IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Wprowadzenie
 :: Karty Postaci :: Klan Rzeki
Kryształ
Pon 22 Lip 2024, 15:50
Kryształowa Łapa
Kryształowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 12 (wrzesień)
Matka : Śliwkowa Pestka
Ojciec : Astrowa Łapa, Lwia Łapa
Mistrz : Przejrzysta Woda
Wygląd : Przeciętnej budowy, ale o słabej masie mięśniowej. Ciało przykrywa długie, puszyste futro, w większości białe. Na czole, uszach, zadzie ogonie pojawia się kolor niebieski z delikatnym, dymnym zarysem prążek ticked. Ma jasne, blade, zielone oczy przypominające niedojrzałe jabłka.

Multikonta : Baranek (S), Zaćmione Słońce, Rozgwieżdżony Płomień, Jeżyna (KG) | Szakal (PWŁ), Pliszkowy Dziób (GK)
Autor avatara : beevilove
Liczba postów : 64
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t2331-krysztal#67584
Imię: Kryształ
Płeć: kocur
Wiek: 8 księżyców (lipiec)

Grupa: Klan Rzeki
Ranga: kocię

Wygląd: Kryształ nie miał za wiele szans na to, by rozwijać swoją masę mięśniową, więc o ile samą wielkością jest przeciętny, tak póki co łapy ma niczym patyki. Nie, żeby było to bardzo widoczne, ponieważ pokrywa go długie i bardzo puszyste futro, przez które trudno stwierdzić, jak ten wygląda pod nim. Ma zaokrąglone kształty, gładkie, a gdy chodzi, robi to z pewną gracją i spokojem.
O ile większość jego sierści jest biała, tak plamy koloru wkradają się na jego czoło, uszy, zad oraz ogon. Plamy te są ciemnoszare, dokładniej - niebieskie, poprzetykane dymnymi przejaśnieniami rysującymi nieśmiały rysunek dzikich prążek. Kryształ dba o to, żeby jego futro było czyste i schludne.
Skórę, w tym nos, ma różowiutką, może nawet wpadającą w brzoskwiniowy odcień, z kolei oczy są okrągłe i jasno, blado zielone, przypominające swoją barwą niedojrzałe jabłko czy wnętrze ogórka. Kryształ często mruży swoje oczy, chcąc lepiej widzieć, ponieważ jego wzrok jest od zawsze nieco gorszy, niż innych kotów. Cała jego głowa jest właściwie okrągła, a pyszczek niedługi, uszy nieostre i niewielkie.
Galeria: pot i łzy (brak)

Charakter: Pierwszym, co się zauważy, gdy ma się do czynienia z Kryształem, to jego zwyczajny spokój. Nieważne, co by usłyszał, na jego pyszczku pozostaje ten sam, lekki uśmiech, i właściwie chyba nic nie potrafi go zaskoczyć. Swoim byciem przypomina spokojną taflę wody. Kocurek jest uprzejmy i kulturalny, słucha wszystkich z uwagą, a ewentualne komentarze pozostawia dla siebie, dopóki nie uzna, że są one potrzebne.
Można powiedzieć, że jest kotem miłym, bo faktycznie jego moralność stoi po tej dobrej stronie. Zazwyczaj poda pomocną dłoń i radę, dopóki sprawa nie jest duża i pozostaje w jego możliwościach. U korzeni, jednak, Kryształ to kot samolubny. Próbuje to zamaskować swoim uśmiechem i spokojem, ale gdyby został kiedykolwiek postawiony w poważnej sytuacji, wybrałby własne dobro. Zresztą, w swojej głowie często ocenia koty, i to niezawsze pochlebnie, niekiedy ironicznie i z niepotrzebnym sarkazmem, ale nie wypowiada tego na głos.
W słowach jest, jak wspomniane zostało wcześniej, uprzejmy - ogółem wyraża się ładnie, dyplomatycznie i tak, by zabrzmieć jak najlepiej. Nie znaczy to, że jest kotem bardzo sztywnym, potrafi popuścić powagi i zarzucić żartem, szczególnie, kiedy jest w towarzystwie rodzeństwa czy po prostu rówieśników. O ile lubi zamienić słowo z innymi kotami, szczególnie po okresie choroby, tak z samej natury Kryształ jest introwertykiem, a swój czas od dawna gospodaruje w kontekście bycia samemu.
Nie wykazuje większych ambicji względem bycia imponującym wojownikiem czy przyszłym przywódcą - po prostu chciałby być dobrym kotem, który żyje w zgodzie ze sobą i swoimi potrzebami.

Historia: Kryształ urodził się w rzecznym miocie liczącym sobie aż osiem kociąt, a jego rodzicami zostali Śliwkowa Pestka, Astrowa Łapa i Lwia Łapa - z czego ci dwaj ostatni zostali przyjęci do klanu, gdy ten był w wieku jednego księżyca.
Nie miał on jednak szansy pohasać sobie jako świadome kociątko zbyt długo, bo gdzieś w wieku dwóch księżyców trafił do lecznicy z powodu zadrapania cierniem. A raczej… zadrapaniem się zaczęło. Gdy rana prawie się zagoiła, ten złapał kocięcy kaszel! Męczył go kolejne księżyce, ewentualnie w ogóle zmieniając się w kaszel po prostu biały, powstrzymując go od zostania terminatorem na czas… i w końcu, gdy zbliżał się do wieku ośmiu księżyców, choroba zdecydowała się go wypuścić z lecznicy.

Statystyki:
P: 1 | S: 9 | Z: 14 | Sz: 7 | O: 10 | HP: 120 | W: 80 | PD: 0/50

Cechy: Psi węch, Króliczy słuch, Wątłe zdrowie, Słaby wzrok
Umiejętności: -

Skocz do: