IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Ziemie Niczyje
 :: Gniazda Dwunogów
Willa
Pon 11 Sty 2021, 18:47
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1858
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
Willa Rde0Iro

Dwupiętrowa willa nie jest największym budynkiem Gniazd Dwunogów, gdyż ten tytuł należy do kościoła, ale za to jest zdecydowanie najbardziej wystawnym i zadbanym. Budynek znajdujący się niedaleko kościoła został zbudowany w 1890 roku przez miejscowych cieśli i budarzy po tym, jak wymarzył go sobie na letnią posiadłość pewien ziemianin, posiadacz dużego majątku w okolicy wsi oddalonej o kilkadziesiąt kilometrów. Dom jest postawiony na wysokiej podmurówce z łamanego kamienia, w której znajdują się okna, przez które można się dostać do piwnicy, w której znajduje się drewno i węgiel. Ściany są z drewnianych pni, przeciętych wzdłuż na pół, a dach jest kryty ciemnym gontem. Szczyty zdobione są słoneckami i pazdurami, a kominy budynku wieńczą dekoracyjne korony.

Do wnętrza domu, oprócz drzwi wejściowych znajdujących się połowicznie oszklonym ganku, można się również dostać przez okna, które często są otwarte, w tym również te prowadzące do piwnicy. Wewnątrz uwagę zwracają dekorowane stropy drewniane belkowe. Nieopodal wejścia po lewej znajduje się gabinet pana domu. Za nim znajdują się schody na piętro i schody do piwnicy, za nimi z kolei pokój dzienny, ciągnący się również naprzeciwko wejścia do willi. Po prawej stronie od wejścia znalazła się jadalnia z długim stołem, a za nią kuchnia, z której można przejść w lewo od drzwi do pralni, a dalej: łazienki z bidetem i osobnego malutkiego mieszkania dozorcy. Z jadalni przez dość mały buduar pani domu przechodzi się do pokoju dziennego.

Na drewnianych meblach i naściennej dekoracji, zarówno wewnętrznej, jak i zewnętrznej, występują motywy podhalańskie: gwiazdy, parzenice, gadziki, mirwy, leluje, gałęzie stylizowanych lelui i dziewięćsił.

Drugie piętro to duża sypialnia z dwuosobowym łóżkiem i kilka pomniejszych sypialni, bardziej lub mniej wystawnych, ale wszystkich urządzonych w dość jednolitym stylu, czyli z drewnianymi, zdobionymi meblami. Z reguły jednak koty nie mają okazji się tam dostać.

Rodzaje terenu: przydroża i okolice domów dwunogów
Re: Willa
Sob 12 Mar 2022, 20:35
Uszko
Uszko
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 65 ks | grudzień
Matka : Drzazga [NPC]
Ojciec : nieznany
Mistrz : Popiół [NPC]
Partner : wszyscy i nikt
Wygląd : Średniej wielkości, krótkowłosa kotka o puchatym futerku na policzkach, bokach i ogonie; zadbane i schludnie ułożone futro z charakterystycznym, szaro-niebieskim nalotem na kremowo-złotym odcieniu. Zgrabna i subtelna o oczach w barwie jasnej żółci z równie jasną obwódką na dole; różowym noskiem i trójkątnymi uszami; ma łagodne rysy mordki.
Multikonta : Puch, Tafla, Krzywa Gwiazda
Autor avatara : @amy_simba
Liczba postów : 285
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t545-uszko#3661
_______________

Po sytym posiłku, który sprezentował mi pewien bury samotnik o maślanych ślepiach na mój widok i obrzydliwej mordzie, i po tym, jak go słodko spławiłam i oddaliłam się by nie puścić pawia przez jego rybny oddech, lekkim krokiem skierowałam się ku willi. Wciąż czułam się nieswojo, a zawroty i ból głowy utrudniały mi trochę funkcjonowanie, ale na dłuższą metę, starałam się je głuszyć i ignorować. Poza tym, lubiłam okolice tego wielkiego, dostojnie wyglądającego gniazda dwunogów. Wyglądało inaczej niż reszta. Nie było takie brudne, zaniedbane i nijakie. Wyróżniało się niczym ten ogromny i wysoki budynek, do którego dwunożni wlewali się i wylewali w konkretne dni. Kiedyś z ciekawości sama się tam podkradłam, chcąc zobaczyć o co tyle szumu, ale...Nic się nie działo. Trochę mi to przypominało zebranie klanowych kotów na Gadzich Łuskach - śmiesznie. No, ale kiedy dotarłam już do ów willi, z gracją wskoczyłam na drewniane zdobienia przed wejściem do jego wnętrza, wyprostowałam się i zaczęłam czyścić swoje jasnoniebieskokremowe futerko.

[Żyto]
Re: Willa
Pon 14 Mar 2022, 15:56
Żyto
Żyto
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 91 [III]
Matka : Zofia (NPC)
Ojciec : Rudolf (NPC)
Mistrz : samouk
Partner : wróble pióra
Wygląd : Wysoki, masywny, krótkowłosy czekoladowy dymny kocur z bielą pokrywającą większą część ciała. Czekoladowe plamy widać na znacznej części głowy i łap oraz pojedyncze na grzbiecie. Ogon cały czekoladowy, z wyjątkiem końcówki. Oczy zielone. Widać blizny na lewym barku i prawym przedramieniu.
Multikonta : Dąb (PNK), Pszczeli Pył, Ogień (KG) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 388
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t1281-zyto#21780
Tymczasem Żyto wybrał się na małą przechadzkę po Gniazdach Dwunogów. Chociaż zazwyczaj łaził w innych terenach, to od czasu do czasu tutaj zaglądał w nadziei, że będzie się dziać coś ciekawego. Niestety, na razie na natrafił na coś, co przykułoby jego uwagę. W związku z tym postanowił odwiedzić drewnianą willę. Widział już nie raz, jak dwunodzy wchodzili do tego budynku i wychodzili, czasem nawet organizowali jakieś zebrania. Kto wie, może dzisiaj takowe właśnie się odbywało?
Niestety, kiedy w końcu przybył na miejsce, przywitała go jedynie cisza. Lecz gdy zauważył znajomą mu kotkę, jego humor się poprawił. Zbliżył się do niej eleganckim krokiem, przyglądając się jej z ciekawością, po czym wskoczył na to samo drewniane zdobienie, na którym siedziała samotniczka.
A cóż to taka osoba siedzi bez towarzystwa? – zagaił z krzywym uśmieszkiem na pysku, przysiadując tuż obok.

_________________




When you turn off the lights,
I get stars in my eyes.
Is this love?
Maybe someday...

I've got this scene in my head,
I'm not sure how it ends.
Is it love?
Maybe one day...
Re: Willa
Pon 14 Mar 2022, 23:14
Uszko
Uszko
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 65 ks | grudzień
Matka : Drzazga [NPC]
Ojciec : nieznany
Mistrz : Popiół [NPC]
Partner : wszyscy i nikt
Wygląd : Średniej wielkości, krótkowłosa kotka o puchatym futerku na policzkach, bokach i ogonie; zadbane i schludnie ułożone futro z charakterystycznym, szaro-niebieskim nalotem na kremowo-złotym odcieniu. Zgrabna i subtelna o oczach w barwie jasnej żółci z równie jasną obwódką na dole; różowym noskiem i trójkątnymi uszami; ma łagodne rysy mordki.
Multikonta : Puch, Tafla, Krzywa Gwiazda
Autor avatara : @amy_simba
Liczba postów : 285
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t545-uszko#3661
Z łatwością zauważyłam jakiś ruch, a po chwili i obce futro zmierzające w moją stronę. Był to kocur o dużej ilości bieli i brązowych plamach na pysku oraz reszcie ciała, który - oczywiście - dosiadł się do mnie i zagadnął. Leniwie oderwałam się od pielęgnacji swojego futra na łapie, unosząc nieznacznie brew na jego słowa. Ledwo umknęłam przed jednym natrętem, a już wpadłam na kolejnego? Ciekawy dzień. Czy miałam jeszcze siłę na zabawę w zainteresowanie? Sprawdźmy.
— Czekałam na kogoś. — mruknęłam spokojnie, posyłając kocurowi niewinne spojrzenie, po chwili wzdychając smętnie. — Ale...chyba zostałam wystawiona, wiesz? Kocur z którym miałam się spotkać, nie zjawił się w porę o której się zapowiadał, ale dalej czekam. Może przyjdzie? — zerknęłam na czekoladowego i owinęłam ogon wokół łap, prostując się i wbijając wzrok przed siebie, jakbym faktycznie kogoś wypatrywała, ale z mozolnym skutkiem. Po chwili wróciłam jednak spojrzeniem na kocura i...Musiałam przyznać, że wydawał mi się jakoś znajomy. Może przemknął mi kiedyś przed nosem podczas jednej z wędrówek?
— A ciebie co tu sprowadza? Chyba nie jesteś stąd, jakoś cię nie kojarzę.
Re: Willa
Wto 15 Mar 2022, 11:29
Żyto
Żyto
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 91 [III]
Matka : Zofia (NPC)
Ojciec : Rudolf (NPC)
Mistrz : samouk
Partner : wróble pióra
Wygląd : Wysoki, masywny, krótkowłosy czekoladowy dymny kocur z bielą pokrywającą większą część ciała. Czekoladowe plamy widać na znacznej części głowy i łap oraz pojedyncze na grzbiecie. Ogon cały czekoladowy, z wyjątkiem końcówki. Oczy zielone. Widać blizny na lewym barku i prawym przedramieniu.
Multikonta : Dąb (PNK), Pszczeli Pył, Ogień (KG) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 388
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t1281-zyto#21780
Przekrzywił nieco łeb, kiedy usłyszał o jakimś kocurze, na którego dana samotniczka czekała. Czyżby jej serce zostało już przez kogoś zajęte? Na razie jednak taki wniosek był zbyt pochopny, jako że nie posiadał żadnych dowodów na to. Nie będzie przecież wierzyć na słowo ledwo poznanej kotce. Poza tym, gdyby ów kocur faktycznie okazał się być jej partnerem, to musiał być też niezłym osłem, skoro tak długo pozostawiał swoją drugą połówkę bez opieki, dając pozostałym samcom możliwość poderwania.
Ta... Od razu widać, jak bardzo mu zależy na tym spotkaniu. – mruknął szyderczo, rozglądając się spokojnie dookoła za "ukochanym", lecz nie było nikogo w pobliżu. – To takie żałosne, kiedy dama o nieopisanej urodzie pozostaje wierna swojemu kocurowi bardziej, niż on jej. – dodał, powracając ślepiami do rozmówczyni.
Zdziwił się nieco z faktu, że go nie poznała nawet z widzenia. Z drugiej strony, on też nie pamiętał, żeby kiedykolwiek z nią rozmawiał, mimo że spędził dobre kilka księżyców w tej wiosce. No cóż, bywa.
Przez jakiś czas zamieszkiwałem to miejsce, ale niedawno przeniosłem się do Osuwiska. – odpowiedział. – Swoją drogą, nazywam się Żyto. – przedstawił się dla przyzwoitości, po czym spojrzał oczekująco na kotkę.

_________________




When you turn off the lights,
I get stars in my eyes.
Is this love?
Maybe someday...

I've got this scene in my head,
I'm not sure how it ends.
Is it love?
Maybe one day...
Re: Willa
Wto 29 Mar 2022, 20:57
Uszko
Uszko
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 65 ks | grudzień
Matka : Drzazga [NPC]
Ojciec : nieznany
Mistrz : Popiół [NPC]
Partner : wszyscy i nikt
Wygląd : Średniej wielkości, krótkowłosa kotka o puchatym futerku na policzkach, bokach i ogonie; zadbane i schludnie ułożone futro z charakterystycznym, szaro-niebieskim nalotem na kremowo-złotym odcieniu. Zgrabna i subtelna o oczach w barwie jasnej żółci z równie jasną obwódką na dole; różowym noskiem i trójkątnymi uszami; ma łagodne rysy mordki.
Multikonta : Puch, Tafla, Krzywa Gwiazda
Autor avatara : @amy_simba
Liczba postów : 285
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t545-uszko#3661
Ledwo się powstrzymałam od skrzywienia w zniesmaczeniu, gdy kocur praktycznie od razu zaczął mnie podrywać. Zamiast tego zachichotałam uroczo i uśmiechnęłam się w jego stronę łagodnie w odpowiedzi na jego jakże kreatywny komplement. Doskonale wiedziałam, że byłam ładna i zdawałam sobie sprawę z własnych atutów. Nie potrzebowałam tak oczywistych słów z pyska pierwszego, lepszego kocura. Nasłuchałam się tego nadto - niektórzy myślą, że powiedzenie kotce iż jest "ładna" wystarczy by ją zdobyć. Na pewno znajdą się takie łamagi, które na to polecą, spragnione ciepłą i akceptacji, ale nie ja. Ja nie dałam się uwiązać nikomu i niczemu; a w szczególności kocurowi. Tyle dobrego, że był tylko obleśny, a nie ślepy. — Eh, masz rację. To ostatni raz kiedy dałam mu się tak wystawić. Zresztą... teraz mam ciebie za towarzystwo. Chyba wyszłam na plus, hm? — mruknęłam, mrugając zalotnie w jego stronę, a gdy odpowiedział na moje następne pytanie, trzepnęłam lekko końcówką ogona. Osuwisko? Cóż, byłam tam kilka razy, ale ostatnio z kilku powodów nie opuszczałam miasteczka. Nawet teraz czułam się kiepsko. Masakra.
— Ja mieszkam tu od urodzenia. — mruknęłam. — I oh, jestem Miód. Bardzo mi miło, Żyto. Osuwisko jest ładnym miejscem?
Re: Willa
Czw 28 Kwi 2022, 15:40
Żyto
Żyto
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 91 [III]
Matka : Zofia (NPC)
Ojciec : Rudolf (NPC)
Mistrz : samouk
Partner : wróble pióra
Wygląd : Wysoki, masywny, krótkowłosy czekoladowy dymny kocur z bielą pokrywającą większą część ciała. Czekoladowe plamy widać na znacznej części głowy i łap oraz pojedyncze na grzbiecie. Ogon cały czekoladowy, z wyjątkiem końcówki. Oczy zielone. Widać blizny na lewym barku i prawym przedramieniu.
Multikonta : Dąb (PNK), Pszczeli Pył, Ogień (KG) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 388
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t1281-zyto#21780
Nie przejmował się reakcją kocicy. Nawet gdyby wyraziłaby swoją opinię odnośnie jego komplementu wprost, on by i tak to zignorował. On tutaj decydował, co ma mówić o swojej damie i nic nie jest w stanie to zmienić. Lecz nie był naiwnym głupkiem wierzącym, że same słowa zdziałają cuda. Wiedział o tym z własnego doświadczenia. W końcu tyle razy jego zaloty kończyły się porażką. Z drugiej strony powinna się cieszyć, że na razie ograniczał się jedynie do "kreatywnych" komplementów, a nie przechodził do czegoś "poważniejszego".
Żyto nic nie odpowiedział na słowa swojej towarzyszki. Jedynie wydał z siebie cichy pomruk sugerujący niepewność co do wypowiedzianych przez nią słów. Może to, że do niej podszedł, już było pewnym plusem, ale jeszcze nic nie znaczyło na dłuższą metę. Drgnął nieznacznie uchem, kiedy rozmówczyni ujawniła swoje imię. Miód. Wydawało mu się, że brzmiało ono nieco inaczej. Mimo to udawał, że wszystko jest dobrze. Nie ma co oceniać kogoś po imieniu.
Dla mnie wygląda, jak każde inne. – odparł – Zresztą, czyż nie lepiej jest je odwiedzić i samej się przekonać? – dodał. Jeśli Miód nie będzie miała nic przeciwko drobnym kamieniom w łapach oraz małemu bałaganowi w jego lęgowisku, to z chęcią ją tam zaprowadzi.

_________________




When you turn off the lights,
I get stars in my eyes.
Is this love?
Maybe someday...

I've got this scene in my head,
I'm not sure how it ends.
Is it love?
Maybe one day...
Re: Willa
Czw 28 Kwi 2022, 16:19
Uszko
Uszko
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 65 ks | grudzień
Matka : Drzazga [NPC]
Ojciec : nieznany
Mistrz : Popiół [NPC]
Partner : wszyscy i nikt
Wygląd : Średniej wielkości, krótkowłosa kotka o puchatym futerku na policzkach, bokach i ogonie; zadbane i schludnie ułożone futro z charakterystycznym, szaro-niebieskim nalotem na kremowo-złotym odcieniu. Zgrabna i subtelna o oczach w barwie jasnej żółci z równie jasną obwódką na dole; różowym noskiem i trójkątnymi uszami; ma łagodne rysy mordki.
Multikonta : Puch, Tafla, Krzywa Gwiazda
Autor avatara : @amy_simba
Liczba postów : 285
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t545-uszko#3661
Westchnęłam z wyraźnym wahaniem w głosie, zerkając z lekko uniesioną brwią na kocura u mojego boku. Cisnęło mi się na język, że po tak kuszącej zachęcie jaką przed momentem strzelił, to mam większą ochotę stąd odejść niż gdziekolwiek z nim iść, ale... Powstrzymałam się. Lepsze to niż nic. Nawet, jeżeli to "to" oznaczało próbę wyciągnięcia na jakiś tandetny spacer. Zresztą, dobrze podsumował Osuwisko. Praktycznie nic ciekawego tam nie było, więc co niby chciał mi tym zaoferować? Trzepnęłam lekko końcówką ogona. — Ostatnio rzadko opuszczam miasteczko. — mruknęłam ni to w odmowie, ni to w zgodzie. Bardziej pomiędzy, oczekując lepszej zachęty ze strony kocura. Chyba nie sądził, że zaraz pójdę z nim gdzie tylko mu się zamarzy?
— I nieśpieszno mi to zmieniać, chyba że... — i w tym momencie podniosłam się, przysuwając mordkę bliżej tej kocura, a moje złote ślepia przymrużyły się, spojrzenie kierując prosto an te jego. — Masz w zanadrzu coś, co mnie do tego przekona? — mruknęłam słodkim głosikiem. Mimo tego, że wciąż kręciło mi się w głowie i czułam się kiepskawo; nie mogłam pokazać słabości. Gdy wróciłam do poprzedniej pozycji, wyprostowałam się i lekko uśmiechnęłam, zerkając gdzieś przed siebie; Żyto mógł dojrzeć na mojej mordce lekki, ponętny uśmieszek, a całym swoim ciałem emanowałam rozluźnieniem i lekkością. Żadnego dyskomfortu, żadnego bólu.
Re: Willa
Wto 10 Maj 2022, 17:58
Żyto
Żyto
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 91 [III]
Matka : Zofia (NPC)
Ojciec : Rudolf (NPC)
Mistrz : samouk
Partner : wróble pióra
Wygląd : Wysoki, masywny, krótkowłosy czekoladowy dymny kocur z bielą pokrywającą większą część ciała. Czekoladowe plamy widać na znacznej części głowy i łap oraz pojedyncze na grzbiecie. Ogon cały czekoladowy, z wyjątkiem końcówki. Oczy zielone. Widać blizny na lewym barku i prawym przedramieniu.
Multikonta : Dąb (PNK), Pszczeli Pył, Ogień (KG) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 388
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t1281-zyto#21780
Uniósł jedno z brwi na pytanie kotki. Sądził, że dosyć łatwo ją namówi na jakiś spacerek, ale zamiast tego natrafił na nieco cięższy okaz. Najwidoczniej już zwykły romantyczny spacer po lesie nie będzie dla niej wystarczający. Żyto mruknął zamyślony, poruszając lekko końcówką ogona. Skoro Miód tak bardzo zależało na czymś więcej, to proszę bardzo. Może zaraz się jeszcze okaże, że przez cały ten czas wręcz ułatwiała mu dążenie do pierwotnego celu. Chociaż trzymał swój "specjalny" prezent na inną okazję, to wcale nie zawaha się go użyć znacznie wcześniej. Tym bardziej, kiedy obiekt jego zainteresowań sam się o to prosił.
~ W takim razie może powinienem cię zaprowadzić do mojego lęgowiska, co? Tam będzie czekać na ciebie świeżo upolowana, tłuściutka popielica oraz... mała niespodzianka. ~ odpowiedział swym specyficznym, zalotniczym tonem, przechylając lekko łeb. Przesunął się przy tym nieco bliżej Miód, spoglądając prosto w ślepia swojej rozmówczyni i czekając na jej zdanie. Do tego na jego pysku widać było krzywy uśmieszek.

_________________




When you turn off the lights,
I get stars in my eyes.
Is this love?
Maybe someday...

I've got this scene in my head,
I'm not sure how it ends.
Is it love?
Maybe one day...
Re: Willa
Pią 27 Maj 2022, 11:03
Uszko
Uszko
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 65 ks | grudzień
Matka : Drzazga [NPC]
Ojciec : nieznany
Mistrz : Popiół [NPC]
Partner : wszyscy i nikt
Wygląd : Średniej wielkości, krótkowłosa kotka o puchatym futerku na policzkach, bokach i ogonie; zadbane i schludnie ułożone futro z charakterystycznym, szaro-niebieskim nalotem na kremowo-złotym odcieniu. Zgrabna i subtelna o oczach w barwie jasnej żółci z równie jasną obwódką na dole; różowym noskiem i trójkątnymi uszami; ma łagodne rysy mordki.
Multikonta : Puch, Tafla, Krzywa Gwiazda
Autor avatara : @amy_simba
Liczba postów : 285
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t545-uszko#3661
Mimowolnie i nim zdążyłam się powstrzymać, uniosłam delikatnie brew na jego słowa, po czym cicho zachichotałam. Nie udało mu się zachęcić mnie do spaceru samą wizją spaceru to postanowił zrobić to zwierzyną? Tanie, ale musiałam przyznać, że skuteczne dla tych, którzy faktycznie bawili się w jakieś trwałe romansiki. Ważnym było posiadanie terenu ze zwierzyną, która byłaby w stanie wykarmić nie jednego, ale dwa koty. Jednak nawet wizja jedzenia nie zmieniała faktu, że kocur był trochę... obleśny z tym swoim głosem i krzywym uśmieszkiem, gdy dodał na sam koniec tę nieszczęsną niespodziankę, ale nie mogłam odmówić sobie darmowego posiłku. Dłuższa chwila udawania zainteresowania w jego kierunku mi nie zaszkodzi, a mogę nawet na tym zyskać. W razie czego po prostu wydłubie mu te zielone ślepia i upewnię się, że nie postawi tutaj łapy. Miałam swoje granice w romansach z kocurami - one służyły tylko do wysysania z nich tego co najlepsze, do ostatniej kropelki. Nic więcej. A zresztą, nie będzie on pierwszym i nie ostatnim z którym będę udawała coś na granicy zainteresowania.
— Hm... — zamruczałam krótko, ale i z lekkim wahaniem. — Skoro tak ci na tym zależy i wspominasz coś o popielicy, to skuszę się na wspólny spacer i posiłek, jednak nie dziś. ostatnie słowa szepnęłam, przysuwając się bliżej niego, po czym zeskoczyłam na ziemię, lekko muskając go ogonem. Gdy wylądowałam, zakręciło mi się mocniej w głowie, jednak zacisnęłam zęby i szybko się wyprostowałam, odwracając do Żyta.
— Wciąż ledwo się znamy, wiesz? — zachichotałam, posyłając mu lekki uśmieszek. — Wpadnę w okolicę Osuwiska za... hm, parę dni? Wtedy zjemy tą obiecaną popielicę i zastanowię się, czy chce odebrać twoją niespodziankę. — i po tych słowach puściłam mu oczko, odwróciłam się i lekkim krokiem z cicho słyszalnym chichotem (jakże udawanego) podniecenia całą tą sytuacją, by kocur pomyślał, że naprawdę mnie to wszystko ucieszyło, odeszłam. Miałam nadzieję, że za parę dni poczuje się nieco lepiej. Ta, miałam zamiast się zjawić przy Osuwisku, a może nie? Kto wie.

[zt]
Re: Willa
Sponsored content

Skocz do: