IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Wichru
 :: Tereny Klanu Wichru :: Rysi Gąszcz :: Archiwum
Trening Różanej Łapy
Nie 11 Cze 2023, 15:24
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 960
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
Wierzba z przyjemnością zabrałaby ze sobą także Różaną Łapę, ale zdawała sobie sprawę z faktu, że równoczesne zajmowanie się aż dwójką świeżo mianowanych terminatorów, mogłoby być sporym wyzwaniem. Dlatego zgodnie z zapowiedzią czekała na Różaną Łapę przy wyjściu z obozu. Siedziała prosto z czujnym wzrokiem utkwionym w obozie. Co jakiś czas witała się skinięciem łba z mijającymi ją kotami, ale dopóki nie podeszła do niej Różana Łapa, ani drgnęła.
— Mam nadzieję, że się wyspałaś Różana Łapo! — przywitała kotkę ciepłym pomrukiem, od razu się podnosząc i delikatnie otrzepując futro z piachu. — Chodź, nie będziemy marnować czasu. Na dzisiaj zaplanowałam krótki spacer po okolicach obozu i naukę polowania. Chciałabym jeszcze omówić parę kluczowych spraw odnośnie organizacji twojego treningu.

_________________
Trening Różanej Łapy Lv9k4sG
Trening Różanej Łapy 4C23qCS
Re: Trening Różanej Łapy
Pią 16 Cze 2023, 17:04
Różany Płatek
Różany Płatek
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 18 [XI]
Matka : Lekki Powiew [NPC]
Ojciec : Lisia Kita [NPC]
Mistrz : Wierzbowy Puch
Wygląd : Niewielką puchata kluska. Ciężko nazwać ją delikatną i drobną. Tłuściutka i mocno zbudowana. Okrągły pyszczek zakończony ceglanym noskiem i dwoje zielonożółtych oczu. Futro długie. Tygrysie pręgi na rudych plamach przybrały odcień ciemnorudy, a na burych ciemnobrązowy, prawie czarny. W większości jest rude, przeplatane burymi plamami. Na grzbiecie i bokach - długie i cienkie, ogonie - jeden krążek przy końcówce, a na nogach w postaci większych plan. Głowa w przeciwieństwie do reszty ciała jest bura, z dwoma rudymi znaczeniami na czole i policzku. Nie można też zapominać o bieli na jej futerku, której chociaż niewiele to wciąż tam jest. Zakrywa brodę, szyje, i wszystkie cztery łapy. Na przednich kończynach skarpetki zakrywają tylko część palców, a na tylnich całe.
Multikonta : Barwne Niebo [KG]
Liczba postów : 56
Wojownik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t1794-rozyczka
Naprawdę chciałam być jak najbardziej na czas. Obudziłam się wcześnie rano, układałam swoje futerko, jak mama mnie uczyła. Chociaż bez jej pomocy, było to duże wyzwanie, ale jestem już dużą kotką, więc muszę sobie radzić. Przy okazji naszła mnie rozkmina czy wszystkie mrówki umieją latać. Bo większość owadów umie, widziałam u niektórych mrówek skrzydła i czy pozostałe po prostu je jakoś straciły, czy może po prostu ich nie mają. No i jakoś tak nie zauważałam że upłynęło strasznie dużo. Miałam jednak nadzieje że Wierzbowy Puch zaspała, się zagapiła i wcale nie kazałam jej strasznie długo czekać. No spóźnienie się na pierwszy trening to nie był dobry początek znajomości. Zaczęłam, więc biec pod wyjście z obozu, bo to chyba tam miałyśmy się spotkać. No nie pamiętam dokładnie, ale tak mi się zdaje.
- Dzień Dobry, jestem! Przepraszam jeśli kazałam ci czekać długo - No bo jak się spóźniłam, to przydałoby się przynajmniej przeprosić. Tak żeby poprawić swoją reputacje. No, ale nie mogła się doczekać wyjścia poza obóz. Chociaż na treningu powinna się skupiać, na tym co mówi jej mistrz, tak przynajmniej uczyła mama. No, ale po treningu, na pewno będzie miała chwilkę by pójść na specjalne polowanie. Polowanie na robaki rzecz jasna. Z ekscytacji aż przebierałam przednimi łapkami. - No dobra, to słucham -
Re: Trening Różanej Łapy
Sob 17 Cze 2023, 17:51
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 960
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
Spóźnienia były czymś normalnym i chociaż Wierzbowy Puch wolała, aby jej terminatorzy ich unikali, postanowiła przymknąć oko na fakt, że Różana Łapa już na pierwszym treningu wykazała się, hm, roztrzepaniem? Już na ceremonii, a dokładnie podczas uroczystego stykania się nosami, córka Lekkiego Powiewu pokazała się liliowej z nieco nierozgarniętej strony. Czy to była wada? I tak, i nie.
— Nic się nie stało, ale następnym razem postaraj się być na czas — mruknęła z lekkim uśmiechem, narzucając nieco szybsze tempo marszu. — Pierwsza, najważniejsza rzecz; chciałabym, abyś zawsze chodziła i siadała po mojej prawej stronie. Jestem głucha na lewe ucho, a chciałabym słyszeć twoje możliwe pytania czy wątpliwości. Druga sprawa tyczy się miejsca naszych następnych spotkań. Na treningach będziemy widywać się co dwa wschody słońca w Rysim Gąszczu. W razie jakichkolwiek zmian będę cię informować na bieżąco. Masz może jakieś pytania?

_________________
Trening Różanej Łapy Lv9k4sG
Trening Różanej Łapy 4C23qCS
Re: Trening Różanej Łapy
Sob 17 Cze 2023, 20:12
Różany Płatek
Różany Płatek
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 18 [XI]
Matka : Lekki Powiew [NPC]
Ojciec : Lisia Kita [NPC]
Mistrz : Wierzbowy Puch
Wygląd : Niewielką puchata kluska. Ciężko nazwać ją delikatną i drobną. Tłuściutka i mocno zbudowana. Okrągły pyszczek zakończony ceglanym noskiem i dwoje zielonożółtych oczu. Futro długie. Tygrysie pręgi na rudych plamach przybrały odcień ciemnorudy, a na burych ciemnobrązowy, prawie czarny. W większości jest rude, przeplatane burymi plamami. Na grzbiecie i bokach - długie i cienkie, ogonie - jeden krążek przy końcówce, a na nogach w postaci większych plan. Głowa w przeciwieństwie do reszty ciała jest bura, z dwoma rudymi znaczeniami na czole i policzku. Nie można też zapominać o bieli na jej futerku, której chociaż niewiele to wciąż tam jest. Zakrywa brodę, szyje, i wszystkie cztery łapy. Na przednich kończynach skarpetki zakrywają tylko część palców, a na tylnich całe.
Multikonta : Barwne Niebo [KG]
Liczba postów : 56
Wojownik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t1794-rozyczka
No, ale ja chciałam być na czas. Naprawdę. Starałam się. Chociaż w sumie to nie. Znaczy nie że jakoś bardzo starałam się być nie na czas. Ja tylko układam futerko, by ładnie wyglądać. Nie rozproszyłam się robaczkiem. Po prostu jakoś tak samo wyszło. Trochę słaba, wymówka, więc ugryzę się w język. Następnym razem na pewno będę na czas. Mama chce bym była dobrym wojownikiem, a punktualność to jest cecha dobrego wojownika. Ja też tego chciałam.
Głucha na jedno ucho? No nie brzmiało to za fajnie, ja bym nie chciała być głucha. W ogóle, ani na jedno ani na oboje uszu. Ciekawe jak to jest nie słyszeć na jedno ucho. To trochę jakby utknęła ci w nim mucha, ale bez brzęczenia? Rozejrzałam się czy idę po właściwej stronie, a na szczęście wszystko się zgadzało. Będzie musiała to zapamiętać, na przyszłość, bo nie chciałam sprawiać swojej mistrzyni przykrości. Trzeba pokazać się od tej lepszej strony, po tylu przypałach.
- Czy w Rysim Gąszczu mieszkają rysie? Jak to jest być głuchym, dlaczego jesteś głucha? - zapytałam bo byłam w sumie ciekawa. Urodziła się już taka, a może miała jakiś wypadek. Mucha wpadła jej do ucha i nie wyleciała? O co mi chodzi z tą muchą, dlaczego tak o tym myślę.
Re: Trening Różanej Łapy
Pon 19 Cze 2023, 19:15
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 960
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
— Nie, nie mieszkają — mruknęła z lekkim rozbawieniem i pokręciła przecząco łbem. — Nazwa nie wzięła się od tego, że te drapieżniki zamieszkują lub zamieszkiwały to miejsca, a od charakterystycznych czubków drzew, które przypominają pędzelki na końcówkach uszu tych kotów — wyjaśniła, chcąc zapobiec tym samym większej ilości pytań odnośnie nazwy. Sama pamiętała, że jak była trochę młodsza od Różanej Łapy, wypytywała wuja o coś podobnego. Tylko obiektem jej rozważań był Barłóg i to, czy dalej są tam jakieś dziki. Tak jak na pierwsze pytanie odpowiedziała z lekkim uśmiechem, tak na kolejne... cóż, delikatnie zmarszczyła brwi i trzepnęła lewym uchem. Jak to jest być głuchym? Dlaczego jesteś głucha? Niby spodziewała się pytań, ale sposób w jaki szylkretka je zadała... nieco podirytował kocicę.
— Cóż, ciężko mi powiedzieć dlaczego, po prostu taka się urodziłam — mimo lekkiego wzburzenia spowodowanego głupkowatym wydźwiękiem zadanych pytań, Wierzbowy Puch odpowiedziała dość spokojnie i posłała terminatorce z lekka... karcące spojrzenie. — Jednak pytanie mnie o to "jak to jest być głuchym" jest nie na miejscu, Różana Łapo. Dla mnie moja głuchota nie jest już problemem, ale kogoś innego mogłabyś tym urazić i chciałabym żebyś zapamiętała, że nie powinnaś o nic takiego pytać, dobra? — mruknęła delikatnie unosząc brew, a po chwili odchrząknęła i jak tylko dotarły do Rysiego Gaszczu, zatrzymała się i ustała przed córką Lekkiego Powiewu.
— No, ale przechodząc do konkretów naszego treningu; słyszałaś cokolwiek odnośnie polowania?

_________________
Trening Różanej Łapy Lv9k4sG
Trening Różanej Łapy 4C23qCS
Re: Trening Różanej Łapy
Wto 20 Cze 2023, 13:26
Różany Płatek
Różany Płatek
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 18 [XI]
Matka : Lekki Powiew [NPC]
Ojciec : Lisia Kita [NPC]
Mistrz : Wierzbowy Puch
Wygląd : Niewielką puchata kluska. Ciężko nazwać ją delikatną i drobną. Tłuściutka i mocno zbudowana. Okrągły pyszczek zakończony ceglanym noskiem i dwoje zielonożółtych oczu. Futro długie. Tygrysie pręgi na rudych plamach przybrały odcień ciemnorudy, a na burych ciemnobrązowy, prawie czarny. W większości jest rude, przeplatane burymi plamami. Na grzbiecie i bokach - długie i cienkie, ogonie - jeden krążek przy końcówce, a na nogach w postaci większych plan. Głowa w przeciwieństwie do reszty ciała jest bura, z dwoma rudymi znaczeniami na czole i policzku. Nie można też zapominać o bieli na jej futerku, której chociaż niewiele to wciąż tam jest. Zakrywa brodę, szyje, i wszystkie cztery łapy. Na przednich kończynach skarpetki zakrywają tylko część palców, a na tylnich całe.
Multikonta : Barwne Niebo [KG]
Liczba postów : 56
Wojownik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t1794-rozyczka
Czyli to nie chodziło o Rysie, jako Rysie, tylko o czubki drzew. Trochę śmiesznie. Gdyby zobaczyć takie drzewa z wysoka, to by można je pomylić z Rysiami. Chociaż jak dużym trzeba być by pomylić drzewa z rysiami. I czy w tedy rysie byłyby malutkie. Coś jak mysz dla nich, to by był ryś dla wielkoludów. A mysz byłaby jak gąsienica? Jak wyglądała perspektywa takich olbrzymów? W sumie czy to ważne skoro i tak nie istnieli?
- Aaaaa ooookej, to ma sens - odpowiedziałam, bo chociaż pchnęło mnie to do głębszych rozważań, to nie miałam więcej pytań. Przynajmniej nie takich, które mogłabym zadać i nie byłby zbyt abstrakcyjne. Chwile później zrobiło mi się strasznie wstyd, bo zrobiłam coś złego. A raczej zadałam złe pytanie. Ja naprawdę nie chciałam być nie miła. Nigdy nie byłam głucha, czy ślepa, więc nie wiedziałam że to mógłby być taki problem. No znaczy domyślam się że to może być problem że się nie słyszy albo nie widzi, ale nie wiedziałam że zadawanie takich pytań może kogoś zaboleć. - Rozumiem, przepraszam. Nie pomyślałam. Przepraszam -
Czy słyszałam cokolwiek na temat polowania? No chyba nie, no przynajmniej z tego co pamiętała to nie. No, ale tak trochę głupio, odpowiedzieć że nic nie wiem, nic nie słyszałam. Zastanawiałam się, starałam się wymyślić coś sensownego, ale ciężko się myślało jak uszy dalej cię paliły ze wstydu. Zrobiłam z siebie kretynkę. Chciałam zrobić dobre wrażenie na mistrzyni, a nic mi nie wychodziło. Było tylko gorzej i gorzej i już zupełnie zapomniałam nad czym miałam się zastanowić.
- Eeee, nie, nie wiem - odpowiedziałam, bo w końcu na nic nie wpadłam.
Re: Trening Różanej Łapy
Sro 21 Cze 2023, 13:34
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 960
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
— Luzik, po prostu zapamiętaj na przyszłość — mruknęła kotka, delikatnie pacając końcówką ogona w bark Różanej Łapy. Może i przez to pytanie na uderzenie serca Puch ogarnęła irytacja, ale nie na tyle intensywna by zaraz karcić terminatorkę w nieskończoność, nie? Było widać, że nie zadała tego pytania złośliwie, a po prostu z ciekawości. Trochę mało taktownej ciekawości, ale dalej. — No to zaczniemy od samego początku. Podstawą teorii polowania jest postawa. Aby odpowiednio podkraść się do zwierzyny, zawsze, ale to zawsze musisz pamiętać o tym, że należy skradać się na ugiętych łapach z ogonem na linii grzbietu, pod wiatr i w ciszy. Co jakiś czas musisz kontrolować trasę i to czy przypadkiem na coś nie nadepniesz podczas podchodzenia do piszczki, ale głównie nie spuszczasz z niej wzroku. Jak już ją złapiesz, zabijasz ją szybko i w miarę bezboleśnie.

