IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Gromu
 :: Tereny Klanu Gromu :: Ciemna Głusza :: Archiwum
Trening Owczej Łapy
Pią 09 Lip 2021, 22:39
Korzenny Język
Korzenny Język
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 45 (IX)
Matka : Słona Bryza [*]
Ojciec : Agrestowy Kolec [*]
Mistrz : Mroźny Poranek (NPC)
Wygląd : Korzeń jest kocurem stosunkowo wysokim, o smukłej budowie ciała, która jednocześnie sprawiaja wrażenie mocnej. Jego futro jest krótkie, zadbane i matowe, a w kwestii koloru stanowi biel pokrytą burymi, ciemnymi plamami z pręgowaniem ticked - największymi na głowie i grzbiecie, mniejszymi na łapach i ogonie. Oczy w kształcie migdałów mają kolor oliwkowy, wpadający w zieleń. Uszy są proporcjonalne i spiczaste, nos wątrobiany, wąsy długie i białe.
Multikonta : Mgła
Autor avatara : https://www.instagram.com/nononocarlos/
Liczba postów : 188
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t394-korzenny-jezyk
Z rozpoczęciem treningu Owczej Łapy Korzeń zaczekał, aż ta wróci z wyprawy do miejsca spotkań z Gwiezdnymi, gdzie oficjalnie miała stać się terminatorką medyka. Nie zamierzał wywierać na niej żadnej presji, nigdzie się nie śpieszył. Rozumiał, że ma do czynienia z wyjątkową uczennicą, która nie będzie mogła, a nawet nie powinna całej swojej uwagi poświęcać na trening z wojownikiem. Oczywiście zamierzał ją wszystkiego nauczyć, ale w odpowiednim tempie i dawce, biorąc pod uwagę jej dużo ważniejszy, medyczny trening pod okiem Lodowego Potoku. Miała u niego uzasadnioną taryfę ulgową, choć oczywiście Korzeń nadal chciał ją nauczyć wszystkiego.
Po powrocie Loda i Owieczki z wyprawy, Korzeń przywitał ich w lecznicy, której pilnował podczas nieobecności jej właściciela. Tym samym miał okazję ustalić z nimi plan treningu tak, by nie kolidował z ich medycznymi zajęciami. Przekazał zatem terminatorce, że za dwa wschody słońca przyjdzie po nią pod lecznicę, by rozpocząć pierwszy dzień standardowego treningu.
I jak powiedział, tak zrobił. Dwa dni później, późnym rankiem Korzeń zjawił się pod lecznicą, gdzie zamierzał wyczekiwać swojej nowej uczennicy. Zawołał ją w progu, mając nadzieję, że jest w środku, a jeśli nie - to że niedługo zjawi się pod Korzenną Norą. Wojownik w każdym razie zamierzał cierpliwie zaczekać.

_________________
Trening Owczej Łapy WaWfzQ6
Re: Trening Owczej Łapy
Nie 25 Lip 2021, 16:13
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Niedługo po powrocie z wyprawy wraz z Lodowym Potokiem, dwa wschody słońca później miał rozpocząć się jej trening z Korzennym Językiem. Dymna szylkretka dokładnie zapamiętała dzień, by właśnie tego poranka wstać nieco wcześniej, by uszykować się na pierwszy dzień szkolenia. Jak postanowiła, tak też i w miarę możliwości zrobiła. Wyczyściła swoje futerko z pozostałości mchu, które zaległo w jej futerku po przespanej nocy i wszelkich innych różności, które się w nim pojawiły. A gdy poranna toaleta została zakończona zza rogu usłyszała głos buro-białego wojownika, nawołujący ją. A więc był już czas. Powstała z siadu prostując się na łapeczkach i ruszyła w stronę wyjścia z lecznicy, bowiem Owieczka postanowiła, że to właśnie w tym miejscu będzie miała swoje legowisko. Z dala od harmidru i hałasu w Drzewnej Mordce, którego z pewnością nie będzie jej brakować.
Witaj Korzenny Języku. — przywitała miło kocura, choć nieco niemrawo. Nie powinno go to jednakże dziwić, bowiem skoro przychodził odwiedzać pociechy Mroźnego Poranka już od samego początku mógł dostrzec, że jego terminatorka znacząco odstawała od reszty rodzeństwa. Była cichsza i zdecydowanie bardziej nieśmiała od reszty, a towarzystwo, w jakim się obracała, było to najczęściej towarzystwo Burzowej Nocy. Dlatego takie ciche i nieśmiałe przywitanie było jak najbardziej wskazane. Jej wąsiki dodatkowo delikatnie drgnęły, a barwny ogon zabujał się na boki, gdy koteczka zastanawiała się, czy zadać mu pytanie, czy nie. Względem Lodowego Potoku udało jej się wyzbyć już swego rodzaju obaw, a to przede wszystkim przez długie przebywanie w jego towarzystwie. W tym jednak przypadku było nieco inaczej i miała z nim po raz pierwszy styczność sam na sam. Po dłuższych rozważaniach postanowiła jednak, że wstrzyma się od ponownego brania głosu i spokojnie poczeka, aż syn Słonej Bryzy sam przedstawi jej plan na dzisiejszy dzień.

_________________
Trening Owczej Łapy DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Trening Owczej Łapy
Czw 29 Lip 2021, 00:07
Korzenny Język
Korzenny Język
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 45 (IX)
Matka : Słona Bryza [*]
Ojciec : Agrestowy Kolec [*]
Mistrz : Mroźny Poranek (NPC)
Wygląd : Korzeń jest kocurem stosunkowo wysokim, o smukłej budowie ciała, która jednocześnie sprawiaja wrażenie mocnej. Jego futro jest krótkie, zadbane i matowe, a w kwestii koloru stanowi biel pokrytą burymi, ciemnymi plamami z pręgowaniem ticked - największymi na głowie i grzbiecie, mniejszymi na łapach i ogonie. Oczy w kształcie migdałów mają kolor oliwkowy, wpadający w zieleń. Uszy są proporcjonalne i spiczaste, nos wątrobiany, wąsy długie i białe.
Multikonta : Mgła
Autor avatara : https://www.instagram.com/nononocarlos/
Liczba postów : 188
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t394-korzenny-jezyk
Tak jak Korzeń sądził, Owieczka przebywała w Lecznicy. Gdy się z niej wynurzyła i przywitała z nim uprzejmie, ten uraczył ją przyjaznym uśmiechem i skinął lekko głową.
- Cześć, Owcza Łapo. Jak się dziś miewasz? - spytał pogodnie, spoglądając uważnie na terminatorkę. Już wcześniej zdołał zauważyć, że młoda jest cicha, miła i ułożona. Były to rzecz jasna dobre cechy, ale jednocześnie... narażone na ostrzał rzeczywistości. Oczywiście głęboka empatia i delikatność były zaletami, które jak najbardziej przystały medykowi i kotka zdecydowanie pasowała do Lecznicy. Musiała też jednak nauczyć się, jak się bronić, jak przetrwać i radzić sobie poza obozem. Musiała odnaleźć w sobie pewności siebie i nauczyć się asertywności, w czym Korzeń oczywiście zamierzał jej pomóc, ale spokojnie, po kolei, bez pośpiechu. Miała być przede wszystkim zostać dobrym pomocnikiem medyka, a wojownik musiał o tym pamiętać.
- Co powiesz na to, żeby coś zjeść, nim wyjdziemy z obozu? - spytał z uśmiechem, gestem głowy wskazując Stos. Wspólne śniadanie w pierwszy dzień treningu wchodziło do tradycji u Korzenia. Było jednak dobrą okazją do wstępnego zapoznania się, łagodnym wstępem do treningu i budowania relacji mistrz-uczeń. Nie zamierzał od razu bombardować kotki pytaniami o Kodeks czy też niespodziewanie rzucić się na nią, by przećwiczyć walkę. Korzeń uczył cierpliwie, stopniowo. Dzisiejsze wyjście poza obóz też nie miało trwać całego dnia, a być małym spacerem w najbliższej okolicy.

_________________
Trening Owczej Łapy WaWfzQ6
Re: Trening Owczej Łapy
Pon 02 Sie 2021, 18:32
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Na jego pytanie kotka uniosła swoje słonecznikowe patrzałki wprost na jego pysk i może nawet delikatnie podniosła oklapnięte uszeczka. Jak się miewała, cóż...chyba dobrze. To pytanie zawsze budziło w niej jakieś takie, mhm...lekkie wątpliwości. No bo właściwie nie wiedziała jakiej odpowiedzi udzielić. Bo z jednej strony, gdyby odpowiedziała, że dobrze no to Korzenny Język mógłby się poczuć tak trochę...zbyty, ale z drugiej strony jak miałaby to bardziej rozwinąć? — Dobrze, dziękuje Korzenny Języku, a...a ty jak się dziś miewasz? — może rykoszet był dobrym rozwiązaniem tego pytania. Przynajmniej...taką miała nadzieję Owcza Łapa, której ogon zabujał się lekko tuż za nią, a ona z powrotem swój wzrok przeniosła na śnieżnobiałe łapki.
Mhm...okey. — dodała, przytakując mu głową. Zjedzenie posiłku przed treningiem było dobrym pomysłem. Szczególnie że nie wiedziała co dokładnie bury zaplanował, a mogłaby z tego wywnioskować, że coś długiego. No więc kiedy Korzenny Język powstał, ruszyła za nim do stosu wybierając sobie jakąś niewielką zwierzynę. Może większą koszatkę albo mysz. Poczekała aż jej mistrz również sobie coś wybierze i wtedy przysiadła niedaleko stosu i powoli zaczęła zjadać wybrany posiłek. Gdzieś z tyłu głowy miała myśl, że może cisza, która między nimi powstała była bardzo niezręczna nie tylko dla niej, ale również i dla kocura. Problem był jednak taki, że Owieczka nie chciała, a może lepiej powiedzieć, NIE MOGŁA się przełamać, by pierwsza zacząć temat i wreszcie zapytać się o dzisiejszy plan, dlatego dalej po prostu...milczała.

_________________
Trening Owczej Łapy DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Trening Owczej Łapy
Sro 04 Sie 2021, 20:28
Korzenny Język
Korzenny Język
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 45 (IX)
Matka : Słona Bryza [*]
Ojciec : Agrestowy Kolec [*]
Mistrz : Mroźny Poranek (NPC)
Wygląd : Korzeń jest kocurem stosunkowo wysokim, o smukłej budowie ciała, która jednocześnie sprawiaja wrażenie mocnej. Jego futro jest krótkie, zadbane i matowe, a w kwestii koloru stanowi biel pokrytą burymi, ciemnymi plamami z pręgowaniem ticked - największymi na głowie i grzbiecie, mniejszymi na łapach i ogonie. Oczy w kształcie migdałów mają kolor oliwkowy, wpadający w zieleń. Uszy są proporcjonalne i spiczaste, nos wątrobiany, wąsy długie i białe.
Multikonta : Mgła
Autor avatara : https://www.instagram.com/nononocarlos/
Liczba postów : 188
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t394-korzenny-jezyk
- Wszystko w najlepszym porządku, dziękuję. - odpowiedział z uśmiechem na pytanie szylkretki. Korzeń nigdy nie wątpił, że Mroźny Poranek nauczy swoje dzieci uprzejmości i dobrych manier. Niemniej takie wyrazu zainteresowania były przez burego zawsze odbierane dobrze i cieszył się, że ktoś wyraża chęć dowiedzenia się, co u niego, czy tez jak się czuje.
Owieczka w zasadzie nie musiała martwić się o niezręczną ciszę, bo gdy tylko wyraziła zgodę na wspólne śniadanie i ruszyła wraz z Korzeniem do stosu, ten zaczął mówić.
- Zatem... niech ci wszystko na początek wyjaśnię. Zaczniemy bardziej od teoretycznych kwestii, takich jak kodeks czy też zasady polowania. Nauczę cię wspinać się na drzewa, tropić zwierzynę i na nią polować, a także jak się bronić przed drapieżnikami. Wszystkiego będzie po trochu i tak, żebyś się dobrze nauczyła i nie czuła się, hm... przytłoczona. - powiedział, by na chwilę przerwać, podczas gdy wybierał kąsek ze Stosu. Wziął niedużego drozda w zęby, po czym usiadł wraz z terminatorką na uboczu. Położył posiłek przed sobą, by zaraz kontynuować to, co zaczął chwilę wcześniej - Rozumiem, że najważniejszy jest dla ciebie trening z Lodowym Potokiem i możesz liczyć na moją wyrozumiałość. Masz do przyswojenia znacznie więcej wiedzy, niż przeciętny terminator, więc jeśli... jeśli będziesz potrzebowała czasu dla siebie lub powtórzenia jakichś kwestii, to nie bój się mi o tym mówić, w porządku? - wyjaśnił Owieczce swoje stanowisko jako mistrza, uważnie na nią spoglądając, a na końcu unosząc lekko brwi w geście oczekiwania na potwierdzenie. Na jego pysku pojawił się także lekki, zachęcający uśmiech, mający przekonać kotkę co to realności jego dobrych intencji. Następnie pochylił się, by zacząć oskubywać z piór swoją przekąskę.

_________________
Trening Owczej Łapy WaWfzQ6
Re: Trening Owczej Łapy
Sro 11 Sie 2021, 13:25
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Uśmiechnęła się lekko pod nosem na odpowiedź buro-białego nie dodając do tego nic więcej i również pozostawiając to bez żadnego komentarza. Szczęście jak się też okazało Owieczka nie musiała zaprzątać sobie głowy ciszą, bowiem chwilkę później, gdy oboje wybrali dla siebie posiłki, Korzenny Język zaczął mówić, co było jak najbardziej na łapę dymnej szylkretce. W tym samym momencie kiedy potoki słów zaczęły wypadać z jego pyska, koteczka obróciła nieco głowę tak, by lewym uchem być do niego, lecz jeśli nie była w stanie, bo kocur usiadł ze złej strony, przesiadła się, by siąść przy jego prawym boku. Zapewne dla jej mistrza mogło być to zaskoczeniem, ale córka Burzowej Nocy była już do tego przyzwyczajona przez gorszy słuch na prawym uchu, a że był to jej mentor, wolała usłyszeć wszystko głośno i wyraźnie.
Słuchała, co jakiś czas delikatnie przytakując krągłą mordką, by pokazać kocurowi, że go słucha, mimo iż wzrok głównie utkwiony miała w swoim posiłku. Dowiedziała się, że będzie się uczyć polowania, wspinania się, walki...na samą wzmiankę o tym lekko skrzywiła się, bo nigdy nie przepadała zbytnio za walką. Oczywiście rozumiała, że jest to potrzebne do obrony przed wszelkimi drapieżnikami, lub samotnikami czy kotami z innych Klanów, gdyby któryś z nich postanowił zaatakować, jednak wciąż nie zmieniało to faktu, że Owieczka nie lubiła przemocy. Potem wysłuchała reszty informacji, jak to ona jako terminatorka medyka nie ma ciężko, bo ma dwa razy więcej wiedzy do przyswojenia na co przytaknęła po raz ostatni głową. Nie mogła się z nim nie zgodzić, bo...miał rację. Miała dużo wiedzy do przyswojenia, szczególnie że Lodowy Potok pocieszył ją faktem, iż różnych ziół było mnóstwo, a kiedy leczyła jego obicia zdążyła JUŻ się dowiedzieć ile informacji jest chociażby o niecierpku. Ale było to chociaż coś co ją interesowało, a więc miała nadzieję, że nie będzie miała kłopotu by wszystko spamiętać. — Dobrze. — mruknęła, gdy Korzenny Język skończył mówić. Jego słowa w pewien sposób dodały jej nieco śmiałości, na tyle, że choć jej kiteczka zabujała się nerwowo, mogła zadać mu pytanie. — ...Korzenny Języku? A...a co będziemy dzisiaj...robić? — rzekła cicho.

_________________
Trening Owczej Łapy DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Trening Owczej Łapy
Pią 20 Sie 2021, 00:14
Korzenny Język
Korzenny Język
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 45 (IX)
Matka : Słona Bryza [*]
Ojciec : Agrestowy Kolec [*]
Mistrz : Mroźny Poranek (NPC)
Wygląd : Korzeń jest kocurem stosunkowo wysokim, o smukłej budowie ciała, która jednocześnie sprawiaja wrażenie mocnej. Jego futro jest krótkie, zadbane i matowe, a w kwestii koloru stanowi biel pokrytą burymi, ciemnymi plamami z pręgowaniem ticked - największymi na głowie i grzbiecie, mniejszymi na łapach i ogonie. Oczy w kształcie migdałów mają kolor oliwkowy, wpadający w zieleń. Uszy są proporcjonalne i spiczaste, nos wątrobiany, wąsy długie i białe.
Multikonta : Mgła
Autor avatara : https://www.instagram.com/nononocarlos/
Liczba postów : 188
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t394-korzenny-jezyk
Owcza Łapa jak widać nie mówiła za wiele, ale Korzeń był pewien, że słuchała go uważnie i przyswajała wszystko, co mówił. Skoro Lodowy Potok wybrał ją na swoją terminatorką, to na pewno była pojętna. Oczywiście na pewnych etapach treningu, córka Mroźnego Poranka będzie musiała nieco bardziej się pod tym kątem wysilić, ale wszystko w swoim czasie. Na jej pytanie ucho Korzenia drgnęło.
- Przejdziemy się trochę po terenach i może zaczniemy co nieco teorii polowania. Jak będziesz chciała, to i może praktyki. - odparł z uśmiechem, spoglądając na terminatorkę i unosząc brwi w geście zachęty. - Ale na to nie będę naciskał. W każdym razie... Lód pokazał ci już jakąś część terenów? - spytał, by po tym ponownie nachylić się nad swoim posiłkiem i zacząć powoli jeść. Nigdzie się nie śpieszyli. Korzeń już po rozpoczęciu kilku treningów miał swój schemat działania. Pierwsze dni treningi u niego były lekkie, swobodne i krótkie. Tempo wzrastało wraz z nabieraniem umiejętności i wiedzy terminatora, do tego także dochodziły ćwiczenia kondycji i sprawności. Dzisiaj Korzeń zamierzał oprowadzić Owieczkę po okolicy tam, gdzie jeszcze nie była, a przy okazji może spróbuje z nią nieco pogawędzić.

_________________
Trening Owczej Łapy WaWfzQ6
Re: Trening Owczej Łapy
Czw 26 Sie 2021, 16:17
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Wyczekiwana odpowiedź nadeszła bardzo prędko, na co powywijane na wszystkie strony wąsiki Owieczki drgnęły deliaktnie. Plan na dzisiejszy dzień był klarowny. Zwiedzanie terenów, nieco teorii polowania, może również i jego praktyka. Mhm...brzmiało to, jak dobry początek treningu, szczególnie że sam Korzenny Język przyznał, że nie zamierza na nią naciskać, więc nie musiała obawiać się presji z jego strony, by przerobić dzisiaj jak najwięcej. Tę część jego wypowiedzi skomentowała krótkim przytakującym mruknięciem, a po chwili zabrała się za zajadanie swojego posiłku, którego zdążyła wziąć dwa większe kęsy, nim tym razem padło pytanie, oczekujące jej odpowiedź.
Mhm... — zamyśliła się widocznie na kilka krótkich uderzeń serca. — N-nie...to znaczy, um...wiem, gdzie znajduje się C-Ciemna Głusza, a taaak poza nią to - um n-nie... — dodała spokojnie, niepewnie przenosząc wzrok na swój posiłek. Troszkę się pojąkała, troszkę po przedłużała niektóre słowa, ale miała nadzieję, że buro-biały mentor wybaczy jej coś, na co nie miała większego wpływu, gdy się stresowała. Tak czy inaczej, wniosek nasuwał się jeden. Jedyne miejsce, które odwiedziła to Ciemna Głusza, a reszta, cóż...była dla niej czarną magią.

_________________
Trening Owczej Łapy DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Trening Owczej Łapy
Pią 03 Wrz 2021, 23:54
Korzenny Język
Korzenny Język
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 45 (IX)
Matka : Słona Bryza [*]
Ojciec : Agrestowy Kolec [*]
Mistrz : Mroźny Poranek (NPC)
Wygląd : Korzeń jest kocurem stosunkowo wysokim, o smukłej budowie ciała, która jednocześnie sprawiaja wrażenie mocnej. Jego futro jest krótkie, zadbane i matowe, a w kwestii koloru stanowi biel pokrytą burymi, ciemnymi plamami z pręgowaniem ticked - największymi na głowie i grzbiecie, mniejszymi na łapach i ogonie. Oczy w kształcie migdałów mają kolor oliwkowy, wpadający w zieleń. Uszy są proporcjonalne i spiczaste, nos wątrobiany, wąsy długie i białe.
Multikonta : Mgła
Autor avatara : https://www.instagram.com/nononocarlos/
Liczba postów : 188
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t394-korzenny-jezyk
- Dobrze, zatem pokażę ci dzisiaj w takim razie Skalny Ząb i Małe Oko. Są to tereny najbliżej obozu, poza Ciemną Głuszą, którą już znasz. - zadecydował Korzeń, zachowując nadal pogodny i przyjazny ton. Owieczka zdawała się być kotką wyjątkowo wycofaną i delikatną. Chęć zostania pomocnikiem medyka na pewno działała na jej korzyść i bezpieczeństwo w życiu. Ciężko było sobie buremu wyobrazić córki Mroźnego Poranka jako wojowniczki... z całym szacunkiem do niej. Po prostu pewnie byłoby to dla niej męczące i trudne. Przynajmniej tak podejrzewał Korzeń, mając ją teraz przed sobą, słuchając jak mówi i obserwując, jak się zachowuje. Bo mimo swojej przyjacielskiej postawy i prób tworzenia miłej atmosfery, wykonywał też zadania poboczne - oceniał predyspozycje swoich terminatorek, zastanawiał się, jaki sposób nauki będzie dla nich najlepszy i na czym powinni się skupić.
- Na razie spokojnie dokończmy jeść, a potem ruszymy. - dodał, by posłać kotce uśmiech i porządnie zabrać się za swój posiłek. Starał się dostosować tempo jedzenia do terminatorki, by nie musiał na nią czekać, co byłoby pewnie stresujące.
- W porządku, gotowa? Chodźmy. - rzucił, gdy już napełnili żołądki i byli gotowi do drogi. Następnie gestem głowy wskazał szylkretce wyjście z obozu i sam ruszył w tamtym kierunku. - Zanim pogadamy o polowaniu, zaczniemy może od czegoś prostego na rozgrzewkę. Mogłabyś mi wymienić rangi w Klanie, jakie znasz? - zadał najprostsze i najbardziej podstawowe pytanie, jakie mógł zadać, na które odpowiedź znają nawet kocięta, przynajmniej w części. Musiał to zrobić w ramach treningu i zawsze uznawał, że jest dobre na rozruszanie umysłu i pamięci przed kolejnymi etapami teorii. Poza tym było proste i ciężko było tu jakoś spudłować, a pochwała na start na pewno motywowała i była przyjemna dla terminatora.

_________________
Trening Owczej Łapy WaWfzQ6
Re: Trening Owczej Łapy
Sob 30 Paź 2021, 11:05
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
D-dobrze. — wypadło z jej pyszczka, czym chciała przypieczętować postanowienie Korzennego Języka, oraz plan na dzisiejszy dzień. Jak już wspomniała, zaczęcie od czegoś prostego było jak najbardziej odpowiednie i z pewnością pozwoli jej otworzyć się nieco na drugiego mistrza i wyzbyć się ram, które trzymały ją w wiecznej nieśmiałości i niepewności, czy to co mówi jest dobre. Więc nawet przez myśl nie przeszło jej, by poprosić go o coś innego, a nawet jeżeli by coś takiego wpadło do jej głowy to pewnie i tak by nie zaprotestowała, ale mniejsza już o to. Poznanie kolejnych terenów z pewnością jej się przyda! Czy to dla samego faktu ich znania, czy ażeby później móc szukać na nich ziół.
Po skończonym posiłku, za poleceniem buro-białego terminatorka medyka powstała z siadu i starając się dotrzymać mu kroku, ruszyła w kierunku wyjścia z obozu. Mieli przecież troszkę tego wchodu słońca do zrobienia! Nie minęło jednak stosunkowo dużo czasu, zanim pierwsze, takie poważniejsze pytanie padło. Wymienić rangi w Klanie nie było trudno, ponieważ wszystko mogła wyciągnąć ze swoich obserwacji. — No więc taak...kociak, t-terminator-terminator medyka...wojownik, s-sam medyk, um zastępca i przy-przywódca. — odpowiedziała, lecz po chwili dotarło do niej, że zapomniała jeszcze o dwóch ważnych rangach. — są też jeszcze matki i starszyzna.

_________________
Trening Owczej Łapy DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Trening Owczej Łapy
Pią 12 Lis 2021, 17:26
Korzenny Język
Korzenny Język
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 45 (IX)
Matka : Słona Bryza [*]
Ojciec : Agrestowy Kolec [*]
Mistrz : Mroźny Poranek (NPC)
Wygląd : Korzeń jest kocurem stosunkowo wysokim, o smukłej budowie ciała, która jednocześnie sprawiaja wrażenie mocnej. Jego futro jest krótkie, zadbane i matowe, a w kwestii koloru stanowi biel pokrytą burymi, ciemnymi plamami z pręgowaniem ticked - największymi na głowie i grzbiecie, mniejszymi na łapach i ogonie. Oczy w kształcie migdałów mają kolor oliwkowy, wpadający w zieleń. Uszy są proporcjonalne i spiczaste, nos wątrobiany, wąsy długie i białe.
Multikonta : Mgła
Autor avatara : https://www.instagram.com/nononocarlos/
Liczba postów : 188
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t394-korzenny-jezyk
Korzeń wysłuchał odpowiedzi Owieczki, delikatnie przy tym przytakując głową. Pomimo tego, że trochę się jąkała, powiedziała wszystko poprawnie.
- Zgadza się. - przyznał pogodnie. - Opisz mi proszę pokrótce każdą z nich - jakie mają obowiązki czy też przywileje. Oczywiście tyle, ile wiesz, na spokojnie. Potem wszystko dopowiem, jeśli o czymś zapomnisz, albo tego nie wiesz. - powiedział z łagodnym uśmiechem. Był przekonany, że skoro bezbłędnie wymieniła wszystkie rangi, to i będzie umiała co nieco o nich powiedzieć. Był też zrelaksowany i starał się to Owieczce pokazać, że należy do tych, co się złoszczą czy karcą. Trochę się natomiast obawiał, że rzucił teraz terminatorkę na głęboką wodę, ale w takim sensie, że... musiała wypowiedzieć sporo słów, a jak dotąd trochę się jąkała i odpowiadała bardzo oszczędnie. Nie był to dla wojownika jakiś problem, ale dla Owieczki już mógł być. A może jednak okaże się, że przymus skonstruowania szerszej wypowiedzi nieco naoliwi język Owieczki i zacznie iść jej bardziej gładko? Ostatecznie Korzeń nie wywierał żadnej presji, był łagodny i uprzejmy, więc może córka Mroźnego w końcu nabierze trochę pewności siebie przy swoim mistrzu.

_________________
Trening Owczej Łapy WaWfzQ6
Re: Trening Owczej Łapy
Pią 12 Lis 2021, 22:51
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Ou. Ale, że tak...opisać wszystkie rangi? Teraz, zaraz? Delikatny stresik obleciał córkę Mroźnego Poranka, a jej barwna kitka zawirowała w powietrzu z lekkim niepokojem. Huh. Było to...dla niej poniekąd wyzwanie, ponieważ jak Korzenny Język zdążył zauważyć Owcza Łapa nie należała do śmiałków i przede wszystkim wspaniałych towarzyszy długich rozmów i prowadzenia ciekawych konwersacji. Dlatego wymienić rangi za jednym razem przyszło jej z trudnością, lecz nie taką, z jaką musiała się zmierzyć starając się opisać to co wie na temat każdej z nich. I to nawet nie dlatego że nie wiedziała o nich nic kompletnie, ale dlatego, że nie była pewna czy powie dobrze...a co gdyby coś pomyliła? Albo wyłożyła się na tak prostym pytaniu? Co prawda nie mogła założyć, że dla przykładu buro-biały ją wyśmieje, bo nie miała ku temu podstaw, a mimo wszystko gdzieś z tyłu głowy takie myśli jej się kłębiły, sprawiając, że ciężko było jej się otworzyć i potrzebowała ku temu...zdecydowanie więcej czasu.
Dobrze...huh, no-no więc może...może zacznę od-od kociaka. To najniższa ranga, jeżeli m-mogę tak to określić. W wiekuuu sześciu księżycy zo-zostaje on mianowany na...terminatora i tu są jakby te...te dwie ścieżki. Bo jest jeszcze terminator me-medyka...ale to może troszkę później... — zaczęła niemrawo, a jej barwa głosu zmieniała się właściwie co chwilę z nieco głośniejszej, na wręcz ledwo słyszalne tony, jakby były tylko głośno wymamrotanymi myślami dymnej szylkretki, a nie faktyczną odpowiedzią na pytanie mistrza. Ale...mus to mus. — no więc te-terminator, szkoli się na wojownika... i też ma on swoje, swoje pierwsze o-obowiązki. Widziałam wielokrotnie, jak-jak inni terminatorzy na-na przykład wymieniali mech w legowiskach, a kiedy skończą trening to...to zo-zostają wtedy wojownikami. Trenują oni terminatorów, chodz-dzą na patrole, polowania...szkolą te-terminatorów. — dodała postanawiając zrobić tym razem dłuższą przerwę, może nawet nieśmiało zerknęła na pysk Korzenia, by upewnić się, że dobrze prawi. — ...za-zastępca zastępuje przywódcę i też ustala skła-składy patroli i większych polowań. Przy-przywódca natomiast jak sama nazwa wskazuje...rządzi. Jest tak jakby...jakby mhm...liderem, przewodzi nami. Zwo-zwołuje ceremonie, zebrania. Też wyróżnia się tym, że ma w swoim imieniu człon Gwiazda...Jeszcze terminator medyka, medyk, karmicielka i starszyzną yyy, huh.dasz radę Owieczko.terminator medyka szkoli się pod okiem medyka na... pełnoprawnego medyka, który go zastąpi, a me-medyk ma za zadanie leczyć chore koty, zbierać zioła i też...też musi przestrzegać dooodatkowego Ko-kodeksu - Kodeksu medyka. Starszyzna to koty, które nie są już w stanie pełnić swooojej fu-funkcji i wtedy przechodzą na taki...odpoczynek bym powiedziała, a matki to kotki, które wychowują kociaki lub pomagają innym kotkom z ich kociętami...to..to chyba wszystko. — a kiedy zakończyła całą swoją wypowiedź odetchnęła cicho, czując ulgę, że na ten moment to wszystko. Musiała się tylko pozbyć jeszcze tego nieprzyjemnego palącego gorąca z jednej strony, które wraz z przymusem mówienia coraz bardziej owładał jej ciałko.

_________________
Trening Owczej Łapy DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Trening Owczej Łapy
Nie 05 Gru 2021, 13:21
Korzenny Język
Korzenny Język
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 45 (IX)
Matka : Słona Bryza [*]
Ojciec : Agrestowy Kolec [*]
Mistrz : Mroźny Poranek (NPC)
Wygląd : Korzeń jest kocurem stosunkowo wysokim, o smukłej budowie ciała, która jednocześnie sprawiaja wrażenie mocnej. Jego futro jest krótkie, zadbane i matowe, a w kwestii koloru stanowi biel pokrytą burymi, ciemnymi plamami z pręgowaniem ticked - największymi na głowie i grzbiecie, mniejszymi na łapach i ogonie. Oczy w kształcie migdałów mają kolor oliwkowy, wpadający w zieleń. Uszy są proporcjonalne i spiczaste, nos wątrobiany, wąsy długie i białe.
Multikonta : Mgła
Autor avatara : https://www.instagram.com/nononocarlos/
Liczba postów : 188
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t394-korzenny-jezyk
Korzeń wysłuchał uważnie odpowiedzi Owieczki, dając jej czas do namysłów i co jakiś czas tylko potakując lekko głową, uśmiechając się przy tym łagodnie. Pomimo tego, że miała pewne opory, udzieliła bardzo rozbudowanej i szczegółowej odpowiedzi, co było naprawdę godne podziwu. Zazwyczaj terminatorzy dość zdawkowo opisywali rangi, a terminatorka medyka wybrnęła z tego na szóstkę. Gdy skończyła, Korzeń pokiwał energicznie głową i uśmiechnął się szeroko do szylkretki.
- Doskonale, Owieczko! Chyba nic nie muszę dodawać, wszystko w tej kwestii wiesz. Bardzo to doceniam. - pochwalił kotkę z entuzjazmem i czystym sercem, bo naprawdę na to zasłużyła. W czasie, gdy mówiła, zdążyli przejść przy brzegu Ciemniej Głuszy, którą terminatorka już poznała, a przed nimi już wyraźnie było widać Skalny Ząb. Korzeń gestem łapy wskazał kotce strzelistą skałę. - Przed nami Skalny Ząb. Bardzo charakterystyczny punkt, który widać z daleka gdy wyjdzie się z lasu. Można go traktować jako wskazówkę co do położenia obozu. - powiedział, uznając to za przydatną uwagę. Młodzi terminatorzy mogli się jeszcze łatwo zgubić na obszernych terenach Klanu i taki punkt orientacyjny było dobrze kojarzyć. Następnie ruszyli dalej, odbijając nieco w lewo, w kierunku Małego Oka.
- W porządku, zatem przejdźmy do kwestii polowania. Najważniejsze są cierpliwość i opanowanie. Trzeba także być jak najciszej i pozostać niezauważonym. By sobie to zapewnić, należy pilnować, co ma się pod łapami, a także spłycić i uspokoić oddech, oraz korzystać z elementów otoczenia, by pozostać w ukryciu. Ah, no i oczywiście skradać się pod wiatr, by nie zostać zwietrzonym. Ale wszystko przyjdzie ci opanować wraz z praktyką. - ze spokojem wyjaśnił Owieczce podstawy zachowania podczas polowania, co jakiś czas na nią zerkając. - Chciałabyś spróbować poćwiczyć pozycję łowiecką? - zapytał zaraz, unosząc brwi i uśmiechając się do terminatorki zachęcająco. Nie chciał naciskać ani wywierać żadnej presji, choć miał nadzieję, że córka Mroźnego przytaknie.

_________________
Trening Owczej Łapy WaWfzQ6
Re: Trening Owczej Łapy
Czw 09 Gru 2021, 13:58
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Nieprzyjemny gorąc, który palił ją z jednej strony, powoli przemijał wraz z ulgą, która następowała po udzielonej odpowiedzi i możliwości odetchnięcia po niej. Strasznie nie znosiła tego uczucia, które owładało jej ciałkiem, gdy musiała przemówić. W szczególności, gdy dotyczyło to czegoś ważnego czy po prostu odpowiedzenia na zadane pytanie, wiedząc, że w każdej chwili może się wyłożyć nawet na czymś takim prostym jak rangi. Było to straszliwym utrudnieniem, bo prócz towarzyszącego jej stresu i niekiedy wręcz ciarek, dochodziło również i to. Ale na szczęście okazało się, że jej odpowiedź była zadowalająca, przez co otrzymała pokrzepiające słowa od Korzennego Języka. Odwzajemniła jego uśmiech, a następnie wsłuchała się w kolejną część jego wypowiedzi tym razem jednak dotyczącej miejsca, w jakim się znaleźli. Skalny Ząb jak zauważyła był bardzo charakterystycznym miejscem, o czym również napomknął jej mistrz. Wielka formacja skalna była z pewnością widoczna z daleka, dzięki czemu mogła służyć jako drogowskaz dla zagubionych gromiaków. Pokiwała głową na znak, iż rozumie i mogą ruszyć dalej nie tracąc więcej czasu na to miejsce.
Następnie kierując się do kolejnego terenu o swojej charakterystycznej nazwie, buro-biały postanowił poruszyć kolejne zagadnienie, jakim było polowanie. Rzecz jasna Owcza Łapa maszerując przy jego boku uważnie go słuchała, niekoniecznie jednak patrząc co chwilę na jego pyszczek. Cierpliwość i opanowanie było wymagane przy polowaniu co w kwestii Owczej Łapy nie powinno stanowić najmniejszego problemu. Może jedynie pamięć o wszystkich tych elementach mogła stanowić drobny problem, jednak z czasem z pewnością wszystko przyjdzie jej wykonywać automatycznie. Na pytanie wojownika jej powywijane wąsiki drgnęły, a ona zawiesiła wzrok zastanawiając się nad odpowiedzią.
M-mogę spróbować... — wymamrotała niepewnie machając ogonkiem na boki. Ponadto postąpiła krok naprzód, zgadując, że skoro przytaknęła to syn Słonej Bryzy za moment każe jej ją zaprezentować.

_________________
Trening Owczej Łapy DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Trening Owczej Łapy
Pon 03 Sty 2022, 18:47
Korzenny Język
Korzenny Język
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 45 (IX)
Matka : Słona Bryza [*]
Ojciec : Agrestowy Kolec [*]
Mistrz : Mroźny Poranek (NPC)
Wygląd : Korzeń jest kocurem stosunkowo wysokim, o smukłej budowie ciała, która jednocześnie sprawiaja wrażenie mocnej. Jego futro jest krótkie, zadbane i matowe, a w kwestii koloru stanowi biel pokrytą burymi, ciemnymi plamami z pręgowaniem ticked - największymi na głowie i grzbiecie, mniejszymi na łapach i ogonie. Oczy w kształcie migdałów mają kolor oliwkowy, wpadający w zieleń. Uszy są proporcjonalne i spiczaste, nos wątrobiany, wąsy długie i białe.
Multikonta : Mgła
Autor avatara : https://www.instagram.com/nononocarlos/
Liczba postów : 188
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t394-korzenny-jezyk
Słysząc twierdzącą, choć nieśmiałą odpowiedź Owczej Łapy, Korzeń uśmiechnął się szeroko i kiwnął głową z zadowoleniem. Nie wykazała zbytniego entuzjazmu, ale nagłe przypływy energii chyba nie były w jej stylu, a poza tym to raczej nie było dla niej szczególnie fajne. Zwykle terminatorzy chętnie podchodzili do kwestii nauki polowania, ale buras rozumiał, że Owieczka obrała w życiu inną ścieżkę i to, co będzie robić na treningu z wojownikiem, nie musiało być dla niej ekscytujące. Musiała się jednak nauczyć tych rzeczy, by po prostu w przyszłości móc być samodzielną i wiedzieć, jak sobie poradzić w przypadku napotkania drapieżników, co też dawało jej szansę przetrwania. Owieczka miała u Korzenia dużą taryfę ulgową i buras nie chciał, by czuła jakąś presję z jego strony. Zależało mu też jednak, by skończyła trening szybko i miała go z głowy, by móc w pełni skupić się na swoim fachu.
- Dobrze, zatem patrz uważnie. - powiedział, po czym sprężyście ugiął łapy, wyrównując jednocześnie linię głowy, grzbietu oraz ogona, by następnie w takiej pozycji zaczął powoli iść do przodu, wolno stawiając kroki, by pokazać terminatorce, jak powinna to robić. - Należy skradać się w taki sposób. Ciężar rozłożony równomiernie na wszystkie łapy, mięśnie skupione ale lekko wyluzowane. Najważniejsze to złapać równowagę i nie śpieszyć się, uspokoić oddech. - poinstruował ją w trakcie demonstracji. - Spróbuj. - rzucił, gestem głowy zachęcając kotkę, by sprawdziła swoich sił.

_________________
Trening Owczej Łapy WaWfzQ6
Re: Trening Owczej Łapy
Sro 05 Sty 2022, 19:30
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
I nie pomyliła się za wiele. Otóż naprzód, zanim sama dostała polecenie, aby zaprezentować pozycję łowiecką, na początek pokazał jej ją Korzenny Język, przy czym nie ma się co wcale dziwić. Gdyby nie on Owieczka w najmniejszym stopniu nie wiedziałaby jak ją wykonać, dlatego z uwagą godną podziwu i być może lekkim przechyleniem łebka przyglądała mu się, łapiąc informacje przede wszystkim lewym uchem. Najważniejsze to złapać równowagę. Może przy tej informacji zatrzymajmy się na dłuższą chwilę. Nie od dziś wiadomo, że dymna szylkretka miała w sobie ten urok niezdary, który, a to się lubił potykać, a to wpadać do kałuż, a to się ślizgać na oblodzonej ziemi. Jednym słowem była jedną wielką ciamajdą w tych sprawach, no więc kiedy buro-biały kazał jej przystąpić do próby, koteczka westchnęła cicho i ugięła łapy starając się unieść ogon na wysokość swojego grzbietu i głowy. Musiało to wyglądać co najmniej komicznie, ponieważ z pewnością nie trafiała w punkt raz unosząc go za wysoko, a raz niemalże szurając nim po ziemi. Ale to nic! Rozłożenie ciężaru równo na cztery łapy sprawiło jej nieco problemów tak jak rozluźnienie spiętych mięśni przez stres. Z oddechem na szczęście nie było takich trudności jednak równowaga okazała się być największą w tej chwili zmorą terminatorki, która starając się przejść kawałek w tej pozycji, prawie że co chwila kołysała się na boki niemalże na końcu nie upadając na bok. Tak o, na zwieńczenie całego trudu włożonego w nazwijmy to "ćwiczenie".
I...jak było? — zapytała cicho, przystępując z łapki na łapkę. Jej wzrok raczej utkwiony był na ziemi przed nią niż na obliczu mistrza, na którego w tym momencie obawiała się nie wiedzieć czemu spojrzeć. Może obawiała się jego...oceny? Bardzo możliwe.

_________________
Trening Owczej Łapy DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Trening Owczej Łapy
Nie 30 Sty 2022, 11:54
Korzenny Język
Korzenny Język
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 45 (IX)
Matka : Słona Bryza [*]
Ojciec : Agrestowy Kolec [*]
Mistrz : Mroźny Poranek (NPC)
Wygląd : Korzeń jest kocurem stosunkowo wysokim, o smukłej budowie ciała, która jednocześnie sprawiaja wrażenie mocnej. Jego futro jest krótkie, zadbane i matowe, a w kwestii koloru stanowi biel pokrytą burymi, ciemnymi plamami z pręgowaniem ticked - największymi na głowie i grzbiecie, mniejszymi na łapach i ogonie. Oczy w kształcie migdałów mają kolor oliwkowy, wpadający w zieleń. Uszy są proporcjonalne i spiczaste, nos wątrobiany, wąsy długie i białe.
Multikonta : Mgła
Autor avatara : https://www.instagram.com/nononocarlos/
Liczba postów : 188
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t394-korzenny-jezyk
Korzeń uważnie zaczął obserwować, jak córka Mroźnego przystępuje do próby wykonania pozycji łowieckiej. Widać było, że się starała i próbowała zrobić wszystko, co pokazał i powiedział jej mistrz, a to było w tej chwili najważniejsze. Podczas wykonywania ćwiczenia, Korzeń kiwał głową i mruczał twierdząco pod nosem.
- Tak trzymać! - odpowiedział Korzeń na pytanie terminatorki, jak jej poszło. - Widziałem, że jeszcze masz problem ze złapaniem równowagi, ale poza tym podejście miałaś poprawne. Na pewno z czasem opanujesz to do perfekcji! - dodał pogodnie i uśmiechnął się krzepiąco do Owieczki. - Nie będę cię zmuszał dziś do prawdziwego polowania. Wpierw jeszcze trochę poćwiczymy skradanie podczas najbliższych spotkań. Na razie chodźmy dalej i przejdźmy do Kodeksu. - stwierdził wojownik, ruszając z miejsca i gestem głowy wskazując terminatorce, by do niego dołączyła.
- Sporo się już dzisiaj nagadałaś, więc teraz ja trochę powiem. Wierzę, że przynajmniej część Kodeksu już znasz, ale zacznę od początku, kilka pierwszych punktów. - powiedział, zerkając pogodnie na terminatorkę, po czym chrząknął. - A zatem... Broń swojego Klanu, nawet kosztem swojego życia. Można zawierać przyjaźnie z kotami spoza Klanu, ale trzeba pozostać lojalnym wobec swojego Klanu. Nawet, gdy spotkasz się w bitwie z przyjacielem. - to mówiąc, Korzeń uświadomił sobie nagle, że przy konflikcie z Klanem Wichru złamałby już pierwszą zasadę Kodeksu. Zaraz jednak zamrugał, i jakby nigdy nic kontynuował. - Tak. Nie poluj i nie wkraczaj na tereny innego Klanu. Ten punkt jest ważny, by nie doszło między Klanami do kłótni czy zwady. Dalej... Starszyzna, kocięta, chorzy i ranni muszą zostać nakarmieni przed terminatorami i wojownikami. Terminatorzy nie mogą jeść bez pozwolenia, dopóki nie zapolują, by nakarmić starszyznę. Hm, ta zasada dotyczy oczywiście terminatorów, którzy pod okiem swoich mistrzów nauczyli się polować samodzielnie. No i w twoim wypadku uważam, że najważniejsze, byś skupiła się na obowiązkach terminatora medyka. - zaznaczył, by koteczka nie pomyślała, że od kiedy tylko nauczy się polowania, to będzie musiała to codziennie robić, zanim coś zje. Ona była na innych warunkach. - Masz jakieś pytania lub uwagi do tego, co dotychczas powiedziałem? - spytał, nie chcąc za szybko lecieć z materiałem i dać koteczce czas do namysłu i zapamiętania. Przez cały czas też starał się mówić bez pośpiechu.

_________________
Trening Owczej Łapy WaWfzQ6
Re: Trening Owczej Łapy
Nie 13 Lut 2022, 10:40
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Choć te ćwiczenia można było nazwać bardzo marnymi próbami pozycji łowieckiej, Owieczka mogła cicho odetchnąć z ulgą. Przynajmniej dzisiaj nie będzie musiała więcej przystępować do tych prób, a tym bardziej do polowania, bo to...mogłaby co najwyżej skończyć się słabo. Widocznie wszystko przychodziło jej z podwójną trudnością niż z początku myślała. I właściwie...Korzenny Język nie musiał mówić nic więcej. Nawet bez wytknięcia błędów, na których dźwięk delikatnie przytaknęła głową, doskonale zdawała sobie sprawę co było źle i nad czym powinna więcej popracować w międzyczasie wpajania sobie kodeksu medyka. Już widziała jak będzie przechodzić swoje legowisko w pozycji łowieckiej i w głowie powtarzać poznane punkty.
Ruszyli w każdym razie dalej, przy okazji również rozpoczynając kolejny temat mianowicie kodeks. Kolejny do nauki? Jak najbardziej. Szkoda tylko, że Owieczka była pełna obaw co do wbicia sobie w łepek ich obu na raz. A co jeżeli pomyli zasady i wyjdzie z tego jedna wielka papka zlepiona z zasad kodeksu medyka i wojownika? Nie podzieliła się swoimi przemyśleniami z mistrzem, tym bardziej że nawet nie potrafiłaby mu powiedzieć, "czy mogą zostawić kodeks na inny raz", a może powinna.
Choć spodziewała się cięższych punktów, te, które na ten moment jej przedstawił mistrz wydawały się logiczne, podobnie jak te medyczne. Może jednak nie będzie tak źle, jak zakładała na początku? Kodeks medyka głównie opierał się na wiedzy medycznej, a kodeks wojownika brzmiał jakby był zbiorem zasad życia w Klanie. — Nie...nie mam p-pytań. — odpowiedziała, choć w pewnym stopniu nie zgadzała się z buro-białym w kwestii jej obowiązków terminatora medyka. Jasne, owszem powinna się skupić na zdobywaniu wiedzy o medykamentach jednak nie chciała też być przez to w pewien sposób usprawiedliwiana, bo co jej szkodziło wyjść raz czy dwa na szybkie polowanie, by dorzucić coś na stos w wolniejszej chwili. To, że miała wyższą rangę nie oznaczało, że nie potrafiła niczego innego niżeli tylko leczyć. No, na razie nie umiała ani jednego, ani drugiego, ale nie chciała tłumaczyć się z obowiązków terminatorskich swoją rangą. Przynajmniej dopóki nie zostanie medykiem i nie będzie sama jedna, żeby nie zostawiać lecznicy bez nikogo.

_________________
Trening Owczej Łapy DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Trening Owczej Łapy
Sponsored content

Skocz do: