IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Ziemie Niczyje
 :: Ziemie Niczyje :: Dolina Sokolich Gór
Re: Sokole Góry
Wto 28 Cze 2022, 11:53
Pył.
Pył.
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 69 księżyców
Matka : Zamglony Brzeg (NPC)
Ojciec : Pochmurny Świt (NPC)
Mistrz : Taneczny Krok, Szałwiowe Życzenie
Partner : Magiczny gwiezdny kamień suszarka
Wygląd : Drobny kot o czarnej sierści, z wyjątkiem miejsc na kryzie, brzuchu i bokach od dołu, małego kawałka na ogonie oraz sierści w uszach, które swoją drogą kończą się pędzelkami. Samo futro jest długie i często potargane i usiane wszelakimi śmieciami, lecz zadbane. Pyszczek Pyła zdobią przymglone, zielonkawe oczy i czarny nos.
Multikonta : Żywica, Jaśmin
Autor avatara : jam
Liczba postów : 583
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t581-pyl
Kocur kiwnął głową na potwierdzenie. Cóż, samoistne odejście z klanu nie było chyba niczym aż tak szczególnym, prawda? A może to po prostu w jego oczach wyglądało inaczej? Chociaż pewnie Księżyc w przeciwieństwie do dymnego miała jeszcze jakieś koty, z którymi była w lepszych relacjach. A co do utrzymywania kontaktu wzrokowego, Pyłek na pewno nie miał zamiaru nikogo urazić a chodziło bardziej o jego strefę komfortu. Patrzenie komuś w oczy było jak otwieranie przed nim pierwszej bramy tego cebulowo-warstwowego świata, tworzącego bezpieczną strefę osobistą. Przez wyliczankę szynszyli o konsekwencjach, samotnik zamrugał ze dwa razy, by zaraz na jego pysk wpełzł niezręczny "uśmiech" zakłopotania, poprzedzający ciche, wewnętrzne westchnięcie. Huh, nawet miała nowicjusza.
- Heh... tak... I wiesz, wystarczy po prostu Pył - W końcu głupio by było, gdyby tego nie zrobił na tym spotkaniu. W końcu kto wie, czy spotkają się kiedyś znowu. Pomimo, że początkowo ta rozmowa stała na bardzo ładnym, dwustumetrowym urwisku z niestabilnym podłożem. Poza tym, chyba zjadłoby go sumienie po drodze.
- No, na pewno nie obyło się od kilku niemiłych sytuacji - Odparł jeszcze, by potem przez chwilę stać w miejscu, milcząc i nie wiedząc co ze sobą zrobić. Przekazać kotce tą kartkę informacyjną ze zdjęciem Trujka i numerem kontaktowym, czy jednak zamilknąć, przeprosić za... cokolwiek co miał jeszcze do przeproszenia i odejść dalej w swoją stronę? W sumie miał jeszcze zamiar wyjść wyżej, by ogarnąć z wysoka resztę terenów, tylko nie miał pojęcia do wtedy zrobi Księżyc. Westchnął w końcu, zauważając, że jego myśli do niczego nie prowadzą.
- Hej, słuchaj. A tak swoją drogą. Widzisz, Trująca Łapa opuścił klan przede mną, z pewnych przyczyn. I szczerze nie wyglądał wtedy zbyt dobrze, więc... Mh. Jakbyś go nie wiem, zauważyła, że się gdzieś włóczy, albo coś, to możesz mu przekazać, że go szukam? Podobnie jak rudą pręgowaną kotkę, z blizną na plecach.
Re: Sokole Góry
Sro 06 Lip 2022, 12:01
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1388
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Owszem, Księżyc posiadała kogoś, z kim chciałaby zostać. I to nie jedną osobę. Rodzina, Królik, Tafla, Wieszcz, Brzask, Huragan, Żywica.... Całe plemię było dla niej tak ważne, że za żadną cenę nie chciałaby go porzucić. Tymczasem Iskrzący wyglądał tak, jakby zupełnie się nie przejmował swoim dobrowolnym odejściem. Być może była to normalna sprawa w klanach, albo naprawdę czuł się na tyle samotny, że dosłownie nic go tam nie trzymało.
Skinęła łbem, zapamiętując jego nowe imię. Pył. Tak, dla niej to brzmiało zdecydowanie bardziej samotniczo, niż ten wojowniczy Iskrzący Pył. Co prawda, Księżyc będzie potrzebowała trochę czasu, żeby się do tego przyzwyczaić.
Przekrzywiła nieco łeb na ostatnią wypowiedź kocura. Prośba? Drgnęła uchem z zainteresowaniem na wzmiankę o Trującej Łapie. Zabawne, bo akurat chciała spytać, jak tam się ma. Lecz jej uśmiech zaraz zniknął, kiedy okazało się, że Trujący również odszedł z klanu. Czy w klanie Wichru było aż tak źle? Chociaż z drugiej strony równie dobrze można byłoby założyć, że on po prostu pobiegł za motylkiem i zgubił się na terenach poza klanem.
Dobrze, a pamiętasz może, jak ta kotka miała na imię? – odparła na prośbę dymnego. Jeśli Trującego jeszcze jakoś znała, to z ów kotką było ciężej. Chociaż ta miała bliznę, to wciąż istniała pewna szansa, że Księżyc przypadkiem napotka inną kotkę, która będzie miała takie same umarszczenie, również z blizną na grzbiecie. Wyszłoby wtedy niezbyt przyjemnie dla Pyła. – Jeszcze jedno. Czy masz jakieś miejsce, w którym będziesz na nich czekać? To tak na wypadek, gdyby oni również cię szukali. – dodała po chwili zastanowienia. Nie będzie przecież włóczyć się z nimi po całej okolicy, żeby tylko ponownie spotkać się z byłym wojownikiem.


Ostatnio zmieniony przez Księżyc dnia Czw 07 Lip 2022, 16:41, w całości zmieniany 1 raz
Re: Sokole Góry
Sro 06 Lip 2022, 17:49
Pył.
Pył.
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 69 księżyców
Matka : Zamglony Brzeg (NPC)
Ojciec : Pochmurny Świt (NPC)
Mistrz : Taneczny Krok, Szałwiowe Życzenie
Partner : Magiczny gwiezdny kamień suszarka
Wygląd : Drobny kot o czarnej sierści, z wyjątkiem miejsc na kryzie, brzuchu i bokach od dołu, małego kawałka na ogonie oraz sierści w uszach, które swoją drogą kończą się pędzelkami. Samo futro jest długie i często potargane i usiane wszelakimi śmieciami, lecz zadbane. Pyszczek Pyła zdobią przymglone, zielonkawe oczy i czarny nos.
Multikonta : Żywica, Jaśmin
Autor avatara : jam
Liczba postów : 583
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t581-pyl
Kocur kiwnął krótko głową. Akurat imiona rodzeństwa pamiętał.
- Truflowa Łapa. A, i w sumie to ma długie futro, tak dla ułatwienia jak coś - Nie miał pojęcia, dlaczego Trufla zniknęła z obozu. O ile u Trującego znał przyczynę, to u grzyba jej nie było, a przynajmniej o żadnej nie wiedział. Może to jego wina? Może po akcji z krogulcem coś sobie pomyślała i poszła w ślady reszty rodzeństwa? Już wcześniej była trochę nieobecna. Strzepnął jednak te myśli z głowy, wraz z krótkim ruchem ucha, kiedy padło kolejne pytanie. Cóż, wcześniej by powiedział, żeby po prostu się kierowali do klanu wichru, ale teraz...?
- Zazwyczaj przebywam na terenie dwunogów, o dziwo łatwo tam o zwierzynę - Mruknął po krótkim przemyśleniu - Oraz na północ stąd jakoś w lasach. Jak byś chciała wyjść ze mną tam na górę bardziej, to w sumie mógłbym pokazać, bo w sumie z zamiarem wyjścia tam tutaj przyszedłem, więc...
Re: Sokole Góry
Pon 11 Lip 2022, 18:00
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1388
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Mruknęła w znak zrozumienia na odpowiedź kocura. Kolejny nowicjusz... Wygląda na to, że nagłe zaginięcia młodych kotów było nie tylko problemem plemienia. Także strażniczka zapamiętała, gdzie można szukać Pyła. Dwunogi, północne okolice, lasy. To brzmiało bardzo obszernie ze względu na to, jak duże są tereny w drodze z plemienia do gniazd dwunożnych. Z drugiej strony, nie stanowiło to dla niej problemu, skoro i tak raczej nie będzie musiała się tam włóczyć.
Tak. Chodźmy. – odparła spokojnie na propozycję samotnika, wcześniej kiwając twierdząco łbem. W końcu z gór z pewnością będzie więcej widać. Następnie zaczęła się wspinać, co jakiś czas zerkając na swojego rozmówcę. Wspinała się ostrożnie, lecz w miarę szybko i sprawnie, gdyż była już przyzwyczajona do takich górskich wspinaczek. Gdy tylko weszła na górę, spojrzała wyczekująco na Pyła. Miał przecież pokazać, prawda?
Re: Sokole Góry
Sro 20 Lip 2022, 12:53
Pył.
Pył.
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 69 księżyców
Matka : Zamglony Brzeg (NPC)
Ojciec : Pochmurny Świt (NPC)
Mistrz : Taneczny Krok, Szałwiowe Życzenie
Partner : Magiczny gwiezdny kamień suszarka
Wygląd : Drobny kot o czarnej sierści, z wyjątkiem miejsc na kryzie, brzuchu i bokach od dołu, małego kawałka na ogonie oraz sierści w uszach, które swoją drogą kończą się pędzelkami. Samo futro jest długie i często potargane i usiane wszelakimi śmieciami, lecz zadbane. Pyszczek Pyła zdobią przymglone, zielonkawe oczy i czarny nos.
Multikonta : Żywica, Jaśmin
Autor avatara : jam
Liczba postów : 583
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t581-pyl
- Nie pędź tak - Wypadło jeszcze z jego pyska, podczas gdy ruszył w swoim tempie w górę. O ile Księżyc była do tego przyzwyczajona, Pyłek podróżował po lżejszych terenach. Oczywiście wyjść wyjdzie! Ale wolniej, z przystankami i w odpowiednim rytmie oddychania. Do tego czasem kombinował i przystawał, by patrząc na trasę, obmyśleć sobie łatwiejszą ścieżkę, czasem po prostu znaleźć lepszą i bardziej stabilną drogę. Dopiero po dłuższej chwili, zostawiając za sobą szumiące trawy stanął na punkcie, z którego dobrze było wszystko widać. Chociaż nie od razu wskazał kierunek. Wpierw się trochę poprzyglądał i nacieszył wiatrem. No i trzeba się było rozeznać, która strona to która.
- O tam - Wskazał łapą teren, na którym przebywał, wcześniej upewniając się, że Księżyc uważa.
Re: Sokole Góry
Sro 20 Lip 2022, 18:55
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1388
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Oh, no tak. Omal nie zapomniała, że Pył nie należał do górskich wspinaczy. W związku z tym musiała nieco dłużej na niego czekać, niż się spodziewała. Cóż, dobrze, że przynajmniej w ogóle udało mu się wejść. Strażniczka spojrzała w kierunku wskazanym przez samotnika, po czym skinęła łbem w znak zrozumienia.
Szukasz teraz jakiegoś konkretnego miejsca, czy tak tylko wędrujesz tu w poszukiwaniu tej dwójki? Bo wiesz, mogłabym ci podpowiedzieć, czy coś... – spytała. Kocurek wspominał, że i tak zamierzał wejść na te góry, chociaż nie zdradził swojego pierwotnego celu. Być może, żeby dotrzeć do czyichś terenów, albo po prostu dla dokładnego rozejrzenia się po okolicy. Księżyc mieszkała tutaj już niejeden księżyc, więc gdyby Iskrzący szukał jakiejś miejscówki w Sokolich Górach, to nie miałaby nic przeciwko pomocy. Przynajmniej dopóki nie będą to plemienne tereny.
Re: Sokole Góry
Sro 20 Lip 2022, 19:58
Pył.
Pył.
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 69 księżyców
Matka : Zamglony Brzeg (NPC)
Ojciec : Pochmurny Świt (NPC)
Mistrz : Taneczny Krok, Szałwiowe Życzenie
Partner : Magiczny gwiezdny kamień suszarka
Wygląd : Drobny kot o czarnej sierści, z wyjątkiem miejsc na kryzie, brzuchu i bokach od dołu, małego kawałka na ogonie oraz sierści w uszach, które swoją drogą kończą się pędzelkami. Samo futro jest długie i często potargane i usiane wszelakimi śmieciami, lecz zadbane. Pyszczek Pyła zdobią przymglone, zielonkawe oczy i czarny nos.
Multikonta : Żywica, Jaśmin
Autor avatara : jam
Liczba postów : 583
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t581-pyl
- Mmmh - Odgłos zamyślenia wydobył się z zamkniętego pyska Pyła - Nie, wiesz? Na razie dobrze mi w okolicach dwunogów, a tak to wędruję i pewnie jak nic nie znajdę, to tam wrócę - Przyznał, chociaż sam nie do końca miał jakiś plan odnośnie tego, co robić dalej, ani też nie miał konkretnego planu działania, oprócz wyznaczenia sobie jakiejś wcześniejszej trasy. Albo inaczej: Miał plan, jednocześnie nie traktując tego jak planu.
- Chociaż, w sumie mam coś, o co chciałbym spytać. Ślad Trujka urwał się na granicy z górami. Myślisz, że dałby radę je przejść całe? A jeśli tak, to czy, no wiesz, jest szansa, że nic go nie zjadło - Spytał patrząc na Księżyc.
Re: Sokole Góry
Czw 21 Lip 2022, 16:53
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1388
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Drgnęła uchem na pytanie kocura. Musiała przyznać, że nie spodziewała się takiego pytania. Przez chwilę kotka milczała, po czym wydała z siebie lekki pomruk, spoglądając z zamyśleniem na widniejące klanowe tereny.
Wiesz, tropicielem to ja nie jestem. Chociaż... Czy ten ślad był świeży? To trochę dziwne, kiedy tropy kota tak nagle się urywają, nawet w górach. Chyba że są one tak stare, że mogły się po prostu zetrzeć. – odparła. Ciężko jej było teraz określić, co mogłoby stać się z Trujkiem, nie tylko ze względu na to, że nie tropiła na co dzień kotów, ale też dlatego, że Pył podał bardzo mało szczegółów. Z drugiej strony, nawet najdokładniejszy opis niewiele by dał. Tu trzeba było samemu zbadać, z wielu powodów. Głównie dlatego, że mogło się tam znaleźć coś, na co Pył nie zwrócił wtedy uwagi.
Re: Sokole Góry
Pią 22 Lip 2022, 18:24
Pył.
Pył.
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 69 księżyców
Matka : Zamglony Brzeg (NPC)
Ojciec : Pochmurny Świt (NPC)
Mistrz : Taneczny Krok, Szałwiowe Życzenie
Partner : Magiczny gwiezdny kamień suszarka
Wygląd : Drobny kot o czarnej sierści, z wyjątkiem miejsc na kryzie, brzuchu i bokach od dołu, małego kawałka na ogonie oraz sierści w uszach, które swoją drogą kończą się pędzelkami. Samo futro jest długie i często potargane i usiane wszelakimi śmieciami, lecz zadbane. Pyszczek Pyła zdobią przymglone, zielonkawe oczy i czarny nos.
Multikonta : Żywica, Jaśmin
Autor avatara : jam
Liczba postów : 583
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t581-pyl
Kocur pokręcił głową w zaprzeczeniu. Rzeczywiście marne informacje które podał, do niczego szczególnego by nie doprowadziły, ale sam zbyt wiele ich nie posiadał.
- Nie byłem osobą, która znalazła ślad. Powiedzmy, że byliśmy uziemieni. A potem deszcz zmył trop. - Przyznał, przymykając na chwilę oczy, kiedy wietrzysko splunęło mu w bok pyska. - Podróż w górach podczas deszczu chyba nie należy do najbezpieczniejszych - Dodał po chwili, unosząc na chwilę brwi. Truj zbyt dobrze nie wyglądał, podczas ich ostatniej rozmowy. Może był więc na tyle odporny na myślenie, żeby wleźć w niebezpieczny nieznany teren podczas opadów?
- No, i tak pewnie tam pójdę, by poszukać. Czegokolwiek.
Re: Sokole Góry
Pią 22 Lip 2022, 20:21
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1388
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Mruknęła na słowa Iskrzącego. No tak, skoro deszcz zmył trop, to nie ma co już zwracać na niego większej uwagi. Z takimi śladami strażniczka na pewno nie będzie mogła stwierdzić, nawet ogólnie, jaki los spotkał Trującego. Jedynie niepotrzebnie zgadywać.
No raczej nie. – odparła. Podróż w górach w czasie ulewy z pewnością nie należała do najprzyjemniejszych i już szczególnie do tych bezpieczniejszych. Łatwo wtedy o poślizg, a w skrajnych przypadkach - porażenie piorunem. A wtedy... Cóż, ciężko mówić o przeżyciu. – Chociaż kto wie, może udało mu się znaleźć schronienie? – dodała. Być może kocurkowi dopisało szczęście i znalazł jakąś jaskinię, albo inną sensowną kryjówkę do przeczekania burzy.
Skinęła potakująco łbem, kiedy Pył zaczął powoli dążyć do zakończenia rozmowy, a przynajmniej tak zinterpretowała to Księżyc.
Ja też już muszę powoli iść. Obowiązki wzywają. – rzekła spokojnie, po czym zaczęła się szykować do powrotu. – Gdybyś czegoś potrzebował, to możesz poprosić na granicy jeden z patroli o spotkanie ze mną. "tylko błagam, nie na górskiej" chciała dodać, ale liczyła na to, że Pył sam się domyśli. Przecież po tamtej wpadce powinien, co nie? Posłała mu na koniec ostatnie łagodne spojrzenie z łagodnym uśmiechem, zanim ostatecznie ruszyła z powrotem do obozu.

//zt?
Re: Sokole Góry
Sob 23 Lip 2022, 17:47
Pył.
Pył.
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 69 księżyców
Matka : Zamglony Brzeg (NPC)
Ojciec : Pochmurny Świt (NPC)
Mistrz : Taneczny Krok, Szałwiowe Życzenie
Partner : Magiczny gwiezdny kamień suszarka
Wygląd : Drobny kot o czarnej sierści, z wyjątkiem miejsc na kryzie, brzuchu i bokach od dołu, małego kawałka na ogonie oraz sierści w uszach, które swoją drogą kończą się pędzelkami. Samo futro jest długie i często potargane i usiane wszelakimi śmieciami, lecz zadbane. Pyszczek Pyła zdobią przymglone, zielonkawe oczy i czarny nos.
Multikonta : Żywica, Jaśmin
Autor avatara : jam
Liczba postów : 583
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t581-pyl
Kocur na słowa Księżyc kiwnął głową. No tak, mógł znaleźć miejsce, gdzie się schował i gdzie nie było drapieżnika który również chronił się przed deszczem.
Cóż, kocur nie miał zamiaru tam iść teraz zaraz, ale rozumiał, że Księżyc w przeciwieństwie do niego w obecnej sytuacji, ma jakieś obowiązki wobec swojej grupy. I pewnie zauważą jej dłuższą nieobecność, a też wizja kolejnych kłopotów... huh. Na propozycję szynszyli na pysku dymnego pojawił się lekki uśmiech, wraz z w takim samym stopniu zmarszczonymi brwiami.
- Wolałbym nie - Przyznał pół żartem. Już nawet nie chodziło o samą granicę przy górskiej, ale ogół. Cóż, plemienni na pewno nie byliby ucieszeni z widoku dymnego samotnika dezertera który kiedyś naruszył ich spokój. Na koniec jeszcze machnął do Księżyc łapą na pożegnanie, a gdy ta zniknęła mu z oczu, posiedział jeszcze chwilę na swoim punkcie widokowym, by się bardziej rozeznać w terenach.

[zt]
Re: Sokole Góry
Sponsored content

Skocz do: