IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Plemię Niedźwiedzich Kłów
 :: Obóz Plemienia :: Miękkie Półki
Mruczący Zakątek
Czw 01 Kwi 2021, 11:41
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1909
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
First topic message reminder :

Niedaleko Mchowego Puchu znajduje się lekkie wgłębienie w ścianie legowiska, w które maksymalnie wcisną się troje kociąt. Jeżeli jakieś kocię zapragnie samotności i świętego spokoju, Mruczący Zakątek jest do tego idealny. Swoją nazwę zawdzięcza temu, że dźwięki wydawane przez kota z łatwością odbijają się od jego ścian i sprawiają wrażenie, jakby to ściany je wydawały.

Re: Mruczący Zakątek
Nie 21 Maj 2023, 20:26
Jeleń
Jeleń
Pełne imię : Jeleń Przedzierający się przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 27
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie
Mistrz : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Partner : brak
Wygląd : Kocur jest całkiem sporawy ze względu na długą sierść, która zwiększa jego sylwetkę. Charakteryzuje się niebieskim umarszczeniem, które pojawia się tylko na jego czterech łapkach, ogonie, uszach oraz przodzie pyska. Reszta jego futerka jest kremowobiała jak w odmianie colourpoint. Nie posiada pręg, jest jednolity. Oczy ma niebieskie.
Multikonta : Grzmiące Gardło, Złoty Blask
Autor avatara : Mountain View - Veterinary Hospital
Liczba postów : 117
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1812-jelen-przedzierajacy-sie-przez-las
Siostra? Miał starszą siostrę? Otworzył aż szeroko pyszczek. W zasadzie mama coś tam mówiła, ale nie potrafił się skupić na jej słowach, bo łapki niosły go już ku przygodzie. A teraz... Teraz ta przygoda robiła się jeszcze ciekawsza. Podszedł do Promyka Słońca Przebijającego Chmury; aż się zasapał w myślach wypowiadając to imię, bardzo blisko i mocno objął łapkami, wtulając się w jej pierś. Ładnie pachniała.
Ojeju! Cześć! Czyli jestem twoim młodszym braciszkiem! Mogę mówić do ciebie Promyczek? Bo ja mam słabą pamięć i pewnie tą dłuższą wersję pokręcę, heh. — Potarł się łapką za swoim uchem zmieszany.
AAAAAA! Widziała las! Chciał też! On chciał też! Chciał pobiec i zobaczyć! Nawet już się poderwał do biegu, ale zatrzymał, gdy usłyszał o niebezpieczeństwach. Pierwsze słyszał. Nadstawił ucha bardziej uważniej.
Niebezpiecznie? Ale czemu coś miałoby mnie krzywdzić? Ja jestem bardzo miły! — zapewnił chociaż wewnętrznie chichotał przypominając sobie jaki żarcik zrobił tacie, gdy przyszedł go odwiedzić. Pewnie do teraz nie wiedział, że ten mech na jego grzbiecie to była jego sprawka!
To jak przyszłaś, to może chcesz się pobawić? Mam tyyyle energii. Nie potrafię przestać szaleć. Mama krzyczy, ale nawet i to nie jest mi straszne. A ja też umiem krzyczeć. O tak! AAAAAAAA! — Każdy musiał przyznać, że kociak miał płuca, bowiem jego głosik rozszedł się echem po otoczeniu. — Ale ekstra. Słyszałaś? To mój przyjaciel. Nazywa się "AAA", bo mi odpowiada ciągle AAA, no i czasem powtarza po mnie słowa. Przywitaj się AAA! — zawołał, a następnie usłyszał zwrot w postaci niknącego w oddali "aaa".
Re: Mruczący Zakątek
Pon 22 Maj 2023, 18:18
Promyk
Promyk
Pełne imię : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 51 (maj)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [NPC]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [NPC]
Mistrz : Robak [*], Tafla [*]
Partner : Wieszcz Promieni Słońca
Wygląd : Promyk to czarna szylkretka. Ma białe znaczenia na nosie, szczęce, lewej części pyska, klatce piersiowej, brzuchu, palcach i stopach przednich łap oraz na tylnych łapach (tu sięgają one do stawów skokowych). Czarne i rude łaty mieszają się ze sobą na większości powierzchni ciała. Ma również większą rudą plamę na prawym policzku, podłużną rudą plamkę na czole i rude plamki na lewej, zarówno przedniej, jak i tylnej łapie. Obie prawe łapy są całe czarne. Klasyczne pręgi na rudych odmiankach. Jej lśniące w słońcu futro jest długie i gęste, przez co trochę ją pogrubia. Sylwetka umiarkowanie umięśniona i dobrze odżywiona. Z początku będzie dość niską koteczką, jednak z czasem jej wzrost dojdzie do rozmiarów średniej wielkości kota. W szaroniebieskich oczach, które z czasem zmienią swą barwę na zieloną, często można dostrzec wesołe iskierki.
Multikonta : Bocian [nkt], Lisia Łapa [KW], Złotko [KR]
Liczba postów : 501
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1355-promyk#24189
Poczułam ciepło na sercu, gdy małe łapki Jelenia objęły mnie, przytulając się do mojej piersi. Tym właśnie powinna być prawdziwa rodzinna miłość...Drobne gesty, miłe słowa i zwykła radość na widok kogoś bliskiego. Wiedziona jakimś instynktem, liznęłam malucha po jego ślicznej główce.
- Jasne, że możesz, skarbie, jesteśmy w końcu rodziną. W lesie mieszkają istoty znacznie większe i groźniejsze od kotów, które nie szanują zasad plemienia. Lepiej więc nie zbliżać się do nich w pojedynkę, zwłaszcza, gdy jest się jeszcze tak małym jak ty. A ten przyjaciel, który po tobie powtarza, to tak naprawdę echo, które powstaje, gdy twój głos odbija się od ścian jaskini. - odparłam, wyjaśniając kocurkowi to i owo.

_________________

walking on sunshine
walking on sunshine

xxxi feel alive, i feel a love
-ˏˋ i feel a love that's really real ˊˎ-
i'm walking on sunshine, whoa-oh-oh
and don't it feel

good?


Re: Mruczący Zakątek
Pon 22 Maj 2023, 18:28
Jeleń
Jeleń
Pełne imię : Jeleń Przedzierający się przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 27
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie
Mistrz : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Partner : brak
Wygląd : Kocur jest całkiem sporawy ze względu na długą sierść, która zwiększa jego sylwetkę. Charakteryzuje się niebieskim umarszczeniem, które pojawia się tylko na jego czterech łapkach, ogonie, uszach oraz przodzie pyska. Reszta jego futerka jest kremowobiała jak w odmianie colourpoint. Nie posiada pręg, jest jednolity. Oczy ma niebieskie.
Multikonta : Grzmiące Gardło, Złoty Blask
Autor avatara : Mountain View - Veterinary Hospital
Liczba postów : 117
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1812-jelen-przedzierajacy-sie-przez-las
Echo? Głos odbijający się od ścian jaskini? Niesamowite! Zrobił wielkie oczka, ponieważ naprawdę wierzył w to, że to nie był on, a jego przyjaciel "AAA". Ta wiadomość nieco go zasmuciła, bowiem wychodziło na to, że wcale nim nie był.
To... "AAA" nie jest żywy? Myślałem, że to mój przyjaciel — wyżalił się siostrze. — Fajnie zawsze się bawiliśmy i sądziłem, że to taki niewidzialny kociak... Czyli... On nie istnieję? — odparł z lekkim smutkiem w głosie.
Nie lubił być smutny. Wolał szerzyć radość, szczęście i oczywiście humor. O energii to nie zamierzał wspomnieć. Więc gdy łapał go taki stan, było mu smutno, że był smutny.
A Promyczku, ty masz przyjaciół? — zapytał się, ocierając się łebkiem o jej pierś. — Jacy są? Ja też chcę mieć przyjaciół, ale nie mam, bo... bo nie wiem. Chyba jestem za mały, a dorośli mnie nie rozumieją. Ty wiesz, że oni wychodzą z obozu i idą w las? A potem są zmęczeni i śpią! — podzielił się z nią swoimi spostrzeżeniami. — Miałem fajny pomysł na zabawę, aby poskakać po nich jak wydają takie śmieszne dźwięki z pyska. Takie hrrrrrraaaa, hrrrrrraaa, siuuuu, siuuuu — spapugował zasłyszany dźwięk. — Może wtedy wydawaliby je tak na zmianę!
Re: Mruczący Zakątek
Nie 28 Maj 2023, 20:01
Promyk
Promyk
Pełne imię : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 51 (maj)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [NPC]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [NPC]
Mistrz : Robak [*], Tafla [*]
Partner : Wieszcz Promieni Słońca
Wygląd : Promyk to czarna szylkretka. Ma białe znaczenia na nosie, szczęce, lewej części pyska, klatce piersiowej, brzuchu, palcach i stopach przednich łap oraz na tylnych łapach (tu sięgają one do stawów skokowych). Czarne i rude łaty mieszają się ze sobą na większości powierzchni ciała. Ma również większą rudą plamę na prawym policzku, podłużną rudą plamkę na czole i rude plamki na lewej, zarówno przedniej, jak i tylnej łapie. Obie prawe łapy są całe czarne. Klasyczne pręgi na rudych odmiankach. Jej lśniące w słońcu futro jest długie i gęste, przez co trochę ją pogrubia. Sylwetka umiarkowanie umięśniona i dobrze odżywiona. Z początku będzie dość niską koteczką, jednak z czasem jej wzrost dojdzie do rozmiarów średniej wielkości kota. W szaroniebieskich oczach, które z czasem zmienią swą barwę na zieloną, często można dostrzec wesołe iskierki.
Multikonta : Bocian [nkt], Lisia Łapa [KW], Złotko [KR]
Liczba postów : 501
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1355-promyk#24189
Chyba moje wyjaśnienie niezbyt spodobało się małemu Jeleniowi, gdyż na jego uroczym pyszczku wykwitł smutny grymas. Przykro mi, że musiałam mu uświadomić prawdę o zjawisku echa, ale kociak zapewne prędzej czy później i tak by ją poznał. Nie chciałam jednak psuć jego idealnego kocięcego świata, dlatego liznęłam go tylko po słodkiej główce i odparłam:
- To już zależy tylko i wyłącznie od ciebie. Jeśli chcesz, aby istniał i szczerze w to wierzysz, to proszę bardzo. Jedynym ograniczeniem jest twoja wyobraźnia. W twojej główce i echo może stać się twoim przyjacielem, jednak warto też znaleźć sobie jakiś realnych przyjaciół i nie zaniedbywać ich na rzecz tych wyobrażonych. Mogę na ciebie liczyć w tym temacie, mój mały braciszku? - uśmiechnęłam, przerywając na chwilę, po czym kontynuowałam: - Mam kilku przyjaciół, niektórzy są od mnie starsi od mnie, inni młodsi. Jednak najbardziej cenię sobie przyjaźń mojej mentorki Tafli oraz kocurka, któremu na imię Dąb. Może któregoś dnia zapoznam was ze sobą i staną się również twoimi przyjaciółmi. Na razie jednak poszukaj sobie ich wśród swoich rówieśników, wystarczy tylko, że poprosisz jakiegoś samotnego kociaka do zabawy albo zapytasz się, czy możesz dołączyć do grupki już bawiących się kotów. Spróbuj, naprawdę warto. Nie pożałujesz, a możesz zyskać kogoś bliskiego na całe życie. - moim zdaniem to właśnie w żłobku poznawało się przyjaciół na długie i niezliczone księżyce, a taka przyjaźń, gdy była często pielęgnowana i doceniana, nigdy nie rdzewiała.

_________________

walking on sunshine
walking on sunshine

xxxi feel alive, i feel a love
-ˏˋ i feel a love that's really real ˊˎ-
i'm walking on sunshine, whoa-oh-oh
and don't it feel

good?


Re: Mruczący Zakątek
Wto 30 Maj 2023, 18:28
Jeleń
Jeleń
Pełne imię : Jeleń Przedzierający się przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 27
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie
Mistrz : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Partner : brak
Wygląd : Kocur jest całkiem sporawy ze względu na długą sierść, która zwiększa jego sylwetkę. Charakteryzuje się niebieskim umarszczeniem, które pojawia się tylko na jego czterech łapkach, ogonie, uszach oraz przodzie pyska. Reszta jego futerka jest kremowobiała jak w odmianie colourpoint. Nie posiada pręg, jest jednolity. Oczy ma niebieskie.
Multikonta : Grzmiące Gardło, Złoty Blask
Autor avatara : Mountain View - Veterinary Hospital
Liczba postów : 117
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1812-jelen-przedzierajacy-sie-przez-las
Tak! Mogła na niego liczyć w tym aspekcie. Bardzo lubił poznawać koty, a te które chciały się z nim pobawić, były najbliższe jego serduszku. Uśmiechnął się mimo wszystko na myśl, że echo mógł być nadal jego przyjacielem. Fajnie się z nim bawił i świadomość, że już nie będą mogli się spotykać, bo ten nie istniał była strasznie smutna.
Tak! Możesz siostrzyczko — miauknął słodko, podskakując. — Bawiłem się ostatnio z siostrzyczką i braciszkiem i spotkałem dużo innych kotów tam w obozie, wiesz? Bardzo lubię panią Żywice. Była drzewem i robiła "szuuu", a ja się próbowałem utrzymać na jej grzbiecie! Jest bardzo miła — zdradził to kotce, a następnie zaraz znów przylgnął do niej, ale nie po to, by się tulić, ale żeby wejść na barana. — Pokaże ci! O tak! — stękał, starając się dostać na grzbiet szylkretki. — Ojej, ale ty mięciusia — na chwilę się zdekoncentrował, przyciskając policzek do jej sierści, by za moment ponowić próbę wspięcia się na samą górę.
Re: Mruczący Zakątek
Wto 13 Cze 2023, 19:10
Promyk
Promyk
Pełne imię : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 51 (maj)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [NPC]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [NPC]
Mistrz : Robak [*], Tafla [*]
Partner : Wieszcz Promieni Słońca
Wygląd : Promyk to czarna szylkretka. Ma białe znaczenia na nosie, szczęce, lewej części pyska, klatce piersiowej, brzuchu, palcach i stopach przednich łap oraz na tylnych łapach (tu sięgają one do stawów skokowych). Czarne i rude łaty mieszają się ze sobą na większości powierzchni ciała. Ma również większą rudą plamę na prawym policzku, podłużną rudą plamkę na czole i rude plamki na lewej, zarówno przedniej, jak i tylnej łapie. Obie prawe łapy są całe czarne. Klasyczne pręgi na rudych odmiankach. Jej lśniące w słońcu futro jest długie i gęste, przez co trochę ją pogrubia. Sylwetka umiarkowanie umięśniona i dobrze odżywiona. Z początku będzie dość niską koteczką, jednak z czasem jej wzrost dojdzie do rozmiarów średniej wielkości kota. W szaroniebieskich oczach, które z czasem zmienią swą barwę na zieloną, często można dostrzec wesołe iskierki.
Multikonta : Bocian [nkt], Lisia Łapa [KW], Złotko [KR]
Liczba postów : 501
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1355-promyk#24189
Uśmiechnęłam się i zamruczałam, słysząc zapewnienie młodszego brata. Miło mi się zrobiło również na wieść, że Jelonek poznał już mą dobrą znajomą, Żywicę, a ta ochoczo się z nim pobawiła. Po chwili jednak poczułem cienkie pazurki, wbijające się w moje futro. Spoglądając na kocurka, dostrzegłam, że stara się on wdrapać na mój grzbiet. Ach, te kociaki....Wszędzie ich pełno i wszędzie chciałyby wejść! Czy tak samo będzie z moim potomstwem, jeśli obdarzy mnie nim los? Tymczasem jednak mogłam zajmować się swoim młodszym rodzeństwem i to w zupełności na razie mi wystarczało. Złapałam małego za kark i umieściłam go na swych plecach.
- Proszę bardzo. Nie mogłam przecież pozwolić, żebyś sam się z tym męczył. Gdy ja byłam w twoim wieku, zawsze ktoś chętnie pomagał mi wspiąć się na wyżej położone miejsca naszej plemiennej jaskini. Teraz nadeszła moja kolej, aby służyć swym wsparciem młodszemu pokoleniu. - odparłam, gdy już braciszek usadowił się bezpiecznie na mym grzbiecie. Może i poczułam lekki dyskomfort, związany z wbijaniem się we mnie ostrych jak igiełki pazurków, nie dałam jednak tego po sobie poznać.

_________________

walking on sunshine
walking on sunshine

xxxi feel alive, i feel a love
-ˏˋ i feel a love that's really real ˊˎ-
i'm walking on sunshine, whoa-oh-oh
and don't it feel

good?


Re: Mruczący Zakątek
Czw 15 Cze 2023, 18:46
Jeleń
Jeleń
Pełne imię : Jeleń Przedzierający się przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 27
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie
Mistrz : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Partner : brak
Wygląd : Kocur jest całkiem sporawy ze względu na długą sierść, która zwiększa jego sylwetkę. Charakteryzuje się niebieskim umarszczeniem, które pojawia się tylko na jego czterech łapkach, ogonie, uszach oraz przodzie pyska. Reszta jego futerka jest kremowobiała jak w odmianie colourpoint. Nie posiada pręg, jest jednolity. Oczy ma niebieskie.
Multikonta : Grzmiące Gardło, Złoty Blask
Autor avatara : Mountain View - Veterinary Hospital
Liczba postów : 117
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1812-jelen-przedzierajacy-sie-przez-las
Próbował wejść na siostrę niestrudzenie, aż nagle znalazł się na jej grzbiecie. Zamruczał zadowolony, ciesząc się, że kotka nie miała nic przeciwko temu i nawet mu pomogła! Od razu mocno przytulił ją od tyłu, rozkładając się na jej grzbiecie jak na miękkim posłaniu, dając jej buzi w tył głowy.
Dziękuje! Jesteś super! I kochana! I bardzo cię kocham siostrzyczko! — wymiauczał, dzieląc się swoją miłością z Promyczkiem. Zasługiwała na nią tak jak jego braciszek i Różyczka.
Zaraz jednak podniósł się na kończyny, balansując ciałem na nierównej powierzchni i rozejrzał się po otoczeniu. Z jego pyszczka wyrwało się ciche "wow", gdy rozglądał się po otoczeniu. Ale tu było... wysoko. Niesamowite. Widział więcej niż normalnie!
To oznacza, że wespniemy się gdzieś jeszcze? — zapytał zaciekawiony, już wzrokiem szukając miejsca, gdzie mogli się udać. — Wejdziemy tak wysoko, że aż sięgniemy nieba? Dotykałaś kiedyś łapką chmurki? Są mięciusie? Można na nich się położyć i latać? — dopytywał.
Re: Mruczący Zakątek
Nie 18 Cze 2023, 17:30
Promyk
Promyk
Pełne imię : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 51 (maj)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [NPC]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [NPC]
Mistrz : Robak [*], Tafla [*]
Partner : Wieszcz Promieni Słońca
Wygląd : Promyk to czarna szylkretka. Ma białe znaczenia na nosie, szczęce, lewej części pyska, klatce piersiowej, brzuchu, palcach i stopach przednich łap oraz na tylnych łapach (tu sięgają one do stawów skokowych). Czarne i rude łaty mieszają się ze sobą na większości powierzchni ciała. Ma również większą rudą plamę na prawym policzku, podłużną rudą plamkę na czole i rude plamki na lewej, zarówno przedniej, jak i tylnej łapie. Obie prawe łapy są całe czarne. Klasyczne pręgi na rudych odmiankach. Jej lśniące w słońcu futro jest długie i gęste, przez co trochę ją pogrubia. Sylwetka umiarkowanie umięśniona i dobrze odżywiona. Z początku będzie dość niską koteczką, jednak z czasem jej wzrost dojdzie do rozmiarów średniej wielkości kota. W szaroniebieskich oczach, które z czasem zmienią swą barwę na zieloną, często można dostrzec wesołe iskierki.
Multikonta : Bocian [nkt], Lisia Łapa [KW], Złotko [KR]
Liczba postów : 501
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1355-promyk#24189
Poczułam, jak po wpływem ciepłych słów wdzięczności brata wilgotnieją mi oczy. Rzadko kiedy ktoś wyznawał mi miłość, nawet moi właśni rodzice skąpili mi tego uczucia, pogrążeni we własnych problemach. Dlatego wzruszyłam się do kilku małych łez, słysząc "Bardzo cię kocham, siostrzyczko". W tym momencie mogłam stwierdzić, że Jeleń będzie moim ulubionym młodszym braciszkiem, a ja zrobię wszystko, żeby nie stała mu się żadna krzywda. Nie mogłam go stracić tak jak Kasztana, Bobra i Krupę. Zamruczałam wyraźnie, przytulając swą głowę do jego małego, ślicznego łebka.
- Ja też cię kocham, maluszku. - przerwałam, aby liznąć go czule po policzku. - Spokojnie, wszystko małymi kroczkami. Dziś wspiąłeś się na mnie i na razie wystarczy. Następnym razem pokażę ci, jak wchodzić na wyżej położone miejsca w naszej plemiennej grocie, pilnując przy tym, aby nie nadziać się na wystające ostre skały. Ale do tego czasu musisz jeszcze nieco podrosnąć, młodziaku. A co do chmurek, to raczej żaden kot czy inna ziemska istota nie da rady ich dotknąć. Chyba tylko ptaki mają taką możliwość ze względu na swą umiejętność latania, dlatego taki pytania musisz zadawać im. - dodałam, kończąc nieco żartobliwym tonem i puszczając oko do malca.

_________________

walking on sunshine
walking on sunshine

xxxi feel alive, i feel a love
-ˏˋ i feel a love that's really real ˊˎ-
i'm walking on sunshine, whoa-oh-oh
and don't it feel

good?


Re: Mruczący Zakątek
Nie 18 Cze 2023, 19:47
Jeleń
Jeleń
Pełne imię : Jeleń Przedzierający się przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 27
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie
Mistrz : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Partner : brak
Wygląd : Kocur jest całkiem sporawy ze względu na długą sierść, która zwiększa jego sylwetkę. Charakteryzuje się niebieskim umarszczeniem, które pojawia się tylko na jego czterech łapkach, ogonie, uszach oraz przodzie pyska. Reszta jego futerka jest kremowobiała jak w odmianie colourpoint. Nie posiada pręg, jest jednolity. Oczy ma niebieskie.
Multikonta : Grzmiące Gardło, Złoty Blask
Autor avatara : Mountain View - Veterinary Hospital
Liczba postów : 117
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1812-jelen-przedzierajacy-sie-przez-las
Przez swoje rozbiegane spojrzenie, które padało na wszystkie strony, nie zauważył dziwnego zachowania siostry. Uśmiechnął się szeroko, gdy również wyznała mu miłość. Zamruczał ocierając się o jej łepek, słuchając jej odpowiedzi, na które tak usilnie czekał. Tak! Będą wchodzić wysoko! Wysoko! Już nie mógł się doczekać. Musiał urosnąć, ale to przecież nie było coś skomplikowanego. Raz dwa i zaraz się wydłuży. Zacznie się rozciągać. To powinno pomóc.
Będę duży! Taki o jak ty, siostrzyczko — miauknął do kotki. — Łapki mi urosną i wtedy razem będziemy szukać przygód! O? Ptaki wiedzą? Zapytam! Zapytam! — Ekscytacja ponownie się z niego wyrywała na poszukiwanie przygody. Nie mogąc usiedzieć w miejscu, ześlizgnął się z grzbietu Promyczka z radosnym "Łiiii", uśmiechając się szeroko i otrzepując, gdy dotknął łapkami ziemi. Ale to było... Fajne! On chciał jeszcze raz! — Mogę jeszcze raz zrobić łiii na twoim grzbiecie, siostrzyczkoooo? — poprosił, ponownie próbując wdrapać się na jej plecy. — To było fajne.
Re: Mruczący Zakątek
Wto 20 Cze 2023, 16:46
Promyk
Promyk
Pełne imię : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 51 (maj)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [NPC]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [NPC]
Mistrz : Robak [*], Tafla [*]
Partner : Wieszcz Promieni Słońca
Wygląd : Promyk to czarna szylkretka. Ma białe znaczenia na nosie, szczęce, lewej części pyska, klatce piersiowej, brzuchu, palcach i stopach przednich łap oraz na tylnych łapach (tu sięgają one do stawów skokowych). Czarne i rude łaty mieszają się ze sobą na większości powierzchni ciała. Ma również większą rudą plamę na prawym policzku, podłużną rudą plamkę na czole i rude plamki na lewej, zarówno przedniej, jak i tylnej łapie. Obie prawe łapy są całe czarne. Klasyczne pręgi na rudych odmiankach. Jej lśniące w słońcu futro jest długie i gęste, przez co trochę ją pogrubia. Sylwetka umiarkowanie umięśniona i dobrze odżywiona. Z początku będzie dość niską koteczką, jednak z czasem jej wzrost dojdzie do rozmiarów średniej wielkości kota. W szaroniebieskich oczach, które z czasem zmienią swą barwę na zieloną, często można dostrzec wesołe iskierki.
Multikonta : Bocian [nkt], Lisia Łapa [KW], Złotko [KR]
Liczba postów : 501
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1355-promyk#24189
Byłam pewna, że moja obietnica bardzo ucieszy malca i miałam rację. Młodziak tak się zapalił do tego pomysłu, że już zaczął snuć plany na przyszłość. Rozkoszny kocurek... Zaśmiałam się, gdy Jeleń zjechał sobie z mojego grzbietu, lądując na swoim tyłku. Ależ se wymyślił zabawę! Ale co mi tam, jest moim bratem, więc nie mogę mu odmówić tej odrobiny rozrywki.
- Dobrze, ale tylko jeden raz. Nie chciałabym, żeby mama mówiła, że za bardzo cię męczę czy coś. - odparłam, po czym znów pomogłam młodemu wspiąć się na moje plecy. Moje serce radowało się na myśl, że w mojej rodzinie znalazł się ktoś, kto polubił moje towarzystwo. Kasztan i Bóbr byli raczej z tych, którzy je jedynie tolerowali i to do pewnego tylko stopnia.

_________________

walking on sunshine
walking on sunshine

xxxi feel alive, i feel a love
-ˏˋ i feel a love that's really real ˊˎ-
i'm walking on sunshine, whoa-oh-oh
and don't it feel

good?


Re: Mruczący Zakątek
Nie 25 Cze 2023, 15:36
Jeleń
Jeleń
Pełne imię : Jeleń Przedzierający się przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 27
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie
Mistrz : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Partner : brak
Wygląd : Kocur jest całkiem sporawy ze względu na długą sierść, która zwiększa jego sylwetkę. Charakteryzuje się niebieskim umarszczeniem, które pojawia się tylko na jego czterech łapkach, ogonie, uszach oraz przodzie pyska. Reszta jego futerka jest kremowobiała jak w odmianie colourpoint. Nie posiada pręg, jest jednolity. Oczy ma niebieskie.
Multikonta : Grzmiące Gardło, Złoty Blask
Autor avatara : Mountain View - Veterinary Hospital
Liczba postów : 117
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1812-jelen-przedzierajacy-sie-przez-las
Nie męczysz! — zapewnił siostrzyczkę, gdy ponownie znalazł się na jej grzbiecie. Z radosnym "weee" zjechał z ciała kotki na ziemię, chichocząc pod noskiem. Ale to było fajne!
Mama to nawet chcę, aby mnie męczyć, wiesz? Bo chcę, abym spał! O! Albo siedział spokojnie. Ale ja nie umiem. Biegam, biegam i cały czas biegam! Raz jej zrobiłem żarcik. Udawałem, że śpię, a potem... — zaczął się chichrać. — Potem jak już westchnęła z ulgą, zrobiłem jej BU! Nie była zadowolona i nie doceniła mojego żarciku, ale ja się śmiałem, bo to było zabawne — trajkotał jak najęty. — O! Patrz Promyczku! Patrz! Ja umiem tak! — Zrobił fikołka, kończąc na grzbiecie pod łapami siostry. — Tada! Nazwałem to kręciołek! Bo jak zrobisz tak kilka razy to się kręci w główce!
Re: Mruczący Zakątek
Pon 26 Cze 2023, 17:56
Promyk
Promyk
Pełne imię : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 51 (maj)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [NPC]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [NPC]
Mistrz : Robak [*], Tafla [*]
Partner : Wieszcz Promieni Słońca
Wygląd : Promyk to czarna szylkretka. Ma białe znaczenia na nosie, szczęce, lewej części pyska, klatce piersiowej, brzuchu, palcach i stopach przednich łap oraz na tylnych łapach (tu sięgają one do stawów skokowych). Czarne i rude łaty mieszają się ze sobą na większości powierzchni ciała. Ma również większą rudą plamę na prawym policzku, podłużną rudą plamkę na czole i rude plamki na lewej, zarówno przedniej, jak i tylnej łapie. Obie prawe łapy są całe czarne. Klasyczne pręgi na rudych odmiankach. Jej lśniące w słońcu futro jest długie i gęste, przez co trochę ją pogrubia. Sylwetka umiarkowanie umięśniona i dobrze odżywiona. Z początku będzie dość niską koteczką, jednak z czasem jej wzrost dojdzie do rozmiarów średniej wielkości kota. W szaroniebieskich oczach, które z czasem zmienią swą barwę na zieloną, często można dostrzec wesołe iskierki.
Multikonta : Bocian [nkt], Lisia Łapa [KW], Złotko [KR]
Liczba postów : 501
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1355-promyk#24189
Zaśmiałam się z kocięcych wygłupów brata. Ach, te maluchy! Zawsze pełne energii, która nie wiadomo, skąd się bierze. Czyżby tak częste drzemki potrafiły zdziałać aż takie cuda? To był sekret znany jedynie kociakom. Jeleń całą swą energię postanowił wykorzystać na ciągłe zabawianie mnie rozmową, co z jego strony było bardzo miłe i strasznie urocze, jak tak mówił, nie tracąc przy tym oddechu. Widocznie to potrafią tylko i wyłącznie młodsze pokolenia. Objęłam malca łapami, jak tylko znalazł się on w ich zasięgu.
- Ty mały wiercipięto! Mama musi mieć z tobą same problemy! Ale trudno się na ciebie długo gniewać, gdyż jesteś taki rozkoszny! Wiesz, ze jak już cię złapałam, to raczej tak szybko nie wypuszczę? Chyba, że obiecasz być grzeczny i nie robić psikusów naszej biednej matce. Chciałaby, żebyś wyrósł na porządnego kocurka i ja podzielam jej zdanie. - miauknęłam z szelmowskim uśmiechem na pyszczku.

_________________

walking on sunshine
walking on sunshine

xxxi feel alive, i feel a love
-ˏˋ i feel a love that's really real ˊˎ-
i'm walking on sunshine, whoa-oh-oh
and don't it feel

good?


Re: Mruczący Zakątek
Wto 27 Cze 2023, 13:31
Jeleń
Jeleń
Pełne imię : Jeleń Przedzierający się przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 27
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie
Mistrz : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Partner : brak
Wygląd : Kocur jest całkiem sporawy ze względu na długą sierść, która zwiększa jego sylwetkę. Charakteryzuje się niebieskim umarszczeniem, które pojawia się tylko na jego czterech łapkach, ogonie, uszach oraz przodzie pyska. Reszta jego futerka jest kremowobiała jak w odmianie colourpoint. Nie posiada pręg, jest jednolity. Oczy ma niebieskie.
Multikonta : Grzmiące Gardło, Złoty Blask
Autor avatara : Mountain View - Veterinary Hospital
Liczba postów : 117
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1812-jelen-przedzierajacy-sie-przez-las
Zachichotał wciąż leżąc na grzbiecie i patrząc się w oczka siostrzyczki. Uśmiechnął się szeroko, na moment uspokajając oddech, który przez jego zabawy był dość przyśpieszony. Ale... Co mógł poradzić na to, że uwielbiał szaleć i biegać? To było niczym kopnięcie. Coś mu kazało, a on nie potrafił się powstrzymać.
O nie! Promyczek mnie złapała! — pisnął radośnie, podkurczając swoje łapki z radosnym śmiechem. Na jej pytanie pokiwał łebkiem. — Ja jestem bardzo grzeczny! Ale jak siostrzyczka chcę bym był jeszcze grzeczniejszy, to postaram się i nie będę robić żarcików mamusi, obiecuje! — zapewnił. — Ja będę porządny, bo się myje! Umiem! Mama pokazywała! Chociaż szczerze? To wole piach w futerku... — zdradził to kotce. — No, ale jak trzeba to trzeba. Patrz! — Po czym wsadził swoją łapę do pyszczka, ciumciając ją przez moment, aż uznał, że tyle starczy. Następnie ową oślinioną kończynę podsunął Promyczek pod nos. — Tada! Czyściutka! Ale smakuje jak... ziemia. Bleee!
Re: Mruczący Zakątek
Sro 28 Cze 2023, 17:56
Promyk
Promyk
Pełne imię : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 51 (maj)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [NPC]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [NPC]
Mistrz : Robak [*], Tafla [*]
Partner : Wieszcz Promieni Słońca
Wygląd : Promyk to czarna szylkretka. Ma białe znaczenia na nosie, szczęce, lewej części pyska, klatce piersiowej, brzuchu, palcach i stopach przednich łap oraz na tylnych łapach (tu sięgają one do stawów skokowych). Czarne i rude łaty mieszają się ze sobą na większości powierzchni ciała. Ma również większą rudą plamę na prawym policzku, podłużną rudą plamkę na czole i rude plamki na lewej, zarówno przedniej, jak i tylnej łapie. Obie prawe łapy są całe czarne. Klasyczne pręgi na rudych odmiankach. Jej lśniące w słońcu futro jest długie i gęste, przez co trochę ją pogrubia. Sylwetka umiarkowanie umięśniona i dobrze odżywiona. Z początku będzie dość niską koteczką, jednak z czasem jej wzrost dojdzie do rozmiarów średniej wielkości kota. W szaroniebieskich oczach, które z czasem zmienią swą barwę na zieloną, często można dostrzec wesołe iskierki.
Multikonta : Bocian [nkt], Lisia Łapa [KW], Złotko [KR]
Liczba postów : 501
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1355-promyk#24189
Przewróciłam oczami z uśmiechem na pyszczku, gdy kocurek wsadził sobie łapkę do buzi, a następnie wyciągnął ją całą zaślinioną. Cóż, jak dobrze pamiętam, to tak raczej nie powinno się myć swoich części ciała. Spojrzałam na Jelonka z politowaniem w swych oczach.
- Nie dość, że jesteś brudny, to teraz jeszcze cały mokry! Nie musisz wkładać do pyska całych łapek, wystarczy je polizać, o tak. - polizałam się po jednej z łap, po czym przejechałam nią sobie za uchem, demonstrując bratu, jak prawidłowo przeprowadzać rytuał czyszczenia swojego futerka. - Widzisz? Podczas mycia się trzeba być delikatnym i dokładnym. - dodałam, wciąż zajęta myciem swoich uszu.

_________________

walking on sunshine
walking on sunshine

xxxi feel alive, i feel a love
-ˏˋ i feel a love that's really real ˊˎ-
i'm walking on sunshine, whoa-oh-oh
and don't it feel

good?


Re: Mruczący Zakątek
Sro 28 Cze 2023, 20:44
Jeleń
Jeleń
Pełne imię : Jeleń Przedzierający się przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 27
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie
Mistrz : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Partner : brak
Wygląd : Kocur jest całkiem sporawy ze względu na długą sierść, która zwiększa jego sylwetkę. Charakteryzuje się niebieskim umarszczeniem, które pojawia się tylko na jego czterech łapkach, ogonie, uszach oraz przodzie pyska. Reszta jego futerka jest kremowobiała jak w odmianie colourpoint. Nie posiada pręg, jest jednolity. Oczy ma niebieskie.
Multikonta : Grzmiące Gardło, Złoty Blask
Autor avatara : Mountain View - Veterinary Hospital
Liczba postów : 117
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1812-jelen-przedzierajacy-sie-przez-las
Widząc jak siostra czyściła swoje uszy, poszedł za jej przykładem, zbierając się najpierw na łapki. Gdy już siedział, polizał kończynę tak jak i ona, a następnie przejechał nią za uchem czując, że wcześniejsza ślina, którą na niej miał, moczy mu ucho. Uśmiechnął się zachwycony. Czyli to było to mycie! A nie... Promyczek mówiła przecież, że nie można być mokrym! Ah, to już nie wiedział.
Wlepił w nią swoje oczka, ponownie naśladując jej ruchy.
Delikatny i dokładny — powtarzał pod noskiem, raz po raz, oczyszczając swoją sierść łapkami, powodując że na jego czubku łba powstał sterczący kogucik. — Jestem już czysty? — zapytał, upewniając się czy to rzeczywiście zadziałało. — Było dobrze?
Re: Mruczący Zakątek
Sob 08 Lip 2023, 16:42
Promyk
Promyk
Pełne imię : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 51 (maj)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [NPC]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [NPC]
Mistrz : Robak [*], Tafla [*]
Partner : Wieszcz Promieni Słońca
Wygląd : Promyk to czarna szylkretka. Ma białe znaczenia na nosie, szczęce, lewej części pyska, klatce piersiowej, brzuchu, palcach i stopach przednich łap oraz na tylnych łapach (tu sięgają one do stawów skokowych). Czarne i rude łaty mieszają się ze sobą na większości powierzchni ciała. Ma również większą rudą plamę na prawym policzku, podłużną rudą plamkę na czole i rude plamki na lewej, zarówno przedniej, jak i tylnej łapie. Obie prawe łapy są całe czarne. Klasyczne pręgi na rudych odmiankach. Jej lśniące w słońcu futro jest długie i gęste, przez co trochę ją pogrubia. Sylwetka umiarkowanie umięśniona i dobrze odżywiona. Z początku będzie dość niską koteczką, jednak z czasem jej wzrost dojdzie do rozmiarów średniej wielkości kota. W szaroniebieskich oczach, które z czasem zmienią swą barwę na zieloną, często można dostrzec wesołe iskierki.
Multikonta : Bocian [nkt], Lisia Łapa [KW], Złotko [KR]
Liczba postów : 501
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1355-promyk#24189
Przyglądałam się Jeleniowi, gdy ten próbował naśladować moje wcześniejsze ruchy. Cóż, nie wyszło mu za idealnie, ale czego można wymagać od takiego młodego kociaka jak on? Kocurek całkiem dobrze sobie poradził, nie licząc oczywiście fryzury, którą sam sobie ułożył. Żeby wszystko wyglądało w miarę ładnie, przylizałam mu sterczące na sztorc włoski. No i proszę! Jest teraz z niego prawdziwy koci przystojniak! Pewnie niejednej panience zawróci w głowie, jak już trochę podrośnie.
- Teraz już tak. Jest tak jak mówiłeś. Potrafisz sam zadbać o swoją higienę, wystarczyło tylko pokazać ci, jak zrobić to prawidłowo. Jestem z ciebie taka dumna, mój mały, słodki braciszku. - odparłam, a z moich trzewi wyrwał się cichy pomruk zadowolenia. Chciałam coś jeszcze powiedzieć, gdy wtem zjawiła się przy nas Jeż, wzywająca Jelenia na obowiązkową drzemkę. Przywitałam się z nią, ta jednak nie obdarzyła mnie ani jednym spojrzeniem, skupiając całą swą uwagę na osobie swego syna. Ech, chyba muszę zacząć przyzwyczajać się do takiego oschłego traktowania z jej strony...Byłam jedyną, która pozostała jej z pierwszego miotu i po tym, co szylkretka przeszła w swoim życiu - zdrada partnera, śmierć lub zaginięcie trójki swoich kociąt - patrzenie na mnie mogło być dla niej zbyt bolesne i przypominać jej o tych wszystkich nieszczęściach, których doznała. Poza tym miała teraz na głowie swoje kolejne kocięta, więc nie dziwiłam się, że mogła o mnie zapomnieć. Smutne to, ale prawdziwe. Zwróciłam się znów do kocurka, chcąc się pożegnać, nim matka zabierze mi go sprzed nosa.
- Lepiej już idź, skoro mama ci każe. Obiecuję, że w wolnej chwili wpadnę znów do żłobka, aby się z tobą pobawić, więc nie rozstajemy się na długo. Mam nadzieję, że będziesz grzeczny i dobry dla mamy, gdy akurat nie będzie mnie w pobliżu, dobrze? - miauknęłam, spoglądając czule w duże i piękne oczy malucha.

[zt?]

_________________

walking on sunshine
walking on sunshine

xxxi feel alive, i feel a love
-ˏˋ i feel a love that's really real ˊˎ-
i'm walking on sunshine, whoa-oh-oh
and don't it feel

good?


Re: Mruczący Zakątek
Nie 09 Lip 2023, 15:02
Jeleń
Jeleń
Pełne imię : Jeleń Przedzierający się przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 27
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie
Mistrz : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Partner : brak
Wygląd : Kocur jest całkiem sporawy ze względu na długą sierść, która zwiększa jego sylwetkę. Charakteryzuje się niebieskim umarszczeniem, które pojawia się tylko na jego czterech łapkach, ogonie, uszach oraz przodzie pyska. Reszta jego futerka jest kremowobiała jak w odmianie colourpoint. Nie posiada pręg, jest jednolity. Oczy ma niebieskie.
Multikonta : Grzmiące Gardło, Złoty Blask
Autor avatara : Mountain View - Veterinary Hospital
Liczba postów : 117
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1812-jelen-przedzierajacy-sie-przez-las
Zamruczał słysząc pochwałę z pyska siostrzyczki. Była z niego dumna! Mamusia normalnie nie uwierzy, gdy jej o tym powie! Tak zwykle kręciła nosem na jego wybryki, a tu proszę. Potrafił co nieco. Jeszcze ją zadziwi. Wierzył w to.
Kiedy usłyszał wołanie mamy, zerknął to na nią, to na siostrzyczkę, która się z nim żegnała. Pokiwał jej łebkiem, bowiem nie chciał jej zawieść. Będzie dobry dla mamy i dla każdego, aby znów usłyszeć pochwałę z pyska Promyczka.
Dobrze. Pa, pa siostrzyczko. — Przytulił ją na pożegnanie, a potem podbiegł do mamy.
Akurat o dziwo zrobił się zmęczony, więc drzemka na pewno mu się przyda.

//zt
Re: Mruczący Zakątek
Sob 13 Kwi 2024, 18:53
Koszatka
Koszatka
Pełne imię : Koszatka Śniąca Pośród Liści Klonu
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 4 [IV]
Znak Przodków : Mysz
Ojciec : Grom Ryczący Nad Górami; Brzask Zwiastujący Nowy Dzień
Wygląd : Wysoka, masywna i kanciastej budowy. Ma długie, czekoladowe kędzierzawe futro jak również wiele białych znaczeń rozsianych po jej całym ciele. Ma puchaty ogon, małe uszy, różowy nos jak i też różowe poduszki łap. Jej futro jest jednolicie czekoladowe. Oczy są koloru pomarańczowego.
Multikonta : Koźlorogi [KG] Skwarna Łapa [KRz]
Autor avatara : @lyckothecat
Liczba postów : 14
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2096-koszatka-sniaca-posrod-lisci-klonu#57213
Czekoladowa księżniczka odpoczywała sobie w kociarni. Znalazła sobie zaciszne miejsce gdzie mogła sobie leżeć i czyścić własne futerko. Czasem czyszczenie kręconej kryzy potrafiło być męczące ale Koszatka lubiła to robić. W końcu jej priorytetem było by się jak najlepiej prezentować w towarzystwie. Wygląd był podstawą do wywarcia jak najlepszego wrażenia. Poza tym kto by chciał gadać z jakimś brudasem prawda?
Podczas czyszczenia swoich kłaczków, co jakiś czas się rozglądała na boki. Tak zwyczajnie, bez większego powodu.

/zapraszam bez :DDD
Re: Mruczący Zakątek
Pon 15 Kwi 2024, 14:03
Bez
Bez
Pełne imię : bez skryty przed blaskiem gwiazd
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : transpłciowy kocur (zapach kotki)
Księżyce : 4
Znak Przodków : Mysz
Ojciec : BRZASK ZWIASTUJĄCY NOWY DZIEŃ / GROM RYCZĄCY NAD GÓRAMI
Wygląd : Bez to kot o długim niewyobrażalnie skołtunionym futrze koloru szaro-błękitnego zachowując klasyczne ciemno szare pręgowanie, a więcej niż połowę (ok 65%) jej ciała pokrywa biel, białe futro znajduje sie na: wszystkich 4 łapach miej więcej do połowy ich długości, brzuchu, klace piersiowej , kryzie, części pyska oraz nosie . skóra kota jest różowa na poduszkach łap a uszy i nos są bordowe. Pod masą futra zapowiada sie wysoki i smukły kot, porusza sie jak typowy kociak, skocznie i pewnie. Przez skołtunione futro na kocie tym można dojrzeć wszelkiego rodzaju liscie trawe a w zime mase śniegu. Oczy Beza są ciemno złote, wyróżniają ją pędzelki na uszac, długie pędzle na polikach oraz bardzo długi ogon.

Liczba postów : 6
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2117-bez-bez-skryty-przed-blaskiem-gwiazd
Wbiegłam, do Kociarni nieomal wpadając w jej ścianę, oooh oby tylko nikogo tu nie było, ale wstyyyd. i wtedy moje oczy padły na nikogo innego tylko moją siostre - Koszatke, dużą czekoladową kotke, naprawde dużą jak na kociaka . . . . Tak czy inaczej, trzeba sie jakoś wyratować z tej sytuacji.
-yyy myślałam, że królik mnie goni tak tak, ZNACZY NIE, NIE KRÓLIK, TYLKO PTAK, tak ptak hehe. . .-
Re: Mruczący Zakątek
Wto 30 Kwi 2024, 19:31
Koszatka
Koszatka
Pełne imię : Koszatka Śniąca Pośród Liści Klonu
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 4 [IV]
Znak Przodków : Mysz
Ojciec : Grom Ryczący Nad Górami; Brzask Zwiastujący Nowy Dzień
Wygląd : Wysoka, masywna i kanciastej budowy. Ma długie, czekoladowe kędzierzawe futro jak również wiele białych znaczeń rozsianych po jej całym ciele. Ma puchaty ogon, małe uszy, różowy nos jak i też różowe poduszki łap. Jej futro jest jednolicie czekoladowe. Oczy są koloru pomarańczowego.
Multikonta : Koźlorogi [KG] Skwarna Łapa [KRz]
Autor avatara : @lyckothecat
Liczba postów : 14
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2096-koszatka-sniaca-posrod-lisci-klonu#57213
Nagle zauważyła jak znajomy jej pyszczek biegnie w jej stronę. Koszatka przekrzywiła ciut głowę. Była zaintrygowana panicznym biegem siostry.
- Ptak? Czemu miałby Cię gonić tu ptak? - zapytała, nie za bardzo rozumiejąc sytuacji. Byli w końcu w jaskini, nie?
Re: Mruczący Zakątek
Sponsored content

Skocz do: