IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Plemię Niedźwiedzich Kłów
 :: Obóz Plemienia :: Zębate Ustronie
Wiszące Skały
Czw 01 Kwi 2021, 10:38
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1916
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
First topic message reminder :

Nie są to oczywiście fragmenty sufitu wolno lewitujące w powietrzu, a zwyczajne skały delikatnie zwisające z góry. Można powiedzieć, że nie są to takie typowe stalaktyty, które zwróciłyby zdecydowanie większą uwagę - Wiszące Skały za to niezbyt przyciągają wzrok. Ot, raczej w większości przypadków pozostają niezauważone, do czasu aż kot podniesie głowę i spojrzy do góry. Nie ma też co się martwić o bezpieczeństwo w tym miejscu - Wiszące Skały są na tyle grube i mało odstające, że nie ma szans, aby przypadkiem spadły komuś na głowę.

Re: Wiszące Skały
Nie 01 Paź 2023, 14:03
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1916
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
Wieszcz Szepczących Kamieni




Mysz odpowiada właściwie bez zawahania i o ile Wieszcz to szanuje, to ma nadzieję, że faktycznie jest to odpowiedź przemyślana – że kotka faktycznie jest gotowa do podjęcia się tej roli. Jest jedną z najpoważniejszych kandydatek, jakie mu się zgłosiły, więc nie chciałby, żeby się po paru księżycach treningu wycofała, gdyby ją wybrał. Kiedy bura przedstawia swoje poglądy, kocur co jakiś czas kiwa lekko łbem. Ma zdrowe poglądy na temat Znaków Przodków, jest przywiązana do tradycji i wiary, ale jednocześnie jest zdolna do refleksji na te tematy – to dobrze.
W porządku. Na razie to tyle, dziękuję ci za rozmowę. Potrzebuję czasu, żeby porozmawiać również z innymi kandydatami i przemyśleć to wszystko… Mam zaplanowaną ceremonię dwóch Nowicjuszy, więc to na niej będę chciał ogłosić swoją decyzję. Jeżeli masz jakieś pytania lub chcesz coś dodać, to śmiało. – A jeżeli nie, cóż, pozostawało się pożegnać.
Re: Wiszące Skały
Nie 01 Paź 2023, 19:06
Wieszcz Blasku Księżyca
Wieszcz Blasku Księżyca
Pełne imię : Wieszcz Blasku Księżyca (Cicha Mysz Czyhająca w Gęstwinie)
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 29 [V]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie
Mistrz : Promyk Słońca Przebijający Chmury | Wieszcz Szepczących Kamieni
Partner : kto z miłości jeszcze nie umarł nie potrafi żyć
Wygląd : Długowłosa, bura kotka z czarnymi klasycznymi pręgami. Oczy ma zielone, spiczaste uszy z czarnymi pędzelkami, na brodzie ma białe futerko, które przechodzi przez jej kołnierz, a później też przez cały brzuch - aż po ogon. Białe futro ma także na wszystkich czterech łapach, które kończy się zaraz nad linią jej palców. Ogon ma długi o kolorze ciemnym, niemal czarnym, sierść na nim jest puszysta i kotka bardzo o niego dba.
Multikonta : Pająk, Bluszcz
Autor avatara : gawek
Liczba postów : 351
Wieszcz Blasku Księżyca
https://starlight.forumpolish.com/t1866-cicha-mysz-czyhajaca-w-gestwinie#48632
Słuchała odpowiedzi wieszcza, oczywiście, że potrzebował czasu. Stało przed nim ciężkie zadanie, ona, Echo i Dąb... A kto wie ile jeszcze kotów postanowiło zgłosić się do niego po pogrzebie. Zupełnie o tym zapomniała, jednak w tym momencie nie warto było zaprzątać sobie tym głowy.
- Dziękuję za rozmowę i poświęcony czas. Dzięki temu rozjaśniło mi się trochę w głowie - przyznała i uśmiechnęła się lekko - Nie mam pytań - stwierdziła po chwili i jeszcze się upewniła. Postanowiła pożegnać wieszcza i jeśli nie miał jej nic do powiedzenia, to opuściła miejsce spotkania.

z/t

_________________
Gorzka wódka, gorzka wódka
Niech mnie ktoś zabije
Gorzka wódka, gorzka wódka
Chyba już n i e ż y j ę

Niech mnie ktoś pochowa
W białej sukni sobie z b l e d n ę
Pan młodą nie zosta

N I G D Y NIĄ NIE BĘDĘ

Re: Wiszące Skały
Czw 02 Maj 2024, 14:05
Meduza
Meduza
Pełne imię : Meduza Pływająca w Rozgwieżdżonym Jeziorze
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 9 (IV)
Znak Przodków : Lis
Matka : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia
Ojciec : Wodospad Szumiący wśród Leśnych Ostępów
Wygląd : Chuda, bardzo wysoka, lekko umięśniona. Krótkie niebieskie futro z lekkimi pręgami o wzorze ticked i kremowym brzuchem, pyskiem i łapami. Duże uszy, oczy o migdałowym kształcie, które z niebieskiego wybarwią się na jasny żółty kolor.
Multikonta : Malina [kw] | Robak i reszta
Autor avatara : Kevo Thomson
Liczba postów : 84
Nowicjusz
https://starlight.forumpolish.com/t2010-meduza-plywajaca-w-rozgwiezdzonym-jeziorze
Meduza miała problem. Problem nazywał się kleszczami. Było jej niesamowicie nieprzyjemnie i znalazła parę tych szkodników na sierści. W sumie to bardzo ją te pasożyty ciekawiły i satysfakcjonowało ją to jak rosły, gdy miały pełne brzuszki, ale było jej OKROPNIE dyskomfortowo. Więc nie zamierzała hodować kleszczy na swoim ciele. A sama zdecydowała się ich nie wyrywać, mimo że przeszło jej to przez głowę. Przyszła do Zębatych Ustroni i poszukała któregoś z Wieszczy.
- Mam cztery kleszcze. Na grzbiecie trzy i jednego na szyi - zwróciła się do tego, którego dorwała.

_________________

IF I TRY TO
SUPPRESS MY HEART,


burning hot with the

unobtainable or constrained,          
am i different from those adults,     
who i despise and won't ever forgive
      for constant attempt to pin me down blindly

without even understanding why?    
Re: Wiszące Skały
Czw 02 Maj 2024, 14:16
Wieszcz Blasku Księżyca
Wieszcz Blasku Księżyca
Pełne imię : Wieszcz Blasku Księżyca (Cicha Mysz Czyhająca w Gęstwinie)
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 29 [V]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie
Mistrz : Promyk Słońca Przebijający Chmury | Wieszcz Szepczących Kamieni
Partner : kto z miłości jeszcze nie umarł nie potrafi żyć
Wygląd : Długowłosa, bura kotka z czarnymi klasycznymi pręgami. Oczy ma zielone, spiczaste uszy z czarnymi pędzelkami, na brodzie ma białe futerko, które przechodzi przez jej kołnierz, a później też przez cały brzuch - aż po ogon. Białe futro ma także na wszystkich czterech łapach, które kończy się zaraz nad linią jej palców. Ogon ma długi o kolorze ciemnym, niemal czarnym, sierść na nim jest puszysta i kotka bardzo o niego dba.
Multikonta : Pająk, Bluszcz
Autor avatara : gawek
Liczba postów : 351
Wieszcz Blasku Księżyca
https://starlight.forumpolish.com/t1866-cicha-mysz-czyhajaca-w-gestwinie#48632
Wieszczka akurat nie robiła za dużo, kręciła się bez celu i szukała sobie zajęcia, które nie byłoby tym razem powtarzaniem informacji na temat chorób, żeby na wszelki wypadek nie podać złego zioła na nie tą chorobę. Mogła co prawda iść do Wiatru, jednak chciała dać kocurowi odpocząć po tak długim zajmowaniu stanowiska Wieszcza.
Dopóki nie podeszła do niej Meduza. Nie miała z kotką za dużo do czynienia, całą uwagę od rodzeństwa zabierała Szakal, której niestety nie dało się nie zauważyć.
- Już coś na to zaradzimy - powiedziała z przyjaznym uśmiechem, po czym udała się po dwie uncje mysiej żółci. - Przycisnę do miejsc w których masz kleszcze tę żółć, dzięki temu kleszcze odpadną, proszę nie ruszaj się - wyjaśniła i poinstruowała kotkę, następnie przeszła do działania. Wyszukała gdzie znajdują się krwiopijcy i zgodnie z zastosowaniem przycisnęła mysią żółć do każdego kleszcza osobno, dopóki ten nie odpadł.

_________________
Gorzka wódka, gorzka wódka
Niech mnie ktoś zabije
Gorzka wódka, gorzka wódka
Chyba już n i e ż y j ę

Niech mnie ktoś pochowa
W białej sukni sobie z b l e d n ę
Pan młodą nie zosta

N I G D Y NIĄ NIE BĘDĘ

Re: Wiszące Skały
Czw 02 Maj 2024, 14:37
Meduza
Meduza
Pełne imię : Meduza Pływająca w Rozgwieżdżonym Jeziorze
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 9 (IV)
Znak Przodków : Lis
Matka : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia
Ojciec : Wodospad Szumiący wśród Leśnych Ostępów
Wygląd : Chuda, bardzo wysoka, lekko umięśniona. Krótkie niebieskie futro z lekkimi pręgami o wzorze ticked i kremowym brzuchem, pyskiem i łapami. Duże uszy, oczy o migdałowym kształcie, które z niebieskiego wybarwią się na jasny żółty kolor.
Multikonta : Malina [kw] | Robak i reszta
Autor avatara : Kevo Thomson
Liczba postów : 84
Nowicjusz
https://starlight.forumpolish.com/t2010-meduza-plywajaca-w-rozgwiezdzonym-jeziorze
Pomocy udzielała jej Wieszcz Blasku Księżyca. Przyniosła jakieś... coś... co się nazywało żółcią. Zaczęła przyciskać tym kleszcze na ciele Meduzy, a te zaczynały odpadać. Było jej dziwnie być dotykanym, w szczególności czymś mokrym, dziwnym, ale starała się nie wiercić. Potem spojrzała na robaki, które odpadły na ziemię.
- Dzięki. Czym jest ta cała żółć? - spytała się z czystej ciekawości, bo wszystko co nieznane było interesujące!

_________________

IF I TRY TO
SUPPRESS MY HEART,


burning hot with the

unobtainable or constrained,          
am i different from those adults,     
who i despise and won't ever forgive
      for constant attempt to pin me down blindly

without even understanding why?    
Re: Wiszące Skały
Sob 04 Maj 2024, 08:35
Wieszcz Blasku Księżyca
Wieszcz Blasku Księżyca
Pełne imię : Wieszcz Blasku Księżyca (Cicha Mysz Czyhająca w Gęstwinie)
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 29 [V]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie
Mistrz : Promyk Słońca Przebijający Chmury | Wieszcz Szepczących Kamieni
Partner : kto z miłości jeszcze nie umarł nie potrafi żyć
Wygląd : Długowłosa, bura kotka z czarnymi klasycznymi pręgami. Oczy ma zielone, spiczaste uszy z czarnymi pędzelkami, na brodzie ma białe futerko, które przechodzi przez jej kołnierz, a później też przez cały brzuch - aż po ogon. Białe futro ma także na wszystkich czterech łapach, które kończy się zaraz nad linią jej palców. Ogon ma długi o kolorze ciemnym, niemal czarnym, sierść na nim jest puszysta i kotka bardzo o niego dba.
Multikonta : Pająk, Bluszcz
Autor avatara : gawek
Liczba postów : 351
Wieszcz Blasku Księżyca
https://starlight.forumpolish.com/t1866-cicha-mysz-czyhajaca-w-gestwinie#48632
Meduza o dziwo nie odeszła od razu, podobnie w zasadzie do swojego brata, który jakiś czas wcześniej przyszedł do niej z bólem brzucha. Zadała pytanie, a Wieszczka nie zamierzała zostawiać jej bez odpowiedzi.
- Żółć jest z takiego.. hm. woreczka z tym, co widzisz - wskazała na jeden z otwartych narządów, w którym teoretycznie jeszcze coś zostało - takie woreczki z żółcią znajdują się w ciałach myszy, to jest jeden z ich narządów, niestety nie powiem do czego służy piszczkom, bo sama tego nie wiem - przyznała na końcu, nie było to też dla niej istotne, skoro pomagało kotom, to pewnie myszom w jakiś sposób też było pomocne.

_________________
Gorzka wódka, gorzka wódka
Niech mnie ktoś zabije
Gorzka wódka, gorzka wódka
Chyba już n i e ż y j ę

Niech mnie ktoś pochowa
W białej sukni sobie z b l e d n ę
Pan młodą nie zosta

N I G D Y NIĄ NIE BĘDĘ

Re: Wiszące Skały
Sponsored content

Skocz do: