IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Rzeki
 :: Obóz Klanu Rzeki :: Zielone Krzewy
Re: Krzewista Ściana
Nie 28 Sty 2024, 13:27
Niknąca Łapa
Niknąca Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 37 [luty]
Matka : Migocząca Iskra
Ojciec : Kruczy Cień
Mistrz : Mknący Nurt
Wygląd : Wyższa niż dłuższa. Średniej wielkości, o bardzo krótkim, czarnym futerku. Trójkątna głowa z dużymi, nisko osadzonymi uszami, których końcówki są zbyt miękkie i podskakują przy każdym kroku. Mocna żuchwa, lekko wystające kły, żółte oczy, głupawy wyraz mordki.
Autor avatara : Björn Strömfeldt (flickr)
Liczba postów : 115
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1786-niknaca-lapa#45008
Podejrzanie dawno nie było jej w lecznicy, jednak sądziła, że wraz z nadciągającą porą nagich drzew ten stan rzeczy powinien się zmienić i znów wyląduje zasmarkana gdzieś w legowisku w Zielonych Krzewach. To jednak uświadomiło jej, że nie znała w ogóle ich przyszłego medyka, a przecież Jałowcowa Łapa już dawno objęła stanowisko terminatorki medyka. Jeszcze zanim Ryczący Niedźwiedź zmarł...
Przełknęła nerwowo. Martwiło ją to, jak wiele kotów umierało lub odchodziło z klanu, szukając szczęścia gdzieś indziej. W większości były to jednak koty, z którymi Niknąca Łapa nie miała żadnych relacji i nie żywiła wobec nich żadnych uczuć, jednak mimo to: byli to rzeczniacy. To był jej klan. Czuła się z tym bardzo dziwnie.
- Jałowcowa Łapo? Dzień dobry - przywitała się, wchodząc do lecznicy i rozglądając się po niej w poszukiwaniu terminatorki. Nie była chora. Przyszła tak naprawdę tylko w celach towarzyskich, zanim będzie musiała przyjść tu w celach ratowania swojego beznadziejnego zdrowia.

_________________

★.•☆•.★
x
so many stars in the sky and I don't know why
they always have to fall on me
maybe I'm blind to all of the signs
that the world never wanted me
x
I've felt this bad for so long
I'm scared I'm fine


Re: Krzewista Ściana
Nie 28 Sty 2024, 15:31
Jałowcowa Łapa
Jałowcowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 29 [IV]
Matka : Ćmi Trzepot [NPC]
Ojciec : Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Kruchy Pazur [NPC], Ryczący Niedźwiedź (*), Owcze Runo
Wygląd : Średniego wzrostu | szczupła | płaski pyszczek | zielone oczy | długie, złote futro, ciemniejszy nalot na górze ciała, futro jaśniejsze na dole, delikatne pręgi na łapach, na głowie widoczna M-ka
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Sowi Zmierzch [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 286
Terminator Medyka
https://starlight.forumpolish.com/t1756-jalowiec#44370
Jałowcowa Łapa tymczasem robiła to co zazwyczaj - siedziała w składziku. Skończyła właśnie powtarzać zioła omówione z Owczym Runem i zaczęła sprawdzać, czy aby na pewno ma wszystkie medykamenty, które mogą najbardziej się przydać w porze nagich drzew. A przynajmniej te, które już znała bo składzik nadal był pełen nieznanych jej roślin. Ale wyglądało na to, że miała co potrzebne na choroby, które już znała.
Tę aktywność przerwał jej jednak mało znany głos. Pomyślała więc, że jak nic tylko ktoś zachorował albo sobie coś zrobił, bo w innych wypadkach przychodzili do niej tylko członkowie rodziny, ewentualnie Sowa. Jak zwykle w takiej chwili złożyła do Gwiezdnych szybką prośbę, by była to dolegliwość, którą będzie potrafiła wyleczyć.
- Cześć... uh, Niknąca Łapo? - przywitała się, trochę pytającym tonem, bo właściwie nie była pewna czy nie pomyliła imienia kotki. - Coś ci dolega?

_________________
I know you'll be looking
down, swear i'm gonna make
you proud

.
Re: Krzewista Ściana
Wto 30 Sty 2024, 22:34
Niknąca Łapa
Niknąca Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 37 [luty]
Matka : Migocząca Iskra
Ojciec : Kruczy Cień
Mistrz : Mknący Nurt
Wygląd : Wyższa niż dłuższa. Średniej wielkości, o bardzo krótkim, czarnym futerku. Trójkątna głowa z dużymi, nisko osadzonymi uszami, których końcówki są zbyt miękkie i podskakują przy każdym kroku. Mocna żuchwa, lekko wystające kły, żółte oczy, głupawy wyraz mordki.
Autor avatara : Björn Strömfeldt (flickr)
Liczba postów : 115
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1786-niknaca-lapa#45008
Uśmiechnęła się i pokręciła przecząco głową.
- Nna szczęście nie, chociaż ze zbliżającą się porą na-nagich drzew i tymi ostatnimi mrozami to może się bardzo szybko zmienić - odpowiedziała, tuląc po sobie uszy. - W każżdym razie: to nic szczególnego, pomyślałam ttylko, że może przyjdę tak. Towarzysko? Medycy, mam wrażenie, zawsze są sami, zajęci pracą - wyjaśniła zaraz swoją motywację do tego, by w ogóle się tu pojawić i zajmować Jałowcowej Łapie jej cenny czas. Im dłużej o tym myślała, tym bardziej głupie i bezsensowne jej się to wydawało, ale... chciała spróbować. Chciała mieć jakieś relacje w klanie. Cokolwiek, co by ją trzymało w tym miejscu, gdy chciała zerwać się do biegu i uciekać tak długo, aż nie padnie z wycieńczenia i bólu nadwyrężonych mięśni.
Próba zdobycia nowej pozytywnej relacji brzmiała jak dobry start.

_________________

★.•☆•.★
x
so many stars in the sky and I don't know why
they always have to fall on me
maybe I'm blind to all of the signs
that the world never wanted me
x
I've felt this bad for so long
I'm scared I'm fine


Re: Krzewista Ściana
Nie 11 Lut 2024, 13:52
Jałowcowa Łapa
Jałowcowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 29 [IV]
Matka : Ćmi Trzepot [NPC]
Ojciec : Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Kruchy Pazur [NPC], Ryczący Niedźwiedź (*), Owcze Runo
Wygląd : Średniego wzrostu | szczupła | płaski pyszczek | zielone oczy | długie, złote futro, ciemniejszy nalot na górze ciała, futro jaśniejsze na dole, delikatne pręgi na łapach, na głowie widoczna M-ka
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Sowi Zmierzch [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 286
Terminator Medyka
https://starlight.forumpolish.com/t1756-jalowiec#44370
Jałowiec nastawiła uszu, słuchając słów drugiej kotki. Czemu się tak jąkała? Złota chyba nie była tak straszna, prawda? A może po prostu czarnofutra już tak miała?
- Racjaaa... Ale wygląda na to, że mam w składziku wszystko co potrzebne na śniegi - stwierdziła, starając się myśleć optymistycznie. Oczywiście, że sama się tym martwiła, w końcu to była pierwsza Pora Nagich Drzew odkąd zaczęła się uczyć na medyka.
- Nie no, bez przesady - odparła na słowa o tym, że medycy są zawsze sami. Co prawda w ostatnim czasie trochę odizolowała się od reszty klanu, ale nie nazwałaby tego samotnością. - Zawsze staram się spędzić z kimś czas - stwierdziła. Szybko jednak odezwała się ponownie z lekkim uśmiechem. - Ale, miło, że przyszłaś - dodała. Nie chciała jednak, by Niknąca Łapa poczuła się w tej sytuacji niepotrzebna czy coś.

_________________
I know you'll be looking
down, swear i'm gonna make
you proud

.
Re: Krzewista Ściana
Nie 11 Lut 2024, 21:09
Niknąca Łapa
Niknąca Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 37 [luty]
Matka : Migocząca Iskra
Ojciec : Kruczy Cień
Mistrz : Mknący Nurt
Wygląd : Wyższa niż dłuższa. Średniej wielkości, o bardzo krótkim, czarnym futerku. Trójkątna głowa z dużymi, nisko osadzonymi uszami, których końcówki są zbyt miękkie i podskakują przy każdym kroku. Mocna żuchwa, lekko wystające kły, żółte oczy, głupawy wyraz mordki.
Autor avatara : Björn Strömfeldt (flickr)
Liczba postów : 115
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1786-niknaca-lapa#45008
Czuła się bardzo niezgrabnie i niekomfortowo nawigując tę konwersację w ten sposób. Kompletnie nie czuła się pewnie w inicjowaniu jakiegokolwiek kontaktu i trochę miała ochotę zapaść się pod ziemię z zażenowania swoimi żałosnymi próbami znalezienia sobie kolegów. Szkoda, że spóźniła się o jakieś trzydzieści księżyców z tym istotnym elementem rozwoju emocjonalnego i społecznego.
Tto dobrze! – odpowiedziała szybko, przestępując z łapy na łapę. – Jak w ogóle idzie ci trening? Dużo ci je-eszcze zostało do bycia medykiem? – spytała, łapiąc się najprostszej rzeczy, o którą mogła w tej sytuacji zapytać.

_________________

★.•☆•.★
x
so many stars in the sky and I don't know why
they always have to fall on me
maybe I'm blind to all of the signs
that the world never wanted me
x
I've felt this bad for so long
I'm scared I'm fine


Re: Krzewista Ściana
Nie 18 Lut 2024, 10:25
Jałowcowa Łapa
Jałowcowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 29 [IV]
Matka : Ćmi Trzepot [NPC]
Ojciec : Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Kruchy Pazur [NPC], Ryczący Niedźwiedź (*), Owcze Runo
Wygląd : Średniego wzrostu | szczupła | płaski pyszczek | zielone oczy | długie, złote futro, ciemniejszy nalot na górze ciała, futro jaśniejsze na dole, delikatne pręgi na łapach, na głowie widoczna M-ka
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Sowi Zmierzch [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 286
Terminator Medyka
https://starlight.forumpolish.com/t1756-jalowiec#44370
Uhh, trochę sztywno szła im ta rozmowa. No ale nic, skoro już są w jednym klanie to wypada się bliżej poznać, te sprawy. Poza tym Jałowcowa Łapa sama nie miała zbyt wiele towarzystwa poza swoją rodziną i swoimi pacjentami. Jej też przyda się nowa znajomość, nawet jeśli rozmowa na razie szła jak po gruzie.
- Ano, trochę zostało - odparła, machnąwszy delikatnie ogonem w wyrazie zamyślenia. - Znam już te najważniejsze zioła, wiem jak je zbierać i leczyć rany ale medykamentów jest dużo. Muszę znać wszystkie ich zamienniki i te sprawy. Ale idzie to szybko! Na jednym spotkaniu z Owczym Runem uczę się nawet kilku ziół na raz, wieeeęc może za kilka księżyców będę znów szła do Spienionych Wodogrzmotów, heh.

_________________
I know you'll be looking
down, swear i'm gonna make
you proud

.
Re: Krzewista Ściana
Wto 02 Kwi 2024, 00:11
Niknąca Łapa
Niknąca Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 37 [luty]
Matka : Migocząca Iskra
Ojciec : Kruczy Cień
Mistrz : Mknący Nurt
Wygląd : Wyższa niż dłuższa. Średniej wielkości, o bardzo krótkim, czarnym futerku. Trójkątna głowa z dużymi, nisko osadzonymi uszami, których końcówki są zbyt miękkie i podskakują przy każdym kroku. Mocna żuchwa, lekko wystające kły, żółte oczy, głupawy wyraz mordki.
Autor avatara : Björn Strömfeldt (flickr)
Liczba postów : 115
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1786-niknaca-lapa#45008
- To dobrze! - odpowiedziała pogodnie i uśmiechnęła się lekko, chociaż wiedziała, że cała ich rozmowa była niesamowicie sztywna i niezręczna i dużo lepszym wyjściem byłoby ewakuowanie się, niż ciągnięcie dalej tej szopki. - Te wszystkie zioła brzmią s-strasznie skomplikowanie, ich jest tak dużo i są takie podobne do siebie. Nie wiem w ogóle, jak udaje ci się zapamiętać, co jest faktycznie czymś, co pomaga, a co jest zwykłym liściem... To kupa roboty, żeby mieć taką wiedzę.
To było coś dla niej obcego. Powstrzymała się przed tym, by zażartować, że sama była zbyt głupia, żeby być na miejscu Jałowcowej Łapy. Przecież i tak każdy o tym wiedział.

_________________

★.•☆•.★
x
so many stars in the sky and I don't know why
they always have to fall on me
maybe I'm blind to all of the signs
that the world never wanted me
x
I've felt this bad for so long
I'm scared I'm fine


Re: Krzewista Ściana
Sponsored content

Skocz do: