IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Rzeki
 :: Obóz Klanu Rzeki :: Gniazdo
Re: Prawa Komora
Sob Wrz 17, 2022 11:00 pm
Połyskująca Tafla
Połyskująca Tafla
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 25 [sierpień]
Matka : Migocząca Iskra (?)
Ojciec : Kruk [NPC] (*)
Mistrz : Migocząca Iskra
Partner : bardzo śmieszne
Wygląd : Wysoka, szczupła i smukła, o orientalnej budowie (głowa w kształcie trójkątnego klina, prosty nos w jednej linii z czołem i duże, szeroko rozstawione uszy). Ma krótkie, jednolite liliowe futerko i intensywnie pomarańczowe oczy.
Multikonta : Motyli Blask
Autor avatara : boru (art w podpisie)
Liczba postów : 248
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1478-polysk
Od niedawna coś jest nie tak. Połysk nie jest do końca pewna co takiego, a i nie od razu dała radę to zauważyć, bo zaczęło się niewinnie: od tego, że było jej jakoś bardziej gorąco niż zwykle, ale w sumie nie zwróciła na to większej uwagi, bo nie wiedziała, że to w ogóle ma jakieś znaczenie i uznała, że pewnie jej to niedługo przejdzie. Wkrótce potem zaczyna jednak czuć coraz więcej nieprzyjemności. Choć zwykle cały swój czas spędza w obozie, tego dnia siedzi w Gnieździe, nie mogąc się zmusić do ruszenia się z miejsca, bo strasznie chce jej się spać. Do tego ma wrażenie, że powinna być głodna, a może nawet właściwie trochę jest, ale jej brzuch wydaje się jakoś napchany, choć nic tego dnia nie jadła... i ani trochę jej się to nie podoba. W dodatku cały czas towarzyszy jej to nienaturalne ciepło, które jest nieprzyjemne... i choć nie do końca rozumie, jak to się łączy z resztą tych dziwnych rzeczy, ani co się z nią w ogóle dzieje, to domyśla się, że tak nie powinno być. Chyba że to kolejny dziwny proces z dorastaniem, jak te nieprzyjemności z zębami? Jest tylko jeden sposób, żeby się dowiedzieć.
Mamoo – woła Iskrę, leżąc na mchu w kociarni. Unosi lekko głowę, ale się nie podnosi, a jej głos brzmi nieco słabiej niż zwykle, choć sama tego nie zauważa. – Bo mi jakoś za ciepło i stlasnie chce mi się spać... to tes takie coś jak losnące zęby i będę się tak telas długo czuć? – pyta. Nie chciałaby, żeby tak było. Chce wrócić do chodzenia po obozie, zabaw z rodzeństwem i wyszukiwania sobie na stosie smacznych ryb!

_________________

I GUESS TO YOU NOW I'M JUST A FACE IN THE CROWD
confront all the pain like a gift under the t r e e
oh please, I can't be who you need me to be
I grind in the sunshine, grind in the rain
SO REAL THAT I FEEL FAKE


last night i dreamt i still knew you

Re: Prawa Komora
Sob Wrz 17, 2022 11:42 pm
Migocząca Iskra
Migocząca Iskra
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 77 (luty '23)
Matka : Leśna Ścieżka [npc] (*)
Ojciec : Lamparcie Gardło [npc] (*)
Mistrz : Wieczorna Mgła [npc] (*)
Partner : girlbossowanie
Wygląd : długie łapy, smukłe, atletyczne ciało; głowa w kształcie trójkątnego klina, prosty nos w jednej linii z czołem, duże, szeroko rozstawione uszy; krótka sierść, w większości jasnokremowa, a łapy, pysk, uszy i ogon czekoladowe; jaśniejszy czekoladowy nalot na grzbiecie i bokach; niebieskie oczy
Multikonta : Orzechowy Cień; Wieczorna Rosa; Echo
Liczba postów : 852
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t682-iskra
Poruszam uchem, słysząc osłabiony głos Połysk – i w ogóle rejestrując fakt, że nawet nie podnosi się z miejsca. Podchodzę do córki i po wysłuchaniu jej słów dotykam lekko nosem jej głowy.
Nie, po prostu jesteś lekko chora; to gorączka. Zaraz ci coś na to przyniosę – odpowiadam, po czym przejeżdżam językiem po czole Połysk. Nie wiem, co robi całymi dniami Psia Łapa, a Ryczącej Łapie nie powierzę leczenia nawet swojego wroga, natomiast Poranna Zorza… wyjaśniam jej sytuację, gotowa do wzięcia wierzby lub dziewięściłu, ale… medykamentów na gorączkę nie ma. Świetnie. Zajebiście wręcz. Tak po prostu NIE MA medykamentów na jedno z PODSTAWOWYCH schorzeń i jednocześnie coś, co jest objawem wielu chorób. Zaciskam zęby i rzucam medyczce tylko wściekłe spojrzenie, po czym wychodzę bez słowa.
Niestety, Połysk, nie ma za bardzo niczego, co mogę ci podać. Okazuje się, że w składziku nie ma najbardziej podstawowych ziół – mówię, ledwo hamując złość w głosie. – Za parę dni samo ci przejdzie, kochanie… chyba że spróbuję sama znaleźć medykamenty.

_________________

you walk off wearin' your disguise
never give me something and


don't think twice

and I told you all the things I would do
but does it matter when you
chase after pleasure you can't have?

now look where you ended up at

Re: Prawa Komora
Nie Wrz 18, 2022 7:50 pm
Połyskująca Tafla
Połyskująca Tafla
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 25 [sierpień]
Matka : Migocząca Iskra (?)
Ojciec : Kruk [NPC] (*)
Mistrz : Migocząca Iskra
Partner : bardzo śmieszne
Wygląd : Wysoka, szczupła i smukła, o orientalnej budowie (głowa w kształcie trójkątnego klina, prosty nos w jednej linii z czołem i duże, szeroko rozstawione uszy). Ma krótkie, jednolite liliowe futerko i intensywnie pomarańczowe oczy.
Multikonta : Motyli Blask
Autor avatara : boru (art w podpisie)
Liczba postów : 248
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1478-polysk
Mruczy cicho, kiedy mama przejeżdża swoim językiem po jej czole; nie sprawia to, oczywiście, że nieprzyjemne uczucia znikają, ale robi jej się nieco lepiej na sam wyraz wsparcia i obietnicę pomocy. Mamrocze jeszcze jakieś "dobla" i odprowadza Migoczącą Iskrę wzrokiem do wyjścia... i pozostaje jej już tylko czekać.
Szkoda tylko, że okazuje się, że nie miała na co czekać. Mruga ze zdziwieniem, lekko zawiedziona, ale przede wszystkim skonfundowana słowami mamy, bo co to w ogóle znaczy, że nie ma nawet podstawowych ziół? Skoro są podstawowe, to nie powinno ich być? Nie zna się na leczeniu, ale to nie brzmi zbyt dobrze.
Czemu nie ma? – pyta, a na wieść o tym, że prawdopodobnie będzie musiała poczekać, aż jej przejdzie, wzdycha leciutko. – Dobla, dzięki... oby szybko psesło – mówi. Nie chce prosić mamy, żeby szukała jej ziół, bo to brzmi Wymagająco.

_________________

I GUESS TO YOU NOW I'M JUST A FACE IN THE CROWD
confront all the pain like a gift under the t r e e
oh please, I can't be who you need me to be
I grind in the sunshine, grind in the rain
SO REAL THAT I FEEL FAKE


last night i dreamt i still knew you

Re: Prawa Komora
Nie Wrz 18, 2022 7:59 pm
Migocząca Iskra
Migocząca Iskra
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 77 (luty '23)
Matka : Leśna Ścieżka [npc] (*)
Ojciec : Lamparcie Gardło [npc] (*)
Mistrz : Wieczorna Mgła [npc] (*)
Partner : girlbossowanie
Wygląd : długie łapy, smukłe, atletyczne ciało; głowa w kształcie trójkątnego klina, prosty nos w jednej linii z czołem, duże, szeroko rozstawione uszy; krótka sierść, w większości jasnokremowa, a łapy, pysk, uszy i ogon czekoladowe; jaśniejszy czekoladowy nalot na grzbiecie i bokach; niebieskie oczy
Multikonta : Orzechowy Cień; Wieczorna Rosa; Echo
Liczba postów : 852
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t682-iskra
Dobre pytanie – odpowiadam cicho. Świetne wręcz. Co ja mam powiedzieć Połysk? A gdyby chorowała o wiele poważniej i ziół by nie było, co wtedy bym jej powiedziała? Uderzam wściekle ogonem o ziemię i wzdycham, po czym przytulam lekko Połysk. – Przyniosę ci wodę – mówię z lekką rezygnacją w głosie. Może pomoże jej chociaż trochę… i mi – w uspokojeniu się. Na szczęście akurat Ćmia Łapa wraca do obozu z namoczonym mchem, więc proszę ją o jeden i wracam do kociarni. – Napij się. Potem możemy spróbować przyłożyć ci go do głowy… może trochę przyniesie ci ulgę – mówię.
Milczę. Powiedzieć, że jestem zła, byłoby poważnym niedopowiedzeniem. Jak Porannej Zorzy NIE WSTYD? No, ale ona może mieć to w dupie. W końcu to nie jej dziecko się źle czuje, bo jako medyk nie ma takich zmartwień… wzdycham i podejmuję decyzję.
Połysk… spróbuję znaleźć zioła. Wrócę później. Jeżeli poczujesz się w tym czasie gorzej, natychmiast komuś powiedz.

_________________

you walk off wearin' your disguise
never give me something and


don't think twice

and I told you all the things I would do
but does it matter when you
chase after pleasure you can't have?

now look where you ended up at

Re: Prawa Komora
Pon Wrz 19, 2022 11:28 pm
Połyskująca Tafla
Połyskująca Tafla
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 25 [sierpień]
Matka : Migocząca Iskra (?)
Ojciec : Kruk [NPC] (*)
Mistrz : Migocząca Iskra
Partner : bardzo śmieszne
Wygląd : Wysoka, szczupła i smukła, o orientalnej budowie (głowa w kształcie trójkątnego klina, prosty nos w jednej linii z czołem i duże, szeroko rozstawione uszy). Ma krótkie, jednolite liliowe futerko i intensywnie pomarańczowe oczy.
Multikonta : Motyli Blask
Autor avatara : boru (art w podpisie)
Liczba postów : 248
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1478-polysk
Odpowiedź Migoczącej Iskry sprawia, że jest zmieszana. Nie do końca rozumie całą tę sytuację, ale wie, że jej się to nie podoba... i że ktoś przecież powinien zająć się tym, żeby zioła były, żeby koty były zdrowe, a tym kimś chyba teoretycznie powinien być medyk. Więc dlaczego tak nie było? Nie rozumie, ale coś w tonie mamy – może ta rezygnacja – sprawia, że nie pyta, a tylko kiwa lekko głową, wyrażając zgodę na to, żeby poszła dla niej po wodę. Kiedy Iskra wraca z mchem, od razu zabiera się za picie, a na jej kolejne słowa kiwa głową.
Wychodzi na to, że nie chciała prosić mamy o to szukanie ziół, bo nie chciała jej sprawiać dodatkowej roboty... ale ona i tak się na to decyduje, a skoro tak, to nie będzie przecież narzekać; nie podoba jej się to całe złe samopoczucie. Poza tym ma wrażenie, że nawet gdyby protestowała, to wcale nie zmieniłaby zdania mamy. Ponownie kiwa więc głową.
Dobze. To ja tu poczekam – mówi i ziewa, wciąż czując się lekko zaspana. – Kocham cię, wies? – dodaje jeszcze na pożegnanie i zwija się w kulkę, żeby grzecznie poczekać na Migoczącą Iskrę, a w międzyczasie może się zdrzemnąć. Nie, żeby było to jej ulubione zajęcie, ale teraz drzemka brzmi bardzo kusząco.

***

Co za ból nie do opisania – okazuje się, że przykładanie mchu do czoła i spanie nie wystarczą, żeby pozbyć się tej gorączki, a ta nie chce przejść sama z siebie. Połysk siedzi w kociarni, nie bardzo chcąc wychodzić w takim stanie na zewnątrz i liczy tylko na to, że jak następnym razem przyjdzie mama, to będzie mieć te zioła, uch!

_________________

I GUESS TO YOU NOW I'M JUST A FACE IN THE CROWD
confront all the pain like a gift under the t r e e
oh please, I can't be who you need me to be
I grind in the sunshine, grind in the rain
SO REAL THAT I FEEL FAKE


last night i dreamt i still knew you

Re: Prawa Komora
Pon Wrz 19, 2022 11:49 pm
Migocząca Iskra
Migocząca Iskra
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 77 (luty '23)
Matka : Leśna Ścieżka [npc] (*)
Ojciec : Lamparcie Gardło [npc] (*)
Mistrz : Wieczorna Mgła [npc] (*)
Partner : girlbossowanie
Wygląd : długie łapy, smukłe, atletyczne ciało; głowa w kształcie trójkątnego klina, prosty nos w jednej linii z czołem, duże, szeroko rozstawione uszy; krótka sierść, w większości jasnokremowa, a łapy, pysk, uszy i ogon czekoladowe; jaśniejszy czekoladowy nalot na grzbiecie i bokach; niebieskie oczy
Multikonta : Orzechowy Cień; Wieczorna Rosa; Echo
Liczba postów : 852
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t682-iskra
Kilka godzin poza obozem zdecydowanie mnie uspokoiło. Po pospiesznym ogarnięciu ziół wracam do kociarni.
Znalazłam – mówię cicho, trącając nosem bark córki. Kładę przed nią fragment kory wierzby. – Przeżuj dokładnie korę. Dzisiaj albo jutro już powinno być o wiele lepiej.

_________________

you walk off wearin' your disguise
never give me something and


don't think twice

and I told you all the things I would do
but does it matter when you
chase after pleasure you can't have?

now look where you ended up at

Re: Prawa Komora
Czw Wrz 22, 2022 10:35 pm
Połyskująca Tafla
Połyskująca Tafla
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 25 [sierpień]
Matka : Migocząca Iskra (?)
Ojciec : Kruk [NPC] (*)
Mistrz : Migocząca Iskra
Partner : bardzo śmieszne
Wygląd : Wysoka, szczupła i smukła, o orientalnej budowie (głowa w kształcie trójkątnego klina, prosty nos w jednej linii z czołem i duże, szeroko rozstawione uszy). Ma krótkie, jednolite liliowe futerko i intensywnie pomarańczowe oczy.
Multikonta : Motyli Blask
Autor avatara : boru (art w podpisie)
Liczba postów : 248
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1478-polysk
I jak na zawołanie mama wraca, a gdy Połysk słyszy, że znalazła to, czego szukała, mimo senności, osłabienia i wciąż gorącego czoła, podnosi się i prostuje z zaciekawieniem. Jest jednak trochę zawiedziona, że to, czego mama tak szukała to jakaś... kora. Uch, nie wygląda zbyt smacznie. Szybko dochodzi jednak do wniosku, że woli jeść korę niż dalej tak chorować. Na szczęście szybko okazuje się, że nie musi jej jeść, a przynajmniej nie tak zupełnie, tylko przeżuć, a to już lepsze. Jeszcze z księżyc temu dość często żuła szyszki, więc kora chyba nie może być od nich o wiele gorsza, prawda? Mamrocze więc jeszcze raz podziękowanie do mamy, a potem bierze korę i grzecznie przeżuwa. Nawet jeśli nie jest to najprzyjemniejsze doświadczenie, to ufa Iskrze i wie, że musi to zrobić, żeby zrobiło jej się lepiej, dlatego nie narzeka i nie dopytuje o nic więcej, wciąż zmęczona po drzemce; po prostu zabiera się za lekarstwo, tak jak jej wskazano.
I jeszcze później tego samego dnia faktycznie zaczyna robić się lepiej, a niebawem wszystkie te dziwne objawy ustają i Połysk może wrócić do wtykania nosa wszędzie tam, gdzie się jej żywnie podoba.

/zt

_________________

I GUESS TO YOU NOW I'M JUST A FACE IN THE CROWD
confront all the pain like a gift under the t r e e
oh please, I can't be who you need me to be
I grind in the sunshine, grind in the rain
SO REAL THAT I FEEL FAKE


last night i dreamt i still knew you

Re: Prawa Komora
Pią Wrz 23, 2022 8:59 pm
Migocząca Iskra
Migocząca Iskra
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 77 (luty '23)
Matka : Leśna Ścieżka [npc] (*)
Ojciec : Lamparcie Gardło [npc] (*)
Mistrz : Wieczorna Mgła [npc] (*)
Partner : girlbossowanie
Wygląd : długie łapy, smukłe, atletyczne ciało; głowa w kształcie trójkątnego klina, prosty nos w jednej linii z czołem, duże, szeroko rozstawione uszy; krótka sierść, w większości jasnokremowa, a łapy, pysk, uszy i ogon czekoladowe; jaśniejszy czekoladowy nalot na grzbiecie i bokach; niebieskie oczy
Multikonta : Orzechowy Cień; Wieczorna Rosa; Echo
Liczba postów : 852
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t682-iskra
Podejrzewam, że wierzba to nie jedyne zioło, które leczy gorączkę, jednak jest to jedyne, które znam i byłam w stanie znaleźć… po paru godzinach szukania. Wzdycham cicho, czując wzbierającą na nowo frustrację, i po prostu czuwam nad Połysk, czekając, aż gorączka minie.

zt

_________________

you walk off wearin' your disguise
never give me something and


don't think twice

and I told you all the things I would do
but does it matter when you
chase after pleasure you can't have?

now look where you ended up at

Re: Prawa Komora
Nie Paź 30, 2022 5:17 pm
Połyskująca Tafla
Połyskująca Tafla
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 25 [sierpień]
Matka : Migocząca Iskra (?)
Ojciec : Kruk [NPC] (*)
Mistrz : Migocząca Iskra
Partner : bardzo śmieszne
Wygląd : Wysoka, szczupła i smukła, o orientalnej budowie (głowa w kształcie trójkątnego klina, prosty nos w jednej linii z czołem i duże, szeroko rozstawione uszy). Ma krótkie, jednolite liliowe futerko i intensywnie pomarańczowe oczy.
Multikonta : Motyli Blask
Autor avatara : boru (art w podpisie)
Liczba postów : 248
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1478-polysk
Kiedy Połysk się budzi, jest ranek, ale sama nie wie, jak wczesny czy późny. Zawinięta w kłębek gdzieś w głębi Prawej Komory, nie jest pewna, jak wysoko jest słońce na niebie i jak bardzo życie w obozie zdążyło się już rozkręcić... ale jest gotowa, żeby się przekonać. Nie od dziś Gniazdo służy jej jedynie do spania. Każdą chwilę, którą może, spędza poza nim, zagłębiając się w najróżniejsze kąty obozu, poznając nowe koty i tylko z ekscytacją czekając, aż będzie mogła wyjść na tereny.
Tego dnia uznaje jednak, że wybitnie nie ma ochoty wychodzić z kociarni samotnie, a przydałby jej się towarzysz. Pada na leżącego najbliżej Księżyca. Podchodzi do brata i szturcha go lekko łapą w bark.
Te, śpisz? – pyta cicho, coby nie przeszkadzać innym w kociarni, ale na tyle wyraźnie, żeby Księżyc bez problemu ją słyszy, jeśli nie śpi. A jeśli śpi, to wkrótce może się to zmienić, hihi.

_________________

I GUESS TO YOU NOW I'M JUST A FACE IN THE CROWD
confront all the pain like a gift under the t r e e
oh please, I can't be who you need me to be
I grind in the sunshine, grind in the rain
SO REAL THAT I FEEL FAKE


last night i dreamt i still knew you

Re: Prawa Komora
Pon Lis 07, 2022 2:44 pm
Księżyc
Księżyc
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 41 [kwiecień]
Matka : Migocząca Iskra
Ojciec : Kruczy Cień [NPC]
Mistrz : Mknący Nurt
Wygląd : Wysoki, szczupły, lekko umięśniony, o orientalnej budowie. Krótkie, kremowo białe futro z niebieskim nalotem na pysku, uszach, łapach oraz ogonie. Oczy niebieskie.
Multikonta : Płatek
Autor avatara : plicha rozkurwicha#3025
Liczba postów : 173
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t1480-topic
Księżyc zaś śpi ile tylko może. Raczej nie był z tych, co wstają wcześnie, a i lubił trochę się powylegiwać, zanim już w pełni obudzi się do życia. Wtedy zaś znajdował się w stanie pośrednim między snem a jawą - niby czaił, co się wokół niego działa, ale oczy wciąż miał zamknięte, umysł jakby zamroczony w jakiejś marze. Zmarszczył pysk, czując szturchnięcie na barku, i wziął głębszy oddech.
- Mhm, tak. Śpię - odpowiedział niewyraźnie, a następnie po prostu odwrócił się na drugi bok, zupełnie ignorując siostrę. Chciała mu przerwać odpoczynek? Jeszcze czego! Tak łatwo nie zamierzał dać się wyciągnąć z wygodnego posłania.
Re: Prawa Komora
Sob Lis 12, 2022 6:57 pm
Połyskująca Tafla
Połyskująca Tafla
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 25 [sierpień]
Matka : Migocząca Iskra (?)
Ojciec : Kruk [NPC] (*)
Mistrz : Migocząca Iskra
Partner : bardzo śmieszne
Wygląd : Wysoka, szczupła i smukła, o orientalnej budowie (głowa w kształcie trójkątnego klina, prosty nos w jednej linii z czołem i duże, szeroko rozstawione uszy). Ma krótkie, jednolite liliowe futerko i intensywnie pomarańczowe oczy.
Multikonta : Motyli Blask
Autor avatara : boru (art w podpisie)
Liczba postów : 248
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1478-polysk
Aha, widać – burczy pod nosem na odpowiedź Księżyca, a kiedy ten obraca się na drugi bok, po prostu obchodzi go dookoła, żeby stanąć przed nim z drugiej strony. Skoro już wie, że brat wcale nie śpi, to nie zamierza mu odpuszczać tak łatwo. W końcu ile czasu można marnować na spanie, kiedy było tyle ciekawych rzeczy, które mogli robić, no... nie śpiąc? Raz jeszcze szturcha go lekko łapą, nie dając za wygraną.
No we, jak już się obudziłeś, to wstawaj. Mamy rranek, większość kotów śpi, całe centrum obozu dla siebie... można się pobić albo poplotkować, albo coś. No dawaj, nie masz psychy – mówi. Jej głos jest cichy, taki, żeby nie budzić nikogo innego poza Księżycem, ale przez to, że stoi zaraz nad nim, szaro-biały kocurek pewnie tego w ten sposób nie odbiera. Upsi.

_________________

I GUESS TO YOU NOW I'M JUST A FACE IN THE CROWD
confront all the pain like a gift under the t r e e
oh please, I can't be who you need me to be
I grind in the sunshine, grind in the rain
SO REAL THAT I FEEL FAKE


last night i dreamt i still knew you

Re: Prawa Komora
Nie Lis 20, 2022 1:27 pm
Księżyc
Księżyc
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 41 [kwiecień]
Matka : Migocząca Iskra
Ojciec : Kruczy Cień [NPC]
Mistrz : Mknący Nurt
Wygląd : Wysoki, szczupły, lekko umięśniony, o orientalnej budowie. Krótkie, kremowo białe futro z niebieskim nalotem na pysku, uszach, łapach oraz ogonie. Oczy niebieskie.
Multikonta : Płatek
Autor avatara : plicha rozkurwicha#3025
Liczba postów : 173
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t1480-topic
Zmarszczył pysk i wyciągnął łapy przed siebie, mocno zamykając oczy, aby nie dać się oślepić przez pierwsze promienie słońca. Po chwili przewrócił się na grzbiet i prychnął, czując, że w takich warunkach już na pewno nie zaśnie. Nadal jednak trzymał oczy zamknięte, mimo iż zmysły już w pełni działały.
- Pobić to ja cię zaraz mogę - wymruczał, a następnie... Na oślep machnął jedną z łap, starając się celować tam, gdzie powinna być Połysk. Nie zamierzał walczyć na poważnie, bardziej się podroczyć - a skoro siostra już śmiała go obudzić, to niech ma! W ogóle nie przejmował się, że mogą w ten sposób spowodować hałas w obozie, czy coś. Jakby to miało jakieś znaczenie!
Re: Prawa Komora
Nie Mar 05, 2023 3:43 pm
Słoneczna Łapa
Słoneczna Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 13 (VIII)
Matka : Ćmia Łapa [npc]
Ojciec : Czarnostopy [npc]
Mistrz : Płotkowy Potok (⁠*⁠´⁠ω⁠`⁠*⁠)
Wygląd : Duża, masywna, wysoka kotka o długim jasno-złocistym futrze w klasyczne pręgi o szarawym odcieniu. Ma pomarańczowe oczy.
Multikonta : Ryczący Niedźwiedź [krz] Róg [pnk]
Autor avatara : avek: Micy, obrazek w podpisie: Giannysuki
Liczba postów : 42
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1763-rusalka#44482
Uwielbiałam tą część mojego domku. Było tutaj najwięcej mchu w całym Gniazdku!! NIE. W CAŁYM ŚWIECIE!!! Na całym świecie? A nie wiem w sumie. A czy to ważne? Chyba nie. Kocham skakać wśród morza zieleni, które jest tutaj dostępne. Po prostu uginam łapki i kic kic kic!!! I hop, i siup, i sru, i puf! Bawię się wyśmienicie na wielkiej połaci złączonych legowisk, miaucząc przy tym radośnie. ALE!!!! NAGLE!!! BENC. Stawiam źle łapę wśród swoich amatorskich skoków i wywalam się na pyszczek. Pociągam zdenerwowana nosem i piszczę jednorazowo. Potem siadam na chwilę na kuperku, żeby odsapnąć i poczekać aż pyszczek przestanie mnie boleć.
//jałowiec

_________________


Re: Prawa Komora
Pon Mar 06, 2023 4:56 pm
Jałowcowa Łapa
Jałowcowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 29 [IV]
Matka : Ćmi Trzepot [NPC]
Ojciec : Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Kruchy Pazur [NPC], Ryczący Niedźwiedź (*), Owcze Runo
Wygląd : Średniego wzrostu | szczupła | płaski pyszczek | zielone oczy | długie, złote futro, ciemniejszy nalot na górze ciała, futro jaśniejsze na dole, delikatne pręgi na łapach, na głowie widoczna M-ka
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Sowi Zmierzch [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 288
Terminator Medyka
https://starlight.forumpolish.com/t1756-jalowiec#44370
Jałowiec również lubiła mech, z tego też powodu tego dnia ją również łapki poniosły do Prawej Komory. Złocista zbliżyła się do owego miejsca w idealnym momencie, gdy to Rusałka wywinęła pięknego orła. Nie mogła się powstrzymać widząc to zdarzenie i wybuchła śmiechem.
- Ahahaha! Ale wyfinelas! - miauknęła podskakując w stronę siostry. - Nyc ci ne jest? - dodała już nieco spokojniej, szturchając pocieszająco Rusałkę ogonem. Może i ten upadek ją rozśmieszył, ale przecież nie zamierzała jej z tego powodu dokuczać, czy coś. No i mama zawsze powtarzała, że od upadku można coś sobie złamać, a Jałowiec nie chciała, by jej siostra chodziła złamana.

_________________
I know you'll be looking
down, swear i'm gonna make
you proud

.
Re: Prawa Komora
Sob Mar 11, 2023 12:34 pm
Słoneczna Łapa
Słoneczna Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 13 (VIII)
Matka : Ćmia Łapa [npc]
Ojciec : Czarnostopy [npc]
Mistrz : Płotkowy Potok (⁠*⁠´⁠ω⁠`⁠*⁠)
Wygląd : Duża, masywna, wysoka kotka o długim jasno-złocistym futrze w klasyczne pręgi o szarawym odcieniu. Ma pomarańczowe oczy.
Multikonta : Ryczący Niedźwiedź [krz] Róg [pnk]
Autor avatara : avek: Micy, obrazek w podpisie: Giannysuki
Liczba postów : 42
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1763-rusalka#44482
Zanim w ogóle zaczęłam myśleć o powrocie do zabawy, usłyszałam śmiech. HEJ!!! Jałowiec się śmieje, że się wywróciłam! No nie! Ale przynajmniej dzięki mnie jest radosna, więc pewnie nie miała złych zamiarów. Moim wywinięciem zająca wpłynęłam na to, że szczęśliwie się śmiała przez jakiś czas, więc byłam prawie jak bohaterka! Rozbawiałam innych. Uśmiechnęłam się więc bez skrupułów w stronę siostry.
- Ne! - odpowiedziałam na pytanie o to czy nic mi się nie stało.
Pyszczek trochę boli, ale przestanie. Więc wszystko było jak najbardziej w porząsiu! Wstałam energicznie na cztery łapki i uniosłam ogonek najwyżej jak się da. Jeszcze wyżej i jeszcze, jeszcze!!! Musiał stać super sztywnie wskazując niebo. Albo nie niebo, w sumie to nie ma tu nieba. Oblizałam się i zaczęłam zbierać myśli, patrząc intensywnie w oczy Jałowiec.
- Bafić! Sces?? - wydukałam w końcu dwa słówka.
Ojej, ale nie powiedziałam jak bawić. A bawić w skakanie miałam ochotę!! Ale zanim wysilę się do tego, by dobrze ułożyć język w pyszczku i złożyć kolejne słowo to trochę minie. Więc już trudno.

_________________


Re: Prawa Komora
Sob Mar 11, 2023 1:22 pm
Jałowcowa Łapa
Jałowcowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 29 [IV]
Matka : Ćmi Trzepot [NPC]
Ojciec : Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Kruchy Pazur [NPC], Ryczący Niedźwiedź (*), Owcze Runo
Wygląd : Średniego wzrostu | szczupła | płaski pyszczek | zielone oczy | długie, złote futro, ciemniejszy nalot na górze ciała, futro jaśniejsze na dole, delikatne pręgi na łapach, na głowie widoczna M-ka
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Sowi Zmierzch [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 288
Terminator Medyka
https://starlight.forumpolish.com/t1756-jalowiec#44370
Na szczęście, Rusałka nie była złamana. Gites. Pyszczek Jałowiec wykrzywił się w jeszcze większym uśmiechu, gdy tylko jej siostra wstała na równe łapki. O i nawet była już gotowa do zabawy! To się nazywała odporność na upadki! Szacuneczek od Jałowiec.
- No jasne! - miauknęła w odpowiedzi, strosząc futerko z podekscytowania. Tylko w co się bawić? Mech to było super miejsce do zabawy w walkę. Tak przynajmniej zawsze mama mówiła! Bo było miękko. Czyli idealnie teraz trafiły! - Chces se bafic w falkę? O! O! Ja bede fojofnikiem a ty samotnikiem! Albo na odflut, ale ja bym folala byc fojofnikiem. Albo oboje mosemy byc fojofnikami, ale z innych klanuf, o! - zaproponowała na samym początku pacając ramię jasnej łapką, by szybko odskoczyć i skulić się na mchu w pozycji gotowej do kolejnego skoku.

_________________
I know you'll be looking
down, swear i'm gonna make
you proud

.
Re: Prawa Komora
Sob Mar 18, 2023 11:17 am
Słoneczna Łapa
Słoneczna Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 13 (VIII)
Matka : Ćmia Łapa [npc]
Ojciec : Czarnostopy [npc]
Mistrz : Płotkowy Potok (⁠*⁠´⁠ω⁠`⁠*⁠)
Wygląd : Duża, masywna, wysoka kotka o długim jasno-złocistym futrze w klasyczne pręgi o szarawym odcieniu. Ma pomarańczowe oczy.
Multikonta : Ryczący Niedźwiedź [krz] Róg [pnk]
Autor avatara : avek: Micy, obrazek w podpisie: Giannysuki
Liczba postów : 42
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1763-rusalka#44482
Podskakuje szybciutko parę razy gdy siostra ochoczo zgadza się na to by się pobawić. O ja cię! Ale superaśnie. Oh ale Jałowiec chce walczyć. Nie chcę takiej zabawy! Jest zbyt brutalna, więc po prostu nie podobała mi się. Jakoś nie kręciło mnie bicie się, nawet jeśli wojownicy to robią. To jest po prostu nieprzyjemna rozrywka. Nie chciałabym nigdy z nikim walczyć. Jeszcze by mi się coś stało! Auć! Tak więc ruszam szybko głową przecząco, żeby siostra jeszcze przez przypadek, gdy będę myśleć mnie nie zaatakowała.
- Nie, nie, nie - odpowiadam i mruczę chwilę zbierając słowa do kolejnego zdania - w śkakanie. Tiak wysioko! Pseglywa ta co siem zmency pielwsa.

_________________


Re: Prawa Komora
Sob Mar 18, 2023 1:54 pm
Jałowcowa Łapa
Jałowcowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 29 [IV]
Matka : Ćmi Trzepot [NPC]
Ojciec : Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Kruchy Pazur [NPC], Ryczący Niedźwiedź (*), Owcze Runo
Wygląd : Średniego wzrostu | szczupła | płaski pyszczek | zielone oczy | długie, złote futro, ciemniejszy nalot na górze ciała, futro jaśniejsze na dole, delikatne pręgi na łapach, na głowie widoczna M-ka
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Sowi Zmierzch [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 288
Terminator Medyka
https://starlight.forumpolish.com/t1756-jalowiec#44370
Oh... czyli Rusałka nie chciała się bawić w walkę. Pierwszą reakcją Jałowiec na odmowę byłoby dalsze przekonywanie siostry, by jednak pobawiły się w to, co ona chce ale ostatecznie koteczka ugryzła się w język. Tata zawsze mówił, że trzeba się bawić we wszystko, by każdy był zadowolony. Chyba nic się nie stanie, jeśli tym razem pobawią się w skoki?
- H... No dobla - odparła w końcu po chwili myślenia. - To na las, dfa... - zaczęła odliczać, kuląc się ponownie w celu przygotowania do skoków na miękkim podłożu.

_________________
I know you'll be looking
down, swear i'm gonna make
you proud

.
Re: Prawa Komora
Pią Mar 24, 2023 8:28 pm
Słoneczna Łapa
Słoneczna Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 13 (VIII)
Matka : Ćmia Łapa [npc]
Ojciec : Czarnostopy [npc]
Mistrz : Płotkowy Potok (⁠*⁠´⁠ω⁠`⁠*⁠)
Wygląd : Duża, masywna, wysoka kotka o długim jasno-złocistym futrze w klasyczne pręgi o szarawym odcieniu. Ma pomarańczowe oczy.
Multikonta : Ryczący Niedźwiedź [krz] Róg [pnk]
Autor avatara : avek: Micy, obrazek w podpisie: Giannysuki
Liczba postów : 42
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1763-rusalka#44482
Oh cóż za szczęście, że nie muszę dłużej przekonywać Jałowiec, bo się szybciutko zgodziła. Teraz tylko pozostaje przyszykować się do zawodów w skakaniu. OH OH. SZYBKO. Aaaaa muszę nadążyć, siostra już liczy. O mamo, o tatusiu, o mamusiu!!! Po chwili niekomfortowego oszołomienia, muszę w końcu skończyć odliczanie Jałowiec.
- YYYYY TSY- wydobywam z siebie krzyk i po chwili namysłu skaczę do góry.
Hop, hop, hop. I siup! I hop! I siup! I hopsa! I tak cały czas, ale coś wydaje mi się, że słabo skaczę jak przyszła siostra. Jak jej nie było to prawie latałam pod chmurkami!!! Tak było, na prawdę! Stękam zmęczona, by wycisnąć z siebie coraz to większe ilości siły, by skakać jeszcze wyżej i JESZCZE WYŻEJ I JEEEEEESZCZE.

_________________


Re: Prawa Komora
Pią Mar 24, 2023 8:38 pm
Jałowcowa Łapa
Jałowcowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 29 [IV]
Matka : Ćmi Trzepot [NPC]
Ojciec : Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Kruchy Pazur [NPC], Ryczący Niedźwiedź (*), Owcze Runo
Wygląd : Średniego wzrostu | szczupła | płaski pyszczek | zielone oczy | długie, złote futro, ciemniejszy nalot na górze ciała, futro jaśniejsze na dole, delikatne pręgi na łapach, na głowie widoczna M-ka
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Sowi Zmierzch [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 288
Terminator Medyka
https://starlight.forumpolish.com/t1756-jalowiec#44370
Oh, no tak, Rusałka chyba przecież była dobra w skakaniu. Jak dla Jałowiec, to fikała dość wysoko. Jak ona to robiła, skoro miała łapki dwa razy grubsze od tych Jałowiec? To było dla kotki tajemnicą. Nie zamierzała jednak pozostawać siostrze dłużna i również starała się skakać najwyżej i najszybciej jak potrafiła. I szybko stwierdziła, że była z siebie dość zadowolona. Rzadko się w to bawiła, ale chyba dobrze jej szło. Z resztą, co jej dobrze nie szło? Rusałka już zaczynała wyglądać na zmęczoną. Czyżby był to znak wygranej Jałowiec?
- Pats, pats! Potlafie sypcej! Yippee! - miauknęła wesoło fikając to w górę, to w dół na około siostrzyczki.

_________________
I know you'll be looking
down, swear i'm gonna make
you proud

.
Re: Prawa Komora
Sponsored content

Skocz do: