Imię: Zaskroniec
Płeć: Kotka
Wiek: 1 księżyc, pod koniec czerwca 2

Grupa: Klan Gromu
Ranga: kociak

Wygląd: Na razie jest pulchnym kociakiem, nieposiadającym gracji. Zazdrości matce płynności jej ruchów. W końcu wartością kotki jest jej wygląd i to jak się porusza. To wyczytała między wierszami rozmów jej ojca i zaobserwowała u swojej rodzicielki. Futro czarnulki jest zawsze czyste i ładnie ułożone. Mimo tego, że jest długie i posiada wręcz imponującą objętość. Zaskroniec jest perfekcjonistką w każdym calu, więc nawet najdrobniejsze niedociągnięcie w jej wyglądzie doprowadza ją do szału. Już teraz widać, że wyrośnie na wysoką, elegancką i dość lekko zbudowaną kocicę. Wyglądu masywniejszej niż jest w rzeczywistości dodawać jej będzie futerko, które jest długie i jednolicie czarne. Po ojcu odziedziczy szerokie barki i mocne, duże łapy. Jej ślepia są niebieskie, potem wybarwią się na jasnożółte. Zaskroniec często je mruży.

Galeria: https://www.instagram.com/katsrkole/

Charakter: Biorąc pod uwagę kim są rodzice Zaskrońca nikogo nie powinno dziwić to, że perfekcjonizm i chęć rywalizacji ma praktycznie we krwi. Zawsze dąży do tego, aby być najlepsza. Wymagania czarnulki są wręcz okrutne. Wobec innych, jak i samej siebie. Za każdy najmniejszy błąd mentalnie się biczuje. Stara się być jak matka. Przebiegłą i zdolna przechylić szalę zwycięstwa na jej stronę Kocica jest bardzo inteligentna i szybko się uczy. Wręcz kocha dowiadywać się nowych rzeczy. Ma też ogromną potrzebę bycia przydatną. Jeśli sytuacja będzie tego wymagała, nie zawaha się kłamać. W końcu lekkie przekolorowanie faktów nie zaszkodzi, prawda? Ojca traktuje jak powietrze. Dla niej nie istnieje. Jej imię pasuje do charakteru. Córka Puszczykowego Lotu jest kocicą o twardym i ostrym temperamencie. Bywa wredna i opryskliwa dla kotów, które wykazują oznaki głupoty. Gardzi nią. Przypomina jej o ojcu i tym, co matka o nim mówiła. Jest jednakże lojalna wobec kotów, które na to zasługują. Pracowita i goniąca za tytułem najlepszego wojownika, a kto wie, może i przywódcy. Zamierza pokazać ojcowi i innym kocurom, że kotki im dorównują. Ba, pragnie napluć im w pysk, mówiąc: "Niespodzianka, jestem lepsza".

Historia: Dawno dawno temu...Wiecie co, dość oklepane jest zaczynać historię w ten sposób. No więc tak, dwójka kotów postanowiła mieć dzieci. Czy byli dobrą parą? Nie. Ojciec traktował matkę przedmiotowo, a matka manipulowała lekko głupawym ojcem. Cudowny początek, nie? A będzie jeszcze gorzej. Dzika róża stwierdziła, że Puszczykowy Lot nie jest jej już potrzebny. A co robi się z niepotrzebnymi śmieciami? Wyrzuca. W ten oto sposób Zaskroniec, Kraśnik, Ważka, X,X,X i X (imiona dopiszę po zaakceptowaniu kart postaci rodzeństwa) oficjalnie zostali pozbawieni ojca. Nie sądziliście chyba, że Puszczyk tak łatwo się podda? Prowadzi teraz coś w stylu partyzantki. Podkopując opinie dzieciarni o ich matce. Coś jak wybory, tylko mniej ważne. Dzika Róża nie była mu dłużna i teraz tańczą w tańcu między mianami z gracją dwóch czołgów. A gdzie w tym wszystkim podziała się nasza protagonistka? Potulnie słucha się swojej matki, w końcu jest to mądre.

Statystyki:
S: 9| Z: 11 | Sz: 10| O: 10
HP: 100| W: 100
P: 1 | PD: 0/50

Cechy:
Ostre kły i Króliczy słuch
Umiejętności: -