IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Wichru
 :: Obóz Klanu Wichru :: Oko Lasu :: Legowiska
Gradzi Schron
Pią 04 Lut 2022, 15:22
Gradowy Chłód
Gradowy Chłód
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 35 [luty]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : who? (Kopcuch | npc)
Mistrz : Golcowa Gwiazda
Partner : bruh
Wygląd : długowłosy, czarny jednolity z białymi znaczeniami na pyszczku, szyi, brzuchu, przednich palcach oraz do ud tylnych łap, prawe oko niebieskie, lewe złote, dość masywny
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 379
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1055-gradzik#12923
First topic message reminder :

Czasami każdy potrzebuje momentu odpoczynku czy ciszy, a tym bardziej Grad. Potrzeba ta nie jest spowodowana jakimiś fankami w Klanie, które męczą go o autografy, a po prostu Grad lubi ciszę. I kiedy ma spokój, jak i prywatność. Dlatego założył swój mały schron. Znajduje się on za Zielonymi Zaroślami, przy barierze obozu. Legowisko syna Golcowej Gwiazdy znajduje się w pojemnej norze jednego z drzew, które znajduje się obok legowiska terminatorów oraz wojowników tak, aby w razie czego mógł usłyszeć, jeśli ktoś by go wołał. Nora pomieści do trójki średnich kotów, a jest wyścielona miękkim mchem, który jest regularnie wymieniany.

Dodatkowy rezydent: ue

_________________
Weep for yourself, my man
You'll never be what is in your heart
Weep, little lion man
You're not as brave as you were at the start
 


Ostatnio zmieniony przez Gradowy Chłód dnia Nie 12 Mar 2023, 14:04, w całości zmieniany 4 razy

Re: Gradzi Schron
Sob 30 Kwi 2022, 16:26
Gradowy Chłód
Gradowy Chłód
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 35 [luty]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : who? (Kopcuch | npc)
Mistrz : Golcowa Gwiazda
Partner : bruh
Wygląd : długowłosy, czarny jednolity z białymi znaczeniami na pyszczku, szyi, brzuchu, przednich palcach oraz do ud tylnych łap, prawe oko niebieskie, lewe złote, dość masywny
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 379
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1055-gradzik#12923
Wysłuchałem słów Wieczornej Łapy i skinąłem delikatnie głową, kiedy dokończyła myśl. Miało to sens. Zawsze pewnie gdybym miał jakiś pomysł na imię mógłbym szepnąć na osobności Golcowej Gwieździe, i znając matkę, by się zgodziła. Ale nie miałem, więc.
Rozumiem — odparłem, pozwalając, aby Roska mówiła dalej. Tutaj przysłuchałem się o wiele bardziej, aby móc znaleźć jakieś wyjście z problemu terminatorki. Zmarszczyłem brwi, myśląc o tym, co mi przekazała.
Ah. Zawsze możesz porozmawiać na ten temat ze Słodkim Nektarem, prawda? Jestem pewny, że zrozumie twoje intencje, jeśli powiesz mi jej o tym tak, jak mi teraz. I raczej nie będzie urażona. A jeśli nie chcesz z nią bardzo rozmawiać, to możesz na przykład pochodzić po wojownikach i się popytać o jakieś tam zakresy wiedzy. Zawsze to będzie jakieś przyśpieszenie twojego treningu, bo Słodki Nektar nie będzie ci musiała tego tłumaczyć — mówiłem spokojnie i dość powoli, aby bez problemu złożyć słowa w logiczne zdania.
Zawsze też możesz porozmawiać z Golcową Gwiazdą nad zmianą Mistrza, ale to chyba mija się z tym, aby twojej Mistrzyni nie było przykro — wzruszyłem finalnie delikatnie barkami.

_________________
Weep for yourself, my man
You'll never be what is in your heart
Weep, little lion man
You're not as brave as you were at the start
 
Re: Gradzi Schron
Sob 30 Kwi 2022, 21:59
Wieczorna Rosa
Wieczorna Rosa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 48 (październik)
Matka : łania skórka
Ojciec : puszysta chmura
Mistrz : słodki nektar ; motyli blask
Partner : :O
Wygląd : grubawa; średnich rozmiarów; długie futerko; w większości niebieska tygrysio pręgowana, z kremowymi pręgowanymi plamami: na prawej stronie pyska, na przedniej części prawego boku, w większości kremowa lewa część ciała; biel na pysku, brodzie, szyi, piersi, brzuchu, przednich łapach do nadgarstków, tylnich łapach w połowie; trójkątna głowa, długi, prosty nos; żółto-zielone oczy
Multikonta : orzechowa gwiazda ; echo ; tygrysica
Autor avatara : pliszka (podpis)
Liczba postów : 741
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t1150-rosa
Porozmawiać… no tak, oczywiście, wpadła na to. Rozmowa była jednym z ulubionych zajęć Wieczornej Łapy, a także chyba najlepszym sposobem rozwiązywania wszystkich problemów. Naprawdę jednak nie chciała urazić swojej mistrzyni i nie wiedziała, czy terminator w ogóle powinien, czy w ogóle mógł, czy wypadało, by coś takiego zgłaszał…
Nienie! – odpowiedziała pospiesznie na ostatnią sugestię Gradowej Łapy. To byłby z pewnością jej ostatni krok, o ile w ogóle! – Ja, no tak, mogłabym z nią porozmawiać, po prostu… nie wiem do końca, jak. I, wiesz, czy w ogóle powinnam faktycznie to poruszać, czy to w porządku wobec mistrza? No bo nie chcę, żeby Słodki Nektar czuła się winna, czy coś – dodała niepewnie, przetrawiwszy wszystko, co powiedział Grad.
Ach, a może… może ty chcesz mi troszkę o czymś powiedzieć? Nie musisz, oczywiście, ale byłoby super! Chociaż i tak najbardziej bym chyba chciała już umieć polować, a to raczej bez praktyki poza obozem się nie da tego nauczyć, heh…

_________________

i won't let you get ill
i won't let you give in
'cause this life will only kill you if you let it
don't you let me get ill


Re: Gradzi Schron
Sob 30 Kwi 2022, 22:30
Gradowy Chłód
Gradowy Chłód
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 35 [luty]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : who? (Kopcuch | npc)
Mistrz : Golcowa Gwiazda
Partner : bruh
Wygląd : długowłosy, czarny jednolity z białymi znaczeniami na pyszczku, szyi, brzuchu, przednich palcach oraz do ud tylnych łap, prawe oko niebieskie, lewe złote, dość masywny
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 379
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1055-gradzik#12923
Na nagłą reakcję Wieczornej Łapy na moją ostatnią propozycję rozbawiony drgnąłem wibrysami. Wiedziałem, że terminatorka tego zrobić nie chciała, chociaż nie spodziewałem się aż takiej żywej reakcji. Kolejne jej słowa sprawiły, że na moment się zamyśliłem. Musiałem sformułować właściwą odpowiedź. Wiedziałem co chciałem przekazać, ale żeby to na głos powiedzieć...
A czy myślisz, że wobec mistrza jest w porządku to, abyś nie mówiła o swoich uczuciach wobec treningu oraz przemyśleniach, i się na nim bardziej męczyła z powodu powolnego tempa, niż uczyła? — odwróciłem niejako słowa Wieczornej Łapy tak, aby zrozumiała, że rozmowa ze Słodkim Nektarem może dużo wskórać, jeśli przedstawi swoje myśli odpowiednio otwarcie i zrozumiale. Terminatorka chciała się uczyć, ale Mistrzyni nałożyła zbyt powolne tempo. Rozwiązań było wiele, a takie było najprostsze.
Mogę, oczywiście. I to prawda, ale zawsze możesz w obozie poćwiczyć pozycję łowiecką. Albo poprosić wojownika, aby z tobą poszedł na polowanie. Ja będę dzisiaj na przykład szedł na polowanie, poproszę o towarzystwo Pochmurny Świt. Ale dobrze, to powiedz mi pokrótce, co wiesz, znasz? Mogę ci wyłożyć... no wszystko w sumie.

_________________
Weep for yourself, my man
You'll never be what is in your heart
Weep, little lion man
You're not as brave as you were at the start
 
Re: Gradzi Schron
Pon 02 Maj 2022, 16:16
Wieczorna Rosa
Wieczorna Rosa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 48 (październik)
Matka : łania skórka
Ojciec : puszysta chmura
Mistrz : słodki nektar ; motyli blask
Partner : :O
Wygląd : grubawa; średnich rozmiarów; długie futerko; w większości niebieska tygrysio pręgowana, z kremowymi pręgowanymi plamami: na prawej stronie pyska, na przedniej części prawego boku, w większości kremowa lewa część ciała; biel na pysku, brodzie, szyi, piersi, brzuchu, przednich łapach do nadgarstków, tylnich łapach w połowie; trójkątna głowa, długi, prosty nos; żółto-zielone oczy
Multikonta : orzechowa gwiazda ; echo ; tygrysica
Autor avatara : pliszka (podpis)
Liczba postów : 741
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t1150-rosa
Kotka przymrużyła ślepia i się nieco zmieszała na odpowiedź Gradowej Łapy, która była dość… bezpośrednia i troszkę niespodziewana. Hm. Jak tak to przedstawiał… to chyba nawet miał rację.
No… no w sumietochybanie – mruknęła po krótkim zastanowieniu. Musiała po prostu przedstawić to delikatnie i z odpowiednimi argumentami, i chyba wtedy będzie w porządku? Ale naprawdę nie chciała, żeby jej mistrzyni jakoś się obwiniała, czy coś takiego. Z drugiej strony bycie w takim zawieszeniu, że w sumie to niewiele umiała, też było niefajne… nie musiała zostawać szybko wojowniczką, po prostu chciała pomagać, polować, i robić inne fajne rzeczy!
Znaczy no, nie chciałabym za plecami Słodkiego Nektaru aż tak mocno ćwiczyć, wiesz, po prostu… żeby wiedzieć cokolwiek. Albo bym jej spytała, czy tak mogę z kimś pójść, no ale to nie dzisiaj raczej – odpowiedziała. – Ale byłoby super, gdybyś cokolwiek mi powiedział, serio! A co wiem, um, no, że trzeba być cichoooo i sięęę, noo, skradać. I iść pod wiatr, o!! I jeszcze, że na różne rodzaje zwierzyny się inaczej poluje, no ale nie wiem, jak.

_________________

i won't let you get ill
i won't let you give in
'cause this life will only kill you if you let it
don't you let me get ill


Re: Gradzi Schron
Pon 02 Maj 2022, 16:56
Gradowy Chłód
Gradowy Chłód
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 35 [luty]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : who? (Kopcuch | npc)
Mistrz : Golcowa Gwiazda
Partner : bruh
Wygląd : długowłosy, czarny jednolity z białymi znaczeniami na pyszczku, szyi, brzuchu, przednich palcach oraz do ud tylnych łap, prawe oko niebieskie, lewe złote, dość masywny
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 379
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1055-gradzik#12923
Kiedy Wieczorna Łapa odpowiedziała na moje pytanie skinąłem delikatnie łbem. Takiej odpowiedzi oczekiwałem.
Dokładnie — potwierdziłem tylko jej słowa, a ogon mocniej przytuliłem do swoich łap. — Słodki Nektar nie jest niemądra. Jestem pewny, że zrozumie twoje stanowisko i po rozmowie znajdziecie porozumienie — dodałem jeszcze, aby dodać trochę pewności szylkrecie i jeszcze mocniej potwierdzić mój tok myślenia. Po prostu kotka musiała przez to przebrnąć, i tyle.
Na jej kolejne słowa skinąłem powoli głową. Rozumiałem. Było to mądre. Nawet jeśli na takim polowaniu nic by się nie stało, Słodki Nektar i tak mogłaby się poczuć oszukana i mogła być zła na Wieczorną Łapę, że udała się na takie polowanie bez jej pozwolenia oraz wiedzy.
Zawsze lepiej jest się spytać mistrza, zanim się wyjdzie na polowanie, prawda. Jeśli będziesz chciała, a Słodki Nektar się zgodzi, mogę ci mówić, jak będę szedł na polowanie, abyś mogła poćwiczyć — wzruszyłem barkami. Zawsze mogłem przed polowaniem szybko przeszukać obóz za kotką, aby ją powiadomić i się zapytać, czy by nie chciała iść. Nie było to nic wielkiego, ale zawsze mogło pomóc Wieczornej Łapie w doskonaleniu się.
W porządku. Kiedy podchodzisz do zwierzyny musisz iść pod wiatr, w specjalnej pozycji. Musisz również patrzeć pod łapy, raz na jakiś czas, aby być pewną, że na nic nie nadepniesz, co mogłoby zwierzynę spłoszyć. Wiesz jak wygląda pozycja łowiecka czy nie?

_________________
Weep for yourself, my man
You'll never be what is in your heart
Weep, little lion man
You're not as brave as you were at the start
 
Re: Gradzi Schron
Sro 04 Maj 2022, 18:23
Wieczorna Rosa
Wieczorna Rosa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 48 (październik)
Matka : łania skórka
Ojciec : puszysta chmura
Mistrz : słodki nektar ; motyli blask
Partner : :O
Wygląd : grubawa; średnich rozmiarów; długie futerko; w większości niebieska tygrysio pręgowana, z kremowymi pręgowanymi plamami: na prawej stronie pyska, na przedniej części prawego boku, w większości kremowa lewa część ciała; biel na pysku, brodzie, szyi, piersi, brzuchu, przednich łapach do nadgarstków, tylnich łapach w połowie; trójkątna głowa, długi, prosty nos; żółto-zielone oczy
Multikonta : orzechowa gwiazda ; echo ; tygrysica
Autor avatara : pliszka (podpis)
Liczba postów : 741
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t1150-rosa
Westchnęła cichutko na słowa kocura. No tak, chyba tak trzeba było zrobić. Niby rozmowa to najlepsze rozwiązanie prawie każdego problemu, wiedziała o tym, ale… ale jednak łatwo o tym mówić, a ciężej faktycznie taką rozmowę przeprowadzić! Zwłaszcza kiedy chodziło nie o jakąś koleżankę czy rodzeństwo, a o wojowniczkę, i to na dodatek jej mistrzynię, aaa.
Dobra! To zobaczymy jeszcze – uśmiechnęła się już z większym entuzjazmem na myśl o potencjalnym wspólnym polowaniu. Jak na takiego sztywniaka, Gradowa Łapa okazywał się być naprawdę w porządku! I chyba z wiekiem też się zrobił trochę mniej sztywny. – Aha, dobra, patrzeć pod łapy. Ummm, nie wiem. Ale pewnie trzeba ugiąć łapy, nie?

_________________

i won't let you get ill
i won't let you give in
'cause this life will only kill you if you let it
don't you let me get ill


Re: Gradzi Schron
Sro 04 Maj 2022, 21:08
Gradowy Chłód
Gradowy Chłód
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 35 [luty]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : who? (Kopcuch | npc)
Mistrz : Golcowa Gwiazda
Partner : bruh
Wygląd : długowłosy, czarny jednolity z białymi znaczeniami na pyszczku, szyi, brzuchu, przednich palcach oraz do ud tylnych łap, prawe oko niebieskie, lewe złote, dość masywny
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 379
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1055-gradzik#12923
Skinąłem delikatnie głową na słowa Wieczornej Łapy. Nie było to nic wielkiego. Jedynie koleżeńska pomoc i niejako kultura. A jeśli też byłby to dla mnie jakiś wielki problem, nie proponowałbym tego. Bardzo proste.
Wysłuchałem słów terminatorki, a później jeszcze raz skinąłem głową, aby potwierdzić jej tok rozumowania.
Mhm. Do tego ogon i głowa muszą być zrównane z twoim grzbietem. Nie jest to specjalne wygodne, do tego jeszcze chodzić i się skradać. Do tego musisz połączyć fakt chodzenia pod wiatr, patrzenia pod łapy — dodałem, aby zaraz wstać i otrzepać się z liści. Zgiąłem delikatnie łapy, a ogon i głowę zrównałem dokładnie ze swoim grzbietem. Zacząłem powoli iść przed siebie, później zawróciłem, obrałem jakiś liść za ofiarę, a następnie wyskoczyłem, jakby to była moja zwierzyna. Wróciłem na swoje miejsce, z liściem przyczepionym do łapy. Szybko ją otrzepałem, aby pozbyć się z pazurów dodatku.
Możesz teraz spróbować — zaproponowałem, spoglądając na szylkretową kotkę. — Jeszcze mówiłaś, że wiesz, że na różne zwierzyny się różnie poluje, i to, no, jest prawda. Przy gryzoniach musisz przenieść ciężar na tylne łapy, a przy zającach i królikach musisz ściszyć oddech i go spłycić. No i są jeszcze ptaki. Przy nich musisz zatrzymywać się momentami w bezruchu, albo kryć za drzewami, krzewami, naturalnymi ułatwieniami. I to by było na wszystko — wyrzuciłem z siebie regułki, odkaszlnąłem, i teraz czekałem na reakcję Wieczornej Łapy.

_________________
Weep for yourself, my man
You'll never be what is in your heart
Weep, little lion man
You're not as brave as you were at the start
 
Re: Gradzi Schron
Pon 09 Maj 2022, 17:22
Wieczorna Rosa
Wieczorna Rosa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 48 (październik)
Matka : łania skórka
Ojciec : puszysta chmura
Mistrz : słodki nektar ; motyli blask
Partner : :O
Wygląd : grubawa; średnich rozmiarów; długie futerko; w większości niebieska tygrysio pręgowana, z kremowymi pręgowanymi plamami: na prawej stronie pyska, na przedniej części prawego boku, w większości kremowa lewa część ciała; biel na pysku, brodzie, szyi, piersi, brzuchu, przednich łapach do nadgarstków, tylnich łapach w połowie; trójkątna głowa, długi, prosty nos; żółto-zielone oczy
Multikonta : orzechowa gwiazda ; echo ; tygrysica
Autor avatara : pliszka (podpis)
Liczba postów : 741
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t1150-rosa
Ogon i głowa równo z grzbietem… pod wiatr… patrzeć pod łapy… i ugiąć łapy. Brzmiało to całkiem logicznie, ale już na tym etapie wiedziała, że będzie musiała ćwiczyć, żeby faktycznie wszystkie te elementy naraz wdrożyć! Obserwowała z zainteresowaniem, a nawet fascynacją, jak Grad po prostu to wszystko robi, jakby to było dla niego tak oczywiste, jak oddychanie.
Łaaał! – odezwała się z autentycznym podziwem w głosie. – Imponująco to wygląda, tak… jak byś był w tym tak wyćwiczony, że teraz robisz to bez żadnego wysiłku, o – stwierdziła z lekkim uśmiechem na mordce. Już się podniosła i miała sama spróbować, ba, nawet ugięła łapy i wysunęła końcówkę języka, jakby to miało pomóc jej w skupieniu się i skradaniu, ale najpierw wysłuchała kolejnych słów Grada.
Oranyorany, sporawo tego już! – przyznała. – No ale dobra, czyli gryzonie – ciężar ciała na tylne łapy… a jak to się w sumie robi? Zające cichy oddech, a ptaki ukrywanie się. Dobra. W sumie brzmi logicznie – dodała chaotycznie, po czym ugięła raz jeszcze łapy, które zdążyła odruchowo wyprostować w trakcie wypowiedzi starszego kocurka. No i teraz… obniżyła ogonek, który wcześniej sterczał w górze jak chorągiewka, i pochyliła łebek, po czym zorientowała się, jak wieje wiatr, by ustawić się pod niego. Czy pamiętała o patrzeniu pod łapy? No, nie, ale i tak dzielnie się skradała, po czym na wzór Grada wybiła się z tylnych łap, żeby przygnieść do ziemi jakiś listek, nim nie odleciał.
I co, i jak, i jak?!

_________________

i won't let you get ill
i won't let you give in
'cause this life will only kill you if you let it
don't you let me get ill


Re: Gradzi Schron
Sob 14 Maj 2022, 15:33
Gradowy Chłód
Gradowy Chłód
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 35 [luty]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : who? (Kopcuch | npc)
Mistrz : Golcowa Gwiazda
Partner : bruh
Wygląd : długowłosy, czarny jednolity z białymi znaczeniami na pyszczku, szyi, brzuchu, przednich palcach oraz do ud tylnych łap, prawe oko niebieskie, lewe złote, dość masywny
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 379
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1055-gradzik#12923
Wyćwiczony jestem, ale na pewno nie bez wysiłku — mruknąłem speszony, cofając słabo uszy do tyłu. Po chwili odchrząknąłem i spojrzałem na Wieczorną Łapę, która zaczęła coś robić, no i też mnie przy okazji słuchała. Dodatkowo jeszcze przyznała, że jest tego dużo, dlatego zamyśliłem się na moment. A może jakby coś sobie z tą zasadą skojarzyła?
Jeśli ci się to przyda... to przy gryzoniach jest tak, bo szurają brzuchem po ziemi i więcej czują dzięki temu. Zające mają duże uszy i więcej słyszą, a ptaki więcej widzą, bo odwracają te swoje głowy... we wszystkie strony. Ugh — drgnąłem delikatnie końcówką ogona, przypominając sobie widok ptaka, który po prostu sobie prawie że odkręca głowę. Ohydztwo.
Później obserwowałem Wieczorną Łapę, jak się skradała i ostatecznie wyskoczyła na liść przed nią. Skinąłem z aprobatą.
Jeszcze pamiętaj o patrzeniu pod łapy i będzie w porządku. Będziesz ćwiczyć to będzie ci coraz łatwiej to przychodziło — zwieńczyłem.

_________________
Weep for yourself, my man
You'll never be what is in your heart
Weep, little lion man
You're not as brave as you were at the start
 
Re: Gradzi Schron
Sob 14 Maj 2022, 18:10
Wieczorna Rosa
Wieczorna Rosa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 48 (październik)
Matka : łania skórka
Ojciec : puszysta chmura
Mistrz : słodki nektar ; motyli blask
Partner : :O
Wygląd : grubawa; średnich rozmiarów; długie futerko; w większości niebieska tygrysio pręgowana, z kremowymi pręgowanymi plamami: na prawej stronie pyska, na przedniej części prawego boku, w większości kremowa lewa część ciała; biel na pysku, brodzie, szyi, piersi, brzuchu, przednich łapach do nadgarstków, tylnich łapach w połowie; trójkątna głowa, długi, prosty nos; żółto-zielone oczy
Multikonta : orzechowa gwiazda ; echo ; tygrysica
Autor avatara : pliszka (podpis)
Liczba postów : 741
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t1150-rosa
Ojoj, ktoś się tu chyba zawstydził! Kotka uśmiechnęła się leciutko, ale nie zamierzała tego wypominać jakoś Gradowi, czy coś w tym stylu. Dla niej to wyglądało tak, jak by Gradowa Łapa był naprawdę świetny w skradaniu się, no ale dobrze, niech mu będzie, heh.
Aha, w porządku! Ma sens, dzięki – odpowiedziała z wdzięcznością. Co prawda Grad nie odpowiedział na jej pytanie o przenoszeniu ciężaru ciała na tylne łapy, ale Wieczorna Łapa sama troszkę zapomniała, że je zadała… a i tak dowie się o tym na treningu, więc nic straconego.
Aj, o kurczę, faktycznie. Dobra, to jeszcze raz – ogłosiła entuzjastycznie i tym razem skupiła się jeszcze mocniej na swoich działaniach. To teraz po kolei… ugięte łapy, obniżony ogon, pochylony łebek. Dobra, mamy to. Wiatr wiejący w pyszczek… i krok po kroku, ostrożnie, zerkając pod łapki… i po kilku krokach skoczyła na przypadkowy kamyk. – Teraz chyba lepiej, o! Rany, serio, wielkie dzięki, że mi chciałeś opowiedzieć o tym, wiesz. Może to troszkę głupie, ale aż czuję taką… nie wiem, ulgę? I przyjemnie znowu się uczyć czegoś nowego!

_________________

i won't let you get ill
i won't let you give in
'cause this life will only kill you if you let it
don't you let me get ill


Re: Gradzi Schron
Sob 14 Maj 2022, 20:03
Gradowy Chłód
Gradowy Chłód
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 35 [luty]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : who? (Kopcuch | npc)
Mistrz : Golcowa Gwiazda
Partner : bruh
Wygląd : długowłosy, czarny jednolity z białymi znaczeniami na pyszczku, szyi, brzuchu, przednich palcach oraz do ud tylnych łap, prawe oko niebieskie, lewe złote, dość masywny
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 379
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1055-gradzik#12923
Skinąłem delikatnie głową na słowa Wieczornej Łapy, kiedy podziękowała mi za głębsze wytłumaczenie zasady, która dotyczyła skradania się do danych zwierząt. Tego samego by się dowiedziała na treningu. Kotka też zaraz podeszła do drugiej próby skradania się, a ja uważnie obserwowałem to, co robi. Zmarszczyłem słabo brwi, ale kiedy Wieczorna Łapa się do mnie odwróciła skinąłem głową, jeszcze raz. Nie miałem co dodawać, bo teraz się postarała jeszcze bardziej i podejście było bezbłędne. No, tak bezbłędne, jak na kota, który idzie w pozie łowieckiej pierwszy raz... czyli dobrze.
Kotka zaczęła mi jednak dalej dziękować, a ja trochę szerzej otworzyłem oczy, poniekąd zdziwiony jej słowami. Odchrząknąłem.
Nie masz mi za co dziękować — rzuciłem tylko, szybko poprawiając sobie futro na piersi.

_________________
Weep for yourself, my man
You'll never be what is in your heart
Weep, little lion man
You're not as brave as you were at the start
 
Re: Gradzi Schron
Nie 15 Maj 2022, 20:44
Wieczorna Rosa
Wieczorna Rosa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 48 (październik)
Matka : łania skórka
Ojciec : puszysta chmura
Mistrz : słodki nektar ; motyli blask
Partner : :O
Wygląd : grubawa; średnich rozmiarów; długie futerko; w większości niebieska tygrysio pręgowana, z kremowymi pręgowanymi plamami: na prawej stronie pyska, na przedniej części prawego boku, w większości kremowa lewa część ciała; biel na pysku, brodzie, szyi, piersi, brzuchu, przednich łapach do nadgarstków, tylnich łapach w połowie; trójkątna głowa, długi, prosty nos; żółto-zielone oczy
Multikonta : orzechowa gwiazda ; echo ; tygrysica
Autor avatara : pliszka (podpis)
Liczba postów : 741
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t1150-rosa
Oj daj spokój! – rzuciła lekko, szczerząc lekko ząbki do starszego kocura. – Nie dość że mi doradziłeś w kwestii Słodkiego Nektaru, to jeszcze mnie poduczyłeś polowania – pewnie, że mam! – oznajmiła z wdzięcznością w głosie. Po chwili w okolicy zauważyła swoją mamę, więc przeprosiła Grada, pożegnała się z nim, i pognała za Łanią.

zt

_________________

i won't let you get ill
i won't let you give in
'cause this life will only kill you if you let it
don't you let me get ill


Re: Gradzi Schron
Wto 17 Maj 2022, 00:27
Gradowy Chłód
Gradowy Chłód
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 35 [luty]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : who? (Kopcuch | npc)
Mistrz : Golcowa Gwiazda
Partner : bruh
Wygląd : długowłosy, czarny jednolity z białymi znaczeniami na pyszczku, szyi, brzuchu, przednich palcach oraz do ud tylnych łap, prawe oko niebieskie, lewe złote, dość masywny
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 379
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1055-gradzik#12923
Zamrugałem kilka razy na słowa Wieczornej Łapy. Były one dla mnie miłe, jednak dalej nie uważałem, abym zrobił coś wielkiego, za co miałaby mi dziękować. Kotkę lubiłem jako znajomą, więc normalnym było, aby jej pomóc, jeśli miała jakoś dylemat. Córka Łaniej Skórki zaraz pognała do swojej matki, a ja się z nią pożegnałem skinięciem głowy.

[Zt]

_________________
Weep for yourself, my man
You'll never be what is in your heart
Weep, little lion man
You're not as brave as you were at the start
 
Re: Gradzi Schron
Wto 17 Maj 2022, 00:27
Gradowy Chłód
Gradowy Chłód
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 35 [luty]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : who? (Kopcuch | npc)
Mistrz : Golcowa Gwiazda
Partner : bruh
Wygląd : długowłosy, czarny jednolity z białymi znaczeniami na pyszczku, szyi, brzuchu, przednich palcach oraz do ud tylnych łap, prawe oko niebieskie, lewe złote, dość masywny
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 379
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1055-gradzik#12923
~***~

Nie będę kłamać, że o Sójkę się martwiłem. Martwiłem się praktycznie codziennie, kiedy ją odwiedzałem. Że nie wyzdrowieje albo że będzie tak samo długo chora jak mój brat. Zawsze, kiedy jednak szylkretkę odwiedzałem, starałem się wyglądać na pewnego swojego zdania i tego, że Motyli Blask się bardzo stara i że na pewno zaraz wyzdrowieje i będzie wszystko w porządku.
Dlatego też gdy Sójka się pojawiła nagle na mojej ceremonii rzuciłem wszystko, aby się z nią przywitać. Było to prawdziwie cudowne, że szylretka mogła się stawić na mojej ceremonii, nawet, jeśli tylko na jej ostatniej części. Byłem po prostu szczęśliwy, że kotka mogła ze mną być.
I przez ostatnie dni dbałem o szylkretkę, jakby była największym skarbem Klanu Wichru. Cóż, dla mnie była. Przynosiłem kotce jej ulubione jedzenie, ptaki, jak tylko mogłem. Przebywałem w kotką dużo. Tyle, na ile mogłem sobie pozwolić.
Dzisiaj wróciłem z polowania. Udało mi się upolować pokaźnego drozda, i kilka innych zdobyczy. Wszystko prócz ptaka odłożyłem na stos zwierzyny, a drozda zabrałem ze sobą. Ruszyłem w stronę legowiska, gdzie spodziewałem się znaleźć moją przyjaciółkę.

_________________
Weep for yourself, my man
You'll never be what is in your heart
Weep, little lion man
You're not as brave as you were at the start
 
Re: Gradzi Schron
Wto 23 Sie 2022, 17:58
Gradowy Chłód
Gradowy Chłód
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 35 [luty]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : who? (Kopcuch | npc)
Mistrz : Golcowa Gwiazda
Partner : bruh
Wygląd : długowłosy, czarny jednolity z białymi znaczeniami na pyszczku, szyi, brzuchu, przednich palcach oraz do ud tylnych łap, prawe oko niebieskie, lewe złote, dość masywny
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 379
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1055-gradzik#12923
~***~

Sójka... się leczyła. Ale było w porządku. Miałem nadzieję, miałem wielką nadzieję, że kocica teraz powróci do życia, do treningów... do spacerów ze mną. Czy było to samolubne? Że chciałem, aby wyzdrowiała, abym mógł spędzać z nią jeszcze więcej czasu? Czy było to złe, że tak myślałem? Uh...
Tak czy siak, obecnie odpoczywałem w obozie po patrolu. Miałem jeszcze plan zabrać Białą Łapę na trening, jednak najpierw musiałem złapać oddech. I coś zjeść. A jadłem właśnie drozda. Był spokój.

_________________
Weep for yourself, my man
You'll never be what is in your heart
Weep, little lion man
You're not as brave as you were at the start
 
Re: Gradzi Schron
Czw 25 Sie 2022, 19:45
Deszczowy Plusk
Deszczowy Plusk
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 37 [III]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Słodki Nektar
Wygląd : Średniej wielkości kocur o krótkiej miękkiej sierści. Ogólnie jest dość krągły i przez raczej małą ilość ruchu nie ma jeszcze zarysowanych mięśni. Ma błękitno-białe futro, gdzie biel pokrywa jego brzuch, łopatki, przednie i tylnie łapy. Na lewej tylnej biel pokrywa zewnętrzną część i prowadzi cienką kreską na zad gdzie znajduje się nieduża jasna plama. Prawa tylna, jest pokryta bielą tylko do kolana. Biel idzie również cienką linią po jego prawej części szyi. Na pyszczku ma narysowane białe odwrócone serce, które kończy się między oczami. Ma pomarańczowe okrągłe ślepia i pyszczek krótszy od większości kotów- podobnie jak u jego matki.
Jego chód jest niepewny i dość flegmatyczny, ogon zawsze luźno opadający.
Multikonta : Jeżynowa Łapa [KG] Przepiórcza Łapa [KRz]
Liczba postów : 205
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1324-deszczyk
Na szczęście jego spokój przerwał nieśmiało zaglądający do jego norki Deszczowa Łapa. Uśmiechnął się do brata i wszedł do środka siadając przed nim. Owinął łapy ogonem. Na szczęście było tu dość ciepło i przytulnie (w przeciwieństwie do tego co się działo na zewnątrz.) 
- Smacznego. - powiedział i rozejrzał się dokładniej po ścianach Gradowej norki. - Jak się czujesz? - spytał. Ostatnio chyba spędzał mniej czasu ze swoją rodziną, dlatego postanowił to zmienić.

_________________
Gradzi Schron  - Page 2 Unknown
Re: Gradzi Schron
Wto 30 Sie 2022, 13:28
Gradowy Chłód
Gradowy Chłód
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 35 [luty]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : who? (Kopcuch | npc)
Mistrz : Golcowa Gwiazda
Partner : bruh
Wygląd : długowłosy, czarny jednolity z białymi znaczeniami na pyszczku, szyi, brzuchu, przednich palcach oraz do ud tylnych łap, prawe oko niebieskie, lewe złote, dość masywny
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 379
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1055-gradzik#12923
Zauważyłem cień przed norą, dlatego nie zdziwiłem się, jak nagle się pojawił, o. Mój brat. W mojej norze. Wspaniale. Dość dawno z nim nie rozmawiałem dłużej, więc... czemu nie. Zaprosiłem kocura do środka, zaproponowałem miejsce, samemu się przesuwając trochę bardziej pod ścianę.
Dziękuję. Jest w porządku. Mam nadzieję, że nie będę musiał za niecały księżyc znowu siedzieć w lecznicy — mruknąłem ze słabym uśmiechem. Chociaż miałem naprawdę taką nadzieję. Nie chciałem już siedzieć w lecznicy, i nic nie robić. Trening stał przez długi czas, moje obowiązki też. Nie było to przyjemne. Nigdy nie będzie.
Jak ty się czujesz? Jak przebiega twój trening? — zapytałem, z ciekawości i z troski. W końcu słyszałem o Słodkim Nektarze... że tak powiem, niepochlebne opinie.

_________________
Weep for yourself, my man
You'll never be what is in your heart
Weep, little lion man
You're not as brave as you were at the start
 
Re: Gradzi Schron
Czw 01 Wrz 2022, 14:05
Deszczowy Plusk
Deszczowy Plusk
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 37 [III]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Słodki Nektar
Wygląd : Średniej wielkości kocur o krótkiej miękkiej sierści. Ogólnie jest dość krągły i przez raczej małą ilość ruchu nie ma jeszcze zarysowanych mięśni. Ma błękitno-białe futro, gdzie biel pokrywa jego brzuch, łopatki, przednie i tylnie łapy. Na lewej tylnej biel pokrywa zewnętrzną część i prowadzi cienką kreską na zad gdzie znajduje się nieduża jasna plama. Prawa tylna, jest pokryta bielą tylko do kolana. Biel idzie również cienką linią po jego prawej części szyi. Na pyszczku ma narysowane białe odwrócone serce, które kończy się między oczami. Ma pomarańczowe okrągłe ślepia i pyszczek krótszy od większości kotów- podobnie jak u jego matki.
Jego chód jest niepewny i dość flegmatyczny, ogon zawsze luźno opadający.
Multikonta : Jeżynowa Łapa [KG] Przepiórcza Łapa [KRz]
Liczba postów : 205
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1324-deszczyk
Ah, no tak, jego brat był w lecznicy. - Wybacz że cię nie odwiedziłem... nie chce się czymś zarazić... znów. - wyjaśnił. Niby nie musiał się tłumaczyć, ale czuł taką potrzebę. Bał się bardzo chorób i jakiegokolwiek zranienia - co równałoby się ponownym trafieniem do lecznicy, na prawdopodobnie kolejne księżyce. Unikał miejsca chorych jak ognia, podobnie jak wychodzenia z obozu, w sensie wychodził gdy już musiał (bo prędzej czy później ktoś zwróciłby uwagę na jego nieróbstwo) w bliskie okolice obozowiska. Żeby w razie czego miał gdzie uciec lub kogokolwiek zawołać. 
Gdy brat spytał o trening, Deszczowa Łapa westchnął ciężko. - Nooo... wolno trochę, ale to chyba moja wina. Mam dwie lewe łapy do robienia rzeczy. - polowanie mu wychodziło średnio, za to pamięciówka szła mu świetnie, tylko czekał aż mentorka spyta go o kodeks aby mógł go wyrecytować.

_________________
Gradzi Schron  - Page 2 Unknown
Re: Gradzi Schron
Czw 08 Wrz 2022, 14:40
Gradowy Chłód
Gradowy Chłód
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 35 [luty]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : who? (Kopcuch | npc)
Mistrz : Golcowa Gwiazda
Partner : bruh
Wygląd : długowłosy, czarny jednolity z białymi znaczeniami na pyszczku, szyi, brzuchu, przednich palcach oraz do ud tylnych łap, prawe oko niebieskie, lewe złote, dość masywny
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 379
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1055-gradzik#12923
Od razu na słowa brata pokręciłem przecząco głową. Rozumiałem, że niewiele kotów mnie odwiedzało podczas mojej choroby. Nie dość, że po prostu... nie byłem najbardziej towarzyskim kotem, to przecież jeszcze byłem chory, a choroba ta była okropnie zaraźliwa.
Nie martw się, nie musisz przepraszać — odparłem prawie od razu, mało co nie wchodząc w słowa Deszczyka. Uśmiechnąłem się do niego delikatnie, aby jeszcze tak zapewnić kocurowi, że ja zły nie jestem. Bo nie byłem. Rozumiałem, że niebieski kocur nie miał na celu mnie urazić czy coś podobnego. Jedynie postąpił tak, jak uważał, że będzie lepiej, dla niego. No i tyle.
Wysłuchałem dokładnie słów brata na temat jego treningu. Drgnąłem delikatnie uchem, obserwując przez chwilę pyszczek Deszczu, aby zaraz otrzepać futro.
Rozmawiałeś na ten temat ze Słodkim Nektarem?

_________________
Weep for yourself, my man
You'll never be what is in your heart
Weep, little lion man
You're not as brave as you were at the start
 
Re: Gradzi Schron
Sro 14 Wrz 2022, 21:20
Deszczowy Plusk
Deszczowy Plusk
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 37 [III]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Słodki Nektar
Wygląd : Średniej wielkości kocur o krótkiej miękkiej sierści. Ogólnie jest dość krągły i przez raczej małą ilość ruchu nie ma jeszcze zarysowanych mięśni. Ma błękitno-białe futro, gdzie biel pokrywa jego brzuch, łopatki, przednie i tylnie łapy. Na lewej tylnej biel pokrywa zewnętrzną część i prowadzi cienką kreską na zad gdzie znajduje się nieduża jasna plama. Prawa tylna, jest pokryta bielą tylko do kolana. Biel idzie również cienką linią po jego prawej części szyi. Na pyszczku ma narysowane białe odwrócone serce, które kończy się między oczami. Ma pomarańczowe okrągłe ślepia i pyszczek krótszy od większości kotów- podobnie jak u jego matki.
Jego chód jest niepewny i dość flegmatyczny, ogon zawsze luźno opadający.
Multikonta : Jeżynowa Łapa [KG] Przepiórcza Łapa [KRz]
Liczba postów : 205
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1324-deszczyk
- Um... nie. Nie rozmawiałem ale myślę że nie ma o czym. - mruknął pod nosem i zamilkł na chwilę. - A nie chciałbyś mi może opowiedzieć co nie co o teorii walki? Teoria mi idzie na szczęście dobrze więc no... byłbym trochę do przodu. - brat chyba nie miał żadnych powodów do odmówienia mu pomocy, no ale zawsze mógł po prostu powiedzieć krótkie nie. Ale jeśli się zgodzi to Deszczowej Łapie uda się to powtórzyć kilka razy do kolejnych lekcji i zaskoczy pozytywnie Słodki Nektar. Łuhuu.

_________________
Gradzi Schron  - Page 2 Unknown
Re: Gradzi Schron
Sponsored content

Skocz do: