IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Plemię Niedźwiedzich Kłów
 :: Tereny Plemienia :: Ślimacze Drzewa
Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk
Nie 21 Kwi 2024, 14:16
Jeleń
Jeleń
Pełne imię : Jeleń Przedzierający się przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 27
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie
Mistrz : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Partner : brak
Wygląd : Kocur jest całkiem sporawy ze względu na długą sierść, która zwiększa jego sylwetkę. Charakteryzuje się niebieskim umarszczeniem, które pojawia się tylko na jego czterech łapkach, ogonie, uszach oraz przodzie pyska. Reszta jego futerka jest kremowobiała jak w odmianie colourpoint. Nie posiada pręg, jest jednolity. Oczy ma niebieskie.
Multikonta : Grzmiące Gardło, Złoty Blask
Autor avatara : Mountain View - Veterinary Hospital
Liczba postów : 118
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1812-jelen-przedzierajacy-sie-przez-las
Wręcz z samego rana wpadł do legowiska terminatorów, nie mogąc usiedzieć w miejscu. Właśnie rozpoczynał się jego pierwszy, samodzielny trening, nowego pokolenia. To było tak bardzo niesamowite, że był już mistrzem! Zamierzał nauczyć Skałę wszystkiego co sam umiał! Liczył, że podoła i kotka będzie zadowolona.
Hej ho, hej ho, na trening by się szło! — zawołał od progu, czekając na reakcje swojej uczennicy.
Re: Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk
Pon 22 Kwi 2024, 13:28
Skała
Skała
Pełne imię : Pęknięta Skała, z której wypływa Strumyk
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 11
Znak Przodków : Lis
Matka : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia
Ojciec : Wodospad Szumiący wśród Leśnych Ostępów
Mistrz : Jeleń Przedzierający się przez Las
Wygląd : Drobna, pulchna kotka o krótkim czarno-białym futrze. Ma spłaszczony pyszczek i duże, okrągłe, pomarańczowe oczy.
Multikonta : Leśna Łapa [KG], Jajo [S]
Autor avatara : timi3_thecat
Liczba postów : 30
Nowicjusz
https://starlight.forumpolish.com/t1990-peknieta-skala-z-ktorej-wyplywa-strumyk#53886
Przeniesienie się z Omszonych Stopni do nowego legowiska było bardzo dla Skały stresujące. O ile matki i kocięta miały dedykowane miejsce w grocie, tak Łowcy, Nowicjusze i Strażnicy mieli swoje legowiska rozsypane po całej jaskini. Niby fajnie, bo można było spać gdzie się chciało, a z drugiej strony strasznie to było dla Skały dziwne. Rozumiała, że mogła wszędzie gdzie chciała, no ale gdzie dokładnie? Co jeśli zajmie niechcący komuś innemu legowisko? A może w tym miejscu nie wypada? Tak krążyła po jaskini cały dzień, oceniając czy może sobie spać tu czy nie, ostatecznie usadowiła się pod ścianą jaskini, gdzieś między Omszonymi Stopniami a Strzelistymi Skałami. I tak nie była pewna, czy to dobre miejsce, więc nawet nie przyniosła sobie mchu, żeby nie robić problemu.
Planowała, że wstanie tuż o wschodzie słońca i będzie czekać na swojego mistrza w gotowości, by zrobić dobre pierwsze wrażenie na treningu. To też praktycznie nie spała całą noc. Podsypiała, zamykała oczy na kilka chwil ale po krótkim czasie się wybudzała, by sprawdzić czy pierwsze promienie słońca trafiły do jaskini. Dwie ledwo przespane noce z rzędu to nie było najprzyjemniejsze doświadczenie. Co najgorsze wszystko poszło na marne bo mimo najszczerszych starań, po otwarciu oczu, żeby sprawdzić czy już słońce wstało, zobaczyła zbliżającego się do niej Jelenia. Wstała w przeciągu przybicia serca, gwałtownie i nawet się nie otrzepała, więc futro na jej prawym boku było przyklepane od leżenia na kamienistej ziemi.
- H..Hej?.. ho! Ho trening.. szło! - odpowiedziała bardzo niemelodyjnie i niepewnie na przyśpiewkę Jelenia bardzo zdezorientowana. Czy tak wita się z mistrzem? Na to wychodzi.

_________________
Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk 0gsYRQK
Re: Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk
Wto 23 Kwi 2024, 13:06
Jeleń
Jeleń
Pełne imię : Jeleń Przedzierający się przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 27
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie
Mistrz : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Partner : brak
Wygląd : Kocur jest całkiem sporawy ze względu na długą sierść, która zwiększa jego sylwetkę. Charakteryzuje się niebieskim umarszczeniem, które pojawia się tylko na jego czterech łapkach, ogonie, uszach oraz przodzie pyska. Reszta jego futerka jest kremowobiała jak w odmianie colourpoint. Nie posiada pręg, jest jednolity. Oczy ma niebieskie.
Multikonta : Grzmiące Gardło, Złoty Blask
Autor avatara : Mountain View - Veterinary Hospital
Liczba postów : 118
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1812-jelen-przedzierajacy-sie-przez-las
Ależ z ciebie śpioszek! — zaśmiał się pod nosem, podchodząc i mierzwiąc główkę kotki łapką na powitanie, aby nieco ją rozbudzić. Może i nie była taka już całkiem mała jak na kocię, ale samo to, że miał ją pod swoją opieką powodowało, że nie potrafił ukryć swojej ekscytacji! Był mistrzem! Był! A to oznaczało, że mógł pokazać Skałce tyle wspaniałych rzeczy! — I tak! Idziemy na trening! Mam nadzieję, że się cieszysz tak samo jak ja! To będzie wspaniała przygoda! — powiadomił ją, dając łbem znak, aby za nim podążyła. — Mogę mówić na ciebie Skałko? Wybacz jeśli będę skakał przez całą drogę, ale tak bardzo się cieszę! Jesteś moją pierwszą terminatorką, wiesz? Musimy więc dobrze się poznać. Ja zwykle dużo, dużo mówię i nie umiem usiedzieć w miejscu, więc będziemy biegać po całym terenie! O! Pokaże ci moje ulubione miejsce. Pewnie jeszcze nie byłaś w Ślimaczych Drzewach, ale nie uwierzysz! Tam pełzają ślimaki! Może uda nam się jakieś znaleźć? Byłby fajnie! One są takie śmieszniutkie. Mają takie trzy różki i chowają się w swojej skorupce. A wiesz, że niektóre ślimaki nie mają skorupek? One wyglądają fuj! Zresztą... Co lubisz robić? Ja kocham biegać! Dlatego jestem Jelonkiem, który Przedziera się Przez Las, ale możesz mówić do mnie mistrzu lub Jelonku. Nie będę bardzo jakiś wymagający, bo trening to w końcu zabawa! A... co jeszcze mogę ci powiedzieć o sobie... Hm... Czasami mam mysi móżdżek i zapominam o różnych sprawach, więc jakbym pomylił twoje imię z jakimś innym to przepraszam, ale dopiero cię poznaje i się uczę!
Re: Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk
Wto 23 Kwi 2024, 14:25
Skała
Skała
Pełne imię : Pęknięta Skała, z której wypływa Strumyk
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 11
Znak Przodków : Lis
Matka : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia
Ojciec : Wodospad Szumiący wśród Leśnych Ostępów
Mistrz : Jeleń Przedzierający się przez Las
Wygląd : Drobna, pulchna kotka o krótkim czarno-białym futrze. Ma spłaszczony pyszczek i duże, okrągłe, pomarańczowe oczy.
Multikonta : Leśna Łapa [KG], Jajo [S]
Autor avatara : timi3_thecat
Liczba postów : 30
Nowicjusz
https://starlight.forumpolish.com/t1990-peknieta-skala-z-ktorej-wyplywa-strumyk#53886
Czarno-biała kotka położyła po sobie uszy i zawstydzona uciekła wzrokiem w bok gdy mistrz skomentował fakt tego, że zaspała. Zupełnie też nie przygotowała się na to, że kocur ją poczochra, więc tylko gdy zauważyła zbliżającą się łapę do jej głowy, cała napięła się i nieco odchyliła, ale nie na tyle, by Jeleń w nią nie trafił. Źrenice jej się poszerzyły jakby ze strachu, ale najszybciej jak tylko mogła spróbowała nie dać tego po sobie zauważyć, wyprostowując się i marszcząc pyszczek w powadze. Zachowała się jak przerażone kocie! A jest teraz już nowicjuszką, nie powinna bać się własnego mistrza! Szczególnie, że Jeleń emanował zupełnie niecodzienną dla Skały pozytywną energią i uśmiechem. Nawet jej własne rodzeństwo nigdy nie wydawało się być tak chętne na harce i zabawy jak dwa razy starszy od nich Jeleń!
Wstawała bardzo gwałtownie, niemalże tracąc równowagę gdy tylko dostała znak by podążyć za mistrzem.
- Oh, tak tak...! Ja się cieszę tak!.. - odpowiedziała na słowa Jelenia brzmiąc na bardzo niepocieszoną, niepewną i zestresowaną.
Gdy Jeleń zaczął swój długi monolog, Skała przełknęła ślinę. Nie wiedziała czy mu przerywać, czy czekać aż skończy mówić, czy odpowiedzieć na wszystko, czy wcale nie odpowiadać.
- Tak, tak, Skałko może być - przytaknęła na zdrobnienie które wybrał sobie dla niej Jeleń. Była bardzo zdezorientowana zachowaniem swojego mistrza, to jak ogromny to był kontrast w porównaniu do jej rodziny był nie do ogarnięcia w małej główce Skały.
- Nie byłam... w ogóle nigdy nie byłam poza Niedźwiedzią Grotą jeszcze.. - przyznała jakby to było coś czego powinna się wstydzić. A to nic dziwnego, w końcu żaden kociak nie opuszcza obozu. Dreszcz przeszedł Skała gdy wyobraziła sobie opisane przez Jelenia Ślimacze Drzewa. Ze wszystkich żyjątek jakie było jej dane zobaczyć w jaskini, no a w sumie nie było to wiele, bardzo bała się ślimaków. Jakoś tak żaden inny robak tak jej nie odpychał jak ślimaki, nie ważne czy w skorupce czy bez. Często miała koszmary, w których budziła się ze ślimakami na całym ciele i do dziś była to jedna z najgorszych wizji w jakich była w stanie się postawić.
- Faktycznie, twoje imię ci naprawdę pasuje, mistrzu - przyznała - Ja.. ojej! Lubię obserwować pająki w jaskini i.. i patrzeć na świat przez wyjście z groty
Na przestrogę przed ewentualnym zapominalstwem Jelenia nawet nie odpowiedziała. Ojej, może ją naprawdę uczy po prostu przerośnięty kociak? Nie żeby zasługiwała na większy poziom, ale w takim wypadku to wszystko miałoby większy sens.

_________________
Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk 0gsYRQK
Re: Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk
Wto 23 Kwi 2024, 14:42
Jeleń
Jeleń
Pełne imię : Jeleń Przedzierający się przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 27
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie
Mistrz : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Partner : brak
Wygląd : Kocur jest całkiem sporawy ze względu na długą sierść, która zwiększa jego sylwetkę. Charakteryzuje się niebieskim umarszczeniem, które pojawia się tylko na jego czterech łapkach, ogonie, uszach oraz przodzie pyska. Reszta jego futerka jest kremowobiała jak w odmianie colourpoint. Nie posiada pręg, jest jednolity. Oczy ma niebieskie.
Multikonta : Grzmiące Gardło, Złoty Blask
Autor avatara : Mountain View - Veterinary Hospital
Liczba postów : 118
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1812-jelen-przedzierajacy-sie-przez-las
Słysząc dziwny ton głosu swojej nowicjuszki, zwrócił na nią spojrzenie. Ah! Teraz zauważył jaka ona była zestresowana! No tak... Nie znali się, ale właśnie dlatego nawiązał rozmowę, aby ta mogła go poznać. Zwolnił nieco kroku, by mogli iść tuż obok siebie, mówiąc:
Nie bój się mnie Skałko. Wiem, że może to być dla ciebie szok, bo nowy świat, nowe obowiązki, ale zapewniam cię, że ci się spodoba! — i był tego pewien! Potrafił opowiadać tak, że był pewien, że kotka zaraz się rozluźni i nie będzie tak panikowała. — Jak byłem w twoim wieku to nie mogłem się doczekać, aby wyjść z groty. Chciałem bardzo poznać ptaszki i nauczyć się latać. Ach... Ale okazuje się, że niestety... Kotki nie latają. Ale, ale! Mogą wchodzić na drzewa! Zanim jednak cię tego nauczę, co jest super! Pokaże ci tereny, abyś się nie zagubiła i poopowiadam ci o fajnych rzeczach, o których musisz pamiętać! — liczył, że nie pomyli się i przypomni sobie nauki siostrzyczki, bo będzie to dopiero wstyd, gdy okaże się, że wszystkiego zapomniał.
Lubisz pająki? Ale super! — naprawdę był pod wrażeniem. — A wiesz, że one plotą pajęczynę i ona taka jest lepka i wpadają w nie muszki? Raz w jedną wpadłem jak przedzierałem się przez las. Była fuj... Przepraszałem pajączka, że ją zniszczyłem, ale naprawdę jej nie widziałem, słowo! — tłumaczył się przed młodszą, gdy ich kroki zmierzały ku Szumiącego Gąszczu.
Gdy byli na miejscu powiedział:
To Szumiący Gąszcz. Fajnie miejsce na polowania. Upolowałem tu dużo ptaszków. Gdy jest bardzo wietrznie to tak szumi... Szuuuu... Szuuuu... Stąd jego nazwa. Można więc, aby zapamiętać to miejsce mówić szuuuu, szuuu i wiesz już o co chodzi! — rzekł dumnie, kiwając łebkiem.
Re: Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk
Wto 23 Kwi 2024, 16:51
Skała
Skała
Pełne imię : Pęknięta Skała, z której wypływa Strumyk
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 11
Znak Przodków : Lis
Matka : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia
Ojciec : Wodospad Szumiący wśród Leśnych Ostępów
Mistrz : Jeleń Przedzierający się przez Las
Wygląd : Drobna, pulchna kotka o krótkim czarno-białym futrze. Ma spłaszczony pyszczek i duże, okrągłe, pomarańczowe oczy.
Multikonta : Leśna Łapa [KG], Jajo [S]
Autor avatara : timi3_thecat
Liczba postów : 30
Nowicjusz
https://starlight.forumpolish.com/t1990-peknieta-skala-z-ktorej-wyplywa-strumyk#53886
No cóż, taka natura Skały, że była raczej zestresowana i spanikowana. Chociaż na pewno doceniała słowa wsparcia które słyszała od Jelenia, to naprawdę niewiele mogły jej pomóc. To ten typ kota co lubi mieć wszystko pod kontrolą, lubi dokładnie poznać otoczenie, obwąchać wszystko i zajrzeć w każdy zakamarek. A tępo, które zarzucił Jeleń nie pozwalało na to. Starała się jak najwięcej zauważyć, jak najwięcej zapamiętać, ale nie mogła, bo była zbyt skupiona na szybkim schodzeniu w dół po stromym podłożu. Szczęście takie, że koty urodzone w plemieniu chyba mają łażenie po pagórkach w żyłach, lub po prostu Skale przypisało ogromne szczęście, bo dała rade nie wywalić się po drodze na pyszczek. Starała wysłuchiwać się swojego mistrza dokładnie, w założeniem, że jego słowa to też część treningu. Miała też nadzieje, że może między słowami powie jej na jaką rangę w ogóle ten trening jest, bo Skała wciąż nie miała odwagi dopytać kogoś, czy Jeleń jest łowcą czy strażnikiem. Niestety nie udało jej się wyłapać tej informacji, ale za to dowiedziała się, że jej mistrz kiedyś chciał być ptaszkiem.
- Ptaszki latają bo mają skrzydełka, prawda? Może kiedyś urodzi się kot ze skrzydełkami - odważyła się dodać nieco do konwersacji od siebie. Nie podeszła jakoś super entuzjastycznie do wizji nauki wchodzenia po drzewach, wydawało się to dosyć trudne zadanie, szczególnie dla takiej ciamajdy jak Skała. - Obejdziemy całe tereny?... A to.. nie zajmie nam za długo? - dopytała, próbując ukryć powoli łapiącą ją zadyszkę.
Wysłuchała opowieści Jelenia o swojej przygodzie z padnięciem w pajęczynę uśmiechając się lekko - Oh! Tak wiem, udało mi się kilka razy obserwować jak taką pajęczynę pająk robił! To było bardzo super - wspomniała, a w jej głosie pojawiło się nieco więcej odwagi. Bardzo imponowało jej zawsze z jaką dokładnością pająki swoją pajęczynę robiły, ile siły wkładały w to, by stworzyć piękne symetryczne wzory. - Wiesz, że w naszej grocie żyje kilka różnych pajączków? Niektóre większe, inne mniejsze, jedne mają większe zadki, inne mają dłuższe nóżki! Mają różne kolory i tworzą różne pajęczyny! Myślę, że ten pająk któremu niechcący zniszczyłeś, mistrzu, pajęczynie nie był długo zły! Bo wiesz, często tak się dzieje, że ktoś im niszczy pajęczynę i to taka dla nich nauka, by zrobić ją następnym razem w miejscu, by nikt nie zniszczył! No i niektóre robią takie większe z większymi dziurami, inne robią gęszcze... - im dalej ciągnęła temat pająków, tym bardziej pewnie siebie i swobodniej się czuła.
- Ojej, przepraszam, chyba za dużo gadam... - mruknęła ciszej, wracając przy tym do swojej poprzedniej, bardziej napiętej maniery.
Gdy wkroczyli w Szumiący Gąszcz, Skała poczuła się od razu zupełnie inaczej niż w drodze tutaj. Po wyjściu z groty zaatakowała ją ogromna otwarta przestrzeń, widok na całą Żabią Dolinę i tereny dalsze, sięgające aż po horyzonty. To nie było coś, co dało się ogarnąć, było to zdeczka przerażające. Natomiast gdy tylko zaczęły ich otaczać drzewa i krzewy, poczuła się o wiele bezpieczniej. Prawie jak w grocie! Była znów zamknięta w przestrzeni, którą dało się ogarnąć!
Jeleń też wspomniał o tym, że dużo tu upolował ptaszków. Och! To chyba oznacza, że jest łowcą prawda? Na pyszczku Skały znów pojawił się lekki, niepewny uśmiech, gdy Jeleń zaczął naśladować szum wiatru swoim pyszczkiem.
- Szu.. szuu... Fajnie tu!

_________________
Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk 0gsYRQK
Re: Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk
Wto 23 Kwi 2024, 17:37
Jeleń
Jeleń
Pełne imię : Jeleń Przedzierający się przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 27
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie
Mistrz : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Partner : brak
Wygląd : Kocur jest całkiem sporawy ze względu na długą sierść, która zwiększa jego sylwetkę. Charakteryzuje się niebieskim umarszczeniem, które pojawia się tylko na jego czterech łapkach, ogonie, uszach oraz przodzie pyska. Reszta jego futerka jest kremowobiała jak w odmianie colourpoint. Nie posiada pręg, jest jednolity. Oczy ma niebieskie.
Multikonta : Grzmiące Gardło, Złoty Blask
Autor avatara : Mountain View - Veterinary Hospital
Liczba postów : 118
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1812-jelen-przedzierajacy-sie-przez-las
Tak sądzisz?! — aż dech mu zaparło w piersi. Rzeczywiście to brzmiałoby cudownie! Taki mały kociak ze skrzydełkami, który fruwałby im po całej grocie. Ale to byłby uroczy widok! I na dodatek mógłby ćwierkać jak ptaszek! — Chciałbym zobaczyć takiego kotka. Nawet sam chciałem mieć skrzydełka, a potem rogi, ale nie wyrosły — westchnął zawiedziony. — Tak, nieco nam to zajmie — potwierdził przypuszczenia nowicjuszki co do długiego chodzenia i zwiedzania terenów. — Ale mówię ci! Warto!
Kiedy Skała się rozgadała, wręcz wysłuchiwał jej z uwagą. Ależ ona miała w głosie pasje! Zdawała się zdecydowanie mądrzejsza od niego! On nie wiedział, że pajączki mogą tak bardzo się między sobą różnić. To było niesamowite!
Nie, nie. Dobrze, że się otwierasz. Dowiaduje się dużo ciekawych rzeczy, bo widzisz... ja sam ciągle się uczę. Poznaje świat, tak jak ty teraz. Nie wiedziałem jednak, że nasza grota jest taka ciekawa! Musisz mnie swoim pajęczym przyjaciołom przedstawić, a ja cię nauczę ćwierkać jak ptaszek, abyś mogła z ptaszkami porozmawiać w wolnej chwili. — Mrugnął do niej. — Bardzo fajnie! A jak! — potwierdził, gdy spacerowali po terenie. — To dopiero nasza pierwsza lokalizacja, a widzę, że już nieco zasapana jesteś. Możesz usiąść na chwilkę — dał jej znak, a następnie zaczął dreptać w kółko, starając sobie przypomnieć od czego powinien zacząć. — Znaki! Na pewno musiałaś o nich słyszeć prawda? Ja jestem ze znaku Sarenki. Sarenki są radosne jak ja, eee... coś było z impulsywnością i siłą ducha? Tak, tak... I płodnością, cokolwiek to znaczy... — Machnął łapką. — Sarenki przychodzą na świat w Porze Kwitnących Drzew. Jest jeszcze Niedźwiadek. Zwykle są spokojne, mądre i odpowiedzialne. Oni przybywają podczas Pory Ciepłych Wichrów. A Liski? Liski to spryciarze. Są bystre i indywidualne. Pojawiają się podczas Pory Złotych Liści, ale powiem ci, że to tak nie do końca jest, bo mój braciszek Łabądek ma cechy takiego liska. No i pozostają jeszcze myszeczki... zwykle są płochliwe, małomówne, ale cechuje je rozważność i przychodzą do plemienia Porą Białych Zasp. Znałaś je czy to dla ciebie coś nowego?
Re: Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk
Wto 23 Kwi 2024, 21:25
Skała
Skała
Pełne imię : Pęknięta Skała, z której wypływa Strumyk
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 11
Znak Przodków : Lis
Matka : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia
Ojciec : Wodospad Szumiący wśród Leśnych Ostępów
Mistrz : Jeleń Przedzierający się przez Las
Wygląd : Drobna, pulchna kotka o krótkim czarno-białym futrze. Ma spłaszczony pyszczek i duże, okrągłe, pomarańczowe oczy.
Multikonta : Leśna Łapa [KG], Jajo [S]
Autor avatara : timi3_thecat
Liczba postów : 30
Nowicjusz
https://starlight.forumpolish.com/t1990-peknieta-skala-z-ktorej-wyplywa-strumyk#53886
Skała jedynie kiwała głową gdy Jeleń zachwycał się wizją kociaka ze skrzydłami. Zgadzała się, że byłoby to super, ale nie miała już nic innego do dodania od siebie. Z uśmiechem wysłuchała o dawnych marzeniach swojego mistrza. Ten to ma pomysły! Skała jak już to marzyła o rzeczach bardziej trywialnych... o posiadaniu pięknego futerka jak jej mama lub siostry, albo o sile jaką mieli jej bracia. Marzyła też dużo, by nie chorować, bo chorowała sporo. Większość życia nawet.
Starała się nie wykazać na sobie, że trochę nie pocieszała ją wizja obejścia całych terytoriów. Świat wokół nich zdawał się nigdy nie kończyć... czy oni w ogóle wrócą do groty przed zachodem słońca?
Trochę jej ulżyło, gdy mistrz zamiast ją skarcić za rozgadanie się na temat pajączków, wręcz ją do tego zachęcił.
- No... miałam całe życie by grotę dokładnie poznać! I poznać pająki! - zachichotała lekko. Szczerze była podekscytowana na myśl nauczenia się ptasiego. Czy naprawdę będzie mogła gadać z ptaszkami? Czy będzie musiała je przeprosić za wszystkich ich braci, których w życiu zjadła?
Mimowolnie odebrała komentarz Jelenia na temat tego, że Skała się już zmęczyła, jako krytykę. Chociaż łowca naprawdę zdawał się być najmilszym kotem jakiego w życiu poznała, to wciąż zbyt przyzwyczajona była to krytycznych słów, jakie otrzymywała od swoich rodzicieli.
- Nigdy nie miałam okazji tyle spacerować mistrzu, przepraszam, za moje nieprzygotowanie - mruknęła skruszona i usiadła w wyznaczonym przez Jelenia miejscu. Śledziła wzrokiem jego okrążenia i ze skupieniem wysłuchiwała jego opisów znaków.
- Oh tak tak, wiem coś o znakach! Ja jestem lisem, tak jak moja matka, Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia. Chociaż chyba jak twój brat Łabątek trochę mi ten znak nie pasuje. Nie jestem chyba sprytna taka... może powinnam być myszą? Mój ojciec, Wodospad Szumiący wśród Leśnych Ostępów, to niedźwiedź. On naprawdę jest mądry i odpowiedzialny. Ty też wydajesz się prawdziwą sarną... czemu pora w której się urodzimy dyktuje nasz charakter, mistrzu? - spytała

_________________
Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk 0gsYRQK
Re: Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk
Sro 24 Kwi 2024, 14:10
Jeleń
Jeleń
Pełne imię : Jeleń Przedzierający się przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 27
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie
Mistrz : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Partner : brak
Wygląd : Kocur jest całkiem sporawy ze względu na długą sierść, która zwiększa jego sylwetkę. Charakteryzuje się niebieskim umarszczeniem, które pojawia się tylko na jego czterech łapkach, ogonie, uszach oraz przodzie pyska. Reszta jego futerka jest kremowobiała jak w odmianie colourpoint. Nie posiada pręg, jest jednolity. Oczy ma niebieskie.
Multikonta : Grzmiące Gardło, Złoty Blask
Autor avatara : Mountain View - Veterinary Hospital
Liczba postów : 118
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1812-jelen-przedzierajacy-sie-przez-las
Dobre pytanie — mruknął zastanawiając się nad tym w skupieniu, że aż z tej konsternacji przygryzł swój język. Niestety... Nie wiedział czemu tak się działo. Sam chętnie by się dowiedział... — Może taka wola Wiecznych Łowców? Chociaż szczerze? — Uśmiechnął się szeroko. — Skoro istnieją od tego wyjątki, to oznacza, że może pora, w której się urodzimy nie ma żadnego znaczenia? No bo... Skoro uważasz, że bliżej ci do myszki, to nikt ci nie zabroni, aby nią być, skoro ci z nią lepiej. Mój braciszek pewnie też jest niezadowolony z tego, że jest sarenką, pewnie wolałby być liskiem. Ale... tak czy siak, nieważne jaki masz znak, tak naprawdę jesteś kotkiem. Więc bez obaw — pokrzepił ją na duchu, zaczynając dreptać łapami w miejscu. Ah! Już go energia rozsadzała od tego siedzenia. Trzeba było ruszać dalej jeśli chcieli wrócić do obozu nim zajdzie słońce.
Chodźmy dalej! Jest jeszcze wiele rzeczy, które musze ci pokazać — i ruszył, zaprowadzając swoją nowicjuszkę do kolejnej lokacji. — To Sosenkowy Borek. Są tu jak widzisz takie olbrzymie drzewa! — Uniósł łeb, rozglądając się z zachwytem po pniach. — Bardzo dobra lokacja do polowań. Dużo tu ptaszków i innych zwierzątek. — Dał jej znak, że może usiąść, po czym kontynuował. — Jeszcze ważne jest, abyś znała nasze zwyczaje. Wiesz czym są ptasie trele? To takie fajne coś! Możemy je zrobić, gdy już upolujesz swoją pierwszą piszczkę! Polega to na tym, że dwa koty dzielą się zwierzyną albo się nią wymieniają, podczas wspólnych posiłków. Lśniące Ślady na pewno znasz, bo miałaś je wymalowane na swoim futerku. Jest to symbol dorastania i bliskości z Plemieniem Wiecznych Łowców, więc jesteś dzięki temu już nie kocięciem, a nowicjuszką. I gdy już będziesz gotowa do mianowania na Łowce to ja będę rysował twoje Lśniące Ślady! Na moim mianowaniu robiła to moja siostrzyczka, która była też moją mistrzynią. Namalowała je takie ładniutkie! Mam nadzieję, że moje też ci się spodobają! Będę dużo ćwiczył, aby nie wyszły koślawe. Bo tak nie może być! Może to przynieść pecha! A ja chcę byś miała dużo szczęścia w życiu Skałko. I może teraz jeszcze o tym nie wiesz, ale na razie jesteś jak taki mały pajączek, który plecie po raz pierwszy swoją pajęczynę. Może wyjść koślawa, a może ktoś ci ją zerwać, gdy biegnie na oślep i będziesz musiała na nowo ją tkać, ale ważne jest to, aby się nie poddawać i iść przez życie z szerokim uśmiechem. O takim! — zaprezentował.
Re: Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk
Sro 24 Kwi 2024, 14:53
Skała
Skała
Pełne imię : Pęknięta Skała, z której wypływa Strumyk
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 11
Znak Przodków : Lis
Matka : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia
Ojciec : Wodospad Szumiący wśród Leśnych Ostępów
Mistrz : Jeleń Przedzierający się przez Las
Wygląd : Drobna, pulchna kotka o krótkim czarno-białym futrze. Ma spłaszczony pyszczek i duże, okrągłe, pomarańczowe oczy.
Multikonta : Leśna Łapa [KG], Jajo [S]
Autor avatara : timi3_thecat
Liczba postów : 30
Nowicjusz
https://starlight.forumpolish.com/t1990-peknieta-skala-z-ktorej-wyplywa-strumyk#53886
Wysłuchała odpowiedzi Jelenia sama zamyślając się w tym temacie. Nie chciała, oczywiście, podwarzać kompetencji swojego mistrza, bo na pewno był kotem dobrze wytrenowanym i wiedze miał ogromną, ale naprawdę z jego zachowania ciężko było jej nie myśleć o tym, że jest to kot naprawdę młody. Może zapyta o to kogoś starszego? Może któregoś z wieszczów? Może oni będą wiedzieć, dlaczego pora narodzin wpływa na charakter. I dlaczego czasem wpływa bardziej, a czasem wcale
- Oh, rozumiem... To w sumie fajnie? Że można odkryć siebie prawda? - podsumowała wypowiedź łowcy.
Nawet nie uświadomiła sobie, że ten krótki postój tyle energii jej odnowił. Nie była aż tak zdemotywowana na myśl tego, ile jeszcze trasy im zostało do obejścia. A w ogóle to nawet zapomniała, że niekoniecznie się dziś wyspała. Chyba zaczęła jej się udzielać energia Jelenia!
Gdy wkroczyli w Sosnowy Bór, była pod wrażeniem tego, jak różnorodne mogą być lasy. W Szumiącym Gąszczu pełno było przeróżnych krzewów, wszystko było tak gęsto zarośnięte, a tutaj, pod tymi wysokimi iglastymi drzewami krzaków było o wiele mniej! O wiele bardziej przejrzysty wydawał się ten teren, co po chwili zaczęło nieco Skałę niepokoić. Gdy obserwowała świat z wejścia Niedźwiedziej Groty, każdy las wydawał się taki sam, a tu proszę! Słońce nie zdążyło nawet ćwiartki swojej drogi na niebie pokonać, a znaleźli się w lesie zupełnie innym niż wcześniejszy! Usiadła w miejscu wyznaczonym przez mistrza, a następnie zaczęła jak on podziwać wysokie kory drzew.
- Bardzo chętnie zrobię z tobą ptasie trele mistrzu! - uśmiechnęła się do kocura gdy ten przestawił jej koncept tej tradycji. Wysłuchała jego opowiadań o Lśniących Śladach, przełykając trochę ślinę. Jeśli koślawe Lśniące Ślady przynoszą pecha, to chyba pecha na siebie zesłała, gdy niechcący swoje rozmazała przed ceremonią.
- Chyba jeszcze dużo czasu do mojego mianowania, mistrzu, więc nie musimy jeszcze się tym martwić.. - stwierdziła. To dopiero pierwszy dzień jej treningu, a Jeleń już jej opowiada jak będzie wyglądało jej mianowanie! Tyle co była kociakiem, nie chciała jeszcze przejmować się swoją kolejną ceremonią. Była za to bardzo wdzięczna, gdy usłyszała z jaką determinacją życzy jej szczęścia Jelonek. Znali się ledwo jeden wschód słońca, a kocur wydawał się tak Skałę lubić! Jego dobre serce było czymś naprawdę niezwykłym. Skała chciałaby zostać tak dobrym kotem jak Jeleń.

_________________
Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk 0gsYRQK
Re: Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk
Sro 24 Kwi 2024, 15:08
Jeleń
Jeleń
Pełne imię : Jeleń Przedzierający się przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 27
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie
Mistrz : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Partner : brak
Wygląd : Kocur jest całkiem sporawy ze względu na długą sierść, która zwiększa jego sylwetkę. Charakteryzuje się niebieskim umarszczeniem, które pojawia się tylko na jego czterech łapkach, ogonie, uszach oraz przodzie pyska. Reszta jego futerka jest kremowobiała jak w odmianie colourpoint. Nie posiada pręg, jest jednolity. Oczy ma niebieskie.
Multikonta : Grzmiące Gardło, Złoty Blask
Autor avatara : Mountain View - Veterinary Hospital
Liczba postów : 118
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1812-jelen-przedzierajacy-sie-przez-las
Prawda! Szkoda się rozstawać, jak jeszcze nie zaczęliśmy się dobrze bawić! Pokaże ci pozycje łowiecką i popolujemy! Uwielbiam to! To jak zabawa w berka... Tylko gryzionego. Chociaż nieco smutne to jest, że trzeba usypiać ptaszki, a potem je zjadać, ale... ale chyba tak działa ten świat... Ale to później. Najważniejsze teraz, abyś zapoznała się z terenami i gdzie można złapać coś na ząb — powiedział, po czym ruszyli dalej, docierając na rozległą polane. — To jest Ziołowa Polanka. Czemu tak się nazywa? A bo rośnie tu dużooo dziwnych roślin. Jak pociągniesz nosem to wyczujesz taki zapach lecznicy. — Znów pozwolił nowicjuszce usiąść i zregenerować siły, gdy on dalej paplał. — W Plemieniu jest też taki cudowny zwyczaj, który nazywa się Głosem Serca. Byłem na takim, bo moja siostrzyczka Promyczek mnie na swój zaprosiła. Polega to na tym, że dwa zakochane kotki obwieszczają tak zawarcie partnerstwa. Mają piękne lśniące ślady i przysięgają sobie miłość i wierność, a także proszą Plemię Wiecznych Łowców o pomyślną przyszłość. I wszyscy im gratulują! A wiesz, że będę wujkiem? — Aż zaczął podskakiwać z radości. — Przyjdą takie malusie kocięta od właśnie Promyczek. Będziemy mogli wspólnie się bawić! Jak będziesz chciała to możemy razem do nich pójść i je poznać. Na razie jednak wszyscy czekamy aż sarenki je przyniosą. — Uśmiechnął się szeroko, wręcz piszcząc z ekscytacji. Ileż on miał energii! Nie potrafił tak usiedzieć w jednym miejscu jak Skałka. Podziwiał jej łapki, które nie rwały się do biegu tak jak jego.
Re: Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk
Sro 24 Kwi 2024, 15:45
Skała
Skała
Pełne imię : Pęknięta Skała, z której wypływa Strumyk
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 11
Znak Przodków : Lis
Matka : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia
Ojciec : Wodospad Szumiący wśród Leśnych Ostępów
Mistrz : Jeleń Przedzierający się przez Las
Wygląd : Drobna, pulchna kotka o krótkim czarno-białym futrze. Ma spłaszczony pyszczek i duże, okrągłe, pomarańczowe oczy.
Multikonta : Leśna Łapa [KG], Jajo [S]
Autor avatara : timi3_thecat
Liczba postów : 30
Nowicjusz
https://starlight.forumpolish.com/t1990-peknieta-skala-z-ktorej-wyplywa-strumyk#53886
Skała się przez chwilę przestraszyła, że Jeleń faktycznie nauczy ją polowania już teraz! Odetchnęła nieco, chyba nie był gotowa tylu rzeczy się nauczyć jednego dnia... Dziś poznawała tereny i słuchała o tradycjach, to i tak naprawdę dużo wiedzy na pierwszy dzień!
Niepokój który doskwierał jej gdy opuścili Niedźwiedzią Grotę powrócił z niemal podwojoną siłą gdy wyszli z boru, a wokół nich otwarła się polana.
- Mistrzu... - mruknęła cichutko mocno zaniepokojona - Skąd mamy wiedzieć czy coś nas zaraz nie zaatakuje? - spytała, kręcąc główką na lewo i prawo, próbując zauważyć wszystko wokół nich.
Faktycznie, gdy Jeleń zwrócił jej na to uwagę, nie trudno było jej wyczuć doskonale Skale znajome zapachy. Dużo w sowim krótkim życiu przechorowała, to też wiele ziół skosztowała. Usiadła, przy okazji nachylając się, by dokłądniej obwąchać jeden z najbliższych chwaścików rosnących przy nich. Wyprostowała się i nastawiała uszu, by dokładnie wysłuchać kolejnego opisu zwyczaju, który opowiedział jej Jeleń. Oh, Głos Serca brzmi fantastycznie! Ciekawe, czy któryś z rodzeństwa Skały też kiedyś ją na swój zaprosi!
- Oh! To super, że Promyk spodziewa się kociąt... naprawdę przyniosą je sarenki? Mnie i ciebie też przyniosły sarenki? - zapytała. Przecież jakiś czas temu na świat przyszedł miot Gromu Ryczącego nad Górami, nie pamiętała, żeby do obozu przyszły jakiekolwiek sarny. Im dłużej o tym myślała tym głupsze jej się to wydawało. Może to po prostu jakieś powiedzenie? A ona wzięła je dosłownie... I głupiutka jeszcze o to spytała!

_________________
Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk 0gsYRQK
Re: Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk
Sro 24 Kwi 2024, 16:00
Jeleń
Jeleń
Pełne imię : Jeleń Przedzierający się przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 27
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie
Mistrz : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Partner : brak
Wygląd : Kocur jest całkiem sporawy ze względu na długą sierść, która zwiększa jego sylwetkę. Charakteryzuje się niebieskim umarszczeniem, które pojawia się tylko na jego czterech łapkach, ogonie, uszach oraz przodzie pyska. Reszta jego futerka jest kremowobiała jak w odmianie colourpoint. Nie posiada pręg, jest jednolity. Oczy ma niebieskie.
Multikonta : Grzmiące Gardło, Złoty Blask
Autor avatara : Mountain View - Veterinary Hospital
Liczba postów : 118
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1812-jelen-przedzierajacy-sie-przez-las
Zaatakuje? — Przekrzywił głowę zdumiony. — A kto miałby nas zaatakować? Przecież jesteśmy mili dla natury, więc i ona nie powinna nas skrzywdzić — wyjaśnił, bo w zasadzie jeszcze nigdy nie spotkał się z jakimkolwiek drapieżnikiem, aby jego naiwne i beztroskie podejście uległo zmianie.
Tak! Sarenki! Moja siostrzyczka jednak mi mówiła, że to bardziej skomplikowana sprawa i trzeba pytać o to rodziców. Jeszcze nie pytałem... Więc... Uznaje, że przyniosą je sarenki albo liski... albo niedźwiadki... zależy pewnie od pory jaka będzie. Będę jednak ich wypatrywał! — pozachwycał się nad przyszłymi członkami Plemienia, po czym wstał. — Dobrze. Idziemy dalej — zadecydował, kierując kroki na Wschodnie Rubieże. — To Wschodnie Rubieże — poinformował nowicjuszkę, kiedy już tam się znaleźli. — Ah! Spójrz! Jak dużo tu kwiatków! — zachwycał się nad pięknem natury na moment przysiadając, by przyjrzeć się widokowi. — Gdy nadejdzie Pora Ciepłych Wichrów będziemy świętować Taniec Kwiatów! Całe plemię się zbiera i świętujemy, żegnając Porę Kwitnących Drzew. Wtedy... Ah, wtedy jest tak pięknie! Wszystko jest w kwiatkach, cały obóz, a nawet legowiska! A gdy zapada wieczór odbywa się Wielka Uczta! Wszyscy jedzą tyle ile chcą! A następnego dnia, odbywa się Sarnia Gonitwa! Myślałem kiedyś, że to ja będę uciekał, bo wiesz... jestem jelonkiem czyli taką sarenką, ale okazało się, że jednak nie. W tej gonitwie każdy może wziąć udział oprócz kociąt i starszyzny i polega to na poszukiwaniu sarenki, a potem bawią się z nią w berka, ale nie gryzionego, bo nie wolno jej zranić, bo to mogłoby przynieść pecha i przynieść nieurodzaj. Jak sarenka ucieknie na Orzełkową Przełęcz, bieg się kończy.
Re: Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk
Czw 25 Kwi 2024, 13:46
Skała
Skała
Pełne imię : Pęknięta Skała, z której wypływa Strumyk
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 11
Znak Przodków : Lis
Matka : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia
Ojciec : Wodospad Szumiący wśród Leśnych Ostępów
Mistrz : Jeleń Przedzierający się przez Las
Wygląd : Drobna, pulchna kotka o krótkim czarno-białym futrze. Ma spłaszczony pyszczek i duże, okrągłe, pomarańczowe oczy.
Multikonta : Leśna Łapa [KG], Jajo [S]
Autor avatara : timi3_thecat
Liczba postów : 30
Nowicjusz
https://starlight.forumpolish.com/t1990-peknieta-skala-z-ktorej-wyplywa-strumyk#53886
- No... Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia zawsze nam powtarzała, że kocięta nie mogą wychodzić z groty bo może nas coś zaatakować albo porwać, a Wodospad Szumiący wśród Leśnych Ostępów mówił że jesteśmy zbyt słabi by się obronić... Że może nas porwać orzeł lub jastrząb na przykład... A my jesteśmy bardzo daleko od groty, więc na pewno coś nas może zaatakować, prawda! - wyrzuciła z siebie, w między czasie spoglądając w niebo i wypatrując drapieżnych ptaków.
Skała jedynie przytaknęła na opinie Jelenia odnośnie tego, kto kocięta przynosi na świat. No, może kilka niejasności wyjaśni nam zbliżający się miot Promyk! A przynajmniej rozwinie niepewność samego Jelenia, bo Skała już posiadała pewną teorie, gdy przypomniała sobie zaokrąglony brzuch Groma.
Wkraczając w Wschodnie Rubieże Skała stała się bardzo wdzięczna, że znów otaczają ją drzewa, a na kwiaty zwróciła uwagę dopiero gdy wspomniał o nich niebieski point. Przysiadła się obok kocurka, gdy ten z pasją zaczął opowiadać o Tańcach Kwiatów, a następnie o Sarniej Gonitwie. To wszystko z ust mistrza brzmiało tak ekscytująco. Pomyślała sobie, że musi zacząć codziennie biegać, by nie męczyć się tak szybko jak teraz. Super byłoby wziąć udział w Sarniej Gonitwie!
- Ojeju... to będzie moja pierwsza Pora Ciepłych Wichrów w życiu! Nie mogę się doczekać... A ty, ile razy przeżyłeś już obieg wszystkich pór, mistrzu? - spytała zaciekawiona.

_________________
Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk 0gsYRQK
Re: Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk
Czw 25 Kwi 2024, 14:42
Jeleń
Jeleń
Pełne imię : Jeleń Przedzierający się przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 27
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie
Mistrz : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Partner : brak
Wygląd : Kocur jest całkiem sporawy ze względu na długą sierść, która zwiększa jego sylwetkę. Charakteryzuje się niebieskim umarszczeniem, które pojawia się tylko na jego czterech łapkach, ogonie, uszach oraz przodzie pyska. Reszta jego futerka jest kremowobiała jak w odmianie colourpoint. Nie posiada pręg, jest jednolity. Oczy ma niebieskie.
Multikonta : Grzmiące Gardło, Złoty Blask
Autor avatara : Mountain View - Veterinary Hospital
Liczba postów : 118
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1812-jelen-przedzierajacy-sie-przez-las
A tam od razu zaatakować. Kto chciałby skrzywdzić słodkie kocięta? No... Pamiętał, że rodzice też go przestrzegali i ostudzali jego zapał, gdy miał ochotę wybiec na zewnątrz, aby poznać świat, ale... Ale to było już tak dawno temu, że aż zapomniał. Dopiero słowa Skałki nieco rozbudziły jego pamięć.
Słysząc jednak pytanie o swój wiek, usiadł. Skupienie znów wyrysowało się na jego pyszczku, gdy próbował zliczyć Pory Kwitnących Drzew. Och! Nigdy nie sądził, że pilnowanie pór będzie aż tak mu potrzebne!
Um... na pewno miałem sześć księżyców... — mamrotał do siebie. Tak, miał, bo przecież tyle miały kocięta, a on był już zdecydowanie duży! — Potem było... osiem i dziesięć... A może cztery? — Czuł jak jego umysł zaczyna się przegrzewać od intensywnego wysiłku. — Więc... z moich obliczeń... wychodzi, że... że mam więcej niż ty! — O tak! Tak najlepiej było wybrnąć z niezbyt wygodnego dla niego tematu. W końcu... liczenie było takie trudne! Kto by się zastanawiał nad tym ile to już upłynęło czasu? Dla niego wszystko stało w miejscu!
Zresztą... nie powinno się zwracać na to uwagi. Wiesz czemu? Bo jak umiesz liczyć, to wtedy musisz liczyć tylko na siebie! A to takie smutne iść przez życie samemu. Lepiej mieć obok siebie bliskich, którzy zawsze ci pomogą. — Kiwnął łbem, zgadzając się z własnymi słowami, po czym ruszyli dalej.
Następną ich lokacją była Łuska. Nie przesiedzieli tam długo, bo jedynie napili się wody, a jezioro jak jezioro, nie było z jego perspektywy zbyt ciekawe i ruszyli do Żabiej Doliny. Tam też nadstawił swoje uszy, aby sprawdzić czy uda im się zaobserwować rechot tutejszych stworzonek.
To Żabia Dolina. Żabki robią re kum kum i tak śmiesznie skaczą. Są takie urocze! Jeżeli jakieś znajdziemy podczas naszego treningu możemy z nimi poskakać! — I jakby to słowo było wyzwalaczem, zaczął rzeczywiście podskakiwać. — Bo wiesz... Ja lubię skakać! Skakałbym cały czas, gdybym tylko mógł! Tylko skakanie i mówienie jest trudne, bo łapie się... zadyszkę... — wysapał pomiędzy podskokami.
Re: Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk
Czw 25 Kwi 2024, 15:46
Skała
Skała
Pełne imię : Pęknięta Skała, z której wypływa Strumyk
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 11
Znak Przodków : Lis
Matka : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia
Ojciec : Wodospad Szumiący wśród Leśnych Ostępów
Mistrz : Jeleń Przedzierający się przez Las
Wygląd : Drobna, pulchna kotka o krótkim czarno-białym futrze. Ma spłaszczony pyszczek i duże, okrągłe, pomarańczowe oczy.
Multikonta : Leśna Łapa [KG], Jajo [S]
Autor avatara : timi3_thecat
Liczba postów : 30
Nowicjusz
https://starlight.forumpolish.com/t1990-peknieta-skala-z-ktorej-wyplywa-strumyk#53886
Skoro Jeleń ostatecznie postanowił przemilczeć temat drapieżników, tak to i Skałka postanowiła sobie, że postara się o tym za dużo nie myśleć. Może faktycznie w niebezpieczeństwie są tylko kocięta? Nowicjusze i wytrenowane koty może nie mają czym się martwić? Oby tak było, chyba na pewno tak było jak Jeleń miał do tego takie podejście.
Skała z zainteresowaniem wpatrywała się w Jelenia gdy ten zaczął na głos swoje wyliczenia, nastawiając uszu. Entuzjazm i ciekawość szybko uciekły z pyszczka kotki razem z uszami które położyła po sobie, gdy kocur dotarł do niesatysfakcjonującej dla Skały konkluzji.
- No.. no tak, to się zgadza mistrzu, jesteś starszy... - mruknęła. Kiwnęła jedynie na zgodę gdy Jeleń wspomniał o wartości posiadania bliskich przy sobie. Jedynie zadała sobie pytanie czy jej najbliżsi, czyli właściwie jej rodzina, faktycznie zawsze by jej pomogli. No cóż, Jaszczurka czy Kruk raczej na pewno, ale czy Szakal, Wilk albo sam Wodospad rzucili by się jej na pomoc? Tego nie była pewna... może w takim razie nie byli jej bliskimi a tylko rodziną? Potrzepała swoim łbem, tak jakby chciała wyrzucić te myśli z głowy. Trening to chyba nie było odpowiednie miejsce na takie rozterki.
Gdy zatrzymali się przy Łusce, Skała mocno skupiła się na swoim odbiciu. Tafla wody w pełnym słońcu o wiele lepiej ukazywała obraz jej pyszczka niż to, co mogła zauważyć w odbiciu zacienionego stawu groty. Jeleń najwidoczniej nie podzielał jej refleksji na temat ujrzenia swojego oblicza tak wyraźnie po raz pierwszy w życiu. Tak szybko jak nad Łuską się pojawili tak szybko z Łuski odeszli, a Skała zaczęła dokładnie rozglądać się po Żabiej Dolinie, na którą wkroczyli. Przeszli już kawał drogi! Przez chwilę nawet ją naszła refleksja, że chyba nie byłaby w stanie stąd odnaleźć drogi powrotnej do obozu. Przecież Skała chyba nigdy nie wyjdzie z jaskini sama! Zrobi dwa kroki i już się zgubi! Wysłuchała opisu Jelenia i zamyśliła się przez chwilę
- Hm.. Jak byłam młodsza, moja matka opowiedziała mi o tym, że w Porę Śnieżnych Zasp wiele zwierzątek zapada sen i obudzą się dopiero na Porę Kwitnących Drzew. Żaby też tak robią prawda? Może się jeszcze nie obudziły skoro ich nie słyszymy? Ale w sumie już od dawna jest ciepło... - skupiła się jeszcze bardziej na nasłuchiwaniu, praktycznie ignorując już podskoki Jelenia.

_________________
Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk 0gsYRQK
Re: Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk
Czw 25 Kwi 2024, 15:53
Jeleń
Jeleń
Pełne imię : Jeleń Przedzierający się przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 27
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie
Mistrz : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Partner : brak
Wygląd : Kocur jest całkiem sporawy ze względu na długą sierść, która zwiększa jego sylwetkę. Charakteryzuje się niebieskim umarszczeniem, które pojawia się tylko na jego czterech łapkach, ogonie, uszach oraz przodzie pyska. Reszta jego futerka jest kremowobiała jak w odmianie colourpoint. Nie posiada pręg, jest jednolity. Oczy ma niebieskie.
Multikonta : Grzmiące Gardło, Złoty Blask
Autor avatara : Mountain View - Veterinary Hospital
Liczba postów : 118
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1812-jelen-przedzierajacy-sie-przez-las
Pewnie gdzieś tu są... Może je spłoszyliśmy swoimi głosami? Moja siostrzyczka mówiła, że tak się może zdarzyć, dlatego podczas polowania należy zachować ciszę. Wiem! Wiem, gdzie mogą być! No tak! — Pacnął się łapą w głowę. — Przed nami Żabi Staw! A żabki lubią wodę! Na pewno będzie ich tam wiele! Chodźmy! — i znów szybkim krokiem wyrwał do przodu, nie mogąc się doczekać dotarcia na miejsce. Nieco szybciej niż ostatnio zbliżyli się do kolejnego wodnego zbiornika.
Od razu jak dotarli mogli usłyszeć dość donośny rechot. Jeleń skakał to w prawo, to w lewo, niczym podekscytowane kocię, obserwując jak stworzonka umykają mu spod łap, wskakując do wody.
Ale fajna zabawa! Chodź spróbuj! — zachęcił ją do poganiania płazów.
Re: Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk
Sob 27 Kwi 2024, 13:48
Skała
Skała
Pełne imię : Pęknięta Skała, z której wypływa Strumyk
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 11
Znak Przodków : Lis
Matka : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia
Ojciec : Wodospad Szumiący wśród Leśnych Ostępów
Mistrz : Jeleń Przedzierający się przez Las
Wygląd : Drobna, pulchna kotka o krótkim czarno-białym futrze. Ma spłaszczony pyszczek i duże, okrągłe, pomarańczowe oczy.
Multikonta : Leśna Łapa [KG], Jajo [S]
Autor avatara : timi3_thecat
Liczba postów : 30
Nowicjusz
https://starlight.forumpolish.com/t1990-peknieta-skala-z-ktorej-wyplywa-strumyk#53886
Skała już prawie przyjęła odpowiedź Jelenia jako kolejne niewinne przypowiastki, po czym zorientowała się, że między słowami przekazał jej bardzo istotną radę! Że przy polowaniu trzeba być cichutko, bo inaczej spłoszymy zwierzynę. Może o to Jeleniowi chodzi? Może nie tylko zabawy i harce mu głowie, a po prostu między słowami przeplata ważne informacje. No to teraz Skała będzie musiała dokładnie słuchać historyjek swojego mistrza. No tak, wszystko to w takim wypadku nabierało sensu.
Pobiegła za mistrzem nad Żabi Staw. To jak dźwięczne były małe płazy było wręcz dla Skałki oszałamiające. Tyle dźwięków i widoków do analizy, że aż trudno było jej się skupić. Koteczka śledziła skoki Jelenia za żabkami z uśmiechem na pyszczku. Kiwnęła łepkiem na zachętę Jelenia. Jej pomarańczowe oczka zaczęły bacznie śledzić wszelkie ruchy nad brzegiem stawu, a następnie z początku niepewnymi i trochę sztywnymi ruchami zaczęła biegać za żabami. Na pewno nie była przy tym tak energiczna jak jej mistrz, ale nie mogła powstrzymać się od chichotania za każdym razem gdy płazy uciekały od niej w ostatniej chwili. Jeleń nie kłamał, to była świetna zabawa!

_________________
Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk 0gsYRQK
Re: Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk
Sob 27 Kwi 2024, 17:20
Jeleń
Jeleń
Pełne imię : Jeleń Przedzierający się przez Las
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 27
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie
Mistrz : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Partner : brak
Wygląd : Kocur jest całkiem sporawy ze względu na długą sierść, która zwiększa jego sylwetkę. Charakteryzuje się niebieskim umarszczeniem, które pojawia się tylko na jego czterech łapkach, ogonie, uszach oraz przodzie pyska. Reszta jego futerka jest kremowobiała jak w odmianie colourpoint. Nie posiada pręg, jest jednolity. Oczy ma niebieskie.
Multikonta : Grzmiące Gardło, Złoty Blask
Autor avatara : Mountain View - Veterinary Hospital
Liczba postów : 118
Łowca
https://starlight.forumpolish.com/t1812-jelen-przedzierajacy-sie-przez-las
W końcu, kiedy większość płazów zniknęła mu spod łap, przypomniał sobie, że przecież byli na treningu! Ah, ten jego mysi móżdżek! Zawołał Skałkę bliżej siebie i usiadł, aby złapać na moment oddech.
Dobrze... Zanim ruszymy dalej opowiem ci o Plemieniu Wiecznych Łowców. Pewnie mama ci o nich opowiadała, ale trzeba to powtórzyć. Ja często zapominam jak nie powtarzam, a to bywa potem kłopotliwe. No więc... Trafiają tam kotki, które zasypiają i już się nigdy nie budzą. Wiem, że to smutne, ale oni wciąż żyją! Trafiają tam! W górę! — Wskazał na niebo. — Każdy z nas ma tam swoich krewnych. Odeszli, bo dostali wezwanie. Ja... Ja wole tu pozostać, bo musze pilnować mojej siostrzyczki Promyczek, ale podobno każdego to czeka. I oni komunikują się za pomocą omenów, które odczytują Wieszczowie. Można ich zobaczyć na nocnym niebie jako takie małe, białe punkciki. Tworzą one Lśniący Szlak... Ah, szkoda, że nie ma nocy to bym ci pokazał! A... A złe kotki, które są nunu, to zostają zapomniane i nie idą do przodków tylko robią puf! I to dopiero straszne! Bo giną! Dlatego pamiętaj Skałko. Bądź miła i grzeczna, a będziesz mogła cieszyć się tym nowym światem z tymi, których kochasz i którzy kochają ciebie.
Re: Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk
Nie 28 Kwi 2024, 19:16
Skała
Skała
Pełne imię : Pęknięta Skała, z której wypływa Strumyk
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 11
Znak Przodków : Lis
Matka : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia
Ojciec : Wodospad Szumiący wśród Leśnych Ostępów
Mistrz : Jeleń Przedzierający się przez Las
Wygląd : Drobna, pulchna kotka o krótkim czarno-białym futrze. Ma spłaszczony pyszczek i duże, okrągłe, pomarańczowe oczy.
Multikonta : Leśna Łapa [KG], Jajo [S]
Autor avatara : timi3_thecat
Liczba postów : 30
Nowicjusz
https://starlight.forumpolish.com/t1990-peknieta-skala-z-ktorej-wyplywa-strumyk#53886
Wyraz pyszczka Skały zdecydowanie spoważniał, gdy dosiadła się do Jelenia, a ten rozpoczął swoją wypowiedz na temat Plemienia Wiecznych Łowów. Temat przodków jak i temat śmierci samej w sobie był bardzo ważny. Na dobrą sprawę tak ważny, że aż sama Skała, mimo swojego młodego wieku,odczuła pewien dyskomfort w tym z jaką lekkością i kociencom naiwnością odnosił się do niego jej własny mistrz. Wysłuchała go jednak dokładnie i nawet namyśl jej nie przyszło bo jakoś podejście Jelenia skrytykować. Była ostatnim kotem, który krytykować w ogóle miał prawo!
- Hej mistrzu... czy jakiś twój bliski krewny odszedł tam na górę? Na Lśniący Ślad? - spytała niepewnie. Miała to szczęście, że jej cała rodzina była zdecydowanie w komplecie. Ale co jeśli odejdą? Czy naprawdę pożegnanie ich będzie tak proste jak opisuje to Jelonek?

_________________
Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk 0gsYRQK
Re: Trening Pękniętej Skały, z której wypływa Strumyk
Sponsored content

Skocz do: