IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Wichru
 :: Tereny Klanu Wichru :: Rysi Gąszcz :: Archiwum
Trening Ćmiej Łapy
Pią 03 Mar 2023, 17:14
Słodka Gwiazda
Słodka Gwiazda
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 85 ks [III]
Matka : Barwna Łączka | Nakrapiany Nos (opiekunka)
Ojciec : ♱ Pohukująca Sowa
Mistrz : ♱ Tonące Słońce -> ♱ Golcowa Gwiazda
Partner : pozostało jedynie wspomnienie (♱ Orzechowa Gwiazda )
Wygląd : ruda klasycznie pręgowana, długowłosa kotka z bielą [ na pysku (pomiędzy oczami, na policzkach), kryzie, brzuchu, całych łapach oraz po prawej stronie nieco na tułowiu ] | pomarańczowe oczy | atletyczna budowa
Multikonta : Owcze Runo [KG] | Skaczący Wróbelek [KRz] | Senna Łapa [KW]
Autor avatara : soulcat.thilo
Liczba postów : 1059
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t352-nektarek
Jak się okazało, Ćmia Łapa chciał rozpocząć trening od razu, toteż rudo-biała wojowniczka, tego samego dnia zabrała go jeszcze na trening. Nie był długi, bardziej taki zapoznawczy, żeby pozwolić synowi Leśnego Szeptu przyzwyczaić się do nowej sytuacji, dlatego też Nektarek nie zaczynała z nim żadnego polowania, a już tym bardziej walki. Zamiast tego porozmawiali sobie o takich prostych rzeczach jak chociażby rangi i przeszli połowę granic - od Rysiego Gąszczu (o którym wspomniała, że jest to miejsce przeznaczone dla treningów), wzdłuż granicy z Klanem Rzeki aż do Cienistych Koron, w którym to miejscu postawili łapki i wrócili do obozu.
Z tego tez powodu pełnoprawny trening wojowniczka postanowiła rozpocząć, gdy Ćma będzie gotowy, więc gdy jej terminator pojawił się obok wyjścia z obozu najedzony(!), to Słodka poprowadziła go na tereny treningowe. — Myślę, że zaczniemy od walki. Zwykle zaczynałam polowaniem, ale wydaje mi się, że w tym momencie ważniejsze są umiejętności samoobrony, żebyś potem mógł samodzielnie udawać się na łowy, jeżeli będziesz chciał. — mruknęła. Oczywiście...nie chciałaby jej terminator zaraz polował samodzielnie. Początkowo wolała by zawsze ktoś mu towarzyszył, tak w razie czego, gdyby przypadkiem natknął się na jakiegoś drapieżnika. Ale gdy już nabędzie doświadczenia...to co innego. — Dobrze, zatem. Czy masz pomysł, jakie mogą być wrażliwe punkty na ciele kota?

_________________

I'm gonna make it up this mountain
make it to the top
show them what I'm made of
show them what I've got
Re: Trening Ćmiej Łapy
Sob 25 Mar 2023, 20:49
Ćmia Łapa
Ćmia Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 11 [kwiecień]
Matka : Leśna Łapa [NPC]
Ojciec : Pokrzywowa Łapa [NPC]
Mistrz : Słodki Nektar
Wygląd : krótkowłosy, bury cętkowany bez bieli, przeciętnego wzrostu, oczy jasnozielone
Multikonta : Słonecznikowe Pole o Zmierzchu [PNK] Świergocząca Łapa [RZ]
Liczba postów : 19
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1684-cma
Słodki Nektar zrobiła na mnie dobre wrażenie, już od początku naszej współpracy. Myślę, że była bardzo wyrozumiałym kotem, zaczynając od tematów, z którymi zdążyłem się już wcześniej nieco zapoznać i oswoić - na przykład temat rang w klanie. Idealnie się złożyło, że niedawno udało mi się jeszcze trochę popytać starszych klanowiczów, jak każda z nich działa - dzięki temu nie popełniłem żadnej gafy.
Widoki poza obozem czerpałem z zachłannością, a w mojej głowie, z prędkością zająca pojawiały się coraz to nowsze myśli. Znając każdy zakątek obozu wydawało się, że zna się już cały świat, a tu nagle okazuje się, że tereny są ogromne. Są tak duże, a my jesteśmy tacy mali, drobni, wręcz nieistotni dla reszty lasu. Kojarzyło mi się to z byciem taką mróweczką, idącą przez wichrowy obóz - dla nas nieistotną, malutką i niegroźną. Jednak każda z takich mróweczek miała swój cel, swoje życie i przeznaczenie, były dla innych mróweczek ważne, miały swoje małe, mróweczkowe rodziny. Zupełnie jak ja z klanem - póki co byłem taki mały i niepozorny, ale wciąż istotny dla innych i kochany przez rodzinę. Wkrótce, gdy będę ciężko pracował na treningu, będę mógł pokonywać wyzwania, tak jak mrówki przenosząc listki dwakroć ich rozmiaru!
Przed kontynuacją treningu posiliłem się i nieco oczyściłem myśli. Z przyjaznym uśmiechem spotkałem się z Wojowniczką, by potem skierować się ku terenom treningowym. Zaskoczył mnie początkowo plan Słodkiej, bo nie spodziewałem się zaczynać od walki. Jednak tok myślenia kotki miał sens i w zasadzie się z tym wszystkim zgadzałem, więc zgodnie skinąłem głową, miauknąłem ”Rozumiem.”, czując przypływ energii. Im szybciej będę wytrenowany w tym kierunku, tym szybciej będę mieć pewność, że w razie potrzeby obronię moich bliskich. A to było dla mnie niezwykle ważne. W sumie to…miałem też nadzieję, że dzięki temu - dzięki treningowi - zmieni się trochę mój wygląd… Choćby taka Słodki Nektar wyglądała bardzo atletycznie, widać było, że ma w sobie przyzwoite pokłady siły, które mnie mogłyby pewnie posłać z Rysiego Gąszczu aż do obozu. Zastanawiało mnie jednak…w jaki sposób wyglądała przy tym tak…delikatnie? Wszystko jakoś tak do niej pasowało łapy i ogon były idealnej długości, wszystko układało się w taką ładną całość, której nie byłem w stanie zrozumieć ani dokładnie opisać. Im dłużej o tym myślałem, tym większą zazdrość czułem - bardzo chciałbym wyglądać równie pięknie…
Ach, w każdym razie. Pomyślałem chwilę nad pytaniem kocicy. ”Oczy? To chyba jedyny punkt, który w trakcie walki może uszkodzić jeden z naszych zmysłów…więc wydaje się być bardzo ważny.” wyjaśniłem, po kilku uderzeniach serca dodając ”Och, i brzuch. Skóra na brzuchu jest bardziej, hm, czuła, więc pewnie i delikatniejsza. No i nieźle boli, kiedy ktoś tu uderzy - nawet jeśli zrobi to inny kociak.” Pod koniec uśmiechnąłem się. Spojrzałem na pyszczek Słodkiej, chcąc ocenić, czy logika, jaką się posługiwałem miała sens.
Re: Trening Ćmiej Łapy
Nie 09 Kwi 2023, 12:32
Słodka Gwiazda
Słodka Gwiazda
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 85 ks [III]
Matka : Barwna Łączka | Nakrapiany Nos (opiekunka)
Ojciec : ♱ Pohukująca Sowa
Mistrz : ♱ Tonące Słońce -> ♱ Golcowa Gwiazda
Partner : pozostało jedynie wspomnienie (♱ Orzechowa Gwiazda )
Wygląd : ruda klasycznie pręgowana, długowłosa kotka z bielą [ na pysku (pomiędzy oczami, na policzkach), kryzie, brzuchu, całych łapach oraz po prawej stronie nieco na tułowiu ] | pomarańczowe oczy | atletyczna budowa
Multikonta : Owcze Runo [KG] | Skaczący Wróbelek [KRz] | Senna Łapa [KW]
Autor avatara : soulcat.thilo
Liczba postów : 1059
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t352-nektarek
Tak, zgadza się. — odpowiedziała z delikatnym uśmiechem, który posłała w kierunku Ćmiej Łapy. — Oczy i brzuch, to jedne z wrażliwych punktów, które zarówno bolą mocniej, ale też i utrudniają ci dalszą walkę. Zaliczają się również do nich pachwiny oraz szyja. Samo przyjęcie dobrze wymierzonego ciosu na szyję potrafi naprawdę na długo dawać o sobie we w znaki, gdy zabiera ci dech, a co dopiero gdy przeciwnik użyje do tego pazurów. — odpowiedziała z lekkim zamyśleniem. — Dlatego, gdy możesz staraj się mieć brodę bliżej piersi, aby zmniejszyć możliwości przeciwnika do zaatakowanie ciebie w tym punkcie. Przy okazji też, przy pozycji ugnij lekko i rozstaw sobie szerzej łapy, abyś czuł się stabilniej i żebyś utrudnił przeciwnikowi obalenie ciebie. — to tak już nawiasem mówiąc. W kwestii walki pozostawała jeszcze jedna rzecz, ale o niej zamierzała wspomnieć w momencie, gdy znajdą się w Rysim Gąszczu, a do niego nie było już wcale tak daleko. Bowiem po kilku dłuższych uderzeniach serca, kiedy Słodka lekko zadarła łepek do góry - zobaczyła charakterystyczne wierzchołki drzew, od których wzięła się nazwa tego miejsca.
Dobra, zanim jeszcze zaczniemy walkę to jest jeszcze jedna ważna kwestia. Mianowicie wykorzystywanie terenu. Widzisz, natura często oferuje nam ułatwienia, które dobrze wykorzystane i trafione - przyniosą ci w walce przewagę. Na przykład możesz zgarnąć w łapę odrobinę ziemi, piasku, śniegu, nawet uderzyć łapą o kałużę, żeby wzniecić krople wody, które zaserwujesz przeciwnikowi w oczy. To na jakiś czas na pewno go oślepi, a dzięki temu będzie bardziej podatny na atak z twojej strony. Tak samo możesz wykorzystać słońce. Wtedy spróbuj ustawić się w taki sposób, by słońce grzało ci grzbiet, a przeciwnik mimowolnie zostanie nim oślepiony... Jest też jeszcze jeden sposób na zaskoczenie oponenta - ukrycie ataku. Nie zawsze to wyjdzie, również jak w przypadku prób oślepienia, natomiast możesz spróbować zmylić przeciwnika na przykład...celując w bark, a tak naprawdę w końcowej fazie celując w pysk! I to właściwie cała teoria walki. Jeżeli masz jakieś pytania, to zadawaj je śmiało, a jeżeli nie... to przygotuj się i na mój sygnał rozpoczniemy sparing, zgoda? — i jeżeli żadne pytanie się faktycznie nie pojawiło, a syn Leśnego Szeptu zgodził się na taki układ, to Słodki Nektar odeszła kawałek od niego, odwróciła się w jego stronę, przygotowała się, lekko napinając mięśnie i stosując się do własnych porad, a następnie machnęła ogonem dając znak Ćmiej Łapie, żeby zaatakował pierwszy.

_________________

I'm gonna make it up this mountain
make it to the top
show them what I'm made of
show them what I've got
Re: Trening Ćmiej Łapy
Sro 12 Kwi 2023, 22:27
Ćmia Łapa
Ćmia Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 11 [kwiecień]
Matka : Leśna Łapa [NPC]
Ojciec : Pokrzywowa Łapa [NPC]
Mistrz : Słodki Nektar
Wygląd : krótkowłosy, bury cętkowany bez bieli, przeciętnego wzrostu, oczy jasnozielone
Multikonta : Słonecznikowe Pole o Zmierzchu [PNK] Świergocząca Łapa [RZ]
Liczba postów : 19
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1684-cma
Mój wzrok uciekł na moment w bok, czując lekką dumę i zawstydzenie, gdy mistrzyni przyznała mi rację. Było to bardzo dobre uczucie, ale nie byłem przyzwyczajony do niego, stąd nie chciałem szczerzyć się jak głupi! Szczególnie, że nieczęsto ktoś miał tak urokliwy uśmiech, jak Słodki Nektar, nie? Uff, gdybym tylko ja potrafił wywoływać u innych takie zmieszanie…to byłoby miłe. W każdym razie, starałem się nie rozpraszać i przyswajać dalsze instrukcje i rady. Bowiem nie tylko oczy i brzuch były wrażliwymi punktami - szyja, czy pachwiny także się do nich zaliczały. To było coś, co musiałem dobrze zapamiętać.
Poruszyłem ogonem, w myślach wizualizując sobie pozycję, jaką należało przyjmować w walce. Łapy szerzej rozstawione i nieco ugięte, broda bliżej piersi, by chronić szyję…mhm. Wszystko było w pełni logiczne i zrozumiałe, więc musiałem jedynie się dostosować do tych porad. Nigdy też nie myślałem, że teren dookoła mnie mógł być aż tak przydatny! Natychmiast zacząłem wodzić wzrokiem po naszym otoczeniu, szukając przydatnych elementów terenu. Z pewnością przyda mi się to na później…
Otrząsnąłem się lekko, gdy nadszedł już czas na wykorzystanie mojej wiedzy w praktyce. Wziąłem kilka głębszych oddechów, myśląc jak się do tego zabrać. Oczywistym było, że Słodki Nektar miała nade mną znaczącą przewagę. Pomijając kwestię siły, czy szybkości, kocica miała też doświadczenie. Poza przepychankami między rodzeństwem, ja nie miałem tak naprawdę żadnego, więc musiałem więcej kombinować, by w jakiś sposób wyrównać moje szanse.
Nie mając innych pomysłów w danym momencie, ruszyłem w kierunku Słodkiej, najszybciej jak tylko mogłem. Chciałem spróbować ukryć moje intencje, początkowo pędząc wprost na nią, wzrokiem świdrując jej pysk. Chciałem, by myślała, że właśnie tak ją zaatakuje, by nagle, w odpowiedniej odległości, odbić w bok. A wtedy? Wtedy plan wyglądał następująco: całym swoim ciężarem chciałem, hm, jakby to ująć…trącnąć ją w bark? Tak, żeby chociaż się zachwiała, chociaż najlepiej by było ją w ogóle zwalić z łap!

_________________

i'll be satisfied if i play along
but the voice inside sings a different song
what is wrong with me?
nienawidze css ku*wa to jest enter ok
see the light as it shines on the sea, it'sb l i n d i n g
but no one knows how ˗ˏˋ deep ´ˎ˗ it goes
and it seems like it's calling out to me,
SO COME FIND ME
and let me know what's beyond that line
will i cross that line?



Re: Trening Ćmiej Łapy
Sob 22 Kwi 2023, 20:30
Słodka Gwiazda
Słodka Gwiazda
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 85 ks [III]
Matka : Barwna Łączka | Nakrapiany Nos (opiekunka)
Ojciec : ♱ Pohukująca Sowa
Mistrz : ♱ Tonące Słońce -> ♱ Golcowa Gwiazda
Partner : pozostało jedynie wspomnienie (♱ Orzechowa Gwiazda )
Wygląd : ruda klasycznie pręgowana, długowłosa kotka z bielą [ na pysku (pomiędzy oczami, na policzkach), kryzie, brzuchu, całych łapach oraz po prawej stronie nieco na tułowiu ] | pomarańczowe oczy | atletyczna budowa
Multikonta : Owcze Runo [KG] | Skaczący Wróbelek [KRz] | Senna Łapa [KW]
Autor avatara : soulcat.thilo
Liczba postów : 1059
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t352-nektarek
Markowanie ciosu: nieudane
Atak Ćmiej Łapy: krytyczny!
Unik Słodkiego Nektaru: udany

ostateczny atak Ćmiej Łapy: słaby

Słodka jednak śledziła uważnie ruchy swojego terminatora i w momencie gdy ten zamierzał ją zmylić, mistrzyni w ostatniej chwili dostrzegła prawdziwe zamiary podopiecznego. Wobec tego uskoczyła w bok. Nie uchroniło jej to jednak przed całkowitym uniknięciem ciosu, bowiem Ćmia Łapa zmierzwił jej futro na barku. Co prawda, nie obalił jej, ale hej! I tak ją trafił!

_________________

I'm gonna make it up this mountain
make it to the top
show them what I'm made of
show them what I've got
Re: Trening Ćmiej Łapy
Sob 22 Kwi 2023, 21:51
Ćmia Łapa
Ćmia Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 11 [kwiecień]
Matka : Leśna Łapa [NPC]
Ojciec : Pokrzywowa Łapa [NPC]
Mistrz : Słodki Nektar
Wygląd : krótkowłosy, bury cętkowany bez bieli, przeciętnego wzrostu, oczy jasnozielone
Multikonta : Słonecznikowe Pole o Zmierzchu [PNK] Świergocząca Łapa [RZ]
Liczba postów : 19
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1684-cma
Skłamałbym, gdybym powiedział, że spodziewałem się zupełnego powodzenia mojego ataku. Jakby nie patrzeć, Słodki Nektar była bardzo dobrą przeciwniczką, więc nic dziwnego, że przewidziała mój podstęp. Aczkolwiek...zdawało mi się, że przejrzała mnie w ostatniej chwili! Uśmiechnąłem się do siebie, czując nutkę dumy. Niezły początek!
Nie zamierzałem jednak spoczywać na laurach. Pozostawałem skupiony, od razu kontynuując sparing. Prędko zgarnąłem nieco ziemi w jedną z łap, by następnie cisnąć drobinki podłoża w stronę pyszczka Słodkiej. Miałem nadzieję, że chwilowo ją to oślepi, dzięki czemu nie będzie mogła tak łatwo odczytywać moich zamiarów. Dalej...dalej postanowiłem odbić się tylnymi łapami od ziemi, by skoczyć ku przeciwniczce. Celowałem obiema przednimi łapami w stronę jej mordki - dokładniej w okolice noska, wkładając w to cały swój ciężar. Zobaczymy jak to wyjdzie! Nie zamierzałem zwalniać.

_________________

i'll be satisfied if i play along
but the voice inside sings a different song
what is wrong with me?
nienawidze css ku*wa to jest enter ok
see the light as it shines on the sea, it'sb l i n d i n g
but no one knows how ˗ˏˋ deep ´ˎ˗ it goes
and it seems like it's calling out to me,
SO COME FIND ME
and let me know what's beyond that line
will i cross that line?



Re: Trening Ćmiej Łapy
Sob 22 Kwi 2023, 22:36
Słodka Gwiazda
Słodka Gwiazda
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 85 ks [III]
Matka : Barwna Łączka | Nakrapiany Nos (opiekunka)
Ojciec : ♱ Pohukująca Sowa
Mistrz : ♱ Tonące Słońce -> ♱ Golcowa Gwiazda
Partner : pozostało jedynie wspomnienie (♱ Orzechowa Gwiazda )
Wygląd : ruda klasycznie pręgowana, długowłosa kotka z bielą [ na pysku (pomiędzy oczami, na policzkach), kryzie, brzuchu, całych łapach oraz po prawej stronie nieco na tułowiu ] | pomarańczowe oczy | atletyczna budowa
Multikonta : Owcze Runo [KG] | Skaczący Wróbelek [KRz] | Senna Łapa [KW]
Autor avatara : soulcat.thilo
Liczba postów : 1059
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t352-nektarek
Próba oślepienia: udana
atak Ćmiej Łapy: słaby
atak Słodkiego Nektaru: słaby

Sparing nabrał tempa, a Ćmia Łapa nie odpuszczał, zamiast tego wyprowadził kolejny cios, który poprzedził rzuceniem piachem w oczy oponentki i...tym razem mu się udało! Słodka skrzywiła się na licu, marszcząc grzbiet nosa, gdy nagle ciężkością stało się otwarcie dla niej powiek przez drobiny, które dostały się do jej ślepi. A gdyby jeszcze tego było mało, kocurkowi udało się również ją zaatakować. Mimo że było to kolejne delikatne zmierzwienie futerka, to jednak co udało mu się trafić w nos to udało! Sam również otrzymał cios, lecz było to także jedynie leciutkie wręcz niewyczuwalne przejechanie po futrze na czubku jego głowy.

_________________

I'm gonna make it up this mountain
make it to the top
show them what I'm made of
show them what I've got
Re: Trening Ćmiej Łapy
Wto 20 Cze 2023, 23:42
Ćmia Łapa
Ćmia Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 11 [kwiecień]
Matka : Leśna Łapa [NPC]
Ojciec : Pokrzywowa Łapa [NPC]
Mistrz : Słodki Nektar
Wygląd : krótkowłosy, bury cętkowany bez bieli, przeciętnego wzrostu, oczy jasnozielone
Multikonta : Słonecznikowe Pole o Zmierzchu [PNK] Świergocząca Łapa [RZ]
Liczba postów : 19
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1684-cma
Trzeba przyznać, ze choć grymas nie pasował pięknej mordce Słodkiego Nektaru, to przyniósł mi on zadowolenie. Udało mi się chwilowo ją oślepić, co dawało mi minimalną przewagę! Choć jedynie musnąłem jej nos, nie spudłowałem, co zawsze dawało jakieś poczucie satysfakcji. Sam również zostałem przez nią trafiony, jednak nie był to atak, który wybił mnie jakkolwiek z rytmu.
Po naszej wymianie uderzeń, spróbowałem uzyskać trochę większy dystans między nami, by kontynuować walkę. Dalej chciałem eksplorować moje opcje, korzystając z różnych sztuczek, które przychodziły mi do głowy. Po raz kolejny, chciałem zmylić swoją przeciwniczkę. Tym razem, chciałem jej zasugerować, że mój następny ruch miał polegać na uniku. Ugiąłem łapy, prezentując gotowość do uniku - czekałem, aż kocica ruszy w moim kierunku, w skupieniu obserwując każdy jej ruch. Gdy tylko poczułem, że chciała mnie zaatakować, zacząłem wcielać w życie mój faktyczny plan. Skończyłem w jej kierunku, wyciągając obie łapy ku jej szyi. Chciałem mocno się jej złapać i nie puszczać. Gdyby udało mi się ją tak złapać, myślałem, że będę mógł później posłać kilka kopniaków, których by nie udało się jej uniknąć…ale to się dopiero okaże. Najpierw musiałem sprawdzić, czy uda mi się zrealizować pierwszy element tego planu!

_________________

i'll be satisfied if i play along
but the voice inside sings a different song
what is wrong with me?
nienawidze css ku*wa to jest enter ok
see the light as it shines on the sea, it'sb l i n d i n g
but no one knows how ˗ˏˋ deep ´ˎ˗ it goes
and it seems like it's calling out to me,
SO COME FIND ME
and let me know what's beyond that line
will i cross that line?



Re: Trening Ćmiej Łapy
Sponsored content

Skocz do: