IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Wichru
 :: Tereny Klanu Wichru :: Rysi Gąszcz :: Archiwum
Trening Płomykówkowej Łapy
Czw 27 Paź 2022, 19:14
Gęsia Lotka
Gęsia Lotka
Grupa : Klan Wichru
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 36… / koniec października
Matka : Nakrapiany Nos / NPC
Ojciec : Zwinięty Płatek / NPC
Mistrz : Golcowa Gwiazda, Szałwiowe Życzenie i koleje losu
Partner : zmartwienia
Wygląd : wzrost poniżej przeciętnej | średnia budowa, lekko przysadzista | długie, białe futro z rudymi, tygrysio pręgowanymi plamami (głowa, nasada szyi, środek pleców, lewy nadgarstek, prawa pięta, ogon) | piwne oczy | blizny: obok lewego oka, na prawym barku i pięcie, pobliźnione uda
Multikonta : Wilk, Ruta / Nocna Łapa, Skalna Łapa, Ważka, Trzask, Wawrzyn, Batalionowa Łapa
Autor avatara : sionnach119 (flickr)
Liczba postów : 293
Wojownik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t930-ges
Chociaż udało jej się trochę posprzątać myśli rozrzucone w jej głowie, doszła do wniosku, że i tak wybrała zdecydowanie za wczesną porę na trening. Owszem, drzemka po nocnym czuwaniu dodała jej nieco sił, lecz… tak agresywne wepchnięcie Gęsi w wyrabianie nowych nawyków nie kończyło się dla niej dobrze. Cóż… najwyżej będzie mądrzejsza na następny raz.
Wzdycha cicho, a siedząc, w czekaniu na jej nową podopieczną, obserwuje światło nowego dnia rozpraszające się w kurzu unoszącym się nad ziemią.

_________________

dragging along, follow in your form
hung like the pelt of some prey you had worn
remember me, love, when i'm reborn
as the shrike to your sharp and glorious thorn
Re: Trening Płomykówkowej Łapy
Pią 28 Paź 2022, 20:26
Płomykówkowa Łapa
Płomykówkowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : transpłciowy kocur (zapach kotki)
Księżyce : 15
Matka : Sarni Przesmyk
Ojciec : Wschodzący Księżyc
Mistrz : Błyszczący Żuk
Wygląd : Bardzo szczupła i wysmukła ale przez długie futro pozornie przysadzista klasycznie pręgowana cynamonka z bielą na końcówce ogona, zewnętrznym palcu lewej przedniej łapy i nad nosem w postaci ,,strzałki" o zielonych oczach.
Autor avatara : sofa#2714
Liczba postów : 39
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1506-plomykowka
Płomykówkowa Łapa nawet nie pamięta kiedy zamknęły jej się oczy. W sumie to nie wie nawet kiedy minęła jej noc, no choliba, pierwszy dzień a jej już nie chcę się żyć. Jedyne co trochę motywowało jej małe zaspane kroki to uczucie ekscytacji przebijające każdą jej komórkę na wylot - wkońcu jest teraz uczennicą, więc coś się musiało zmienić i to diametralnie, prawda...? Tak przynajmniej jej się zdawało, każdy tak mówił. Stanęła w końcu naprzeciw mentorki, kłaniając się przed nią uprzejmie.
- Dzień dobry, Gęsia Lotko. - Spojrzała na nią zamyślonym, spokojnym wzrokiem.

_________________

The majesty of fantasy protects me from tragedy
Normality's effects traject the agony  of rationality
Which thankfully penetrates with no avail to my unreality
An elaborately designed privately owned


Spiral galaxy.



Ostatnio zmieniony przez Płomykówkowa Łapa dnia Pon 05 Gru 2022, 20:50, w całości zmieniany 1 raz
Re: Trening Płomykówkowej Łapy
Sob 29 Paź 2022, 18:08
Gęsia Lotka
Gęsia Lotka
Grupa : Klan Wichru
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 36… / koniec października
Matka : Nakrapiany Nos / NPC
Ojciec : Zwinięty Płatek / NPC
Mistrz : Golcowa Gwiazda, Szałwiowe Życzenie i koleje losu
Partner : zmartwienia
Wygląd : wzrost poniżej przeciętnej | średnia budowa, lekko przysadzista | długie, białe futro z rudymi, tygrysio pręgowanymi plamami (głowa, nasada szyi, środek pleców, lewy nadgarstek, prawa pięta, ogon) | piwne oczy | blizny: obok lewego oka, na prawym barku i pięcie, pobliźnione uda
Multikonta : Wilk, Ruta / Nocna Łapa, Skalna Łapa, Ważka, Trzask, Wawrzyn, Batalionowa Łapa
Autor avatara : sionnach119 (flickr)
Liczba postów : 293
Wojownik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t930-ges
Nie zauważa, w którym momencie zaczyna lekko kołysać się z boku na bok i mruczeć jakieś przypadkowe, dźwięczne słowa pod nosem—pszczoła, szerszeń, ruczaj, czaszka, śreżoga, szczodrość…—przestaje dopiero, gdy do jej zmysłów docierają ciche odgłosy kroków; wtedy otrzepuje się i kilkakrotnie mruga szeroko rozwartymi oczami. Przez chwilę, jej spojrzenie nie jest na niczym skupione, dopiero później jej oczy wychwytują sylwetkę nikogo innego, jak Płomykówkowej Łapy.
– A—ach, dzień dobry – uśmiecha się nieśmiało i automatycznie szykuje do pochylenia głowy, żeby odwzajemnić gest uczennicy… po czym przytomnieje. Choć zielonego pojęcia jak prowadzić trening nie ma, to czemuż ich czas wspólny ma być powagą przepełniony? Jest Gęsią Lotką, a nie Pliszkowym Dziobem—by mrożące krew w żyłach historie z nią w pierwszorzędnej roli krążyły po Wilczej Paszczy nie chce. – Och, i n—nie trzeba mi się kłaniać, aż tak poważna nie jestem – śmieje się cicho, po czym podnosi swe cielsko, otrzepuje się i rusza w kierunku Krzewiastego Przesmyku; odwraca przy tym łeb i kiwa na ścieżkę przed sobą. Choć, Płomykówko!
– Dzisiaj iż zaczniemy od… walki, myślę. Dlaczegóż to, już wyjaśniam – po krótkiej przerwie dla dobra jej gardła, Gęś chrząka i rzuca spojrzenie gdzieś na bok, wciąż idąc przed siebie. – Otóż, walka… Ach, hm, na—treningowa, rzecz jasna… Zrozumieć me przywary i zalety mi pomogła. Ać, w każdej życia dziedzinie jest to przydatne, świadomość samego siebie – odwraca głowę w stronę Płomykówki i uśmiecha się pokrzepiająco. – Uprzedzam, że ni krzywdy, ni porażki bać się musisz… Przecież trening po to jest, byś się wszystek umiejętności w bez—bezpiecznym miejscu nauczyła, a, ach, nic idealne za pierwszym razem nie będzie…
Ach, prawdę powiedziawszy, Gęś nie wie, o czym to Płomykówkowa Łapa myśleć może—nie zdążył jej poznać przed samym treningiem… Cóż, nadzieja w tym, że jego uczennica otworzy się z czasem, a trening jakoś na przód pójdzie.
Przed kotami coraz wyrazistszy staje się obraz strzelistych sosen. Gęś zatacza łuk jej głową i, ot, strzyże sobie uchem.
– Przed nami Rysi Gąszcz – zwraca się do Płomykówki. – To tu odbędziemy nasz pierwszy sparing, lecz zanim to nastąpi… – najpierw musimy tam dojść, dodaje w myślach podczas żartobliwej przerwy od słów – Czy możesz, ach co—cokolwiek powiedzieć mi o zdobyciu przewagi nad przeciwnikiem… i zapewnieniu sobie wygranej nad, bądź też udanej ucieczki od, przeciwnika?

_________________

dragging along, follow in your form
hung like the pelt of some prey you had worn
remember me, love, when i'm reborn
as the shrike to your sharp and glorious thorn


Ostatnio zmieniony przez Gęsia Lotka dnia Pią 11 Lis 2022, 13:24, w całości zmieniany 1 raz
Re: Trening Płomykówkowej Łapy
Wto 01 Lis 2022, 20:22
Płomykówkowa Łapa
Płomykówkowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : transpłciowy kocur (zapach kotki)
Księżyce : 15
Matka : Sarni Przesmyk
Ojciec : Wschodzący Księżyc
Mistrz : Błyszczący Żuk
Wygląd : Bardzo szczupła i wysmukła ale przez długie futro pozornie przysadzista klasycznie pręgowana cynamonka z bielą na końcówce ogona, zewnętrznym palcu lewej przedniej łapy i nad nosem w postaci ,,strzałki" o zielonych oczach.
Autor avatara : sofa#2714
Liczba postów : 39
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1506-plomykowka
Nie jest aż taka poważna? Hm, w porządku. Uniosła ogonek dość pewna siebie i w milczeniu dreptała za mentorem, zastanawiając się nad tym i owym. W sumie czemu nie oprowadzi jej najpierw po terytorium? Walka, przecież ona jest jak kociak, nie poradzi sobie z pokonaniem Gęsiej Lotki! Jej zielone oczy padły na gąszcz sosen, a kotka aż zadrżała. Były ogromne! Do jasnej, nigdy czegoś takiego nie widziała! A tak w ogóle, nawiązując do tego, że kotkę z przemyśleń wyrwał głos rudo-białego, czemu on tak dziwnie mówił? Tak nienaturalnie, widać, że nawet jemu sprawia to trudność. Jej wzrok błądził po wierzchołkach kniei a umysł balował, przykrywając setki pytań wyobrażeniem kocich sylwetek na czubkach drzew. Nauczy się tam wspinać? Wyobraziła sobie siebie, sadzącą sus z jednej sosny na drugą. Łapy gruchnęły głucho w bure drewno, a pazury zaskrzypiały, wbite w korę. Płomykówka aż drgnęła, wyobrażając sobie jak chwieje się, gorączkowo próbując utrzymać równowagę. I nagle-
,,...przeciwnikiem?"
Uhm, co? Ah! Gęsia Lotka coś mówiła, um... walka? przewaga nad przeciwnikiem? Złapała świszczący oddech niepewnie, zwracając główkę w stronę nauczyciela.
- T...Trening! Udany trening, dobra forma, um, wyobraźnia? W żłobku często musiałam udawać że jestem jednym z rodzeństwa, żeby przewidzieć ich ruchy i wygrać, chociaż i tak zdarzało mi się to rzadko. - Mruknęła, strzepując uchem i podnosząc wzrok na Gęsią.

_________________

The majesty of fantasy protects me from tragedy
Normality's effects traject the agony  of rationality
Which thankfully penetrates with no avail to my unreality
An elaborately designed privately owned


Spiral galaxy.



Ostatnio zmieniony przez Płomykówkowa Łapa dnia Pon 05 Gru 2022, 20:50, w całości zmieniany 1 raz
Re: Trening Płomykówkowej Łapy
Pią 11 Lis 2022, 13:49
Gęsia Lotka
Gęsia Lotka
Grupa : Klan Wichru
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 36… / koniec października
Matka : Nakrapiany Nos / NPC
Ojciec : Zwinięty Płatek / NPC
Mistrz : Golcowa Gwiazda, Szałwiowe Życzenie i koleje losu
Partner : zmartwienia
Wygląd : wzrost poniżej przeciętnej | średnia budowa, lekko przysadzista | długie, białe futro z rudymi, tygrysio pręgowanymi plamami (głowa, nasada szyi, środek pleców, lewy nadgarstek, prawa pięta, ogon) | piwne oczy | blizny: obok lewego oka, na prawym barku i pięcie, pobliźnione uda
Multikonta : Wilk, Ruta / Nocna Łapa, Skalna Łapa, Ważka, Trzask, Wawrzyn, Batalionowa Łapa
Autor avatara : sionnach119 (flickr)
Liczba postów : 293
Wojownik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t930-ges
Patrzy się na zachowanie Płomykówki dopiero co zetkniętej z olbrzymim światem poza obozem i nie może oprzeć się uśmiechowi na jej pysku. Jeżeli pamięć nie prowadzi Gęsiej Lotki na manowce, również i ją wziął zachwyt nad zachwytami. Nie przeszkadza jej nieuwaga Płomykówki, lecz… będą musieli na nią popracować. Tak samo, jak Gęś nad precyzyjnością poleceń, najwyraźniej, ach…
– Dobry początek – skinęła głową. – Obserwacja do powodzenia z pewnością się przykłada, lecz nie tylko przeciwnika — szczególnie wartościowym jest… zwracanie uwagi na otoczenie. Przeciwnika możesz wepchnąć na skałę, bądź w parzące pokrzywy, a—a i także oślepić piachem, ziemią czy też śniegiem – choć zmusiła się do czystrzego szyku zdania, pierwsza dawka wiedzy została przekazana dość… gładko, jak na pierwszy raz. Choć domyśla się, że nie wyczerpała jeszcze tematu całkowicie.
– Troszkę w głąb chodźmy – mruczy, odwracając się od jej uczennicy z kiwnieciem głowy. – Jeszcze jedną rzecz dopowiem: udany trening… To pojęcie, które… sama musisz pojąć—zdefiniować, w sensie pewnym – przerywa by złapać oddech i uśmiechnąć się słabo. – Tutaj, ze mną, ma się rozumieć… jak już mówiłam, wygrać nie musisz, ważna jest w—zdobyta wiedza: doświadczenie cię z czasem odwiedzi.
Milczy przez chwilę, idąc stępa ze wzrokiem wbitym w podszyt leśny. Świadomość mówienia inaczej od innych wżynała się pod jej skórę, a wydawało się, że im bardziej starała się uprościć jej język, tym było gorzej. Gęś bierze wdech:
– Przy szkoleniu częstym, szybkiej reakcji się nauczysz — a wyobraźnia, czy też różnorodność… Owszem, jest bardzo ważna. Ruchy powtarzalne z łatwością staną się przewidywalne… Przeciwnik twój również ma oczy i umysł; kiedyś zauważy wzór, który stosujesz i ominąć się go nauczy – słychać śmiech w jej głosie, lecz jej słowa są dość poważne.
Wojowniczka rozgląda się po terenie, po czym zatrzymuje i patrzy na Płomykówkę, aby uczyniła to samo.
– Na ciele kota i zwierząt wszelakich istnieją wrażliwe punkty. Czy podczas zabaw z rodzeństwem zauważyłaś, które z części ciała można prościej uszkodzić?

_________________

dragging along, follow in your form
hung like the pelt of some prey you had worn
remember me, love, when i'm reborn
as the shrike to your sharp and glorious thorn
Re: Trening Płomykówkowej Łapy
Czw 17 Lis 2022, 14:52
Płomykówkowa Łapa
Płomykówkowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : transpłciowy kocur (zapach kotki)
Księżyce : 15
Matka : Sarni Przesmyk
Ojciec : Wschodzący Księżyc
Mistrz : Błyszczący Żuk
Wygląd : Bardzo szczupła i wysmukła ale przez długie futro pozornie przysadzista klasycznie pręgowana cynamonka z bielą na końcówce ogona, zewnętrznym palcu lewej przedniej łapy i nad nosem w postaci ,,strzałki" o zielonych oczach.
Autor avatara : sofa#2714
Liczba postów : 39
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1506-plomykowka
Nieprzerwanie dreptając za mentorem kontynuowała wysłuchiwanie jego pouczeń. Huh! Nie pomyślałaby o tym, a to wspaniały pomysł! Takie wykorzystanie swojego otoczenia, tak, zdecydowanie będzie musiała tego spróbować! No i fakt, nie tylko Płomykówkowa Łapa dysponuje umysłem, musi być sprytna i nieprzewidywalna, tak... ah, tak dużo nowej wiedzy, miała wrażenie, że kręci się jej od niej w łebku. Patrzyła się w pewnym momencie w odległy punkt z półrozwartym pyszczkiem, zastanawiając się dogłębnie i układając nowe informacje w głowie. Strzepnęła nią i wróciła na ziemię, rozglądając się, tak jak zrobiła to jej mentorka. Gdzieś sikorka uderzyła skrzydłem, gdzieś pokrzywa zaszumiała. Oczy Płomykówki były szerokie i badawczo ciekawskie, kiedy to słuchała dalszych słów Gęsiej Lotki. Skinęła głową z wigorem.
- Tak, na przykład ummm.... uh... brzuch? Chyba brzuch! - Jąkała się.

_________________

The majesty of fantasy protects me from tragedy
Normality's effects traject the agony  of rationality
Which thankfully penetrates with no avail to my unreality
An elaborately designed privately owned


Spiral galaxy.



Ostatnio zmieniony przez Płomykówkowa Łapa dnia Pon 05 Gru 2022, 20:51, w całości zmieniany 1 raz
Re: Trening Płomykówkowej Łapy
Sob 19 Lis 2022, 19:51
Gęsia Lotka
Gęsia Lotka
Grupa : Klan Wichru
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 36… / koniec października
Matka : Nakrapiany Nos / NPC
Ojciec : Zwinięty Płatek / NPC
Mistrz : Golcowa Gwiazda, Szałwiowe Życzenie i koleje losu
Partner : zmartwienia
Wygląd : wzrost poniżej przeciętnej | średnia budowa, lekko przysadzista | długie, białe futro z rudymi, tygrysio pręgowanymi plamami (głowa, nasada szyi, środek pleców, lewy nadgarstek, prawa pięta, ogon) | piwne oczy | blizny: obok lewego oka, na prawym barku i pięcie, pobliźnione uda
Multikonta : Wilk, Ruta / Nocna Łapa, Skalna Łapa, Ważka, Trzask, Wawrzyn, Batalionowa Łapa
Autor avatara : sionnach119 (flickr)
Liczba postów : 293
Wojownik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t930-ges
Gęsia Lotka posiadła wrażenie, że nie tylko Płomykówkowa Łapa uczy się czegoś nowego: również i ona, starsza, niby bardziej doświadczona, uczy się, jak na ten chaotyczny świat reaguje jej podopieczna. Widzi już, i słyszy, że latorośl troszkę oszałamia nadmiar wiedzy — dlatego też, wojowniczka uśmiecha się pokrzepiająco i przystaje.
– Owszem, brzuch jednym z nich jest – kiwa głową. – Rany w niego zadane mocniej krwawią i gorzej na samopoczuciu przeciwnika się odbijają, nudności wywoławszy, przykładowo… Podo—Miejscami doń podobnymi są gardło, którego ucisk może przydusić, pa—pachwiny, ponieważ skóra tamże cienka, a także — głowa. Czy… nadążasz? Kon—zaraz będę mówić dalej.

_________________

dragging along, follow in your form
hung like the pelt of some prey you had worn
remember me, love, when i'm reborn
as the shrike to your sharp and glorious thorn
Re: Trening Płomykówkowej Łapy
Czw 24 Lis 2022, 08:47
Płomykówkowa Łapa
Płomykówkowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : transpłciowy kocur (zapach kotki)
Księżyce : 15
Matka : Sarni Przesmyk
Ojciec : Wschodzący Księżyc
Mistrz : Błyszczący Żuk
Wygląd : Bardzo szczupła i wysmukła ale przez długie futro pozornie przysadzista klasycznie pręgowana cynamonka z bielą na końcówce ogona, zewnętrznym palcu lewej przedniej łapy i nad nosem w postaci ,,strzałki" o zielonych oczach.
Autor avatara : sofa#2714
Liczba postów : 39
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1506-plomykowka
Skinęła głową z wigorem, powoli przyzwyczajając się do nowych bodźców dookoła niej jak i do natłoku informacji przekazanych przez Gęsia Lotkę.
- Mhm! Kontynuuj. - Brzuch, gardło, pachwiny... Zapamięta! Nie idzie jej jakoś tragicznie... Prawda? Właśnie, ale... Koteczka zesztywniała trochę.
- Ale, nie robimy tego, żeby przeciwnik się wykrwawił, prawda? Nie potrafiła bym zabić kota. Trudno mi nawet zrobić komukolwiek krzywdę, jak o tym myślę. Oczywiście jestem lojalna i jeśli będę musiała... Po prostu... To ciężkie, nie wiem jak mogę się z tym uporać. - Wydukała prawie na jednym wdechu, odwracając wzrok.
- Nie chciałam Ci przerywać! Wybacz, po prostu nurtuje mnie to, bo moje rodzeństwo zawsze marzyło o walkach, a dla mnie to nic przyjemnego, oczywiście nie coś czego nie mogę przełamać ale po prostu uważam, że jest tyle ciekawszych rzeczy! Czemu klany nie mogą po prostu rozmawiać, albo rozstrzygać sporów jakimiś... Nie wiem... Zawodami? Grami? - Wzruszyła ramionami,  a jej wzrok nadal spoczywał gdzieś dalej od mentora.

_________________

The majesty of fantasy protects me from tragedy
Normality's effects traject the agony  of rationality
Which thankfully penetrates with no avail to my unreality
An elaborately designed privately owned


Spiral galaxy.



Ostatnio zmieniony przez Płomykówkowa Łapa dnia Pon 05 Gru 2022, 20:51, w całości zmieniany 1 raz
Re: Trening Płomykówkowej Łapy
Czw 01 Gru 2022, 15:19
Gęsia Lotka
Gęsia Lotka
Grupa : Klan Wichru
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 36… / koniec października
Matka : Nakrapiany Nos / NPC
Ojciec : Zwinięty Płatek / NPC
Mistrz : Golcowa Gwiazda, Szałwiowe Życzenie i koleje losu
Partner : zmartwienia
Wygląd : wzrost poniżej przeciętnej | średnia budowa, lekko przysadzista | długie, białe futro z rudymi, tygrysio pręgowanymi plamami (głowa, nasada szyi, środek pleców, lewy nadgarstek, prawa pięta, ogon) | piwne oczy | blizny: obok lewego oka, na prawym barku i pięcie, pobliźnione uda
Multikonta : Wilk, Ruta / Nocna Łapa, Skalna Łapa, Ważka, Trzask, Wawrzyn, Batalionowa Łapa
Autor avatara : sionnach119 (flickr)
Liczba postów : 293
Wojownik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t930-ges
Wsłuchuje się w troski Płomykówki ze spokojnym uśmiechem na pyszczku — ach, jakby widział samego siebie sprzed księżyców. Myślał te same myśli, odczuwał ten sam strach, przerażenie jego uczennicy jest dla niego jak najbardziej uzasadnione.
– Bacz na to, Płomykówko, iż wojownik w pierwszej kolejności jedynie nazwą rangi jest, nie… rzeczą, na której życie się kończy – zaczyna cichym miauknięciem. – Oczywiście, że masz prawo tego nie wiedzieć… lecz życie w klanie, tak—…pod technicznym względem rangi… pragnie regulować Kodeks Wojownika. Jedna z jego zasad brzmi: honorowy wojownik nie musi zabijać innych, by wygrać swoje bitwy, chyba że jest to konieczne dla obrony własnej lub jeśli są to koty wyjęte spod Kodeksu Wojownika. Również i ostatnia, najnowsza zasada Kodeksu przykuć twą uwagę może: każdy Klan ma prawo być dumnym i niezależnym, ale w ciężkich czasach klany muszą zapomnieć o granicach i walczyć ramię w ramię, aby chronić siebie nawzajem. Każdy klan musi pomagać innym, aby żaden z nich nie upadł. Naszym celem jest przeżyć — międzyklanowe wojny to ostateczność – powiedziawszy wszystko, Gęś zatrzymuje się na tyle uderzeń serca, ile Płomykówkowa Łapa potrzebuje na przetrawienie każdego słowa. Wyjątkowe, udaje jej się wypowiedzieć bez zająknięć!
– Choć oczywiście, że za niewiedzę o Kodeksie winić cię nie mogę, popychać c—… zmuszać do morderstw każe nikt. Walka to tylko jedna z przydatnych umiejętności, które w życiu się przydadzą; wypadki chodzą po kotach – przerywa, aby wzruszyć barkami. – Nosisz na karku ciężar jedynie połowy obiegu pór, lecz rozumiem, iż rozległość świata i wiedzy może wtedy ciążyć najbardziej… Mogę podpowiedzieć tyle: nie bój się rozmów z klanowiczami. Wyciągaj wnioski ze wszystkiego, co uznasz za lekcję; ucz się na błędach innych, żeby popełniać jak najmniej własnych, lecz gdy się zdarzą, pamiętaj iż nie są końcem świata. Obserwuj koty i resztę przyrody… Cóż — żyj.
Cudowne rady z pyska kogoś, kto stosuje się do nich w minimalnym stopniu. Gęś powstrzymuje jej mięśnie od wzdrygnięcia się.
– Jeżeli rozumiesz, będę kontynuować.

_________________

dragging along, follow in your form
hung like the pelt of some prey you had worn
remember me, love, when i'm reborn
as the shrike to your sharp and glorious thorn
Re: Trening Płomykówkowej Łapy
Nie 04 Gru 2022, 15:01
Płomykówkowa Łapa
Płomykówkowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : transpłciowy kocur (zapach kotki)
Księżyce : 15
Matka : Sarni Przesmyk
Ojciec : Wschodzący Księżyc
Mistrz : Błyszczący Żuk
Wygląd : Bardzo szczupła i wysmukła ale przez długie futro pozornie przysadzista klasycznie pręgowana cynamonka z bielą na końcówce ogona, zewnętrznym palcu lewej przedniej łapy i nad nosem w postaci ,,strzałki" o zielonych oczach.
Autor avatara : sofa#2714
Liczba postów : 39
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1506-plomykowka
- Ale myślałam, że w byciu wojownikiem chodzi o walkę! Jak to możliwe, że mogę robić coś innego? Sama nazwa wojownik wskazuje na to, że odbywa liczne boje.  - Patrzyła tępo w ziemię, marszcząc brwi. Przecież na tym to polegało, prawda? Czy mogła robić coś innego? Czy to serio ostateczność? A ten cały kodeks? Jest taki długi, naprawdę klany mogą się zjednoczyć? Pociągnęła nosem i jej wielkie oczy zmrużyły się, a sama kotka skinęła głową.
- Ch... Chyba rozumiem! - Zerknęła na mentora z determinacją.
- Ale jak nauczę się tego całego kodeksu? To wszystko jest takie zagmatwane! - Aż zakręciło jej się w łebku od niepokoju. Nie ma dobrej pamięci! Zaszurała łapami niespokojnie i spojrzała na Gesią Lotkę.

_________________

The majesty of fantasy protects me from tragedy
Normality's effects traject the agony  of rationality
Which thankfully penetrates with no avail to my unreality
An elaborately designed privately owned


Spiral galaxy.



Ostatnio zmieniony przez Płomykówkowa Łapa dnia Pon 05 Gru 2022, 20:50, w całości zmieniany 1 raz
Re: Trening Płomykówkowej Łapy
Nie 04 Gru 2022, 15:47
Gęsia Lotka
Gęsia Lotka
Grupa : Klan Wichru
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 36… / koniec października
Matka : Nakrapiany Nos / NPC
Ojciec : Zwinięty Płatek / NPC
Mistrz : Golcowa Gwiazda, Szałwiowe Życzenie i koleje losu
Partner : zmartwienia
Wygląd : wzrost poniżej przeciętnej | średnia budowa, lekko przysadzista | długie, białe futro z rudymi, tygrysio pręgowanymi plamami (głowa, nasada szyi, środek pleców, lewy nadgarstek, prawa pięta, ogon) | piwne oczy | blizny: obok lewego oka, na prawym barku i pięcie, pobliźnione uda
Multikonta : Wilk, Ruta / Nocna Łapa, Skalna Łapa, Ważka, Trzask, Wawrzyn, Batalionowa Łapa
Autor avatara : sionnach119 (flickr)
Liczba postów : 293
Wojownik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t930-ges
Marszczy lekko brwi na słowa Płomykówki, a końcówka jej ogona drży. Trafiła kosa na kamień… Cóż, tyle dobrego, iż Gęś zwykła myśleć podobnie do samej Płomykówki — wie, co może pomóc, lecz i jak długo ta pomoc trwa…
– Ach, lecz za kocięstwa o wielkich łowach, pomaganiu członkom klanu, czy też patrolowaniu terenów się nie prawi. Kocięcą uwagę opowieściami o wielkich, przejmujących bojach podtrzymujesz, żeby latorośl czym się zająć mogła. Płomykówko, szczerze powiedziawszy… Ty o realiach życia zaczynasz się dopiero uczyć.
Gęsia Lotka mierzy jej uczennicę nieco surowszym wzrokiem, niż wcześniej, lecz nie jest on karcący, bądź chłodniejszy. Ot, pragnie, by młode zwróciło na nią uwagę.
– Młodzieńcze przejaskrawienia wciąż się ciebie trzymają. Wybiegasz myślami wprzód, miast skupić się na teraźniejszości; popuszczasz wodze wyobraźni, nie patrzysz trzeźwo na świat doczesny i cię wszystko w efekcie przeraża. Odetchnij. To dopiero pierwszy dzień treningu. Jeszcze wiele rzeczy przed tobą i wszystko się wyklaruje – kończy z cichym westchnięciem i stara się wyglądać pokrzepiająco, choć na ile jej się udało wpłynąć na jej uczennicę… Tego się dowie za chwilę.
– Pozwól – na litość przodków… – Iż dokończę temat walki. Celuje się w głowę, ponieważ wszystko tam wrażliwe na rany. Oczy łatwo wzroku pozbawić, uszy mocno krwawią, a uderzenia w pysk bolą i dezorientują — tak samo, jak tył czaszki czy potylica; zawroty i ból głowy prawdziwie uciążliwe są. Poprzez porządne za—pociągnięcie za ogon z łatwością przeciwnika pozbawisz równowagi. Ach! Rany w gardło przecie również strasznie krwawić mogą. Taka oczywistość, a zapomniałam… – gdy kończy, kręci głową. Robi dwa uderzenia serca przerwy, po czym podnosi się na łapy i chyli głowę.
– Bez zębów i pazurów wyciągniętych: atakuj.

_________________

dragging along, follow in your form
hung like the pelt of some prey you had worn
remember me, love, when i'm reborn
as the shrike to your sharp and glorious thorn
Re: Trening Płomykówkowej Łapy
Pon 05 Gru 2022, 21:06
Płomykówkowa Łapa
Płomykówkowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : transpłciowy kocur (zapach kotki)
Księżyce : 15
Matka : Sarni Przesmyk
Ojciec : Wschodzący Księżyc
Mistrz : Błyszczący Żuk
Wygląd : Bardzo szczupła i wysmukła ale przez długie futro pozornie przysadzista klasycznie pręgowana cynamonka z bielą na końcówce ogona, zewnętrznym palcu lewej przedniej łapy i nad nosem w postaci ,,strzałki" o zielonych oczach.
Autor avatara : sofa#2714
Liczba postów : 39
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1506-plomykowka
Położyła uszy po sobie, wbijając wzrok w łapy. Gęsia Lotka mówiła o tak skąplikowanych rzeczach, tak dziwnych i odległych ideach... Ah, walka. Czuła się trochę słabo z tym, że przerwała kotu! Głupia - skarciła się w myślach. Strzepnęła głową, jak gdyby miałoby to pomóc jej ułożyć znajdującą się w niej nową wiedzę, którą jednocześnie przyjmowała od swojego mistrza. Jednak w odpowiedzi na następne jego słowa Płomykówka zesztywniała, gdyż nadszedł moment, którego bała się od samego początku dzisiejszego spaceru. Niepewnie skinęła głową i schyliła się do pozycji przykucu. Spięła mięśnie i wstrzymała oddech, czując się, jakby serce miało wyskoczyć jej z klatki piersiowej. Ummm... no dobrze Płomyk, wykorzystaj to, czego się dowiedziałaś. Wybiła się niezdarnie tylnymi łapami i poszybowała... a właściwie to nie, bo na odległość ogona raczej nie poszybuje, w kierunku gardła kocura, które chciała uderzyć wyciągniętymi w przód łapami. Nie za mocno, ale chciała zbić go z łap! I tak pewnie jej się nie uda, więc co szkodzi spróbować.

_________________

The majesty of fantasy protects me from tragedy
Normality's effects traject the agony  of rationality
Which thankfully penetrates with no avail to my unreality
An elaborately designed privately owned


Spiral galaxy.

Re: Trening Płomykówkowej Łapy
Pią 09 Gru 2022, 21:17
Gęsia Lotka
Gęsia Lotka
Grupa : Klan Wichru
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 36… / koniec października
Matka : Nakrapiany Nos / NPC
Ojciec : Zwinięty Płatek / NPC
Mistrz : Golcowa Gwiazda, Szałwiowe Życzenie i koleje losu
Partner : zmartwienia
Wygląd : wzrost poniżej przeciętnej | średnia budowa, lekko przysadzista | długie, białe futro z rudymi, tygrysio pręgowanymi plamami (głowa, nasada szyi, środek pleców, lewy nadgarstek, prawa pięta, ogon) | piwne oczy | blizny: obok lewego oka, na prawym barku i pięcie, pobliźnione uda
Multikonta : Wilk, Ruta / Nocna Łapa, Skalna Łapa, Ważka, Trzask, Wawrzyn, Batalionowa Łapa
Autor avatara : sionnach119 (flickr)
Liczba postów : 293
Wojownik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t930-ges
Gęsia Lotka czujnie obserwuje postępowania jego uczennicy, więc gdy jego spojrzenie wychwytuje moment, w którym mięśnie Płomykówki napinają się pod jej futrem, nie może nie czuć dumy — nieważna była w tym momencie technika wykonanego skoku, ważna była odwaga. Rudo-biały decyduje się na natarcie: wciąż pochylony, prze do przodu, aby własną siłą i masą powalić Płomykówkę na ziemię.

Atak Płomykówkowej Łapy: udany
Atak Gęsiej Lotki: udany
Efektem jest impas! Oba koty zderzają się z sobą w niemalże idealnym momencie: łapy Płomykówkowej Łapy trafiają nieco wyżej ponad łopatki jej mistrzyni, co zaburza uwagę wojownika skupiając ją na nagłej zadyszce. Cynamonowy młodzik również nie uchodzi z tego na sucho — przez drobną budowę Płomykówki, impet uderzenia połączony z siłą Gęsiej Lotki wytrąca z równowagi i pcha terminatorkę do tyłu, choć jeszcze nie przewraca.

_________________

dragging along, follow in your form
hung like the pelt of some prey you had worn
remember me, love, when i'm reborn
as the shrike to your sharp and glorious thorn
Re: Trening Płomykówkowej Łapy
Sob 24 Gru 2022, 09:52
Płomykówkowa Łapa
Płomykówkowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : transpłciowy kocur (zapach kotki)
Księżyce : 15
Matka : Sarni Przesmyk
Ojciec : Wschodzący Księżyc
Mistrz : Błyszczący Żuk
Wygląd : Bardzo szczupła i wysmukła ale przez długie futro pozornie przysadzista klasycznie pręgowana cynamonka z bielą na końcówce ogona, zewnętrznym palcu lewej przedniej łapy i nad nosem w postaci ,,strzałki" o zielonych oczach.
Autor avatara : sofa#2714
Liczba postów : 39
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1506-plomykowka
W momencie świat odrobinę zawirował dla cynamonki. Postawiła kilka kroków w tył i ledwo co łapie równowagę - w ostatniej chwili kładzie nacisk na pozostanie na swojej pozycji z cichym stęknięciem niepewności. Chwilę tak pchała przednimi łapami, po czym do jej głowy wpadł dość innowacyjny pomysł. Zacisnęła powieki. Po chwili wahania zamachnęła się, po czym celując trochę powyżej swoich łap uderzyła mentorkę swoją głową. Bała się, że Gęsia Lotka przesunie się i Płomykówka gruchnie o jej pysk głową. To musiałoby boleć!

_________________

The majesty of fantasy protects me from tragedy
Normality's effects traject the agony  of rationality
Which thankfully penetrates with no avail to my unreality
An elaborately designed privately owned


Spiral galaxy.

Re: Trening Płomykówkowej Łapy
Sro 28 Gru 2022, 17:02
Gęsia Lotka
Gęsia Lotka
Grupa : Klan Wichru
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 36… / koniec października
Matka : Nakrapiany Nos / NPC
Ojciec : Zwinięty Płatek / NPC
Mistrz : Golcowa Gwiazda, Szałwiowe Życzenie i koleje losu
Partner : zmartwienia
Wygląd : wzrost poniżej przeciętnej | średnia budowa, lekko przysadzista | długie, białe futro z rudymi, tygrysio pręgowanymi plamami (głowa, nasada szyi, środek pleców, lewy nadgarstek, prawa pięta, ogon) | piwne oczy | blizny: obok lewego oka, na prawym barku i pięcie, pobliźnione uda
Multikonta : Wilk, Ruta / Nocna Łapa, Skalna Łapa, Ważka, Trzask, Wawrzyn, Batalionowa Łapa
Autor avatara : sionnach119 (flickr)
Liczba postów : 293
Wojownik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t930-ges
// nie pisz ataków w formie dokonanej, to ja jako gracz prowadzący trening decyduję (w tym przypadku robię bardzo proste rzuty kością) o tym, czy atak się udał, czy nie ^^;

Chwieje się nieco i łapczywie łapie powietrze, z tego powodu zauważa poczynania Płomykówki nieco za późno, niż w innych warunkach. Gęsiej Lotce pozostaje jedynie zmarszczyć brwi na tę ryzykowną szarżę, a także szybkie podjęcie działań: bierze zamach łapą, żeby uderzyć Płomykówkę w jej głowę.

Atak Płomykówkowej Łapy: udany
Atak Gęsiej Lotki: krytyczny!
Płomykówce faktycznie udaje się uderzyć w pierś Gęsiej Lotki, sprawiając, iż ta lekko się chwieje i zostawiając nieprzyjemne obicie na czas walki. Wojownik, jednak, nie pozostaje dłużna. Mocne uderzenie trafia wprost w skroń terminatora i odpycha go od jego mentorki raz jeszcze, lecz wciąż nie na tyle, żeby go przewrócić. Chociaż, czy spędzenie walki z zawrotami głowy i bólem skroni będzie tego warte?

_________________

dragging along, follow in your form
hung like the pelt of some prey you had worn
remember me, love, when i'm reborn
as the shrike to your sharp and glorious thorn
Re: Trening Płomykówkowej Łapy
Sro 04 Sty 2023, 13:17
Płomykówkowa Łapa
Płomykówkowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : transpłciowy kocur (zapach kotki)
Księżyce : 15
Matka : Sarni Przesmyk
Ojciec : Wschodzący Księżyc
Mistrz : Błyszczący Żuk
Wygląd : Bardzo szczupła i wysmukła ale przez długie futro pozornie przysadzista klasycznie pręgowana cynamonka z bielą na końcówce ogona, zewnętrznym palcu lewej przedniej łapy i nad nosem w postaci ,,strzałki" o zielonych oczach.
Autor avatara : sofa#2714
Liczba postów : 39
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1506-plomykowka
//o, dobra, starałxm się zawsze w formie dokonanej ale nie mówiąc o tym, czy się uda czy nie, przyzwyczajenie XD będę pamiętać!

Jej oczy rozszerzają się na ułamek sekundy przed uderzeniem Gęsiej lotki.Odepchnięta chwieje się, a jej łapy się plączą. Odkasłuje, po czym kuca, dysząc. Pulsujący ból w skroni utrudnia jej koncentrację, lecz zbiera siły i robi kilka skoków w kierunki mistrza, celując w jej bok przednimi łapami.

_________________

The majesty of fantasy protects me from tragedy
Normality's effects traject the agony  of rationality
Which thankfully penetrates with no avail to my unreality
An elaborately designed privately owned


Spiral galaxy.

Re: Trening Płomykówkowej Łapy
Nie 15 Sty 2023, 17:05
Błyszczący Żuk
Błyszczący Żuk
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 19 [II]
Matka : Gronostajowa Mordka [NPC]
Ojciec : Czerwony Kwiat [NPC]
Mistrz : Orzechowy Cień!!!!
Wygląd : niebieski pręgowany point; jasnokremowe ciało; niebieskie plamy na pysku, uszach, łapach i ogonie, ciemniejsze pręgi; długowłosy; spiczaste uszy; ciemnoróżowy nos; szaro-niebieskie oczy (później jasnoniebieskie); białe futro wokół oczu; średnia wysokość
Multikonta : Chabrowy Powiew [KW]
Autor avatara : umasiberian na ig
Liczba postów : 114
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1415-zuk#27265
——————

Fakt otrzymania terminatora nieco przeraża Żuczka, ale jednocześnie cieszy. W sensie!!! Ojej, pierwszy terminator!!! Poprzedni mistrz Płomykówki trafił do lecznicy, stąd zmiana. Wojownik poprosił terminatorkę, by o świcie stawiła się przy wyjściu z obozu.
Cały czas myśli o tym, jak dobrze ułożyć ten trening. Pielęgnuje chwilę futerko i staje w pobliżu wyjścia z obozu, oglądając się za cynamonową koteczką. Jest gotowy!

_________________
Trening Płomykówkowej Łapy Uwu10
-ˋ₊˚. wróciło lato i noce są jasne

chcę znowu spotkać cię po raz pierwszy
chodźmy nad wodę, na twoich kolanach zasnę
wymyślę więcej dobrych wierszy


Re: Trening Płomykówkowej Łapy
Sob 21 Sty 2023, 16:54
Płomykówkowa Łapa
Płomykówkowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : transpłciowy kocur (zapach kotki)
Księżyce : 15
Matka : Sarni Przesmyk
Ojciec : Wschodzący Księżyc
Mistrz : Błyszczący Żuk
Wygląd : Bardzo szczupła i wysmukła ale przez długie futro pozornie przysadzista klasycznie pręgowana cynamonka z bielą na końcówce ogona, zewnętrznym palcu lewej przedniej łapy i nad nosem w postaci ,,strzałki" o zielonych oczach.
Autor avatara : sofa#2714
Liczba postów : 39
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1506-plomykowka
Po porządnej sesji przeciągania się i pielęgnowania futra cynamonowa terminatora opuściła legowisko i udała się do wyjścia z obozu, gdzie czekał na nią... niby znajomy pysk. Błyszczacy Żuk to członek jej klanu, ale w zasadzie ona nie miała pojęcia kim kocur był. Stanęła przed nim i skinęła głową z szacunkiem - w sumie nie robiło jej różnicy, czy będzie trenować z Gęsia Lotką, czy z innym mistrzem. Zdarzają się różne sytuacje, a czasem i te trudne. Strzepnęła uchem lekko zdenerwowana.
- D...Dzień dobry. Co masz zaplanowane na dzisiejszy trening? - miauknęła niepewna, szorując łapami po poszyciu.

_________________

The majesty of fantasy protects me from tragedy
Normality's effects traject the agony  of rationality
Which thankfully penetrates with no avail to my unreality
An elaborately designed privately owned


Spiral galaxy.

Re: Trening Płomykówkowej Łapy
Sob 21 Sty 2023, 17:48
Błyszczący Żuk
Błyszczący Żuk
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 19 [II]
Matka : Gronostajowa Mordka [NPC]
Ojciec : Czerwony Kwiat [NPC]
Mistrz : Orzechowy Cień!!!!
Wygląd : niebieski pręgowany point; jasnokremowe ciało; niebieskie plamy na pysku, uszach, łapach i ogonie, ciemniejsze pręgi; długowłosy; spiczaste uszy; ciemnoróżowy nos; szaro-niebieskie oczy (później jasnoniebieskie); białe futro wokół oczu; średnia wysokość
Multikonta : Chabrowy Powiew [KW]
Autor avatara : umasiberian na ig
Liczba postów : 114
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1415-zuk#27265
Uśmiecha się szeroko w stronę terminatorki, gdy ta podchodzi bliżej.
Cześć, Płomykówkowa Łapo! — wita się najpierw, po czym rusza poza obóz, dając kotce znak ogonem, by za nim iść. Odchrząka krótko, lecz jego głos dalej jest dość wesoły. Ach, jakby krył lekkie poddenerwowanie! — Proszę powiedz mi, co przerobiłaś do tej pory z Gęsią Lotką. Od razu chciałbym wiedzieć, czy masz jakieś, hm, propozycje - czy wolałabyś przerobić teraz coś konkretnego, czy dajesz mi wolną łapę? — zerka w stronę terminatorki z lekkim uśmieszkiem.

_________________
Trening Płomykówkowej Łapy Uwu10
-ˋ₊˚. wróciło lato i noce są jasne

chcę znowu spotkać cię po raz pierwszy
chodźmy nad wodę, na twoich kolanach zasnę
wymyślę więcej dobrych wierszy


Re: Trening Płomykówkowej Łapy
Pią 27 Sty 2023, 22:17
Płomykówkowa Łapa
Płomykówkowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : transpłciowy kocur (zapach kotki)
Księżyce : 15
Matka : Sarni Przesmyk
Ojciec : Wschodzący Księżyc
Mistrz : Błyszczący Żuk
Wygląd : Bardzo szczupła i wysmukła ale przez długie futro pozornie przysadzista klasycznie pręgowana cynamonka z bielą na końcówce ogona, zewnętrznym palcu lewej przedniej łapy i nad nosem w postaci ,,strzałki" o zielonych oczach.
Autor avatara : sofa#2714
Liczba postów : 39
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1506-plomykowka
Podążyła za kocurem, skupiona niesamowicie na sposób, w jaki poszycie szorowało pod poduszeczkami jej łap. Słysząc pytanie zastrzygła uszami i zamyśliła się głęboko.
- Tak w sumie to... z Gęsią Lotką przerabiałam tylko walkę, ale i to nie jakoś dogłębnie. - miauknęła.
Dziwnie mieć mistrza, który nie mówi do niej w końcu zagadkami - nie myślała, że kiedykolwiek tak pomyśli, ale przyzwyczaiła się do sposobu mowy poprzedniej mentorki.
- Nie mam w głowie niczego konkretnego, więc wydaje mi się, że możesz podjąć decyzję. - Skinęła lekko głową.

_________________

The majesty of fantasy protects me from tragedy
Normality's effects traject the agony  of rationality
Which thankfully penetrates with no avail to my unreality
An elaborately designed privately owned


Spiral galaxy.

Re: Trening Płomykówkowej Łapy
Sponsored content

Skocz do: