IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Wichru
 :: Tereny Klanu Wichru
Re: Cieniste Korony
Wto 08 Lut 2022, 07:53
Taneczny Krok
Taneczny Krok
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 73 [marzec]
Matka : Stokrotkowy Nos [NPC]
Ojciec : Błękitny Obłok [NPC]
Mistrz : Mroźny Wiatr [NPC]
Partner : xddd
Wygląd : Krótkowłosy czarny point z białymi znaczeniami na pysku, karku, szyi, klatce piersiowej, brzuchu oraz łapach. Na tylnych łapach dwie brązowe plamy. Mocno zbudowany, wielki. Blizny- jedna duża na szyi (ślad po ugryzieniach borsuka), mniejsza na brzuchu (ślad po pazurach lisa) oraz liczne, małe blizny na całym ciele, skryte pod futrem.
Multikonta : Golcowa Gwiazda, Sarni Przesmyk [KW], Psia Łapa [KR]
Autor avatara : https://www.instagram.com/siam_muffin/
Liczba postów : 245
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t330-taneczny-krok
Opuścił las, jednak na jego skraju nie spostrzegł nic godnego zainteresowania. Szukał jeszcze chwilę, jednak nie znalazł nic interesującego, więc wrócił po to, co udało mu się złapać, a później wrócił do obozu. Odpocznie, a później... Znajdzie sobie inne zajęcie.

/zt

_________________
go shorty, it’s your birthday
go party like it’s your birthday
I wasn’t invited, but it’s okay
I’ll just stay at home and
play some video games

Re: Cieniste Korony
Pon 09 Maj 2022, 18:38
Jastrzębi Wrzask
Jastrzębi Wrzask
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 16 [VI]
Matka : Łania Skórka
Ojciec : Puszysta Chmura
Mistrz : Pliszkowy Dziób
Wygląd : Wysoka i masywna, o długim, czarno-rudym futrze z bielą pokrywającą pysk, szyję, brzuch, łapy, kark i końcówkę ogona. Rude plamy z klasycznymi, ciemniejszymi pręgami mieszają się z czarną barwą. Oczy żółte, zaś nos jasnoróżowy.

Multikonta : Mewi Krzyk, Cebulowy Nos, Huragan
Liczba postów : 126
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1197-jastrzab
Początkowo planowała nie oddalać się zbytnio od obozu, jednak w pewnym momencie nie mogła się zatrzymać... I znowu odeszła gdzieś dalej!
Pilnowała, by nie przekroczyć granic. Czuła, że wciąż znajduje się na terenach Klanu Wichru, jednak jak daleko od obozu - nie miała pojęcia. Wiedziała, z której strony przyszła i wierzyła także, że jak przyjdzie pora powrotu, to bez problemu trafi. Jastrzębia Łapa nie była kimś, kto by się w tak prosty sposób po prostu gubił. Nie ona.
Pogoda wyjątkowo dopisywała, a Jastrząb przyszło na myśl, że może mogłaby spróbować coś upolować. Znała teorię, praktyki miała niewiele... Ale kto miał za nią praktykować polowanie? Nikt. Musiała radzić sobie sama. Nie wiedziała, jak szybko nadrobi z Pliszkowym Dziobem wszystkie zaległości, więc liczyć musiała przede wszystkim na siebie i swoje umiejętności.
Wciągnęła nosem powietrze, a następnie rozejrzała się dookoła. Rozglądała się za jakąkolwiek zwierzyną, którą mogłaby dopaść. Im większa, tym lepiej - w ten sposób pokazałaby, że nie jest bezużyteczna, tak jak w czasie, kiedy leżała w lecznicy. Nic ją tak nie denerwowało jak bezczynność.

[Skowronek]

_________________
raging wind,
while your visage fades away
where _._ the _._ w o r l d
lies in pieces at my feet
***
the fire and the storm
and the snow and the mist
struggle inside, help me gain insight


Re: Cieniste Korony
Nie 15 Maj 2022, 02:01
Skowronkowy Trel
Skowronkowy Trel
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 48 [kwiecień]
Matka : Nakrapiany Nos [NPC]
Ojciec : Zwinięty Płatek [NPC] (?)
Mistrz : Szałwiowe Życzenie (*)
Partner : Gołębie Serce [*]
Wygląd : Średniej wielkości i przeciętnej budowy, choć nieco grubszy. Bury krótkowłosy z czarnymi tygrysimi pręgami oraz białymi znaczeniami na łapach, brzuchu, klatce piersiowej i pyszczku. Oczy zielone.
Multikonta : Motyli Blask, Połyskująca Tafla
Autor avatara : pliszka (avater i art w podpisie)
Liczba postów : 470
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t826-skowronek#7745
Skowronek, jak to Skowronek, odkąd tylko wydostał się z lecznicy, latał po całym obozie, terenach i w ogóle to wszędzie było go pełno. Tak się akurat zaplątał w stronę Cienistych Koron na polowaniu i już od jakiegoś czasu gonił jakąś głupią kuropatwę, która zwiewała mu po lesie... ale wreszcie udało mu się ją capnąć, jak tylko wypadł spomiędzy jakichś krzewów i szybko ukręcić jej kark. Sheeesh, no, to się dopiero nazywało udane polowanie!
Z szerokim uśmiechem uniósł wzrok znad kuropatwy... i z pewnym zdziwieniem zauważył Jastrzębią Łapę niedaleko przed sobą. O? I była tu tak sama? No, miała duszę odkrywcy, to trzeba jej było przyznać!
O, Jastrząb, hejka! Pliszkowy Dziób nie narzeka, jak tak uciekasz daleko od obozu? – spytał ze śmiechem. Nieco złośliwy komentarz na temat dawnej medyczki na początku rozmowy? Zaliczony. Można lecieć dalej. – Co robisz, tak w ogóle? – spytał zaraz z zainteresowaniem.

_________________

flirting with her is like butterflies screaming
taking off into the night
flirting with her is like cool night beaming
stars glued to my thighs

I'll lend you this, I'll lend you that
how is it that you two always seem to match?



Re: Cieniste Korony
Sob 21 Maj 2022, 12:36
Jastrzębi Wrzask
Jastrzębi Wrzask
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 16 [VI]
Matka : Łania Skórka
Ojciec : Puszysta Chmura
Mistrz : Pliszkowy Dziób
Wygląd : Wysoka i masywna, o długim, czarno-rudym futrze z bielą pokrywającą pysk, szyję, brzuch, łapy, kark i końcówkę ogona. Rude plamy z klasycznymi, ciemniejszymi pręgami mieszają się z czarną barwą. Oczy żółte, zaś nos jasnoróżowy.

Multikonta : Mewi Krzyk, Cebulowy Nos, Huragan
Liczba postów : 126
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1197-jastrzab
Przez dłuższą chwilę nie była w stanie znaleźć niczego do upolowania. Frustracja z każdą chwilą narastała, a Jastrząb nigdy nie należała do bardzo cierpliwych kotów. Zmarszczyła pysk, nie mogąc uwierzyć, że nawet teraz musi mieć takiego pecha, a życie znowu rzucało jej kłody pod nogi. Nagle jednak wyczuła jakiś zapach, i to całkiem znajomy. Ku jej nieszczęściu, był to zapach kota, a kota raczej nie miała zamiaru upolować. Chociaż... Kto wie? Zależy, na kogo by natrafiła.
- Nie sądzę, by wiedziała. A nawet jeśli... To raczej by nic nie powiedziała - odparła z uśmiechem. Naprawdę tak uważała - Pliszkowy Dziób raczej nie wydawała się być taką kocicą, która przesadnie martwi się o swoich terminatorów. Wręcz przeciwnie - Jastrząb podejrzewała, że Pliszka raczej powiedziałaby jej, że robi to na własną odpowiedzialność. I zresztą robiła. Miała przecież ważne zadanie, jakim jest polowanie dla klanu!
- Poluję - odpowiedziała, jednocześnie zerkając na zdobycz kocura i czując ukłucie zazdrości - czemu ona nie mogła na taki smakowity kąsek natrafić!

_________________
raging wind,
while your visage fades away
where _._ the _._ w o r l d
lies in pieces at my feet
***
the fire and the storm
and the snow and the mist
struggle inside, help me gain insight


Re: Cieniste Korony
Nie 29 Maj 2022, 20:26
Skowronkowy Trel
Skowronkowy Trel
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 48 [kwiecień]
Matka : Nakrapiany Nos [NPC]
Ojciec : Zwinięty Płatek [NPC] (?)
Mistrz : Szałwiowe Życzenie (*)
Partner : Gołębie Serce [*]
Wygląd : Średniej wielkości i przeciętnej budowy, choć nieco grubszy. Bury krótkowłosy z czarnymi tygrysimi pręgami oraz białymi znaczeniami na łapach, brzuchu, klatce piersiowej i pyszczku. Oczy zielone.
Multikonta : Motyli Blask, Połyskująca Tafla
Autor avatara : pliszka (avater i art w podpisie)
Liczba postów : 470
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t826-skowronek#7745
Z nią to cholera wie, tak w sumie, raz ma wszystko gdzieś, raz się o wszystko czepia... ale jak nie wie, to ten, czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal, nie? – spytał i puścił do niej oczko. Sam porywał się na nie jedną wyprawę gdzieś daleko na tereny, kiedy był terminatorem, wiedząc doskonale, że Szałwia nie byłaby zadowolona... ale hej, był młody i miał chęć odkrywania, a jak szedł gdzieś tak naprrrawdę daleko, na przykład na granicę, to zabierał ze sobą swojego przyjaciela Puszystą Chmurę i wtedy to w ogóle wszystko było cacy, nie? Dożył do bycia wojownikiem, a to już więcej niż większość jego rodzeństwa!
O, ale super! Znalazłaś już coś ciekawego? Ja wcześniej upolowałem jakiegoś, tego, no, drozda i wiewiórkę, a poza tym teraz tę kuropatwę, więc w sumie chyba niedługo będę się zwijał, ale może możemy chwilę zapolować razem, co? – zaproponował wesoło. Polowanie w towarzystwie zawsze było miło, a Jastrząb była całkiem spoko, nawet jeśli od dość dawna z nią nie rozmawiał, więc byłoby fajnie, gdyby się zgodziła, o!

_________________

flirting with her is like butterflies screaming
taking off into the night
flirting with her is like cool night beaming
stars glued to my thighs

I'll lend you this, I'll lend you that
how is it that you two always seem to match?



Re: Cieniste Korony
Wto 31 Maj 2022, 10:21
Jastrzębi Wrzask
Jastrzębi Wrzask
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 16 [VI]
Matka : Łania Skórka
Ojciec : Puszysta Chmura
Mistrz : Pliszkowy Dziób
Wygląd : Wysoka i masywna, o długim, czarno-rudym futrze z bielą pokrywającą pysk, szyję, brzuch, łapy, kark i końcówkę ogona. Rude plamy z klasycznymi, ciemniejszymi pręgami mieszają się z czarną barwą. Oczy żółte, zaś nos jasnoróżowy.

Multikonta : Mewi Krzyk, Cebulowy Nos, Huragan
Liczba postów : 126
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1197-jastrzab
- Prawda. Czasem mnie to denerwuje. Jeszcze za chwilę sama będę się o wszystko czepiać - jeszcze tego by brakowało! Nie chciała narzekać jak Pliszkowy Dziób, choć mimo tego musiała przyznać... Że i tak całkiem podobał jej się sposób wypowiadania mistrzyni. Była taka... Bezpośrednia. Prosto w punkt. - Jak nic nie powiesz... Hej, w końcu jesteś wojownikiem! Nie mów nic - rzuciła stanowczo. Droczyła się w kocurem, bo raczej nie podejrzewała, że Skowronek pójdzie złożyć donos na nią, że wychodzi daleko od obozu. Mało tego, była zajęta czynem klanowi użytecznym, w końcu polowała! Nikt jej nie wmówi, że wyszła się włóczyć.
- Nic. Chyba nie mam dziś szczęścia. I w sumie czemu nie. Tylko żebyś nie przyciągnął do siebie każdej zwierzyny z okolicy! - tak jak wtedy. Nic nie mogła znaleźć, bo kocur wszystko zdążył upolować przed nią, toż to był oczywisty fakt!

_________________
raging wind,
while your visage fades away
where _._ the _._ w o r l d
lies in pieces at my feet
***
the fire and the storm
and the snow and the mist
struggle inside, help me gain insight


Re: Cieniste Korony
Pią 03 Cze 2022, 02:07
Skowronkowy Trel
Skowronkowy Trel
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 48 [kwiecień]
Matka : Nakrapiany Nos [NPC]
Ojciec : Zwinięty Płatek [NPC] (?)
Mistrz : Szałwiowe Życzenie (*)
Partner : Gołębie Serce [*]
Wygląd : Średniej wielkości i przeciętnej budowy, choć nieco grubszy. Bury krótkowłosy z czarnymi tygrysimi pręgami oraz białymi znaczeniami na łapach, brzuchu, klatce piersiowej i pyszczku. Oczy zielone.
Multikonta : Motyli Blask, Połyskująca Tafla
Autor avatara : pliszka (avater i art w podpisie)
Liczba postów : 470
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t826-skowronek#7745
Parsknął głośno, słysząc, że nie tylko on najwyraźniej martwił się, że terminatorzy Pliszkowego Dziobu będą się w nią za bardzo wdawać. Nie pamiętał, czy powiedział o tym akurat Jastrząb, jak kiedyś rozmawiali, bo komuś na pewno... o, ale o Gołąbka się bał, że przez Pliszkę zesztywnieje, to pamiętał bardzo dobrze! Szczęście, że poznali się w porę, to uratował go przed spliszkowaceniem!
Oj, mam nadzieję, że tobie to nie grozi! W razie czego to dam ci znać, jak zrobisz się za bardzo jak Pliszkowy Dziób, dobra? – zaproponował z rozbawieniem, a na jej następne słowa przybrał minę, jakby poważnie się zastanawiał i wyliczał coś w głowie. – Hmmm, no nieee wieeeem – zaczął, przedłużając śmiesznie samogłoski, jakby w zamyśleniu. – A co będę z tego miał? – spytał i puścił jej oczko. Droczył się z nią, oczywiście, nie zamierzał kablować, bo w końcu kto by lubił sześćdziesiony, ale skoro śmiała w to wątpić, to teraz musiał odbić piłeczkę, ha!Nie było tak łatwo, a co, niech sobie nie myśli!!
A co ja jestem, jakiś magiczny wabik na piszczki? Postaram się. I ten, powodzenia! – rzucił, a potem wziął tę swoją kuropatwę, odejść kawałek i może zacząć się rozglądać za czymś jeszcze, jednocześnie nie przeszkadzając Jastrząb.

_________________

flirting with her is like butterflies screaming
taking off into the night
flirting with her is like cool night beaming
stars glued to my thighs

I'll lend you this, I'll lend you that
how is it that you two always seem to match?



Re: Cieniste Korony
Pią 03 Cze 2022, 17:48
Jastrzębi Wrzask
Jastrzębi Wrzask
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 16 [VI]
Matka : Łania Skórka
Ojciec : Puszysta Chmura
Mistrz : Pliszkowy Dziób
Wygląd : Wysoka i masywna, o długim, czarno-rudym futrze z bielą pokrywającą pysk, szyję, brzuch, łapy, kark i końcówkę ogona. Rude plamy z klasycznymi, ciemniejszymi pręgami mieszają się z czarną barwą. Oczy żółte, zaś nos jasnoróżowy.

Multikonta : Mewi Krzyk, Cebulowy Nos, Huragan
Liczba postów : 126
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1197-jastrzab
- Heh, jasne! Możesz mnie wtedy trzepnąć w łeb, czy coś. Nie zaszkodzi - odparła. - Ale jak ci oddam, to też nie miej mi za złe!
Kto by pomyślał, że Jastrząb, mimo tego nastawienia, po części przejmowała nastawienie i poglądy swojej mistrzyni, czego nie była jeszcze do końca świadoma. Wtedy jednak nie było to aż tak widoczne, a już na pewno nie dla Skowronka. - W razie czego powiem, że to ty mnie tu przyprowadziłeś. I co wtedy? - wyszczerzyła się. Kto by nie uwierzył biednej Jastrząb?
Zaśmiała się jeszcze i skinęła głową, a następnie ruszyła w swoją stronę. Uważnie rozglądała się za zwierzyną. MUSIAŁA coś w końcu upolować. Nie chciała wyjść na jakąś słabą i niedouczoną przez to, że nic nie była w stanie znaleźć.

_________________
raging wind,
while your visage fades away
where _._ the _._ w o r l d
lies in pieces at my feet
***
the fire and the storm
and the snow and the mist
struggle inside, help me gain insight


Re: Cieniste Korony
Wto 07 Cze 2022, 23:46
Skowronkowy Trel
Skowronkowy Trel
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 48 [kwiecień]
Matka : Nakrapiany Nos [NPC]
Ojciec : Zwinięty Płatek [NPC] (?)
Mistrz : Szałwiowe Życzenie (*)
Partner : Gołębie Serce [*]
Wygląd : Średniej wielkości i przeciętnej budowy, choć nieco grubszy. Bury krótkowłosy z czarnymi tygrysimi pręgami oraz białymi znaczeniami na łapach, brzuchu, klatce piersiowej i pyszczku. Oczy zielone.
Multikonta : Motyli Blask, Połyskująca Tafla
Autor avatara : pliszka (avater i art w podpisie)
Liczba postów : 470
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t826-skowronek#7745
Na słowa Jastrzębiej Łapy parsknął lekko i uniósł jedną z łap, żeby się jej przyjrzeć, jakby rozważał, w jaki sposób najlepiej użyć jej na Jastrząb. Zaraz jednak postawił ją z powrotem na ziemi i posłał jej chytry uśmieszek.
Hehe, jasne! Ale zobaczymy, czy będziesz chciała mnie walnąć, czy jeszcze mi podziękujesz – stwierdził i pokazał jej język. No, gdyby on się zamieniał w Pliszkowy Dziób, to z pewnością byłby wdzięczny, jakby ktoś mu o tym powiedział, ot co! Jastrząb też powinna być, jakby jej przypomniał, że nie chciała być gburowatą, zgrzybiałą, narzekającą na wszystko kocicą jak Pliszka.
Hmm – wydał z siebie zamyślony pomruk i zmarszczył brwi w zastanowieniu. – Wtedy będziemy się napierdalać – odparł po chwili z nutą śmiertelnej powagi w głosie. Skoro chciała grać brudno, to on też mógł, a co! Peace was never an option.
Zaraz jednak skupił się na tym, żeby zakopać kuropatwę i zacząć rozglądać się za zwierzyną, ale na razie coś mu nie szło... no, w sumie nic dziwnego, że nie, skoro przed chwilą tu sobie wesoło rozmawiali. Nie przejmował się jednak zbytnio, bo i tak chciał złapać tylko jednego piszczka, a potem wracać do obozu.

_________________

flirting with her is like butterflies screaming
taking off into the night
flirting with her is like cool night beaming
stars glued to my thighs

I'll lend you this, I'll lend you that
how is it that you two always seem to match?



Re: Cieniste Korony
Sob 11 Cze 2022, 15:16
Jastrzębi Wrzask
Jastrzębi Wrzask
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 16 [VI]
Matka : Łania Skórka
Ojciec : Puszysta Chmura
Mistrz : Pliszkowy Dziób
Wygląd : Wysoka i masywna, o długim, czarno-rudym futrze z bielą pokrywającą pysk, szyję, brzuch, łapy, kark i końcówkę ogona. Rude plamy z klasycznymi, ciemniejszymi pręgami mieszają się z czarną barwą. Oczy żółte, zaś nos jasnoróżowy.

Multikonta : Mewi Krzyk, Cebulowy Nos, Huragan
Liczba postów : 126
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1197-jastrzab
- Może jedno i drugie - rzuciła i wzruszyła barkami. Oko za oko, ząb za ząb. Może i by zasługiwała na to, żeby jej przyłożyć, jednak nie zamierzała dawać się tak po prostu bić. Nawet w słusznej sprawie. - Och? Stoi. Tylko żebyś się nie zdziwił - uśmiechnęła się szeroko, mówiąc to śmiertelnie poważnie. Walka z Skowronkiem brzmiała obiecująco, a Jastrząb przecież przydałoby się nieco doświadczenia. Jeszcze biorąc pod uwagę to, że była od niego wyższa i masywniejsza... Hehe.
Tym razem miała więcej szczęścia. W końcu. Odetchnęła z ulgą, widząc... oho, jakiegoś ptaka. Idealnie. Liczyła, że kocura nie było gdzieś w pobliżu, i że jej tej ofiary nie spłoszy... Czym prędzej przybrała pozycję łowiecką i zachowała wszystkie zasady, a następnie zaczęła skradać się do zwierzyny.

_________________
raging wind,
while your visage fades away
where _._ the _._ w o r l d
lies in pieces at my feet
***
the fire and the storm
and the snow and the mist
struggle inside, help me gain insight


Re: Cieniste Korony
Nie 24 Lip 2022, 21:57
Skowronkowy Trel
Skowronkowy Trel
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 48 [kwiecień]
Matka : Nakrapiany Nos [NPC]
Ojciec : Zwinięty Płatek [NPC] (?)
Mistrz : Szałwiowe Życzenie (*)
Partner : Gołębie Serce [*]
Wygląd : Średniej wielkości i przeciętnej budowy, choć nieco grubszy. Bury krótkowłosy z czarnymi tygrysimi pręgami oraz białymi znaczeniami na łapach, brzuchu, klatce piersiowej i pyszczku. Oczy zielone.
Multikonta : Motyli Blask, Połyskująca Tafla
Autor avatara : pliszka (avater i art w podpisie)
Liczba postów : 470
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t826-skowronek#7745
Może – stwierdził, szczerząc do niej lekko ząbki w uśmiechu. Sam pewnie nie byłby zadowolony, gdyby ktoś go walnął, ale z drugiej strony... wszystko, żeby tylko nie być taką starą zrzędliwą jędzą, ech!! Miał nadzieję, że w razie czego Jastrząb to doceni.
Hmpf, nie zdziwię się! Jeszcze zobaczysz, na co stać tego wojownika – powiedział i wyciągnął do niej język, trochę schodząc z tej swojej śmiertelnej powagi, ale wciąż będąc stuprocentowo serio! Nie miał zamiaru dawać się pokonywać, co to, to nie!
Znalezienie zwierzyny trochę mu zajęło, ale po jakimś czasie wyhaczył sobie całkiem ładną srokę. Widocznie miał tego dnia szczęście do ptaków! Zakradł się do niej i szybko ją capnął, a potem porozglądał się jeszcze trochę za piszczkami, ale jakby od niechcenia. Skierował się z powrotem w miejsce, gdzie z Jastrzębią Łapą wyruszyli na polowanie, żeby na nią poczekać, pochwalić jej zdobycze (bo nie wątpił, że jakieś upoluje!), a potem zabrać swoją srokę i kuropatwę, i wrócić do obozu.

/zt

_________________

flirting with her is like butterflies screaming
taking off into the night
flirting with her is like cool night beaming
stars glued to my thighs

I'll lend you this, I'll lend you that
how is it that you two always seem to match?



Re: Cieniste Korony
Pon 29 Sie 2022, 00:38
Słodka Gwiazda
Słodka Gwiazda
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 85 ks [III]
Matka : Barwna Łączka | Nakrapiany Nos (opiekunka)
Ojciec : ♱ Pohukująca Sowa
Mistrz : ♱ Tonące Słońce -> ♱ Golcowa Gwiazda
Partner : pozostało jedynie wspomnienie (♱ Orzechowa Gwiazda )
Wygląd : ruda klasycznie pręgowana, długowłosa kotka z bielą [ na pysku (pomiędzy oczami, na policzkach), kryzie, brzuchu, całych łapach oraz po prawej stronie nieco na tułowiu ] | pomarańczowe oczy | atletyczna budowa
Multikonta : Owcze Runo [KG] | Skacząca Łapa [KRz] | Mak [KW]
Autor avatara : soulcat.thilo
Liczba postów : 962
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t352-nektarek
Spacerek. Oh jak dawno ona nie była na wspólnym spacerku z Orzechowym Cieniem! Albo w ogóle z kimś, ale w szczególności ze złocisto-orzechowym wojownikiem. Zazwyczaj łapała go w obozie na krótką pogawędkę, ale od dawien dawna nie zaprosiła go na wspólną przechadzkę, więc nadszedł najwyższy czas, aby to zmienić. Kiedy dostrzegła, że wojownik w danym momencie nie zajmował się niczym ważnym podeszła do niego i zapytała go dość o dziwo nieśmiało, jak na siebie czy nie miałby ochoty się z nią przejść. Gdy zaś otrzymała pozytywną odpowiedź ucieszyła się radośnie i rozpromieniona chodziła tak przez resztę dnia.
Dzień spacerku był dość...pogodny. No, nie można było powiedzieć, że był nie wiadomo jak ciepły, jednak świeciło słońce, a śnieg nie padał więc jeden nieprzyjemny warunek pogodowy mniej. O umówionej porze, czyli gdzieś koło południa czekała przed wejściem do obozu skąd mieli wyruszyć. Więc gdy jej pomarańczowe ślepka zarejestrowały odcinającą się od bieli postać wojownika, uśmiechnęła się szeroko i od razu poderwała na równe łapki.
Orzechowy Cieniu, cześć! Cieszę się, że już jesteś! — przywitała się wesoło. Pod wpływem chwili miała ochotę lekko otrzeć się polikiem o jego polik, lecz ostatecznie powstrzymała się od tego i od razu zrównawszy z nim krok ruszyła przed siebie. Pewnie nie zajdą daleko, ale zawsze to było coś! — No to...opowiadaj co tam u ciebie? Dowiedziałeś się czegoś ciekawego? Mhm? — zagaiła. Niekoniecznie chciała pytać od razu o treningi. Ten temat wydawał jej się dosyć...pospolity. Poruszany przy każdym ich spotkaniu i właściwie przy jakimkolwiek spotkaniu z kimkolwiek. Wiadomo, od czegoś trzeba było zacząć, ale tym razem postawiła na coś innego. Może dowiedział się czegoś ciekawego, wartego podzielenia się z nią? A może odkrył jakieś ładne miejsce? Jak, jak Spienione Wodogrzmoty, o których mówiła jej Zawilec. Coś na pewno musiało się stać od ich ostatniej rozmowy.

_________________

I'm gonna make it up this mountain
make it to the top
show them what I'm made of
show them what I've got
Re: Cieniste Korony
Pon 29 Sie 2022, 01:36
Orzechowy Cień
Orzechowy Cień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 71 (sierpień)
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Gwieździsta Noc (*)
Partner : Słodki Nektar
Wygląd : stosunkowo masywny, wyższy niż przeciętnie długowłosy kocur o złocisto-orzechowym futerku, na którym malują się rudawo-brązowe i czarne klasyczne pręgi, i złocistych oczach; często rozczochrany, odstaje mu futro na głowie i piersi; porusza się z uniesionym ogonem
Multikonta : Wieczorna Rosa; Echo; Tygrysica
Autor avatara : avatar ja, art pliszka
Liczba postów : 2979
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t285-orzeszek#424
Pora Nagich Drzew powoli dobiegała już końca, ale wciąż było zimno – nie na tyle jednak, rzecz jasna, by Orzech odmówił spaceru – a już szczególnie Słodkiej. Znalazłszy się bliżej, zamruczał cicho w ramach przywitania. Nigdy nie należał do kotów bardzo… wylewnych czy czułych, więc to i tak było sporo.
A, jakoś leci… bez szału, skupiam się na treningu Puch. Ale przed Zgromadzeniem miałem ciekawą rozmowę z Golcową Gwiazdą, chcesz posłuchać? Zaraz po tym, jak mi powiesz, co u ciebie – odparł z rozbawieniem.

_________________

Cieniste Korony - Page 5 Cz7MEFY


Cieniste Korony - Page 5 MevtoU0

Re: Cieniste Korony
Pon 29 Sie 2022, 21:33
Słodka Gwiazda
Słodka Gwiazda
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 85 ks [III]
Matka : Barwna Łączka | Nakrapiany Nos (opiekunka)
Ojciec : ♱ Pohukująca Sowa
Mistrz : ♱ Tonące Słońce -> ♱ Golcowa Gwiazda
Partner : pozostało jedynie wspomnienie (♱ Orzechowa Gwiazda )
Wygląd : ruda klasycznie pręgowana, długowłosa kotka z bielą [ na pysku (pomiędzy oczami, na policzkach), kryzie, brzuchu, całych łapach oraz po prawej stronie nieco na tułowiu ] | pomarańczowe oczy | atletyczna budowa
Multikonta : Owcze Runo [KG] | Skacząca Łapa [KRz] | Mak [KW]
Autor avatara : soulcat.thilo
Liczba postów : 962
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t352-nektarek
Ah! Tak niespodziewanie odbita piłeczka, że aż Nektarek się zaskoczyła. Ale dobrze. Skoro wymóg był taki, to zamierzała go spełnić, by posłuchać o tej tajemniczej rozmowie z Golcową Gwiazdą. — Osz ty! Tak się nie robi! — mruknęła wprzódy łagodnie marszcząc brwi i delikatnie szturchając go w bark. — No ale dobrze. Bardzo chce dowiedzieć się o twojej rozmowie z Golec dlatego...zgoda! Opowiem co tam u mnie słychać, choć również bez szału i bardziej monotonia. Wiesz, trening z Wieczorną Łapą i Deszczową pochłania większość mojego czasu. Aleee usłyszałam o super miejscu, jakim są Spienione Wodogrzmoty i mam zamiar niedługo się tam wybrać w towarzystwie Zawilcowej Łąki. Ponoć bardzo tam ładnie i chciałabym zobaczyć to na własne oczy. Ale to bardziej na Porę Nowych Liści. Teraz...teraz wydaje mi się, że mogłoby to być dosyć niebezpieczne. — kiedy zaczęła opowiadać o wspólnym planie snutym z chimerą, zaczęła zastanawiać się, czy Orzeszek wiedział gdzie to było i czy odwiedził już to miejsce. Jeżeli nie to sama z przyjemnością kiedyś go zabierze! — Więc no. A ty masz jakieś takie ładne miejsce warte zobaczenia? I...To chyba z tych ciekawszych rzeczy to u mnie tyle. Teraz czekam na swoją nagrodę! O-i przy okazji możesz mi powiedzieć czy poznałeś kogoś nowego na zgromadzeniu! — dodała z nutką rozbawienia. Dużo pytań, jednak chyba wojownik był na to przygotowany skoro wybrał się na spacer w jej towarzystwie! Przynajmniej chciała sprawić, żeby to spotkanie nie należało do tych wszystkich, które zakończone były smutną atmosferą przez jej problemy. To dzisiejsze wyjście miało być odmienne, lepsze, pogodniejsze i w ogóle fajniejsze!

_________________

I'm gonna make it up this mountain
make it to the top
show them what I'm made of
show them what I've got
Re: Cieniste Korony
Czw 01 Wrz 2022, 03:29
Orzechowy Cień
Orzechowy Cień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 71 (sierpień)
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Gwieździsta Noc (*)
Partner : Słodki Nektar
Wygląd : stosunkowo masywny, wyższy niż przeciętnie długowłosy kocur o złocisto-orzechowym futerku, na którym malują się rudawo-brązowe i czarne klasyczne pręgi, i złocistych oczach; często rozczochrany, odstaje mu futro na głowie i piersi; porusza się z uniesionym ogonem
Multikonta : Wieczorna Rosa; Echo; Tygrysica
Autor avatara : avatar ja, art pliszka
Liczba postów : 2979
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t285-orzeszek#424
Czeekaj, na pewno o dobrym miejscu mówisz? W sensie, nie słyszałaś o Spienionych Wodogrzmotach wcześniej? To przecież miejsce spotkań z przodkami – odezwał się nieco skonfundowany wypowiedzią kotki. Może chodziło jej o jakieś inne miejsce, tak od razu pomyślał, no bo nie słyszeć o miejscu, do którego przywódcy i medycy chodzili od… czterech obiegów pór? Ewentualnie jakoś słabo dobrała słowa… no, nieistotne, zaraz się w końcu miał dowiedzieć.
Naaaa Zgromadzeniu? – spytał zaskoczony, marszcząc lekko czoło z niepewnym wyrazem mordki. – Ale że tym, które było pół obiegu pór temu? – No… bo wtedy ostatnio był. – Nah, ostatnio nigdzie nie chodziłem za bardzo… trochę przez trening, trochę przez zimno, wcześniej chwilę byłem w lecznicy, sama pewnie pamiętasz. A może się rozleniwiłem nieco w sumie… w sumie, można gdzieś pójść dalej, jak się śnieg stopi – zaproponował. – A co do Golcowej Gwiazdy…. Po tym jej upadku na ceremonii zacząłem się zastanawiać, czy to dobry pomysł, żeby szła na Zgromadzenie, no i… czy w ogóle nie powinna dla własnego dobra i dla dobra klanu, wiesz. Przekazać już władzę Szałwiowemu Życzeniu – powiedział i… zamilkł dla dramatycznego efektu przed dopowiedzeniem reszty.

_________________

Cieniste Korony - Page 5 Cz7MEFY


Cieniste Korony - Page 5 MevtoU0

Re: Cieniste Korony
Sob 10 Wrz 2022, 20:12
Słodka Gwiazda
Słodka Gwiazda
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 85 ks [III]
Matka : Barwna Łączka | Nakrapiany Nos (opiekunka)
Ojciec : ♱ Pohukująca Sowa
Mistrz : ♱ Tonące Słońce -> ♱ Golcowa Gwiazda
Partner : pozostało jedynie wspomnienie (♱ Orzechowa Gwiazda )
Wygląd : ruda klasycznie pręgowana, długowłosa kotka z bielą [ na pysku (pomiędzy oczami, na policzkach), kryzie, brzuchu, całych łapach oraz po prawej stronie nieco na tułowiu ] | pomarańczowe oczy | atletyczna budowa
Multikonta : Owcze Runo [KG] | Skacząca Łapa [KRz] | Mak [KW]
Autor avatara : soulcat.thilo
Liczba postów : 962
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t352-nektarek
Wchodzimy za trzy, dwa, jeden. Czy można było wykazać się jeszcze większym rozkojarzeniem, jakim wykazała się w tym momencie Słodka na spacerze z Orzechem? Chyba nikt nie był w stanie jej teraz przebić. Pierwsze ściągniecie jej na ziemię nastąpiło w momencie wspomnianych Spienionych Wodogrzmotów. Skonfundowanie w tamtej chwili udzieliło się również i jej, przez co nie potrafiła zdobyć się na żadną wypowiedź. Czy nie słyszała wcześniej o Spienionych Wodogrzmotach? Wydawało jej się, że odpowiedź przecząca źle wpłynie na jej sytuację, ale z drugiej strony nie mogła również w pełni udzielić odpowiedzi twierdzącej. Po prostu nie skojarzyła tego miejsca, po prostu gdzieś jej ta informacja wyleciała. — Eee, no tak. Tak... słyszałam, tylko chyba umknęła mi ta informacja...gdzieś...tam...no. — wymamrotała, rozglądając się po okolicy w celu ochłonięcia, bo aż zrobiło jej się ciepło pod futrem z zażenowania! A to dopiero był początek.
Drugi cios otrzymała z kolei, gdy został poruszony temat zgromadzenia. Oczywiście przez kogo? Przez nią. I tu nastąpiła kolejna poważna wtopa, przez którą miała ochotę zapaść się pod ziemię i najlepiej zakopać się w niej głęboko, głęboko, żeby nikt jej nie znalazł. Żołądek jej się skręcił, a bicie własnego serca usłyszała w swoich uszach. Dopiero wtedy uświadomiła sobie, że kiedy Golcowa Gwiazda wybierała skład na zgromadzenie, nie padło nawet zmianki o Orzeszku. No, to teraz się popisałaś Nektarek! Miało wyjść lepiej, miał być radosny spacerek w miłej atmosferze, a zamiast tego sprawiłaś, że zrobiło się niezręcznie! Miała ochotę przywalić głową w drzewo, aby być może dzięki temu się opamiętać, lecz zamiast tego szła dalej cała spięta. Dlaczego stała się tak rozkojarzona w obecności złocisto-orzechowego? — Ja...chyba się dzisiaj dobrze nie wyspałam, hah. Wybacz, za...za moje rozkojarzenie. Nie mam pojęcia co się ze mną dzisiaj dzieje. — zaśmiała się nerwowo, chociaż wcale jej do śmiechu nie było.
Atmosfera na szczęście nieco się rozluźniła i bardzo dziękowała za to Gwiezdnemu Klanowi. Gdyby po jej wpadce mieli iść w ciszy, chyba nie wytrzymałaby tego niezręcznego napięcia! Ale potem wojownik zaproponował, że mogą wyruszyć gdzieś dalej, jak zniknie ten okropny śnieg i wszystko wróciło na właściwy tor. Uśmiechnęła się, choć w dalszy ciągu nie mogła spojrzeć w jego złociste oczy. — Super! — odpowiedziała, jeszcze za nim Orzech zaczął opowiadać historię z Golcową Gwiazdą. Gdy jednak i to nastąpiło, córa Barwnej Łączki słuchała go w skupieniu, co jakiś czas przytakując głową. Napięcie z każdym uderzeniem serca rosło i...nagle przerwał. Zmarszczyła łagodnie brewki. Już się sytuacja rozwijała, a on przerwał w tak okropnym momencie! — Yhym i co? Co ci odpowiedziała?

_________________

I'm gonna make it up this mountain
make it to the top
show them what I'm made of
show them what I've got
Re: Cieniste Korony
Sob 10 Wrz 2022, 22:48
Orzechowy Cień
Orzechowy Cień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 71 (sierpień)
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Gwieździsta Noc (*)
Partner : Słodki Nektar
Wygląd : stosunkowo masywny, wyższy niż przeciętnie długowłosy kocur o złocisto-orzechowym futerku, na którym malują się rudawo-brązowe i czarne klasyczne pręgi, i złocistych oczach; często rozczochrany, odstaje mu futro na głowie i piersi; porusza się z uniesionym ogonem
Multikonta : Wieczorna Rosa; Echo; Tygrysica
Autor avatara : avatar ja, art pliszka
Liczba postów : 2979
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t285-orzeszek#424
Obserwował Słodką i słuchał jej odpowiedzi z narastającą mieszaniną rozbawienia, lekkiego zażenowania, ale też z taką… dobrotliwością, czymś, czego nie potrafił do końca sam określić. Widać było, że powstrzymuje uśmiech zarówno podczas pierwszej wypowiedzi Słodkiej, jak i w czasie drugiej.
Głuptas – mruknął w końcu, zderzając się lekko bokiem z kocicą i czule dotykając nosem jej ucha. Zaraz jednak się odsunął.
No i… nic – odparł i wzruszył lekko barkami. Całe to budowanie napięcia było na pewno efektowne, ale… prawda była taka, że rozmowa z Golec wcale nie była specjalnie spektakularna. – Jakaś tam gadka, że Golcowa Gwiazda była pewna, że odzyska siły do czasu Zgromadzenia, że na ceremonii była po prostu nieostrożna, i że nie ma powodu do zmartwień i że będzie dawać z siebie wszystko, a jak się poczuje zmęczona, to odda władzę… i tylko wtedy. A potem mnie spytała, czy interesuje mnie ranga Zastępcy, trochę jakby, nie wiem, podejrzewała mnie, że próbuję zmusić ją do ustąpienia z rangi, bo mi się spieszy do zdobycia stanowiska Zastępcy, czy coś. I stwierdziła, że mam spore szanse, by „kiedyś zajść daleko” i że mam tego nie „zmarnować”. Szkoda, że nie dostrzega, że nierzadko sama nie pozwala mi realizować mojego potencjału, hmpf. No, ale… to tyle, cóż. Może i mam wątpliwości, ale to nie do końca moje miejsce, by je wyrażać i powtarzać przywódczyni, że to średnio wygląda, jak na ceremonii przywódca spada z miejsca, z którego przemawia, i że byłoby słabo, gdyby następnym razem się jej stało coś poważnego albo gdyby dowiedziały się o tym inne klany.

_________________

Cieniste Korony - Page 5 Cz7MEFY


Cieniste Korony - Page 5 MevtoU0

Re: Cieniste Korony
Nie 09 Paź 2022, 17:19
Słodka Gwiazda
Słodka Gwiazda
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 85 ks [III]
Matka : Barwna Łączka | Nakrapiany Nos (opiekunka)
Ojciec : ♱ Pohukująca Sowa
Mistrz : ♱ Tonące Słońce -> ♱ Golcowa Gwiazda
Partner : pozostało jedynie wspomnienie (♱ Orzechowa Gwiazda )
Wygląd : ruda klasycznie pręgowana, długowłosa kotka z bielą [ na pysku (pomiędzy oczami, na policzkach), kryzie, brzuchu, całych łapach oraz po prawej stronie nieco na tułowiu ] | pomarańczowe oczy | atletyczna budowa
Multikonta : Owcze Runo [KG] | Skacząca Łapa [KRz] | Mak [KW]
Autor avatara : soulcat.thilo
Liczba postów : 962
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t352-nektarek
Gest, który wykonał Orzech sprawił, że Słodka niemało się zaskoczyła. Przez chwile nie wiedziała co zrobić i mimo że był on niewielki, to jednak nie przypominała sobie, by kocur kiedykolwiek wcześniej posunął się do dotknięcia jej swoim nosem w ten sposób! Zaraz jak orzechowy się odsunął, zamrugała szybko, by wyzbyć się mętliku w głowie i powrócić do rzeczywistości, z której udało jej się na kilka uderzeń serca odlecieć.
Jej uszy przyległy na moment do czaszki, gdy usłyszała, że nic, a na jej mordce odmalował się cień zawodu. Skoro budował takie napięcie liczyła na coś spektakularnego, a tu nic! Chociaż tak właściwie sama nie mogła określić na co liczyła. Na pewno nie na taką odpowiedź! Ale zaraz potem Orzech zaczął wyjaśniać sytuację i dowiedziała się między innymi z jego rozmowy z Golcową Gwiazdą, że rozmawiali o randze zastępcy i sytuacji zdrowotnej przywódczyni.
Racja... — wymamrotała pod nosem. Gdyby Golcowa Gwiazda przewróciła się na zgromadzeniu, nie świadczyłoby to dobrze o klanie. Inni mogliby uznać, że skoro ich przywódczyni słabnie to wicher również, poza tym nie uważała, żeby wywrotka niebiesko-białej była spowodowana nieostrożnością. Bardziej skłonna była, żeby kierować się jej wiekiem. Jednak Golcowa Gwiazda była wiekowym już kotem. Miała sporo księżycy na karku i nie rozumiała, dlaczego kocica nie chce oddać swojej rangi komuś młodszemu, ze świeżym umysłem, tylko uparcie trzymała się tego stanowiska. A co do rangi zastępcy... — Chociaż w tym jednym Golcowa Gwiazda ma rację. Ja również widziałabym cię jako zastępcę, szkoda tylko, że na razie nie ma ku temu okazji i chyba skoro Golcowa Gwiazda nie chce oddać swojej rangi Szałwiowemu Życzeniu...nie prędko się to wydarzy.... — westchnęła. Doskonale wiedziała o czym wojownik mówił. O nierealizowanym jego potencjale. Ostatni terminatorzy, których dostał cóż...sprawiali mu problemy. Dlaczego więc mimo tego, że kocica zdawała sobie sprawy, z jego szans na zostanie kimś więcej niż szarym wojownikiem; sprawiała, że nie mógł ich wykorzystywać?

_________________

I'm gonna make it up this mountain
make it to the top
show them what I'm made of
show them what I've got
Re: Cieniste Korony
Wto 03 Sty 2023, 19:24
Mały Płomień
Mały Płomień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 24 [II]
Matka : Świergoczący Bór
Ojciec : Gęsi Tupot
Mistrz : Zawilcowa Łąka -> Pliszkowy Dziób -> Gołębie Serce
Wygląd : Niski, czarny kocur o wątłej budowie. Na jego piersi widnieje biała plamka. Posiada zielone oczy. Końcówka jego ogona jest wykrzywiona.
Multikonta : Malinowa Mordka [KG] Muszelkowa Łapa [KG]
Autor avatara : irish_adventure_kitty
Liczba postów : 100
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1301-maluch#22331
Księżyce mijały, a Malucha było w obozie coraz mniej. Czyżby trenował aby wreszcie uzyskać rangę wojownika? Raczej nie, chociaż faktycznie nie wiele mu zostało do przerobienia. To może był produktywnym członkiem Klanu i przychodził do obozu ze świeżo upolowaną zdobyczą? Też nie. Okazjonalnie, jak był głodny to łapał coś dla siebie i przy okazji dla Klanu, żeby nikt się nie przyczepiał do zapachu zwierzyny na czarnej szacie kocura.
Dzisiaj przebywał w Cienistych Koronach. Miał nadzieje, że nikt mu nie przerwie relaksu. Jedna przypadkowa interakcja z kotem poza obozem wystarczyła mu na najbliższe sześć księżycy.

//puf

_________________
Cieniste Korony - Page 5 Pdps10
Re: Cieniste Korony
Wto 03 Sty 2023, 20:59
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 48 ks | luty
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 932
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
Całonocne, milczące czuwanie było wyczerpujące, ale Wierzbowy Puch była nim tak podekscytowana, że pewnie i tak nie zmrużyłaby oka po swoim mianowaniu. Gdy nastał świt, a kocica mogła spokojnie pójść się przespać... Niewiele się w niej zmieniło. Nie spodziewała się niczego drastycznego, bo byłoby to zwyczajnie głupie, ale... Towarzyszył jej jakiś dziwny niedosyt, który szybko zepchnęła na dalszy plan. Miała nieprzyjemne podejrzenia co do źródła tego nieprzyjemnego uczucia i... Chyba wolała tego nie rozdrapywać. Jak tylko wysunęła się ze swojego legowiska, została zaczepiona przez Wschodzący Księżyc i Sarni Przesmyk, którzy jeszcze raz pogratulowali jej awansu i wróżyli świetlaną przyszłość jako wojowniczki. To była chyba jedyna bardziej drastycznych zmian; gratulacje. Poza tym wykonywała te same obowiązki, ale... Było jej trochę lżej? Nie wiedziała jak poprawnie określić to uczucie przynależności które odczuwała, poza tym, że było po prostu przyjemne. Czuła, że podjęła dobrą decyzję i zdecydowała się na mianowanie, a jednak; coś nie dawało jej spokoju.
Jakiś czas po własnej ceremonii, opuściła obóz na samotne polowanie w okolicy Cienistych Koron. Szło jej całkiem dobrze; pomimo zmieniającej się pory i chłodniejszych dni, udało jej się złapać tłustego królika i dwie myszy, co uznała za naprawdę udane polowanie! Gdy akurat zakopywała drugiego gołębia, poruszyła nieznacznie końcówką ogona. Coś jej podpowiadała, że nie jest tu sama i przez moment obawiała się, że był to jakiś drapieżnik, jednak po chwili dostrzegła... Znajome, czarne futro. Powoli oblizała wargi z gołębiej krwi i uniosła nieznacznie brew.
— O, cześć Mała Łapo — zaczęła, po chwili dodając: — Dawno cię nie widziałam

_________________
Cieniste Korony - Page 5 Lv9k4sG
Cieniste Korony - Page 5 4C23qCS
Re: Cieniste Korony
Sponsored content

Skocz do: