IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Rzeki
 :: Tereny Klanu Rzeki
Królicze Brzuchy
Czw 12 Lis 2020, 11:44
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1909
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
First topic message reminder :

Rozciągające się aż od terenów Klanu Gromu po tereny Klanu Wichru, Królicze Brzuchy to liczne, całkiem spore pagórki. Można by powiedzieć, że to swego rodzaju wybrzuszenia, które okazują się wcale nie być takie puste w środku. Królicze Brzuchy zawdzięczają swoją nazwę oczywiście uszatym stworzonkom, które zbudowały sobie tutaj własne „królestwo”. Liczne nory, korytarze i ich rozwidlenia często wyglądają na opuszczone, jednak w rzeczywistości ich mieszkańcy są po prostu bardzo ostrożni.

Rodzaje terenu: tereny suche, piaskowe

Re: Królicze Brzuchy
Nie 31 Mar 2024, 16:56
Pnąca Łapa
Pnąca Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 11 [IV]
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Kozi Klif
Wygląd : Bluszcz jest kotką krótkowłosą o umięśnionej budowie ciała. Ciało pokryte jest sierścią, której głównymi kolorami jest niebieski i kremowy. Tego pierwszego koloru znacznie więcej da się zauważyć po prawej stronie jej ciała, ale też na lewej stronie pyska, nie licząc jednej, charakterystycznej niebieskiej kropki po prawej stronie. Kremowego z kolei odwrotnie - więcej znajdzie się po lewej stronie ciała, jednak po prawej na pysku, kolor ten przechodzi też na jej lewą łapę, gdzie pokrywa ją całą z wyjątkiem palców, które są białe. Biały kolor widać na wszystkich palcach kotki, wyżej sięga jedynie na lewej, tylnej łapie, ale również na kryzie, gdzie ciągnie się aż do brzucha oraz trochę na lewej stronie pyszczka zaraz przy nosie. Na kremowej sierści widać ciemniejsze tygrysie pręgi, które pojawiają się jedynie tam. Oczy jak u małego kociaka, jeszcze są niebieskie, jednak z wiekiem ich kolor zmieni się na żółty.
Multikonta : Mysz i Pająk
Liczba postów : 103
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1985-bluszcz#53653
Uniosła brwi do góry, kiedy usłyszała, że Księżyc mało umie. Była wyraźnie zdziwiona tym faktem, rozumiała, że ich wujek może mieć sporo na głowie, bo jest przywódcą, ale powinien się postarać by wytrenować wojowników szybko i sprawnie.
- Jak to? Przecież trenujesz z wujkiem, powinieneś już być mianowany! W tym tempie to żadne z nas wojownikiem nie zostanie- burknęła, ostatnie słowa bardziej do siebie niż brata. To było niedorzeczne.
- Ja wiem, że ja niczego nie potrafię, bo mój trening już nawet nie pamiętam kiedy był ostatnio, ale żeby P R Z Y W Ó D C A się obijał - nie mówiła jakoś głośno, nie chciała, by nieodpowiednie uszy słyszały ich rozmowę. A mówiła to Księżycowi bo był jej bratem i ufała całemu swojemu rodzeństwu nad życie. Wiedziała, że jej przemyślenia zostaną między nimi, a przynajmniej ufała, że tak będzie. Była sfrustrowana, po prostu.
- Nie miałam planu, poszłam zwiedzać, bo nikt mi nie pokazał jeszcze terenów. Stwierdziłam, że sama, na własną łapę je zobaczę - powiedziała wprost, z wyrzutem.
- Jakbym jeszcze miała kiedy poznać jakieś koty z innych klanów, to może i bym sobie znalazła kogoś, ale nieeee bo po cooo - machnęła ogonem, oczywiście w tym momencie nawet nie myślała o szukaniu partnera, chciała skończyć trening, albo w ogóle go porządnie zacząć! To było najważniejsze, a nie, jakieś koty z innych klanów. Wsłuchała się w słowa brata i zastanowiła nad tym jakoś bardziej.
- A chciałbyś w ogóle go spotkać? - powiedziała ciszej, zatrzymała się, jej uszy opadły delikatnie w dół. Pominęła całe rozmyślania o takich związkach i ich legalności, chciała wiedzieć, co myśli Księżyc.

_________________
I'm a bit of an ice cream
Little bit mean
But my girl likes the way I shut them down

Królicze Brzuchy - Page 5 Dcm61u7-de952982-9871-4d6b-8a38-69382e3b1a33.png?token=eyJ0eXAiOiJKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOjdlMGQxODg5ODIyNjQzNzNhNWYwZDQxNWVhMGQyNmUwIiwiaXNzIjoidXJuOmFwcDo3ZTBkMTg4OTgyMjY0MzczYTVmMGQ0MTVlYTBkMjZlMCIsIm9iaiI6W1t7InBhdGgiOiJcL2ZcL2UwOTE2ZGU1LWU3M2ItNDk3OS1iNGY5LTYzNjk2NjgwMTYyYlwvZGNtNjF1Ny1kZTk1Mjk4Mi05ODcxLTRkNmItOGEzOC02OTM4MmUzYjFhMzMucG5nIn1dXSwiYXVkIjpbInVybjpzZXJ2aWNlOmZpbGUuZG93bmxvYWQiXX0

Say she likes when I play king
A little play thing
Yeah my girl like the way I wear my crown
Re: Królicze Brzuchy
Nie 31 Mar 2024, 17:19
Księżycowa Łapa
Księżycowa Łapa
Pełne imię : Księżycowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 9
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Sowia Gwiazda
Wygląd : Księżyc to dość szczupły i zwinny kocur. Jest dość proporcjonalny, jedynie jego łapy są troszkę dłuższe niż u reszty kotów. Ma krótką lecz miękką sierść, która jest odrobinę gęściejsza na ogonie.
Jego sierść jest czarno biała z większością czarnego. Biała jest jego szyja, końcówka ogona, brzuch oraz niesymetryczne plamy na łapach - prawa przednia jest biała do połowy, lewa przednia jest biała z wewnętrznej strony poza małą plamką. Prawa tylna aż do uda jest biała, przerywana jedną czarną plamką. Lewa tylna za to jest cała czarna.
Jeśli chodzi o głowę, jej góra i obszary przy oczach są czarne, pyszczek jest biały. Ma trójkątną czarną plamę na nosie, ciągnącą się aż między zielono- żółte oczy.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Kasztanowa Łapa
Autor avatara : Nataliya Derkah
Liczba postów : 95
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1981-ksiezyc#53555
- Nie, nie, wujek się nie obija! Chyba źle to powiedziałem- powiedział, tym bardziej speszony kiedy kotka zaczęła mówić bardziej sfrustrowanym tonem. Oj, zdecydowanie wolał ją w wersji sprzed kilku minut kiedy ta była uśmiechnięta i się śmiała. Ale znał swoją siostrę i wiedział, że ma taki charakterek a nie inny. Nie brał więc tego do siebie.
- Chodzimy na treningi! I trenujemy, tak! Ale... Um... Nie wiem jak by mi poszło gdyby nas coś zaatakowało- powiedział szczerze. Zaśmiał się, kiedy tamta powiedziała, że powinien być już mianowany.
- Ha, no byłoby super! Ale dopiero co zostaliśmy terminatorami, więc no... Jeszcze trochę musimy poczekać, niestety. Popatrz na przykład na... Skaczącą Łapę lub Truskawkową Łapę! Są już...ee...- zamilkł, nie chcąc mówić, że stare.- są już o wiele starsze od nas a dalej są terminatorkami.
Ruszył za nią, z jednej strony słuchając tego co mówiła a z drugiej spoglądając na boki i szukając czegoś ciekawego.
- Ja to bym chciał poznać koty z innych klanów! Znaleźć sobie jakiegoś kolegę z innego klanu!- powiedział, nie myśląc w sumie o potencjalnej partnerce. Nie tylko wiedział, że było to zabronione, ale w sumie na razie nie myślał o tak dalekich planach na przyszłość.
- Moglibyśmy się na zgromadzeniach uczyć innych sposobów walki i takie tam! Na pewno w Gromie i Wichrze mają jakieś inne fajne sposoby na walkę. Hm, może kiedyś kogoś poznam. Kiecy tylko zostanę wybrany na zgromadzenie.
Szedł dalej i nie zauważył, że tamta się zatrzymała, więc przeszedł parę kroków dalej i dopiero wtedy odwrócił się za siebie. Kotka zatrzymała się z pytaniem i opuściła uszy. Oj, czy Księżyc poszedł za daleko w tym temacie?
- Ja? Hm... No nie wiem- powiedział zastanawiając się- w sumie... Mama nigdy nie mówiła o nim pozytywnie, ale byłoby ciekawie go po prostu zobaczyć i wiedzieć, że to twój ojciec. Chciałbym zobaczyć jak podobny jest do nas, i jakie miny by zrobił kiedy by zobaczył, że jesteśmy terminatorami. Ciekawe, czy byłby dumny, czy może zły, że nie jesteśmy samotnikami jak on...

_________________
Królicze Brzuchy - Page 5 Ksiezy12
Re: Królicze Brzuchy
Nie 31 Mar 2024, 18:42
Pnąca Łapa
Pnąca Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 11 [IV]
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Kozi Klif
Wygląd : Bluszcz jest kotką krótkowłosą o umięśnionej budowie ciała. Ciało pokryte jest sierścią, której głównymi kolorami jest niebieski i kremowy. Tego pierwszego koloru znacznie więcej da się zauważyć po prawej stronie jej ciała, ale też na lewej stronie pyska, nie licząc jednej, charakterystycznej niebieskiej kropki po prawej stronie. Kremowego z kolei odwrotnie - więcej znajdzie się po lewej stronie ciała, jednak po prawej na pysku, kolor ten przechodzi też na jej lewą łapę, gdzie pokrywa ją całą z wyjątkiem palców, które są białe. Biały kolor widać na wszystkich palcach kotki, wyżej sięga jedynie na lewej, tylnej łapie, ale również na kryzie, gdzie ciągnie się aż do brzucha oraz trochę na lewej stronie pyszczka zaraz przy nosie. Na kremowej sierści widać ciemniejsze tygrysie pręgi, które pojawiają się jedynie tam. Oczy jak u małego kociaka, jeszcze są niebieskie, jednak z wiekiem ich kolor zmieni się na żółty.
Multikonta : Mysz i Pająk
Liczba postów : 103
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1985-bluszcz#53653
Niby się nie obija, ale Pnąca była już w swoim żywiole narzekania na wszystko jak leci, tym razem jednak miała do tego bardzo ważny powód. W klanie było zbyt mało wojowników. Doskonale o tym wiedzieli, albo raczej - ona wiedziała. Nie mogła być pewna, że Księżyc też zdawał sobie z tego sprawę.
- Niech ci będzie - wywróciła oczami na jego tłumaczenia. Ona swoje wiedziała i nie miała zamiaru zmienić zdania, chociaż nie wątpiła, że Księżycowi szło zdecydowanie szybciej z treningiem niż jej.
- Podałeś złe przykłady - stwierdziła - dosłownie już dawno powinny być wojownikami. To samo nasza mama! Dopiero ją mianowali jak my zostaliśmy mianowani! - odezwała się głośniej, widocznie oburzona - dosłownie zaczęli treningi jak byli w naszym wieku, a teraz? Teraz to mają ze sto księżyców! To samo Niknąca Łapa i Szyszkowa Łapa. Wszyscy już powinni dawno być wojownikami, bo te stare koty, które są wojownikami, to już w ogóle są stare jak... jak te drzewa wszystkie, o! Oprócz mamy, oczywiście - w przeciwieństwie do Księżyca, Pnąca mówiła to o czym myślała i nie zastanawiała się dwa razy czy może swoimi słowami kogoś urazić. W nosie to miała.
To samo naiwne spojrzenie na świat Księżyca tyczyło się poznawania kotów z innych klanów. Zupełnie jakby Przepiórka w ogóle z nim o tych rzeczach nie rozmawiała, co było nieprawdą, bo dobrze pamiętała jej wszystkie słowa.
- Akurat na zgromadzenie to też bym chciała iść, ale nie żeby poznawać inne koty, fuj - wytknęła język wyraźnie obrzydzona na samą myśl o kotach z innych klanów. Zaraz zaśmiała się jednak, bo wiedziała, że jej reakcja była przekoloryzowana.
Dlaczego nie zdziwiła jej odpowiedź brata? Mimo tego, że spodziewała się takiej odpowiedzi, to zirytowała ją tak czy inaczej. Naiwny. Taki właśnie był Księżyc w oczach Bluszcz.
- Po co ci wiedzieć, że to twój ojciec? Jest gówniany, to mogę ci powiedzieć od razu, nawet go nie znając. Myślisz, że po tym jak zostawił mamę samą miałby chęć w ogóle patrzeć na swoje dzieci? Nie uważasz, że jeśli by był zainteresowany chociaż trochę, to odnalazłby ją, nas? Byłby tutaj? Zajmował się nami? Albo chociaż pokazał się raz na jakiś czas? Ten kot jest nikim, jakimś samotnym śmieciem, który już wybrał - uderzyła ogonem kilka razy o ziemię i zaśmiała się, ale zaraz pokręciła głową. Czasami chciałaby myśleć jak on, ale z drugiej strony, tak się narażać na zranienie? Na spotkanie z rzeczywistością?
- Nie powinno ci zależeć na tym, czy byłby z ciebie dumny, czy nie. Po co ci poznawać zdanie kogoś bez żadnych wartości?

_________________
I'm a bit of an ice cream
Little bit mean
But my girl likes the way I shut them down

Królicze Brzuchy - Page 5 Dcm61u7-de952982-9871-4d6b-8a38-69382e3b1a33.png?token=eyJ0eXAiOiJKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOjdlMGQxODg5ODIyNjQzNzNhNWYwZDQxNWVhMGQyNmUwIiwiaXNzIjoidXJuOmFwcDo3ZTBkMTg4OTgyMjY0MzczYTVmMGQ0MTVlYTBkMjZlMCIsIm9iaiI6W1t7InBhdGgiOiJcL2ZcL2UwOTE2ZGU1LWU3M2ItNDk3OS1iNGY5LTYzNjk2NjgwMTYyYlwvZGNtNjF1Ny1kZTk1Mjk4Mi05ODcxLTRkNmItOGEzOC02OTM4MmUzYjFhMzMucG5nIn1dXSwiYXVkIjpbInVybjpzZXJ2aWNlOmZpbGUuZG93bmxvYWQiXX0

Say she likes when I play king
A little play thing
Yeah my girl like the way I wear my crown
Re: Królicze Brzuchy
Nie 31 Mar 2024, 19:05
Księżycowa Łapa
Księżycowa Łapa
Pełne imię : Księżycowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 9
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Sowia Gwiazda
Wygląd : Księżyc to dość szczupły i zwinny kocur. Jest dość proporcjonalny, jedynie jego łapy są troszkę dłuższe niż u reszty kotów. Ma krótką lecz miękką sierść, która jest odrobinę gęściejsza na ogonie.
Jego sierść jest czarno biała z większością czarnego. Biała jest jego szyja, końcówka ogona, brzuch oraz niesymetryczne plamy na łapach - prawa przednia jest biała do połowy, lewa przednia jest biała z wewnętrznej strony poza małą plamką. Prawa tylna aż do uda jest biała, przerywana jedną czarną plamką. Lewa tylna za to jest cała czarna.
Jeśli chodzi o głowę, jej góra i obszary przy oczach są czarne, pyszczek jest biały. Ma trójkątną czarną plamę na nosie, ciągnącą się aż między zielono- żółte oczy.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Kasztanowa Łapa
Autor avatara : Nataliya Derkah
Liczba postów : 95
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1981-ksiezyc#53555
- no taaaaak, oni już powinni być wojownikami. Ciekawe, czemu jeszcze nie są. Z pewnością już ukończyli swoje treningi!
Szedł dalej i zaśmiał się widząc obrzydzenie w głosie i w minie Pnącej.
- Oh, no weź! Na pewno te koty nie są takie złe. To koty takie jak my, tylko trochę inaczej śmierdzą!- powiedział ze śmiechem.- pomyśl sobie, jak oni na nas muszą patrzeć- klan rzeki. Pewnie myślą, że śmierdzimy rybami!
Jego śmiech zanikł kiedy Bluszcz zaczęła mówić o ich ojcu w... zupełnie inny sposób niż on. Kocur słuchał jej z uszami lekko skrzywionymi do tyłu, i nie wiedzieć czemu każde jej słowo kuło go w środku. Tak, był świadomy tego, że ich ojciec ma ich gdzieś i że nie chciałby ich znać, jednak każe następne słowo szylkretki jakby usuwało każdy promyk nadziei i optymizmu jaki Księżyc jeszcze w sobie miał.
Wiedział, że tamta ma rację, a jednak gdzieś w głębi myślał, że może akurat coś potoczy się inaczej? Może znajdą ojca i uda się go przekonać do Przepiórczego Pierza?
Słowa kotki usunęły z niego wszelkie te nadzieje i kocur jedynie nędznie skinął głową, czując przypływ smutku z niewiadomego powodu. Może to dlatego, że na co dzień nie poruszał z nikim tego tematu- a teraz przypomniał sobie w jakiej sytuacji się znajduje i że przez całe życie będzie brakowało mu prawdziwego i lojalnego ojca, że nigdy nie dozna relacji ojciec i syn. Poczuł się teraz tak jak w tym momencie kiedy Przepiórcze Pierze powiedziała mu i jego rodzeństwu o ich ojcu. Kocurek pamiętał jak wtedy uderzyła go ta informacja, nawet jako kociaka.
Teraz uderzyła w drugi raz. Wcześniej była jakoś oddalona, jakoś powstrzymywana przez tą radość, przez to gadulstwo i energię. A teraz? Teraz powróciła...
- Masz rację, siostra- powiedział w końcu, idąc teraz trochę smętniej. - wiadomo, nigdy go nie zobaczymy. Czasem po prostu mam nadzieję, że może coś kiedyś się zmieni... Ale masz rację, nie ma na to szans. On nas zostawił już na zawsze.
Kocur westchnął a następnie zamilkł.
Skoro ich ojciec był taki okropny i zły, Księżyc miał tylko nadzieję, że nigdy nie stanie się podobny do niego.

_________________
Królicze Brzuchy - Page 5 Ksiezy12
Re: Królicze Brzuchy
Pon 01 Kwi 2024, 14:25
Pnąca Łapa
Pnąca Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 11 [IV]
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Kozi Klif
Wygląd : Bluszcz jest kotką krótkowłosą o umięśnionej budowie ciała. Ciało pokryte jest sierścią, której głównymi kolorami jest niebieski i kremowy. Tego pierwszego koloru znacznie więcej da się zauważyć po prawej stronie jej ciała, ale też na lewej stronie pyska, nie licząc jednej, charakterystycznej niebieskiej kropki po prawej stronie. Kremowego z kolei odwrotnie - więcej znajdzie się po lewej stronie ciała, jednak po prawej na pysku, kolor ten przechodzi też na jej lewą łapę, gdzie pokrywa ją całą z wyjątkiem palców, które są białe. Biały kolor widać na wszystkich palcach kotki, wyżej sięga jedynie na lewej, tylnej łapie, ale również na kryzie, gdzie ciągnie się aż do brzucha oraz trochę na lewej stronie pyszczka zaraz przy nosie. Na kremowej sierści widać ciemniejsze tygrysie pręgi, które pojawiają się jedynie tam. Oczy jak u małego kociaka, jeszcze są niebieskie, jednak z wiekiem ich kolor zmieni się na żółty.
Multikonta : Mysz i Pająk
Liczba postów : 103
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1985-bluszcz#53653
- Albo właśnie nie ukończyli i dlatego jeszcze nie są. Jak klan ma się rozwijać, jeśli nie mamy wojowników wyszkolonych! - machnęła ogonem, no już dawno powinna być w klanie jakaś armia, powinni być najpotężniejsi i przejąć władzę nad resztą klanów. To był dobry plan. Może sama powinna zostać przywódcą, ona by zrobiła porządek tutaj!
- Pewnie tak - zaśmiała się - ciekawe w sumie jak śmierdzą, bo nie wyobrażam sobie czym mogą śmierdzieć koty z klanu gromu. Pewnie jakimś błotem - to samo z klanem wichru, nie wyobrażała sobie, jak te koty mogły śmierdzieć i czym. Wiatr przecież nie ma zapachu.
Widząc, jak jej brat reaguje na kolejne słowa, powoli zaczynała żałować, że w ogóle się odzywała. To była jedna z cech Bluszcz, że nie wiedziała, kiedy skończyć albo co mówić i w jaki sposób. Mimo tego, nie zatrzymała potoku swoich słów, choć widziała jak mina Księżycowej Łapy zmienia się i jak jest na koniec przygaszony. Mogła ugryźć się w język, z drugiej jednak strony... może lepiej, że to ona wylała na niego kubeł zimnej wody, a nie jakiś inny kot, na przykład własny ojciec. W jakiś sposób starała usprawiedliwić swoje zachowanie w głowie. Zrobiła to dla jego dobra przecież, lepiej żeby już się z tym pogodził. Przez chwilę nie wiedziała co powiedzieć i jak się zachować, jednak jej duma dała za wygraną.
- Oczywiście, że mam, ale nigdy nie mów nigdy... Kto wie co może się stać, kiedy wyjdziemy poza granice klanu. Chodzi mi raczej o to, żebyś nie szukał w nim... niczego, bo wtedy dopiero się zawiedziesz - może jednak trochę to załagodzi? Albo przynajmniej się postara.
- Jeśli chcesz zmian, to sam musisz je kreować, ale musisz uważać, bo to nie koniecznie wyjdzie tak, jakbyś chciał - nie lubiła widzieć swojego rodzeństwa smutnego bardziej niż nie lubiła nie mieć racji. Może to dlatego zmieniła trochę swoją postawę. Szła obok niego i zastanawiała się co zrobić, by odwieść jego myśli od tego zbyt przykrego tematu.
- Gonisz szturchnęła go łapą i odbiegła kawałek, jakby chciał ją złapać i odwróciła się by spojrzeć, czy faktycznie ją goni.

_________________
I'm a bit of an ice cream
Little bit mean
But my girl likes the way I shut them down

Królicze Brzuchy - Page 5 Dcm61u7-de952982-9871-4d6b-8a38-69382e3b1a33.png?token=eyJ0eXAiOiJKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOjdlMGQxODg5ODIyNjQzNzNhNWYwZDQxNWVhMGQyNmUwIiwiaXNzIjoidXJuOmFwcDo3ZTBkMTg4OTgyMjY0MzczYTVmMGQ0MTVlYTBkMjZlMCIsIm9iaiI6W1t7InBhdGgiOiJcL2ZcL2UwOTE2ZGU1LWU3M2ItNDk3OS1iNGY5LTYzNjk2NjgwMTYyYlwvZGNtNjF1Ny1kZTk1Mjk4Mi05ODcxLTRkNmItOGEzOC02OTM4MmUzYjFhMzMucG5nIn1dXSwiYXVkIjpbInVybjpzZXJ2aWNlOmZpbGUuZG93bmxvYWQiXX0

Say she likes when I play king
A little play thing
Yeah my girl like the way I wear my crown
Re: Królicze Brzuchy
Pon 01 Kwi 2024, 20:55
Księżycowa Łapa
Księżycowa Łapa
Pełne imię : Księżycowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 9
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Sowia Gwiazda
Wygląd : Księżyc to dość szczupły i zwinny kocur. Jest dość proporcjonalny, jedynie jego łapy są troszkę dłuższe niż u reszty kotów. Ma krótką lecz miękką sierść, która jest odrobinę gęściejsza na ogonie.
Jego sierść jest czarno biała z większością czarnego. Biała jest jego szyja, końcówka ogona, brzuch oraz niesymetryczne plamy na łapach - prawa przednia jest biała do połowy, lewa przednia jest biała z wewnętrznej strony poza małą plamką. Prawa tylna aż do uda jest biała, przerywana jedną czarną plamką. Lewa tylna za to jest cała czarna.
Jeśli chodzi o głowę, jej góra i obszary przy oczach są czarne, pyszczek jest biały. Ma trójkątną czarną plamę na nosie, ciągnącą się aż między zielono- żółte oczy.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Kasztanowa Łapa
Autor avatara : Nataliya Derkah
Liczba postów : 95
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1981-ksiezyc#53555
Kocur szedł dalej, słuchając siostry i sam rozmyślając. Zerknął na siostrę lekko poirytowany kiedy ta przyznała samej sobie i jemu, że rzeczywiście miała rację. Eh. Bluszcz zawsze tak się przechwalała! Ale jednak jej słowa miały sens...
- No wiem, ja po prostu... Chyba nie chcę szukać w nim niczego. Chcę znaleźć po prostu jego- powiedział niepewnie, sam już nie wiedząc co gada.
Następnie zastanowił się nad słowami kotki o tym, że to on musi kreować zmiany. Nie do końca rozumiał o co chodziło- jakie zmiany? Czy szukanie ojca ma coś wspólnego ze zmianami?
Nie był pewien, jednak w przyszłości z pewnością zrozumie o co chodziło.
Postanowił jednak nie mówić, co rozumie a co nie aby uniknąć kolejnego wybuchu siostry. W zamian westchnął i zerknął na drzewa na bok. Wtedy poczuł dotknięcie i usłyszał ,,berek" od szylkretki.
Naprawdę? Teraz?
Kocur stanął w miejscu i popatrzył za nią, chyba pierwszy raz czując blokadę przed rzuceniem się do biegu i energicznym skakaniem. Co jest? Czyżby ta jedna głupia rozmowa miała zablokować jego radość?
Księżyc! No co ty! Właśnie tego cały czas unikasz- tego głupiego smutku! Dlaczego teraz miałoby ci mie wyjść?
Otrząsnął głowę. Dość! Nie można tak się poddawać i zatapiać w negatywnych myślach!
Nie można pokazać siostrze że się jest słabym! Nie można dać jej wygrać!
Księżyc poczuł jak na jego pyszczku pojawia się zadziorny uśmieszek po tym jak zmotywował się w myślach. Oj, nie tym razem złe myśli!
Nie będę się już tak przejmował ojcem, jeśli go znajdę to znajdę, nie to nie. A teraz mam ważniejsze rzeczy na głowie! - pomyślał i rzucił się w kierunku siostry aby ją złapać, wydając przy tym dziki okrzyk.

_________________
Królicze Brzuchy - Page 5 Ksiezy12
Re: Królicze Brzuchy
Sro 03 Kwi 2024, 14:44
Pnąca Łapa
Pnąca Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 11 [IV]
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Kozi Klif
Wygląd : Bluszcz jest kotką krótkowłosą o umięśnionej budowie ciała. Ciało pokryte jest sierścią, której głównymi kolorami jest niebieski i kremowy. Tego pierwszego koloru znacznie więcej da się zauważyć po prawej stronie jej ciała, ale też na lewej stronie pyska, nie licząc jednej, charakterystycznej niebieskiej kropki po prawej stronie. Kremowego z kolei odwrotnie - więcej znajdzie się po lewej stronie ciała, jednak po prawej na pysku, kolor ten przechodzi też na jej lewą łapę, gdzie pokrywa ją całą z wyjątkiem palców, które są białe. Biały kolor widać na wszystkich palcach kotki, wyżej sięga jedynie na lewej, tylnej łapie, ale również na kryzie, gdzie ciągnie się aż do brzucha oraz trochę na lewej stronie pyszczka zaraz przy nosie. Na kremowej sierści widać ciemniejsze tygrysie pręgi, które pojawiają się jedynie tam. Oczy jak u małego kociaka, jeszcze są niebieskie, jednak z wiekiem ich kolor zmieni się na żółty.
Multikonta : Mysz i Pająk
Liczba postów : 103
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1985-bluszcz#53653
W jakiś sposób go rozumiała, sama miała chęć odszukać Gwoździa. Głównie dla swojej chorej satysfakcji. Tylko żeby mu nawrzucać jakim jest okropnym kotem, jak zostawił mamę i ich i jak bardzo go nienawidzi. Na niczym innym jej nie zależało, nie chciała słuchać jego przeprosin i wyjaśnień. Nie było to potrzebne nikomu, w szczególności jej. Już zdążyła sobie zakodować w głowie, że kocury to najgorsze co może być, a z innego klanu albo tym bardziej samotnik? To już w ogóle zło wcielone i tylko czekać aż trafią wszyscy do Ciemnego Lasu.
Przez chwilę stała tak, oddalona od niego i zastanawiała się czy ruszy za nią w pościg, czy może jednak za szybko rzuciła w nim tym całym wiadrem informacji? Może nie był na to gotowy? W ogóle tego nie przemyślała i czuła się źle, że sprawiła, że Księżyc zmarkotniał. Nie sądziła, że w niego tak to uderzy. W końcu jednak rzucił się za nią w pogoń! Kotka pisnęła, kiedy ten zawył w jakiś dziwny sposób, po czym nie czekając aż się zbliży - zaczęła uciekać w stronę obozu i śmiała się przy tym, oczywiście starając obserwować otoczenie, bo jakby się potknęła, to nie byłoby miło!

_________________
I'm a bit of an ice cream
Little bit mean
But my girl likes the way I shut them down

Królicze Brzuchy - Page 5 Dcm61u7-de952982-9871-4d6b-8a38-69382e3b1a33.png?token=eyJ0eXAiOiJKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOjdlMGQxODg5ODIyNjQzNzNhNWYwZDQxNWVhMGQyNmUwIiwiaXNzIjoidXJuOmFwcDo3ZTBkMTg4OTgyMjY0MzczYTVmMGQ0MTVlYTBkMjZlMCIsIm9iaiI6W1t7InBhdGgiOiJcL2ZcL2UwOTE2ZGU1LWU3M2ItNDk3OS1iNGY5LTYzNjk2NjgwMTYyYlwvZGNtNjF1Ny1kZTk1Mjk4Mi05ODcxLTRkNmItOGEzOC02OTM4MmUzYjFhMzMucG5nIn1dXSwiYXVkIjpbInVybjpzZXJ2aWNlOmZpbGUuZG93bmxvYWQiXX0

Say she likes when I play king
A little play thing
Yeah my girl like the way I wear my crown
Re: Królicze Brzuchy
Sro 03 Kwi 2024, 22:53
Księżycowa Łapa
Księżycowa Łapa
Pełne imię : Księżycowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 9
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Sowia Gwiazda
Wygląd : Księżyc to dość szczupły i zwinny kocur. Jest dość proporcjonalny, jedynie jego łapy są troszkę dłuższe niż u reszty kotów. Ma krótką lecz miękką sierść, która jest odrobinę gęściejsza na ogonie.
Jego sierść jest czarno biała z większością czarnego. Biała jest jego szyja, końcówka ogona, brzuch oraz niesymetryczne plamy na łapach - prawa przednia jest biała do połowy, lewa przednia jest biała z wewnętrznej strony poza małą plamką. Prawa tylna aż do uda jest biała, przerywana jedną czarną plamką. Lewa tylna za to jest cała czarna.
Jeśli chodzi o głowę, jej góra i obszary przy oczach są czarne, pyszczek jest biały. Ma trójkątną czarną plamę na nosie, ciągnącą się aż między zielono- żółte oczy.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Kasztanowa Łapa
Autor avatara : Nataliya Derkah
Liczba postów : 95
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1981-ksiezyc#53555
Księżyc biegł. Biegł ile sił w łapach! Biegł i biegł, ze wzrokiem wbitym w siostrę przed nim niczym drapieżnik tropiący ofiarę. To był ten moment na który czekał tak długo. Ten moment na który przygotowywał się przez sześć księżyców kocięcego wieku- swobodny i szybki bieg po otwartych terenach! Nic go nie zatrzymywało! Nic go nie trzymało! Był wolny!
No, może prawie nic... Bo w przeciwieństwie do siostry, tamten miał taki ubaw z tego pościgu, że nie rozglądał się dookoła. Nie zauważył drobnego krzaka.
Inaczej. Może zauważył, jednak nie spodziewał się, że jest tak blisko. Nagle wskoczył w niego i przeturlał się kawałek po ziemi. Zszokowany tą nagłą sytuacją leżał na ziemi przez kilka sekund po czym zaczął się śmiać.
Podniósł się i rozejrzał aby sprawdzić w którą stronę pobiegła jego siostra. Zdawało się, że odbiegła już na tyle daleko, że nie widział jej. Wtem wpadł na kolejny podstępny pomysł...
Niezależnie od tego czy kotka widziała jego upadek czy nie, kocur położył się na ziemi i rozłożył łapy jak gdyby trafił go piorun.
Do tego zamknął oczy, wystawił język i leżał tak w bezruchu, czekając aż Bluszcz podejdzie bliżej. Wtedy będzie mógł zaatakować!

_________________
Królicze Brzuchy - Page 5 Ksiezy12
Re: Królicze Brzuchy
Pią 05 Kwi 2024, 11:07
Pnąca Łapa
Pnąca Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 11 [IV]
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Kozi Klif
Wygląd : Bluszcz jest kotką krótkowłosą o umięśnionej budowie ciała. Ciało pokryte jest sierścią, której głównymi kolorami jest niebieski i kremowy. Tego pierwszego koloru znacznie więcej da się zauważyć po prawej stronie jej ciała, ale też na lewej stronie pyska, nie licząc jednej, charakterystycznej niebieskiej kropki po prawej stronie. Kremowego z kolei odwrotnie - więcej znajdzie się po lewej stronie ciała, jednak po prawej na pysku, kolor ten przechodzi też na jej lewą łapę, gdzie pokrywa ją całą z wyjątkiem palców, które są białe. Biały kolor widać na wszystkich palcach kotki, wyżej sięga jedynie na lewej, tylnej łapie, ale również na kryzie, gdzie ciągnie się aż do brzucha oraz trochę na lewej stronie pyszczka zaraz przy nosie. Na kremowej sierści widać ciemniejsze tygrysie pręgi, które pojawiają się jedynie tam. Oczy jak u małego kociaka, jeszcze są niebieskie, jednak z wiekiem ich kolor zmieni się na żółty.
Multikonta : Mysz i Pająk
Liczba postów : 103
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1985-bluszcz#53653
Kiedy spojrzała się za siebie i nie zauważyła swojego brata, to nieco się zmartwiła. W końcu byli poza obozem i mimo, że były to tereny klanu, to i tak mogło się coś stać. Rozejrzała się dokładniej, jakby sprawdzając każdą możliwą opcję.
Postanowiła wrócić się trochę, truchtem, aż zauważyła Księżyc leżącego jak kłoda. Z początku nieco spanikowała i stanęła jak wryta, nie była pewna czy w ogóle powinna podchodzić. Najważniejsze było chyba w tym wszystkim, że nie czuła krwi.
- Księżyc? - odezwała się cicho, sprawdzając czy reaguje, schyliła głowę niżej, nie chciała dać się nabrać, ale brat nie odpowiadał. Postanowiła być jednak w tym wszystkim ostrożna, przyległa niżej do ziemi i podchodziła powoli, cicho, starała się wydawać jak najmniej dźwięków. Co jakiś czas sprawdzała, czy nie stąpa na coś, co zdradziłoby jej położenie.
Podchodziła coraz bliżej, a kiedy byłą już wystarczająco blisko to postanowiła pacnąć go łapą i przygotować się mentalnie do ucieczki.

_________________
I'm a bit of an ice cream
Little bit mean
But my girl likes the way I shut them down

Królicze Brzuchy - Page 5 Dcm61u7-de952982-9871-4d6b-8a38-69382e3b1a33.png?token=eyJ0eXAiOiJKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOjdlMGQxODg5ODIyNjQzNzNhNWYwZDQxNWVhMGQyNmUwIiwiaXNzIjoidXJuOmFwcDo3ZTBkMTg4OTgyMjY0MzczYTVmMGQ0MTVlYTBkMjZlMCIsIm9iaiI6W1t7InBhdGgiOiJcL2ZcL2UwOTE2ZGU1LWU3M2ItNDk3OS1iNGY5LTYzNjk2NjgwMTYyYlwvZGNtNjF1Ny1kZTk1Mjk4Mi05ODcxLTRkNmItOGEzOC02OTM4MmUzYjFhMzMucG5nIn1dXSwiYXVkIjpbInVybjpzZXJ2aWNlOmZpbGUuZG93bmxvYWQiXX0

Say she likes when I play king
A little play thing
Yeah my girl like the way I wear my crown
Re: Królicze Brzuchy
Pią 19 Kwi 2024, 21:10
Księżycowa Łapa
Księżycowa Łapa
Pełne imię : Księżycowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 9
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Sowia Gwiazda
Wygląd : Księżyc to dość szczupły i zwinny kocur. Jest dość proporcjonalny, jedynie jego łapy są troszkę dłuższe niż u reszty kotów. Ma krótką lecz miękką sierść, która jest odrobinę gęściejsza na ogonie.
Jego sierść jest czarno biała z większością czarnego. Biała jest jego szyja, końcówka ogona, brzuch oraz niesymetryczne plamy na łapach - prawa przednia jest biała do połowy, lewa przednia jest biała z wewnętrznej strony poza małą plamką. Prawa tylna aż do uda jest biała, przerywana jedną czarną plamką. Lewa tylna za to jest cała czarna.
Jeśli chodzi o głowę, jej góra i obszary przy oczach są czarne, pyszczek jest biały. Ma trójkątną czarną plamę na nosie, ciągnącą się aż między zielono- żółte oczy.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Kasztanowa Łapa
Autor avatara : Nataliya Derkah
Liczba postów : 95
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1981-ksiezyc#53555
Kocur nie otwierając oczu nasłuchiwał czy siostra nadchodzi. W końcu się doczekał i zmusił się ze wszystkich sił aby nawet nie drgnąć. Co prawda, wystawiony język nie pomagał, jednak najwidoczniej ta metoda działała, bo delikatne stąpanie Pnącej Łapy coraz bardziej się do niego zbliżało.
Usłyszał nawet swoje imię i musiał mocno powstrzymać się przed śmiechem. Potem było cicho, i cicho, i cicho...
I nagle...
PAC!
Poczuł jak siostra dotyka go łapą i nagle skoczył na łapy i z dzikim krzykiem zaczął się śmiać.
- HAHAHA! To był podstęp, moja droga! Teraz już cię mam!- dodał jeszcze i znów rzucił się w jej stronę.

_________________
Królicze Brzuchy - Page 5 Ksiezy12
Re: Królicze Brzuchy
Sob 27 Kwi 2024, 12:08
Pnąca Łapa
Pnąca Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 11 [IV]
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Kozi Klif
Wygląd : Bluszcz jest kotką krótkowłosą o umięśnionej budowie ciała. Ciało pokryte jest sierścią, której głównymi kolorami jest niebieski i kremowy. Tego pierwszego koloru znacznie więcej da się zauważyć po prawej stronie jej ciała, ale też na lewej stronie pyska, nie licząc jednej, charakterystycznej niebieskiej kropki po prawej stronie. Kremowego z kolei odwrotnie - więcej znajdzie się po lewej stronie ciała, jednak po prawej na pysku, kolor ten przechodzi też na jej lewą łapę, gdzie pokrywa ją całą z wyjątkiem palców, które są białe. Biały kolor widać na wszystkich palcach kotki, wyżej sięga jedynie na lewej, tylnej łapie, ale również na kryzie, gdzie ciągnie się aż do brzucha oraz trochę na lewej stronie pyszczka zaraz przy nosie. Na kremowej sierści widać ciemniejsze tygrysie pręgi, które pojawiają się jedynie tam. Oczy jak u małego kociaka, jeszcze są niebieskie, jednak z wiekiem ich kolor zmieni się na żółty.
Multikonta : Mysz i Pająk
Liczba postów : 103
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1985-bluszcz#53653
Kiedy tylko Księżyc skoczył na swoje łapy, ta pisnęła i odskoczyła najdalej jak potrafiła. Znów ją nabrał! I to na tą samą sztuczkę, albo podobną do poprzedniej! No, nieważne, ważne, że się wygłupiła!
- ALE TY JESTEŚ! - krzyknęła na niego, z jednej strony chciało jej się śmiać, z innej była wkurzona za to, że dała się tak łatwo nabrać. Nie miała za dużo czasu, bo brat znów rzucił się w pogoń za nią, znów krzyknęła i ze śmiechem zaczęła uciekać, co nie trwało długo...
Tym razem ona nie patrzyła pod łapy i wystarczył jeden korzeń, by potknęła się i przekoziołkowała kawałek do przodu. Ciężko dysząc zaśmiała się, ale nie wstawała.

_________________
I'm a bit of an ice cream
Little bit mean
But my girl likes the way I shut them down

Królicze Brzuchy - Page 5 Dcm61u7-de952982-9871-4d6b-8a38-69382e3b1a33.png?token=eyJ0eXAiOiJKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOjdlMGQxODg5ODIyNjQzNzNhNWYwZDQxNWVhMGQyNmUwIiwiaXNzIjoidXJuOmFwcDo3ZTBkMTg4OTgyMjY0MzczYTVmMGQ0MTVlYTBkMjZlMCIsIm9iaiI6W1t7InBhdGgiOiJcL2ZcL2UwOTE2ZGU1LWU3M2ItNDk3OS1iNGY5LTYzNjk2NjgwMTYyYlwvZGNtNjF1Ny1kZTk1Mjk4Mi05ODcxLTRkNmItOGEzOC02OTM4MmUzYjFhMzMucG5nIn1dXSwiYXVkIjpbInVybjpzZXJ2aWNlOmZpbGUuZG93bmxvYWQiXX0

Say she likes when I play king
A little play thing
Yeah my girl like the way I wear my crown
Re: Królicze Brzuchy
Pon 29 Kwi 2024, 20:59
Księżycowa Łapa
Księżycowa Łapa
Pełne imię : Księżycowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 9
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Sowia Gwiazda
Wygląd : Księżyc to dość szczupły i zwinny kocur. Jest dość proporcjonalny, jedynie jego łapy są troszkę dłuższe niż u reszty kotów. Ma krótką lecz miękką sierść, która jest odrobinę gęściejsza na ogonie.
Jego sierść jest czarno biała z większością czarnego. Biała jest jego szyja, końcówka ogona, brzuch oraz niesymetryczne plamy na łapach - prawa przednia jest biała do połowy, lewa przednia jest biała z wewnętrznej strony poza małą plamką. Prawa tylna aż do uda jest biała, przerywana jedną czarną plamką. Lewa tylna za to jest cała czarna.
Jeśli chodzi o głowę, jej góra i obszary przy oczach są czarne, pyszczek jest biały. Ma trójkątną czarną plamę na nosie, ciągnącą się aż między zielono- żółte oczy.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Kasztanowa Łapa
Autor avatara : Nataliya Derkah
Liczba postów : 95
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1981-ksiezyc#53555
Zaśmiał się na głos słysząc jej głośne oburzenie. Ah, to było niczym miód dla jego uszu, niczym ukojenie! Słyszeć Bluszcz złą z powodu porażki, ah, to się nie zdarzało często!
Oczywiście Księżyc nie myślał tak złośliwie. Nigdy, ale to nigdy w życiu nie czułby prawdziwej satysfakcji gdyby zrobił coś siostrze lub zmusił ją do wściekłości. Miałby wtedy wyrzuty sumienia, w końcu on nie po to jest! Jest po to, żeby ją pocieszać i się z nią bawić, nie powodować problemy.
Teraz jednak jedynie bawili się więc nie działo się nic poważnego.
Pobiegł za nią i kiedy ta wywróciła się, przez chwilę się bał, potem zaś myślał, że ta próbuje nabrać go na ten sam numer.
Kiedy szylkretka zaczęła się śmiać uspokoił się i dołączył do niej, leżącej na ziemi i z szerokim uśmiechem zaczął się rozciągać i turlać.
- Hehe! Sama się pokonałaś!- powiedział po czym położył się na grzbiecie i spojrzał na niebo nad nimi. - No... to co teraz? Chcemy już wracać?- spytał.- To ,,na zewnątrz" nie jest takie straszne jak wszyscy mówili, co nie? Nie spotkaliśmy na razie nawet żadnych zwierząt ani obcych kotów.

_________________
Królicze Brzuchy - Page 5 Ksiezy12
Re: Królicze Brzuchy
Sponsored content

Skocz do: