IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Plemię Niedźwiedzich Kłów
 :: Tereny Plemienia :: Ślimacze Drzewa :: Archiwum
Trening Złotego Blasku Wschodzącego Słońca
Nie 05 Mar 2023, 19:59
Żywica
Żywica
Pełne imię : Żywica w Której Zatonął Blask Słońca
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 56 ks
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Gałązka Targana Przez Wiatr
Ojciec : Wieszcz Szepczących Kamieni (Wasyl)
Mistrz : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Partner : Wszyscy, pls kochajcie mnie
Wygląd : Krótkowłosa o gęstej czekoladowo-szylkretowej sierści, dobrze zbudowana kotka o średnim wzroście i złotych oczach.

Multikonta : Pył, Jaśminv2, Śpiewka[GK], Jarzębina[NKT], Jaśmin [GK]
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 513
Strażnik
https://starlight.forumpolish.com/t1067-zywica
Kamienne Półki widocznie nie były dla Blasku niczym interesującym, przez co już po chwili obie kotki znalazły się przy wyjściu, gdzie Żywica zatrzymała się na moment zaraz za nim poza obozem, chcąc dać Blask chwilę czasu na rozeznanie się z jakimiś zapachami czy otoczeniem czy cokolwiek by tam potrzebowała.
- No, to najpierw obejdziemy sobie trochę tereny i posiedzimy nad najbardziej nudną rzeczą, czyli paplaniem o teorii i tradycjach, co ty na to? Potem będzie już bardziej interesująco. Z tego co pamiętam, musimy przerobić... hm. Patrolowanie, oznaczanie granic, walkę, klepanie wiadomości o znakach, zwyczajach i wspinaczka. Chyba niczego nie pominęłam mam nadzieję - Szylkretka zebrała się w sobie i ignorując nieprzyjemny chłód śniegu ruszyła w stronę szumiącego gąszczu, o czym Blask została poinformowana. Łażenie po górach zostawiła na inny dzień, już i tak kotka miała utrudnione zadanie, bo trafiło jej się mianowanie o porze zasp i lawin.
- No, tooo od czego chcesz zacząć? Zwyczaje czy znaki? - Przynajmniej w tym dała jakiś wybór młodej kotce, chociaż miała wrażenie, że robi to źle. Może już na początku powinna spytać, albo jednak dać jej coś interesującego do roboty, zamiast wykładów? Uhh, teraz już chyba tego nagle nie odwoła.
Re: Trening Złotego Blasku Wschodzącego Słońca
Nie 05 Mar 2023, 20:19
Blask..
Blask..
Pełne imię : Złoty Blask Wschodzącego Słońca
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 8 [luty]
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Pajęczyna Pokryta Poranną Rosą [NPC]
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Żywica w Której Zatonął Blask Słońca
Wygląd : Blask już teraz zdaje się wysoka i okazała w mięśniach. Mimo tego jest kotką smukłą. Jej ciało pokrywa długa, gęsta i zadbana sierść koloru jasnobursztynowego, prawie kremowego. Można na nim zauważyć zarys klasycznych pręg, które nie są o wiele ciemniejsze od futra. W słońcu natomiast można zauważyć, jak nabierają bursztynowej barwy. Ponieważ bursztynowe futro odziedziczyła po matce, a dymne futro po ojcu, ma jaśniejszą kryzę, pysk, łapy, spodnią część ogona i nieznacznie brzuch. Ma długie uszy, a w nich jasno-kremowe futerko. Blask posiada również długie, gładkie wibrysy, które są przyczepione do pyszczka, dysponującego ciemnoniebieskim, wyglądającego na pierwszy rzut oka czarnym, nosem. Jej oczy duże i w kształcie migdałów na razie są w kolorze szaroniebieskim.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW], Szczyt [PNK] | Lodowy Potok [GK], Rdza [P]
Autor avatara : beevilove
Liczba postów : 106
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1642-zloty-blask-wschodzacego-slonca-blask#37002
Jasne. A wiesz może, jak się skradają i w ogóle tropią łowcy? — zapytałam się Żywicy, spoglądając na nią ciekawskimi ślepiami. Jeśli nie wiedziała to spoko. Nie było problemu. Spacerowałam spokojnie obok Żywicy, a gdy zadała mi pytanie, zmrużyłam na moment oczka.
Hm, w sumie i to i to umiem. Może opowiem o znakach, bo to najszybciej. Są cztery znaki przodków. Niedźwiedź, sarna, mysz i lis. Niedźwiedzie są mądre i odważne, spokojne, odpowiedzialne i najbardziej nadają się na liderów. Niedźwiedzie rodzą się podczas Pory Ciepłych Wichrów. Sarny to koty urodzone w Porze Kwitnących Drzew. Sarny odznaczają się tym, że są impulsywne. Są beztroskie i, hm, głupiutkie, można tak powiedzieć. Też są znakiem płodności, jak dobrze pamiętam. Sarny odznaczają się też rodzinnością — mówiłam powoli, idąc za Żywicą. Odetchnęłam, aby nabrać powietrza. Dużo mówienia! — Lisy to Pora Złotych Liści. Koty, które są z charakteru chytre i bystre. Są indywidualistami i sprytne. Lisy nie wzbudzają zaufania i ogółem to trudno z ich zaufaniem, i w stronę takiego kota i od takiego kota. Ale zawsze dobrze jest mieć przyjaciela lisa, jeśli jest się pewnym, że nie wbije ci pazurów w gardło. No i myszy to Pora Białych Zasp, czyli obecna. Są pchłochliwe i spokojne, ciche, małomówne, jak to mysz, które sobie siedzą w ukryciu. Ale za to są bardzo rozważne. Dobrze wszystko?

_________________
Pop culture was in art, now art's in pop culture, in me
I live for the applause, applause, applause
I live for the applause-plause,
live for the applause-plause, live for the-
Way that you cheer and scream for me
The applause, applause, applause


Re: Trening Złotego Blasku Wschodzącego Słońca
Nie 05 Mar 2023, 22:15
Żywica
Żywica
Pełne imię : Żywica w Której Zatonął Blask Słońca
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 56 ks
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Gałązka Targana Przez Wiatr
Ojciec : Wieszcz Szepczących Kamieni (Wasyl)
Mistrz : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Partner : Wszyscy, pls kochajcie mnie
Wygląd : Krótkowłosa o gęstej czekoladowo-szylkretowej sierści, dobrze zbudowana kotka o średnim wzroście i złotych oczach.

Multikonta : Pył, Jaśminv2, Śpiewka[GK], Jarzębina[NKT], Jaśmin [GK]
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 513
Strażnik
https://starlight.forumpolish.com/t1067-zywica
- O tak! Tego też trzeba będzie cię nauczyć. Hmm, pomyślmy. Do wroga, lub też w przypadku łowców: do zwierzyny, zakradamy się pod wiatr. Uginamy łapy, zrównujemy ogon z grzbietem i patrzymy by na nic nie stanąć. Spróbujemy tego może jak będziemy troszkę dalej, co ty na to? - Zaproponowała by zaraz potem poczuć się jak kocię na wykładach. Oh, oh, zapomniała jak beznadziejnie się czuła podczas wygłaszania tych wszystkich znaków... i uczenia. Znaczy, nie było nic trudnego, ale w tej chwili Blask dosłownie zalała ją wiadomościami, a szylkretka musiała się naprawdę skupić, by niczego nie zgubić.
- Tak.. tak! To wszystko tak w skrócie i w sumie to co najważniejsze zostało powiedziane. Z myszami to w sumie jeszcze jest tak, że są podobnie rodzinne jak sarny, a, i że przynoszą pecha będąc na stanowisku Wieszcza. Tylko pamiętaj, by nie brać tego zbyt na poważnie, bo stereotypy ssą i... mogą być z tego kłopoty - Odparła lekko, z tyłu głowy mając Wiatr. Uh, ta to się umiała wkopać!
- No, to teraz zwyczaje, mów co tam wiesz a ja w razie czego poprawię, dobra? Bo widzę, że masz się czym pochwalić w kwestii wiedzy - Miauknęła posyłając Blask ciepły uśmiech. No, przynajmniej tyle, że sama nie będzie musiała się męczyć, gdyż nowicjuszka jest wyjątkowo szybko pojmującym kotem, a przynajmniej takie miała strażniczka wrażenie.
Re: Trening Złotego Blasku Wschodzącego Słońca
Nie 12 Mar 2023, 13:44
Blask..
Blask..
Pełne imię : Złoty Blask Wschodzącego Słońca
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 8 [luty]
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Pajęczyna Pokryta Poranną Rosą [NPC]
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Żywica w Której Zatonął Blask Słońca
Wygląd : Blask już teraz zdaje się wysoka i okazała w mięśniach. Mimo tego jest kotką smukłą. Jej ciało pokrywa długa, gęsta i zadbana sierść koloru jasnobursztynowego, prawie kremowego. Można na nim zauważyć zarys klasycznych pręg, które nie są o wiele ciemniejsze od futra. W słońcu natomiast można zauważyć, jak nabierają bursztynowej barwy. Ponieważ bursztynowe futro odziedziczyła po matce, a dymne futro po ojcu, ma jaśniejszą kryzę, pysk, łapy, spodnią część ogona i nieznacznie brzuch. Ma długie uszy, a w nich jasno-kremowe futerko. Blask posiada również długie, gładkie wibrysy, które są przyczepione do pyszczka, dysponującego ciemnoniebieskim, wyglądającego na pierwszy rzut oka czarnym, nosem. Jej oczy duże i w kształcie migdałów na razie są w kolorze szaroniebieskim.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW], Szczyt [PNK] | Lodowy Potok [GK], Rdza [P]
Autor avatara : beevilove
Liczba postów : 106
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1642-zloty-blask-wschodzacego-slonca-blask#37002
W porządku — uśmiechnęłam się do Żywicy. Byłam zadowolona na razie ze swojej mistrzyni. Nie ukrywała przede mną wiedzy i to się liczyło.
Zainteresowała mnie jednak wypowiedź Żywicy, podniosłam więc delikatnie jedną z brwi ku górze. Przecież znaki były czymś poważnym. Były ważne i to one determinowały charakter kota. Później jednak sobie przypomniałam, że Żywica to córa Wieszcza, który był okropnie miękki. Cóż. Każdy ma swoje wady.
Zwyczaje... od czego zacząć, ah. No to może zacznę od Lśniących Znaków. Jest to zwyczaj praktykowany na ceremoniach. Gdy kocię ma być mianowane na nowicjusza, zazwyczaj matka albo ojciec danego kocięcia wykonują Lśniące Znaki. Lśniące Znaki muszą zostać wykonane starannie, albo może to przynieść pecha. Lśniące Znaki to przekazanie danego kota pod opiekę mistrza, a i też plemienia. Dorastanie. Tak samo jest z Lśniącymi Znakami gdy kot awansuje na wyższą rangę. Wtedy jednak to Mistrz robi takie Lśniące Znaki. Co teraz?

_________________
Pop culture was in art, now art's in pop culture, in me
I live for the applause, applause, applause
I live for the applause-plause,
live for the applause-plause, live for the-
Way that you cheer and scream for me
The applause, applause, applause


Re: Trening Złotego Blasku Wschodzącego Słońca
Sob 18 Mar 2023, 22:14
Żywica
Żywica
Pełne imię : Żywica w Której Zatonął Blask Słońca
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 56 ks
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Gałązka Targana Przez Wiatr
Ojciec : Wieszcz Szepczących Kamieni (Wasyl)
Mistrz : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Partner : Wszyscy, pls kochajcie mnie
Wygląd : Krótkowłosa o gęstej czekoladowo-szylkretowej sierści, dobrze zbudowana kotka o średnim wzroście i złotych oczach.

Multikonta : Pył, Jaśminv2, Śpiewka[GK], Jarzębina[NKT], Jaśmin [GK]
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 513
Strażnik
https://starlight.forumpolish.com/t1067-zywica
Żywica słuchała wypowiedzi Blask, czując jak znów jej się mózg gotuje. Okropieństwo! Skupienie jednak było teraz wymagane, bo dzięki temu niczego nie ominęła, chociaż skupić się na czymś w jej przypadku na dłuższą metę to sztuka. Tak czy inaczej nowicjuszka mogła zobaczyć potwierdzające, zadowolone kiwnięcie głową.
- Lśniące Znaki wykonuje się też przy głosie serca, wtedy również partnerowie są kolorowi - dodała jeszcze, przywołując z obecnej perspektywy niezbyt wesołe wspomnienia - A skoro przy głosie serca jesteśmy, to jest to kolejny zwyczaj, do tego indywidualny. Mam na myśli: jeśli znajdziesz sobie tą specjalną osobę i po prostu nie masz ochoty ogłaszać tego całemu światu, to tego nie robisz. Można ot- po prostu poinformować tak na przejściu, że z kimś tam jesteś. I zostały jeszcze ptasie trele, z tego, co kojarzę. Jest to całkiem powszechne i spotykane często w codziennym życiu, więc to jakby... hmmm, zwyczajna codzienność? Chcesz coś na ten temat powiedzieć? - Spytała lekko, patrząc z ukosa na nowicjuszkę i wyczekując jej odpowiedzi.
Re: Trening Złotego Blasku Wschodzącego Słońca
Wto 21 Mar 2023, 19:14
Blask..
Blask..
Pełne imię : Złoty Blask Wschodzącego Słońca
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 8 [luty]
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Pajęczyna Pokryta Poranną Rosą [NPC]
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Żywica w Której Zatonął Blask Słońca
Wygląd : Blask już teraz zdaje się wysoka i okazała w mięśniach. Mimo tego jest kotką smukłą. Jej ciało pokrywa długa, gęsta i zadbana sierść koloru jasnobursztynowego, prawie kremowego. Można na nim zauważyć zarys klasycznych pręg, które nie są o wiele ciemniejsze od futra. W słońcu natomiast można zauważyć, jak nabierają bursztynowej barwy. Ponieważ bursztynowe futro odziedziczyła po matce, a dymne futro po ojcu, ma jaśniejszą kryzę, pysk, łapy, spodnią część ogona i nieznacznie brzuch. Ma długie uszy, a w nich jasno-kremowe futerko. Blask posiada również długie, gładkie wibrysy, które są przyczepione do pyszczka, dysponującego ciemnoniebieskim, wyglądającego na pierwszy rzut oka czarnym, nosem. Jej oczy duże i w kształcie migdałów na razie są w kolorze szaroniebieskim.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW], Szczyt [PNK] | Lodowy Potok [GK], Rdza [P]
Autor avatara : beevilove
Liczba postów : 106
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1642-zloty-blask-wschodzacego-slonca-blask#37002
Aha — mruknęłam, kiedy Żywica wspomniała o Lśniących Znakach podczas Głosu Serca. Wątpiłam jednak, że ja taki będę miała. Żaden kocur w Plemieniu nie był warty spostrzegania w jego stronę w taki sposób.
Ptasie trele to dzielenie się posiłkiem, prawda? I wspólna rozmowa przy tym. Ot takie, najłatwiejsze po prostu życie z współplemiennymi.

_________________
Pop culture was in art, now art's in pop culture, in me
I live for the applause, applause, applause
I live for the applause-plause,
live for the applause-plause, live for the-
Way that you cheer and scream for me
The applause, applause, applause


Re: Trening Złotego Blasku Wschodzącego Słońca
Sponsored content

Skocz do: