IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Wichru
 :: Obóz Klanu Wichru :: Wilcze Zęby
Większa Odnoga
Czw 12 Lis 2020, 12:35
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1858
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
Od kociarni odchodzi parę korytarzy o różnych wielkościach i głębokościach. Większa Odnoga jest jednym z głębszych tuneli, jest przy tym dość szeroka i komfortowa, mogą się bezproblemowo w niej zmieścić nawet pięć kotów. Matki zdecydowały, że będzie to jedna z komór, gdzie ciężarne kocice mogą przebywać w okolicach czasu porodu, a przy tym będą mogły komfortowo przyjmować gości, którzy nie będą się tłoczyć przy niej i kociętach.
Re: Większa Odnoga
Czw 07 Sty 2021, 13:35
Cebulowy Nos
Cebulowy Nos
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 122
Matka : Marchewkowa Skórka
Ojciec : Postrzępiony Ogon
Mistrz : Ciemny Grzbiet [NPC] [*]
Partner : Srocze Skrzydło [NPC] [*]
Wygląd : Średniego wzrostu, masywna, z bliznami; o długim, kremowym klasycznie pręgowanym futrze i pomarańczowych oczach. Biel na palcach na tylnej łapie i w postaci małej plamki na brzuchu.
Multikonta : Mewia Łapa, Huragan, Jastrząb
Liczba postów : 137
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t287-cebulowy-nos
Cebulowy Nos praktycznie natychmiast dowiedziała się o narodzinach kociąt Czerwonego Kwiatu i Gronostajowej Mordki. O ciąży Gronostaj zresztą również wiedziała już wcześniej i nie mogła się doczekać przyjścia na świat wnucząt. Z Czerwonym pozostawała w raczej neutralnych relacjach... Co chciałaby zmienić, szczególnie teraz. Co tu dużo mówić - żałowała, że niegdyś traktowała syna inaczej. Cieżko byłoby jej się przyznać do błędu, ale teraz kiedy został jej tylko on - pragnęła się do niego zbliżyć. Kocięta mogą być idealną okazją, żeby w końcu zacząć rozmawiać jak matka z synem. Jeszcz teraz, jak została mistrzynią Szronika... Poza tym, Zawilec również zniknęła, co także sprawiło Cebuli nieco cierpienia. Była przecież taka młoda, niewinna i łagodna... A jednak takie rzeczy się zdażały. W końcu jej własne kocięta również potrafiły tak znikać bez śladu. I nie mogła nic na to poradzić.
Jeśli zaś chodzi o dzieci Czerwonego Kwiatu i Gronostajowej Mordki - nietrudno zauważyć, że odkąd przyszły na świat bardzo często przychodziła do kociarni. Chciała przebywać z wnukami, pomagać w ich wychowaniu i pilnowaniu - a wszystkie były takie wspaniałe! Przyniosły jej mnóstwo radości i liczyła na to, że żadne szybko nie zniknie.
Tym razem zjawiła się w kociarniu również po to, aby je spotkać. Szóstka małych łobuzów na pewno nie może się tak skutecznie schować przed babunią, oj nie! Na początek zajrzała do Większej Odnogi, a następnie zaczęła rozglądać się za kociakami. Uśmiechnęła się i liczyła, że zaraz któreś do babci podejdzie.

[Chmurka!]

_________________
Re: Większa Odnoga
Pią 08 Sty 2021, 00:14
Zachmurzona Łapa
Zachmurzona Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 3
Matka : Gronostajowa Mordka
Ojciec : Czerwony Kwiat
Mistrz : Golcowy Śpiew
Wygląd : Długowłosy czarny point z bielą.
Jego pysk przyozdobiony jest czernią ciągnącą się na jego kości policzkowe, a także uszka. Jego przednie łapy również są ciemniejsze i odznaczają się przy reszcie jego jasnego futra tak samo jak ciemny, długi i puchaty ogon, a jego grzbiet przykryty jest jasną brązowo-kremową szatą. Białe aspekty odznaczają się na jego pysku ciągnąc się od podbródka, przechodzą do nosa i ciągną się dalej aż po jego czółko, posiada również biel na przednich łapkach, oraz calutkich tylnych. Ma niebieskie oczy i długie futro, a z wiekiem stanie się wysoki i postawny.
Multikonta : Konwalia
Autor avatara : -
Liczba postów : 35
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t472-chmurka
Chmurka nie odczuwał pory opadających liści tak jak reszta kotów, schowany za ścianami żłobka, często wtulony w długie futro ojca, czy krótsze ale równie ciepłe i miłe futro matki nie dokuczał mu chłód z zewnątrz. Choć gdy podchodził do wyjścia szczypał go nieprzyjemnie w jeszcze jasne i krótkie futerko dlatego trzymał się blisko legowiska matki w odległym korytarzu.
W międzyczasie gdy odpoczywał po dość energiczniej zabawie jaką była przepychanka z rodzeństwem o kulkę z mchu, oddalił się nieznacznie od legowiska rodzicielki, a o oczy obił mu się szybko spory cień na skalnej ścianie. Cóż, pierwsze co przyszło do rozbrykanej główki kociaka nie było oczywiście to, że ktoś przyszedł do nich z wizytą.. Pierwsze o czym pomyślał to to, że przyszły po nich słyszane z opowieści wilki..! Czy chcą zabrać im schronienie!? Kociaka przeszła fala strachu, już odruchowo skręcił łebkiem w przeciwnym kierunku jakby chciał uciec spowrotem do reszty, jednak coś go zatrzymało. Jest kocurkiem.. a tata był zawsze taki dzielny i mężny, więc on musiał być taki jak on! Musiał obronić rodzinę! To jego zadanie jako kocurka! Podskoczył na lekko chwiejących się łapkach widząc, że osobnik znajduje się coraz bliżej i będzie za moment na wyciągnięcie łapy.
Zacicnął swoje małe kiełki, nie może stchórzyć..! Syknął ostrzegawczo... a raczej chciał syknąć, gdyż zamiast tego uzyskał bardziej dziecięcy pisk, lecz z powodu emocji i determinacji nie zwrócił na to uwagi. Następnie odbił się łapami od kamiennej posadzki celując w zauważone łapy.
Giń wiku! — miauknął nieco niewyraźnie rzucając się na łapy kocicy myśląc, a nawet będąc przekonanym iż jest kreaturą z historii, która wciskiwali mu rodzice. Próbował także złapać w pyszczek jej nogę. Pokona go! Pokona i dzięki temu bez treningu zostanie od razu wojownikiem! Prawda? Przecież to nie lada wyczyn, ale dla niego na pewno będzie jak złapanie lecącego w powietrzu liścia. Wszscy będą z niego dumni!

[Cebulowy Nos]
Re: Większa Odnoga
Pią 08 Sty 2021, 16:25
Cebulowy Nos
Cebulowy Nos
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 122
Matka : Marchewkowa Skórka
Ojciec : Postrzępiony Ogon
Mistrz : Ciemny Grzbiet [NPC] [*]
Partner : Srocze Skrzydło [NPC] [*]
Wygląd : Średniego wzrostu, masywna, z bliznami; o długim, kremowym klasycznie pręgowanym futrze i pomarańczowych oczach. Biel na palcach na tylnej łapie i w postaci małej plamki na brzuchu.
Multikonta : Mewia Łapa, Huragan, Jastrząb
Liczba postów : 137
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t287-cebulowy-nos
Zaś Cebula praktycznie w ogóle nie przejmowała się pogodą. Zimno? Nie robiło na niej żadnego wrażenia, zresztą była chroniona przez długie i gęste futro. Miała już tyle obiegów za sobą... Jak ten czas szybko leci! Pewnie nawet nie zauważy, kiedy kocięta Czerwonego Kwiatu osiągną wiek sześciu księżyców i zostaną terminatorami. Gdyby nie jej prawdopodobne plany przejścia do starszyzny, pewnie chciałaby wziąć któreś z wnucząc na terminatora. Cóż, na razie jednak musi skupić się na wytrenowaniu Oszronionego. Dopóki tego nie zrobi, nie będzie myśleć o żadnym odpoczynku.
Wciąż rozglądała się za wnuczętami, aż w końcu zmarszczyła pysk i wymruczała cicho pod nosem: - No gdzie się pochowały... - nie spodziewała się jednak, że zostanie pomylona z... Wilkiem! Cebulowy Nos z wiekiem miała coraz większy problem ze słuchem, dlatego też pisk Chmurki w ogóle do niej nie dotarł. Dostrzegła kątem oka mignięcie jakiegoś małego kociaka. No proszę!
- Och! - otworzyła szerzej oczy, widząc, że kocak wycelował i rzucił się w jej łapy. Uśmiechnęła się lekko i pozostała na miejscu, nie odsuwając się nawet na krok. A niech trafi, niech ma nieco frajdy. Nie przeszkadzało jej to w żaden sposób, więc czemu miałaby nie pozwolić? Choć nie spodziewała się, że tak szybko zostanie przerobiona na manekin treningowy! Przy okazji przyjrzała się bliżej, któż to ją tak atakuje. Kremowawe futerko, ciemniejszy nalot na pysku, łapach i ogonie... To musi w takim razie być Chmurka! Potrafiła bez problemu odróżnić swoje wnuki, więc była pewna, że to właśnie on.

_________________
Re: Większa Odnoga
Sob 09 Sty 2021, 12:28
Zachmurzona Łapa
Zachmurzona Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 3
Matka : Gronostajowa Mordka
Ojciec : Czerwony Kwiat
Mistrz : Golcowy Śpiew
Wygląd : Długowłosy czarny point z bielą.
Jego pysk przyozdobiony jest czernią ciągnącą się na jego kości policzkowe, a także uszka. Jego przednie łapy również są ciemniejsze i odznaczają się przy reszcie jego jasnego futra tak samo jak ciemny, długi i puchaty ogon, a jego grzbiet przykryty jest jasną brązowo-kremową szatą. Białe aspekty odznaczają się na jego pysku ciągnąc się od podbródka, przechodzą do nosa i ciągną się dalej aż po jego czółko, posiada również biel na przednich łapkach, oraz calutkich tylnych. Ma niebieskie oczy i długie futro, a z wiekiem stanie się wysoki i postawny.
Multikonta : Konwalia
Autor avatara : -
Liczba postów : 35
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t472-chmurka
Chmurka był zdeterminowany do obronienia swojej rodziny ale kiedy to jego drobne łapki uderzyły o łapy napastnika ten nawet nie drgnął! Czy powinno tak być? Chyba nie, jak walczył dla zabawy z rodzeństwem to oni zawsze się bronili albo mu oddawali. Dziwne... Mimo to mały point podskoczył jeszcze raz uderzając mocniej o łapy kremowej, chodź dla jego "wroga" na pewno było to tylko niczym delikatny dotyk. Przy tym jednak stracił równowagę i upadł na plecy. Zamiast odrazu się podnieść zastygł na zimnej posadzce patrząc z dołu na osobnika. Wyglądał z tej perspektywy nieco upiornie, ale to... nie był wilk. To był kot i miał futro tak długie jak jego tata!
Aa! — miauknął i podniósł się na łapy. Następnie wycofał się nieco by móc dostrzec pysk, jak się okazało kocicy. Zamrugał i przechylił lekko łebek w bok. Miała odcień futra bardzo podobny do niektórych listków, a nawet mógł porównać te barwę do koloru nieba,gdy zachodziło słońce.
Łoo.. Cy ty jesteś wojownicką jak mama albio tata? — zapytał nieco sepleniąc i wpatrując się w kotkę. Cóż nie wiedział niestety o jej podeszłym wieku i jej problemami ze słuchem, więc kotka mogła usłyszeć pojedyncze słowa. Czy rodzice kiedyś mu o niej wspominali? Może ich za bardzo nie słuchał, albo nie zwrócił uwagi jeżeli była tu już wcześniej, albo zwyczajnie jej nie pamięta. Zmarszczył swoje kocur brewki, a może miała własne kocięta i dlatego tu przyszła?
Re: Większa Odnoga
Nie 10 Sty 2021, 16:33
Cebulowy Nos
Cebulowy Nos
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 122
Matka : Marchewkowa Skórka
Ojciec : Postrzępiony Ogon
Mistrz : Ciemny Grzbiet [NPC] [*]
Partner : Srocze Skrzydło [NPC] [*]
Wygląd : Średniego wzrostu, masywna, z bliznami; o długim, kremowym klasycznie pręgowanym futrze i pomarańczowych oczach. Biel na palcach na tylnej łapie i w postaci małej plamki na brzuchu.
Multikonta : Mewia Łapa, Huragan, Jastrząb
Liczba postów : 137
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t287-cebulowy-nos
Kto by się spodziewał, że Chmurka będzie bronił swoją rodzinę... przed swoją rodziną. Ciężko też, aby Cebulowy Nos, prawie stuksiężycowa kocica i babcia kociaka miała się przed nim bronić czy mu oddać. No proszę! Chmurka oczywiście nic jej nie zrobił, a sama kocica faktycznie poczuła jego ataki raczej jako delikatny dotyk. Jeszcze będzie silny, to jest pewne! Przechyliła głowę na bok i przerzuciła spojrzenie na puchatą, małą kulkę. Wymruczała ciche "hm?" pod nosem, kiedy kociak wycofał się i na nią zerknął. Otworzyła szerzej oczy zdziwiona na jego pytanie. Co on, nie wie?
- Hm? Ano jestem. Nie wyglądam? - odparła i zaśmiała się. Wojowniczka z krwi i kości! Jeszcze nią jest, a o przejściu do starszyzny nie będzie myśleć, dopóki nie wytrenuje Oszronionej Łapy. Zlustrowała Chmurkę wzrokiem, wciąż nieco zmieszana faktem, iż kociak nie wie, że jest wojowniczką. Musiał ją przecież wcześniej widzieć! Może w takim razie jej nie pamięta, albo gdzieś się chował? Było to bardzo możliwe, w końcu tyle ma tych wnuków.
- Co to, gdzie masz rodzeństwo? Z Gronostaj? - zapytała w końcu, aby wybadać grunt. Gronostajowa Mordka gdzieś na pewno tu jest - w końcu trzeba ciągle pilnować takiej gromadki. W razie możliwości, Cebula chciałaby jej pomóc i jakoś ją odciążyć. Uganiała się za tyloma kociakami w życiu, że kolejne również nie sprawią problemu.

_________________
Re: Większa Odnoga
Pią 15 Sty 2021, 02:52
Zachmurzona Łapa
Zachmurzona Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 3
Matka : Gronostajowa Mordka
Ojciec : Czerwony Kwiat
Mistrz : Golcowy Śpiew
Wygląd : Długowłosy czarny point z bielą.
Jego pysk przyozdobiony jest czernią ciągnącą się na jego kości policzkowe, a także uszka. Jego przednie łapy również są ciemniejsze i odznaczają się przy reszcie jego jasnego futra tak samo jak ciemny, długi i puchaty ogon, a jego grzbiet przykryty jest jasną brązowo-kremową szatą. Białe aspekty odznaczają się na jego pysku ciągnąc się od podbródka, przechodzą do nosa i ciągną się dalej aż po jego czółko, posiada również biel na przednich łapkach, oraz calutkich tylnych. Ma niebieskie oczy i długie futro, a z wiekiem stanie się wysoki i postawny.
Multikonta : Konwalia
Autor avatara : -
Liczba postów : 35
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t472-chmurka
Chmurka raczej nie widział niczego dziwnego w tym, że chciał bronić swojej rodziny od klanowicza i to na dodatek od swojej własnej rodziny. Bardziej skupił się na tym jaki jest odważny i waleczny, jak tata! Chociaż już się uspokoił i zrozumiał że wszystko gra. Kociak jak narazie znał naprawdę niewiele kotów, właściwie to aktualnie najbardziej preferował towarzystwo własnej rodziny i nie wychylał się poza te grono. Ale kiedy będzie nieco większy i rodzice pozwolą mu częściej wychodzić ze żłobka będzie znał wszystkich!
Jego jeszcze krótkie uszka poruszyły się delikatnie słysząc głos kocicy i wzruszył barkami.
Wyglądaś! Ale mogłabyś być teź no nje wiem.. Zastępcą! O! — miauknął, a jego oczy błysnęły. — Lany, ale ja bym chciał być zastępcą.. — mruknął marzycielsko, bardziej do siebie niż do wojowniczki. Kiedyś na pewno mu się uda nim zostać, byłby idealnym zastępcą, takim dzielnym i walecznym! Kociak po chwili uniósł wyżej łebek kiedy znów usłyszał kotkę, zmarszyl nawet na moment czoło początkowo nie rozumiejąc co ma dokładnie na myśli.
Glonostaj? Kto to Glo.. Aaaaa! Zie mamusia? — mruknął. Czasami zapominał o tym, że mama i tata mają imiona jak inni wojownicy czy oni sami. — Lodzeństwo.. Pfff, a ciemu oni cie interesują? Jestem tutaj ja! — podskoczył w miejscu uśmiechając się jakby chciał na siebie zwrócić uwagę, choć nie było tu oprócz nich nikogo innego.
Re: Większa Odnoga
Sob 16 Sty 2021, 21:09
Cebulowy Nos
Cebulowy Nos
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 122
Matka : Marchewkowa Skórka
Ojciec : Postrzępiony Ogon
Mistrz : Ciemny Grzbiet [NPC] [*]
Partner : Srocze Skrzydło [NPC] [*]
Wygląd : Średniego wzrostu, masywna, z bliznami; o długim, kremowym klasycznie pręgowanym futrze i pomarańczowych oczach. Biel na palcach na tylnej łapie i w postaci małej plamki na brzuchu.
Multikonta : Mewia Łapa, Huragan, Jastrząb
Liczba postów : 137
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t287-cebulowy-nos
Cebula za to chyba znała wszystkich. Nawet nie chyba - bez wątpienia znała każdego! Jak mogłaby nie wiedzieć, kto żyje tuż obok niej. Wydawało jej się to nie do pomyślenia. Zawsze też, gdy rodził się ktoś nowy, to czasem zaglądała do kociarni, by ewentualnie pomóc jakiejś matce. Cebula może nie wygląda, ale... W środku lubiła kocięta. Oczywiście w życiu by się do tego nie przyznała na głos! Teraz za to była stałym gościem w Wilczych Zębach, nie bez powodu zresztą.
- Hmm... Zastępcą, mówisz? - powtórzyła i uśmiechnęła się lekko. To ci dopiero! Wolała jednak być wojowniczką - nigdy nie zależało jej na jakiejś wyższej randze. Chyba by się ugotowała w środku od tych wszystkich problemów i spraw. Oj nie, ten natłok obowiązków to nie dla niej. Ale - dla takiego Chmurki - może będzie?
- Może będziesz! Musisz się starać, uczyć i wykonywać dobrze obowiązki. Czymś się wykazać, o! Ale jeszcze o tym nie myśl, masz czas - odparła i owinęła się ogonem. Kto wie, jaki będzie Chmurka w przyszłości. Może dożyłaby dnia, w którym któreś z jej wnuków zostanie zastępcą. Nie jest to wcale takie nierealne!
- No... tak - odpowiedziała zmieszana. Może Chmurce ciężko zapamiętać imiona? Cóż, trochę dziwne, ale wzruszyła barkami. Nie wracała już do tego. Zaśmiała się, słysząc jego następne słowa. - Jak to czemu? Wszyscy jesteście moimi wnukami! Jak skupię się tylko na tobie, to reszcie nie będzie przykro? No, ale... Skoro gdzieś się pochowali... - mruknęła i zerknęła na niego. Skoro się pochowali, to na razie może się skupić tylko na nim. A niech ma, a co!

_________________
Re: Większa Odnoga
Czw 04 Lut 2021, 00:28
Zachmurzona Łapa
Zachmurzona Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 3
Matka : Gronostajowa Mordka
Ojciec : Czerwony Kwiat
Mistrz : Golcowy Śpiew
Wygląd : Długowłosy czarny point z bielą.
Jego pysk przyozdobiony jest czernią ciągnącą się na jego kości policzkowe, a także uszka. Jego przednie łapy również są ciemniejsze i odznaczają się przy reszcie jego jasnego futra tak samo jak ciemny, długi i puchaty ogon, a jego grzbiet przykryty jest jasną brązowo-kremową szatą. Białe aspekty odznaczają się na jego pysku ciągnąc się od podbródka, przechodzą do nosa i ciągną się dalej aż po jego czółko, posiada również biel na przednich łapkach, oraz calutkich tylnych. Ma niebieskie oczy i długie futro, a z wiekiem stanie się wysoki i postawny.
Multikonta : Konwalia
Autor avatara : -
Liczba postów : 35
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t472-chmurka
Chmurka marzył o posiadaniu rangi największej jak się tylko da. Chyba nie było większej od przywódcy, prawda? Choć on wyobrażał sobie, że kiedy dorośnie będzie mógł dosięgnąć nawet samych gwiazd, które kochał obserwować nocą. Oh było z niego jeszcze bardzo nie tyle co głupie, ale marzycielskie i wręcz naiwne kocię.
Jaśne! Kto by nie chciał być zastępcom? — miauknął jakby to było oczywiste.
Młodziak zdawał sobie sprawę z tego, że będzie spotykał na swojej drodzę wielu przeciwników, którzy będą z nim rywalizować o pasadę. Jednak Chmurka pokona wszystkich!
Kociak słuchał więc z uwagą kolejnych słów starszej kotki, mimo wszystko wiedział, że starszych czasmi warto słuchać. Zazwyczaj byli mądrzy i mieli za sobą księżyce doświadczenia, a point sprytnie wyłapywał wszystkie przydatne informacje. Musi się czymś wykazać? Ale czym by mógł? Może na sam początek zostanie najlepszym łowcą? To chyba dobry plan? Będzie łapał tyle zwierzyny, że wszystkim ze zdumienia opadną szczęki!
Będę najlesim uczniem! — miauknął entuzjastycznie po słowach jasnej kocicy. — O, a mozie nawet ty zostanies moją mentolką? — zastanowił się, kotka wydawała się naprawdę sympatyczna i mądra, na pewno wiele by go nauczyła!
Potuptał łapami w miejscu jakby na znak, że mimo jednego księżyca jest już gotowy na treningi. Na kolejne słowa wojowniczki kociak przechylił lekko łebek w bok.
Wnukami..? Czyli eee kociakami? Nieeee, tylko mamusia jest nasą no.. Mamusiom! Chyba zie mozie być więcej niż jedna mama.. — mruknął zamyślony nie rozumiejąc co miała na myśli.
Słysząc natomiast, że jej zainteresowanie resztą jego rodzeństwa zmalało uśmiechnął się.
Tak tak, pochowali się, nje ma na cio ich siukać. Zamiast tego plosie, naucz mnei czegoś fajnego! Czegoś co lobią wojownicy! Plooosie! — miauknął podekscytowany i niemal pewny, że kotka się zgodzi.
Re: Większa Odnoga
Sro 10 Lut 2021, 19:36
Cebulowy Nos
Cebulowy Nos
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 122
Matka : Marchewkowa Skórka
Ojciec : Postrzępiony Ogon
Mistrz : Ciemny Grzbiet [NPC] [*]
Partner : Srocze Skrzydło [NPC] [*]
Wygląd : Średniego wzrostu, masywna, z bliznami; o długim, kremowym klasycznie pręgowanym futrze i pomarańczowych oczach. Biel na palcach na tylnej łapie i w postaci małej plamki na brzuchu.
Multikonta : Mewia Łapa, Huragan, Jastrząb
Liczba postów : 137
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t287-cebulowy-nos
- Może medycy? - zagadała. Cóż, nie można być równocześnie medykiem i zastępcą - więc jeśli ktoś sobie upatrzył zbieranie ziółek, to na inną rangę nie bardzo miał możliwość się pchać. Zmiana również nie była taka prosta, jak w przypadku zastępcy. Innego medyka trzeba wytrenować, nie każdy się nadaje i ma możliwości, błogosławieństwo Gwiezdnych... Chociaż jeśli tak na to spojrzeć, to zastępcą także nie może zostać byle jaki kot. To musi być ktoś silny, zdecydowany i kochający swój klan. Zdaniem Cebulowego Nosa oczywiście - a najlepiej, żeby jeszcze był gorliwie wierzący, to wtedy mamy zastępcę idealnego.
- Nie wątpię! Zapał masz, co? - przyznała i uśmiechnęła się. - Ja? Może, może... - wzruszyła barkami. Trenować jednego z wnuków? Brzmi... Bardzo kusząco. Jednego już ma pod swoją opieką, to może znajdzie się jeszcze następny? Cóż, niby planowała przejście do starszyzny... Ale w takich okolicznościach, jak mogłaby to zrobić?
- Wnukami! Czyli ja jestem waszą babcią. Mamą twojego taty, o - wyjaśniła dokładniej rozbawiona. Może dziadka także by mieli, gdyby Srocze Skrzydło żył. Jej partner zachorował i zmarł jeszcze przed pożarem. Długo nie mogła pogodzić się ze stratą. Bardzo pomogli jej Gwiezdni, wierząc, że przy niej czuwali. Nawet teraz! Na pewno Srocze Skrzydło spogląda na nią i Chmurkę ze Srebrnej Skórki.
- Dobrze, dobrze! Co robią wojownicy? Hm... Pewnie zainteresuje cię walka albo polowanie, hm? - mruknęła. Wystarczy tylko jedno spojrzenie na Chmurkę i już mogła domyślić się, co go zaciekawi. W przeciwnym wypadku bardzo by się zdziwiła - kocurek nie wyglądał na takiego, który cierpliwie słuchałby jakichś starych historii. Nie zamierzała też wciskać mu ich na siłę - jeśli będzie chciał usłyszeć coś o polowaniu czy walce, to mu opowie.

_________________
Re: Większa Odnoga
Nie 14 Lut 2021, 05:07
Zachmurzona Łapa
Zachmurzona Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 3
Matka : Gronostajowa Mordka
Ojciec : Czerwony Kwiat
Mistrz : Golcowy Śpiew
Wygląd : Długowłosy czarny point z bielą.
Jego pysk przyozdobiony jest czernią ciągnącą się na jego kości policzkowe, a także uszka. Jego przednie łapy również są ciemniejsze i odznaczają się przy reszcie jego jasnego futra tak samo jak ciemny, długi i puchaty ogon, a jego grzbiet przykryty jest jasną brązowo-kremową szatą. Białe aspekty odznaczają się na jego pysku ciągnąc się od podbródka, przechodzą do nosa i ciągną się dalej aż po jego czółko, posiada również biel na przednich łapkach, oraz calutkich tylnych. Ma niebieskie oczy i długie futro, a z wiekiem stanie się wysoki i postawny.
Multikonta : Konwalia
Autor avatara : -
Liczba postów : 35
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t472-chmurka
Z każdą kolejną chwilą kociak coraz to bardziej przekonywał się do starszej kocicy, może i nawet się zaprzyjaźnią! Zdecydowanie kocurek chciałby mieść dużo dobrych relacji w klanie, chciał żeby inni dobrze go postrzegali bo w końcu tak postrzega się zastępcę i przywódcę, którym tak bardzo chciał zostać. Choć cały jego zapał może w przyszłości okazać się zwyczajnym kocięcym marzeniem, które zgaśnie w przeciągu paru księżyców. Chociaż kto wie..?
Na słowa kremowej zastanowił sie chwilę, ale ostatecznie kiwnął głową.
Medycy to nudziarze, kogo intelesują jakieś lośliny? — machnął ogonem, zdecydowanie na tą chwilę nie mógł sobie wyobrazić posiadania rangi medyka. Nuuuuda!
Ocywiście! Zastępcia musi mieć — zamruczał wypinając dumnie pierś. — Byłoby siupel, na pewno dużo potlawisz! — dodał na jej słowa co do tego by w przyszłości została jego mentorką. Jak narazie tylko ją postrzegał jako dobrą kandydatkę na nauczycielkę, nie znał jeszcze innych wojowników z wyjątkiem rodziców. Im jednak wolałby pokazać, że umie sobie idealnie poradzić bez nich kiedy wyjdzie zd żłobka, dlatego nie marzył o tym by to oni zostali jego nauczycielami. Chyba samodzielność też jest ważna prawda?
Mama taty.. — odpowiedział cicho do samego siebie po jej wyjaśnieniach na temat słowa "wnuki". Jego mała głowka jescze do końca nie potrafiła tego pojąć, jednak coś zrozumiał. — Ah, czyli jesteśmy lodziną! Ale chwila, to znacy, zie lodzice też mają lodziców? Jakie to dziwne! — zaśmiał się lecz zasadniczo nie było w tym nic dziwnego i zabawnego, normalna kolej rzeczy, która jednak dla pointa była nieco abstrakcyjna.
Słysząc jej ostatnie słowa podskoczył w miejscu zwarty i gotowy na naukę. Na jego pyszczku pojawił się szeroki uśmiech, a on sam czuł jak wręcz wypływa z niego nadmiar energii. Nauczy się czegoś od samej wojowniczki! Od kogoś kto nie jest jego rodzicami!
Oh tak! — miauknął podekscytowany i widocznie radosny. — Mógłbym podszkolić się w walce by jeszcze lepiej chlonić lodzine — miauknął machając lekko swoim krótkim ogonem.
Re: Większa Odnoga
Sro 03 Mar 2021, 09:53
Cebulowy Nos
Cebulowy Nos
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 122
Matka : Marchewkowa Skórka
Ojciec : Postrzępiony Ogon
Mistrz : Ciemny Grzbiet [NPC] [*]
Partner : Srocze Skrzydło [NPC] [*]
Wygląd : Średniego wzrostu, masywna, z bliznami; o długim, kremowym klasycznie pręgowanym futrze i pomarańczowych oczach. Biel na palcach na tylnej łapie i w postaci małej plamki na brzuchu.
Multikonta : Mewia Łapa, Huragan, Jastrząb
Liczba postów : 137
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t287-cebulowy-nos
Cebulę jedni lubili, inni nie. Nie z każdym by się dogadała, głównie przez swoje czepialstwo i niekiedy bucowate odzywki, ale jak komuś to przeszkadza - ich problem, na pewno nie Cebuli. Zmieniać się nie miała zamiaru, zresztą nie miała powodu, by to zrobić.
- Kogoś muszą! Jakby nikogo nie interesowały, to kto by nas leczył? - zawsze znajdzie się ten jeden kot, który woli zostać medykiem i ma do tego jakieś predyspozycje. I chwała Gwiezdnym, bo bez medyka byłoby ciężko, oj ciężko! Sama nie była jakaś chorowita (ha, jeszcze, bo może na starość to się zmieni), ale koty ciągłe były ranne i potrzebowały pomocy.
- Prawda, co tam będę zaprzeczać! I wiesz, co ci powiem w sekrecie? - nachyliła się bliżej do niego, jakby miała wyjawić jakąś wielką tajemnicę - Umiem łowić ryby. Niby wydaje się nic takiego, ale mało kto potrafi to robić. Jak będziesz starszy i chciałbyś się nauczyć, to wiesz, gdzie mnie znajdziesz - puściła mu oczko i lekko się uśmiechnęła. Zresztą, Chmurka będzie mógł przyjść do niej nie tylko z tym! Jej wnuki musiałyby ją bardzo, ale to bardzo wkurzyć, by któremuś odmówiła przekazania jakiejś wiedzy.
- Dokładnie! Ja też miałam rodziców, wiesz? - zaśmiała się. Chmurka bardzo rozbawiał ją swoimi odpowiedziami - miał w sobie charakterek! Ciekawe po kim, bo przecież do Czerwonego i Gronostaj raczej nie był podobny. Do niej tym bardziej! Cóż, w zasadzie to jeszcze ma czas, by ukształtować swoją osobowość - a Cebulowy Nos będzie bacznie obserwowała rozwój swoich wnuków.
- Cieszą mnie twoje pobudki - rzuciła cicho pod nosem, bardziej w zasadzie do siebie. Poczuła ciepło w środku na myśl, że Chmurka już od małego chce właśnie chronić rodzinę - tak, jak ona. W pewnym sensie już poczuła, że kocurek zapowiada się na wspaniałego wojownika - i oby się nie myliła.
- Więc! Słuchaj uważnie i zapamiętaj, co ci przekażę. Po pierwsze, w czasie walki warto celować w czułe punkty, jakimi są: szyja, kark, brzuch oraz pysk. Ale zanim to zrobisz, to: myśl, myśl, myśl! Nie należy rzucać się bez zastanowienia, tylko ocenić możliwości swoje i przeciwnika. Zrozumiałe? - zapytała. Zaraz jednak przypomniała sobie o czymś bardzo ważnym: - A, i nie sprawdzaj tego wszystkiego na rodzeństwie! Bez pazurów! - dodała rozbawiona. Żeby nie było, iż Chmurka zaraz wymyśli, by te Cebulowe wskazówki odnośnie walki przetestować na rodzeństwie. Starszej kocicy nie chodziło o to, aby w ogóle powstrzymał się od tego typu przepychanek, ale żeby nie zrobił komuś przypadkiem krzywdy.

_________________
Re: Większa Odnoga
Czw 21 Paź 2021, 16:12
Truflowa Łapa
Truflowa Łapa
Pełne imię : Truflowa Łapa
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 37 księżycy
Matka : Zamglony Brzeg[NPC]
Ojciec : Pochmurny Świt[NPC]
Mistrz : Tonące Słonce[*] >> Taneczny Krok >> Pliszkowy Dziób
Partner : krogulec
Wygląd : niska i otyła długowłosa ruda klasycznie pręgowana kotka o bursztynowych oczach
na grzbiecie ma wielką bliznę po nieprzyjemnym spotkaniu z krogulcem
Liczba postów : 90
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t572-trufla?highlight=Trufla
Ruda kotkę nagle przywiało do Wilczych Zębów. Sama nie wiedziała na co i po co, pewnie żeby katem okna zerknąć na rodzicielkę i ojca.
Szła tak, kątem oka zerkając właśnie na dwa wybrane koty, gdy poczuła,że weszła w kogoś. Pisnęła głośno, wyraźnie zaskoczona, a ogon napuszył się. Z początku nawet nie raczyła zerknąć, na to, albo raczej kto, stał koło niej.Nie obchodziło ją za bardzo nic, żadna informacja o owym głupim stworzeniu, które raczyło dotknąć jej świeżo uczesanego futra. Wzdrygnęła się jeszcze na myśl o tym, że ktoś mógł ja zauważyć, a raczej to zrobił, skoro piszczała jak szalona jeszcze kilka sekund temu. Dała uszy w tył, niepewnie zerkając katem oka na kogoś przed nia. Ouh, to albo rosły kociak, albo terminator. Sama Truflowa Łapa była niska, okrągłą i bardzo toksyczną bułeczką, więc jasne było, że wzrostem nie przewyższa owego kota.
Patrząc na kocurka, wywnioskowała dwie rzeczy - jego białe futro oraz błękitne oczy. Błękitne oczy były słabością kotki, ale w połączeniu z białym futrem, co zdarzało się najczęściej, kotka miała lekkie odruchy wymiotne. Po prostu, jakoś tak..wyszło.
Co prawda, młodzieniec przed nią był niezwykle urodziwy, ale kotkę to nie przekonało.  Zlustrowała kocura wzrokiem, patrząc na niego jak na kogos dziwnego, innego, mimo że kocurek był jednym z jej klanowych braci.

Sesja z Gołąbkiem Większa Odnoga 2483500703
Re: Większa Odnoga
Czw 21 Paź 2021, 21:34
Gołębie Serce
Gołębie Serce
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 53
Matka : Lekki Powiew
Ojciec : Lisia Kita
Mistrz : Pliszkowy Dziób[*]
Partner : Skowronkowy Trel (?)
Wygląd : Wysoki kocur z długimi łapami i jeszcze dłuższym ogonem. Ma długie, białe, zadbane futro. Na świat patrzy dużymi, okrągłymi, błękitnymi oczami.
Multikonta : Błoto Pokrywające Podnóża Gór
Autor avatara : mizuen
Liczba postów : 282
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1086-golabek
Od rana Gołąbek błądził myślami gdzieś powyżej ziemi, wysoko, wysoko w churach. Nie żeby miał coś ciekawszego do roboty. Teoretycznie mógłby pobawić się z kociakami, które obecnie nie śpią. Ale byłoby to nie tylko poniżające, ale i niebezpieczne dla biednych, malutkich i delikatnych kulek futra, o wiele słabszych od niego. Tak więc zamiast tego w wyobraźni biegał, polował i rozważał, przechadzając się bez celu.
Łup!
Ktoś w niego wszedł. Nagle wyrwany z myśli spojrzał pełnym zmęczenia wzrokiem na sprawcę tego okropnego czynu, oczekując kota nie większego niż kulka mchu. Ale nie, to kotka, w dodatku raczej starsza niż młodsza. Odchrząknął, czekając na przeprosiny od kotki. Ta jedynie zmierzyła go spojrzeniem, z jakim spotykal się częstoi którego nienawidził z całego serca. Wszyscy tak na niego patrzyli. Kociaki, terminatorzy i dorośli. Nie okazał ukłucia bólu, jakiego doznał na ten wzrok. Jedynie westchnął cierpiętniczo.
- Weszłaś we mnie. Wypada przeprosić - pouczył mniejszą kotkę.
- Czy twoi rodzice cię tego nie nauczyli? Lub mentor? Już się uczysz, prawda? - jego ciekawska strona zaczynała brać górę nad rozdrażeniem. W końcu miał okazję pogadać z kimś, kto miał więcej niż 6 księżyców, musi skorzystać z tej okazji.

_________________
Większa Odnoga NW2no5y
Re: Większa Odnoga
Pią 22 Paź 2021, 21:11
Truflowa Łapa
Truflowa Łapa
Pełne imię : Truflowa Łapa
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 37 księżycy
Matka : Zamglony Brzeg[NPC]
Ojciec : Pochmurny Świt[NPC]
Mistrz : Tonące Słonce[*] >> Taneczny Krok >> Pliszkowy Dziób
Partner : krogulec
Wygląd : niska i otyła długowłosa ruda klasycznie pręgowana kotka o bursztynowych oczach
na grzbiecie ma wielką bliznę po nieprzyjemnym spotkaniu z krogulcem
Liczba postów : 90
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t572-trufla?highlight=Trufla
Zerknęła na białego, prychając pod nosem. Uu, do przodu ktoś tu jest. Albo raczej chce być. Ale jest też Smarkatym bachorem.
Uczyli, umiem więcej niż ty, to pewne. — odpowiedziała, nie starając się być nawet znośna.
Twoi rodzice widzę że nie nauczyli ciebie przepuszczać starszych. — dodała, przewracając oczami. Nie odpowiedziała, czy się uczy, bo to było raczej że bardzo jasne. Uczyła się, miałam mentora, nawet dwóch, chrząknięcie trzech, licząc ciamajde Pyła.
Znowu zlustrowała go nieprzyjemnym spojrzeniem. Kociak.
Spadaj gryźć sutki, mlekopijco. — warknęła, jednorazowo biczując ogonem powietrze.To pewnie przez mleko jest taki biały zaśmiała się w myślach, na zewnątrz okazując tylko pogardę niewdzięczną istotą, która raczyła wejść jej pod łapy.
Patrzyła na niego ciut bardziej z dołu. Była niższa, jak już wcześniej mówiłam. Niska, ruda, wredna bułeczka. Nawet jest podobnie okrągła.
Re: Większa Odnoga
Wto 26 Paź 2021, 20:26
Gołębie Serce
Gołębie Serce
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 53
Matka : Lekki Powiew
Ojciec : Lisia Kita
Mistrz : Pliszkowy Dziób[*]
Partner : Skowronkowy Trel (?)
Wygląd : Wysoki kocur z długimi łapami i jeszcze dłuższym ogonem. Ma długie, białe, zadbane futro. Na świat patrzy dużymi, okrągłymi, błękitnymi oczami.
Multikonta : Błoto Pokrywające Podnóża Gór
Autor avatara : mizuen
Liczba postów : 282
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1086-golabek
Na chwilę zaniemówił. Jaka ta kotka jest... nieuprzejma. Napuszył się i zmarszczył brwi.
- To nie ma związku-- Nie mogłem cię przepuścić, kiedy nagle znikąd na mnie weszłaś! - próbował się bronić. Ona go w ogóle nie szanowała! Może i różnili się rangą, ale to tylko przez jego głupią chorobę.
- Nie piję już mleka - syknął.
- Niedługo zostanę terminatorem, wcześniej nie mogłem bo - myśl, myśl, powiedz coś, co nie jest byciem zakmniętym u medyka - bo pomagałem medykowi - skłamał. Kto zaprzeczy? O ile starsza nie pójdzie i nie spyta, to tak naprawdę nie ma dowodu, na to że nie mówi prawdy. A woli to, niż powiedzieć jej, że był chory, słaby fizycznie. Najważniejsze, że był przy medyku przez długi czas, detale nie są potrzebne.
- Oczywiście ty pewnie o tym nie wiesz, brał tylko inteligentne koty do pomocy - nie w jego stylu było obrażanie kogoś, ale ona wyprowadziła go z równowagi. Myślał, że przeprosi i może miło porozmawiają... Ale nie. Sprawiało to, że trudno mu było nie ogłosić wszem i wobec tego jak się czuje i co o niskiej delikwentce myśli.
- Ale nie martw się, jesli się kiedyś zranisz wpadając na lisa czy inne zwierze, bo myślami byłaś w chmurach, to na pewno ci pomogę.

_________________
Większa Odnoga NW2no5y
Re: Większa Odnoga
Sro 27 Paź 2021, 20:22
Truflowa Łapa
Truflowa Łapa
Pełne imię : Truflowa Łapa
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 37 księżycy
Matka : Zamglony Brzeg[NPC]
Ojciec : Pochmurny Świt[NPC]
Mistrz : Tonące Słonce[*] >> Taneczny Krok >> Pliszkowy Dziób
Partner : krogulec
Wygląd : niska i otyła długowłosa ruda klasycznie pręgowana kotka o bursztynowych oczach
na grzbiecie ma wielką bliznę po nieprzyjemnym spotkaniu z krogulcem
Liczba postów : 90
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t572-trufla?highlight=Trufla
Przewróciła oczami, wzdychając.
Pomagał medykowi, hm. Dziwne, ze nigdy go tam nie widziała gdy z ciekawości zaglądała do środka, dawno temu w sumie.
- No to się pomylił, czy coś. Inteligenty ty nie jesteś, a poza tym, od kiedy medyk bierze do pomocy kociaki, hm? - zapytała. Nigdy o czymś takim nie słyszała, więc podejrzewała, że biały kłamie. Bo medyk nie brałby kociat, nawet nieźle wyrośnietych do pomocy, ponieważ one muszą być z matka i rodzeństwem.
- Nigdy nie będę myslami w twoim futrze. - parsknęła. Futro kocurka przypominało jej chmury, wiec tak o sobie powiedziała.
Re: Większa Odnoga
Czw 04 Lis 2021, 19:45
Gołębie Serce
Gołębie Serce
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 53
Matka : Lekki Powiew
Ojciec : Lisia Kita
Mistrz : Pliszkowy Dziób[*]
Partner : Skowronkowy Trel (?)
Wygląd : Wysoki kocur z długimi łapami i jeszcze dłuższym ogonem. Ma długie, białe, zadbane futro. Na świat patrzy dużymi, okrągłymi, błękitnymi oczami.
Multikonta : Błoto Pokrywające Podnóża Gór
Autor avatara : mizuen
Liczba postów : 282
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1086-golabek
Jak ona śmie podważać jego słowa? Sugerować, że kłamie? Nawet jeśli to robił, to ona nie miała prawa go o to posądzać! I dla jej informacji, jest bardzo inteligentny.
- Jestem na pewno bardziej inteligentny niż ty - ich sprzeczka coraz bardziej przypominała taką prowadzoną przez kociaki - Od kiedy terminatorzy są do niczego - dokończył swoją wypowiedź, jednocześnie odpowiadając na pytanie kotki.
Dumnie wyprostował się, patrząc na kotkę znacząco z góry.
- Cóż może powinnaś, obecnie ciężko się na ciebie patrzy - powiedział, już kompletnie tracąc cierpliwość i kontrolę nad słowami. Nie jego wina, że ta nie ma tak cudownego futerka jak on.
- Myślałem, że będziemy mogli porozmawiać na jakiś ciekawy i wartościowy temat, ale widzę, że ty wypluwasz z siebie tylko obelgi - parsknął - Jeśli ty jesteś przyszłością naszego klanu, to ja jestem myszą!

_________________
Większa Odnoga NW2no5y
Re: Większa Odnoga
Sob 13 Lis 2021, 10:14
Truflowa Łapa
Truflowa Łapa
Pełne imię : Truflowa Łapa
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 37 księżycy
Matka : Zamglony Brzeg[NPC]
Ojciec : Pochmurny Świt[NPC]
Mistrz : Tonące Słonce[*] >> Taneczny Krok >> Pliszkowy Dziób
Partner : krogulec
Wygląd : niska i otyła długowłosa ruda klasycznie pręgowana kotka o bursztynowych oczach
na grzbiecie ma wielką bliznę po nieprzyjemnym spotkaniu z krogulcem
Liczba postów : 90
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t572-trufla?highlight=Trufla
Patrzyła dalej na kocura. On jest głupi albo głupi! Uśmiechnęła się wstrętnie i lekko potrząsnęła futrem.
Ok, pa. — odpowiedziała obojętnie i odeszła od kocura. Nie będzie marnować czasu na takie wścibskie i wstrętne istoty! Bo oczywiście nieszanowany białaczek się do nich zaliczał.
Ruszyła sobie ku wyjściu z tej dzieciarni. Ona już z tego wyrosła.

/zt
Re: Większa Odnoga
Sob 13 Lis 2021, 18:45
Gołębie Serce
Gołębie Serce
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 53
Matka : Lekki Powiew
Ojciec : Lisia Kita
Mistrz : Pliszkowy Dziób[*]
Partner : Skowronkowy Trel (?)
Wygląd : Wysoki kocur z długimi łapami i jeszcze dłuższym ogonem. Ma długie, białe, zadbane futro. Na świat patrzy dużymi, okrągłymi, błękitnymi oczami.
Multikonta : Błoto Pokrywające Podnóża Gór
Autor avatara : mizuen
Liczba postów : 282
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1086-golabek
Biały fuknął, patrzrąc jak mała kotka oddala się. I dobrze, nikt jej tu nie chce! Taka niewychowana, niemiła, ciekawe który rodzic tak zawiódł. Przysiadł z boku i zaczął układać swoje napuszone od złości futerko. Oby ta głupia kula futra się mu więcej pod łapami nie plątała. Jedno jest pewne, on się do niej zbliżać nie zamierza.

/zt

_________________
Większa Odnoga NW2no5y
Re: Większa Odnoga
Sponsored content

Skocz do: