IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Wprowadzenie
 :: Karty Postaci :: Archiwum
Mamrot
Pon 18 Paź 2021, 17:25
Mamrocząca Łapa
Mamrocząca Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 18 [II]
Matka : Dzika Róża
Ojciec : Puszczykowy Lot
Wygląd : Nie za wysoki, nie za niski kocur o czarnej, krótkiej i szorstkiej sierści. Jego ciało nie zdobią żadne znaczenia czy pręgi, nie wyróżnia się z tłumu tak na dobrą sprawę absolutnie niczym. Jego oczy wybarwiły się na bladą żółć.
Multikonta : Chabrowy Gaj [GK]
Liczba postów : 44
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1095-mamrot


MAMROT

-

✦ imię — Mamrot
✦ wiek — 10 księżycy [X]
✦ płeć — kocur
✦ klan — klan gromu
✦ ranga — kociak

✦ mistrz — brak
✦ terminatorzy — brak

✧ galeria — raz | dwa

cytat (kiedyś będzie)

.....................................................................

Kocurek o dziwo trzyma się w bardzo zdrowej normie żywieniowej. Jego ciało nie jest ani wątłe, chude i wygłodzone, ani ogromne i... no, po prostu grube. Mamrot jest średniakiem w każdej dziedzinie - jest średniego wzrostu, nie ma ani długich, ani krótkich łap, uszu, pyska czy ogona. W dodatku jego rzadka, szorstka i krótka sierść ukazuje się w kolorze czarnym, takim... najbardziej typowym i zwykłym. Nie ma więc nic co wyraźnie wyróżniałoby go z tłumu, co przyjął z uśmiechem na pysku. Ostatnie czego chciał to próżne ocenianie go po wyglądzie, ba, to nie dlatego że urodził się piękny jak tatuś miał zostać zauważony w klanie. Miał zostać zauważony za jego wyczyny i zachowanie, nie za ładny uśmiech i żółtawe, małe oczy.
Mamrot jest... dziwny. Przede wszystkim głośny, cały czas się odzywa, cały czas krzyczy, nie daje dojść do słowa. Podczas dyskusji to on jest tym dominującym, to on ma zawsze rację i koty, które się z nim nie zgadzają są zwykle głupie. Szybko się irytuje o najmniejsze głupoty, a jeśli ktoś rzeczywiście bardzo mu się nie spodoba, nie zawaha się ani chwilę by podejść i wyrwać długie, białe wąsiska. Jest zawsze chętny do bójki, czasem sam zaczyna prowokować innych by mieli odwagę się z nim zmierzyć. Uważa, że jest absolutnie nieśmiertelny, że nic go nie zniszczy i nie ma  czegoś takiego jak śmierć. Te koty na pogrzebach? Udają. Żyje w własnych przekonaniach i wręcz niemożliwe jest to, by przekonać go do czegoś innego. Jest pyskaty, lubi robić innym na złość i szargać za ich cierpliwość. Już od dziecka miał ostry język i wcale się nie hamował przy jego użyciu. Mamrot jest chaotyczny, raz myśli tak, drugi raz inaczej. Jeśli kogoś polubi - najpewniej nie na długo, jego nastawienie potrafi się zmienić przez jedno słowo, jedno krzywe spojrzenie lub dziwne zachowanie. No, nie można stwierdzić że świeci jakimś tam intelektem - zazwyczaj wcale nie myśli o konsekwencjach jakie go mogą spotkać, leci na żywioł. Nie zastanawia się dwa razy, nie szuka bezpieczniejszych i mniej kontrowersyjnych alternatyw. W dodatku znany jest z tego, że mówi do siebie, czasem jakieś bezsensowne bzdury których normalny śmiertelnik nie zrozumie, pff. Może to właśnie z tego wzięło się jego wdzięczne imię!
Pojawił się nagle na świecie, bez jego wyraźnej zgody, ba, nikt nawet nie zamierzał pytać czy chciałby znaleźć się w jakimś zapyziałym, gęstym lesie z pchłami i kleszczami. U boku Dzikiej Róży leżały także: Ważka, Zaćmienie, Zaskroniec, Pszczoła, x oraz x. Niebieska matka od samego początku wymagała od nich takiego zachowania, jakie im narzucała. Byli wychowywani w dość rygorystyczny sposób, a że Mamrot nie zwykł słuchać się... kogokolwiek, zdanie mamy miał głęboko w tyłku. I gdyby powiedział, że zostało mu to puszczone płazem i nikt nie wyniósł za takie coś konsekwencji - grubo by skłamał. Matka cały czas wywierała na niego presję i wmawiała swoje morały, których absolutnie nie miał ochoty słuchać. Co do jednego jednak jej uwierzył - w plotki o ojcu i o tym, że nie był wcale dobrym kotem, a ten podchodzi do nich po to, by wpłynąć na niekorzyść w ich życiu. Ignoruje więc Puszczykowy Lot i gdy tylko widzi, że ten próbuje wejść w interakcje, odsyła go pewnymi, twardymi słowami. Jego roztrzepane i chaotyczne zachowanie spotkało się także z ogromną karą - chorobą, która spadła na niego jak grom z jasnego nieba. Był zmuszony opuścić kociarnię, swoją własną ceremonię. Nie zaczął treningu wraz z rodzeństwem na rzecz zostania w lecznicy i wykurowania się do końca.  
poziom — 1
siła╭ 14
zręczność╭ 11
szybkość╭ 6
odporność╭ 9
hp╭ 110
wytrzymałość╭ 90
cechy:
╭ króliczy słuch
╭ ostre pazury
╭ wątłe zdrowie
╭ ciężki krok
umiejętności:
╭ pływanie: 0 poziom
╭ skradanie się: 0 poziom
╭ tropienie: 0 poziom
╭ wspinaczka: 0 poziom
╭ zielarstwo: 0 poziom
Mamrot S1uIt8E

Skocz do: