IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Wprowadzenie
 :: Karty Postaci :: Archiwum
Pąk
Nie 03 Gru 2023, 16:22
Pączkująca Łapa
Pączkująca Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : transpłciowa kotka (zapach kocura)
Księżyce : 15 [ii]
Matka : Świergoczący Bór
Ojciec : Gęsi Tupot
Mistrz : Wierzbowy Puch
Wygląd : Pąk jest burą pręgowaną klasycznie kotką z bielą pokrywającą połowę jej pyska, przednie łapy, kryzę, brzuch i dolną część tylnych łapek. Oczy ma piwne, okrągłe i duże, spoglądające z pewną konfuzją w wyrazie. Jest niska poniżej przeciętnej, a jej ciało pokrywa miękkie, acz niezbyt zadbane futerko.
Liczba postów : 21
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1974-pak
Imię: Pączkująca Łapa
Płeć: transpłciowa kotka
Wiek: 15 księżyców

Grupa: Klan Wichru
Ranga: Terminatorka
Mistrz: Wierzbowy Puch

Wygląd: Bura pręgowana klasycznie z bielą 50%.
Pąk przez swoją chorobę, która ją dopadła w trakcie dorastania, zwolniła się w rozwoju jeśli chodzi o jej wzrost. Kotka z figury jest drobna, nieco niższa od reszty jej rodzeństwa, a jej puchate, ułożone futerko nawet nie pomaga jej w iluzji większego rozmiaru. Mimo to Pąk osobiście to nie przeszkadza, w końcu dzięki swojej drobnej aparycji poruszać się może cichutko i niezauważalnie. Widocznie posturę odziedziczyła po matce, co starsze koty lubią czasem wypominać młodej Pąk, że jest “cała w Świergotkę”, nie pomijając nawet jej dyskretnego kroku i trochę wystraszonego spojrzenia.
Pyszczek Pąk jest zaokrąglony, piwne oczęta ma okrągłe, spoglądające z lekką konfuzją we wzroku. Uszka osadzone na jej czubku głowy są niemal idealnie trójkątne, tak samo jej jasnoróżowy nosek, który na sobie ma ciemną plamkę.
Jeśli chodzi o jej umaszczenie, Pąk jest bura z bielą pokrywającą połowę jej ciała. Brązowa sierść pokryta jest czarnym, klasycznym pręgowaniem, a zasłonięta jest białymi plamami na jej brzuchu, kryzie, przednich łapach, częściowo tylnych łapach omijając uda, i jej pyszczku, przysłaniając tylko lekko czółko oraz w pełni dolną połowę głowy. Wyjątkiem pozostaje jej jasnobrązowa bródka, podbródek oraz poduszeczki łap, które uroczo się odznaczają na jej białych kończynach.
Swą długą sierść w dotyku ma miękką, acz trochę niedbałą, bowiem kotka nie lubi przywiązywać swemu wyglądowi zbyt wielkiej uwagi.

Galeria: https://www.instagram.com/chacha_photomemory/

Charakter:
isfj :: 9w1

cicha ; strachliwa ; miła ; pracowita ; pomocna ; współczująca

Pąk już od młodu była bardziej cichą myszą, niżeli pełnoprawną członkinią Klanu Wichru. Nie zaskoczyłoby ją, gdyby tylko garstka osób pamiętała o jej istnieniu, w końcu od wczesnych księżyców trafiła do medyka, gdzie nieco się odizolowała i nie miała okazji, aby pobawić się z jej rówieśnikami. Dodatkowo, mało kto się zorientował, że ten całkiem ciekawski, acz introwertyczny kocurek, który zniknął te ponad osiem księżyców w tył wrócił od medyka jako już nieco starsza kocica ze strachliwą i małomówną naturą.
W tym momencie koteczka bardzo przypomina swoją matkę, która często jej towarzyszyła podczas choroby na kocięcy kaszel. Ta nauczyła córkę swoich zasad moralnych, jak postępować w konflikcie, a także wychowała w głębokiej wierze w Gwiezdny Klan, w którym, jak Pąk wydedukowała, przebywa część jej rodziny.
Przywiązanie do matki sprawiło, że Pąk zaczęła ją widzieć jako swój autorytet, nie tylko pod względem osobowości, która się odziedziczyła raczej przypadkowo, a pod względem samej natury Świergoczącego Boru. W taki sposób Pąk odnalazła komfort w byciu kotką, co jej kochająca matka poparła i nie miała żadnego problemu ze zmianą zaimków. Imię pozostało, bowiem pasowało do kociczki wręcz bardziej niż wcześniej.
Ogólnie Pąk jest bardzo posłuszną kotką i wychowanie jej nie sprawiało żadnych problemów. Chłonęła wiedzę jak gąbka, unikała otrzymanie kary jak ognia, wręcz do stopnia strachu przed popełnieniem jakiegokolwiek błędu, a charakter jej wykształtował się dość solidnie… Co nie znaczy, że sama jest z niego zadowolona. Ukrycie Pąk pragnie jakiejś zmiany czy ryzyka, lecz bardzo się hamuje w strachu przed nieznajomą ścieżką. Bowiem większość życia kotka porusza się w tym, w czym już jest doświadczona, natomiast nowe doznania omija szerokim łukiem. Ciężko jej zmienić swój sposób bycia, co sprawia, że kotka czuje się, jakby utknęła w jej pozycji do końca życia i już na zawsze pozostanie… Właśnie, jaka?
Albowiem Pąk, poza tym, że jest cichą, strachliwą i zamkniętą w sobie kotką, ma szereg innych cech, których nie pokazuje innym za często. Jest bardzo otwarta na wysłuchanie innych kotów oraz lubi sprawiać innym przyjemność małymi uczynkami - wtedy czuje się wartościowa. Choć jest dość wybredna co do tego, przed kim naprawdę się otworzyć, ma całkiem spore koło znajomych jej kotów, którzy ją lubią, bo jest po prostu miła i chętna do wysłuchania. Od siebie jednak mało daje, rzadko kiedy dzieli się swoimi zmartwieniami z innymi czy po prostu wydarzeniami z życia, bojąc się, że nikogo to nie zaciekawi i tylko zanudzi drugą osobę na śmierć. Pączek panicznie boi się myśli, że ktoś ją może z jakiegoś powodu nie lubić, więc robi wszystko, aby być znana z po prostu bycia dobrą osobą, która nigdy nie mówi “nie”. To, czego nie wie, to fakt, że raczej nie każdy lubi obcować z tak pozornie nudną kotką jak ona i nie każdemu wpada w gust jej charakter. A nawet, jeśli o tym wie, to nie dopuszcza do siebie takiej świadomości.
Pąk jest głęboko współczującą osobą i nietrudno jej empatyzować z innymi. Gdy tylko dostrzega kogoś w potrzebie, próbuje swoich całych sił, aby tej osobie pomóc, nawet jeśli robi to kosztem swojej energii. Już w tak młodym wieku trochę “matkuje”, dostrzegając z łatwością potrzeby kotów dookoła niej, przy okazji robiąc dla nich jeszcze więcej, niż powinna - w lecznicy czasem pomagała medykowi, podając świeżą pajęczynę czy zostawiając do stosika patyków nowe badyle. Nie czuje, że jej chęci mogą być dla kogoś przytłaczające, a także nie sprawia tych uczynków, aby dostać cokolwiek w zamian. Robi to, bo wtedy czuje swą faktyczną wartość i cieszy ją, gdy może komuś sprawić najzwyklejszą przyjemność.
W głębi duszy jednak ma ten mały płomyczek zapału do robienia kontrowersyjnych, szalonych rzeczy, pokroju małych psikusów czy podzielenia się swymi kreatywnymi pomysłami. Nigdy jednak nie poczuła się przy kimkolwiek na tyle komfortowo, aby swymi koncepcjami się podzielić, dlatego zakopała je w swojej wymyślonej dziurze w głowie z małą nadzieją, że w końcu spotka kogoś, kto naprawdę by ją zrozumiał.
Prezentowanie się jako kotka natomiast, choć sprawia jej przyjemność i duże poczucie komfortu, jednocześnie zamyka ją trochę w pudełku. Jest świadoma oczekiwań wobec kotek, tego, jak powinny się zachować, czego nie powinny mówić, oraz jaką rolę służą w Klanie. Sprawia to, że Pąk nieco się ogranicza w swoich zachowaniach, a w głowie ma multum natrętnych myśli wobec tego, czy inni faktycznie widzą ją jako kotkę.
Kolejną wspólną cechą z jej rodzicami to umiejętność planowania i tworzenia sobie rutyny. Kociczka lubi powtarzalność i przewidywanie następnych kroków, natomiast ciężko radzi sobie z nagłą zmianą planów czy sytuacją, do której wcześniej się nie przygotowała mentalnie. Pąk najlepiej się czuje, gdy jest w pełni gotowa na jakąś sytuację, ma zaplanowany scenariusz w głowie wszystkich swoich możliwych odpowiedzi, wie, jak odpowiednio zareagować, i tak dalej… Dlatego też rzadko kiedy wchodzi w nowe rejony, bojąc się, że nie nadrobi całej wiedzy i pominie jakiś szczegół, przez który wszystko dla niej się zawali. Bowiem gdy tylko Pąk popełni jakikolwiek błąd, nawet najmniejszą błahostkę, czuje, że to dla niej koniec świata - ma ochotę zniknąć z życia każdego, kogo znała, wymazać sobie pamięć, uciec w hen daleko i już nigdy nie pokazywać swojego pyska w obliczu klanu. Co prawda, nigdy by się nie odważyła, aby to faktycznie zrobić, dlatego mimo wszystko zostaje w miejscu, jedynie myśląc o swoich błędach co noc przed zaśnięciem i analizując je pod każdym kątem możliwym. To samo robi z zachowaniami innych kotów w jej stosunku - każde krzywe spojrzenie lub negatywną reakcję na jej (już i tak nieliczne) słowa zamykają ją coraz bardziej w pudełku niepewności i strachu.
Pąk trudno dostrzec swoje prawdziwe emocje i pragnienia, jednak wie, że w jakiejś dalekiej przyszłości chciałaby zobaczyć siebie w roli czyjejś partnerki, a nawet matki. Jest jednak świadoma, że może być to dla niej utrudnione, dodatkowo w końcu to jest ogromny krok w życiu, a nie byle co, więc nie czuje, że kiedykolwiek będzie na to faktycznie przygotowana. Co do reszty jej marzeń, raczej odsuwa je na bok na rzecz spełniania przysług innym. Nie ma nic temu przeciwko, w końcu uwielbia pomagać, jednak na koniec dnia sprawia to, że czuje pewnego rodzaju… Pustkę w swoim sercu, którą nie sądzi, że cokolwiek (lub ktokolwiek) jej wypełni.
Choć Pąk lubi słuchać innych i jest niemal profesjonalna w zadowalaniu im, ma swój limit interakcji na dzień. Ma pewnego rodzaju baterię w swojej wytrzymałości, a zawzięta asysta po jakimś czasie ją wymęcza, co sprawia, że pozostałą resztę dnia woli spędzić sama ze sobą. Czasem myśli o tym, czy znajdzie się ktokolwiek, przy kim czułaby się swobodniej, nie czułaby wyczerpującej z czasem energii i nie miałaby takiego problemu z otwarciem się.
Pąk nie lubi konfliktów i robi wszystko, by je unikać, dlatego też rzadko ogłasza swoją opinię przed strachem, że wywoła ona jakąś debatę. Kotka czuje się niezręcznie w centrum uwagi, woli cicho się wycofać pod ściankę i obserwować sytuację z daleka lub kompletnie ją opuścić. Pąk chciałaby być bardziej stanowcza w swej opinii i pragnie nauczenia się debatowania i asertywności, jednak ma wrażenie, że gdy tylko otworzy pysk, to będzie wyglądać głupio i absolutnie nikt nie weźmie jej zdania na poważnie.
Jest bardzo pracowita jeśli chodzi o projekty indywidualne - uparta z niej perfekcjonistka, która nigdy nie będzie zadowolona ze swoich wyników. W pracach grupowych natomiast podąża za pozostałymi i nie wychyla się za bardzo z powierzonego jej zadania. Mimo wszystko, stara się jak może, aby pokazać, że jest pracowitym członkiem klanu i można na niej polegać (acz nie zawsze to lubi, przykładowo gdy zrzucają na nią wszelkie obowiązki, a ma zbyt miękkie serce, by temu odmówić...).

Historia:
Pąk urodziła się w Klanie Wichru w drugim miocie Świergoczącego Boru i Gęsiego Tupotu jako kocur w miocie z sześciu kociąt. Reszta jej całkiem licznego rodzeństwa nosi imiona Lisiczka, Krokus, Jeżyk, Kowalik i Krówka. Z tego co wie, tylko jedno starsze rodzeństwo - Wierzbowy Puch z pierwszego miotu ich rodziców - przeżyło i ma się dobrze, reszta natomiast, czyli Żubrza Łapa, Drozdowa Łapa, Mały Płomień i Biała Łapa, zmarła lub zaginęła w nieznanych Pąkowi okolicznościach.
W wieku około trzech księżyców Pąk, jako wtedy jeszcze kocurek, trafiła do medyka z objawami kocięcego kaszlu. Tam była często odwiedzana przez jej kochających rodziców, a szczególnie zbliżyła się z jej matką. Zanim Pąk przyznała przed sobą i innymi, że czuje się lepiej jako kotka, wewnątrz siebie odczuwała pewien konflikt i niezgodność z jej ciałem. Natomiast po kilku księżycach spędzonych na kurowaniu się i rozmowach z rodzicami, wyszła z lecznicy czując się wiele lepiej we własnej skórze nie tylko z powodu wyzdrowienia, ale też nowej tożsamości.
Pomimo tego jednak nadal toczy ze sobą wewnętrzną walkę i siłuje się z natrętnymi myślami i lękami, które, być może, pewnego dnia w końcu pokona. W wieku jedenastu księżyców, gdy reszta jej rodzeństwa już z niecierpliwością oczekiwała ukończenia treningu i mianowania na wojownika, koteczka dopiero co utknęła przy etapie zmiany imienia na terminatorskie.

Statystyki:
S: 8 | Z: 12 | Sz: 10 | O: 10
HP: 130  | W: 70
P: 1 | PD: 0/50

Cechy: Króliczy słuch, cichy krok, słaby wzrok
Umiejętności:


Ostatnio zmieniony przez Pączkująca Łapa dnia Nie 11 Lut 2024, 01:34, w całości zmieniany 1 raz
Re: Pąk
Pon 04 Gru 2023, 20:33
Pączkująca Łapa
Pączkująca Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : transpłciowa kotka (zapach kocura)
Księżyce : 15 [ii]
Matka : Świergoczący Bór
Ojciec : Gęsi Tupot
Mistrz : Wierzbowy Puch
Wygląd : Pąk jest burą pręgowaną klasycznie kotką z bielą pokrywającą połowę jej pyska, przednie łapy, kryzę, brzuch i dolną część tylnych łapek. Oczy ma piwne, okrągłe i duże, spoglądające z pewną konfuzją w wyrazie. Jest niska poniżej przeciętnej, a jej ciało pokrywa miękkie, acz niezbyt zadbane futerko.
Liczba postów : 21
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1974-pak
aktywne sesje:
z lisią
ze słodką

_________________
Pąk EFSefLK

Skocz do: