, 2021 11:37 am
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1916
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
First topic message reminder :

Miejsce to znajduje się dokładnie nad legowiskiem matek, a sporą częścią Mechowiska są zwisające w dół Wiszące Ogonki. Jest to kawał skały porośnięty gęstym, miękkim mchem. W tym miejscu częściej idzie spotkać Nowicjuszy niż kocięta, gdyż jest tu dla nich za wysoko, aby wdrapać się samodzielnie. Jednak z czyjąś pomocą? Kto wie!

Re: Mechowisko
Sob Kwi 27, 2024 10:03 pm
Płatek
Płatek
Pełne imię : Płatek Śniegu Wirujący w Świetle Księżyca
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 2
Znak Przodków : Mysz
Ojciec : Grom Ryczący Nad Górami; Brzask Zwiastujący Nowy Dzień
Wygląd : Średniej budowy i wzrostu, o długim, białawym futrze z ciemniejszymi znaczeniami na głowie, pysku, lapach i ogonie, o barwie liliowej, z ciemniejszymi tygrysimi pręgami. Krótka biel na łapach. Oczy niebieskie.
Autor avatara : boedene
Liczba postów : 21
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2094-platek-sniegu-wirujacy-w-swietle-ksiezyca#57189
Kotka nie była konfidentem, jak dobrze! Płatek czuje lekką ulgę, bo jednak nie chce, żeby ktokolwiek się skarżył, bo przypał, ale mimo wszystko... Za to Plemię Wiecznych Łowów? Płatek nie do końca nadal wie, o co z nim zasadzie chodzi. Coś tam słuchała, jednym uchem wpadło, drugim wyleciało. Nudy. Za to kolejne słowa kotki sprawiają, że nawet Płatek przechodzi dreszcz. Patrzy nieco niewyraźnie na nią, czując, że jest naprawdę mała, ale stara się zachować odwagę.
- I... I jak to zrobisz? - pyta mniej pewnie, ale nadal podnosi pysk do góry i mruży oczy, tak jakby to miało sprawić, że będzie odważniej wyglądać.
Re: Mechowisko
Sob Kwi 27, 2024 10:16 pm
Szakal
Szakal
Pełne imię : Szakal Mknący przez Dzikie Trawy
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 9 (kwiecień)
Znak Przodków : Lis
Matka : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia
Ojciec : Wodospad Szumiący wśród Leśnych Ostępów
Mistrz : Żaba Skacząca Przez Kamyk
Partner : frustracja
Wygląd : Średniej wielkości, o budowie podobnej do charta - długiej i smukłej. Pokrywające je futro jest długie, lecz zdecydowanie rzadkie i mało okazałe. Wygląda troszkę jak pisklę wytarzane w błocie. Jej sierść jest szaro-brązowa w czarne, tygrysie prążki, a biel zabiera pigment z pyszczka, kryzy, brzucha i tworzy skarpetki na łapach. Oczy piwne - brązowooliwkowe.
Multikonta : Baranek, Zaćmione Słońce (S), Rozgwieżdżona Łapa (KG); Pliszkowy Dziób (GK)
Liczba postów : 176
Nowicjusz
https://starlight.forumpolish.com/t2000-szakal
Nie wzięła pod uwagę, że Płatek będzie drążyć. Co za okropne, zapchlone, śmierdzące dziecko. Kazało jej myśleć. Najgorzej!
No… ja… mogę na przykład na ciebie NAKRZYCZEĆ! Albo… WŁOŻĘ WAM WSZYSTKIM W WASZEJ GŁUPIEJ RODZINIE DŻOWNICE DO LEGOWISKA — oo, tak, to było dobre. Ale czy serio mogła to zrobić niezauważona? Byłoby słabo, gdyby to ona miała być tą karaną. No ale przecież nie naskarży. Nie była taka. Tylko jak wymierzyć sprawiedliwość tak, by wilk był syty, a owca cała? Bez sensu. Bez sensu to wszystko.

_________________



i  do  what  i  want,      
crying in the bleachers and i said it was fun
i don't need anything from anyone, it's just
not my year, but i'm all good out here

    SAY WHAT YOU WANT, BUT
    SAY IT LIKE  YOU MEAN IT

      with your fists for once





Re: Mechowisko
Nie Kwi 28, 2024 4:04 pm
Płatek
Płatek
Pełne imię : Płatek Śniegu Wirujący w Świetle Księżyca
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 2
Znak Przodków : Mysz
Ojciec : Grom Ryczący Nad Górami; Brzask Zwiastujący Nowy Dzień
Wygląd : Średniej budowy i wzrostu, o długim, białawym futrze z ciemniejszymi znaczeniami na głowie, pysku, lapach i ogonie, o barwie liliowej, z ciemniejszymi tygrysimi pręgami. Krótka biel na łapach. Oczy niebieskie.
Autor avatara : boedene
Liczba postów : 21
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2094-platek-sniegu-wirujacy-w-swietle-ksiezyca#57189
Spodziewała się co najmniej jakichś gróźb bicia, a dostała... to? Mruży oczy i nieco oddycha z ulgą, bo jakby taka większa od niej kotka faktycznie chciała ją zbić, to nie dałaby rady w żaden sposób. Nie teraz, bo za kilka księżyców, kiedy już faktycznie rozpocznie trening... Kto wie?
- Ph, i to wsystko!? Tylko się nie UDŁAW tą dżownicą! - rzuca, a potem cofa się o kilka kroków. Na odchodne pokazuje kotce język i prycha ostentacyjnie, byle tylko ta widziała, jak bardzo Płatek czuje ZŁOŚĆ. Nie ma jednak zamiaru dłużej tego kontynuować, bo ma zwyczajnie dość, dlatego w końcu odchodzi - do kociarni, a gdzie indziej.

zt
Re: Mechowisko
Nie Kwi 28, 2024 5:32 pm
Szakal
Szakal
Pełne imię : Szakal Mknący przez Dzikie Trawy
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 9 (kwiecień)
Znak Przodków : Lis
Matka : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia
Ojciec : Wodospad Szumiący wśród Leśnych Ostępów
Mistrz : Żaba Skacząca Przez Kamyk
Partner : frustracja
Wygląd : Średniej wielkości, o budowie podobnej do charta - długiej i smukłej. Pokrywające je futro jest długie, lecz zdecydowanie rzadkie i mało okazałe. Wygląda troszkę jak pisklę wytarzane w błocie. Jej sierść jest szaro-brązowa w czarne, tygrysie prążki, a biel zabiera pigment z pyszczka, kryzy, brzucha i tworzy skarpetki na łapach. Oczy piwne - brązowooliwkowe.
Multikonta : Baranek, Zaćmione Słońce (S), Rozgwieżdżona Łapa (KG); Pliszkowy Dziób (GK)
Liczba postów : 176
Nowicjusz
https://starlight.forumpolish.com/t2000-szakal
Nie zrobienie na kolejnym dzieciaku Groma wrażenia nieco ją zdenerwowało. Jak wszystko w tym paskudnym świecie.
A TY SIĘ NIE UDŁAW WŁASNĄ ŚLINĄ OD TAKIEGO KŁAPANIA DZIOBEM! — krzyknęła jej, gdy ta odchodziła. Wiecie, co jeszcze ją denerwowało? To, że ta paskuda sobie odchodziła, zamiast dalej walczyć na bezsensowne argumenty Szakal, ale… ugh, nieważne, i tak tego chciała od początku. Sama ją zaczepiła!

zt

_________________



i  do  what  i  want,      
crying in the bleachers and i said it was fun
i don't need anything from anyone, it's just
not my year, but i'm all good out here

    SAY WHAT YOU WANT, BUT
    SAY IT LIKE  YOU MEAN IT

      with your fists for once





Re: Mechowisko
Nie Maj 12, 2024 1:48 am
Ryś
Ryś
Pełne imię : Ryś Skąpany w Blasku Ognia
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 2
Matka : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Ojciec : Wieszcz Promieni Słońca
Wygląd : Ciemnorudy, dość chudy kocurek o tygrysich pręgach na futerku. Z pyszczka dosłownie przypomina rysia - posiada długie, opadające w dół futerko przy policzkach oraz pędzelki na uszkach. Reszta futerka nie jest przesadnie długa, (a na pewno krótsza niż ta u jego rodziców) i opada ono w dół. Jego oczka wybarwią się na kolor żółty.
Multikonta : Siwa Łapa [KW]
Autor avatara : Emblemat: hermajestynirvana; Podpis: LugiaFly
Liczba postów : 39
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2163-rys-skapany-w-blasku-ognia
A co to tu tak śmiesznie zwisało z sufitu? Ryś poczłapał do Wiszących Ogonków, jednak nie zamierzając wychodzić z Miękkich Półek. Usiadł sobie przy zwisającym z sufitu mchu. Pac łapką... Jak śmiesznie się zakołysał!
No i tyle wystarczyło, żeby u malucha odpalić instynkt łowiecki. Zaczaił się na jeden kawałek, zakołysał zadkiem... I skoczył! No i teraz miał kawałek mchu w łapkach, który gryzł zaciekle, jakby walczył właśnie z groźnym wężem. Zresztą kto wie, może to był wąż, tylko udawał mech!
Ale nie mógł tak bawić się tu sam. Leżąc tak na ziemi spojrzał w stronę reszty rodzeństwa. Na widoku byli Chmurka i Daniel... Brzoza pewnie spał. To nic! Może dołączy do nich później!
- Chmulka! Daniel! Oćcie! - pisnął do swojego rodzeństwa.

/Chmurka i Daniel <3

_________________
Re: Mechowisko
Nie Maj 12, 2024 3:06 pm
Daniel
Daniel
Pełne imię : Chyży Daniel Przekraczający Dziki Wąwóz
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 2
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Ojciec : Wieszcz Promieni Słońca
Wygląd : amber niebieski jednolity, widnopręgi w klasycznym wzorze, długa rzadka sierść, niebieska skóra na nosie i łapkach. Biel na brzuchu, brodzie, przednich paluszkach i tylnich łapach aż po staw skokowy. Oczy póki co niebieskie, gdy się wybarwią zielone. wysoki ale drobny patyczak
Multikonta : Popieliczka [KG]
Liczba postów : 8
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2164-nieznam
Nie opuszczał Miękkich Półek, a poza legowisko swojej rodziny wychodził jedynie gdy... trzeba było, kiedy mama wypychała go nosem aby chociaż spróbował pobawić się z rodzeństwem. Nie to, że Daniel nie chciał się bawić, bo chciał i o ile zabawy nie wymuszały od niego przebywaniu w miejscu, którego nie znał najlepiej albo robienia nowych rzeczy to chętnie w tym uczestniczył.
W momentach jednak takich jak ten, kiedy niechętnie siedział przy jednej ze ścian i nerwowo rozglądał się wokół nie myślał o zabawie jak Ryś, który właśnie polował na dziwne, przerażające cosie zwisające z góry.
-... - niebieskofutry zamknął pysk równie szybko co go otworzył nie wydając przy tym żadnego dźwięku poza cichym kłapnięciem. Była to niema odpowiedź na zawołanie rudego brata, bo jak bardzo Danielek by nie chciał potowarzyszyć bliskiemu tak postawienie tych kilku kroków, zbliżenie się jeszcze bardziej do nieprzekraczalnej granicy Miękkich Półek... zdawało się go przerastać, jednak wstał i z mocno przyciśniętymi uszami do łebka zrobił dwa malutkie kroczki do przodu na ugiętych łapciach jakby zaraz miał się na niech przewrócić. Nie chciał sprawiać bratu przykrości, chciał potowarzyszyć w tej zabawie, ale coś go blokowało - C-co to? - zapytał cicho, kiedy po raz drugi otworzył pyszczek z nadzieją, że może gdy pozna lepiej to coś od brata to łatwiej będzie się przełamać.
Re: Mechowisko
Wto Maj 14, 2024 2:09 pm
Chmura
Chmura
Pełne imię : Chmura Płynąca po Gwieździstym Niebie
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 0 [2 Maj]
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Ojciec : Wieszcz Promieni Słońca
Wygląd : Długowłosa kula puchu; niewybarwione oczka; tygrysio-pręgowany niebieski szylkret z bielą pokrywającą pyszczek, kryzę, brzuch i łapki.
Multikonta : Sroka [g]
Autor avatara : @daphne_the_longhair
Liczba postów : 8
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2167-chmura#60467
Chmura akurat leżała u boku Promyk, która zajmowała się układaniem jej niesfornie puchatego, kocięcego futerka, kiedy usłyszała wołanie jednego z braciszków – Rysia. W niebieskich ślepkach zatańczyły iskierki ciekawości, a ogonek machał niecierpliwie to w jedną, to w drugą stronę, gdy niebiesko-kremowa koteczka czekała, aż mama dokończy toaletę. Gdy sierść Chmury była już idealnie ułożona, posłała mamie radosny uśmiech i szybko podreptała w stronę braciszków.
— Tosom lobaki! — pisnęła w odpowiedzi Danielowi, marszcząc ciemno-niebieski nosek i teatralnie wystawiła język w stronę owych "robaków" — Fuu!

_________________

Mechowisko  - Page 4 3VgJALo
my God! it's a lot~
I build some type of skin
I got to build some type of skin
´'`
Re: Mechowisko
Wto Maj 14, 2024 2:20 pm
Ryś
Ryś
Pełne imię : Ryś Skąpany w Blasku Ognia
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 2
Matka : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Ojciec : Wieszcz Promieni Słońca
Wygląd : Ciemnorudy, dość chudy kocurek o tygrysich pręgach na futerku. Z pyszczka dosłownie przypomina rysia - posiada długie, opadające w dół futerko przy policzkach oraz pędzelki na uszkach. Reszta futerka nie jest przesadnie długa, (a na pewno krótsza niż ta u jego rodziców) i opada ono w dół. Jego oczka wybarwią się na kolor żółty.
Multikonta : Siwa Łapa [KW]
Autor avatara : Emblemat: hermajestynirvana; Podpis: LugiaFly
Liczba postów : 39
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2163-rys-skapany-w-blasku-ognia
Mruknął radośnie, kiedy zauważył że rodzeństwo do niego podchodzi. Przynajmniej nie będzie musiał bawić się sam! Na próbę wytłumaczenia przez Chmurkę ich bratu, czym takim bawił się Ryś, ten zaraz jednak fuknął noskiem.
- To ne lobaki! - zawołał - To losinki! Pac! - capnął jeden "ogonek" w pyszczek, zaczął ciągnąć, ciągnąć... I w końcu został z jednym z "ogonków" w pyszczku.
- To sie nie fije! I ma liski i jes sielone! To losinka! - wypluł ten "sznureczek" z pyszczka - Ale ja udaję, ze to fęse! - pacnął "martwą" część mchu, jakby właśnie próbował dobić groźnego węża - Amas! Nie sjes mi nikogo!

_________________
Re: Mechowisko
Wto Maj 14, 2024 8:54 pm
Daniel
Daniel
Pełne imię : Chyży Daniel Przekraczający Dziki Wąwóz
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 2
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Ojciec : Wieszcz Promieni Słońca
Wygląd : amber niebieski jednolity, widnopręgi w klasycznym wzorze, długa rzadka sierść, niebieska skóra na nosie i łapkach. Biel na brzuchu, brodzie, przednich paluszkach i tylnich łapach aż po staw skokowy. Oczy póki co niebieskie, gdy się wybarwią zielone. wysoki ale drobny patyczak
Multikonta : Popieliczka [KG]
Liczba postów : 8
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2164-nieznam
Odpowiedź Chmury Płynącej Po Gwieździstym Niebie sprawiła, że ciepłoniebieska sierść kocurka nastroszyła się od karku aż po sam ogonek i szybko przylgnął do siostrzanego boku, chowając częściowo pyszczek w jej futro.
- Fuuu - powtórzył cichutko po szylkretce... i patrzył z niemałym przestrachem na dziwne coś co brat najpierw zerwał, a następnie próbował im zaprezentować, co nie wyszło Rysiowi zbyt dobrze, bo Danielek zrobił dwa kroki w tył już praktycznie chowając się za Chmurką. Mimo przestrachu ciekawsko zaglądał zza swojej obrończyni, bo... zaczynał powolutku się przełamywać, bo zainteresowanie rosło wraz z prezentacją zabawy i kary dla robako-roślinko-węża - J-ja umhm n-nie, nie ufam t-temu - wydukał mimo wszystko cichutko wskazując łapeczką na dziwaczne zielone coś.
Re: Mechowisko
Sponsored content

Skocz do: