IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Plemię Niedźwiedzich Kłów
 :: Obóz Plemienia :: Zębate Ustronie
Re: Ciemna Ściana
Nie Sty 08, 2023 11:20 pm
Jerzyk
Jerzyk
Pełne imię : Niski Lot Polującego Jerzyka
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 34 [październik]
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Gałązka Targana przez Wiatr
Ojciec : Wieszcz Szepczących Kamieni
Mistrz : Renifer Pędzący przez Śnieżne Zaspy
Partner : cisza
Wygląd : Postawny kocur o długim futerku w liliowe, klasyczne pręgi, najciemniejsze na mordce, łapach i ogonie. Białe skarpetki, łata na szyi oraz piersi. Niebieskie oczy, uśmiechnięta mordka, długie wąsiki.
Multikonta : Srebrna Łuska
Liczba postów : 114
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t848-niski-lot-polujacego-jerzyka#8080
Emocje był trudne. Były intensywne, dawały fizyczne objawy, trudno było nad nimi zapanować... nie lubił ich. Gdyby mógł, wybrałby nieposiadanie emocji wcale. Gdy ojciec odezwał się, wypuścił powoli powietrze z płuc: nawet nie zorientował się, że wstrzymał oddech. Zrobił jeden nieśmiały krok naprzód, żeby przylgnąć bokiem do boku Wieszcza. Z jednej strony czuł się zażenowany tym, że zachowywał się jak małe kocię, z drugiej jednak miał wrażenie, że jeżeli niczego nie zrobi, to po prostu któregoś dnia tego wszystkiego będzie już za dużo i spontanicznie eksploduje.
Nnie umiem — westchnął w końcu, po czym przełknął ślinę przez zaciśnięte gardło. — Wczśnij był... Patek, rozumiał. A teraz nie. Umiem — zrobił krótką pauzę, żeby zatoczyć w powietrzu kółko łapą. Uchylił mordkę, jednak ostatecznie znowu ją zamknął, bo nawet nie wiedział, do czego właściwie dążył w swojej nieporadnej wypowiedzi.

_________________
Ciemna Ściana - Page 3 GF7xC3Smy grandpa fought in world war II
he was such a noble dude
i can't even finish school
missed my mom, and left too soon
his dad was a fireman
who fought fires so violent
i think i bored my therapist
while playing him my violin


next to them, my shit don't feel so grand
but i can't help myself from feeling bad

Re: Ciemna Ściana
Nie Sty 08, 2023 11:41 pm
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1887
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
Wieszcz Szepczących Kamieni




Mm… wiem – mruknął cicho, powoli gładząc bok syna ogonem, żeby go uspokoić. W takiej sytuacji ciężko było się cieszyć tym, że Jerzyk coś powiedział, przekazał swoje myśli i emocje w sposób werbalny; skupiał się na tym, co może dla niego zrobić. – Jeżeli jednak chciałbyś spróbować… może też nie zrozumiem, ale spróbuję. Albo chociaż wysłucham… bo, wiesz, nie chcę, żebyś był sam w tym… wszystkim.
Re: Ciemna Ściana
Sob Kwi 15, 2023 11:42 am
Echo
Echo
Pełne imię : Senne Echo Szepczącego Strumienia
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 32 [luty]
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Pajęczyna Pokryta Poranną Rosą [npc]
Ojciec : Kopcuch [npc]
Mistrz : -
Partner : -
Wygląd : rosły, barczysty; długie futro, w większości czarne, ze srebrzystym brzuchem, bokami, kryzą i dolną częścią ogona, najciemniejsze są łapy, grzbiet, głowa i uszy; uszy zakończone pędzelkami; mocny pysk i broda; oczy żółte
Multikonta : orzechowy cień, i inni.
Liczba postów : 369
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1640-echo-senne-echo-szepczacego-strumienia#36970
Echo w końcu układa sobie wszystko w głowie… chyba. Ostatnimi czasy, poza krótką chorobą, jego największym problemem było jednak nie to, co zrobiła jego matka, nie to, jak nad tym przejść, jak podejść do poglądów, które podzielał, ale które wpoiła mu taka hipokrytka… nie. Z tym wszystkim sobie już poradził wcześniej, jednak gorsze jest przyznanie się do błędu – i poproszenie Wieszcza o mianowanie.
W końcu jednak dochodzi do wniosku, że wystarczająco długo zachowywał się jak nie on, użalając się nad sobą, chowając się przed światem i ogólnie będąc beznadziejnym członkiem Plemienia, uosobieniem tego, czym gardził – słabości, apatii, nijakości. Bierze głęboki wdech i udaje się na rozmowę z Wieszczem.
Nie zamierza się przed nim płaszczyć. Jego wyjaśnienie jest krótkie, dość suche – popełnił błąd, za długo też zwlekał, chce już zostać Nowicjuszem i prosi o przeprowadzenie w tym celu ceremonii; poczeka, jeśli będzie trzeba. Na szczęście w nieszczęściu, bo jednocześnie go przez to nie znosi… Wieszcz jest jaki jest, i się zgadza, a nawet wykazuje wobec niego wyrozumiałość. Z cichym, wyrzuconym przez zaciśnięte w niechęci gardło „dzięki” Echo wysuwa się z Zębatego Ustronia.

zt

_________________



i got too  good at
fighting chemicals
and dodging arrows
i was
asking for

wading through the fog
a
nd then it disappeared
naked when i'm here


and why should i deny what's all at once
so crystal clear?

Re: Ciemna Ściana
Sponsored content

Skocz do: