IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Plemię Niedźwiedzich Kłów
 :: Tereny Plemienia :: Ślimacze Drzewa :: Archiwum
Trening Chłodnej Nocy Pozbawionej Gwiazd
Pią 29 Kwi 2022, 18:35
Robak
Robak
Pełne imię : Robak Wspinający się po Wielkim Dębie
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 45 (I)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Partner : :[
Wygląd : Chudy, wysoki kot o kościstych kształtach. Na jeno trójkątnym kościstym pysku widnieje para jasnych żółtych oczu. Jeno futro jest długie i czarne, opadające równo ku dołowi.
Multikonta : Meduza [pns] | martwe: Zawilcowa Łąka, Ryczący Niedźwiedź, Kasztan, Ważkowa Łapa, Słoneczna Łapa, npc: Stokrotkowa Łapa
Autor avatara : ja
Liczba postów : 724
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t721-robak-wspinajacy-sie-po-wielkim-debie#5559
Robak wróciło z polowania, akurat na czas treningu z Noc. Zasiadło w centrum obozu i poczęło czekać na Nowicjuszkę. Jeno gardło było już w znacznie lepszym stanie, więc było zwarte i gotowe. Miało nadzieję, że kotka była równie przygotowana na pierwszy trening co ono. Nie wiedziało w sumie jeszcze jak sobie z nią poradzi. Lubiło Noc, ale obawiało się, że będzie dla niej zbyt pochopne i energiczne. Nawet jeśli było spokojniejsze niż w młodości. Ale to się jeszcze przekona! Może miało takie dziwne wrażenie po prostu. Rozmawiało z Noc w końcu już długi czas temu, mogła się zmienić.

_________________

Skocz do: