IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Ziemie Niczyje
 :: Ziemie Niczyje :: Podróże
Wyprawa Owczego Runa, Dzięciolej Łapy i Wysokiej Łapy
Pon 15 Kwi 2024, 14:06
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Senna Łapa [KW] | Skaczący Wróbelek [KRz]
Liczba postów : 713
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
First topic message reminder :

Gotowi? — zapytała, gdy stanęła u wejścia do obozu, gdzie czekała na nią dwójka terminatorów, jej terminatorów. Nadal...dziwnie czuła się z tym faktem, że wreszcie ich wybrała, ale czuła, że było to już koniecznością niż planem, który mogła w nieskończoność odkładać na dalszą przyszłość. Nie wiedziała ile w końcu zajmie jej szkolenie dwójki, czy pójdzie gładko, czy będą problemy, ale...musiała to zrobić. Nie było już odwrotu, tym bardziej że jej wiek nie pozwalał jej na zrezygnowanie ani wola Gwiezdnego Klanu. Śmieszne, że zbliżała się do wieku Lodowego Potoku, gdy kocur zostawił ją z całą lecznicą na głowie samą. Wolała, nie zrobić podobnego numeru tej dwójce. Posłała im słaby uśmiech i gdy zgodnie odpowiedzieli, że "tak", zaczęła prowadzić ich w kierunku Spienionych Wodogrzmotów w...ciszy. Nie bardzo wiedziała, o czym ma z nimi rozmawiać, pozostawiając im przestrzeń na zadawanie jej pytań.

_________________
Wyprawa Owczego Runa, Dzięciolej Łapy i Wysokiej Łapy - Page 2 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time

Re: Wyprawa Owczego Runa, Dzięciolej Łapy i Wysokiej Łapy
Nie 28 Kwi 2024, 10:31
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Senna Łapa [KW] | Skaczący Wróbelek [KRz]
Liczba postów : 713
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
I...stało się. Kiedy otwarła oczy była na Srebrnej Skórce, a obok niej znajdowali się Wysoka i Dzięciola Łapa. Gdyby na nią spojrzeli, wówczas dostrzegliby rysujący się delikatnie na białych wargach uśmiech, który zamarł na jej licu, a nawet i rozszerzył się, gdy kąt oka Owcze Runa dostrzegł znajomą sylwetkę. Lodowy Potok. Futro jego utkane z gwiazd, tak realne i nierealne w jednym.
Tak się cieszę, że mogę cię znów zobaczyć Lodowy Potoku i...dziękuje. — przyznała speszona i jeżeli miała możliwość, a kocur jej pozwolił to delikatnie dotknęła polikiem jego kryzy. Po tak długim czasie rozłąki, po raz pierwszy widziała go wśród Gwiezdnych. Tyle czasu wzbraniała się przed wybraniem terminatorów i właściwie...w tym momencie nie wiedziała dlaczego. Czy więc bała się tego co usłyszy od dawnego mistrza? Być może, być może bała się go zobaczyć jeszcze raz, ale już nie dziś. Spojrzała na wyłaniającą się Tęczową Chmurę, która podeszła do Dzięciolej Łapy. Był to ujmujący widok i dogłębnie poruszył dymną szylkretką. Więc gdy otrzymała jasny znak, ze może przejść do najważniejszego, musiała aż wzdrygnąć się, żeby odzyskać świadomość. Uśmiechnęła się przepraszająco do dwójki Gwiazd i podeszła do terminatorów.
Zgłosiło się wielu chętnych na moich terminatorów, a ja długo wstrzymywałam się z podjęciem tej decyzji. Dziś wiem, że był to czas konieczny, aby większość z nich odnalazła własne ścieżki, ścieżki bycia wojownikami. Wysoka Łapa wykazał zainteresowanie medykamentami już od najmłodszych księżycy. Co więcej, jednego dnia przyniósł mi do Korzennej Nory roślinę będącą wartościowym ziołem. Dzięciola Łapa zaś przejawiła wielkie ambicje i z powodzeniem udało jej się wyleczyć moje ukąszenie. Wysoka Łapo, Dzięciola Łapo...czy pragniecie zgłębiać tajemnice Gwiezdnego Klanu jako medycy? — zapytała, zatrzymując na moment wzrok na każdym z nich tuż po tym jak uzasadniła swój wybór. Wiedziała, że wybrała dobrze, lecz czy w tym ostatnim momencie, któryś z nich się nie wycofa?

_________________
Wyprawa Owczego Runa, Dzięciolej Łapy i Wysokiej Łapy - Page 2 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Wyprawa Owczego Runa, Dzięciolej Łapy i Wysokiej Łapy
Pon 29 Kwi 2024, 15:19
Wysoka Łapa
Wysoka Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 25 [IV]
Matka : Roztrzaskana Tafla [NPC] + Dzika Róża [NPC]
Ojciec : ? [NPC]
Mistrz : Zamglone Jezioro
Wygląd : Długie łapy, nieco zgarbione ciało. Cienki ogon w którego wzdłuż przechodzi ciemniejsza pręga, rytmicznie przecinana poziomymi liniami. Krótkie błyszczące jasnobrązowe futro z czekoladowymi cętkami i nieco jaśniejszym brzuchem i ciemniejszymi pręgami na udach. Długa szyja na której znajduje się trójkątna głowa z nienaturalnie dużymi bladymi uszami, ceglastym zgarbionym nosem otoczonym białym futrem. Ma żółtobrązowe oczy. Czasem potyka się o własne łapy, jego krok jest skoczny i energiczny.
Multikonta : Wilcza Łapa, Ukwiecona Łapa [KG] Trzeszcząca Łapa [KRz] Jeżynowy Cierń [GK]
Liczba postów : 191
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1845-wysoki#47765
O dziwo zasnąłem bardzo szybko, ale na to co ujrzałem nie byłem zupełnie przygotowany psychicznie. Widziałem gwiazdy, gromowy obóz, strumień wyglądający jak droga mleczna... i dwójkę chyba martwych kotów? Jednym z nich była Tęczowa Chmura, pamiętałem ją i jej pogrzeb... ciężko zapomnieć po tym co wyprawia jej rodzina w żałobie.
Zamrugałem jeszcze kilka razy otwierając pyszczek z niedowierzenia. - To się dzieję naprawdę? - spytałem się Owczego Runa dalej wpatrując się w dwójkę kotów. Podszedłem do niebieskiej kotki chcąc dotknąć jej kryzę, tak by się upewnić czy mój mózg po prostu wmawia mi coś bardzo intensywnie.
Chyba powinienem odpowiedzieć szylkretce na pytanie... ale byłem zbyt zafascynowany tym gwiezdnym miejscem.

_________________
Wyprawa Owczego Runa, Dzięciolej Łapy i Wysokiej Łapy - Page 2 D6k5dCv
Re: Wyprawa Owczego Runa, Dzięciolej Łapy i Wysokiej Łapy
Pon 29 Kwi 2024, 20:43
Dzięciola Łapa
Dzięciola Łapa
Pełne imię : Dzięciola Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 11
Matka : Tęczowa Chmura
Ojciec : Rozżarzona Gwiazda
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Drobna i szczupła lecz puchata kotka o rudym, klasycznie pręgowanym futrze. Ma kilka białych znaczeń, w tym białą klatkę piersiową, miejsca na łapach i dwie plamki na głowie.
Ma głęboko zielone oczy oraz czasem w jej sierść wplątane są liście czy pióra.

Multikonta : Księżycowa Łapa, Kasztanowa Łapa
Autor avatara : https://mybritishshorthair.com/orange-norwegian-forest-cat-breed-pictures-breed-profile-of-orange-norwegian-forest-kitten/
Liczba postów : 106
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1941-dzieciol#52067
Kotka nie spodziewała się, że zaśnie tak szybko. A jednak, sen jak gdyby połknął ją po czym nagle znalazła się w miejscu, które sprawiło, że jej pyszczek otworzył się szeroko. Było tu pełno gwiazd, tak wiele, że Dzięcioł nie wiedziała gdzie te się kończą. Czy w ogóle się kończą?
Rozejrzała się, czując się zarówno jak we śnie jak i na jawie, nie będąc pewna, co właściwie widzi.
W pewnym momencie ucieszyła się gdyż gwiazdy dookoła ułożyły się w coś, co przypominało nic innego niż jej własny dom- obóz Klanu Gromu!
Ucieszona zaczęła rozglądać się dookoła, jednak nagle jej wzrok przyciągnęło coś, co pojawiło się przed nimi. A może nie coś, a... ktoś?
Kotka nie potrafiła rozpoznać kota, który się przed nimi pojawił. Spod pokrywy gwiezdnego pyłu mogła dostrzec dymne futro jakiegoś kocura. Zafascynowana wpatrzyła się w niego. Koty Klanu Gwiazd... A ona naprawdę widzi je teraz przed sobą. To niesamowite.
Potem zerknęła na kota obok i niemal od razu do jej oczu napłynęły łzy. Nigdy nie pomyliłaby tego futra, tych pręg, tych kochających oczu.
Nie wiedziała, co zrobić, kiedy zobaczyła przed sobą swoją matkę. Na raz chciała skoczyć w górę, cieszyć się, płakać i zwinąć się w kulkę, opowiedzieć jej o wszystkim ale też trwać w ciszy aby ta chwila trwała jak najdłużej.
Wszystkie te emocje sprawiły, że kotka zastygła w miejscu i jedynie mała łezka spłynęła po jej policzku.
- Mama... - wyszeptała niemal niesłyszalnie.
Nagle odezwał się nieznany rudej kocur i ta spojrzała na niego, jednak świadomość, że jej mama jest tak blisko niej nie dawała jej patrzeć na obcego zbyt długo. Kiedy mówił, ciągle patrzyła na Tęczową Chmurę. Wyglądała tak pięknie w futrze z gwiazd, tak zdrowo, tak szczęśliwie. Wyglądała zupełnie inaczej niż w momentach przed śmiercią, kiedy leżała w lecznicy w cierpieniu.
Wtedy nagle pręgowana podeszła do niej i odezwała się. Dzięcioł z wielkim uśmiechem ale także ze łzami w oczach spojrzała na nią i skinęła głową.
- Wiem... Mamo- powiedziała na wzmiankę o jej śmierci. Kiedy usłyszała pochwałę, zamruczała jedynie cicho i odwzajemniła otarcie głową, które wydawało jej się złagodzeniem po tym długim czasie żałoby. Tęczowa Chmura nie żyła, mieszkała teraz na nocnym niebie, a jednak wydawała się być tak blisko. Przyjemne matczyne ciepło i jej miłość ogarnęły kotkę. Przytulała się tak długo, jak mogła, cicho mrucząc.
- Tak bardzo tęsknię... Cieszę się, że mogłam cię tu spotkać- wyszeptała. Potem odeszła trochę do tyłu i kiedy Tęczowa Chmura odezwała się do Owczego Runa, Dzięcioł wycofała się z powrotem z łagodnym uśmiechem. Gdzieś z tyłu głowy czuła, że Owcze Runo i Wysoka Łapa muszą patrzeć na to jak ruda się rozkleja, jednak zupełnie się tym nie przejmowała. Była tak ucieszona spotkaniem z matką, że było jej zupełnie obojętne co dzieje się dookoła.
Dzięcioł wsłuchała się w słowa Owczego Runa, teraz już trochę bardziej opanowana i skupiona na sytuacji. Kiedy medyczka zadała jej oraz Wysokiej Łapie pytanie, ruda szybko otarła łapą resztki łez z oczu po czym wyprostowała się.
- Tak. Pragnę tego i jestem gotowa zostać twoją terminatorką- powiedziała pewna siebie, ukradkiem patrząc na oba koty z Gwiezdnego Klanu.

_________________
Wyprawa Owczego Runa, Dzięciolej Łapy i Wysokiej Łapy - Page 2 Dzieci18
Re: Wyprawa Owczego Runa, Dzięciolej Łapy i Wysokiej Łapy
Pon 06 Maj 2024, 22:36
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Senna Łapa [KW] | Skaczący Wróbelek [KRz]
Liczba postów : 713
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Czekała, lecz zamiast odpowiedzi ze strony Wysokiej Łapy uzyskała...zupełnie niespodziewane pytanie i zaskakującą reakcję z jego strony. Nawet nie spostrzegła się, gdy lekko rozdziawiła mordkę i zmieszała się nie wiedząc, czy bardziej zawstydziło ja samo pytanie, czy to, że padło w obecności kotów z Gwiezdnego Klanu, w obecności jej mistrza, w momencie, gdy został wybrany na jej terminatora, łącznika z przodkami. — Tak, Wysoka Łapo. To dzieje się naprawdę. — rzekła pewnie, ukrywając, choć częściowo swoje zmieszanie. Potem cicho odchrząknęła i postanowiła zapytać jeszcze raz, zaś Dzięciolej Łapie posłała krótki uśmiech ze skinieniem łba. — Wysoka Łapo, czy pragniesz zgłębiać tajemnice Gwiezdnego Klanu jako medyk?

_________________
Wyprawa Owczego Runa, Dzięciolej Łapy i Wysokiej Łapy - Page 2 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Wyprawa Owczego Runa, Dzięciolej Łapy i Wysokiej Łapy
Wto 07 Maj 2024, 14:48
Wysoka Łapa
Wysoka Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 25 [IV]
Matka : Roztrzaskana Tafla [NPC] + Dzika Róża [NPC]
Ojciec : ? [NPC]
Mistrz : Zamglone Jezioro
Wygląd : Długie łapy, nieco zgarbione ciało. Cienki ogon w którego wzdłuż przechodzi ciemniejsza pręga, rytmicznie przecinana poziomymi liniami. Krótkie błyszczące jasnobrązowe futro z czekoladowymi cętkami i nieco jaśniejszym brzuchem i ciemniejszymi pręgami na udach. Długa szyja na której znajduje się trójkątna głowa z nienaturalnie dużymi bladymi uszami, ceglastym zgarbionym nosem otoczonym białym futrem. Ma żółtobrązowe oczy. Czasem potyka się o własne łapy, jego krok jest skoczny i energiczny.
Multikonta : Wilcza Łapa, Ukwiecona Łapa [KG] Trzeszcząca Łapa [KRz] Jeżynowy Cierń [GK]
Liczba postów : 191
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1845-wysoki#47765
Zamrugałem kilka razy zamykając mordkę i prostując się. To działo się naprawdę... po śmierci coś było. Czekało się na rozmowę z kimkolwiek z twojego klanu kto przyjdzie do groty? Czy czas się dłużył? A może koty te były w jakiejś nieznanej mi przestrzeni i dla nich pojęcie czasu w ogóle nie istniało? To było zbyt abstrakcyjne....
- T - tak. Przysięgam, znaczy się chcę.. - poprawiłem się szybko nadal zmieszany tym co się działo.
Wysoka Łapa... przyszły medyk.

_________________
Wyprawa Owczego Runa, Dzięciolej Łapy i Wysokiej Łapy - Page 2 D6k5dCv
Re: Wyprawa Owczego Runa, Dzięciolej Łapy i Wysokiej Łapy
Sro 08 Maj 2024, 14:21
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Senna Łapa [KW] | Skaczący Wróbelek [KRz]
Liczba postów : 713
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Choć słowa Wysokiej Łapy nie były pewne, lecz zmieszane z pewnością z powodu uświadomienia sobie pewnych kwestii, Owcze Runo przytaknęła mu głową i delikatnie machając ogonem na boki, westchnęła, by następnie spojrzeć z ulgą na swojego dawnego mistrza i stojąca obok Tęczową Chmurę. — Gwiezdny Klanie, prezentuję wam tych terminatorów. Wybrali ścieżkę medyka. Udzielcie im swojej mądrości i intuicji, aby mogli zrozumieć wasze ścieżki i leczyć swój klan zgodnie z twą wolą. — rzekła i nie mogła ukryć, że...cieszyła się z tej chwili. Choć zdawała sobie sprawę, z jakim obowiązkiem i trudem będzie się to wiązało...po tylu księżycach spędzonych z całą lecznicą na swoich barkach, była wreszcie gotowa, by odjąć sobie ciężaru i przekazać całą swoją wiedzę tejże dwójce. Wierzyła, że postąpiła słusznie wybierając ich, nie tylko przez znak od Gwiezdnych, lecz według własnych przekonań. Spiszą się, na pewno, nie zawiodą ani jej, ani swojego klanu. Na koniec zetknęła nos z każdym z nich osobno.

_________________
Wyprawa Owczego Runa, Dzięciolej Łapy i Wysokiej Łapy - Page 2 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Wyprawa Owczego Runa, Dzięciolej Łapy i Wysokiej Łapy
Czw 09 Maj 2024, 15:03
Pliszkowy Dziób
Pliszkowy Dziób
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 5 na srebrnej skórce (w momencie śmierci 72)
Matka : srebrzysty kłos
Ojciec : świerkowa gałązka
Mistrz : brzozowa skóra
Partner : szczur 7
Wygląd : wysoka, chuda kotka o długim, srebrzystym futrze w niebieskie pręgi, z bielą na pysku, szyi, brzuchu, łapach i ogonie. jej oczy są jasnozielone, jednakże widoczne są na nich niebieskie plamki świadczące o heterochromii.
Multikonta : szakal (PNK), baranek (S), rozgwieżdżony płomień, zaćmione łapa, jeżyna (kg) | płotkowy potok, zawilcowa łapa, pąk, traszkowa łapa, ślimaczy ślad, chrząszczyk, lilia (nkt bądź martwi)
Autor avatara : ja
Liczba postów : 1206
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t68-pliszkowy-dziob#201
Zarówno Lodowy Potok, jak i Tęczowa Chmura nie mogli powstrzymać się od rozbawionych uśmiechów, widząc reakcję Wysokiej Łapy. Oboje starali jednak zachować jakiś stopień powagi, mimo wszystko byli na dość ważnej ceremonii. Uśmiechnęli się, gdy oboje z terminatorów przysięgli, a niebieska kocica pękała wręcz z dumy patrząc na Dzięciolą Łapę.
W takim razie, Wysoka Łapo, Dzięciola Łapo. Witamy was jako terminatorów medyka — odezwał się Lodowy Potok donośnie, ale przyjemnie i ciepło. Był w pewnym stopniu sceptyczny co do czekoladowego kocura, w końcu brakowało mu wiary w Gwiezdnych… ale po dzisiejszym dniu chyba zmieni swoje zdanie, co?
Tęczowa Chmura spojrzała najpierw na Owcze Runo, jakby dziękując za danie szansy jej córce, po czym podeszła do rudej.
Przekaż rodzeństwu i tacie, że ich pozdrawiam… i że zawsze z nimi jestem, nawet, jeśli mnie nie widzą — otarła się znów o policzek córki, by po chwili czułości przesunąć wzrok na resztę zgromadzonych. — Wracajcie do obozu. Bezpiecznej drogi!
I z tymi słowami obraz Srebrnej Skórki się rozmył, a gdy mrugnęli, byli znów w jaskini przed kamieniem.

+ 15 PD dla Owczego Runa, Dzięciolej Łapy i Wysokiej Łapy
Re: Wyprawa Owczego Runa, Dzięciolej Łapy i Wysokiej Łapy
Pon 13 Maj 2024, 22:50
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Senna Łapa [KW] | Skaczący Wróbelek [KRz]
Liczba postów : 713
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Westchnięcie ulgi i ciepły, pełen wdzięczności uśmiech rozlał się na śnieżnych wargach medyczki. Obejrzała się jeszcze za siebie na dwójkę, rzuciła krótkie spojrzenie mistrzowi, Tęczowej Chmurze i...po chwili otwarła słonecznikowe oczy, lecz nie na Srebrnej Skórce, a tu, wpatrując się w chropowatą powierzchnię oświetlanej skały. Wstała, rozprostowała zesztywniałe łapy i poczekała aż i jej terminatorzy powrócą do niej duchem. Wówczas przywitała ich lekkim uśmiechem, a potem wyprowadziła z jaskini. Nie rozpoczynała z nimi rozmowy, czując, że to nie jest jeszcze miejsce do tego, a ponadto oboje musieli ochłonąć po tych doznaniach w szczególności Wysoka Łapa.
Wracamy do obozu. — mruknęła cicho i poprowadziła ich tą samą drogą, którą tu przybyli. Ostrożnie, nieco szybciej niż w drugą stronę, by możliwie jak najprędzej znaleźć się w obozie. Była...co tu dużo mówić - padnięta - a musiała jeszcze opracować plan na najbliższe dni, by wiedzieć, jak rozdysponować ich treningi! Czy przeprowadzić je razem, czy osobno...musiała powiadomić Jałowcową Łapę, że ich ostatnie spotkania będą się odbywały rzadziej przez nowych terminatorów, ah...tyle do przemyślenia! — Teraz możecie przeprowadzić się do lecznicy, by być bliżej chorych i też oswoić się z ich widokiem. — rzekła gdzieś w połowie drogi i jeżeli nikt nic więcej nie miał do dodania, reszta przeminęła im w ciszy.

(zt?)

_________________
Wyprawa Owczego Runa, Dzięciolej Łapy i Wysokiej Łapy - Page 2 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Wyprawa Owczego Runa, Dzięciolej Łapy i Wysokiej Łapy
Sro 15 Maj 2024, 20:51
Dzięciola Łapa
Dzięciola Łapa
Pełne imię : Dzięciola Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 11
Matka : Tęczowa Chmura
Ojciec : Rozżarzona Gwiazda
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Drobna i szczupła lecz puchata kotka o rudym, klasycznie pręgowanym futrze. Ma kilka białych znaczeń, w tym białą klatkę piersiową, miejsca na łapach i dwie plamki na głowie.
Ma głęboko zielone oczy oraz czasem w jej sierść wplątane są liście czy pióra.

Multikonta : Księżycowa Łapa, Kasztanowa Łapa
Autor avatara : https://mybritishshorthair.com/orange-norwegian-forest-cat-breed-pictures-breed-profile-of-orange-norwegian-forest-kitten/
Liczba postów : 106
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1941-dzieciol#52067
Pomimo lekkiego rozbawienia Gwiezdnych Dzięcioł czuła się bardziej speszona niż rozśmieszona zachowaniem Wysokiej Łapy. Nie odezwała się ani też starała się nie patrzeć na niego w zły sposób, jednak lekko skrzywiła się kiedy ten nie skupiał się na ceremonii i tym co mówiła Owcze Runo oraz Gwiezdni, zwłaszcza na tym, co mówiła Tęczowa Chmura.
Ruda czuła w tym momencie nie tylko na tyle mocny stres ale również i podziw, że nie odważyłaby się na nieodpowiednie komentarze i tym podobne...
Zachowała swoje myśli dla siebie i jedynie patrzyła na dalszy przebieg zdarzeń, głównie patrząc na swoją matkę i ciesząc się z tego, na jak dumną wyglądała.
Kotka wyprostowała się słysząc słowa Lodowego Potoku i kiedy wymówił jej imię, z szacunkiem skinęła głową. Wtedy podeszła do niej Tęczowa Chmura i ruda nie mogła powstrzymać się od ponownego otarcia się o jej gwiezdne futro.
- Powiem. Przekażę im. Ucieszą się na pewno, oni wszyscy pamiętają o tobie i tęsknią. Wszyscy cię kochamy, bardzo...- wyszeptała cicho jako odpowiedź na jej słowa. - Do zobaczenia następnym razem, mamo.
Wtedy odsunęła się do tyłu i Dzięcioł po raz ostatni spojrzała na wszystkie koty zgromadzone wokół niej po czym obraz przed jej oczami zaczął się rozmywać.
Po chwili otwarła zielone ślepia jednak nie zobaczyła przed sobą nic oprócz skały. Powoli mrugnęła kilka razy aby dojść do siebie po tym, co zobaczyła.
O dziwo, nie czuła rezygnacji ani niedosytu na jaki się przygotowywała wcześniej. W zamian czuła... ulgę. Pewien spokój, ukojenie ale także motywację na to, co ma nadejść.
Podniosła się na łapach i spojrzała na Owcze Runo z uśmiechem. Nie odezwała się słowem, jednak w jej głowie działo się teraz naprawdę sporo.
Kiedy zaczęli się zbierać podążyła za swoją nową mentorką marząc aby znaleźć się w obozie i odpocząć... Zaraz po tym jak opowie o wszystkim rodzeństwu, bo pewnie wszyscy rzucą się na nią z pytaniami!

//zt

_________________
Wyprawa Owczego Runa, Dzięciolej Łapy i Wysokiej Łapy - Page 2 Dzieci18
Re: Wyprawa Owczego Runa, Dzięciolej Łapy i Wysokiej Łapy
Sro 15 Maj 2024, 20:56
Wysoka Łapa
Wysoka Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 25 [IV]
Matka : Roztrzaskana Tafla [NPC] + Dzika Róża [NPC]
Ojciec : ? [NPC]
Mistrz : Zamglone Jezioro
Wygląd : Długie łapy, nieco zgarbione ciało. Cienki ogon w którego wzdłuż przechodzi ciemniejsza pręga, rytmicznie przecinana poziomymi liniami. Krótkie błyszczące jasnobrązowe futro z czekoladowymi cętkami i nieco jaśniejszym brzuchem i ciemniejszymi pręgami na udach. Długa szyja na której znajduje się trójkątna głowa z nienaturalnie dużymi bladymi uszami, ceglastym zgarbionym nosem otoczonym białym futrem. Ma żółtobrązowe oczy. Czasem potyka się o własne łapy, jego krok jest skoczny i energiczny.
Multikonta : Wilcza Łapa, Ukwiecona Łapa [KG] Trzeszcząca Łapa [KRz] Jeżynowy Cierń [GK]
Liczba postów : 191
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1845-wysoki#47765
Czyli... zostałem terminatorem medyka, tak na serio. Nie będzie to tylko leczenie a też kontakt z Gwiezdnymi którzy naprawdę istnieją. Nadal nie dowierzałem, i przez te emocje nawet nie zauważyłem reakcji reszty na mój szok. Czy klanowe koty naprawdę w to wszystko wierzą bez zająknięcia od malucha? Łał.
Gdy się obudziłem spojrzałem tylko na moje towarzyszki i ruszyłem z nimi do obozu nie odzywając się za dużo. Musiałem to wszystko przetrawić.

/zt

_________________
Wyprawa Owczego Runa, Dzięciolej Łapy i Wysokiej Łapy - Page 2 D6k5dCv
Re: Wyprawa Owczego Runa, Dzięciolej Łapy i Wysokiej Łapy
Sponsored content

Skocz do: