IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Gromu
 :: Obóz Klanu Gromu :: Brzegi :: Legowiska
Legowisko Zaćmionego Słońca
Nie 21 Lip 2024, 19:10
Zaćmione Słońce
Zaćmione Słońce
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 76 księżyców [ lipiec '24 ]
Matka : dzika róża [ npc ]
Ojciec : puszczykowy lot [ npc ]
Mistrz : mewi krzyk
Partner : koźlorogi. fuuu
Wygląd : długowłosa, wysoka, umięśniona i ogólnie rzecz biorąc wielka. ma nieco dziecięcy pyszczek. czarny złoty pręgowany klasycznie. złote prawe oko, lewego brak. przez grzbiet biegnie głęboka blizna; na prawej nodze również, ale ta jest nieco mniejsza.
Multikonta : kryształowa łapa [ krz ], baranek [ s ], rozgwieżdżony płomień, jeżynowy nos [ kg ]
Autor avatara : szad
Liczba postów : 872
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t955-zacmienie
Jak wskazywałaby nazwa, jest to legowisko złotej wojowniczki. O ile zazwyczaj znajduje się ono w Głębokich Tunelach, przy tym Koźlorogiego, tak teraz okupuje ona wyłożony puchem kąt Gęstego Buszu, gdzie przebywa wraz z kociętami i partnerem.

***

Gdy miało się kocięta, szansa na sen przybywała jedynie wtedy, kiedy spało każde z nich - tego Zaćmienie nauczyła się całkiem szybko. O ile nie było to dużym problemem wcześniej, gdy ósemka i tak spała większość czasu, tak teraz… bywało ciężko. Niekiedy jej ochota na sen niekoniecznie zgrywała się z czyjąś, a niekoniecznie chciała zwalać oglądanie jej kociąt na kogoś innego.
Niemniej jednak, obecnie naprawdę była zmęczona. Zaczęło się ziewnięciami i lepiącymi oczami, a skończyło… faktyczną drzemką w legowisku, chociaż nie miała jej teraz w planach.

_________________


tak, kochanie,
niebo wciąż jeszcze krwawi
nad nami wisi jego oko
wią, że spadnie   na ziemię jego żebro
w spalonych gałęziach znalazłam wczoraj
jego rewolwer

Re: Legowisko Zaćmionego Słońca
Sro 09 Paź 2024, 23:30
Zaćmione Słońce
Zaćmione Słońce
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 76 księżyców [ lipiec '24 ]
Matka : dzika róża [ npc ]
Ojciec : puszczykowy lot [ npc ]
Mistrz : mewi krzyk
Partner : koźlorogi. fuuu
Wygląd : długowłosa, wysoka, umięśniona i ogólnie rzecz biorąc wielka. ma nieco dziecięcy pyszczek. czarny złoty pręgowany klasycznie. złote prawe oko, lewego brak. przez grzbiet biegnie głęboka blizna; na prawej nodze również, ale ta jest nieco mniejsza.
Multikonta : kryształowa łapa [ krz ], baranek [ s ], rozgwieżdżony płomień, jeżynowy nos [ kg ]
Autor avatara : szad
Liczba postów : 872
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t955-zacmienie
***

Zbliżała się ceremonia jej kociąt — i to wielkimi krokami.
Było jej w to trudno uwierzyć, bo miała wrażenie, że urodzili się wczoraj, ale gdy widziała ich wielkość, faktycznie przypominali świeżych terminatorów. Frustrowało ją tylko to, że… ugh, nie zgrali się dobrze, jeśli chodzi o sytuację Klanu Gromu. Rozżarzona Gwiazda wyglądał coraz gorzej i choć nie przepadała za Konwaliowym Snem, pokładała w nim nadzieję, że coś… zrobi. Miała wrażenie, że rudy mógł zapomnieć, że jakaś ceremonia się zbliża. Gdy Zaćmienie była zastępcą, już wtedy miała wątpliwości co do jego stanu.

Starała się nie przejmować tym zanadto. Czas pokaże: złota nie bała się asertywnie działać, jeśli coś miało pójść nie tak. Chciała jednak wiedzieć, jak jej dzieci czują się z nadciągającą rolą… i może dać im co nieco edukacji co do tego, jak będzie teraz wyglądać ich życie. Nie chciała, by którekolwiek z nich skończyło losem wielu terminatorów: zaginięciem, śmiercią, treningiem dłużącym się w nieskończoność. Zaprosiła więc Tęczę pewnego dnia na posiłek do ich legowiska.

Nie chciała faworyzować, ale nie mogła ukryć, że miała słabość do córek… w szczególności niebieskiej. Może to przez imię.

_________________


tak, kochanie,
niebo wciąż jeszcze krwawi
nad nami wisi jego oko
wią, że spadnie   na ziemię jego żebro
w spalonych gałęziach znalazłam wczoraj
jego rewolwer

Re: Legowisko Zaćmionego Słońca
Czw 10 Paź 2024, 00:02
Tęczowa Łapa
Tęczowa Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 5 ksiezyc (IX)
Matka : Zaćmione Słońce
Ojciec : Koźlorogi
Wygląd : Średniego wzrostu, masywna, wysoka kotka o długim jasno-złocistym futrze w klasyczne pręgi o szarawym odcieniu. Będzie miała pomarańczowe oczy.

Multikonta : Meduza [pns], Malinowa Łapa [kw], Tańcząca Łapa [krz] | Robak i reszta
Autor avatara : galeria
Liczba postów : 83
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t2286-tecza
Tęcza nie zastanawiała się dłużej nad tym, że mama poprosiła ją wspólny posiłek. Wydawało jej się to czymś kompletnie naturalnym, nie związanym zupełnie z ich nadciągającą ceremonią. Po prostu Zaćmienie nie chciała sama jeść obiadu i potrzebowała towarzystwa, któregoś ze swoich kociąt, o! Tęcza oczywiście zgodziła się, bo jak mogłaby odmówić swojej ukochanej matuli. Wybrała dla siebie piękną norniczkę ze stosu zwierzyny i usiadła na ich legowisku. Zamruczała, czując ciepło ciała i puchate futro Zaćmionego Słońca.

_________________

Motylem jestem
Na, na, na, na, motylem jestem
Dzień minął już, a pragnę jeszcze
Siąść tu i tam... Motylem jestem

Jak motyle, jak motyle
Wzlećmy jeszcze choć na chwilę
W górę, aż pod niebo
Tam, gdzie czeka nas słońca blask!
Re: Legowisko Zaćmionego Słońca
Czw 10 Paź 2024, 01:17
Zaćmione Słońce
Zaćmione Słońce
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 76 księżyców [ lipiec '24 ]
Matka : dzika róża [ npc ]
Ojciec : puszczykowy lot [ npc ]
Mistrz : mewi krzyk
Partner : koźlorogi. fuuu
Wygląd : długowłosa, wysoka, umięśniona i ogólnie rzecz biorąc wielka. ma nieco dziecięcy pyszczek. czarny złoty pręgowany klasycznie. złote prawe oko, lewego brak. przez grzbiet biegnie głęboka blizna; na prawej nodze również, ale ta jest nieco mniejsza.
Multikonta : kryształowa łapa [ krz ], baranek [ s ], rozgwieżdżony płomień, jeżynowy nos [ kg ]
Autor avatara : szad
Liczba postów : 872
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t955-zacmienie
Uśmiechnęła się.
Dzień dobry, Tęcza – przywitała się. Niebieska, jak zdążyła zauważyć, czasem niewiele mówiła, i… cóż, to lepsze, niż gdyby miała ciągle trajkotać głupoty, ale chciała nauczyć ją jakichś manier: by przynajmniej podchodząc do kogoś rzucać kulturalnym dzień dobry bądź luźniejszym cześć. By dobrze wypaść, by nie zostać źle zrozumianym; wtedy w życiu jest łatwiej. – Jesteś pewna, że najemy się obie taką nornicą? – spytała, ale bardziej żartobliwie. To nie o jedzenie chodziło. – Cieszysz się, że będziesz niedługo terminatorką?

_________________


tak, kochanie,
niebo wciąż jeszcze krwawi
nad nami wisi jego oko
wią, że spadnie   na ziemię jego żebro
w spalonych gałęziach znalazłam wczoraj
jego rewolwer

Re: Legowisko Zaćmionego Słońca
Czw 10 Paź 2024, 14:55
Tęczowa Łapa
Tęczowa Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 5 ksiezyc (IX)
Matka : Zaćmione Słońce
Ojciec : Koźlorogi
Wygląd : Średniego wzrostu, masywna, wysoka kotka o długim jasno-złocistym futrze w klasyczne pręgi o szarawym odcieniu. Będzie miała pomarańczowe oczy.

Multikonta : Meduza [pns], Malinowa Łapa [kw], Tańcząca Łapa [krz] | Robak i reszta
Autor avatara : galeria
Liczba postów : 83
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t2286-tecza
- Dzień dobry mamo - odpowiedziała słodkim, przyjaznym głosem Zaćmionemu Słońcu, nie łapiąc informacji podprogowej, że powinna była zrobić to już wcześniej.
Później już z kolei zrozumiała błąd wytknięty jej wprost w formie żartu. Jakoś nie wpadła na to, że powinna była wziąć zwierzynę, którą zjedzą wspólnie.
- Ah! Przepraszam, myślałam że będziesz chciała wybrać coś dla siebie sama... Powiedz mi co byś zjadła mamo to zaraz polecę - wstała z legowiska gotowa biec po jedzenie dla mamy, ale po chwili się uspokoiła bo dotarło do niej, że Zaćmione Słońce powiedziała coś jeszcze oprócz żartobliwej uwagi - bardzo się cieszę! Chciałabym już trenować i móc się wykazać... ah! - odpowiedziała rozmarzona o wizji zostania terminatorką.

_________________

Motylem jestem
Na, na, na, na, motylem jestem
Dzień minął już, a pragnę jeszcze
Siąść tu i tam... Motylem jestem

Jak motyle, jak motyle
Wzlećmy jeszcze choć na chwilę
W górę, aż pod niebo
Tam, gdzie czeka nas słońca blask!
Re: Legowisko Zaćmionego Słońca
Czw 17 Paź 2024, 11:26
Zaćmione Słońce
Zaćmione Słońce
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 76 księżyców [ lipiec '24 ]
Matka : dzika róża [ npc ]
Ojciec : puszczykowy lot [ npc ]
Mistrz : mewi krzyk
Partner : koźlorogi. fuuu
Wygląd : długowłosa, wysoka, umięśniona i ogólnie rzecz biorąc wielka. ma nieco dziecięcy pyszczek. czarny złoty pręgowany klasycznie. złote prawe oko, lewego brak. przez grzbiet biegnie głęboka blizna; na prawej nodze również, ale ta jest nieco mniejsza.
Multikonta : kryształowa łapa [ krz ], baranek [ s ], rozgwieżdżony płomień, jeżynowy nos [ kg ]
Autor avatara : szad
Liczba postów : 872
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t955-zacmienie
Gotowość Tęczy do skakania do stosu jednocześnie ją bawiła i rozczulała; w pewnym sensie przypominała jej jej własne zachowanie przy Dzikiej Róży… i, oczywiście, całkiem jej się podobało, bycie po drugiej stronie tej wymiany. Nie była jednak jakimś potworem i umiała sama wziąć sobie zwierzynę, w końcu po coś dostała od Gwiezdnych własne łapy i pysk; wystarczała jej sama intencja ze strony Tęczy.
Nie trzeba, i tak już dzisiaj jadłam – odparła z lekkim rozbawieniem, a potem — z oczekującym uśmiechem słuchała jej odpowiedzi.
Może chciałabyś, żebym ja cię trenowała? – spytała, zniżając powieki. Z pewnością chciała jedno, a najlepiej więcej swoich dzieci na własnych terminatorów, więc odpowiednia rozmowa z przywódcą była w jej planach. Ale być może niebieska miała kogoś innego na oku, choć… to nieco zepsułoby plany samej Zaćmienie, szczególnie, jeśli wybór był nierozsądny.

_________________


tak, kochanie,
niebo wciąż jeszcze krwawi
nad nami wisi jego oko
wią, że spadnie   na ziemię jego żebro
w spalonych gałęziach znalazłam wczoraj
jego rewolwer

Re: Legowisko Zaćmionego Słońca
Nie 20 Paź 2024, 16:33
Tęczowa Łapa
Tęczowa Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 5 ksiezyc (IX)
Matka : Zaćmione Słońce
Ojciec : Koźlorogi
Wygląd : Średniego wzrostu, masywna, wysoka kotka o długim jasno-złocistym futrze w klasyczne pręgi o szarawym odcieniu. Będzie miała pomarańczowe oczy.

Multikonta : Meduza [pns], Malinowa Łapa [kw], Tańcząca Łapa [krz] | Robak i reszta
Autor avatara : galeria
Liczba postów : 83
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t2286-tecza
Mama nie kazała jej iść do stosu zwierzyny, więc usiadła pokornie z cichym ,,w porządku". Było jej trochę głupio przez tą sytuację, ale Zaćmione Słońce przynajmniej wydawała się rozbawiona, a nie zła. Więc mogła z mamą rozmawiać ze spokojem. Iskierka szczęścia zabłysła w jej oczach, gdy słuchała odpowiedzi złotej wojowniczki.
— Chciałabym! — odpowiedziała wręcz od razu, szczerym, nieco poważnym tonem głosu, lecz przede wszystkim, zdeterminowanym — nikt lepiej od ciebie by mnie nie przeszkolił.
Szczerze w to wierzyła. Nie było lepszego wojownika w Klanie Gromu... nie ujmując przy tym zdolności i wiedzy Koźlorogiemu i przywódcy. Tęcza po prostu wpatrywała się w Zaćmione Słońce jak w obrazek. Matka, taka pełna charakteru, pokryta bliznami, która była kiedyś Zastępcą, oddana Klanowi Gromu - czy był ktoś lepszy od niej? Nie ma opcji! Jeśli Tęcza chciała mierzyć wysoko, to trening z Zaćmionym Słońcem bardzo by jej w tym pomógł.

_________________

Motylem jestem
Na, na, na, na, motylem jestem
Dzień minął już, a pragnę jeszcze
Siąść tu i tam... Motylem jestem

Jak motyle, jak motyle
Wzlećmy jeszcze choć na chwilę
W górę, aż pod niebo
Tam, gdzie czeka nas słońca blask!
Re: Legowisko Zaćmionego Słońca
Sob 26 Paź 2024, 11:14
Zaćmione Słońce
Zaćmione Słońce
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 76 księżyców [ lipiec '24 ]
Matka : dzika róża [ npc ]
Ojciec : puszczykowy lot [ npc ]
Mistrz : mewi krzyk
Partner : koźlorogi. fuuu
Wygląd : długowłosa, wysoka, umięśniona i ogólnie rzecz biorąc wielka. ma nieco dziecięcy pyszczek. czarny złoty pręgowany klasycznie. złote prawe oko, lewego brak. przez grzbiet biegnie głęboka blizna; na prawej nodze również, ale ta jest nieco mniejsza.
Multikonta : kryształowa łapa [ krz ], baranek [ s ], rozgwieżdżony płomień, jeżynowy nos [ kg ]
Autor avatara : szad
Liczba postów : 872
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t955-zacmienie
Nikt by jej nie lepiej nie przeszkolił? Ta to lubiła łechtać jej ego. Ale, heh, właściwie to prawda — Zaćmienie miała syndrom uważania, że ona zrobiłaby wszystko najlepiej, już szczególnie, jeśli chodziło o kwestie szkolenia czy rządzenia klanem. Zachichotała na wydechu.
W takim razie dam o tym znać przywódcy, gdy będzie zbliżać się ceremonia – oznajmiła, liżąc córkę po łbie, zanim przeszła do, hm, poważniejszego jeszcze tematu, o jakim chciała z nią porozmawiać. – Prawdę mówiąc, bardzo wiele terminatorów znika z klanu, gdy nimi zostają, a historia brzmi bardzo podobnie za każdym razem: wyszli poza obóz i znane sobie tereny sami, zgubili się, napotkali na drapieżnika i musieli uciec… niektórzy wracają, ale chciałabym, żeby tobie coś takiego nie przydarzyło się w ogóle. Gdy już zostaniesz terminatorką, poczekaj, aż nauczę cię rozenania w terenie i podstaw walki, zanim gdziekolwiek wyjdziesz, a najlepiej nie wybieraj się na samotne wycieczki daleko od obozu, dobrze? – poprosiła poważnie.

_________________


tak, kochanie,
niebo wciąż jeszcze krwawi
nad nami wisi jego oko
wią, że spadnie   na ziemię jego żebro
w spalonych gałęziach znalazłam wczoraj
jego rewolwer

Re: Legowisko Zaćmionego Słońca
Nie 27 Paź 2024, 13:53
Tęczowa Łapa
Tęczowa Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 5 ksiezyc (IX)
Matka : Zaćmione Słońce
Ojciec : Koźlorogi
Wygląd : Średniego wzrostu, masywna, wysoka kotka o długim jasno-złocistym futrze w klasyczne pręgi o szarawym odcieniu. Będzie miała pomarańczowe oczy.

Multikonta : Meduza [pns], Malinowa Łapa [kw], Tańcząca Łapa [krz] | Robak i reszta
Autor avatara : galeria
Liczba postów : 83
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t2286-tecza
— Ojej, byłoby super — odpowiedziała ucieszona.
Mama specjalnie poprosi przywódcę, żeby być jej mistrzynią, przecież to wspaniałe! Tęcza miała nadzieję, że Rozżarzona Gwiazda weźmie jej prośbę do serca.
- ...To przykre, że tak się dzieje. Dobrze, nie będę spacerować samemu daleko od obozu, obiecuje. Trzeba powiedzieć też reszcie, żeby na siebie używała, jak zaczną trening...
Nie chciała, żeby któreś z jego rodzeństwa się zagubiło jak wiele innych terminatorów przed nimi. Jej serduszko chyba by tego nie zniosło. Nie chciała stracić żadnego brata, ani żadnej siostry. Przynajmniej nie tak szybko...

_________________

Motylem jestem
Na, na, na, na, motylem jestem
Dzień minął już, a pragnę jeszcze
Siąść tu i tam... Motylem jestem

Jak motyle, jak motyle
Wzlećmy jeszcze choć na chwilę
W górę, aż pod niebo
Tam, gdzie czeka nas słońca blask!
Re: Legowisko Zaćmionego Słońca
Sponsored content

Skocz do: