Imię: Miłek
Płeć: Przystojna
Wiek: 6 księżycy (na koniec maja 7)

Grupa: Klan wiatru
Ranga: Kocię

Wygląd: Miłek to nie duży, szczupły kociak. Na razie, posiadając nie małych rodziców kocur dorośnie do naprawdę dużych rozmiarów. Jego łapy będą przeważnie bardzo szczupłe, mimo to długie sprawiając że z pewnością przerośnie nie jednego klanowicza! Jest zwykłym czarnym solidem z bielą do połowy chuderlawego ciałka. Chociaż nie skomplikowane, białe plamki porozmieszczane są po całym futerku tak znaczna część kumuluje się właśnie na pyszczku. Znacząca i odróżniająca się częścią jest czarny nosek nad którym widnieje plamka przypominająca łezkę. Broda jak i sam pyszczek jest otoczony białym futerkiem który ciągnie się do samych brwi kociaka jedną zgrabną podłużną łatą. Jego futerko dodatkowo jest krótkie i przylegające. Jak o brwiach mowa to te również są jaśniutkie, prosto ukazując emocje jakie dzierżawi Miłek. Odznaczają się fenomenalnie na tle czarnego futra na czole i uszach! A jak o nich juz wspomniałem, to są całe czarne tylko to lewe lekko zostało poplamione bielą. Cały pyszczek kolegi jest podłużny, znacząco wdając się w nieznaną mu rodzicielkę. Poza białą piersią, "oriental" posiada próżniomierze skarpetki na łapkach jakby nie mógł zdecydować się na wybór rozmiaru! Poza tym, jest szczupły i wychudniały. Nigdy nie rzucał się na jedzenie tylko ostatnio tak, jakby trochę zmizerniał. Poza tym oczywiście posiada dwa takie same, złociste jak kwiaty miłków oczy! Chociaż z początku posiadał błękitne jak niebo to pięknie mu się wybarwiły, chociaż ciężko powiedzieć że sam Miłek się sobie podoba.

Galeria: ~~

Charakter: Cóż imię pewnie dało wam na myśli o tym że kociak jest miły. Co za gra słów! I tu was mogę zaskoczyć, macie racje. Czarny kocurek jest miłym, nieporadnym i często zawstydzającym się kotem. Oczywiście nie brak mu energii i ciekawości świata, tylko taki cały jest niepewny siebie. Może wetknie nos w nie swoje legowisko ale do niczego się nie przyzna a potem ulotni aby nikt go nie zauważył. Coś od przybycia do klanu trzyma go w niepewności do każdej czynności, jakby chciał a nie mógł! Co do relacji i zawierania ich, cóż. Jest skomplikowanym przypadkiem. Nie żeby wyrywał się do obcych, ale gdyby tylko tak nie paraliżował go strach na widok starszych od siebie pewnie miałby całkiem dużo przyjaciół. Jednak teraz musi zaspokoić potrzebę towarzystwa z swoim kamieniem który kiedyś nieoczekiwanie znalazł się obok jego legowiska. No prawie się o niego nie potknął, ale teraz to najlepsi przyjaciele. Oriental wszędzie ciaga swojego kamyka i przedstawia mu klanowe życie.

Historia: Przyszedł na świat jako pierwsze kocię Argosa i Łasicy. Szkoda tylko że nie nacieszył się długo rodzicami, kiedy nieoczekiwanie znalazł się z rodzeństwem w klanie wichru. Miłek nigdy nie miał dobrych relacji z Komosą, Rzepakiem czy chociażby Żytem które ezgystowało jako najbliższa rodzina czarnego kociaka. Jednak i tam znalazł kochające go osoby, a dokładniej były to trzy świetne klanowiczki; Zamglony Brzeg i Pochmurny Świt, Nakrapiany Nos. Nigdy nie poruszał na jawie tematu swojego pochodzenia ani rodziców biologicznych. Dochodził do wniosku, że jeśli jeszcze się nie zjawili to może ich nie chcieli. Jakoś ten fakt go nie ruszał. Z resztą znalazł nowe towarzystwo, pewien szary kamyk leżący nieopodal legowiska malca. Złotooki wiedział że nowy towarzysz był bardzo nieśmiały, dlatego to on głównie się do niego odzywał pokazując obóz i tłumacząc działanie rang. Tak minął im prawie cały okres życia w żłobku, mówię tu prawie ponieważ w przedksiężyc ceremonii Miłek zaczął pociągać nosem. Lekko się pod ziębił mając od zawsze słabsze zdrowie. Teraz- kiedy już z nim lepiej oczekuje na dzień mianowania, tak aby dogonić rodzeństwo i może wreszcie się do nich przekonać.


Statystyki:
S: 8 | Z: 12 | Sz: 15 | O: 5
HP: 100 | W: 100
P: 1 | PD: 0/50

Cechy: - Sokoli Wzrok, Cichy Krok, Ciamajda,
Umiejętności: ~~