IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Wprowadzenie
 :: Karty Postaci :: Archiwum
Migdałek
Wto 17 Lis 2020, 09:18
Migdałowa Łapa
Migdałowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 7 | grudzień
Matka : Mroźny Wiatr [*]
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda
Mistrz : em, Dudkowy Czubek???
Wygląd : pulchny i dosyć niski jak na swój wiek, o wydatnych i okrągłych, miękkich policzkach, krótkowłosy, z gładziutką, błyszczącą sierścią, czarny złoty cieniowany kocurek z białą żuchwą, nozdrzami, gardłem i zielono-żółymi oczami
Multikonta : Wilcza Jagoda
Autor avatara : mcky.the.bsh
Liczba postów : 18
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t365-migdalek#656
MIGDAŁEK
KLAN WICHRU ; KOCUR ; KOCIĘ ; 5 KSIĘŻYCÓW

galeria ; mcky.the.bsh
książkowo ; pulchny i niski, o wydatnych i okrągłych, miękkich policzkach, krótkowłosy, czarny złoty cieniowany kocurek z białą żuchwą, nozdrzami, gardłem i miętowymi oczami

aparycja ; Przede wszystkim, to, co rzuca się w oczy, to niski wzrost kocurka, który dodatkowo jest dosyć pulchny i zaokrąglony w wielu miejscach za sprawą wszechobecnego tłuszczyku w jego małym ciałku. Policzki ma papuśne i obłe, podobnie małe, drobne uszy i stosunkowo krótki, gruby ogonek. Sierść ma krótką i gładką, bardzo gęstą, chroniącą przed niskimi temperaturami, często starannie umytą, a więc lśniącą i jedwabistą w dotyku. Kolor można przyrównać do złota, gdzie na grzbiecie, szczególnie wzdłuż kręgosłupa włoski przyjmują bardziej czarny kolor, końcówkę ogona opanowując w całości, podobnie, co spody kluskowatych łapek. Dół ciała pozostaje jaśniejszy, a nozdrza, żuchwa i gardło przyjęły odcień czystej, mlecznej bieli. Oczęta z niebieskiej szarości wybarwiły się na przyjemny, zielono-żółty kolorek, poniżej znajdują się cztery rzędy białych, prostych wibrysów upadających ku dołowi, a między nimi znajduje się różowy nosek z ciemną obwódką. Ogólnie rzecz biorąc, zapowiada się całkiem dobrze.

osobowość ; Ciężko mówić o osobowości młodego kociaka, bo jego umysł jest na tyle plastyczny, że mógłby zostać ukierunkowany w każdy możliwy sposób. Można jednakże dopatrzeć się u niego kilku dominujących cech, które już teraz biorą górę nad innymi. Jedna wielka kulka niepewności i braku asertywności. Bardzo zainteresowany światem, jaki go otacza i choć jeszcze niewiele rozumie - ciągnie go do natury i uwielbia przebywać poza kociarnią. Krzykliwe, agresywne i głośne koty omija szerokim łukiem, nie chcąc mieć z nimi do czynienia, starszych od siebie szanuje, podobnie swojego ojca, któremu bardzo pragnie zaimponować i dla niego zostać wojownikiem, choć ciężko jest mu czasami pokonać własne lęki czy niedoskonałości. Miękki, o dobrym, pełnym empatii serduszku, rodzinny kocurek, choć bardzo nieśmiały, który naprawdę nikomu nie chce przeszkadzać i wchodzić w drogę, a już szczególnie tym większym, widocznie dorosłym kotom. Sprawia wrażenie trochę głupiutkiego i może faktycznie tak jest, bowiem nie jest zbyt błyskotliwy. Łatwo zapomina, łatwo się dekoncentruje i łatwo popełnia błędy, choć nie zawsze specjalnie. Zdarza mu się potknąć, grzmotnąć łbem w drzewo, wleźć prosto w kałużę błota z własnego gapiostwa, normalka.

historia ; Zaczęło się… w sumie dość normalnie i standardowo. Miłość połączyła dwójkę kotów, w tym przypadku Mroźny Wiatr i Niedźwiedzią Gwiazdę, a owocem owej miłości były kocięta, dużo kociąt, bo Motyl, Orzeszek, Powojnik, Echo, Świergot, x, x i Migdałek, przy czym temu ostatniemu nie spieszyło się za bardzo przyjście na świat. Był raczej typem nieśmiałej kulki, która z czasem dopiero zaczęła nabierać pewności siebie i odwagi, poznając wszystkie, nawet te najciemniejsze zakamarki obozu i ciesząc się, że ma takich wspaniałych rodziców, gdzie jedno z nich było Gwiazdą! Od matki często słyszał pouczenia, zaś od ojca pochwały i zachęty, co stanowiło bardzo dobre i zdrowe wyrównanie. Migdałek rósł silny, lubił sobie dobrze zjeść i nie miał problemów z integrowaniem się ze swoim rodzeństwem.
Sielanka jednak nie trwała długo. Okoliczne tereny nawiedził straszny pożar, trawiąc wszystko, co znalazło się w jego zasięgu. Pech chciał, że jedyną ofiarą z Klanu Wichru, jaką zabrała - była to matka Migdałka. Kocurek oczywiście bardzo przeżył jej śmierć, a wizja wyczerpującej podróży na nowe tereny wcale nie polepszała jego nastroju. Miał pewne trudności podczas drogi, z racji krótkich łapek i tłuszczyku szybciej się męczył, ale dawał sobie dzielnie radę, prąc naprzód z nadzieją na koniec tej wędrówki i ku jego uciesze, ten w końcu nadszedł.
Teraz pozostało mu jedynie wspominać Mroźny Wiatr, której tak bardzo mu brakuje, której imię czasami mamrocze podczas snu i której chciał pokazać, że jest silny. Powoli oswaja się z nowym obozem, choć zdecydowanie stał się nieco bardziej wycofany i nieśmiały, aniżeli był kiedyś. Wciąż jednak potrafi cieszyć się z najmniejszych rzeczy, takich jak choćby jego ukochana rodzina, którą w przyszłości chciałby chronić, bo nie chce stracić już żadnego jej członka i nie dopuszcza do siebie myśli, że jego ojciec, Niedźwiedzia Gwiazda, ma swoje księżyce na karku.
statystyki
S: 14 | Z: 10 | Sz: 6 | O: 10
HP: 110 | W: 90 | P: 1
PD: 25/50

cechy
twarda skóra[p] ; ostre pazury[p]
ciężki krok[n]

umiejętności
brak

Skocz do: