| :: Plemię Niedźwiedzich Kłów :: Tereny Plemienia :: Ślimacze Drzewa :: Archiwum | Pełne imię : Lilia w Małym Stawie
Grupa : Płeć : kotka
Księżyce : 41 ks | listopad
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [NPC]
Ojciec : Czosnek Dziko Rosnący w Wąwozie [NPC]
Mistrz : Senne Echo Szepczącego Strumienia [*]
Partner : Niknąca Łapa
Wygląd : wysoka, smukła kotka o krótkiej biało-czarnej sierści i charakterystycznie wygiętej końcówce prawego ucha i plamie na jasnoróżowym nosie. czarne plamy znajdują się na jej głowie (czoło i uszy), obu łopatkach, bokach, udach, lewym kolanie i w całości na ogonie. ma jasnozielone, często przyjaźnie przymrużone ślepia, ciemne poduszeczki i proste białe wąsiska
Multikonta : Wierzbowy Puch; Szerszeniowy Rój; Fasola
Autor avatara : love.lilli (ig)
Liczba postów : 420
Strażnik | First topic message reminder :
Zaplanowanie treningu Chabra na następny dzień było wspaniałym wyborem. Lilia zdążyła nieco ochłonąć, uspokoić się i zaakceptować świadomość, że musi na nowo przemyśleć kilka spraw. Również rozmowa z Jeż zaraz po ceremonii pozwoliła jej spojrzeć na to wszystko z innej perspektywy. Tej chłodnej i twardo stąpającej po ziemi. Czy tego chciała czy nie, to Plemię powinno być jej priorytetem, a także treningi jej nowicjuszy. Skarciła się, gdy zrozumiała, że pierwszą rzeczą o której pomyślała nie była radość z możliwości wykazania się jako Strażniczka, a Światełko. Dalej była przerażona faktem dwóch treningów, ale już nieco mniej. Na tyle by trzeźwo myśleć, wstać i stawić się przed wyjściem z obozu równo o wschodzie słońca, gdzie czekała na Chabra. Siedziała wyprostowana ze wzrokiem utkwionym w drzewa przed jaskinią, a na jej pysku malował się przyjemny, lekko zamyślony, uśmiech. Naprawdę cieszyła się na wspólny trening z kocurkiem i miała nadzieję, że ten nie czuł się w jakiś sposób zawiedziony, że trafił akurat do niej. |
|
| Pełne imię : Lilia w Małym Stawie
Grupa : Płeć : kotka
Księżyce : 41 ks | listopad
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [NPC]
Ojciec : Czosnek Dziko Rosnący w Wąwozie [NPC]
Mistrz : Senne Echo Szepczącego Strumienia [*]
Partner : Niknąca Łapa
Wygląd : wysoka, smukła kotka o krótkiej biało-czarnej sierści i charakterystycznie wygiętej końcówce prawego ucha i plamie na jasnoróżowym nosie. czarne plamy znajdują się na jej głowie (czoło i uszy), obu łopatkach, bokach, udach, lewym kolanie i w całości na ogonie. ma jasnozielone, często przyjaźnie przymrużone ślepia, ciemne poduszeczki i proste białe wąsiska
Multikonta : Wierzbowy Puch; Szerszeniowy Rój; Fasola
Autor avatara : love.lilli (ig)
Liczba postów : 420
Strażnik | Znalazł ją po kilku uderzeniach serca skradania, kiedy doszedł do niewielkiej polany zaraz w okolicy zbocza góry. Kocica siedziała do niego tyłem że wzrokiem utkwionym gdzieś przed siebie. Jej zdrowsze ucho dość nasłuchiwało okolicę, ale Chaber miał teraz szansę na faktyczne podejście mentorki z zaskoczenia. |
| | Pełne imię : Chaber w Łanie Zboża
Grupa : Płeć : transpłciowa kotka (zapach kocura)
Księżyce : 21 [październik]
Znak Przodków : Lis
Matka : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia
Ojciec : Wodospad Szumiący wśród Leśnych Ostępów
Mistrz : Lilia w Małym Stawie
Wygląd : Duży, szeroki, zwarty. Sierść puszysta, krótka, dziko pręgowana, w kolorze niebieskiego złota z białą strzałką na nosie i pod nosem, łatą na brodzie, szyi, brzuchu i skarpetkami. Zielone oczy.
Multikonta : Jabłkowa Gałąź, Niknąca Łapa, Wapienna Łapa, Jerzyk
Autor avatara : n8fire (flickr)
Liczba postów : 279
Strażnik | Siedziała do niego tyłem. Dobrze. Wciąż utrzymując właściwą pozycję, tzn. ugięte łapy, głowa i ogon nisko, cichy krok i poruszanie się pod wiatr, ruszył naprzód, decydując się na to, by zatoczyć lekki łuk i podejść ją od strony jej wykrzywionego ucha. Bardzo mocno spłycił oddech, gdy był zaledwie kilka kroków od niej, po czym... - Hej - odezwał się, klepiąc ją łapą w plecy. _________________ just look at you now, such a promising young man! you both must be proud. if I were you I would make sure that he keeps both his feet on the ground
„don't be obscene” „just don't make a scene” I'm sorry, I really don't know what you mean ★ |
| | Pełne imię : Lilia w Małym Stawie
Grupa : Płeć : kotka
Księżyce : 41 ks | listopad
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [NPC]
Ojciec : Czosnek Dziko Rosnący w Wąwozie [NPC]
Mistrz : Senne Echo Szepczącego Strumienia [*]
Partner : Niknąca Łapa
Wygląd : wysoka, smukła kotka o krótkiej biało-czarnej sierści i charakterystycznie wygiętej końcówce prawego ucha i plamie na jasnoróżowym nosie. czarne plamy znajdują się na jej głowie (czoło i uszy), obu łopatkach, bokach, udach, lewym kolanie i w całości na ogonie. ma jasnozielone, często przyjaźnie przymrużone ślepia, ciemne poduszeczki i proste białe wąsiska
Multikonta : Wierzbowy Puch; Szerszeniowy Rój; Fasola
Autor avatara : love.lilli (ig)
Liczba postów : 420
Strażnik | Akurat zaczęła się zastanawiać nad tym co sama ma zamiar powiedzieć Chabrowi odnośnie Znaków Przodków, gdy... pac! Zaraz po krótkim pacnięciu i "hej", nastroszyła się i delikatnie podskoczyła, odwracając się pyskiem do Chabra. Zamrugała i zerknęła na niego, po chwili wyłapując to, co zrobił. W jej zielonych ślepiach błysnął szczery zachwyt. — No proszę — uśmiechnęła się, a jej wąsy zadrżały wesoło, gdy delikatnie przymrużyła ślepia. — Podkradłeś się od strony na którą gorzej słyszę, doskonale! Mam nadzieję, że równie dobrze przemyślałeś temat Znaków? — przejechała językiem po karku, wygładzając tym nastroszone futro i ponownie przysiadła, dając znać skinięciem głowy, by kocur zrobił podobnie. |
| | Pełne imię : Chaber w Łanie Zboża
Grupa : Płeć : transpłciowa kotka (zapach kocura)
Księżyce : 21 [październik]
Znak Przodków : Lis
Matka : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia
Ojciec : Wodospad Szumiący wśród Leśnych Ostępów
Mistrz : Lilia w Małym Stawie
Wygląd : Duży, szeroki, zwarty. Sierść puszysta, krótka, dziko pręgowana, w kolorze niebieskiego złota z białą strzałką na nosie i pod nosem, łatą na brodzie, szyi, brzuchu i skarpetkami. Zielone oczy.
Multikonta : Jabłkowa Gałąź, Niknąca Łapa, Wapienna Łapa, Jerzyk
Autor avatara : n8fire (flickr)
Liczba postów : 279
Strażnik | Uśmiech wpełzł na jego pysk, gdy kotka podskoczyła i zjeżyła się; dobrze. Tym razem na pewno go nie widziała ani nie usłyszała, bo potrzebowała chwili na to, by połączyć kropki i stwierdzić, co się tak właściwie stało. - Są cztery znaki, jak cztery pory. Sarna Porą Kwitnących Drzew, Niedźwiedź Porą Ciepłych Wichrów, Lis Porą Złotych Liści i Mysz Porą Białych Zasp; znaki przodków wpływają na charakter kota - odpowiedział, siadając, bo nie było tu za wiele do myślenia. Na tym etapie trudno byłoby nie wiedzieć, czym są znaki przodków. - Sarny są głupie, niedźwiedzie mają kij w dupie, lisy kłamią a myszy to tchórze - dodał, a jego pysk wykrzywił rozbawiony, brzydki uśmiech. _________________ just look at you now, such a promising young man! you both must be proud. if I were you I would make sure that he keeps both his feet on the ground
„don't be obscene” „just don't make a scene” I'm sorry, I really don't know what you mean ★ |
| | | |
| |