_________________
Trening Różanej Łapy Lv9k4sG
Trening Różanej Łapy 4C23qCS
Re: Trening Różanej Łapy
Wto 27 Cze 2023, 22:39
Różany Płatek
Różany Płatek
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 18 [XI]
Matka : Lekki Powiew [NPC]
Ojciec : Lisia Kita [NPC]
Mistrz : Wierzbowy Puch
Wygląd : Niewielką puchata kluska. Ciężko nazwać ją delikatną i drobną. Tłuściutka i mocno zbudowana. Okrągły pyszczek zakończony ceglanym noskiem i dwoje zielonożółtych oczu. Futro długie. Tygrysie pręgi na rudych plamach przybrały odcień ciemnorudy, a na burych ciemnobrązowy, prawie czarny. W większości jest rude, przeplatane burymi plamami. Na grzbiecie i bokach - długie i cienkie, ogonie - jeden krążek przy końcówce, a na nogach w postaci większych plan. Głowa w przeciwieństwie do reszty ciała jest bura, z dwoma rudymi znaczeniami na czole i policzku. Nie można też zapominać o bieli na jej futerku, której chociaż niewiele to wciąż tam jest. Zakrywa brodę, szyje, i wszystkie cztery łapy. Na przednich kończynach skarpetki zakrywają tylko część palców, a na tylnich całe.
Multikonta : Barwne Niebo [KG]
Liczba postów : 56
Wojownik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t1794-rozyczka
Luzik, to nic takiego. Wierzbowy Puch ci wybaczyła i nawet nie jest zła. Tylko dlaczego dalej jest mi tak strasznie głupio. Jestem zła na siebie. No właśnie zła. Musiałam zrobić złe, straszne wrażenie na Wierzbowym Puchu, a miałam być dobrym terminatorem. Słuchać, uczyć się i nie zadawać niegrzecznych pytań. Chociaż tego ostatniego się po sobie nie spodziewałam. Może chociaż ze słuchaniem pójdzie mi lepiej. Skup się gdy Wierzbowy Puch do ciebie! Skarciłam się w myślach. Wystarczająco się już popisałam. I chociaż naprawdę chciałam się skupić to średnio mi to wychodziło. Bardziej skupiałam na skupianiu niż na tym co do mnie mówiono. Połowa informacji już mi uciekła. Chciałam poprosić, by Wierzbowy Puch powtórzyła, ale czy nie wyszłoby na to że nie słuchałam? A przecież naprawdę się starałam słuchać. Nawet coś zapamiętałam. Skradać się na ugiętych łapach i uważać by na nic nie nadepnąć. Było też chyba coś o ogonie, ale nie było do końca co. To powinno wystarczyć, nie było po co dręczyć mistrzyni. Więc nic nie mówiłam, tylko kiwnęłam głową.
Re: Trening Różanej Łapy
Nie 09 Lip 2023, 21:42
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 960
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
Zakładając, że cisza oznaczała zrozumienie, Wierzbowy Puch delikatnie skinęła łbem i kontynuowała. — Do różnych typów zwierzyny stosujemy dodatkowe zasady. Najłatwiej je zapamiętać dzięki prostemu powiedzeniu: mysz wyczuje, ptak zobaczy, królik usłyszy. Myszy, a bardziej ogólnie gryzonie, płazy i gady, a więc zwierzęta szurające brzuchami po ziemi, z łatwością wyczuwają drgania podłoża, co pozwala im na wykrycie zagrożenia. Podchodząc do tego typu zwierzyny, należy przenieść ciężar na tylne łapy. Wtedy krok jest lżejszy i delikatniejszy — starała się mówić jak najbardziej szczegółowo, by w głowie Różanej Łapy nie pojawiło się żadnych niewiadomych, a nawet jeżeli... Liczyła, że szylkretka dopyta o to, co będzie dla niej niejasne.
— Ptaki mają świetny wzrok, dlatego podchodząc je należy chować się za naturalnymi udogodnieniami, takimi jak krzewy, pnie, wysokie kępy traw czy kamienie. Można też co jakiś czas zastygać w bezruchu, albo podchodzić do nich po łuku. Co się tyczy królików i zająców to mają wyśmienity słuch, dlatego podczas skradania dodatkowo ściszasz oddech najbardziej jak się da. To już cała teoria, czy coś ci powtórzyć przed tym jak sama spróbujesz coś upolować?

_________________
Trening Różanej Łapy Lv9k4sG
Trening Różanej Łapy 4C23qCS


Ostatnio zmieniony przez Wierzbowy Puch dnia Nie 16 Lip 2023, 23:18, w całości zmieniany 1 raz
Re: Trening Różanej Łapy
Nie 16 Lip 2023, 21:20
Różany Płatek
Różany Płatek
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 18 [XI]
Matka : Lekki Powiew [NPC]
Ojciec : Lisia Kita [NPC]
Mistrz : Wierzbowy Puch
Wygląd : Niewielką puchata kluska. Ciężko nazwać ją delikatną i drobną. Tłuściutka i mocno zbudowana. Okrągły pyszczek zakończony ceglanym noskiem i dwoje zielonożółtych oczu. Futro długie. Tygrysie pręgi na rudych plamach przybrały odcień ciemnorudy, a na burych ciemnobrązowy, prawie czarny. W większości jest rude, przeplatane burymi plamami. Na grzbiecie i bokach - długie i cienkie, ogonie - jeden krążek przy końcówce, a na nogach w postaci większych plan. Głowa w przeciwieństwie do reszty ciała jest bura, z dwoma rudymi znaczeniami na czole i policzku. Nie można też zapominać o bieli na jej futerku, której chociaż niewiele to wciąż tam jest. Zakrywa brodę, szyje, i wszystkie cztery łapy. Na przednich kończynach skarpetki zakrywają tylko część palców, a na tylnich całe.
Multikonta : Barwne Niebo [KG]
Liczba postów : 56
Wojownik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t1794-rozyczka
Myślałam że skoro jest prosta rymowanka. Tylko trzy rodzaje zwierzyny, a więc co było z pozostałymi? Traszkami i żabami? To jakiś wyższy poziom i przejdą do tego później? Niestety szybko się wyjaśniło że nie jest tak łatwo i jest więcej do zapamiętywania niż przypuszczałam. Przy ogólnie gryzoniach, czyli nie tylko myszach, ale też gadach i płazach, trzeba przenieść ciężar ciała na tylne łapy... a może to były przednie? Nie no jestem prawie pewna że to były tylne. Potem Wierzbowy Puch mówiła o... ptakach, bo to one mają dobry wzrok. Chociaż może nie aż taki dobry skoro nie widzą tego co się nie rusza? Te ptaki to chyba były najłatwiejsze, miałam nadzieje że to na nie trafie. Zostały tylko zające i króliki, mogła se je łatwo połączyć, przez te duże uchy. Uszatki. Pewnie dlatego mają taki dobry słuch. Ciekawe jak to jest mieć tak długie uszy i dobry słuch. Na pewno lepiej z nimi słychać brzęczenie robaczków. Chociaż nie potykają się o nie gdy biegają? Mają takie silne tyle łapy. Bieganie z takimi musi być super łatwe, mniej motyli by mi z takimi uciekało. Kurcze, chciałabym być takim zającem. Zaraz miałam się skupić.
- Eeeem tak! Znaczy nie, daje radę. Tylko czemu ptaki mają dobry wzrok, skoro wystarczy że zastygnę w bezruchu? Bo jakby nie wystarczy w tedy że obrócą głowę w moją stroną? Wydaje mi się że mogą całkiem dobrze obracać tą szyją. - odpowiedziałam, mając nadzieje że nie zostawiłam Wierzbowego Puchu w niezręcznej ciszy na zbyt długo.
Re: Trening Różanej Łapy
Nie 16 Lip 2023, 23:25
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 960
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
— Tu głównie chodzi o samo wyłapywanie ruchu niż sam ruch — wyjaśniła powoli. — Gdy podchodzisz ptaka i zastygasz co parę kroków, upewniasz go, że na dobrą sprawę cię nie ma i nie powinien się tobą przejmować. Poza tym najskuteczniej stosować co najmniej dwie techniki podczas pochodzenia do nich. Zastyganie i chowanie się, albo chowanie i podchodzenie po łuku — chyba... rozumiała skąd pojawiły się u Różanej Łapy wątpliwości związane z jedną z przedstawionych zasad, chociaż sama nigdy tego nie kwestionowała. Nie wiedziała, czy było to spowodowane tym, że z góry zakładała sens tej zasady, czy po prostu zaufała Orzechowi na tyle, by nie podejrzewać go o sprzedawanie jej farmazonów. Huh.
— No dobra, jak nie masz więcej pytań to na dobry początek poprosiłabym abyś upolowała jedną zwierzynę. Ja będę cię obserwować z bezpiecznej odległości by w razie czego móc przyjść ci z pomocą. Skup się jednak na polowaniu, dobrze? — poleciła, dając szylkretce znać skinieniem łba, że może już ruszać.

_________________
Trening Różanej Łapy Lv9k4sG
Trening Różanej Łapy 4C23qCS
Re: Trening Różanej Łapy
Sro 26 Lip 2023, 20:02
Różany Płatek
Różany Płatek
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 18 [XI]
Matka : Lekki Powiew [NPC]
Ojciec : Lisia Kita [NPC]
Mistrz : Wierzbowy Puch
Wygląd : Niewielką puchata kluska. Ciężko nazwać ją delikatną i drobną. Tłuściutka i mocno zbudowana. Okrągły pyszczek zakończony ceglanym noskiem i dwoje zielonożółtych oczu. Futro długie. Tygrysie pręgi na rudych plamach przybrały odcień ciemnorudy, a na burych ciemnobrązowy, prawie czarny. W większości jest rude, przeplatane burymi plamami. Na grzbiecie i bokach - długie i cienkie, ogonie - jeden krążek przy końcówce, a na nogach w postaci większych plan. Głowa w przeciwieństwie do reszty ciała jest bura, z dwoma rudymi znaczeniami na czole i policzku. Nie można też zapominać o bieli na jej futerku, której chociaż niewiele to wciąż tam jest. Zakrywa brodę, szyje, i wszystkie cztery łapy. Na przednich kończynach skarpetki zakrywają tylko część palców, a na tylnich całe.
Multikonta : Barwne Niebo [KG]
Liczba postów : 56
Wojownik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t1794-rozyczka
Dalej nie miało to dla mnie większego sensu, ale skoro Wierzbowy Puch mówiła że to działa, to znaczy że działało. Przecież mistrzyni nie miała powodu by mnie okłamywać. Obie chciałyśmy bym została najlepszą wojowniczką w całym klanie i jak najszybciej skończyła trening. Może po prostu ptaki widzą tylko to co się rusza, a to z dobrym wzrokiem to jakiś skrót myślowy? Taki że, musisz się przejmować tylko ich tym, bo przy pozostałych zmysłach wystarczy pozycja łowiecka? To miało dla mnie najwięcej sensu, więc przy tym zostałam.
Pokiwałam energicznie głową. Jedna zwierzyną to strasznie mało, na pewno udałoby mi się złapać o wiele więcej. To żadne wyzwanie, ale się nie kłóciłam bo chciałam jak najszybciej pokazać że pójdzie mi jak z płatka. Może w tedy Wierzbowy Puch zgodzi się bym jeszcze coś złapała. Moje wibrysy trzęsły się z ekscytacji, gdy w końcu ruszyłam na poszukiwania zwierzyny. Ptaki, myszy i wy zające obawiajcie się bo nachodzę.
Re: Trening Różanej Łapy
Czw 27 Lip 2023, 19:56
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 960
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
Różana Łapa wyruszyła - jednak znalezienie zwierzyny trochę jej zajęło, ale mimo to nie mogła narzekać! Pierwszym piszczakiem na którego się natknęła był... królik. Samica była ewidentnie zajęta czymś zupełnie innym i na razie nie widziała krążącej niedaleko koteczki, co ta mogła uznać za przychylność samego Gwiezdnego Klanu.

_________________
Trening Różanej Łapy Lv9k4sG
Trening Różanej Łapy 4C23qCS
Re: Trening Różanej Łapy
Pią 01 Wrz 2023, 21:02
Różany Płatek
Różany Płatek
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 18 [XI]
Matka : Lekki Powiew [NPC]
Ojciec : Lisia Kita [NPC]
Mistrz : Wierzbowy Puch
Wygląd : Niewielką puchata kluska. Ciężko nazwać ją delikatną i drobną. Tłuściutka i mocno zbudowana. Okrągły pyszczek zakończony ceglanym noskiem i dwoje zielonożółtych oczu. Futro długie. Tygrysie pręgi na rudych plamach przybrały odcień ciemnorudy, a na burych ciemnobrązowy, prawie czarny. W większości jest rude, przeplatane burymi plamami. Na grzbiecie i bokach - długie i cienkie, ogonie - jeden krążek przy końcówce, a na nogach w postaci większych plan. Głowa w przeciwieństwie do reszty ciała jest bura, z dwoma rudymi znaczeniami na czole i policzku. Nie można też zapominać o bieli na jej futerku, której chociaż niewiele to wciąż tam jest. Zakrywa brodę, szyje, i wszystkie cztery łapy. Na przednich kończynach skarpetki zakrywają tylko część palców, a na tylnich całe.
Multikonta : Barwne Niebo [KG]
Liczba postów : 56
Wojownik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t1794-rozyczka
UUUUU Okej, okej, okej, ale się podekscytowałam na widok uszatego. Moja pierwsza zdobyć! Mogłabym się pochwalić mamie czymś tak dużym, ale byłaby ze mnie dumna. Normalnie czułam jak całe ciało mi wibruje. Tylko co ja miałam zrobić? No tak ściszyć oddech. Zaczęłam nabierać płytkie oddechów, powoli podchodzić do królika i... o kurcze zupełnie o czymś zapomniałam! Pozycja łowiecka.
Re: Trening Różanej Łapy
Nie 03 Wrz 2023, 21:04
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 960
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
No cóż, sam ściszony oddech nie wystarczył do upolowania królika, który od razu zauważył wyprostowaną Różaną Łapę i rzucił się do ucieczki, znikając w swojej bezpiecznej norce.

Z tej dwójki na pewno Różana Łapa nie była bezpieczna, bo nim dobrze zdążyła pożegnać się z uciekającym trofeum, za nią pojawiła się Wierzbowy Puch, wbijając w nią pytające, ale i nieco podirytowane spojrzenie zielonych oczu.
— Co to miało być, Różana Łapo? — mruknęła, mimo wszystko dość spokojnie, zerkając w stronę w którą uciekł królik, ale po chwili wróciła znów na terminatorkę, jawnie oczekując od niej wyjaśnień. Pierwszy raz widziała by terminator... kompletnie nie zastosował pozycji łowieckiej!

_________________
Trening Różanej Łapy Lv9k4sG
Trening Różanej Łapy 4C23qCS
Re: Trening Różanej Łapy
Pon 04 Wrz 2023, 07:57
Różany Płatek
Różany Płatek
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 18 [XI]
Matka : Lekki Powiew [NPC]
Ojciec : Lisia Kita [NPC]
Mistrz : Wierzbowy Puch
Wygląd : Niewielką puchata kluska. Ciężko nazwać ją delikatną i drobną. Tłuściutka i mocno zbudowana. Okrągły pyszczek zakończony ceglanym noskiem i dwoje zielonożółtych oczu. Futro długie. Tygrysie pręgi na rudych plamach przybrały odcień ciemnorudy, a na burych ciemnobrązowy, prawie czarny. W większości jest rude, przeplatane burymi plamami. Na grzbiecie i bokach - długie i cienkie, ogonie - jeden krążek przy końcówce, a na nogach w postaci większych plan. Głowa w przeciwieństwie do reszty ciała jest bura, z dwoma rudymi znaczeniami na czole i policzku. Nie można też zapominać o bieli na jej futerku, której chociaż niewiele to wciąż tam jest. Zakrywa brodę, szyje, i wszystkie cztery łapy. Na przednich kończynach skarpetki zakrywają tylko część palców, a na tylnich całe.
Multikonta : Barwne Niebo [KG]
Liczba postów : 56
Wojownik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t1794-rozyczka
Patrzyłam jeszcze przez chwile smutno za uciekającym uszakiem, zanim usłyszałam głos Wierzbowego Puchu i poczułam jak moje serduszko zaczyna pikać szybciej. Czułam się tak strasznie upokorzona i to jeszcze z własnej winy, że nie potrafiłam jej spojrzeć w oczy. Na pewno była mną strasznie zawiedziona, skoro nie potrafiłam zapamiętywać tak prostych poleceń. Od początku treningu nic nie robiłam tylko sprawiałam kłopoty.
- Jaaaa naprawdę przepraszam. Ja wiem że to nie jest dobre wytłumaczenie, ale zapomniałam o pozycji łowieckiej. Tak strasznie mi głupio czy mogę dostać drugą szanse? Proszę? Tym razem niczego nie zapomnę, postaram się - powiedziałam czując jak się gotuje pod własnym futrem. Było mi tak strasznie wstyd, nie chciałam by Wierzbowy Puch pomyślała że jej nie słucham albo marnuje jej czas.
Re: Trening Różanej Łapy
Wto 05 Wrz 2023, 19:35
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 960
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
— Oczywiście, że dostaniesz drugą szansę — mruknęła, przyglądając się chwilę Różanej Łapie. Chyba nie sadziła, że po takim popisie da jej wolne i wrócą do obozu? — Bez opanowania pozycji nie ma mowy o poprawnym polowaniu, a co dopiero o ukończeniu treningu. Będziemy ćwiczyc do upadłego — oznajmiła nieco surowo, po czym cicho westchnęła.
— Nim jednak spróbujesz, powtórzmy jeszcze raz wszystko co powiedziałam odnośnie pozycji. Opisz mi całą pozycję łowiecką bez dodatkowych technik zależnych od rodzaju zwierzyny.

_________________
Trening Różanej Łapy Lv9k4sG
Trening Różanej Łapy 4C23qCS
Re: Trening Różanej Łapy
Sob 09 Wrz 2023, 20:05
Różany Płatek
Różany Płatek
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 18 [XI]
Matka : Lekki Powiew [NPC]
Ojciec : Lisia Kita [NPC]
Mistrz : Wierzbowy Puch
Wygląd : Niewielką puchata kluska. Ciężko nazwać ją delikatną i drobną. Tłuściutka i mocno zbudowana. Okrągły pyszczek zakończony ceglanym noskiem i dwoje zielonożółtych oczu. Futro długie. Tygrysie pręgi na rudych plamach przybrały odcień ciemnorudy, a na burych ciemnobrązowy, prawie czarny. W większości jest rude, przeplatane burymi plamami. Na grzbiecie i bokach - długie i cienkie, ogonie - jeden krążek przy końcówce, a na nogach w postaci większych plan. Głowa w przeciwieństwie do reszty ciała jest bura, z dwoma rudymi znaczeniami na czole i policzku. Nie można też zapominać o bieli na jej futerku, której chociaż niewiele to wciąż tam jest. Zakrywa brodę, szyje, i wszystkie cztery łapy. Na przednich kończynach skarpetki zakrywają tylko część palców, a na tylnich całe.
Multikonta : Barwne Niebo [KG]
Liczba postów : 56
Wojownik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t1794-rozyczka
Odetchnęłam z ulgą, gdy mistrzyni obiecała mi drugą szanse. W sumie co innego mogła zrobić? Wkurzyć się na mnie i zażądać zmiany terminatora? Nie brzmiało to zupełnie jak Wierzbowy Puch, ale nie znałam jej nawet tak długo. Tylko jeden dzień i to nie cały!
Pokiwałam głową, nie mogłam się nie zgodzić, myśląc o mojej niedoszłej zwierzynie. Tylko ja znałam pozycje łowiecką. No przynajmniej w części, bo Wierzbowy Puch mi o niej mówiła, ale części nie dosłyszałam, bo nie potrafiłam się skupić. Jak zwykle, a przecież, to była podstawa podstaw! Zastanowiłam się przez chwile, by przypomnieć sobie co konkretnie mówiła Wierzbowy Puch, a przynajmniej tyle ile zapamiętałam.
- Noooo, trzeba się skradać, uważać by na nic nie nadepnąć i ogon trzymać nisko? - odpowiedziałam trochę niepewnie, przez co zabrzmiało to trochę jak pytanie. Wiedziałam że było coś jeszcze, ale za Klan Gromu, nie mogłam sobie tego przypomnieć.
Re: Trening Różanej Łapy
Sob 09 Wrz 2023, 22:53
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 960
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
Miała ochotę zmarszczyć grzbiet nosa w jawnym zawodzie, ale się powstrzymała. Teraz przynajmniej wiedziała, że brak zastosowania postawy wynikał z tego, że Różana Łapa najwyraźniej totalnie nie słuchała, gdy dokładnie ją omawiała. Zaciekawiło ją tylko... dlaczego. — Niestety to nie jest cała teoria. Następnym razem dopytuj i mów, gdybyś potrzebowała powtórki, dobra? — sama nie miała problemu w tym by powtarzać coś do upadłego i musiała przyznać, że wizja czegoś takiego irytowała ją znacznie mniej niż widok, jak terminatorka podchodzi do królika na wyprostowanych łapach zaraz po omówieniu całej teorii.
— Zaczynamy od początku. Podstawami pozycji są tak: ugięte łapy, ustawienie pod wiatr i ustawienie ogona na linii grzbietu. Wszystko to pozwala nam na jak najlepsze podejście zwierzyny i pozostanie niezauważonym — zaczęła spokojnie, samej przybierając omawianą pozycję. Ugięła się na masywnych łapach, zrównała ogon z linią grzbietu i poruszyła wąsiskami, wyłapując delikatny powiew wiatru po czym ustawiła się pod niego. — Spróbuj.

_________________
Trening Różanej Łapy Lv9k4sG
Trening Różanej Łapy 4C23qCS
Re: Trening Różanej Łapy
Nie 10 Wrz 2023, 18:31
Różany Płatek
Różany Płatek
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 18 [XI]
Matka : Lekki Powiew [NPC]
Ojciec : Lisia Kita [NPC]
Mistrz : Wierzbowy Puch
Wygląd : Niewielką puchata kluska. Ciężko nazwać ją delikatną i drobną. Tłuściutka i mocno zbudowana. Okrągły pyszczek zakończony ceglanym noskiem i dwoje zielonożółtych oczu. Futro długie. Tygrysie pręgi na rudych plamach przybrały odcień ciemnorudy, a na burych ciemnobrązowy, prawie czarny. W większości jest rude, przeplatane burymi plamami. Na grzbiecie i bokach - długie i cienkie, ogonie - jeden krążek przy końcówce, a na nogach w postaci większych plan. Głowa w przeciwieństwie do reszty ciała jest bura, z dwoma rudymi znaczeniami na czole i policzku. Nie można też zapominać o bieli na jej futerku, której chociaż niewiele to wciąż tam jest. Zakrywa brodę, szyje, i wszystkie cztery łapy. Na przednich kończynach skarpetki zakrywają tylko część palców, a na tylnich całe.
Multikonta : Barwne Niebo [KG]
Liczba postów : 56
Wojownik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t1794-rozyczka
Pokiwałam głową i przyglądałam się temu co robi Wierzbowy Puch. W ten sposób było mi jakoś łatwiej się skupić i zrozumieć. Gdy widziałam na własne oczy tą całą pozycje łowiecką, a nie tylko z tego co mówiła Wierzbowy Puch. Moja uwaga tak szybko nie uciekała, gdy nie tylko słuchałam, jak to w teorii powinno wyglądać, ale też patrzyłam jak trzeba ułożyć ciało w praktyce. Ucieszyłam się.
Ustawiłam się w tym samym kierunku co wcześniej mistrzyni. Wiatr nie mógł nagle zacząć wiać w zupełnie inną stronę prawda? Sprawdziłam. Potem.. ugiąć łapy, brzuch tak by nie był za blisko ziemi, tak jak wcześniej widziałam u Wierzbowego Puchu. Ogon niżej, na linii grzbietu, tak jak mówiła. Przeszłam tak parę kroków. Było to dość zabawne i zupełnie inaczej niż szło się na wyprostowanych nogach. Trochę trudniej niż normalnie.
Re: Trening Różanej Łapy
Sponsored content

Skocz do: