IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Gromu
 :: Obóz Klanu Gromu :: Gęsty Busz
Re: Kolczasta Kryjówka
Sob 10 Cze 2023 - 13:11
Wysoka Łapa
Wysoka Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 25 [IV]
Matka : Roztrzaskana Tafla [NPC] + Dzika Róża [NPC]
Ojciec : ? [NPC]
Mistrz : Zamglone Jezioro
Wygląd : Długie łapy, nieco zgarbione ciało. Cienki ogon w którego wzdłuż przechodzi ciemniejsza pręga, rytmicznie przecinana poziomymi liniami. Krótkie błyszczące jasnobrązowe futro z czekoladowymi cętkami i nieco jaśniejszym brzuchem i ciemniejszymi pręgami na udach. Długa szyja na której znajduje się trójkątna głowa z nienaturalnie dużymi bladymi uszami, ceglastym zgarbionym nosem otoczonym białym futrem. Ma żółtobrązowe oczy. Czasem potyka się o własne łapy, jego krok jest skoczny i energiczny.
Multikonta : Jeżynowy Cierń [GK] Wilcza Łapa, Ukwiecona Łapa [KG] Kra [KRz]
Liczba postów : 180
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1845-wysoki#47765
Tyle się ostatnio zadziało! Nagle z naszej małej grupki dzieciaków i jednej dorosłej zrobiło się całe zgromadzenie! W sensie, no mamy teraz masę dorosłych wokół siebie. I dwie mamy zamiast jednej! Tęsknię za Hanką ale pani Roztrzaskana Tafla jest w sumie do niej podobna. Swoją drogą te imiona są okropne! Jak mam je wszystkie zapamiętać.... ojej.
Ciągnęło mnie wszędzie, nowe obozowisko i tyle nowości naraz! Pani mama Dzika Róża mówi żeby uważać aby nie przeszkadzać w obowiązkach i nie plątać się niepotrzebnie pod łapami więc na razie dokładnie przyglądam się wszystkim zakamarkom w Gęstym Buszu.
I w jednym z najtrudniejszych do zdobycia miejsc siedziała sobie Listek! Podszedłem wychylając głowę zza jej ramienia aby przyjrzeć się czym dokładnie się tak pieczołowicie zajmuje.
- Co robisz? - spytałem z wzrokiem skupionym na każdym jej ruchu.

_________________
Kolczasta Kryjówka - Page 4 D6k5dCv
Re: Kolczasta Kryjówka
Sob 10 Cze 2023 - 16:57
Ulotne Wspomnienie
Ulotne Wspomnienie
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 26 ks
Matka : Pszczółka [*], Roztrzaskana Tafla [NPC], Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Maślak [NPC]
Mistrz : Bociani Klekot, Pszczeli Pył
Wygląd : Nadal ma skłonność do fali na długiej, przerzedzonej sierści przy kontakcie z wilgocią. Już jako młodziak była sporawa, lecz teraz zamiast być wielkości przeciętnej kotki, przerastała każdą o głowę… lub pół. Nie oznaczało to jednak, że była większa od kocurów! Jest czymś… pomiędzy, co strasznie ją czasem martwi. Z daleka można nawet śmiało porównać ją do jakiegoś kocura i z bliska pewnie też, gdyby nie zapach. Mięśnie ma słabo wykształcone, zastąpione głównie tłuszczem. Długie futro nieco się z wiekiem przerzedziło i zamiast zyskać, to straciło na odporności i teraz kotka musi dbać o dietę, by jako tako się trzymało, podobnie jak pazury które łatwo się kruszą. Prócz tego zauważyć można krótkie, białe wąsy oraz brudno-różowe opuszki u łap. Kotka wybarwiła się już całkiem, pozostawiając swoje pręgi w kolorze ciemno niebieskim, natomiast reszta ciała przeszła w szaro-beżowy. Kotka posiada również na swoim ciele biel, która widnieje na końcówce ogona, palcach u dwóch przednich łap, górnej części brzucha i klatce piersiowej, na kryzie i w małej ilości na szyi, a także jako wąskie pasmo na bokach za łopatkami, ciągnące się od pachwin do grzbietu. Biel pojawia się także na pędzelkach uszu oraz na pysku, gdzie dość nietypowo się ulokowała, od lewej strony nad nosem, przechodząc w górę kącika oka oraz wpadając w dół, tworząc łuk na czole i spadając w dół na prawej stronie pyska, przecinając oko.
Oczy wybarwiły się na zielony.
Multikonta : Pył, Żywica, Jaśminowa Łapa
Liczba postów : 125
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1840-niezapominajka
Drgnęła, kiedy zza jej ramienia dobiegł kolejny dźwięk, niemal się przy tym zapowietrzając. Zaraz szybkim ruchem obejrzała się za siebie, by zobaczyć, cóż, całkiem znanego jej osobnika! Kotka jakby skarciła go wzrokiem, ale nie jakaś zła, czując jak serce jeszcze dalej jej wali w piersi, po czym wróciła wzrokiem na swoje patyczki.
- W sumie to nic kreatywnego, fbijam patyki w ziemię - Przyznała, grzebiąc tym co miała w łapie w ziemi, zamiast wbić go w wyznaczonym do tego miejscu -Z tej perspektywy, jak sobie wyobrazisz, to możesz zobaczyć śmiesznie reglu-... - tu zatrzymała się na chwilę powtórzyła dane słowo kilka razy w głowie, po czym wzięła głęboki oddech, by powoli powiedzieć słowo które miała na języku - re gu larny las. Taki mini i łysy. Bez liści. A między nimi biegają takie mini koty. Musimy być dla nich olbrzymi - Powiedziała, w końcu wbijając kijek w ziemię. Kolejny do dziwnego lasu!
- Myślisz, że wyglądamy dla nich jak takie wielkie niebezpieczne olbrzymy?
Re: Kolczasta Kryjówka
Czw 29 Cze 2023 - 23:20
Wysoka Łapa
Wysoka Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 25 [IV]
Matka : Roztrzaskana Tafla [NPC] + Dzika Róża [NPC]
Ojciec : ? [NPC]
Mistrz : Zamglone Jezioro
Wygląd : Długie łapy, nieco zgarbione ciało. Cienki ogon w którego wzdłuż przechodzi ciemniejsza pręga, rytmicznie przecinana poziomymi liniami. Krótkie błyszczące jasnobrązowe futro z czekoladowymi cętkami i nieco jaśniejszym brzuchem i ciemniejszymi pręgami na udach. Długa szyja na której znajduje się trójkątna głowa z nienaturalnie dużymi bladymi uszami, ceglastym zgarbionym nosem otoczonym białym futrem. Ma żółtobrązowe oczy. Czasem potyka się o własne łapy, jego krok jest skoczny i energiczny.
Multikonta : Jeżynowy Cierń [GK] Wilcza Łapa, Ukwiecona Łapa [KG] Kra [KRz]
Liczba postów : 180
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1845-wysoki#47765
- Aha. - odpowiedziałem kiwając głową. Nie było w tym krótkim stwierdzeniu nawet krzty nudy, a bardziej skupienie i ciekawość. Mini regularny las, brzmi intrygująco! - Myślisz że drzewa rosną w takich samych odstępach? - bo nawet jeśli, to nie robiliśmy wcześniej żadnego eksperymentu który by to potwierdził... a można to łatwo przecież sprawdzić!
- Hm, może wyglądamy jak spokojne olbrzymy... lub nas nie widzą bo jesteśmy ich całym niebem?

_________________
Kolczasta Kryjówka - Page 4 D6k5dCv
Re: Kolczasta Kryjówka
Sob 1 Lip 2023 - 22:39
Ulotne Wspomnienie
Ulotne Wspomnienie
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 26 ks
Matka : Pszczółka [*], Roztrzaskana Tafla [NPC], Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Maślak [NPC]
Mistrz : Bociani Klekot, Pszczeli Pył
Wygląd : Nadal ma skłonność do fali na długiej, przerzedzonej sierści przy kontakcie z wilgocią. Już jako młodziak była sporawa, lecz teraz zamiast być wielkości przeciętnej kotki, przerastała każdą o głowę… lub pół. Nie oznaczało to jednak, że była większa od kocurów! Jest czymś… pomiędzy, co strasznie ją czasem martwi. Z daleka można nawet śmiało porównać ją do jakiegoś kocura i z bliska pewnie też, gdyby nie zapach. Mięśnie ma słabo wykształcone, zastąpione głównie tłuszczem. Długie futro nieco się z wiekiem przerzedziło i zamiast zyskać, to straciło na odporności i teraz kotka musi dbać o dietę, by jako tako się trzymało, podobnie jak pazury które łatwo się kruszą. Prócz tego zauważyć można krótkie, białe wąsy oraz brudno-różowe opuszki u łap. Kotka wybarwiła się już całkiem, pozostawiając swoje pręgi w kolorze ciemno niebieskim, natomiast reszta ciała przeszła w szaro-beżowy. Kotka posiada również na swoim ciele biel, która widnieje na końcówce ogona, palcach u dwóch przednich łap, górnej części brzucha i klatce piersiowej, na kryzie i w małej ilości na szyi, a także jako wąskie pasmo na bokach za łopatkami, ciągnące się od pachwin do grzbietu. Biel pojawia się także na pędzelkach uszu oraz na pysku, gdzie dość nietypowo się ulokowała, od lewej strony nad nosem, przechodząc w górę kącika oka oraz wpadając w dół, tworząc łuk na czole i spadając w dół na prawej stronie pyska, przecinając oko.
Oczy wybarwiły się na zielony.
Multikonta : Pył, Żywica, Jaśminowa Łapa
Liczba postów : 125
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1840-niezapominajka
Zastanowiła się przez chwilę, zamierając i wpatrując się w jeden punkt, zanim znów się odwiesiła, wsadzając w ziemię kolejny patyczek.
- No tak. Przecież widziałeś te dziwne owocowe drzewka u ludzi. Niektóre rosły całkiem równo - Przypomniała sobie, wracając pamięcią do jednego z większych połaci ziemi, na których nie rosły drzewka losowo, jak przy większości szop, tylko starały się układać jakiś rytm. Śmiesznie to wyglądało, tak nienaturalnie. - Więc może te tutaj są starożytne, dlatego takie stare i suche i bezlistne i zasadzone przez te mini stworki wiele, wieeeele sezonów temu? I dlatego teraz wydaje się taki upiorny, bo pomiędzy jego konarami przemieszczają się zdradzone dusze które nie zaznały spokoju i mini stworki nie lubią się zapuszczać do niego same - wymyśliła, mechanicznie wbijając jeszcze kilka gałązek, mając świadomość gdzieś z tyłu głowy, że jej pole manewru cały czas się zmniejsza, wraz z kolejnym rzędem niby-drzewek.
- To musi być naprawdę brzydkie niebo - Stwierdziła zaraz, nie mając oczywiście na myśli Wysokiego, a siebie, więc szczerze miała nadzieję, że kocurek nie weźmie tego do siebie. Znaczy, w ogóle nawet nie pomyślała o takiej możliwości. Po prostu uznała, że to oczywiste. - Budzisz się i na niebie widzisz jakieś brunatne niebo śmierdzące kotem. Ja bym takiego nie chciała mieć. To jest ładniejsze, takie niebieskie. I czasem ma o wiele więcej kolorów i jest wielokolorowe i w ogóle. Też bym chciała być taka kolorowa. Najlepiej niebieska. - Przedstawiła swój punkt widzenia, wbijając ostatni patyk.
Re: Kolczasta Kryjówka
Sob 8 Lip 2023 - 20:45
Wysoka Łapa
Wysoka Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 25 [IV]
Matka : Roztrzaskana Tafla [NPC] + Dzika Róża [NPC]
Ojciec : ? [NPC]
Mistrz : Zamglone Jezioro
Wygląd : Długie łapy, nieco zgarbione ciało. Cienki ogon w którego wzdłuż przechodzi ciemniejsza pręga, rytmicznie przecinana poziomymi liniami. Krótkie błyszczące jasnobrązowe futro z czekoladowymi cętkami i nieco jaśniejszym brzuchem i ciemniejszymi pręgami na udach. Długa szyja na której znajduje się trójkątna głowa z nienaturalnie dużymi bladymi uszami, ceglastym zgarbionym nosem otoczonym białym futrem. Ma żółtobrązowe oczy. Czasem potyka się o własne łapy, jego krok jest skoczny i energiczny.
Multikonta : Jeżynowy Cierń [GK] Wilcza Łapa, Ukwiecona Łapa [KG] Kra [KRz]
Liczba postów : 180
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1845-wysoki#47765
- A no tak. - zupełnie zapomniałem. Zapominanie jest dziwne, dlaczego coś pamiętam a czegoś innego już nie... bezsensu. Czy jeśli zapomniałem o owocowych drzewkach to zapomnę też o Hance? Nie chciałem o niej zapominać ale nie myślałem o niej na okrągło. Wszystkie te klanowe nowości i historie opowiadane przez mamę jeden i mamę dwa zapychały cały mój mózg! Szczególnie te ciekawostki o Klanie Gwiazdy były takie dziwne... nie do uwierzenia aż!
Uniosłem jedną brew przekrzywiając głowę. - Przecież koty nie śmierdzą! Mają różne zapachy... i jak się nie myją to może śmierdzą, fuj! A poza tym jak się przesuniemy to już ich niebo się zmieni. - i to o wiele szybciej niż u nas. U nas niebo jest albo czarne, albo niebieskie... takie kolorowe jest tylko chwile. A u tych małych kotów możemy ciągle zmieniać kolory! Tak by dostały oczopląsu! - Ja bym chciał być zielony. - dodałem jeszcze. Zielony to idealny kolor do maskowania się! I w ogóle jest super, taki jak liście i igły i bagno i jabłka czasem też... i gąsienice! Widziałem tylko raz w życiu taką grubą zieloną gąsienice z plamkami, wyglądała śmiesznie.

_________________
Kolczasta Kryjówka - Page 4 D6k5dCv
Re: Kolczasta Kryjówka
Czw 20 Lip 2023 - 12:03
Ulotne Wspomnienie
Ulotne Wspomnienie
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 26 ks
Matka : Pszczółka [*], Roztrzaskana Tafla [NPC], Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Maślak [NPC]
Mistrz : Bociani Klekot, Pszczeli Pył
Wygląd : Nadal ma skłonność do fali na długiej, przerzedzonej sierści przy kontakcie z wilgocią. Już jako młodziak była sporawa, lecz teraz zamiast być wielkości przeciętnej kotki, przerastała każdą o głowę… lub pół. Nie oznaczało to jednak, że była większa od kocurów! Jest czymś… pomiędzy, co strasznie ją czasem martwi. Z daleka można nawet śmiało porównać ją do jakiegoś kocura i z bliska pewnie też, gdyby nie zapach. Mięśnie ma słabo wykształcone, zastąpione głównie tłuszczem. Długie futro nieco się z wiekiem przerzedziło i zamiast zyskać, to straciło na odporności i teraz kotka musi dbać o dietę, by jako tako się trzymało, podobnie jak pazury które łatwo się kruszą. Prócz tego zauważyć można krótkie, białe wąsy oraz brudno-różowe opuszki u łap. Kotka wybarwiła się już całkiem, pozostawiając swoje pręgi w kolorze ciemno niebieskim, natomiast reszta ciała przeszła w szaro-beżowy. Kotka posiada również na swoim ciele biel, która widnieje na końcówce ogona, palcach u dwóch przednich łap, górnej części brzucha i klatce piersiowej, na kryzie i w małej ilości na szyi, a także jako wąskie pasmo na bokach za łopatkami, ciągnące się od pachwin do grzbietu. Biel pojawia się także na pędzelkach uszu oraz na pysku, gdzie dość nietypowo się ulokowała, od lewej strony nad nosem, przechodząc w górę kącika oka oraz wpadając w dół, tworząc łuk na czole i spadając w dół na prawej stronie pyska, przecinając oko.
Oczy wybarwiły się na zielony.
Multikonta : Pył, Żywica, Jaśminowa Łapa
Liczba postów : 125
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1840-niezapominajka
Kotka zastanowiła się przez chwilę.
- Niektóre śmierdzą jak chuchają - stwierdziła po chwili ciszy, kierując wzrok w górę. No tak, akurat te oddechy to są okropne, szczególnie po śnie. Szczęście nie miała z tym większego problemu, ale u niektórych to uh! Mogliby tym zabijać dziki! - Ale patrz, robaczki poruszają się szybko prawda? Więc myślisz, że my dla nich poruszamy się wolno? Może znikanie i pojawianie się nieba z naszych ciał, jest dla nich tak samo wolne jak dla nas zmiana dnia na noc? A jak odejdziemy to nie będą mieć już nieba? trochę to smutne, nie chciałabym nie mieć nieba. Ej, a tak właściwie co jest za niebem, zastanawiałeś się? Bo w końcu nie żyjemy pod taką muszelką niebieską... a może żyjemy? Tylko co w takim razie jest poza nią? To daleko myślisz? I czemu słońce boli w oczy? I czemu jest księżyc, ale on nie boli w oczy? I gdzie znikają? Czy jeśli my jesteśmy teraz niebem dla stworków, to gdzie nasze słońce i księżyc? - Pyta nagle, zalana falą pytań kłębiących się w głowie. Właśnie, jak to wszystko działa i czemu nie mają odpowiedzi na te pytania. Jest tu jakiś starzec co by im wyjaśnił? Przecież to bardzo ciekawe!
- Zielony? Mmm. Chcesz być jak trawa? Chcesz być trawą? - pyta z zainteresowaniem przekręcając łebek.
Re: Kolczasta Kryjówka
Sob 11 Lis 2023 - 17:48
Pajęcza Łapa
Pajęcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 14 [IV]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : anxiety
Wygląd : Kot o nietypowym wyglądzie odziedziczonym po Płomienistym Uchu, o trójkątnym klinowatym kształcie głowy, szeroko rozstawionych, wielkich uszach jak u nietoperza oraz długim nosie. Posiada długie, chude łapy. Futro o niebieskim kolorze, krótkie i jednolite na całym ciele. Niebieskie oczy. Brak blizn. Jego wyjątkową cechą jest spokojny charakter i niewielka aktywność.
Multikonta : Mysz, Bluszcz
Liczba postów : 136
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1946-pajak#52098
Pająk już jakiś czas szukało miejsca dla siebie, kociaków w kociarni było pełno i było głośno i o ile zwykle to nie przeszkadzało Pająkowi i samo dołączało do zabawy, to teraz miało ochotę na chwilę spokoju. Szukał jakiegoś miejsca dość skrupulatnie, na tyle, że się zmęczył, w międzyczasie poszedł się przespać, aż w końcu znalazł to... coś. Naokoło jakieś gałązki i miejsca tyle, że żaden dorosły raczej nie wejdzie, idealnie. Wszedł do kolczastej kryjówki dość szybko i zaczął się rozglądać. Szybko dostrzegł jakieś piórka, które tu leżały i zaczął układać je na jedną kupkę, kto wie, może jak będzie szukał bardziej, to znajdzie więcej skarbów!
-Łoooo - dało się słyszeć ze środka.


/Nietoperz

_________________
I could be brown, I could be blue, I could be violet sky
I could be hurtful, I could be purple, I could be anything you like
Gotta be green, gotta be m e a n, gotta be everything more
Why don't you like me, why don't you like me?
Walk out the door!
Re: Kolczasta Kryjówka
Sob 11 Lis 2023 - 20:18
Nietoperza Łapa
Nietoperza Łapa
Pełne imię : Nietoperz
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 10
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Zamglone Jezioro
Wygląd : Wysoki, smukły kocur o klinowatym pysku, długim nosie i szeroko rozstawionych uszach. Posiada nietypowo długie, wystające kły, krótką, kruczoczarną sierść oraz piwne oczy.
Autor avatara : https://www.instagram.com/mingusthepanther
Liczba postów : 7
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1959-nietoperz
Nietoperek biegał dookoła z niewielkim, chudym kijkiem, który u jego końca rozgałęział się na trzy mniejsze patyki. Według kocurka przypominał on pazury jakiegoś wielkiego ptaka, więc teraz biegał z nim w pysku i niskimi, donośnymi miauknięciami próbował naśladować kraczenie wrony. Młody zatrzymał się na chwilę, aby złapać wdech, po czym kątem oka zauważył kryjówkę. Zauważył również, że coś, lub ktoś się tam poruszał. Nie musiał się jednak zbyt długo zastanawiać, kto mógł tam się skrywać. Gdy tylko usłyszał wydobywający się z zewnątrz kolczastej kryjówki głos Pająka, kruczoczarny kocurek niezgrabnie przycupnął do ziemii z ogonem wysoko uniesionym.
KRAA!! — Kocurek miauknął, wybijając się z całej siły wszystkimi czterema łapkami. Na całe szczęście nie wylądował wprost na niebieskim kocurze, a jedynie popchnął go lekko gdy spadał. Migiem podniósł się z ziemi, tylko z grubsza strzepując z siebie kurz i uniósł kąciki ust w lekkim uśmiechu.
Ceść Pająk, nic ci się nie stało? — Wymamrotał, starając się mówić i nie upuścić patyk, który nadal trzymał swoimi długimi kłami. — Spójrz jaki patyk znalazłem! Fascynujący, co nie?
Re: Kolczasta Kryjówka
Wto 21 Lis 2023 - 15:17
Pajęcza Łapa
Pajęcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 14 [IV]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : anxiety
Wygląd : Kot o nietypowym wyglądzie odziedziczonym po Płomienistym Uchu, o trójkątnym klinowatym kształcie głowy, szeroko rozstawionych, wielkich uszach jak u nietoperza oraz długim nosie. Posiada długie, chude łapy. Futro o niebieskim kolorze, krótkie i jednolite na całym ciele. Niebieskie oczy. Brak blizn. Jego wyjątkową cechą jest spokojny charakter i niewielka aktywność.
Multikonta : Mysz, Bluszcz
Liczba postów : 136
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1946-pajak#52098
Zafascynowane nowym znaleziskiem kocię nawet nie zwróciło uwagi na jakieś dzięki dobywające się z kociarni, poza tym zawsze było tu dość głośno, bo i kociaki były.
- AAAAAA - dobiegł krzyk, kiedy tylko Nietoperz rzucił się nań niczym jakaś wielka bestia, przynajmniej Pająk tak to postrzegał, bo tak naprawdę, to jedynie się przewrócił na bok i to też dość lekko, a nie z jakimś wielkim hukiem. Podniósł się szybko i otrzepał z kurzu, ale najważniejsze były piórka, które teraz zamiast w jednej stercie, były w całej kryjówce.
- Nic nie jest Pająkowi, ale wszystkie piórka się rozleciały - zauważyło, nieco zrezygnowane, zaraz po tym jednak swoją uwagę przeniosło na patyk, który pokazał mu brat.
- Ale super! Skad mas? - zapytał już bardziej przejęty - to wygląda jak... jak jakiś ptak! - niebieskie kocię dostrzegło to samo, co Nietoperz i nie mogło powstrzymać się od zachwytu.

_________________
I could be brown, I could be blue, I could be violet sky
I could be hurtful, I could be purple, I could be anything you like
Gotta be green, gotta be m e a n, gotta be everything more
Why don't you like me, why don't you like me?
Walk out the door!
Re: Kolczasta Kryjówka
Wto 26 Mar 2024 - 17:09
Pył
Pył
Grupa : Klan Gromu
Płeć : transpłciowy kocur (zapach kotki)
Księżyce : 4 (marzec)
Matka : Miodowy Nos
Ojciec : Mniszkowy Płatek
Mistrz : cierpliwy
Partner : X D
Wygląd : wysoki, krótkowłosy, szylkretowy (niebiesko-kremowy) transpłciowy kocur z bielą (łapki do palców, brzuch, pierś, policzki i lewa część nosa) o tygrysim pręgowaniu; ma heterochromię (lewo oko niebieskie, prawe złocistożółte)
Multikonta : Niebo [PNK], Wroni Cień [KG-NKT]
Autor avatara : @itsmistycat
Liczba postów : 41
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2085-pyl#56907
Top pięć miejsc w których Pył bywał niemal nigdy - numer jeden, kociarnia.
Owszem, wpadał tu w ciągu dnia... od święta, jak na dworze zawiało zbyt mocno i uznał że to nie ten fajny wiatr, tylko taki który go wywieje poza obóz i spoko, to byłoby okej, ale rodzice mogą mieć pewne obiekcje i jak im to wyjaśni? I inne powody, typu zły humor, a może zwyczajnie lenistwo. Dziś chyba nie zdążył jeszcze się zastanowić czemu nie wyszedł.
- Dzz - szepnął, zbliżając się do siostry. - -iiikk... Cześć.
O dziwo, nie spędzał z nią dużo czasu?? Gdyby nie to, że teraz mieli gadać, chyba nawet nie zwróciłby na to uwagi.
- Gdzie cię dziś łapy niosą!!! Ja jeszcze nie mam pomysłu - ale ona może miała. Co za tym szło, Pył by się przyczepił i najpewniej z nią spędziłby jakiś skrawek dnia, mniejszy lub większy.

[dzik!!]
Re: Kolczasta Kryjówka
Wto 26 Mar 2024 - 20:02
Dzik
Dzik
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 4 / marzec
Matka : miodowy nos
Ojciec : mniszkowy płatek
Wygląd : długowłosa kotka o mlecznym futrze, ciemniejącym na głowie, nogach, plecach i ogonie; na jej ciele maluje się klasyczne pręgowanie; nos ma różowy z czarną obwódką, a poduszki czarne; obecnie szaroniebieskie oczy niedługo wybarwią się na błękit; jest bardzo ekspresywna w mimice twarzy
Autor avatara : https://pl.pinterest.com/pin/422281208050819/
Liczba postów : 28
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2066-dzik#56004
Dzik za to kociarnię traktowała jako swój kąt komfortu. Nie można powiedzieć, że poza nią świata nie widziała ale napewno jej też nie unikała. Lubiła ciasne, znajome zakamarki — z dostępnego asortymentu zabawek w kociarni już zdążyła sobie upatrzeć ulubiony kamyk, ulubione piórko, najwygodniejsze miejsce do drzemek itd. Przyzwyczaiła się do tego miejsca i nie dało się ukryć, że było jej szkoda że powoli zacznie z niego wyrastać — jednak swojej ceremonii wyczekiwała z takim zniecierpliwieniem, że była w stanie poświęcić ten komfort za rangę terminatora.

Węszyła między krzewami skulona, szukając czegoś co jej zajmie czas. Jakiś patyk... COKOlwiek!!!!! Słysząc głos brata wycofała się trochę i skierowała pysk w jego stronę. - Pyyył... Czesć. - Spapugowała jego słowa i powitała uśmiechem. Zmarszczyła nos i przetarła mordkę łapą, chcąc się pozbyć resztki brudu pozostałego z jej grzebaniny przed chwilą.
- A no. Um. Łapy nie wiem, ale nos mnie niesie tutaj.. - Odwróciła swoją uwagę od brata, odsuwając krzewy łapkami.. szukając tego czegoś. - Wies.. Podobno, niektóre koty sobie ozdabiają.. eee.... swoje legowiska róznymi rzecami. Piórka i wogóle. - Zaczęła temat, nawiązując do tego czego tak zawzięcie wypatruje. Kotka zacinała się co jakiś czas między słowami. Cóż, nie miała najwyraźniej podzielnej uwagi. Ale już powoli wyrastała ze swojego młodzieńczego seplenienia, więc to na plus!! - Jak juz będziemy terminatorami, to ja moje sobie przyozdobie całe róznymi rzeczami fajnymi!!! KOŚćmi!!! To napewno. - Uśmiechnęła się zadziornie w stronę kocura i wróciła do poszukiwań.
Młoda Dzik miała nietypową fascynację na punkcie kości. Były ciekawsze niż kwiatki czy piórka, które zazwyczaj fascynowały inne koty. Może to tylko dziwaczne wymysły jej kocięcego mózgu i z tego wyrośnie?? Kto wie.

_________________

burns in the sun
lives for no one
salt on your tounge
lights out, no fun


Re: Kolczasta Kryjówka
Wto 26 Mar 2024 - 20:39
Pył
Pył
Grupa : Klan Gromu
Płeć : transpłciowy kocur (zapach kotki)
Księżyce : 4 (marzec)
Matka : Miodowy Nos
Ojciec : Mniszkowy Płatek
Mistrz : cierpliwy
Partner : X D
Wygląd : wysoki, krótkowłosy, szylkretowy (niebiesko-kremowy) transpłciowy kocur z bielą (łapki do palców, brzuch, pierś, policzki i lewa część nosa) o tygrysim pręgowaniu; ma heterochromię (lewo oko niebieskie, prawe złocistożółte)
Multikonta : Niebo [PNK], Wroni Cień [KG-NKT]
Autor avatara : @itsmistycat
Liczba postów : 41
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2085-pyl#56907
Jego uszka delikatnie się poruszyły, gdy ta mu zaprezentowała... w sumie nic. Spojrzał na nią, marszcząc lekko brwi, potem znowu na krzew, do którego ją ciągnął nos. Jego nie ciągnął. Nie czuł żeby pachniał wyjątkowo ładnie. Lub w ogóle, wyjątkowo. Pachniał jak kociarnia!
- Kośćmi???? Nie będą cię gniotły w zadek? - zapytał, z pewną dozą nieśmiałości zbliżając się do miejsca które obecnie przekopywała dzik. Nie miał zamiaru kopać. Nie bał się brudu, ale też nie widział takiej potrzeby, po prostu. Ani go nie poprosiła o pomoc, ani nic... nie będzie się wciskał. - Ja to sobie znajdę kwiatki. Takie ładne, różowe albo niebieskie. Albo coś pomiędzy? Przynajmniej każdy będzie wiedział, które jest czyje!
Zaśmiał się cicho, lekko klepiąc łapką o bok siostry.
- Czemu lubisz kości? Nie są jakieś.... no...... rozumiesz, ja nie rozumiem. Kwiatki ładnie pachną i wyglądają miło. Dałbym sobie jakieś za ucho, czy coś, i bym wyszedł gdzieś. W najlepszym wypadku ktoś by mi powiedział, że jestem śliczny, w najgorszym znalazłbym stado pszczół i rzucił tym kwiatkiem w jakiegoś kota, i zobaczył co się stanie.
Re: Kolczasta Kryjówka
Wto 26 Mar 2024 - 21:27
Dzik
Dzik
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 4 / marzec
Matka : miodowy nos
Ojciec : mniszkowy płatek
Wygląd : długowłosa kotka o mlecznym futrze, ciemniejącym na głowie, nogach, plecach i ogonie; na jej ciele maluje się klasyczne pręgowanie; nos ma różowy z czarną obwódką, a poduszki czarne; obecnie szaroniebieskie oczy niedługo wybarwią się na błękit; jest bardzo ekspresywna w mimice twarzy
Autor avatara : https://pl.pinterest.com/pin/422281208050819/
Liczba postów : 28
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2066-dzik#56004
Węszyła i węszyła w tych krzokach ale najwyraźniej na marne. Liczyła na jakiś ciekawy kamyk, patyczek czy nawet piórko porzucone przez jakieś inne kocię, a jedyne co z tych wykopalisk miała to brudny pyszczek. Otrzepała więc ponownie łebek i zwróciła się do kocura. - Nie no. M!! Nie. - Machnęła głową na boki. - Kości to bym dawał tak,,.. ee.. naokoło legowiska. Tak wystarczająco daleko, zeby było widać ze moje ale tak zeby nie przeskadzały. - Plan idealny, chociażby w teorii. Jak działa w praktyce okaże się dopiero gdy kotka przywłaszczy sobie swój kąt w Drzewnej Mordce — legowisku terminatorów.
Zachichotała wraz z bratem. - Mhhmmhaha!!.. No!! W sensie ja też kwiatki lubie, fajne są i wogóle. Ładne. Ale jak się kot wierci pzy spaniu, to pewnie takie kwiatki to są wygniecione i do wywalneia po jednym księzycu!! ! - Niepraktyczne, ale urocze. Jak teraz o tym myślała, to bez sensu ozdabiać miejsce w którym się śpi. Dzik by się zdecydowanie wolała wygodnie rozwalić i nie przejmować uszkodzeniem ozdóbek. Może wojownicy robili to jakoś inaczej i ona sobie coś ubzdurała z tymi legowiskami?? Wszystko jedno, bez znaczenia.

Na ostatnie słowa brata po cichu zarechotała śmiechem, nawet chrząknęła. - No bo!!! To ciekawe ze takie coś sie mieści w głowie takiej myski!!!... Mnie to jara. Poza tym jak juz się wyje całe mięso i skóre i wogóle, to tez potrafią być ładne. Chociaz moze nie do noszenia za uchem..mmghihighhehe.. - Zaśmiała się pod nosem. Odwróciła główkę od brata i z krzewów w Kolczastej Kryjówce wygrzebała odłamany patyczek z pierwszym, malutkim pączkiem. Chciała czymś przyozdobić brata, jednak matka natura o tej porze roku dopiero budzi się ze snu zimowego. Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma.
Zaczepiła badylek gdzieś za ucho Pył. - Moze to nie kwiatek, ale tez 'jesteś śliczny'. - Zacytowała.

_________________

burns in the sun
lives for no one
salt on your tounge
lights out, no fun


Re: Kolczasta Kryjówka
Czw 28 Mar 2024 - 16:02
Pył
Pył
Grupa : Klan Gromu
Płeć : transpłciowy kocur (zapach kotki)
Księżyce : 4 (marzec)
Matka : Miodowy Nos
Ojciec : Mniszkowy Płatek
Mistrz : cierpliwy
Partner : X D
Wygląd : wysoki, krótkowłosy, szylkretowy (niebiesko-kremowy) transpłciowy kocur z bielą (łapki do palców, brzuch, pierś, policzki i lewa część nosa) o tygrysim pręgowaniu; ma heterochromię (lewo oko niebieskie, prawe złocistożółte)
Multikonta : Niebo [PNK], Wroni Cień [KG-NKT]
Autor avatara : @itsmistycat
Liczba postów : 41
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2085-pyl#56907
Ach, tak. To miało więcej sensu. Nie pomyślał o tym, że ozdoby mogą być poza samym legowiskiem. Właściwie, to dobrze że go poinformowała; przynajmniej będzie mógł zadbać lepiej o te swoje ozdóbki. Nie chciałby staranować jakiegoś rarytasu.
- Niby tak - przyznał jej, przybierając głos i minę godną prawdziwego krytyka. - Ale przy okazji opatuliłbym się kwiecistym zapachem. Szkoda tylko, że ceną jest niszczenie ich. No, ale!!!
Plus w minusie, nie było po co tylko pesymistycznie patrzeć na kwiecistą sytuację. To jest, on wolał szukać tych plusów. W innym wypadku, wszystko by miało jakieś "ale" w sobie, a świat stałby się jakoś marnie nudny, a do tego z lekka nie do życia.
Przekrzywił głowę. Trochę racji w tym było, kości były ciekawe.
- Mnie to boli, jak myślę o głowie takiej... o. Nie wiem czemu!! Delikatny jestem - westchnął, jakoby to było jakimś grzechem nie do przyjęcia. Osobiście, niezbyt się tym przejmował. Nie jego głowa cierpiała, ani nie widziałby procesu zdobywania czaszki. Na szczęście. Oby! Inaczej by chyba zwymiotował.
Kolejnych parę sekund było absolutnie niezapowiedzianych. Spodziewał się, że mogliby planować zdobywanie ozdóbek, albo robić cokolwiek w kierunku z tym związanym. Nigdy by nie pomyślał, że nagle dostałby za ucho gałązkę.
Zamrugał kilka razy. Pączek, który jeszcze nawet nie zdążył się w zupełności rozwinąć, był uroczym dodatkiem. Subtelnym. Romantycznym!
- Jest... IDEALNE - stwierdził, wypinając pierś do przodu. - Bo ja też jestem jeszcze malutki i nie taki śliczny, jaki będę kiedyś. Jak pączek! Jak dorosnę, będę jak całe pole pełne kwiatów! Rozumiesz?!
Uśmiechnął się szeroko. Nie musiała rozumieć, to bzdura i głupota. Ale och, jaka fajna! Lubił takie szczegóły!
Re: Kolczasta Kryjówka
Czw 28 Mar 2024 - 17:21
Dzik
Dzik
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 4 / marzec
Matka : miodowy nos
Ojciec : mniszkowy płatek
Wygląd : długowłosa kotka o mlecznym futrze, ciemniejącym na głowie, nogach, plecach i ogonie; na jej ciele maluje się klasyczne pręgowanie; nos ma różowy z czarną obwódką, a poduszki czarne; obecnie szaroniebieskie oczy niedługo wybarwią się na błękit; jest bardzo ekspresywna w mimice twarzy
Autor avatara : https://pl.pinterest.com/pin/422281208050819/
Liczba postów : 28
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2066-dzik#56004
- O. W sumie nawet na to nie wpadłam. Mm. W zamian za ładny zapaszek byłabym w stanie poświęcić kilka kwiatków!! hhehihi.. - Może rzeczywiście niektórzy nie ozdabiają sobie legowisk ze względów estetycznych, a kwiaty traktują bardziej jako perfumy. hm. A CO JAk ona zacznie cuchnieć od grzebania przy kościach!! ! !!!!!??!?!! Eugh.. Liczmy, że ukwiecenie jej przyszłego łoża rozwiąże ten problem. - Jak jus będziemy mogli z obozu wychodzić, to sie będziemy wspólnie wybierac na spacerki i sukać kwiatków. Ładnie pachnących kwiatków. Wies.. do legowisk!!! Hehehhehhihihi... - Miły pomysł na rodzinną integrację, i jeszcze wyjdzie z tego pożytek!!
Z misternym uśmiechem go poczochrała łapą po łebku. - Takiś ty delikatny kocurek,,.. .. - Zaczęła go przedrzeźniać przesłodzonym tonem głosu. Z miłości, oczywiście. - No.. Chyba w tej rozinie ja pzejęłam geny twardziela!!! Hgiighihihii.. - Albo po prostu geny dziwoląga. Kto normalny ma taką fascynację na punkcie kości i to już za kociaka??.. Najwyraźniej Dzik, ale jej to nie przeszkadzało. Ani trochę.

Przez pierwsze kilka uderzeń serca siedziała cicho, oczekując reakcji brata. Gdy zobaczyła jak radość maluje się na jego mordce napuszyła się równie szczęśliwa. Podobało się!!! Ha, i to jak!! !! - AAwww... Wes pzestań, bo sie zasłodze!! - Szturchnęła go barkiem. Nie dało się ukryć, że słysząc słowa brata serducho Dzik się wręcz topiło. Słodziak. - Jak dorośniemy, to będzies z całego Klanu Gromu najślicniejsy!! ! Osobiście ci kwiatków będę sukać, całe futro będzies w nich miał!!! !! - Odrzekła roześmiana. Podobała jej się ta wizja, sama nie była pewna co do pomysłu ozdabiania się roślinnością ale dla Pył cały bukiet by zerwała. Możnaby nawet kolory płatków dostosować pod jego łatki na ciele, a to ci heca.

_________________

burns in the sun
lives for no one
salt on your tounge
lights out, no fun


Re: Kolczasta Kryjówka
Pon 1 Kwi 2024 - 17:19
Pył
Pył
Grupa : Klan Gromu
Płeć : transpłciowy kocur (zapach kotki)
Księżyce : 4 (marzec)
Matka : Miodowy Nos
Ojciec : Mniszkowy Płatek
Mistrz : cierpliwy
Partner : X D
Wygląd : wysoki, krótkowłosy, szylkretowy (niebiesko-kremowy) transpłciowy kocur z bielą (łapki do palców, brzuch, pierś, policzki i lewa część nosa) o tygrysim pręgowaniu; ma heterochromię (lewo oko niebieskie, prawe złocistożółte)
Multikonta : Niebo [PNK], Wroni Cień [KG-NKT]
Autor avatara : @itsmistycat
Liczba postów : 41
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2085-pyl#56907
- Jak będziemy wychodzili!!! To znajdziemy wszystko co najlepsze. Znajdziemy ci... e... O!! Czaszkę dzika. Taką tylko dla ciebie. Hmm? - zaproponował z niemałym entuzjazmem. Ona mu pomoże z kwiatkami, on jej pomoże z kośćmi. Ale nie takimi byle jakimi! Mysią czaszkę każdy może mieć. Ale taką DZIKA? Nikt. No, chyba że ktoś się o nią serio bardzo postara. Jak oni!!! Do tego Dzik co ma czaszkę imiennika byłoby po prostu wow!!!!
Na jej przedrzeźnianie zareagował... nijak. Najpierw ściągnął brwi, bo go czochrała i psuła mu grzywę, ale chwileczkę później już się zaśmiał.
- Ja chyba nawet nie chciałbym być twardzielem!!! Wolałbym, żeby ktoś inny był, a ja mógłbym wtedy... siedzieć, podziwiać i pięknie wyglądać - uśmiechnął się, mniej lub bardziej przyznając jej rację. Jeśli ktoś miał być z ich dwójki twardzielem, na pewno byłaby to ona. Pył nie miał problemów z biciem się, a sprowokowany pewnie by zatłukł kogoś na kwaśne jabłko... no, ale póki nie musiał??
Szczególnie z taką siostrą jak ona. Nie musiał. Ba, miał wrażenie że jeśliby przyszło co do czego, to Dzik byłaby wielkim murem obronnym. Może się mylił?? Ale wątpił.
- Trzymam cię za słowo, wiesz!!!! Tylko, ach... zanim będziemy duzi, to minie ze sto księżyców - może z cztery, a potem będą mogli wyjść. Za długo. - Szkoda, że nie można prędzej... Mi jest szkoda!
Re: Kolczasta Kryjówka
Wto 2 Kwi 2024 - 0:09
Dzik
Dzik
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 4 / marzec
Matka : miodowy nos
Ojciec : mniszkowy płatek
Wygląd : długowłosa kotka o mlecznym futrze, ciemniejącym na głowie, nogach, plecach i ogonie; na jej ciele maluje się klasyczne pręgowanie; nos ma różowy z czarną obwódką, a poduszki czarne; obecnie szaroniebieskie oczy niedługo wybarwią się na błękit; jest bardzo ekspresywna w mimice twarzy
Autor avatara : https://pl.pinterest.com/pin/422281208050819/
Liczba postów : 28
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2066-dzik#56004
- WWWAAHH!HH!!!!!! TTSAAAAKKK!!!! !!! - Zawyła aż z radości. - Ja to nawet sama takiego ubije!!! Wsyscy w klanie mieliby wyzerkę na sto księzyców. Bhiihi.. A damy rade dotargać taką 'ziczą cachę wogóle?? Jak duze 'ziki mogą być... .. - Stopniowo zwalniała swój słowotok i zrobiła przerwę na przemyślenia. Jak duże rzeczywiście mogą być dziki?? Oby nie za duże, bo przezwyciężenie swojego imiennika byłoby niemałym osiągnięciem dla kotki. Dzik nad dziki, to dopiero tytuł.
- No!! Piękne wyglądanie juz ci świetnie wychodzi, bheheehe.. Tylko ci no. kwiatków brakuje, ale tata mówił, ze juz niedługo się ociepli i będzie zielono i wogóle... No i kwiatków tez przybędzie!!! !! - Trudno jej było sobie wyobrazić, jak by wyglądał las w zielonych barwach. W sensie, pora nagich drzew była już za nimi — śnieg topniał i pierwsze roślinki zakwitały, lecz kociaki jeszcze podczas swoich krótkich żywotów nie miały okazji doświadczyć pory zielonych liści w całej swej okazałości.

- E tam. Sto. Ja pierwse co zrobie po ceremonii to pewnie pójdę zwiedzać tereny. Nie polecę na całość, zeby się nie zgubić.... no ale juz się nie moge docekać zeby wyściubić kinol za obóz!!!! !!! - Zaśmiała się, po czym ściszyła ton głosu subtelnie. - Pff.. Nie mozna.. . Mozna, jakby się nikt nie dowiedział. - Zasugerowała półżartem. Sama by poza obóz nie wyszła jako kocię, ale kiedy się ma partnera w zbrodni to inna sprawa. Kto nie ryzykuje nie pije szampana.
Tak czy siak, była całą sytuację gotowa obrócić w żart zależnie od reakcji brata.

_________________

burns in the sun
lives for no one
salt on your tounge
lights out, no fun


Re: Kolczasta Kryjówka
Wto 2 Kwi 2024 - 0:38
Pył
Pył
Grupa : Klan Gromu
Płeć : transpłciowy kocur (zapach kotki)
Księżyce : 4 (marzec)
Matka : Miodowy Nos
Ojciec : Mniszkowy Płatek
Mistrz : cierpliwy
Partner : X D
Wygląd : wysoki, krótkowłosy, szylkretowy (niebiesko-kremowy) transpłciowy kocur z bielą (łapki do palców, brzuch, pierś, policzki i lewa część nosa) o tygrysim pręgowaniu; ma heterochromię (lewo oko niebieskie, prawe złocistożółte)
Multikonta : Niebo [PNK], Wroni Cień [KG-NKT]
Autor avatara : @itsmistycat
Liczba postów : 41
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2085-pyl#56907
- No... na pewno jakoś się musi udać! Przecież jesteś silna. No, i ja ci pomogę! A to dwa koty - czy dwa silne, to już sporna kwestia. Pył nie był silny, chyba. Nie chciał być, nie musiał być, no, wiadomo. Mógł, ale po co. Od tego są inni. Ale ile może taka czaszka ważyć? Chyba nie więcej niż dorosły kot. A takiego, od biedy, można przetaszczyć gdzieś!
Wspomnienie o kwiatkach, o tym że niedługo się pojawią, tylko bardziej pobudziło jego żal o niemożliwości wyjścia. Ach... a co jeśli do tego czasu już nie będzie kwiatków? Jak znikną, znów będą tylko gałązki i patyczki w okolicy? To byłoby nieco przykre.
- Huh... ty chcesz wyjść bez pozwolenia? - uniósł brew do góry. Ile w półżarcie było żartu...
Re: Kolczasta Kryjówka
Wto 2 Kwi 2024 - 2:50
Dzik
Dzik
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 4 / marzec
Matka : miodowy nos
Ojciec : mniszkowy płatek
Wygląd : długowłosa kotka o mlecznym futrze, ciemniejącym na głowie, nogach, plecach i ogonie; na jej ciele maluje się klasyczne pręgowanie; nos ma różowy z czarną obwódką, a poduszki czarne; obecnie szaroniebieskie oczy niedługo wybarwią się na błękit; jest bardzo ekspresywna w mimice twarzy
Autor avatara : https://pl.pinterest.com/pin/422281208050819/
Liczba postów : 28
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2066-dzik#56004
- Co dwa koty to nie jeden. mh. - Podsumowała stwierdzenie brata. Miło się fantazjowało o ich możliwej przyszłości. Kiedy będą duzi. Wyczekiwanie na to 'kiedy' dłużyło się jej z dnia na dzień coraz bardziej, najwyraźniej nie była stworzona do bycia kociakiem.
Dobra, chyba nie wyszło. - Nieno. W najblizsej przysłości nie planuję. Ale ile mozna w obozie siedzieć!!! Aaeehhh... .. - Westchnęła dramatycznie. Tak jak było wcześniej powiedziane, bez czyjegoś poparcia sama nie zwieje ale ile taka przygoda mogłaby dostarczyć emocji!! Choć w głowie Dzik ta myśl bardziej zaliczała się do marzeń i fantazji o przygodach (bardziej lub mniej prawdopodobnych) niż rzeczywistych planów. - Zgrywam się pzecież!! Zarcik taki. mhmhihiihi... - Szturchnęła go barkiem, może dla rozluźnienia atmosfery.
Mimo tego wszystkiego, gdyby ktoś zarzucił w jej stronę zdaniem pokroju 'nie masz psychy' zrobiłaby to. Bez zawachania.

_________________

burns in the sun
lives for no one
salt on your tounge
lights out, no fun


Re: Kolczasta Kryjówka
Wto 2 Kwi 2024 - 17:14
Pył
Pył
Grupa : Klan Gromu
Płeć : transpłciowy kocur (zapach kotki)
Księżyce : 4 (marzec)
Matka : Miodowy Nos
Ojciec : Mniszkowy Płatek
Mistrz : cierpliwy
Partner : X D
Wygląd : wysoki, krótkowłosy, szylkretowy (niebiesko-kremowy) transpłciowy kocur z bielą (łapki do palców, brzuch, pierś, policzki i lewa część nosa) o tygrysim pręgowaniu; ma heterochromię (lewo oko niebieskie, prawe złocistożółte)
Multikonta : Niebo [PNK], Wroni Cień [KG-NKT]
Autor avatara : @itsmistycat
Liczba postów : 41
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2085-pyl#56907
- Co nie!! Trochę przesadzają z tym siedzeniem w obozie. Jakbyśmy wyszli tak o, tutaj przed obóz, to przecież nic by nam nie było - podsumował Pył. Nie, aby był przeciwny wychodzeniu. Nie żeby się tego miał w jakimś stopniu... bać. No, bo jakby nie patrzeć, nie bał się. Po prostu wiedział, że tak nie wolno i nie śmiałby nawet myśleć o tym, żeby wpadać w głupie problemy. No, chyba że nikt by się nie dowiedział. Ale skąd mogliby wiedzieć czy ktoś się dowie albo nie?
- Strasznie realnie te żarty twoje brzmią!!! Uważać musisz, bo powiesz tak przy dorosłym i ci zadek przetrzepie!! - a to już szczere zmartwienie. Nie chciałby, żeby się siostrze obrywało za nic. No, za to że sobie żartuje, albo serio marzy o wyjściu. To byłoby cholernie nie fair!! - Ale to już chyba wina starszych w sumie. Oni są czasem jakoś przesadnie sztywni. Niektórzy? Okej, spoko są. Ale inni? Jakby ich mrówki ciągle gryzły!!
Re: Kolczasta Kryjówka
Sponsored content

Skocz do: