IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Ziemie Niczyje
 :: Ziemie Niczyje :: Podróże
Re: Wyprawa Kruczej Gwiazdy i Rozżarzonego Kroku
Nie 27 Lut 2022, 21:07
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1906
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
Krucza Gwiazda




Kruk miał ostatnio sporo na głowie, i to nie tylko dlatego, że założył rodzinę; aby oderwać się od tego… dziwnego dla niego życia rodzinnego, zaczął on bowiem spędzać więcej czasu na swoich obowiązkach, a także na samotnych spacerach.
Świetnie mu się spędzało czas z Trzask, dopóki w ich życiu nie pojawiły się kocięta. Za tym przecież tęsknił: za rodziną. Kawka umarła za młodu, ich matka odeszła, ciotka, którą nawet podziwiał, zmarła w czasie podróży na nowe tereny, a potem nie minęło wiele czasu, aż zmarła zarówno Konwalia, jak i dziadek, Trzmiela Gwiazda… gdyby nie jego własne kocięta, nie miałby w klanie żadnej rodziny. A jednak teraz ciężko mu było spędzać czas z tymi kociakami, jak i samą Trzask. Momentami zdarzało się, że kłuło go przy tym sumienie, szybko jednak to zagłuszał.
Tej nocy zakradł się do legowiska wojowników, żeby odnaleźć w nim Rozżarzonego. Chciał z nim porozmawiać. Jeśli znalazł tam swojego zastępcę, szturchnął go lekko – tyle razy, ile trzeba, żeby się obudził.
Re: Wyprawa Kruczej Gwiazdy i Rozżarzonego Kroku
Nie 27 Lut 2022, 21:47
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 973
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
Żar chciał sobie tej nocy zasnąć snem głębokim i wstać wypoczęty na umówiony o świcie trening. Skończył jeden wieczorem, coś przekąsił i poszedł do swojego legowiska. Nie miał żadnych nocnych patroli ani polowań, miał więc zamiar trochę odespać! Zasnął dość szybko, zwinięty w kłębek i trochę zmęczony obowiązkami i mrozem. Nagle w jednym ze snów poczuł, jakby ktoś go szturchnął. Lekko zmarszczył pysk, poruszając się trochę na legowisku. Czy to było we śnie? Sam nie do końca wiedział, jego umysł nie bardzo kontaktował w takich momentach. Jednak szturchania się powtarzały, a on sam zdał sobie sprawę, że ktoś go chce obudzić. Otworzył oczy, podnosząc przy tym łeb i kierując wzrok na kocura, który był obok. Zamrugał parę razy, chcąc wyostrzyć wzrok i przyzwyczaić go do ciemności panującej w nocy, a przed sobą rozpoznał w końcu jego szwagra. Do zaspanego umysłu przebiła się rzeczywistość. Kruk mu raczej nie składał wizyt, a przynajmniej nie o tej porze. Coś się musiało stać. Po co przywódca by się fatygował o takiej porze?
- Kruk? Coś się stało? - zadał pytanie, a słowa były bardziej wymruczane cichym tonem, nim powiedziane normalnym dla Żara tonem. Ziewnął i podniósł się z legowiska dość prędko, rozbudzony własnymi myślami. Jego wzrok, pomimo że jeszcze przyćmiony mgłą snu, był czujny, a sam rudzielec był gotowy do działania. To musiała być poważna sprawa, że przywódca zdecydował się go obudzić. Po co innego by go tak bez powodu szturchal w środku nocy? Raczej nie dla zabawy albo żeby zagrać swojemu zastępcy na nerwach.
Re: Wyprawa Kruczej Gwiazdy i Rozżarzonego Kroku
Nie 27 Lut 2022, 22:49
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1906
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
Krucza Gwiazda




Wstać wypoczęty o świcie? No cóż, dobre sobie, bo Krucza Gwiazda miał inne plany. Nieco niecierpliwie czarnofutry kocur szturchał swojego zastępcę, żeby ten w końcu się obudził.
Co? Nie. Po prostu potrzebuję towarzystwa na nocny spacer – oznajmił tak, jakby stwierdzał oczywisty fakt, ot, nic się nie dzieje, chodź na spacer, kumplu. Mówił, mimo wszystko, dość cicho, by nie budzić innych wojowników, i wykonał lekki gest głową, wskazujący na wyjście z legowiska, gdzie sam się zaraz udał.
Re: Wyprawa Kruczej Gwiazdy i Rozżarzonego Kroku
Nie 27 Lut 2022, 23:25
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 973
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
Spacer? Lekko zmarszczył brwi, mrugając parokrotnie. Cóż
Nie tak miała wyglądać jego noc, ale... Jak już się obudził, to mógł się przejść na spacer. Podniósł się z legowiska, przeciągając się przy tym szybko, po czym ruszył za Krukiem do wyjścia z legowiska. Zadrżał, gdy jego ciało zetknęło się z chłodem nocy i Pory Nagich Drzew. W dzień było jeszcze jakoś znośnie, ale w nocy? Dramat.
- Dawno nie miałem nocnego spaceru. Raczej wiesz, wolę się grzać w legowisku teraz. Ale widziałem, że ty dość często wychodzisz - zagadał do kocura, gdy się już trochę oddalili od legowiska wojowników. Nie chciał w końcu nikogo budzić, a skoro już miał okazję porozmawiać z Krukiem sam na sam... Czemu by tego nie wykorzystać? Dzięki zimnu trochę się rozbudził, więc pewno nieprędko wróci znowu do snu. O ile będzie mieć szansę na to przed wschodem słońca, bo to też stoi pod znakiem zapytania.
- Jak się czujesz w nowej roli? - zagadnął dość pogodnie, chociaż się trochę domyślał odpowiedzi. Jako zastępca był świadomy tego, że czarny kocur zaczął brać na siebie o wiele więcej, niż wcześniej. Podobnie wychodził już teraz sam, bez Trzask. Siostra mu nic nie wspominała o jakiś problemach w związku, ale coś mogło być na rzeczy. Może zdoła im jakoś pomóc?
Re: Wyprawa Kruczej Gwiazdy i Rozżarzonego Kroku
Pon 28 Lut 2022, 00:27
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1906
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
Krucza Gwiazda




Kruk nie wydawał się przejęty zimnem, ale nic to dziwnego – to nie on tu właśnie smacznie spał! Od razu zaczął kierować się do wyjścia z obozu, a stamtąd w stronę Skalnego Zęba.
W porządku. A ty co, kiedy znajdziesz jakąś pannę? I Ogórek, i Trzask mają już kocięta… – odpowiedział, unosząc lekko brwi. Jego spojrzenie przesunęło się po nocnym niebie, jakie się rozpościerało nad nimi; pomiędzy chmurami było nawet widać gwiazdy.
Re: Wyprawa Kruczej Gwiazdy i Rozżarzonego Kroku
Pon 28 Lut 2022, 00:36
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 973
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
Ruszył wraz z kocurem, pozwalając, by początkowo to on prowadził go do wyjścia z obozu, by po minięciu najbezpieczniejszego terenu zrównać krok z tym Kruka. Ciekawiło go, czemu tak nagle przywódca chciał z nim wyjść. Może tak o, po prostu? Czasem nie rozumiał czarnego kocura i jego podejścia do życia, ale po tylu księżycach pracy z przywódcą zdołał go w pewnym sensie zrozumieć. Chociaż zrozumienie tego, czemu go budził w ciągu nocy było... Ciężkie. Bardzo ciężkie.
- Pracuję nad tym, ale to nie jest takie łatwe! Mało która panna w podobnym wieku do mojego jest wolna. No i też nie mam za bardzo kiedy kogoś nowego poznawać, cały czas jest coś do zrobienia - odpowiedział z lekkim uśmiechem, podążając za przykładem kocura i podnosząc wzrok na niebo. Gwiazdy były zawsze piękne, nawet jak zakrywały je chmury. Całkiem piękna noc. Gdyby jeszcze było nieco cieplej. Żar nastroszył lekko futro, starając się trzymać ciepło przy sobie. Fakt, że został obudzony i potem wyszedł z ciepłego legowiska na pewno nie pomagał w ogrzaniu się. Miał wrażenie, że po spacerze mu uszy z zimna odpadną.
Re: Wyprawa Kruczej Gwiazdy i Rozżarzonego Kroku
Pon 28 Lut 2022, 02:09
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1906
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
Krucza Gwiazda




Pracujesz, hm? To kogo masz na oku? Teraz do klanu wróciła Rwąca, to całkiem zbliżona do ciebie wiekiem… mógłbyś się nią zainteresować. Chyba że weźmiesz przykład z Korzenia i też znajdziesz sobie kogoś w innym klanie – stwierdził kocur z rozbawieniem w głosie, nawiązując do tego, co zobaczył – a właściwie co zobaczył każdy kot z trzech klanów obecny na Zgromadzeniu. Czarnofutry zdawał się w być naprawdę dobrym nastroju, choć wciąż pozostawało pytanie, które jeszcze nie padło na głos: czemu Krucza Gwiazda uznał środek nocy za odpowiednią porę na spacer w towarzystwie swojego zastępcy?
Re: Wyprawa Kruczej Gwiazdy i Rozżarzonego Kroku
Pon 28 Lut 2022, 03:17
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 973
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
- Dawno z Rwącą nie rozmawiałem. Dużo od tego czasu się zmieniło, ale mam nadzieję, że uda nam się odnowić kontakt! I muszę powiedzieć, że najnowsze wojowniczki Gromu są też niczego sobie, ale mam wrażenie, że trochę za stary dla nich jestem - odpowiedział z lekkim chichotem, nim przeszedł do tematu Korzenia. Nie miał zdania o ich związku, ale widać było zażyłość pomiędzy wojownikiem a zastępczynią. No i mieli zdecydowanie bliższe relacje, Żar był trochę zazdrosny nawet, że jego kumpel nie miał już tyle czasu, żeby bujać się że starym kawalerem.
- Co jak co, ale Korzeniowi udało się zdobyć najlepszą partię. Szałwia jest naprawdę niczego sobie, mieliśmy tez okazję od czasu do czasu porozmawiać i naprawdę było bardzo miło! Można nawet powiedzieć, że mu zazdroszczę! - odpowiedział z lekkim uśmiechem, bez żadnego przejawu niezdrowej zazdrości. Cóż, był zazdrosny o koty, które miały już swoich partnerów, miłości lub kogokolwiek na oku. Miał wrażenie, że wszystkie jego szansę na romans spłonęły wraz z poprzednim lasem, a teraz nawet nie miał chwili, by się porozglądać za kimś. Rwąca przyciągnęła jego wzrok, ale nie wiedział, jaka jest po swojej samotniczej tułaczce.
Re: Wyprawa Kruczej Gwiazdy i Rozżarzonego Kroku
Pon 28 Lut 2022, 13:15
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1906
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
Krucza Gwiazda




Masz tylko ponad 3 razy księżyców więcej – odpowiedział z powagą w głosie, przez co trudno było stwierdzić, czy to żart, czy ironia, czy Kruk faktycznie tak sądził i zachęcał swojego zastępcę do podrywania znacząco młodszych od siebie wojowniczek.
Najlepszą partię? – powtórzył z powątpiewaniem w głosie, unosząc brwi. Na pewno mówili o tej samej kocicy? Najwyraźniej i Korzeń, i Żar mieli pod tym kątem inny gust od Kruka. Kruk bardzo lubił podziwiać naturę, jej kolory i zjawiska, a nawet piękne koty, ale akurat Wichrowa zastępczyni nie wydawała mu się specjalną pięknością. A że była zastępczynią… dla Kruka niewiele znaczący dodatek, na pewno by nie uznał jej dzięki temu za dobrą partię dla jakiegokolwiek Gromiaka, biorąc pod uwagę, że to zastępczyni z innego klanu. Nie ciągnął jednak tej kwestii, a zamiast tego postanowił trochę podpuścić Żara. – Zazdrościsz czego, miłości przez granicę? Obściskiwania się na Zgromadzeniach? – spytał.
Re: Wyprawa Kruczej Gwiazdy i Rozżarzonego Kroku
Pon 28 Lut 2022, 16:14
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 973
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
Zachichotał pod nosem, kręcąc lekko głową. Czy patrzył na kotki młodsze od siebie? Czasami. Ale wiedział, że ich związek za bardzo by nie miał sensu. Bo co, jak jego partnerka będzie w jego wieku, to on się już będzie jedną łapą w grobie! Albo już będzie się tam przewracać, patrząc na koty ze Srebrnej Skórki. O ile oczywiście na nią trafi.
- Czułości i bliskości. Wiesz, może muszą chodzić na granicę i pewno nie widzą się codziennie, ale zawsze to jest taka bliska osoba, której możesz wszystko powiedzieć lub z którą bedziesz się świetnie bawił. Wiesz, moje znajomości takie bliższe opierały się na pojedynczych spotkaniach, a chciałbym się w końcu ustatkować i założyć rodzinę - odpowiedział z uśmiechem, być może mało składnie, ale to było zrozumiałe. Przynajmniej powinno być przez Kruka. Jeszcze nie do końca się obudził, a pora również nie działała na jego korzyść.
- Wiesz, chciałbym kogoś znaleźć, kto by należał do naszego klanu. Jakby, obściskiwanie się na zgromadzeniach to nie mój styl. Ale też niczego nie wykluczam - powiedział z chichotem, poszerzając nieco swój uśmiech. Cóż, jeżeli Korzeń był szczęśliwy, to to było najważniejsze. No i dobrze, że Szałwia również wydawała się spełniona ich... Związkiem? Nie gadał dawno z Korzeniem i nie wiedział, na czym stoi relacja pary.
Re: Wyprawa Kruczej Gwiazdy i Rozżarzonego Kroku
Pon 28 Lut 2022, 20:38
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1906
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
Krucza Gwiazda




Cóż, łatwiej i bardziej komfortowo o to w klanie. I przynajmniej kociaki cię zawsze rozpoznają – odpowiedział. Może nieco się wymądrzał, a jednocześnie sam zaczynał dostrzegać pewne niedogodności związane z założeniem rodziny we własnym klanie… ale o tym już nie zamierzał konwersować, a przynajmniej nie z kotami w klanie.
Skoro o Zgromadzeniu… co sądzisz o Puszczykowym Locie?
Re: Wyprawa Kruczej Gwiazdy i Rozżarzonego Kroku
Pon 28 Lut 2022, 20:49
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 973
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
- Haha, prawda! Bardzo chciałbym uczestniczyć w ich życiu i być przy tym, jak rosną i wyrastają na nowych wojowników klanu - odpowiedział z marzycielskim uśmiechem. To nie była nowość dla nikogo, kto znał Żara bliżej, że chciał mieć kocięta. Chciał być dla nich najlepszym ojcem pod słońcem, a to by było trochę niemożliwe w przypadku, gdyby miał partnerkę spoza klanu. Być może przywódcy oraz jego potencjalna dziewczyna by się zgodzili na dołączenie części kociąt do Gromu, ale pewno to by się stało dopiero, jakby już wyrosły do wieku terminatorskiego. Nie sadził, że by wytrzymał tyle czasu. Jego dobry humor troszkę się pogorszył, gdy kocur wysunął temat Puszczyka.
- Cóż... Widzialem, że ma problemy z kontaktami ze swoimi kociętami. Nie wiem, co się stało pomiędzy nimi, że Dzika Róża tak bardzo ograniczyła jego kontakt. Ale bardzo mnie zdziwiło, że nie było go na ich ceremonii, a jeszcze bardziej zaszokowało, że odszedł. Nie wiem, czemu się tak zachował, bo w końcu... Teraz by mógł się widzieć z kociętami, jak część z nich została mianowana. Nie rozumiem go zupełnie, miałem wrażenie, że był... Za bardzo ambitny i lojalny wobec klanu, żeby z tego powodu odejść - odpowiedział, marszcząc lekko pysk i cofając uszy. Co jak co, ale Puszczykowi nie można było odmówić ambicji. Nie wiedział za bardzo, co ma o tym myśleć. Może Kruk go zaskoczy jakimiś swoimi pomysłami?
Re: Wyprawa Kruczej Gwiazdy i Rozżarzonego Kroku
Pon 28 Lut 2022, 23:02
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1906
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
Krucza Gwiazda




Mmm. Przynajmniej na razie masz Cichą, Nasia, i teraz małe Trzaski – odpowiedział, wodząc spojrzeniem po nocnym niebie. W międzyczasie zbliżyli się już do Skalnego Zęba, ale Krucza Gwiazda parł niestrudzenie dalej, nie przejmując się ani późną porą, ani planami Żara na poranek, ani zmęczeniem czy zimnem… właściwie niczym, można by stwierdzić.
Nie wiesz? – spytał ze zdziwieniem w głosie. Aż mu się wydawało dziwne, że Żar nie wiedział, o co chodzi. Przecież wystarczyła jedna rozmowa z Puszczykiem i krótkie poznanie Dzikiej Róży, żeby poznać się na obojgu… z drugiej strony, może Kruk miał za wysokie mniemanie o Żarze. – Żar, Żar… Przecież on od zawsze widział kocice tylko jako potencjalne obiekty do rozpłodu, a nie wartościowe członkinie klanu i wojowniczki. Dziwisz się, że ktoś taki jak Dzika Róża postanowił mu zagrać na nosie? – kontynuował, rozbawiony. – A reputacja to jedna z niewielu rzeczy, które miał, i którymi mógł sobie podbić sobie samoocenę.
Re: Wyprawa Kruczej Gwiazdy i Rozżarzonego Kroku
Pon 28 Lut 2022, 23:13
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 973
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
- Prawda! Chociaż dawno z Cichą i Nasiem nie rozmawiałem... Widziałem, że już twoje kocięta przemierzają obóz - zagadał trochę o kociętach, obserwując trochę ich zachowania. Wszystkie były naprawdę urocze! A co do relacji z bratankami... Cóż. Ich kontakt ostatnio się bardzo rozluźnił. Nie pamiętał, kiedy rozmawiali o czymś innym, niż o wojowniczych obowiązkach. A w tym czasie Nasio już zdołał wytrenować terminatora! Był naprawdę z niego dumny.
- Ja wiem, że w ich związku się działo... Bardzo dużo negatywnych rzeczy. Tylko dziwię się, że z takiego powodu odszedł. Miałem wrażenie, że jego lojalność wobec klanu była silniejsza od sytuacji z jego kociętami i Dziką Różą, ale... No, chyba się myliłem - odpowiedział z lekkim westchnięciem. Cóż, Puszczyk był dobrym wojownikiem, co tu dużo mówić. Ale Dzika Róża była bardziej wartościową członkinią klanu od niego i gdyby miał wybierać pomiędzy nią a jej partnerem, to wybrały stronę Dzikiej. Nadal go jednak dziwiło, jak płytka była lojalność Puszczyka wobec klanu. Nie żeby bardzo mu brakowało kocura, nie rozmawiali ze sobą zbyt często, Żar miał swoje towarzystwo, w którym lubił się obracać. Zdecydowanie wolał przerwę spędzić z Trzask, Ogórkiem, Mętną, Tęczą, Ważką... Oj, bardzo dużo kotów było wyżej od niego.
Re: Wyprawa Kruczej Gwiazdy i Rozżarzonego Kroku
Pon 28 Lut 2022, 23:43
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1906
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
Krucza Gwiazda




Pokiwał lekko głową.
Aż strach się bać, co z nim zrobią – odparł z rozbawieniem w głosie. – Ach, niewinny, naiwny Żar. W każdym razie… chyba wiem, gdzie poszedł – rzucił nieco tajemniczo, nie zatrzymując się ani na chwilę.
Re: Wyprawa Kruczej Gwiazdy i Rozżarzonego Kroku
Wto 01 Mar 2022, 00:02
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 973
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
Zachichotał na odpowiedź Kruka. Też był ciekawy, co może wyrosnąć z tych brzdąców. Miał nadzieję, że nic złego tylko! Życzył im wszystkim jak najlepiej, a rodzicom życzył, by sprawiały jak najmniej kłopotów. Cały czas szedł obok Kruka, uważnie przy tym śledząc teren. Sam spacer w środku nocy był dziwny, ciekaw był, jaką przywódca zaplanował trasę. Zamrugał ze zdziwieniem, gdy czarnofutry powiedział, że wie, gdzie Puszczyk jest. Tak naprawdę... Sam odszedł. Kruk go ogłosił zdrajcą przy wszystkich kotach. Dlaczego taka informacja mogłaby być istotna?
- Gdzie? - zadał pytanie, pomimo że miał mieszane uczucia. Czuł, że coś się za tym wszystkim chowa dużo głębiej niż wcześniej mu było wiadomo. Ale nie wiedział, co to takiego i czy rzeczywiście chce wiedzieć. Ale skoro Kruk mu zamierza to powiedzieć w zaufaniu... To chyba był odpowiednią osobą do omawiania tematu?
Re: Wyprawa Kruczej Gwiazdy i Rozżarzonego Kroku
Wto 01 Mar 2022, 00:12
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1906
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
Krucza Gwiazda




Rozmawiałem ostatnio z jednym z kotów mieszkających w Międzyrzeczu, podobno go widział w pobliżu. Chcę się dowiedzieć, gdzie mieszka – oznajmił wreszcie, zatrzymując się, żeby spojrzeć swojemu zastępcy prosto w pysk. Nie brzmiał, jakby pytał go o zdanie czy zgodę; bardziej, jakby go informował o planie na dzisiejszą noc.
Re: Wyprawa Kruczej Gwiazdy i Rozżarzonego Kroku
Wto 01 Mar 2022, 00:26
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 973
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
Zatrzymał się również, spoglądając swojemu przywódcy w oczy. Zamrugał parę razy, nie za bardzo rozumiejąc sens tego wszystkiego. Czemu to musiało się dziać w środku nocy? Czemu nie mógł zrobić tego... Za dnia? Zrozumiał, co Kruk ma mu do przekazania, ale zupełnie nie rozumiał sensu.
- Czemu ci na tym zależy? Przecież... Puszczyk już nie może wrócić do klanu - powiedział to, co był w stanie powiedzieć zważając na okoliczności. Czego Kruk od niego oczekiwał? Mogło być równie dobrze tak, że Puszczyk nie ma swoich terenów i wędruje z jednego miejsca na drugie, licząc na łaskę samotników. Odkrycie, gdzie on jest niewiele zmieni. Plus jak miałby go tropić... Cóż. To mogło być jeszcze trudniejsze przez leżący śnieg i częste jego opady. Ślady zapachowe pewno dawno się rozpłynęły, a kocur mógł pachnieć inaczej niż zwykle. Żar pewno będzie musiał go i tak wytropić, więc... Pewno zajmie mu to całą noc. O ile w ogóle zdąży wrócić przed świtem.
Re: Wyprawa Kruczej Gwiazdy i Rozżarzonego Kroku
Wto 01 Mar 2022, 00:34
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1906
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
Krucza Gwiazda




Żar, przecież my nie wiemy, co on teraz zamierza, co zamierza osiągnąć, skoro nie wiąże go już Kodeks Wojownika. Owszem, nie może wrócić… ale chciałbym, żeby był pewien, że nie może – i że nie będzie niczego kombinować – oznajmił, ściągając brwi. Zaraz jednak wznowił spacer w obranym wcześniej kierunku, nie czekając specjalnie na swojego zastępcę, ale posłał mu znaczące spojrzenie.
Re: Wyprawa Kruczej Gwiazdy i Rozżarzonego Kroku
Wto 01 Mar 2022, 00:40
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 973
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
Żar jeszcze bardziej zmarszczył brwi, po części rozumiejąc Kruka. Dbał w końcu o bezpieczeństwo klanu, a tak naprawdę nigdy nic nie wiadomo z samotnikami. Rudy by chciał zostawić już Puszczyka w spokoju, ale widocznie przywódca nie chciał. I może miał rację?
- Ale... W końcu jestem z klanu. Nawet gdyby coś zaczął planować lub kombinować, nic mi nie powie - powiedział, szybko doganiając przywódcę po tym, jak zaskoczony stał przez moment w miejscu. Tyle pytań kłębiło się w jego głowie... A najważniejsze z nich: czy musieli zachowywać aż takie środki ostrożności?
Re: Wyprawa Kruczej Gwiazdy i Rozżarzonego Kroku
Sponsored content

Skocz do: