IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Gromu
 :: Tereny Klanu Gromu :: Ciemna Głusza :: Archiwum
Trening Pszczelej Łapy
Wto 14 Gru 2021, 17:57
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 989
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
Pewnego dnia zaszedł do legowiska terminatorów, odnajdując Pszczółkę i powiadamiając ją, że spotkają się o zachodzie słońca przy stosie zwierzyny. Była to pora, w której część kotów kładła się spać, ale Żara często rozsadzała energia, głównie ze względu na to, że udaje mu się chwilę drzemki złapać w ciągu dnia. O wyznaczonej porze usiadł przy pełnym stosie zwierzyny, kierując wzrok na cudowny zachód słońca, lekko poruszając białą końcówką ogona. Ciekaw był, jaka Pszczółka się okaże. Miał nadzieję, że się dogadają i wkrótce szeregi wojowników zasili ich nowy członek!
Re: Trening Pszczelej Łapy
Wto 14 Gru 2021, 18:43
Pszczeli Pył
Pszczeli Pył
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 70 [IV]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC]
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Konwaliowy Sen
Wygląd : Niska, krępej budowy koteczka o długim, gęstym futrze oraz stosunkowo silnych łapach. Na jej złotej sierści widać klasyczne pręgi, czarne na czole, łapach i ogonie oraz rdzawe po bokach i na grzbiecie. Pysk, gardło, brzuch oraz wewnętrzna część łap są jaśniejsze. Oczy oliwkowe, a uszy z pędzelkami.
Multikonta : Dąb (PNK), Żyto (S), Ogień (KG) | Księżyc (PWŁ)
Liczba postów : 529
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1145-pszczola#15164
Pszczoła nie spodziewała się, że zastępca klanu tak nagle zajrzy do lęgowiska terminatorów i tak znikąd postanowi, gdzie i kiedy mają się spotykać. Nawet nie spytał, czy taka pora jej pasowała. Nie dość, że trening ma się odbyć w czasie, w którym miała najmniej ochoty na aktywny wysiłek, to jeszcze przy stosie zwierzyny, żeby jej uwagę cały czas rozpraszało jedzenie. Czy ona wyglądała na sowę o niesłychanej sile woli? Jeśli tak, to już była rozczarowana swoim mistrzem. A już chciała się ucieszyć, że będzie trenować pod okiem jednej z ważniejszych osób w klanie. Eh, życie jest takie niesprawiedliwe...
Mimo niezadowolenia, terminatorka nie pyskowała, tylko skinęła łbem i posłusznie przybyła na miejsce. Ponieważ bardzo ceniła punktualność, zjawiła się w samą porę. Spojrzała na swojego mistrza oliwkowymi ślepiami, czekając, aż zacznie się trening czy co tam on teraz planował.

_________________
Trening Pszczelej Łapy Pszczola-podpis

HOLD YOUR LIGHT
to the darkness in my head ༉‧₊˚.
put your ear to my heart or set your t e e t h
against my throat; give me something pretty
to  wear  beneath  my blood-stained  clothes

MY DARLING, THE DEVIL KNOWS MY NAME



Re: Trening Pszczelej Łapy
Wto 14 Gru 2021, 18:49
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 989
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
Pszczela Łapa zjawiła się punktualnie, co było świetne! Rudy posłał uśmiech do koteczki, która skierowała swoje kroki w jego stronę, z oczami błyszczącymi entuzjazmem i ciekawością obserwując swoją nową podopieczną.
- Cześć, Pszczela Łapo! Mam nadzieję, że trochę sobie pospałaś w dzień, bo szykuje się intensywna noc! Może chciałabyś ją zacząć od posiłku? - zaproponował, bo w gruncie rzeczy sam nie był do końca głodny... Ale jak mają całą noc zwiedzać tereny czy ćwiczyć inne rzeczy, to lepiej się na to przygotować! Jeśli koteczka jednak nie chciała niczego jeść, to przejdą od razu do rzeczy, czyli do wyjścia z obozu!
Re: Trening Pszczelej Łapy
Wto 14 Gru 2021, 18:57
Pszczeli Pył
Pszczeli Pył
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 70 [IV]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC]
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Konwaliowy Sen
Wygląd : Niska, krępej budowy koteczka o długim, gęstym futrze oraz stosunkowo silnych łapach. Na jej złotej sierści widać klasyczne pręgi, czarne na czole, łapach i ogonie oraz rdzawe po bokach i na grzbiecie. Pysk, gardło, brzuch oraz wewnętrzna część łap są jaśniejsze. Oczy oliwkowe, a uszy z pędzelkami.
Multikonta : Dąb (PNK), Żyto (S), Ogień (KG) | Księżyc (PWŁ)
Liczba postów : 529
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1145-pszczola#15164
Mruknęła niepewnie, kiedy Rozżarzony zaproponował jej... jeść? Cóż, być może stali obok stosu zwierzyny, ale tego się nie spodziewała. W końcu nie potrzebowała czyjejś pomocy, żeby sięgnąć po jakąś mysz przy pierwszym głodzie. Pszczoła spojrzała na stos, zastanawiając się, czy powinna się zgodzić. Ah, a tak ją kusiło! Ostatecznie jednak pokręciła łbem.
Nie jestem głodna. – powiedziała, ponownie wbijając swe ślepia w rudego kocura.

_________________
Trening Pszczelej Łapy Pszczola-podpis

HOLD YOUR LIGHT
to the darkness in my head ༉‧₊˚.
put your ear to my heart or set your t e e t h
against my throat; give me something pretty
to  wear  beneath  my blood-stained  clothes

MY DARLING, THE DEVIL KNOWS MY NAME



Re: Trening Pszczelej Łapy
Sro 15 Gru 2021, 13:37
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 989
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
- To ruszamy! – odpowiedział z entuzjazmem, po czym ruszył w kierunku wyjścia z obozu, zapraszając koteczkę do marszu ruchem ogona. Nie zamierzał się dzisiaj spieszyć, mieli w końcu dużo czasu! Wiadomo, warto by było skończyć o sensownej porze, by rudy mógł się wyrobić na kolejny trening o świcie, ale najwyżej sobie utnie drzemkę w środku dnia!
- Przejdziemy sobie na ziemie treningowe, Ciemną Głuszę. Tam mniej więcej będziemy się spotykać. Droga nie jest trudna, szybko się tam idzie i jest całkiem przyjemnie – powiedział, kierując swoje kroki na południe, przechodząc przez jaśniejsze pole w lesie aż do gęstszego zagajnika.
- Od czego wolałabyś rozpocząć? Polowanie, walka, może trochę teorii?
Re: Trening Pszczelej Łapy
Sro 15 Gru 2021, 20:47
Pszczeli Pył
Pszczeli Pył
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 70 [IV]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC]
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Konwaliowy Sen
Wygląd : Niska, krępej budowy koteczka o długim, gęstym futrze oraz stosunkowo silnych łapach. Na jej złotej sierści widać klasyczne pręgi, czarne na czole, łapach i ogonie oraz rdzawe po bokach i na grzbiecie. Pysk, gardło, brzuch oraz wewnętrzna część łap są jaśniejsze. Oczy oliwkowe, a uszy z pędzelkami.
Multikonta : Dąb (PNK), Żyto (S), Ogień (KG) | Księżyc (PWŁ)
Liczba postów : 529
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1145-pszczola#15164
Skinęła łbem, kiedy Rozżarzony powiedział, że "ruszają". Nie czuła tyle radości, co jej mistrz, więc po prostu podążyła za nim bez jakichkolwiek emocji na pyszczku czy słów zadowolenia. Kiedy do doszli do pierwszego miejsca poza obozem, poczuła się nieco gorzej. W Ciemnej Głuszy, jak sama nazwa wskazywała, faktycznie było bardzo ciemno, niemal czarno z uwagi na to, że wkrótce nastanie noc. Znowu spojrzała na klanowego zastępcę, myśląc nad jego pytaniem.
Chciałabym zacząć od najważniejszej rzeczy, jaką powinien znać każdy wojownik. – odpowiedziała wkrótce, gdyż nie mogła sama się zdecydować, co wybrać.

_________________
Trening Pszczelej Łapy Pszczola-podpis

HOLD YOUR LIGHT
to the darkness in my head ༉‧₊˚.
put your ear to my heart or set your t e e t h
against my throat; give me something pretty
to  wear  beneath  my blood-stained  clothes

MY DARLING, THE DEVIL KNOWS MY NAME



Re: Trening Pszczelej Łapy
Pią 17 Gru 2021, 14:11
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 989
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
- Hoho, trudne pytanie! Wszystko jest ważne dla wojownika. Znajomość kodeksu pozwoli ci na postępowaniu zgodnie z nim i głębsze zrozumienie swojego sensu w klanie, dzięki polowaniu pomożesz zaopatrzyć klanowy stos zwierzyny, a dzięki walce obronisz się przed większością ataków. No i walka pomoże ci w patrolu, przy którym niezbędna jest znajomość granic! Ale skoro mam wybierać... To hm. Możemy się przejść po granicach, terenach, a w tym czasie sobie pogadamy. O rangach, Gwiezdnych, kodeksie i innych takich rzeczach - opowiedział, lekko poruszając końcówką ogona. Nie spodziewał się takiej odpowiedzi. Gdyby nie to, że to wszystko było najważniejsze, to pewno by nie były to obowiązkowe punkty programu treningowego!
- Dzisiaj nie zdążymy pewno wszystkiego, a przynajmniej nie obejść wszystko. Z jednej strony nasze tereny otoczone są przez góry, przejdziemy się nimi kiedy indziej, dzisiaj pójdziemy sobie w kierunku wyjścia z doliny, przejdziemy się przez granicę z klanem Rzeki i Okiem Gór. Polecam nad jezioro wybrać się za dnia, jest naprawdę wspaniałe! - odpowiedział, w końcu decydując się na jakiś konkretny plan. Zawsze obejście granic było dobrym pomysłem. A dzięki ciemności, potem koteczce łatwiej będzie je przemierzać za dnia! Z Ciemnej Głuszy ruszył w stronę Ostrych Grzbietów, przechodząc pomiędzy nimi a Sarnimi Kopytkami.
- Coś wiesz o rangach? Kodeksie, Gwiezdnych? Może rodzice opowiadali ci o jakiś historiach klanowych? - zadał pytanie, kątem oka spoglądając na swoją podopieczną i lekko się uśmiechając. Dobrze będzie wiedzieć, na czym może bazować!
Re: Trening Pszczelej Łapy
Pią 17 Gru 2021, 19:18
Pszczeli Pył
Pszczeli Pył
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 70 [IV]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC]
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Konwaliowy Sen
Wygląd : Niska, krępej budowy koteczka o długim, gęstym futrze oraz stosunkowo silnych łapach. Na jej złotej sierści widać klasyczne pręgi, czarne na czole, łapach i ogonie oraz rdzawe po bokach i na grzbiecie. Pysk, gardło, brzuch oraz wewnętrzna część łap są jaśniejsze. Oczy oliwkowe, a uszy z pędzelkami.
Multikonta : Dąb (PNK), Żyto (S), Ogień (KG) | Księżyc (PWŁ)
Liczba postów : 529
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1145-pszczola#15164
Cóż, ze słów mistrza wynikało, że tak naprawdę wszystko było tutaj ważne, co tylko pogłębiało problem Pszczoły. Strasznie nie lubiła wybierać pomiędzy rzeczami o jednakowej dla niej wartości i już tym bardziej o zmroku, kiedy lada chwila nastanie noc, a ona jeszcze o coś się potknie. Całe szczęście, Rozżarzony Krok oszczędził jej bólu związanego z tak trudnym wyborem i sam zdecydował, co będą dzisiaj przerabiać, a konkretnie - teorię. Szkoda tylko, że musiała łazić po lesie wtedy, kiedy się ściemnia. Ugh.
Dlaczego musimy to robić w nocy? – w końcu spytała w miarę spokojnie. Naprawdę nie rozumiała, czemu akurat TERAZ, kiedy wszyscy normalni terminatorzy już śpią? Czy robił to jej na złość, czy w jej przypadku przechadzki z ograniczoną widocznością były wyjątkowo lepiej przeznaczone do treningu?
Póki jeszcze było widno, w drodze do granicy z klanem Rzeki Pszczoła postanowiła rozglądać się dookoła w poszukiwaniu punktów orientacyjnych. Wtedy zauważyła liczne głazy, przypominające czyjeś kopyta.
Czy te głazy mają jakąś nazwę? – spytała, wskazując na nie ruchem łba. Nie znała się na rozpoznawaniu czyichś kopyt i już tym bardziej na określaniu nazw miejsc, więc od razu skonsultowała się z ekspertem.
Jeszcze chwila i o jej uszy obiło się pytanie. Rangi, kodeks, gwiezdni... Nic ciekawego. Ale cóż, czy kiedykolwiek teoria była ciekawa?
No że jest przywódca, zastępca, medyk, jego terminator, wojownicy, matki, terminatorzy, kocięta i starszyzna... – wymieniała z nutą niechęci w głosie. – Gwiezdni to takie koty, które po śmierci trafiają do Gwiezdnego Klanu. Kodeks... Nie wiem za wiele. A z historii... Mama kiedyś coś wspominała o jakimś pożarze. – odpowiedziała. Dla niej opowieści Dzikiej Róży były równie nudne, co i gapienie się na ścianę, dlatego nie pamiętała wszystkiego. Szczególnie tych wykładów, które niosły w sobie dużo informacji.

_________________
Trening Pszczelej Łapy Pszczola-podpis

HOLD YOUR LIGHT
to the darkness in my head ༉‧₊˚.
put your ear to my heart or set your t e e t h
against my throat; give me something pretty
to  wear  beneath  my blood-stained  clothes

MY DARLING, THE DEVIL KNOWS MY NAME



Re: Trening Pszczelej Łapy
Sob 25 Gru 2021, 19:47
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 989
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
- Wiesz, mam pod opieką nie tylko ciebie, ale też Tęczową, Koźlą i Babkową Łapę. Najchętniej to bym się ze wszystkimi spotykał o porze górowania słońca lub nawet wcześniej, ale tak to byście mieli trening raz na cztery dni. Jeśli ci nie pasuje wieczór, to postaram się zamienić cię na przykład z Kozłem, żebyś ty miała treningi, gdy jeszcze jest jasno, a Kozioł będzie trenował ze mną w nocy. On już tyle czasu jest na tych terenach, że na pewno zna je na pamięć! - powiedział, proponując takie rozwiązanie złotej kotce. Jak jej nie pasowała pora, to nie było problemu, na pewno któryś z trzech pozostałych terminatorów Żara się z nią zamieni. A jak nie... To będzie po prostu jednego dnia trenował z dwójką, a drugiego - z pozostałą dwójką. Lub jak Babkowa Łapa jednak nie będzie gotów, to będzie cały jeden dzień przeznaczał na któregoś z nich.
- Tak! To Sarnie Kopytka. Niezwykłe, co natura potrafi zrobić, nie? - zadał pytanie retoryczne, również spoglądając w tamtą stronę. Ten teren zawsze go ciekawił, był naprawdę niezwykły!
- A po twojej lewej są Ostre Grzbiety, też są charakterystyczne. Za niedługo dojdziemy do gór, a potem odbijemy w lewo do Orłowa. I będziemy mogli sprawdzić granicę z Klanem Rzeki - odpowiedział, po czym po dotarciu do Sokolich Gór, zakręcił w lewo, kierując się w stronę terenu granicznego, za którym był Młodnik. Na wspomnienie o rangach mruknął potwierdzająco, bo rzeczywiście się zgadzało wszystko. Podobnie jak opis Gwiezdnych.
- O, a wiesz, że kiedyś cały Młodnik, Malinowe Chaszcze i tereny praktycznie do Gładkiej Tafli należały kiedyś do nas? Po przybyciu na te tereny były tylko dwa klany, Klan Gromu i Wichru. Cudem ocaleńcy odbudowali Klan Rzeki. Był jeszcze Klan Cienia... Ale on znacznie bardziej ucierpiał - zaczął, wykorzystując ciekawsze informacje, które mogą zainteresować Pszczółkę. Słyszał jej niechęć i chciał ją jakoś zachęcić i zaciekawić do słuchania.
Re: Trening Pszczelej Łapy
Sro 29 Gru 2021, 18:51
Pszczeli Pył
Pszczeli Pył
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 70 [IV]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC]
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Konwaliowy Sen
Wygląd : Niska, krępej budowy koteczka o długim, gęstym futrze oraz stosunkowo silnych łapach. Na jej złotej sierści widać klasyczne pręgi, czarne na czole, łapach i ogonie oraz rdzawe po bokach i na grzbiecie. Pysk, gardło, brzuch oraz wewnętrzna część łap są jaśniejsze. Oczy oliwkowe, a uszy z pędzelkami.
Multikonta : Dąb (PNK), Żyto (S), Ogień (KG) | Księżyc (PWŁ)
Liczba postów : 529
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1145-pszczola#15164
Oh, czyli że jednak istniała możliwość zmiany pory treningu. To dobrze, bo Pszczoła nie za bardzo przepadała za tą, którą miała obecnie. Wolała poznawać coś w bezpiecznym środowisku, ze słońcem, którego promienie pokazywały każdy szczegół badanego przedmiotu. Jednak skąd istniała taka opcja w środku nocy, gdzie ciemność skutecznie skrywała nieznane młodej terminatorce tereny. Ugh... Dla niej to było zupełnie niezrozumiałe! Wręcz nie mogła uwierzyć w to, że tak nieodpowiedzialnie postępował jej mistrz, który do tego był jeszcze zastępcą klanu. No ale póki miała szansę na zmienienie czasu, w jakim ma się odbywać trening, postanowiła z niej skorzystać.
Dobrze. – odpowiedziała – Nie przepadam za ciemnością. – dodała nieco chłodniej, chociaż w głębi duszy odczuwała pewną radość. Wreszcie nie będzie musiała martwić się o swoje bezpieczeństwo, tylko spokojnie skupi się na treningu, co znacząco przyspieszy czas na zostanie wojownikiem.
Mruknęła obojętnie, gapiąc się na te całe "Sarnie Kopytka". W porównaniu do Rozżarzonego Kroku ona nie była pod wrażeniem. Dla Pszczoły to były jedynie głazy, widziane w ciemności. Może trochę nietypowe, ale wciąż głazy. Wcale nie interpretowała tego, jak zapierający dech w piersiach cud natury.
Rozumiem. – odparła, z podobną obojętnością oglądając Ostre Grzbiety. Zapamiętała je przy tym dobrze, aby w razie czego służyły jej za punkt orientacyjny. W końcu nie chciała się tutaj zgubić.
Młoda kotka dalej słuchała wypowiedzi Żaru, posłusznie za nim podążając. Drgnęła uszami, słysząc wzmiankę o klanu Cienia i jego tajemniczych cierpieniach. Co prawda, był jeszcze klan Rzeki, ale on, niestety, ocalał, więc nie zamierzała poświęcać mu więcej uwagi.
Czy te koty z klanu Cienia wymarły? – spytała, wykazując większe zainteresowanie tym mrocznym tematem.

_________________
Trening Pszczelej Łapy Pszczola-podpis

HOLD YOUR LIGHT
to the darkness in my head ༉‧₊˚.
put your ear to my heart or set your t e e t h
against my throat; give me something pretty
to  wear  beneath  my blood-stained  clothes

MY DARLING, THE DEVIL KNOWS MY NAME



Re: Trening Pszczelej Łapy
Pon 03 Sty 2022, 17:37
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 989
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
- Ahh, gdybym o tym wiedział, to na pewno nie wybralibyśmy się wieczorem. Ale następne treningi będą się odbywać, jak będzie już jasno, o to się nie martw! – odpowiedział z lekkim uśmiechem, jednocześnie zapamiętując, by Pszczołę dopasowywać do dziennych patroli. Skoro niezbyt dobrze czuła się w ciemności, nie ma sensu kotki zmuszać. Pewno jak poza lepiej tereny, to problem z poruszaniem się po nich po zmroku może zmaleć.
- Nie, nie. Jest jeszcze parę kotów z Klanu Cienia, jednymi z nich są Żabia Łapa i Mewi Krzyk. Nie wiem, jak z innymi kotami, które kiedyś należały do tego klanu. Część mogła również umknąć i zostać samotnikami, mogli nie trafić na te ziemie, na które my doszliśmy – powiedział, jednocześnie dzieląc się pochodzeniem dwóch kotek. Uważał, że nie była to żadna tajemnica, Trzmiela Gwiazda w końcu je przyjął do siebie, a we dwójkę by nie dały radę odbudować klanu, szczególnie że wtedy były młodymi terminatorkami.
- Tu graniczymy z Klanem Rzeki. Zapoznaj się z ich zapachem na granicy. O, wiesz może, jak się odnawia ślad zapachowy?
Re: Trening Pszczelej Łapy
Nie 06 Lut 2022, 11:31
Pszczeli Pył
Pszczeli Pył
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 70 [IV]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC]
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Konwaliowy Sen
Wygląd : Niska, krępej budowy koteczka o długim, gęstym futrze oraz stosunkowo silnych łapach. Na jej złotej sierści widać klasyczne pręgi, czarne na czole, łapach i ogonie oraz rdzawe po bokach i na grzbiecie. Pysk, gardło, brzuch oraz wewnętrzna część łap są jaśniejsze. Oczy oliwkowe, a uszy z pędzelkami.
Multikonta : Dąb (PNK), Żyto (S), Ogień (KG) | Księżyc (PWŁ)
Liczba postów : 529
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1145-pszczola#15164
Mruknęła z lekkim rozczarowaniem, słysząc, że jednak parę kotów wciąż gdzieś się tu kręci. Ah, jaka szkoda! Już byłoby czym straszyć małe kociaki, a tu taka zmarnowana szansa! Westchnęła. No cóż, przynajmniej teraz wiedziała, dlaczego Żabia Łapa zachowywała się tak dziwnie. Chociaż nie, nadal to pozostawało dla niej zagadką. Mewa... Nie za dobrze ją znała, ale teraz nie zdziwi się, jeśli ta zacznie chamsko się zachowywać.
Dlaczego przyjęliście kotów z innego klanu? Przecież oni są nam obcy! – spytała, kierując swoje myśli w inną stronę. Do tej pory myślała, że przyjmowanie kotów z pozostałych klanów było jak minimum nieodpowiedzialne. Nikt nie zna ich zamiarów, więc nie można im w pełni ufać. W końcu co jeśli sprowadzą nieszczęście na klan?
Jej tok myśli przerwały kolejne słowa Rozżarzonego Kroku oraz dziwny smród, który, jak się okazało, należał do klanu Rzeki. Zmarszczyła nos, nie czując się z tym dobrze. Za dużo nowych informacji trafiło do jej młodego móżdżku, żeby była w stanie wszystko w spokoju przetrawić. Po chwili przypomniała sobie, że jej mistrz zadał pytanie.
Mam się o coś ocierać? – odpowiedziała pytaniem na pytanie. Nie znała się na tym, chociaż słyszała, że jeśli otrzeć się o kota, to można zostawić na nim zapach, więc uznała, że oznaczanie granic przebiega w podobny sposób.

_________________
Trening Pszczelej Łapy Pszczola-podpis

HOLD YOUR LIGHT
to the darkness in my head ༉‧₊˚.
put your ear to my heart or set your t e e t h
against my throat; give me something pretty
to  wear  beneath  my blood-stained  clothes

MY DARLING, THE DEVIL KNOWS MY NAME



Re: Trening Pszczelej Łapy
Nie 06 Lut 2022, 12:22
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 989
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
- Ponieważ trzeba pomagać innym kotom. Te koty z Klanu Cienia straciły nagle wszystko, swój dom, rodzinę i cały klan. Nikt nic nie mógł zrobić, by pomóc wszystkim kotom z Cienia czy Rzeki, ale nawet kodeks mówi, że klany mają pomagać sobie nawzajem, by żaden z nich nie upadł. Gdyby któreś z nich chciało odbudować własny klan, to myślę, że każdy obecny klan by im pomógł. A całość brzmienia tego punktu brzmi: każdy klan ma prawo być dumnym i niezależnym, jednak w ciężkich czasach należy zjednoczyć się i walczyć ramię w ramię przeciwko niebezpieczeństwu. Każdy klan ma pomagać innym, by żaden z nich nie upadł. Jest to związane z historią o upadku Klanu Nieba, chcesz może posłuchać? Tylko ostrzegam, nie jest to zbyt miła opowieść - odpowiedział, nieco się rozwlekając na ten temat. Według niego, Trzmiela Gwiazda postąpił słusznie przyjmując koty z Klanu Cienia. Klan Wichru również się zadeklarował, że przyjmie tych, co przeżyli z innych klanów, dając im nowy klan i schronienie. Ale na pewno dla nikogo to nie było łatwe.
- Ocierać się o gałązki czy trawy lub nasikać. Ocieranie się jest najlepsze, gdy to któryś patrol z kolei w dany dzień, wtedy granica jest mocno oznaczona i tylko odnawia się jej zapach, by był trwalszy. A sikanie daje bardzo mocny zapach, starczający na dużo dłużej - odpowiedział, pozostawiając do wyboru Pszczole, jaką metodę wybierze. Dla niego to było wszystko jedno, to był tylko trening. Jak kotka nie czuła się z jakiegoś powodu komfortowo, by sikać (a przecież to jest wszystko naturalne!) to nie musiała tego robić i mogła się jedynie otrzeć o gałązki.
Re: Trening Pszczelej Łapy
Nie 06 Lut 2022, 16:55
Pszczeli Pył
Pszczeli Pył
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 70 [IV]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC]
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Konwaliowy Sen
Wygląd : Niska, krępej budowy koteczka o długim, gęstym futrze oraz stosunkowo silnych łapach. Na jej złotej sierści widać klasyczne pręgi, czarne na czole, łapach i ogonie oraz rdzawe po bokach i na grzbiecie. Pysk, gardło, brzuch oraz wewnętrzna część łap są jaśniejsze. Oczy oliwkowe, a uszy z pędzelkami.
Multikonta : Dąb (PNK), Żyto (S), Ogień (KG) | Księżyc (PWŁ)
Liczba postów : 529
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1145-pszczola#15164
Słuchała uważnie wypowiedzi Rozżarzonego Kroku, co jakiś czas kiwając łbem, mimo że w jej głowie pojawiło się więcej pytań, niż odpowiedzi. Jednak nie chciała je teraz zadawać swojemu mistrzowi, ponieważ już samo wygłoszenie wszystkich pytań zajęłoby jej cały dzień, a to oznaczało duże wyczerpanie, czego ona nie znosi. Poza tym od takiej ilości pytań u Żaru łeb prawdopodobnie zdążyłby już pęknąć od przeciążenia informacją. Chociaż Pszczoła w sumie z chęcią by na to popatrzyła... Wracając do odpowiedzi mistrza, to już na początku nieznacznie przekrzywiła się, jak tylko do jej uszu dotarły słowa dotyczące potrzeby pomagania innym kotom. Nie rozumiała, jaki jest w tym wszystkim sens. Te klany są w pełni odrębne i według niej każdy powinien radzić sam, a nie polegać na łapy zupełnie obcych kotów. W ten sposób nie tylko pozbędą się dodatkowych problemów w postaci potencjalnej zdrady czy czegoś tam jeszcze, ale też ciekawie będzie patrzeć na samozniszczenie pozostałych klanów. Niestety, ten cały święty Kodeks Wojownika na to nie pozwalał, więc Pszczoła musiała się jakoś obejść bez akcji, jaką byłyby rzezi i wraz z nimi latające flaki w klanach.
Dlaczego? Czy to nie jest tak, że jeżeli komuś pomożemy, to on może nam wyrządzić krzywdę? To koty z Cienia znają teraz o nas wszystko i jeśli odbudują swój klan, to mogą tę informację wykorzystać przeciwko nam. – rzekła, dzieląc się niewielką częścią swoich pytań. Na dobry początek wystarczy. I... Kto powiedział, że Pszczoła nie chce posłuchać o rozpadzie klanu? Tym bardziej, kiedy - jak głosi Rozżarzony Krok - ta historia nie będzie "miła". Co prawda kompletnie nie znała tego całego "klanu Nieba", ale na razie zapowiada się ciekawie. – Chcę. – odparła krótko i na temat, cierpliwie czekając, aż wreszcie usłyszy tę fascynującą historię.
Później jej mistrz zaczął coś mówić o sposobach oznaczania terenów, w tym o wspomnianym już wcześniej ocieraniu. Okazało się, że ocieranie dobrze się nadaje do podtrzymywania zapachu, a sikanie pozwala na znacznie skuteczniejsze jego pozostawienie. Wszystko jasne i zrozumiałe. Kiwnęła łbem w znak, że wszystko rozumie, nadal stojąc i nie bardzo rozumiejąc, co ma teraz robić.

_________________
Trening Pszczelej Łapy Pszczola-podpis

HOLD YOUR LIGHT
to the darkness in my head ༉‧₊˚.
put your ear to my heart or set your t e e t h
against my throat; give me something pretty
to  wear  beneath  my blood-stained  clothes

MY DARLING, THE DEVIL KNOWS MY NAME



Re: Trening Pszczelej Łapy
Pon 07 Lut 2022, 13:17
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 989
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
- Raczej tak to nie działa. Zwykle koty czują się jakoś zobowiązane do tego, by się odwdzięczyć. Na przykład pomogliśmy ten Klanowi Rzeki, który nie miał własnych terenów zamieszkać obok nas i jeszcze nic się nie stało takiego, żebyśmy tego pożałowali. Podobnie jest z kotami z Klanu Cienia. Żadne z nich nam krzywdy nie wyrządziło, a pomagają swoimi umiejętnościami klanowi - odpowiedział, nie bardzo rozumiejąc to, dlaczego mieliby pożałować przyjęcia kotów do klanu. Tak samo z Klanem Rzeki. Mieli ich zostawić na pastwę losu? To nie było zbyt moralne, szczególnie że gdy był pożar, Żaba i Mewa były jeszcze terminatorkami. Jedna z nich nadal jest, ale druga została pełnoprawną wojowniczką Klanu Gromu.
- Kiedyś na terenach klanów żyły nie cztery, a pięć klanów. Klan Nieba zasiedlał tereny najmniej bogate w zwierzynę, często przymierali głodem, a kocięta rodziły się bardzo słabe. Przez to, że byli osłabieni, klany wykorzystywały to i zabierały coraz więcej ich terenów. Ich przywódca, Pochmurna Gwiazda, prosił pozostałych przywódców o udzielenie kawałka terenów, by mogli zapolować oraz o zwrot tych ziem, które sobie zawłaszczyły albo o możliwość przeniesienia się na drugą stronę. Sąsiadowali z Klanem Rzeki i Cienia, a prosili o przeniesienie na tereny blisko terytorium Klanu Gromu i Wichru. Niestety, żaden przywódca się nie zgodził. Klan Nieba miał być wygnany z ziem, jakby nie było dla niego miejsca. Niestety, w nocy przed dniem przenosin, Klan Rzeki i Cienia zaatakował Klan Nieba, zabijając wszystkich, których spotkali w obozie. Przeżyły jedynie nieliczne kocięta, które zdołały uciec lub zostały przyjęte do innych klanów. Parę księżyców później, każdy przywódca pozostałego klanu otrzymał sen od Gwiezdnych, w którym rozgniewani przodkowie zesłali nową zasadę kodeksu. Gwiezdni z jakiegoś powodu nie zainterweniowali - powiedział, przybierając poważny wyraz pyska. Historia upadku Klanu Nieba była poważna i dość smutna. Tyle kotów straciło w niej niepotrzebnie życie. Przez co? Przez zachłanność pozostałych klanów. Gdyby przywódca Gromu i Wichru się zgodzili, być może na terenach nadal by żyło pięć klanów.
Re: Trening Pszczelej Łapy
Wto 08 Lut 2022, 08:52
Pszczeli Pył
Pszczeli Pył
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 70 [IV]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC]
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Konwaliowy Sen
Wygląd : Niska, krępej budowy koteczka o długim, gęstym futrze oraz stosunkowo silnych łapach. Na jej złotej sierści widać klasyczne pręgi, czarne na czole, łapach i ogonie oraz rdzawe po bokach i na grzbiecie. Pysk, gardło, brzuch oraz wewnętrzna część łap są jaśniejsze. Oczy oliwkowe, a uszy z pędzelkami.
Multikonta : Dąb (PNK), Żyto (S), Ogień (KG) | Księżyc (PWŁ)
Liczba postów : 529
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1145-pszczola#15164
Zmarszczyła nieco nos. Mimo wyjaśnień, Pszczoła nie otrzymała odpowiedzi na swoje pytanie. Dalej nie rozumiała, DLACZEGO, na osty i ciernie, koty z JEJ klanu miałyby pomagać jakimś kotom z odrębnego klanu. Może i mają kodeks, ale nie gwarantuje on, że każdy wojownik będzie tak postępować, inaczej nie istniałoby Miejsce Bez Gwiazd. Musi być więc inny powód. Jednak Żar jedynie coś wspomniał o jakimś zobowiązaniu, którego przyczyny tak i nie udało jej się poznać. Widocznie, bierze się ono znikąd, więc równie dobrze może sobie nagle zniknąć.
Zwykle. – mruknęła – A co, jeśli nie czują? Może klan Rzeki już stał się oddzielnym klanem, ale stosunkowo niedawno, więc nie możemy po nim sądzić, że i w pozostałych przypadkach wszystko będzie tak samo. A klan Cienia jeszcze nie zdążył się odbudować, a już twierdzisz, że raczej nie będą planować atak na nas. – dodała. Dla niej stanowisko Rozżarzonego Kroku było szczególnie dziwne, jak na zastępcę. Według niej tak ważna osoba powinna podchodzić bardziej odpowiedzialnie do bezpieczeństwa swojego klanu, a nie z góry zakładać, że jedne koty będą stanowić zagrożenie, a inne - już nie.
Pszczoła z ciekawością słuchała opowieści o wyginięciu klanu Nieba. Historia faktycznie była okrutna, chociaż z drugiej strony była w stanie zrozumieć stanowisko pozostałych przywódców. Przecież nikt nie chce dodatkowych sąsiadów i to pełnych kotów tak słabych, że nie są w stanie nawet się wykarmić, a co dopiero mówić o walce. Znacznie lepiej byłoby pozwolić im już wymrzeć, niż dalej się męczyć. Chociaż z drugiej strony, Pszczoła z chęcią by popatrzyła na półżywych członków klanu Nieba.
Uważam, że klany Rzeki i Cienia postąpiły słusznie. – odparła. Lecz później jej uwagę przykuło powstanie nowego punktu kodeksu. – Czyli że... pomagacie klanowi Cienia, bo jakieś martwe koty wam to powiedziały? – spytała, przekrzywiając lekko łeb.

_________________
Trening Pszczelej Łapy Pszczola-podpis

HOLD YOUR LIGHT
to the darkness in my head ༉‧₊˚.
put your ear to my heart or set your t e e t h
against my throat; give me something pretty
to  wear  beneath  my blood-stained  clothes

MY DARLING, THE DEVIL KNOWS MY NAME



Re: Trening Pszczelej Łapy
Pon 14 Lut 2022, 11:31
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 989
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
- Wiesz... Każdego kota w klanie łączy kodeks wojownika. Jeśli któryś z kotów działa na szkodę klanu, spotykają go konsekwencje nie tylko w życiu. Wiesz, może to być degradacja, najpierw z wojownika na terminatora, a potem nawet do kociaka. Potem może być to wyrzucenie z klanu, co się dawno nie zdarzyło. Ale też może być to zesłanie po śmierci do Ciemnego Lasu. Wiesz, takiego miejsca, gdzie dusze się pałętają samotnie we mgle, pogrążając się w wiecznym zatraceniu i swoim własnym szaleństwie - powiedział, cicho wzdychając. Pszczoła była dość specyficzna. Rozumiał po części jej nieufność, ale nie było ku niej powodów. Żaden klan jeszcze drugiego nie skrzywdził, pomagali sobie nawzajem i pozostawali w przyjaznych relacjach. Przywódcy klanów dobrze się dogadywali, przynajmniej z tego, co Żar obserwował. Cofnął uszy, gdy usłyszał słowa kotki po opowiedzeniu jej historii. Która mówiła o bratobójstwie i nieuzasadnionych morderstwach. I że niby klany postąpiły słusznie?
- No nie wiem. Na koniec Klan Nieba i tak chciał ruszyć w swoją własną podróż, by znaleźć lepsze tereny. To było nieuzasadniona rzeź ze strony Klanu Rzeki i Cienia - odpowiedział, nie bardzo wiedząc, jak przemówić kotce do... Rozsądku. Wydawała się pozbawiona jakiejkolwiek empatii w stosunku do innych kotów, przynajmniej tych z innych klanów. Nie wiedział, jaki był jej stosunek do kotów z klanu, ale... No, nie wróżyło to dobrze jej przyszłości. Ale być może z wiekiem wyrośnie ze swoich poglądów i zacznie postrzegać świat w inny sposób.
- Trzeba sobie pomagać nawzajem. Klany od zawsze pomagały innym, nawet samotnikom. I to była indywidualna decyzja przywódców, by przyjąć koty z innych klanów do swojego klanu.
Re: Trening Pszczelej Łapy
Pon 21 Lut 2022, 08:09
Pszczeli Pył
Pszczeli Pył
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 70 [IV]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC]
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Konwaliowy Sen
Wygląd : Niska, krępej budowy koteczka o długim, gęstym futrze oraz stosunkowo silnych łapach. Na jej złotej sierści widać klasyczne pręgi, czarne na czole, łapach i ogonie oraz rdzawe po bokach i na grzbiecie. Pysk, gardło, brzuch oraz wewnętrzna część łap są jaśniejsze. Oczy oliwkowe, a uszy z pędzelkami.
Multikonta : Dąb (PNK), Żyto (S), Ogień (KG) | Księżyc (PWŁ)
Liczba postów : 529
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1145-pszczola#15164
Znowu ten kodeks... Chociaż z drugiej strony, czego mogła się jeszcze spodziewać? Skoro klanowy zastępca wspomniał o kodeksie już kilka razy, to pewnie faktycznie jest on bardzo ważny dla wszystkich klanowych kotów, chociaż nadal nie rozumiała, dlaczego tak jest. No właśnie, dlaczego?
Dlaczego kodeks jest tak bardzo ważny? – spytała, spoglądając na swojego mistrza pytająco. A tak swoją drogą, to ten cały Ciemny Las brzmi całkiem ciekawie. Chciałaby go kiedyś zobaczyć na własne oczy.
Jej uwadze nie umknęła reakcja Rozżarzonego Kroku. Przekrzywiła lekko łeb ze zdziwienia, niczym małe kocię wierzące, że wszyscy powinni myśleć tak, jak one. Z drugiej strony spodziewała się, że myśli jej mistrza będą w niektórych kwestiach się rozchodzić.
Mówiłeś, że kocięta w klanie Nieba rodziły się bardzo słabe, czyli że nowi członkowie od początku mieli znacznie mniejsze szanse na przeżycie, niż normalne koty. Lepsze warunki raczej niewiele by zmieniły, bo ich wrodzona słabość i tak przekazałaby się przyszłym pokoleniom. Jaki jest więc sens w podtrzymywaniu tego, co i tak już jest zbyt zniszczone? – odparła, próbując wyjaśnić swój punkt widzenia.

_________________
Trening Pszczelej Łapy Pszczola-podpis

HOLD YOUR LIGHT
to the darkness in my head ༉‧₊˚.
put your ear to my heart or set your t e e t h
against my throat; give me something pretty
to  wear  beneath  my blood-stained  clothes

MY DARLING, THE DEVIL KNOWS MY NAME



Re: Trening Pszczelej Łapy
Pon 21 Lut 2022, 14:39
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 989
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
- Kodeks wojownika został nam zesłany przez Gwiezdnych, podobnie jak dar dziewięciu żyć dla przywódców. To on sprawia, że klany są… No wiesz, klanami, nie zwykłymi grupami samotników. Opisuje zasady życia, hierarchię oraz przekazuje wartości, takie jak lojalność klanowi, wiara w Gwiezdnych oraz szacunek dla innych kotów z klanu. Bez niego… No, prawdopodobnie skończyłoby się to krwawą rzezią, która się odbyła przed tym, jak do kotów zeszli Gwiezdni – odpowiedział na jej pytanie, które było zasadne. Gdy bardziej zagłębią się w temat kodeksu, to kotka zrozumie, o co mu chodziło. Przynajmniej taką miał nadzieję, bo na razie praktycznie wszystko rozumiała na opak. Jej obsesja na temat zasadności ataku Klanu Cienia i Rzeki na Klan Nieba była… Niepokojąca.
- Nie zawsze tak było. Gdy odebrano im część ziem łowieckich, nie byli w stanie porządnie wykarmić kotów w klanie, w tym matek. To sprawiało, że kocięta rodziły się słabe. A słabe kocięta oznaczają słabych wojowników, którzy nie mają szans z dobrze odżywionymi i rosłymi kotami z innych klanów. Prawdopodobnie też najsłabsze kocięta często umierały, a przeżywały jedynie najsilniejsze, ale przez brak jedzenia nie miały możliwości rozwinąć swojego pełnego potencjału. Klan Nieba został wrzucony w wir, z którego nie mogli się wydostać. Im mniej ziem łowieckich im pozostawało, tym mniejsze szanse mieli na przeżycie. Aż w końcu zaczęli prosić o pomoc, która nie została wysłuchana. A przez to, że przeżywali najsilniejsi… Być może gdyby mieli co jeść, to by byli silniejsi, niż większa część wojowników, która mieszkała na żyźniejszych ziemiach – odpowiedział, równocześnie analizując sytuację Klanu Nieba tak bardziej dogłębnie. Koty owszem, czasami rodziły się słabe, ale przy tak spartańskich warunkach, jakie mieli członkowie Klanu Nieba, to zwykle umierały. Brakowało im więc wrodzonej słabości, która w klanach lepiej zaopatrzonych w jedzenie przeżywała.
- Ja wiem… Że się boisz. Podświadomie każdy czuje strach przed innymi, obcymi kotami, ale zwykle nie ma on uzasadnienia. Klany łączy kodeks wojownika oraz wiara w Gwiezdnych, bardzo duża ilość spraw rozwiązywana jest pokojowo. Czasy, w których rządził Borsucza Gwiazda, minęły, nie grozi nam już wojna – mruknął, próbując zrozumieć, skąd u Pszczoły tak wielka obawa przed byciem zdradzoną czy walkami. Może to kwestia wychowania? Dzika Róża i Puszczykowy Lot nigdy nie zagwarantowali swoim kociętom ciepła i nie pokazali, jak powinna wyglądać rodzina… I pomimo tego, że Żarowi również to nie było za bardzo dane, to nigdy nie chciałby takiej atmosfery dla swoich kociąt.
- Pszczoło… Jeśli się boisz, to jest to zrozumiałe. Ja nie jestem tutaj po to, by cię oceniać za twój światopogląd, ale nim krzywdzisz przede wszystkim siebie.
Re: Trening Pszczelej Łapy
Pon 21 Lut 2022, 15:07
Pszczeli Pył
Pszczeli Pył
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 70 [IV]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC]
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Konwaliowy Sen
Wygląd : Niska, krępej budowy koteczka o długim, gęstym futrze oraz stosunkowo silnych łapach. Na jej złotej sierści widać klasyczne pręgi, czarne na czole, łapach i ogonie oraz rdzawe po bokach i na grzbiecie. Pysk, gardło, brzuch oraz wewnętrzna część łap są jaśniejsze. Oczy oliwkowe, a uszy z pędzelkami.
Multikonta : Dąb (PNK), Żyto (S), Ogień (KG) | Księżyc (PWŁ)
Liczba postów : 529
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1145-pszczola#15164
Z odpowiedzi, jakiej udzielił Żar wynika że... miała rację! Pszczoła już wcześniej domyślała się, że wszyscy żyją według zasad jakichś kotów, które od dawna nie żyją, a słowa jej mistrza jedynie to potwierdzały. Zastanawiała się tylko, dlaczego to właśnie martwych wysłuchali koty, ale mniejsza z tym. Złocista teraz rozumiała, że wszystko po to, żeby nie było krwawych walk.
Zmarszczyła na chwilę pysk, słysząc kolejne wypowiedzi starszego kocura. Że ona się boi?! Skąd, na jasne gwiazdy, komuś przyszła do głowy tak absurdalna myśl??? Pszczoła niczego się nie boi, przynajmniej na razie. Podobnie jest i walkami. Wręcz doczekać się nie mogła, aż w końcu będzie mogła obejrzeć ciekawą potyczkę, w której wojownicy będą dawać z siebie wszystko. Z drugiej strony... Może ciekawość była dla Żaru synonimem strachu? Jakby tam nie było, nie zamierzała już tego wyjaśniać.
Nie boję się. Chcę jedynie wiedzieć. – odparła zgodnie z prawdą.

_________________
Trening Pszczelej Łapy Pszczola-podpis

HOLD YOUR LIGHT
to the darkness in my head ༉‧₊˚.
put your ear to my heart or set your t e e t h
against my throat; give me something pretty
to  wear  beneath  my blood-stained  clothes

MY DARLING, THE DEVIL KNOWS MY NAME



Re: Trening Pszczelej Łapy
Sponsored content

Skocz do: